Pełny tekst orzeczenia

191/2/B/2012

POSTANOWIENIE
z dnia 27 lipca 2010 r.
Sygn. akt Ts 113/10

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Maria Gintowt-Jankowicz,

po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej Marii R. o zbadanie zgodności:
art. 7 ust. 3 ustawy z dnia 24 marca 1920 r. o nabywaniu nieruchomości przez cudzoziemców (Dz. U. z 2004 r. Nr 167, poz. 1758, ze zm.) z art. 2, art. 21 ust. 1, art. 32 i art. 64 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,

p o s t a n a w i a:

odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.

UZASADNIENIE

W skardze konstytucyjnej wniesionej do Trybunału Konstytucyjnego 5 maja 2010 r. skarżąca zarzuciła niezgodność art. 7 ust. 3 ustawy z dnia 24 marca 1920 r. o nabywaniu nieruchomości przez cudzoziemców (Dz. U. z 2004 r. Nr 167, poz. 1758, ze zm.; dalej: u.n.n.c.) z art. 2, art. 21 ust. 1, art. 32 i art. 64 Konstytucji. Zaskarżony przepis przewiduje, że jeżeli cudzoziemiec, który nabył wchodzącą w skład spadku nieruchomość na podstawie testamentu, nie uzyska zezwolenia ministra właściwego do spraw wewnętrznych na podstawie wniosku złożonego w ciągu dwóch lat od dnia otwarcia spadku, prawo własności nieruchomości lub prawo użytkowania wieczystego nabywają osoby, które byłyby powołane do spadku z ustawy. Skarżąca domaga się zbadania jego zgodności z Konstytucją w zakresie, w jakim dwuletni termin na złożenie wniosku o zezwolenie na nabycie przez cudzoziemca nieruchomości położonej na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej jest liczony od dnia otwarcia spadku.
Skarżąca wniosła skargę konstytucyjną w związku z następującym stanem faktycznym. Wyrokiem z 26 października 2009 r. (sygn. akt I C 87/09) Sąd Rejonowy w Strzyżowie uwzględnił w całości powództwo Skarbu Państwa i ustalił, że nabycie przez skarżącą w drodze dziedziczenia testamentowego udziału w nieruchomości położonej w Polsce jest nieważne. Sąd wskazał, że skarżąca – obywatelka Włoch – nie uzyskała zezwolenia na nabycie nieruchomości przez cudzoziemca. Odnosząc się do kwestionowanej przez skarżącą wadliwości określenia początku biegu terminu do uzyskania tego zezwolenia Sąd zauważył, że skarżąca już około trzy miesiące po śmierci spadkodawcy zgłosiła się w Biurze Notariusza w Nowara w celu zarejestrowania jego testamentu i oświadczyła wówczas, że spadkodawca posiadał nieruchomości w Polsce i we Włoszech. Z tego względu Sąd uznał, że skarżąca wiedziała o śmierci spadkodawcy, znała treść jego testamentu, posiadała wiadomość o nieruchomościach położonych w Polsce, których był właścicielem i dlatego nie powinna była mieć trudności z dochowaniem terminu określonego w art. 7 ust. 3 u.n.n.c. Ustalenia te podzielił Sąd Okręgowy w Rzeszowie, który wyrokiem z 2 marca 2010 r. (sygn. akt I Ca 46/10) oddalił apelację skarżącej. Skarżąca oświadczyła ponadto w skardze konstytucyjnej, że 23 grudnia 2009 r. złożyła wniosek o wydanie zezwolenia na nabycie nieruchomości przez cudzoziemca.
Skarżąca wskazuje, że wydany w jej sprawie wyrok prowadzi bezpośrednio do utraty przez nią własności nieruchomości, co stanowi naruszenie prawa do dziedziczenia i w konsekwencji jej prawa własności. Argumentuje przy tym, że spadkobierca testamentowy często nie ma wiedzy o tym, że nastąpiło otwarcie spadku, oraz że rodzi to dla niego określone skutki prawne. W szczególności niekoniecznie jest jej znany fakt i treść sporządzonego przez spadkodawcę testamentu. Wiedzę tę uzyskuje niekiedy dopiero długo po zajściu zdarzenia, w wyniku postępowania sądowego o stwierdzenie nabycia spadku. Co więcej – jak podnosi skarżąca – sąd stwierdzający nabycie spadku co do zasady nie bada, czy w skład spadku wchodzi nieruchomość, a ocenia tylko ważność złożonego do akt testamentu. Zdaniem skarżącej okoliczności te przesądzają, że początek biegu terminu do złożenia wniosku o wydanie zezwolenia na nabycie nieruchomości przez cudzoziemca został określony wadliwie. Skarżąca zauważa, że rozważania te nie mają bezpośredniego przełożenia na postępowanie toczące się w jej sprawie przez Sądem Rejonowym w Strzyżowie i Sądem Okręgowym w Rzeszowie, skoro jeszcze przed śmiercią spadkodawcy wiedziała ona o testamencie, w którym została powołana do spadku w całości oraz było jej wiadome, że w skład spadku wchodzi nieruchomość położona w Polsce. W jej ocenie nie przesądza to jeszcze o zgodności zaskarżonego przepisu z Konstytucją, gdyż można sobie łatwo wyobrazić, że istnieje wiele podmiotów, które tej wiedzy nie będą posiadać. Wskazała przy tym, że postępowanie w przedmiocie nabycia spadku w jej sprawie toczyło się ponad trzy lata ze względu na trudności w ustaleniu tożsamości spadkodawcy. W tej sytuacji – jak argumentuje – trudno było od niej wymagać, aby jeszcze przed potwierdzeniem tej okoliczności występowała o uzyskanie zezwolenia na nabycie nieruchomości w drodze dziedziczenia testamentowego. Na tej podstawie skarżąca formułuje tezę, w myśl której termin do złożenia wniosku o nabycie nieruchomości powinien być liczony od dnia uprawomocnienia się postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku, mimo że ma ono jedynie charakter deklaratoryjny. Skarżąca podnosi w konsekwencji, że art. 7 ust. 3 u.n.n.c. w obecnym brzmieniu narusza art. 21 ust. 1 i art. 64 Konstytucji przez to, że ustanawia absurdalny termin, którego niespełnienie bez jakiejkolwiek winy powoduje najpoważniejsze konsekwencje, polegające na utracie własności. Dodatkowo – zdaniem skarżącej – zaskarżony przepis narusza zasadę równości, wprowadzając nierówne traktowanie cudzoziemców, polegające w szczególności na odmiennych zasadach nabywania nieruchomości przez spadkobierców ustawowych i testamentowych. Wskazuje przy tym, że spadkobiercami ustawowymi testatora w jej sprawie są również cudzoziemcy.
W uzasadnieniu skarżąca zarzuciła również, że sądy orzekające nieprawidłowo nie zastosowały w jej sprawie art. 8 ust. 2 u.n.n.c., z którego wynika brak obowiązku uzyskania przez nią – jako obywatelkę państwa członkowskiego Unii Europejskiej – zezwolenia na nabycie nieruchomości przez cudzoziemca.
Do skargi konstytucyjnej skarżąca dołączyła wniosek o wydanie postanowienia tymczasowego o zawieszeniu lub wstrzymaniu wykonania prawomocnego wyroku Sądu Rejonowego w Strzyżowie z 26 października 2009 r. (sygn. akt I C 87/09) i wskazała, że jego wykonanie wywoła nieodwracalne skutki w postaci utraty przez nią własności nieruchomości.
Skarżąca nadesłała ponadto do Trybunału pismo, do którego dołączyła decyzję Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z 19 maja 2010 r. (nr 238/10, DZiK-III-4720/1-497/09/MO) o odmowie udzielenia jej zezwolenia na nabycie nieruchomości położonej w Polsce, ze względu na przekroczenie ustawowego terminu do złożenia wniosku o jej wydanie.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Skarga konstytucyjna stanowi szczególny środek ochrony konstytucyjnych praw i wolności, które zostały naruszone wskutek wydania przez sąd lub organ administracji ostatecznego orzeczenia na podstawie normy prawnej, w stosunku do której skarżący domaga się zbadania jej zgodności z Konstytucją. Taki kształt skargi konstytucyjnej – wynikający wprost z art. 79 ust. 1 Konstytucji – przesądza o tym, że rozpoznanie zawartych w niej zarzutów uzależnione jest od spełnienia przesłanek polegających na uzyskaniu przez skarżącego orzeczenia wydanego na podstawie zaskarżonej normy oraz powstania w wyniku tego orzeczenia sytuacji, która może być oceniana w kategoriach naruszenia konstytucyjnych praw lub wolności. Wskazane elementy pozostają ze sobą w związku przejawiającym się w tym, że przyczynę zaistnienia kwestionowanej przez skarżącego sytuacji musi stanowić niekonstytucyjna treść przepisów poddanych badaniu Trybunału. Odnośnie do postępowania przed Trybunałem, art. 47 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK) nakłada na skarżącego obowiązek wykazania, że wymienione powyżej przesłanki zostały spełnione w jego sprawie, leżącej u podstaw skargi konstytucyjnej.
W ocenie Trybunału, wyroki dołączone przez skarżącą do niniejszej skargi konstytucyjnej nie spełniają przesłanki orzeczenia wydanego na podstawie zaskarżonego przepisu w rozumieniu art. 79 ust. 1 Konstytucji i art. 47 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK. W pierwszej kolejności należy podkreślić, że skarżąca podaje w wątpliwość zgodność z Konstytucją art. 7 ust. 3 u.n.n.c. tylko w zakresie określenia początku biegu terminu do złożenia wniosku o wydanie zezwolenia na nabycie przez cudzoziemca nieruchomości położonej w Polsce w drodze dziedziczenia testamentowego, nie kwestionuje natomiast ani samego obowiązku uzyskiwania zezwolenia w tej sytuacji, ani też skutków jego nieudzielenia. Naruszenie swoich praw podmiotowych upatruje natomiast w odjęciu jej własności nieruchomości nabytej w drodze dziedziczenia testamentowego. Trzeba w tym kontekście zauważyć, że wyrok ustalający, wydany w okolicznościach przedstawionych w jego uzasadnieniu – wbrew twierdzeniom skarżącej zawartym w skardze konstytucyjnej – nie pozbawił jej własności nieruchomości. Skutek ten nastąpił bowiem z mocy prawa, na podstawie zaskarżonego art. 7 ust. 3 u.n.n.c. (por. wyrok SN z 21 listopada 2007 r., sygn. akt II CSK 306/07, LEX nr 487514 oraz M. Pazdan, Cudzoziemiec jako spadkobierca testamentowy w sytuacji, gdy do spadku wchodzi nieruchomość położona w Polsce, [w:] Prace z prawa prywatnego. Księga pamiątkowa ku czci Sędziego Janusza Pietrzykowskiego, Warszawa 2000, s. 203). Wyrok, w związku z którym skarżąca wniosła skargę konstytucyjną, ma w konsekwencji charakter jedynie deklaratoryjny i stwierdza, jaki jest stan prawny wynikający z faktu nieuzyskania przez skarżącą wymaganej zgody Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji. W tym świetle – zdaniem Trybunału – art. 7 ust. 3 u.n.n.c. w zaskarżonym zakresie nie zdeterminował treści wyroków sądowych w ten sposób, że doprowadziło to do podnoszonego przez skarżącą naruszenia jej praw podmiotowych (por. także postanowienie TK z 26 lutego 2008 r., Ts 132/06, OTK ZU nr 1/B/2008, poz. 12, które jednak zapadło w częściowo odmiennych okolicznościach).
Trybunał zwraca uwagę, że kompetencja do badania przesłanek dopuszczalności uzyskania przez cudzoziemca zezwolenia na nabycie nieruchomości w Polsce, w tym – dochowania terminu określonego w zaskarżonym art. 7 ust. 3 u.n.n.c. – przysługuje tylko organowi wydającemu to zezwolenie. Dopiero jego orzeczenie – ostateczne w rozumieniu art. 79 ust. 1 Konstytucji i art. 46 ust. 1 ustawy o TK – stwierdzające przekroczenie zakreślonego terminu mimo niemożliwości jego dochowania, mogłoby zostać uznane za spełniające wymóg orzeczenia wydanego na podstawie art. 7 ust. 3 u.n.n.c. w zakresie obejmującym początek biegu terminu do złożenia wniosku o nabycie przez cudzoziemca nieruchomości położonej w Polsce na podstawie testamentu. Skarżąca przedstawiła wprawdzie rozstrzygnięcie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji w przedmiocie jej wniosku o udzielenie zezwolenia na nabycie nieruchomości, wydane po wniesieniu przez nią skargi konstytucyjnej. Okoliczność ta nie ma jednak wpływu na dopuszczalność nadania dalszego biegu niniejszej skardze konstytucyjnej. Przede wszystkim, od orzeczenia tego przysługują jeszcze środki prawne w ramach drogi prawnej, a zatem nie spełnia ono wspomnianego powyżej kryterium ostateczności. Ponadto, w ocenie skarżącej to właśnie wyrok wydany przez sąd powszechny stanowi źródło naruszenia jej praw podmiotowych. Z punktu widzenia przesłanek skargi konstytucyjnej, ocena ta – jak Trybunał wyjaśnił powyżej – jest jednak wadliwa.
Skarżąca w skardze konstytucyjnej sformułowała przy tym tezę, że jej zarzuty nie znalazły odbicia w sprawie, w związku z którą wniosła skargę konstytucyjną, ponieważ znane jej były okoliczności istotne dla możliwości dochowania terminu do złożenia wniosku o wydanie zezwolenia na nabycie nieruchomości. Jednocześnie wskazała, że niezgodność z Konstytucją wynika z możliwości objęcia zakresem zastosowania zaskarżonej normy wielu różnorodnych sytuacji. Rozpoznanie tak postawionego zarzutu jest niedopuszczalne ze względu na konkretny charakter postępowania w przedmiocie skargi konstytucyjnej, zdeterminowanego przebiegiem postępowania sądowego lub administracyjnego oraz okolicznościami, w związku z którymi środek ten został wniesiony. Rozpoznanie zarzutów o charakterze abstrakcyjnym, nieznajdujących odbicia w stanie faktycznym, w którym zostało wydane ostateczne orzeczenie o konstytucyjnych prawach lub wolnościach skarżącego, czyniłoby ze skargi konstytucyjnej niedopuszczalną actio popularis (por. np. postanowienie TK z 1 października 2003 r., SK 29/02, OTK ZU nr 8/A/2003, poz. 87 i wyrok TK z 12 grudnia 2005 r., SK 20/04, OTK ZU nr 11/A/2005, poz. 133).
Trybunał nie ma natomiast kompetencji do badania postawionego przez skarżącą zarzutu wadliwego pominięcia przez sądy orzekające w jej sprawie art. 8 ust. 2 u.n.n.c. Dotyczy on bowiem wyłącznie sfery stosowania prawa; Trybunał powołany jest natomiast do kontroli zgodności norm prawnych z normami systemowo wyższymi, w szczególności z Konstytucją (por. wyroki TK z 2 kwietnia 2001 r., SK 10/00, OTK ZU nr 3/2001, poz. 52 i 1 lutego 2005 r., SK 62/03, OTK ZU nr 2/A/2005, poz. 11). Wadliwość orzeczenia sądowego wydanego w postępowaniu cywilnym może natomiast stwierdzić Sąd Najwyższy w postępowaniu w przedmiocie skargi o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia (art. 4241-42412 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego, Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.).
Ze względu na odmowę nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej nie zasługuje na uwzględnienie również wniosek o wydanie postanowienia tymczasowego o zawieszeniu lub wstrzymaniu wykonania prawomocnego wyroku Sądu Rejonowego w Strzyżowie z 26 października 2009 r. (sygn. akt I C 87/09).

Z powyższych względów, działając na podstawie art. 47 ust. 1 pkt 1 oraz art. 36 ust. 3 w zw. z art. 49 ustawy o TK, należało odmówić nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu.