Pełny tekst orzeczenia

17/1/B/2007

POSTANOWIENIE
z dnia 29 czerwca 2006 r.
Sygn. akt Ts 168/05

Trybunał Konstytucyjny w składzie:


Marek Safjan,


po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej Marka Jarockiego w sprawie zgodności:
art. 399 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296 ze zm.) z art. 2 oraz art. 45 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,

p o s t a n a w i a:

odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.

UZASADNIENIE:

W skardze konstytucyjnej z 23 września 2005 r., sporządzonej przez pełnomocnika skarżącego – Marka Jarockiego – zakwestionowano zgodność z Konstytucją art. 399 ustawy z 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego. Zdaniem skarżącego, zaskarżony przepis w zakresie, w jakim wyłącza prawo do wznowienia postępowania zakończonego prawomocnym postanowieniem, jest niezgodny z art. 2 oraz art. 45 ust. 1 Konstytucji.
Skarga konstytucyjna została sformułowana w związku z następującą sprawą. Postanowieniem z 22 lutego 2005 r. (sygn. akt VI GC 426/04/3), Sąd Rejonowy w Tychach odrzucił skargę skarżącego o wznowienie postępowania zakończonego prawomocnym postanowieniem tego Sądu z 28 października 2004 r. (sygn. akt VI GC 323/03/3). W uzasadnieniu tego orzeczenia sąd stwierdził, że skarga oparta została na zarzucie wydania orzeczenia przez sędziego wyłączonego z mocy ustawy. Tymczasem, wyłączenie sędziego orzekającego w sprawie skarżącego nastąpiło nie z mocy ustawy, lecz na jego wniosek, tym samym – zgodnie z art. 401 pkt 1 k.p.c. – nie została spełniona przesłanka uzasadniająca wznowienie postępowania z powodu jego nieważności. Zażalenie skarżącego na opisane wyżej postanowienie zostało oddalone postanowieniem Sądu Okręgowego w Katowicach z 1 sierpnia 2005 r. (sygn. akt XIX Gz 628/05). W jego uzasadnieniu Sąd Okręgowy stwierdził, że skarga o wznowienie postępowania była niedopuszczalna z innej przyczyny, aniżeli ta, wskazana w orzeczeniu sądu I instancji. Zgodnie bowiem z art. 399 k.p.c., można żądać wznowienia postępowania zakończonego prawomocnym wyrokiem, tymczasem w przypadku skarżącego skarga o wznowienie kierowała się przeciwko postępowaniu zakończonemu prawomocnym postanowieniem.
Zarządzeniem sędziego Trybunału Konstytucyjnego z 24 października 2005 r. wezwano pełnomocnika skarżącego do uzupełnienia braków formalnych skargi konstytucyjnej m.in. przez wskazanie sposobu, w jaki zakwestionowany przepis naruszył prawa skarżącego wynikające z art. 2 i art. 45 ust. 1 Konstytucji.
W odpowiedzi na to zarządzenie pełnomocnik skarżącego wyjaśnił w piśmie z 9 listopada 2005 r., iż kierując skargę o wznowienie postępowania chciał doprowadzić do rozpoznania jego sprawy przez niezależny, bezstronny i niezawisły sąd. W jego ocenie, nie było to możliwe w sytuacji, w której postanowienie o umorzeniu postępowania wydał sędzia podlegający wyłączeniu od wszystkich spraw z udziałem skarżącego. Ponieważ art. 399 k.p.c. umożliwia (poza wyjątkiem przewidzianym w § 2) wznowienie tylko postępowania zakończonego prawomocnym wyrokiem, tym samym naruszenia doznało prawo skarżącego wyrażone w art. 45 ust. 1 Konstytucji, co jest także „nie do pogodzenia z zasadami demokratycznego państwa prawnego, urzeczywistniającego zasady sprawiedliwości społecznej”.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Zgodnie z art. 79 ust. 1 Konstytucji skarga konstytucyjna jest środkiem ochrony konstytucyjnych wolności lub praw, realizowanej przez eliminację z systemu prawnego przepisów ustaw lub innych aktów normatywnych, stanowiących podstawę ostatecznego orzeczenia sądu lub organu administracji publicznej, naruszającego wolności lub prawa albo obowiązki skarżącego określone w Konstytucji. Trzeba przy tym podkreślić, że instytucja skargi konstytucyjnej ma charakter subsydiarnego środka ochrony konstytucyjnych praw i wolności. Przesądza o tym nie tylko konieczność doprowadzenia przez skarżącego do wydania orzeczenia o charakterze ostatecznym, którego podstawą były zakwestionowane unormowania. Subsydiarność skargi rozumieć należy również i w tym sensie, że pozbawione podstaw jest sięganie po środek, który prowadzi do derogacji określonych unormowań w sytuacji, gdy należytą ochronę praw podmiotowych skarżącego zapewniają inne przepisy i wynikające z nich instytucje gwarantujące przestrzeganie tych praw.
Zgodnie z zapowiedzią poczynioną w cytowanym przepisie Konstytucji, warunkiem dopuszczalności korzystania ze skargi konstytucyjnej jest dopełnienie obowiązków określonych w ustawie z 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym. Jednym z podstawowych jest wskazanie przez skarżącego, jakie konstytucyjne wolności lub prawa, i w jaki sposób – jego zdaniem – zostały naruszone przez przepisy zakwestionowane w skardze konstytucyjnej (art. 47 ust. 1 pkt 2 tej ustawy). Powinność określenia tzw. podstawy skargi konstytucyjnej polega nie tylko na wskazaniu, jakie konstytucyjne wolności lub prawa zostały naruszone przez zaskarżone przepisy, ale również na wyjaśnieniu sposobu takiego naruszenia. Prawidłowe dopełnienie tego wymogu nie może więc sprowadzać się do samego tylko „numerycznego” powołania przepisów Konstytucji, które w ocenie skarżącego zostały naruszone, ale na uprawdopodobnieniu postawionego zarzutu niekonstytucyjności przepisów stanowiących przedmiot skargi.
Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego, w przypadku niniejszej skargi konstytucyjnej opisana wyżej przesłanka korzystania z tego rodzaju środka prawnego nie została spełniona. Kwestionując zgodność z Konstytucją art. 399 k.p.c. skarżący formułuje zarzut pozbawienia go konstytucyjnego prawa do sądu oraz naruszenia zasad ustrojowych wyrażonych w art. 2 Konstytucji. Zarzuty powyższe wiąże skarżący z wydaniem przez sąd orzeczenia odrzucającego jego skargę o wznowienie postępowania.
Już w tym miejscu stwierdzić należy oczywistą bezzasadność zarzutów skarżącego. Wyłączenie możliwości skorzystania z nadzwyczajnego środka zaskarżenia, jakim jest skarga o wznowienie postępowania, w sytuacji braku spełnienia przesłanek ustawowych, nie prowadzi do naruszenia konstytucyjnego prawa do sądu, wyrażonego w art. 45 ust. 1 Konstytucji. Należy zauważyć, że skarżący żądał wznowienia postępowania z powodu nieważności wywołanej orzekaniem w składzie przez sędziego wyłączonego z mocy ustawy. Podczas gdy z akt sprawy wynika jednoznacznie, że nie zachodziła ta przesłanka wznowienia postępowania. W sprawie skarżącego sędzia został bowiem wyłączony na wniosek skarżącego, co bez wątpienia nie stanowi wyłączenia sędziego z mocy ustawy. Nie istnieje także instytucja, wskazywana przez skarżącego, a mianowicie wyłączenie sędziego od rozpoznawania wszystkich spraw z udziałem danej strony, w tym wypadku skarżącego. Należy również podkreślić, że w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego wyrażony został pogląd, zgodnie z którym w treści konstytucyjnego prawa do sądu nie mieści się skuteczne żądanie wznowienia postępowania, zakończonego prawomocnym orzeczeniem sądu (por. postanowienie z 18 stycznia 2006 r., sygn. Ts 55/05). Na takim zaś założeniu zasadza się argumentacja skarżącego, który naruszenia swoich praw konstytucyjnych upatruje właśnie w niemożności skutecznego skorzystania z tego nadzwyczajnego środka zaskarżenia.
Trzeba ponadto zauważyć, że w przypadku niniejszej skargi konstytucyjnej nie jest respektowany – akcentowany już wcześniej – subsydiarny walor tego rodzaju środka ochrony wolności i praw. U podstaw sformułowanego w skardze zarzutu naruszenia prawa do sprawiedliwego rozpatrzenia sprawy przez niezawisły sąd tkwi bowiem podnoszona przez skarżącego okoliczność wydania orzeczenia przez sędziego podlegającego wyłączeniu z mocy ustawy. Nie podejmując w tym miejscu polemiki co do zasadności takiego argumentu, stwierdzić trzeba, iż wystarczającą ochronę dla praw skarżącego dawała instancyjna kontrola orzeczenia wydanego przez sąd pierwszej instancji – w niniejszym przypadku, postanowienia Sądu Rejonowego z 28 października 2003 r. o umorzeniu postępowania (sygn. akt VI GC 323/03/3). Tymczasem z okoliczności sprawy, w związku z którą wniesiono skargę konstytucyjną nie wynika, aby skarżący skorzystał z przysługujących środków prawnych, służących weryfikacji prawidłowości wydanego wówczas orzeczenia. Ich pominięcie doprowadziło dopiero do próby wznowienia postępowania, a w konsekwencji odrzucenia skargi o wznowienie, wniesienia skargi konstytucyjnej.

Biorąc powyższe okoliczności pod uwagę, działając na podstawie art. 49 w zw. z art. 36 ust. 3 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643 ze zm.), orzeka się jak w sentencji.