Pełny tekst orzeczenia

211/5/B/2008


POSTANOWIENIE

z dnia 28 października 2008 r.
Sygn. akt Ts 236/07

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Wojciech Hermeliński – przewodniczący
Maria Gintowt-Jankowicz – sprawozdawca
Ewa Łętowska,

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 13 maja 2008 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Kazimiery Woźniak, Grażyny Golik-Góreckiej oraz Jana i Iwony Nowackich,

p o s t a n a w i a:

pozostawić zażalenie bez rozpoznania.

UZASADNIENIE

W skardze konstytucyjnej złożonej do Trybunału Konstytucyjnego 10 października 2007 r. skarżący zarzucili art. 4246 § 1 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.; dalej: k.p.c.) sprzeczność z art. 45 ust. 1 w zw. z art. 31 ust. 1 i 3 w zw. z art. 32 ust. 1 i 2 Konstytucji. Skarżący zarzucają kwestionowanemu przepisowi także niezgodność z art. 64 ust. 2 oraz art. 77 ust. 1 i 2 Konstytucji.

Postanowieniem z 15 czerwca 2007 r. (sygn. akt II CNP 69/07) Sąd Najwyższy odrzucił wniesioną przez skarżących skargę o stwierdzenie niezgodności z prawem postanowienia Sądu Okręgowego w Łodzi z 4 lutego 2005 r. (sygn. akt X Gz 32/05) ze względu na przekroczenie ustawowego terminu określonego w zaskarżonym przepisie. W uzasadnieniu wskazał, iż termin do wniesienia skargi biegnie od dnia uprawomocnienia się postanowienia sądu II instancji, którym zgodnie z art. 363 § 1 k.p.c. jest dzień jego wydania, zaś data doręczenia nie ma żadnego znaczenia przy obliczaniu biegu tego terminu.
Skarżący uprawnienia do wniesienia skargi konstytucyjnej upatrują w naruszeniu zasady równości w zakresie dostępu do sądu, a dokładniej – w zakresie zasad wnoszenia skargi o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia (art. 32 ust. 1 oraz art. 45 ust. 1 Konstytucji). Zgodnie z zaskarżonym przepisem termin do wniesienia skargi biegnie od daty uprawomocnienia się zaskarżonego orzeczenia, czyli w przypadku postanowień sądu II instancji, od których nie przysługuje środek odwoławczy, od dnia jego wydania (art. 363 § 1 k.p.c.). W sytuacji, w której postanowienie zostaje wydane na posiedzeniu niejawnym, o którego terminie skarżący nie byli zawiadomieni, a o fakcie wydania orzeczenia dowiedzieli się dopiero w momencie jego doręczenia, oznacza to, iż faktyczna długość terminu zależy od szybkości sporządzenia przez sąd II instancji uzasadnienia, jego przepisania i doręczenia. Oznacza to także, iż termin do wniesienia środka zaskarżenia biegnie w czasie, w którym skarżący nie mają świadomości, iż doszło do wydania orzeczenia. W ocenie skarżących takie uregulowanie narusza prawo do odpowiedniego ukształtowania procedury sądowej, zgodnie z wymogami sprawiedliwości, które to prawo składa się na prawo do sądu, o którym mowa w art. 45 Konstytucji. Niezależnie do powyższego skarżący wskazują na naruszenie zasady równości wobec prawa w zakresie prawa do sądu – faktyczny termin, jakim dysponuje każda ze stron w przypadku orzeczeń wydanych na posiedzeniu niejawnym, nie jest bowiem jednakowy dla każdej z nich i zależy od daty doręczenia jej orzeczenia. Oznacza to, iż strona, której doręczono później orzeczenie, dysponuje krótszym terminem do wniesienia skargi, co stanowi przejaw dyskryminacji strony w postępowaniu sądowym.
Skarżący wskazują także, iż wprowadzenie nieprzekraczalnego terminu zawitego do wniesienia skargi obejmującego okres, w którym skarżący nie mieli możliwości jej wniesienia, pozbawia ich sądowej drogi dochodzenia naruszonych wolności i praw (art. 77 ust. 1 i 2 Konstytucji). Zgodnie z art. 4171 mają oni możliwość uzyskania odszkodowania za szkodę wyrządzoną przez niezgodne z prawem orzeczenie sądu okręgowego wyłącznie w razie stwierdzenia jego niezgodności z prawem w trybie określonym w art. 4241-42412 k.p.c.
Zdaniem skarżących kwestionowana regulacja narusza także zasadę równej ochrony praw majątkowych, z tego względu, iż termin do wniesienia skargi o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia wydanego na posiedzeniu niejawnym, jakim faktycznie dysponuje strona, jest różny dla poszczególnych uczestników postępowania i zależy wyłącznie od działań administracji sądowej. Osoby, które otrzymają orzeczenie wcześniej, będą faktycznie uprzywilejowane, gdyż będą dysponowały faktycznie dłuższym terminem do wniesienia środka zaskarżenia w postaci skargi.
Postanowieniem z 13 maja 2008 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania dalszego biegu wniesionej skardze, wskazując na oczywistą bezzasadność zarzutu. W ocenie Trybunału termin przewidziany w zaskarżonym przepisie – dwa lata od momentu uprawomocnienia się orzeczenia – jest na tyle długi, iż pozwala stronie postępowania na swobodne podjęcie decyzji, której przedmiotem będzie ewentualne wniesienie skargi, a także na jej przygotowanie, a zatem spełnia funkcje gwarancyjne. W uzasadnieniu Trybunał wskazał także, że kwestionowany termin ma charakter materialnoprawny nie zaś procesowy, zatem niezasadne jest porównywanie go z terminami do wniesienia środków zaskarżenia. Podkreślono także, iż kodeks cywilny zawiera regulację normującą bieg terminu materialnoprawnego, związanego z wydaniem prawomocnego orzeczenia (art. 125 § 1 k.c.), który liczy się także od momentu uprawomocnienia się orzeczenia. Trybunał stwierdził także, że ustawodawca zobligowany był określić w taki sposób początek biegu terminu, aby był on adekwatny do wszystkich postępowań, w ramach których wydane zostaje rozstrzygnięcie podlegające zaskarżeniu (które nie zawsze jest doręczane stronie). Z tego też względu zasadnym było ustalenie początku biegu terminu na chwilę uprawomocnienia się orzeczenia.
Wskazując na konkretny charakter skargi konstytucyjnej i mając na względzie, iż skarżący faktycznie mieli rok i 11 miesięcy na podjęcie decyzji o wniesieniu skargi o stwierdzenie nieważności orzeczenia, Trybunał wskazał, że skarżący nie uprawdopodobnili, iż doszło do naruszenia przysługujących im praw. Podane w uzasadnieniu skargi argumenty, wskazujące na naruszenie prawa do sądu, dotyczą potencjalnych przypadków (doręczenie orzeczenia po upływie tego terminu), nie zaś konkretnego przypadku skarżących. Podkreślić także należy, iż skarżący nie wykazali, aby termin do wniesienia skargi był dla nich krótszy niż dla drugiej strony postępowania, a tym samym nie wykazali, że doszło do faktycznego zróżnicowania sytuacji prawnej obu stron postępowania, a co za tym idzie – do naruszenia zasady równości zarówno w zakresie prawa do sądu (art. 45 Konstytucji), jak i prawa do równej ochrony praw majątkowych (64 ust. 2 Konstytucji).
We wniesionym na powyższe postanowienie zażaleniu z 29 maja 2008 r., które zostało osobiście sporządzone przez jednego ze skarżących, nie odwołano się do podstaw odmowy nadania skardze dalszego biegu, prosząc tylko Trybunał o ponowne rozpatrzenie sporawy.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

W myśl art. 48 ust. 1 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.) zarówno skarga konstytucyjna, jak i zażalenie na postanowienie o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej powinny być sporządzone przez adwokata lub radcę prawnego. Z treści pisma, które wpłynęło do Trybunału Konstytucyjnego w dniu 29 maja 2008 r. wynika jednoznacznie, że skarżąca samodzielnie sporządziła i wniosła zażalenie na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z 13 maja 2008 r. Z uwagi na to, że skarżąca nie jest podmiotem legitymowanym, w świetle cytowanego przepisu ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, do samodzielnego występowania z zażaleniem na postanowienie o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu, należy wniesione przez nią zażalenie pozostawić bez rozpoznania.

Na marginesie wskazać należy, iż sporządzenie skargi konstytucyjnej i zażalenia na postanowienie odmawiające nadania jej dalszego biegu wymaga niewątpliwie odpowiedniej wiedzy prawniczej. Z tego względu ustanowiony został wymóg sporządzenia tych pism przez osobę mającą odpowiednie kwalifikacje, czyli przez adwokata lub radcę prawnego. Wprowadzenie tego wymogu służyć ma zwiększeniu skuteczności skargi, będąc tym samym gwarancją bardziej powszechnego i efektywnego korzystania z tego środka ochrony obywatelskich praw i wolności.