Pełny tekst orzeczenia

451/6/B/2009

POSTANOWIENIE
z dnia 5 października 2009 r.
Sygn. akt Ts 117/08

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Adam Jamróz,

po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej Caritas Archidiecezji Poznańskiej w sprawie zgodności:
art. 45 § 1, art. 46 § 1 oraz art. 77 § 1 pkt 1 ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. – Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz. U. Nr 98, poz. 1070, ze zm.) z art. 32 ust. 1 oraz art. 45 ust. 1 w zw. z art. 173, art. 175 ust. 1, art. 178 ust. 1, art. 179, art. 180 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,

p o s t a n a w i a:

odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.

UZASADNIENIE

W skardze konstytucyjnej z 15 kwietnia 2008 r. zarzucono niezgodność art. 45 § 1, art. 46 § 1 oraz art. 77 § 1 pkt 1 ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. – Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz. U. Nr 98, poz. 1070, ze zm.; dalej: u.s.p.) z art. 32 ust. 1 oraz art. 45 ust. 1 w zw. z art. 173, art. 175 ust. 1, art. 178 ust. 1, art. 179, art. 180 ust. 1 Konstytucji.

Skarga konstytucyjna sformułowana została w związku z następującą sprawą. Wyrokiem z 18 września 2007 r. Sąd Okręgowy w Poznaniu – I Wydział Cywilny (sygn. akt I C 1439/03) zasądził od skarżącej zwrot darowizn przekazanych na cele charytatywne z powodu działania przez darczyńcę w stanie wyłączającym świadome i swobodne podejmowanie decyzji. Wyrokiem z 27 grudnia 2007 r. Sąd Apelacyjny w Poznaniu – I Wydział Cywilny (sygn. akt I ACa 996/07) oddalił apelację skarżącej.
Skarżąca zarzuciła, że zaskarżone przepisy w zakresie, w jakim umożliwiają delegowanie przez Ministra Sprawiedliwości sędziów do orzekania w sądach wyższego rzędu, prowadzą do pozbawienia strony prawa do rozpoznania sprawy przez niezależny i właściwy sąd. Zaskarżone przepisy, umożliwiając sędziemu delegowanemu pełnienie roli przewodniczącego składu orzekającego, prowadzą do orzekania przez sędziów sądów rejonowych w składzie jednoosobowym w sądzie okręgowym. Zdaniem skarżącej zaskarżone przepisy naruszają także zasadę odrębności władzy sądowniczej, a także niezawisłość sędziów.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Skarga konstytucyjna jest szczególnym środkiem ochrony konstytucyjnych wolności i praw. Ma ona gwarantować, że obowiązujące w systemie prawa akty normatywne nie będą stanowiły źródła ich naruszeń. W myśl art. 79 ust. 1 Konstytucji przedmiotem skargi konstytucyjnej jest wniosek o zbadanie zgodności z Konstytucją przepisów stanowiących podstawę ostatecznego orzeczenia o prawach skarżącego. Wskazany przedmiot skargi konstytucyjnej determinuje wymogi formalne, których spełnienie jest konieczne dla stwierdzenia dopuszczalności skargi konstytucyjnej.

Kwestia zgodności zaskarżonego art. 77 § 1 pkt 1 u.s.p. była już przedmiotem kontroli Trybunału Konstytucyjnego. W wyroku K 45/07 z 15 stycznia 2009 r. (OTK ZU nr 1/A/2009, poz. 3) Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 77 § 1 pkt 1 jest zgodny z art. 10 ust. 1, art. 45 ust. 1 i art. 173 Konstytucji oraz nie jest niezgodny z art. 180 ust. 2 Konstytucji. Trybunał wskazał w uzasadnieniu wyroku, że „(…) instytucja delegowania sędziego za jego zgodą do czasowego wykonywania obowiązków sędziego w innym sądzie niż ten, który został wskazany w akcie powołania, nie może nasuwać zastrzeżeń z punktu widzenia konstytucyjnego prawa do sądu (por. uzasadnienie uchwały SN z 14 listopada 2007 r. (BSA I-4110-5/07, OSNC nr 4/2008, poz. 42). Wprawdzie z prawa do sądu wynika, że obejmuje ono nie tylko uprawnienie do osądu sprawy przez sąd właściwy miejscowo i instancyjnie, według przepisów odpowiedniej procedury sądowej, ale także uprawnienie do tego, aby konkretną sprawę rozstrzygali sędziowie tej właściwej instancji sądowej, a nie »niewłaściwi« sędziowie z innych sądów, jednakże nie podważa to w niczym ustawowej kognicji sądu właściwego, w którego składach dopuszczono możliwość brania udziału tylko przez jednego sędziego innego sądu (art. 46 § 1 zdanie pierwsze u.s.p.). (…) Trybunał Konstytucyjny jest zdania, że delegowanie sędziego do orzekania w innym sądzie nie stanowi naruszenia konstytucyjnego prawa do sądu. Mimo że sędzia delegowany orzeka jako sędzia spoza właściwości danego sądu, nie znaczy to, że jest to sędzia zawisły. Sam fakt, że został delegowany do sprawowania wymiaru sprawiedliwości w innym sądzie przez organ władzy wykonawczej nie decyduje jeszcze o tym, że sędzia taki nie będzie niezawisły. Fakt delegowania sędziego nie przekreśla eo ipso przymiotu niezależności sędziego”. Argumenty przedstawione w uzasadnieniu wyroku K 45/07 odnieść należy także do zarzutów formułowanych pod adresem art. 45 § 1 i art. 46 § 1 u.s.p. w zw. z art. 45 ust. 1 Konstytucji, uznając je za oczywiście bezzasadne. Oczywistą konsekwencją delegowania sędziego do orzekania w innym sądzie jest możliwość powierzenia mu zastępstwa za sędziego orzekającego w tym sądzie, a także pełnienie roli przewodniczącego w składzie, w którym nie występuje inny sędzia zawodowy (skład jednego sędziego i dwóch ławników, skład jednego sędziego).
Pozostałe ze wskazanych przez skarżącą wzorców kontroli nie mogą pełnić w trybie skargi konstytucyjnej roli samodzielnych wzorców kontroli, co przesądza o niedopuszczalności nadania biegu w tym zakresie. W szczególności, zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Trybunału Konstytucyjnego, art. 32 Konstytucji konstruuje prawo podmiotowe do równego traktowania, jednakże o szczególnym charakterze. Równość, ujmowana jako prawo podmiotowe, nie może być rozpatrywana samodzielnie, abstrakcyjnie, ma bowiem charakter kierunkowy, czy też raczej – celowy. Nie jest ona wszak absolutnym nakazem traktowania zawsze wszystkich tak samo. Nakaz równego traktowania, któremu odpowiada po stronie obywatela prawo podmiotowe, konkretyzuje się tylko w zakresie, w jakim obywatel może domagać się określonego zachowania od państwa, przejawiającego się w zagwarantowaniu mu praw lub nałożeniu na niego obowiązków. Państwo, nakładając na obywatela obowiązki lub przyznając mu prawa, zobowiązane jest potraktować wszystkie podmioty wykazujące daną relewantną cechę w taki sam sposób, a zatem przyznać im określone prawo lub nałożyć na nie obowiązek w takim samym rozmiarze i na takich samych podstawach. Prawo do równości winno być odczytywane w tym kontekście jako prawo do równego traktowania „w zakresie” (zob. postanowienie TK z 14 stycznia 2008 r., Ts 247/06, OTK ZU nr 1/B/2008, poz. 28). Równość pozbawiona takiego odniesienia staje się pojęciem pustym. Dlatego też Trybunał definiuje prawo do równości jako metaprawo, miernik innych praw, wolności lub obowiązków (por. wyrok TK z 24 października 2001 r., SK 10/01, OTK ZU nr 7/2001, poz. 225). Także pozostałe wzorce kontroli, wyrażające zasady funkcjonowania władzy sądowniczej, powierzające sądom sprawowanie wymiaru sprawiedliwości, ustanawiające gwarancje niezawisłości sędziowskiej, sposób ich powoływania, nie mogą być w świetle powyższych ustaleń uznane za samodzielne wzorce kontroli. Stwierdzenie braku podstaw do nadania biegu skardze konstytucyjnej w zakresie art. 45 ust. 1 Konstytucji, z którym skarżąca wiązała naruszenie art. 173, art. 175 ust. 1, art. 178 ust. 1, art. 179 oraz art. 180 ust. 1 Konstytucji, przesądza o niedopuszczalności nadania biegu skardze konstytucyjnej w tym zakresie. Przypomnieć należy także, że zgodnie z art. 79 ust. 1 Konstytucji w trybie skargi konstytucyjnej rolę adekwatnych i samodzielnych wzorców kontroli pełnić mogą przede wszystkim przepisy Konstytucji wyrażające konstytucyjne prawa i wolności jednostki, a nie przepisy dotyczące organizacji i zasad funkcjonowania władzy sądowniczej. Ich wykorzystanie możliwe i dopuszczalne jest tylko w takim zakresie, w jakim podnoszone zarzuty związane są jednocześnie z naruszeniem przepisów wyrażających prawa i wolności jednostki. W konsekwencji zaś stwierdzenie braku podstaw do nadania biegu skardze w zakresie zasadniczych wzorców kontroli przesądza także o niedopuszczalności skargi w pozostałym zakresie.

W tym stanie rzeczy należało odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.