Pełny tekst orzeczenia

129/2/B/2011

POSTANOWIENIE

z dnia 13 października 2009 r.


Sygn. akt Ts 255/08



Trybunał Konstytucyjny w składzie:



Teresa Liszcz,



po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej Janusza B. w sprawie zgodności:

art. 429 § 1 w zw. z art. 446 § 1 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks postępowania karnego (Dz. U. Nr 89, poz. 555, ze zm.) z art. 45 ust. 1 w zw. z art. 78 i art. 2 oraz art. 32 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,



p o s t a n a w i a:



odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.



UZASADNIENIE



W skardze konstytucyjnej z 14 sierpnia 2008 r. wniesiono o stwierdzenie niezgodności art. 429 § 1 w zw. z art. 446 § 1 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks postępowania karnego (Dz. U. Nr 89, poz. 555, ze zm.; dalej: k.p.k.) z art. 45 ust. 1 w zw. z art. 78 i art. 2 oraz art. 32 ust. 1 Konstytucji.

Skarga konstytucyjna została oparta na następującym stanie faktycznym. Zarządzeniem z 21 kwietnia 2008 r. przewodniczący III Wydziału Karnego Sądu Okręgowego w Białymstoku (sygn. akt III Ko 170/05) odmówił przyjęcia apelacji skarżącego wobec nieuzupełnienia braku formalnego w postaci sporządzenia i podpisania apelacji przez adwokata. Postanowieniem z 9 maja 2008 r. Sąd Apelacyjny w Białymstoku – II Wydział Karny (sygn. akt II AKz 150/08) utrzymał zaskarżone zarządzenie w mocy.

Skarżący zarzucił w skardze konstytucyjnej, że art. 429 § 1 w zw. z art. 446 § 1 k.p.k. w zakresie, w jakim obliguje prezesa sądu do wydania zarządzenia o odmowie przyjęcia apelacji od wyroku sądu okręgowego sporządzonej samodzielnie przez oskarżonego, jest niezgodny z art. 45 ust. 1 w zw. z art. 78 i art. 2 oraz art. 32 ust. 1 Konstytucji. Zdaniem skarżącego prowadzi to do niedozwolonego ograniczenia prawa do instancji odwoławczej oraz nieuprawnionego różnicowania sytuacji prawnej apelujących w zależności od rangi sądu pierwszej instancji i rodzaju postępowania sądowego.



Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:



Skarga konstytucyjna jest szczególnym środkiem ochrony konstytucyjnych wolności i praw. Ma ona gwarantować, że obowiązujące w systemie prawa akty normatywne nie będą stanowiły źródła ich naruszeń. W myśl art. 79 ust. 1 Konstytucji przedmiotem skargi konstytucyjnej jest wniosek o zbadanie zgodności z Konstytucją przepisów stanowiących podstawę ostatecznego orzeczenia o prawach skarżącego. Wskazany przedmiot skargi konstytucyjnej determinuje wymogi formalne, których spełnienie jest konieczne dla stwierdzenia dopuszczalności skargi konstytucyjnej. Z art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.) wynika, że na skarżącym ciąży obowiązek wskazania naruszonych wolności lub praw oraz sposobu ich naruszenia. Z kolei z art. 32 ust. 1 pkt 3 i 4 tejże ustawy wynika obowiązek uzasadnienia zarzutu niekonstytucyjności zaskarżonych przepisów.

Zgodnie z zaskarżonym art. 429 § 1 k.p.k. prezes sądu pierwszej instancji odmawia przyjęcia środka odwoławczego, jeżeli wniesiony został po terminie lub przez osobę nieuprawnioną albo jest niedopuszczalny z mocy ustawy. Zgodnie zaś z art. 446 § 1 k.p.k. apelacja od wyroku sądu okręgowego, która nie pochodzi od prokuratora lub osoby wymienionej w art. 88 § 2 i 3 k.p.k., powinna być sporządzona i podpisana przez adwokata. Zarzuty skarżącego związane są z zamknięciem możliwości samodzielnego wniesienia apelacji od wyroku sądu okręgowego przez oskarżonego. Oczywiste jest zatem, że to nie art. 429 § 1 k.p.k., wskazany jako podstawowy przedmiot kontroli, lecz art. 446 § 1 k.p.k., wskazany jako uzupełniający przedmiot kontroli, związany jest bezpośrednio z zarzutami skarżącego. Przepis art. 429 § 1 k.p.k. wskazuje jedynie konsekwencje wniesienia apelacji przez osobę nieuprawnioną, zaś art. 446 § 1 k.p.k. określa krąg osób uprawnionych do samodzielnego wnoszenia apelacji od wyroku sądu okręgowego. Nie budzi zatem wątpliwości, że zarzuty skarżącego związane są bezpośrednio z tym ostatnim przepisem, co w związku z faktem związania Trybunału Konstytucyjnego zakresem zaskarżenia uniemożliwia przekazanie skargi do merytorycznego rozpoznania.

Zasadniczym powodem odmowy nadania biegu skardze konstytucyjnej jest jednak oczywista bezzasadność zarzutów skarżącego. Jak wskazuje w uzasadnieniu skargi konstytucyjnej, naruszenia swych konstytucyjnych praw i wolności skarżący dopatruje się w pozbawieniu możliwości samodzielnego sporządzenia i wniesienia apelacji od wyroku sądu okręgowego. Tymczasem podkreślić należy, że przymus adwokacki został pomyślany po to, aby zapewnić fachowość w sporządzaniu apelacji od wyroków w sprawach poważnych (T. Grzegorczyk, Kodeks postępowania karnego oraz ustawa o świadku koronnym, Warszawa 2008, s. 963). Tym samym instytucja ta służy wzmocnieniu ochrony procesowych praw oskarżonego w toku postępowania karnego. Ponadto, jak zasadnie podkreślił Trybunał Konstytucyjny w postanowieniu z 27 listopada 2001 r. w sprawie Ts 134/01: „w odniesieniu do prawa do zaskarżenia rozstrzygnięć wydanych w pierwszej instancji wskazać należy, iż art. 78 Konstytucji RP z którego ono wynika bezpośrednio, nie daje podstaw do twierdzenia, iż zrealizowane ono może być tylko poprzez osobiste zaskarżanie pierwszoinstancyjnego rozstrzygnięcia. W ocenie Trybunału Konstytucyjnego, mamy tu do czynienia z obowiązkiem ustawodawcy do wprowadzenia takich unormowań prawnych, które dawałyby obywatelowi możliwość zaskarżania rozstrzygnięć wydanych w pierwszej instancji, przy czym poprzez »możliwość« nie należy rozumieć przyznania prawa do osobistego zaskarżania rozstrzygnięć, w każdym czasie i w jakiejkolwiek formie. (…) Ustawodawca posiada zatem uprawnienie do ukształtowania warunków (przesłanek), jakim odpowiadać musi »odwołanie« aby wywarło ono odpowiedni skutek prawny. Podkreślić przy tym należy, iż warunki te, nie mogą faktycznie prowadzić do uniemożliwienia wniesienia odwołania. Warunkami, których spełnienie, determinuje skuteczność wniesienia odwołania jest m.in. termin, konieczność zachowania rygorów formalnych pisma, a także, w niektórych przypadkach, tzw. przymus adwokacki. Sam fakt istnienia, w konkretnej sprawie przymusu adwokackiego nie stanowi jednakże naruszenia art. 78 Konstytucji, szczególnie w sytuacji, w której przepisy wprowadzają szereg uregulowań ułatwiających skorzystanie z pomocy adwokata, czy radcy prawnego, jak np. prawo do adwokata z urzędu” (OTK ZU nr 1/B/2002, poz. 101). W niniejszej sprawie apelację od wyroku sądu pierwszej instancji złożyli zarówno skarżący, jak i działający w jego imieniu adwokat. Odmowa przyjęcia apelacji skarżącego w sytuacji, w której odwołanie sporządzone i podpisane przez adwokata skarżącego zostało przyjęte, uniemożliwia akceptację zawartego w skardze konstytucyjnej stanowiska, iż w niniejszej sprawie doszło do naruszenia prawa do sądu i prawa zaskarżenia rozstrzygnięć wydanych w pierwszej instancji.

Odnosząc się do pozostałych wzorców kontroli, należy podkreślić, że zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Trybunału Konstytucyjnego art. 2 Konstytucji, wyrażający zasadę demokratycznego państwa prawnego, nie może stanowić samodzielnego wzorca kontroli w trybie skargi konstytucyjnej. Od momentu wejścia w życie obecnie obowiązującej Konstytucji Trybunał wielokrotnie podkreślał, że szeroki katalog praw i wolności, wymienionych w rozdziale II Konstytucji, obejmuje i zasadniczo wyczerpuje pojęcie „konstytucyjnych wolności lub praw”, o których mowa w art. 79 ust. 1 Konstytucji. W interpretacji przepisów zawartych w tym rozdziale mogą być pomocne klauzule generalne, takie jak klauzula demokratycznego państwa prawnego, ale nie one będą stanowić samoistną podstawę skargi konstytucyjnej. Podstawy takiej należy szukać w konkretnych postanowieniach Konstytucji, statuujących określone prawo lub wolność. Art. 2 Konstytucji oraz inne przepisy wyrażające zasady ogólne mogą natomiast nadal stanowić podstawę do wywodzenia – niewyrażonych w Konstytucji explicite – zasad konstytucyjnych działania organów władzy publicznej. Zasady te nie mają jednak charakteru samoistnych praw lub wolności konstytucyjnych o charakterze podmiotowym (zob. wyroki z: 23 listopada 1998 r., SK 7/98, OTK ZU nr 7/1998, poz. 114; 10 lipca 2000 r., SK 21/99, OTK ZU nr 5/2000, poz. 144; 10 lipca 2007 r., SK 50/06, OTK ZU nr 7/A/2007, poz. 75). Te same uwagi odnieść należy do art. 32 ust. 1 Konstytucji. Jak wielokrotnie podkreślał Trybunał Konstytucyjny, art. 32 Konstytucji konstruuje prawo podmiotowe do równego traktowania, jednakże o szczególnym charakterze. Równość, ujmowana jako prawo podmiotowe, nie może być rozpatrywana samodzielnie, abstrakcyjnie, ma bowiem charakter kierunkowy, czy też raczej – celowy. Nie jest ona wszak absolutnym nakazem traktowania zawsze wszystkich tak samo. Nakaz równego traktowania, któremu odpowiada po stronie obywatela prawo podmiotowe, konkretyzuje się tylko w zakresie, w jakim obywatel może domagać się określonego zachowania od państwa, przejawiającego się w zagwarantowaniu mu praw lub nałożeniu na niego obowiązków. Państwo, nakładając na obywatela obowiązki lub przyznając mu prawa, zobowiązane jest potraktować wszystkie podmioty wykazujące daną relewantną cechę w taki sam sposób, a zatem przyznać im określone prawo lub nałożyć na nie obowiązek w takim samym rozmiarze i na takich samych podstawach. Prawo do równości winno być odczytywane w tym kontekście jako prawo do równego traktowania „w zakresie” (zob. postanowienie TK z 14 stycznia 2008 r., Ts 247/06, OTK ZU nr 1/B/2008, poz. 28). Równość pozbawiona takiego odniesienia staje się pojęciem pustym. Dlatego też Trybunał definiuje prawo do równości jako metaprawo, miernik innych praw, wolności lub obowiązków (por. wyrok TK z 24 października 2001 r., SK 10/01, OTK ZU nr 7/2001, poz. 225).



W tym stanie rzeczy, należało odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.