Pełny tekst orzeczenia

445/6/B/2010

POSTANOWIENIE

z dnia 10 listopada 2010 r.

Sygn. akt Ts 209/09



Trybunał Konstytucyjny w składzie:




Marek Kotlinowski – przewodniczący


Stanisław Biernat – sprawozdawca


Maria Gintowt-Jankowicz,



po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 26 maja 2010 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Tamary B. i Natalii Ł.,



p o s t a n a w i a:



nie uwzględnić zażalenia.



UZASADNIENIE



W skardze konstytucyjnej z 17 sierpnia 2009 r. (złożonej 27 sierpnia 2009 r.) Tamara B. i Natalia Ł., reprezentowane przez przedstawiciela ustawowego – matkę Tamarę B. (dalej: skarżące), zarzuciły, że art. 1302 § 3 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.; dalej: k.p.c.) w związku z art. 18 ust. 2 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. Nr 167, poz. 1398, ze zm.; dalej: ustawa o kosztach) w zakresie, w jakim przewidują, że sąd odrzuca apelację, zażalenie wniesione przez adwokata, radcę prawnego lub rzecznika patentowego bez uprzedniego wezwania do uiszczenia należnej opłaty sądowej, w sytuacji odmiennej oceny prawidłowości wysokości opłaty sądowej od pozwu i apelacji (zażalenia) przez sądy I i II instancji są niezgodne z art. 2, art. 31 ust. 3, art. 32 ust. 1, art. 45 ust. 1, art. 77 ust. 2 oraz art. 78 Konstytucji; art. 1302 § 3 w związku z art. 1302 § 5 k.p.c. w związku z art. 18 ust. 2 ustawy o kosztach w zakresie, w jakim przewidują, że sąd odrzuca apelację, zażalenie wniesione przez adwokata, radcę prawnego lub rzecznika patentowego bez uprzedniego wezwania do uiszczenia należnej opłaty sądowej, w sytuacji odmiennej oceny prawidłowości wysokości opłaty sądowej od pozwu i apelacji (zażalenia) przez sądy I i II instancji, są niezgodne z art. 2, art. 31 ust. 3, art. 32 ust. 1, art. 45 ust. 1, art. 77 ust. 2 oraz art. 78 Konstytucji; art. 1302 § 3 w związku z art. 370 w związku z art. 373 k.p.c. w związku z art. 18 ust. 2 ustawy o kosztach w zakresie, w jakim przewidują, że sąd odrzuca apelację, zażalenie wniesione przez adwokata, radcę prawnego lub rzecznika patentowego bez uprzedniego wezwania do uiszczenia należnej opłaty sadowej, w sytuacji odmiennej oceny prawidłowości wysokości opłaty sadowej od pozwu i apelacji (zażalenia) przez sądy I i II instancji, są niezgodne z art. 2, art. 31 ust. 3, art. 32 ust. 1, art. 45 ust. 1, art. 77 ust. 2 oraz art. 78 Konstytucji. Ponadto, w ocenie skarżących art. 357 § 2 w związku z art. 3941 § 2 w związku z art. 373 w związku z art. 39821 k.p.c. są niezgodne z art. 2, art. 31 ust. 3, art. 32 ust. 1 oraz art. 45 ust. 1 Konstytucji.

W ocenie skarżących wyłączenie przez ustawodawcę możliwości uzupełnienia opłaty sądowej przez stronę reprezentowaną przez profesjonalnego pełnomocnika w sytuacji odmiennie przyjętej przez sąd I instancji jest nieuzasadnionym ograniczeniem, naruszającym rzetelną procedurę sądową. Bezwzględny nakaz odrzucenia środka odwoławczego nie jest uzasadniony wartościami innymi niż szybkość postępowania, a zastosowana przez ustawodawcę sankcja w postaci odrzucenia środka odwoławczego jest zbyt rygorystyczna. Ponadto, odmowa sporządzenia uzasadnienia postanowienia odrzucającego wniesione zażalenie, podjęta na podstawie zaskarżonych przepisów, pozbawia stronę możliwości zapoznania się z motywami rozstrzygnięcia. Powyższe – zdaniem skarżących – stanowi naruszenie prawa do sądu w związku z zasadą praworządności. Skarżące pozostają w przekonaniu, że ograniczenia zostały dokonane w sposób naruszający istotę wolności i praw konstytucyjnych, a możliwość żądania uzasadnienia rozstrzygnięcia tylko do sytuacji, gdy jest ono zaskarżalne stanowi naruszenie zasady równości.

Skarga konstytucyjna została wniesiona w związku z następującym stanem faktycznym. Postanowieniem z 30 stycznia 2009 r. (sygn. akt V Ca 2664/08) Sąd Okręgowy w Warszawie – Wydział V Cywilny – Odwoławczy odrzucił apelację skarżących od wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy Śródmieścia w Warszawie – I Cywilny Wydział z 7 sierpnia 2008 r. (sygn. akt I C 872/08) z uwagi na jej nienależyte opłacenie. Zażalenie w tej sprawie zostało odrzucone postanowieniem Sądu Okręgowego w Warszawie – V Wydział Cywilny – Odwoławczy z 16 kwietnia 2009 r. Postanowieniem z 21 maja 2009 r. (doręczonym 28 maja 2009 r.) Sąd Okręgowy w Warszawie – V Wydział Cywilny – Odwoławczy odmówił doręczenia postanowienia z uzasadnieniem.

Postanowieniem z 26 maja 2010 r. (doręczonym pełnomocnikowi skarżących 1 czerwca 2010 r.) Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania dalszego biegu skardze. W uzasadnieniu postanowienia wskazał, że w zakresie tej części skargi konstytucyjnej, w której skarżące podają w wątpliwość konstytucyjność art. 1302 § 3 k.p.c., środek ten został wniesiony z przekroczeniem ustawowego terminu. Ponadto, Trybunał orzekł, że w obliczu zapadłych już wyroków Trybunału z 17 listopada 2008 r. (SK 33/07, OTK ZU nr 9/A/2008, poz. 154), 28 maja 2009 r. (P 87/08, OTK ZU nr 5/A/2009, poz. 72) oraz 14 września 2009 r. (SK 47/07, OTK ZU nr 8/A/2009, poz. 122), których przedmiotem był między innymi zakwestionowany przez skarżące przepis k.p.c., orzekanie jest zbędne. Za bezzasadne uznał zarzuty sformułowane pod adresem pozostałych przepisów będących przedmiotem złożonej skargi. W ocenie Trybunału skarżące błędnie utożsamiają niekonstytucyjność procedury z brakiem uzasadnienia postanowienia o odrzuceniu środka odwoławczego, w sytuacji gdy środek ten skarżącym nie przysługiwał.

Na postanowienie Trybunału zażalenie wniósł pełnomocnik skarżących. W piśmie procesowym z 8 czerwca 2010 r. zaskarżył postanowienie w całości, wniósł o jego uchylenie i nadanie skardze dalszego biegu.

W zażaleniu, powtarzając zarzuty sformułowane w skardze, skarżące zarzuciły, że odmowa nadania skardze dalszego biegu jest niezasadna, gdyż termin do jej złożenia – w ich ocenie – rozpoczyna swój bieg od dnia doręczenia im postanowienia Sądu Okręgowego z 21 maja 2009 r. (sygn. akt V Ca 2664/08) – tzn. od 28 maja 2009 r. Ponadto, skarżące za niezasadne uznały przyjęcie przez Trybunał, że w sprawie, w związku z którą złożyły skargę konstytucyjną wystąpiła negatywna przesłanka procesowa w postaci zbędności orzekania. Skarżące podnoszą, że zarzuty skargi nie są tożsame z tymi, które stanowiły podstawę orzeczeń wskazanych w postanowieniu Trybunału z 26 maja 2010 r.



Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:



W zaskarżonym postanowieniu Trybunał trafnie przyjął, że orzeczenia przywołane w postanowieniu Trybunału z 26 maja 2010 r. wywołują skutek w postaci zbędności orzekania. Niekwestionowana w zażaleniu istota sformułowanych zarzutów skargi sprowadza się do twierdzenia, że sankcja odrzucenia apelacji wniesionej przez stronę zastępowaną w postępowaniu przez profesjonalnego pełnomocnika, z powodu jej nienależytego opłacenia, w sytuacji odmiennej oceny wysokości tej opłaty przez sąd I i II instancji, bez możliwości jej uzupełnienia, jest zbyt rygorystyczna, a tym samym narusza konstytucyjne standardy.

Oceniając zarzuty skargi oraz zażalenia, Trybunał w obecnym składzie nie ma wątpliwości, że pozostałe przepisy k.p.c. oraz u.k.s.c., które skarżące wskazały również jako przedmiot skargi konstytucyjnej, należy oceniać w związku z art. 1302 § 3 k.p.c., którego zgodność z Konstytucją została już poddana kontroli Trybunału. Przemawiają za tym w pierwszej kolejności zarówno analiza stanu faktycznego, na gruncie którego powstał problem konstytucyjny objęty rozpatrywaną skargą konstytucyjną, jak i uzasadnienie skargi oraz zażalenia. Zarzuty skarżących – mimo że zostały sformułowane w oparciu o rozszerzony względem zapadłych orzeczeń przedmiot skargi i wzorce kontroli – jednoznacznie świadczą, iż naruszenie swych konstytucyjnych praw, w szczególności prawa do sądu oraz prawa do zaskarżania orzeczeń, skarżące wiążą z wprowadzoną przez ustawodawcę zbyt rygorystyczną sankcją nieprawidłowo obliczonej i uiszczonej opłaty sądowej.

W przywołanych w postanowieniu z 26 maja 2010 r. orzeczeniach (SK 33/07, P 87/08 oraz SK 47/07) Trybunał jednak jednoznacznie i wyczerpująco rozstrzygnął konstytucyjny problem rygoryzmu, jakim obarczone zostały rozstrzygnięcia dotyczące wadliwie opłaconych środków odwoławczych stron korzystających z profesjonalnego zastępstwa procesowego. Uznał, że problem nie leży po stronie wadliwości prawa, lecz związany jest wyłącznie z charakterem zastępstwa procesowego. Zdaniem Trybunału, od adwokata, radcy prawnego czy rzecznika patentowego, a więc osób, które posiadają należytą wiedzę i doświadczenie zawodowe, można wymagać więcej niż od stron podejmujących osobiście czynności procesowe.

Na tle niniejszej sprawy podjętych ustaleń nie podważa zarzut odmiennie przyjętej wysokości opłaty sądowej przez sądy I i II instancji. O kosztach procesu sąd rozstrzyga w każdym orzeczeniu kończącym sprawę w instancji (art. 108 § 1 k.p.c.). Ponadto, w judykaturze przyjmuje się, że sąd rozpoznający działa zawsze jako sąd odwoławczy, czyli sąd II instancji co do wszystkich rozstrzyganych kwestii (zob. uchwałę z 8 czerwca 1988 r., sygn. akt III CZP 16/88, OSN z 1989 r., nr 1, poz. 6 oraz postanowienia z 26 lutego 1998 r., sygn. akt III CZ 24/98 oraz z 12 marca 2003 r., sygn. akt I PZ 162/02, OSNP z 2004 r., nr 14, poz. 245). Kwestia dochowania konstytucyjnych standardów prawidłowości i rzetelności procedury ustalania wysokości opłat od wnoszonych pism procesowych w poszczególnych instancjach sądowych może stać się przedmiotem oceny Trybunału, jednak wymagałoby to od skarżących odmiennego określenia przedmiotu skargi oraz treści zarzutu. Na tle niniejszej sprawy rozszerzenie wyłącznie przedmiotu i wzorców kontroli skargi przy jednoczesnym pozostawieniu tożsamości zarzutów odnoszących się do zbyt rygorystycznej sankcji nie może prowadzić do merytorycznego rozpoznania skargi.

Podobnie, za nietrafny należy również uznać pogląd skarżących, że o niekonstytucyjności regulacji świadczy już choćby okoliczność, iż ustawodawca, kierując się orzecznictwem Trybunału Konstytucyjnego, sam uznał zakwestionowane unormowanie za wadliwe i usunął je z porządku prawnego. W obliczu tak sformułowanego zarzutu Trybunał Konstytucyjny zwraca jedynie uwagę, że zgodnie z postanowieniami art. 188 ust. 1 Konstytucji, jest on jedynym organem, który jest uprawniony do oceny zgodności ustaw z Konstytucją, a zatem powyższy – akcentowany w zażaleniu – argument nie może świadczyć per se o niekonstytucyjności prawa.

W tym stanie rzeczy, Trybunał Konstytucyjny w obecnym składzie potwierdza zatem jedynie, iż w obliczu zapadłych już rozstrzygnięć, ponowne orzekanie o kwestii, która już została jednoznacznie rozstrzygnięta przez Trybunał, jest zbędne. Na marginesie należy dodać, że rozstrzygnięcia podjęte w sprawach, w których przedmiotem kontroli był między innymi art. 1302 § 3 k.p.c. skutkowały – wobec zaistnienia przesłanki ne bis in idem – koniecznością dokonania umorzeń kilkunastu postępowań (por. postanowienia TK z: 3 marca 2009 r., P 67/07, OTK ZU nr 3/A/2009, poz. 32; 2 czerwca 2009 r., SK 36/08, OTK ZU nr 6/A/2009, poz. 89; 8 czerwca 2009 r., SK 26/07; 21 lipca 2009 r., SK 61/08, OTK ZU nr 7/A/2009, poz. 120).

Wniesione zażalenie nie podważa również prawidłowości podstaw odmowy postanowienia w zakresie, w jakim Trybunał uznał, że sformułowane względem art. 1302 § 3 k.p.c. zarzuty są spóźnione. Należy zatem raz jeszcze podkreślić, że skarga konstytucyjna jest wysoce sformalizowanym instrumentem prawnym. Skuteczność jej merytorycznego rozpoznania uwarunkowana została spełnieniem przez występującego ze skargą szeregu przesłanek określonych w art. 79 ust. 1 Konstytucji, a doprecyzowanych w ustawie z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK).

Mając powyższe na względzie należy zauważyć, że art. 46 ust. 1 ustawy o TK przewiduje, iż skarga może być wniesiona po wyczerpaniu drogi prawnej, o ile droga ta jest przewidziana, w ciągu 3 miesięcy od doręczenia skarżącemu prawomocnego wyroku, ostatecznej decyzji lub innego ostatecznego rozstrzygnięcia. Od dnia otrzymania przez skarżącego orzeczenia spełniającego powyższe warunki rozpoczyna się bowiem bieg terminu do złożenia skargi konstytucyjnej. Użyty przez ustawodawcę w art. 46 ust. 1 ustawy o TK zwrot „o ile droga ta jest przewidziana” jednoznacznie zatem świadczy, że w sytuacji dysponowania przez skarżącego prawomocnym rozstrzygnięciem, podejmowaniu przez niego działań zmierzających do wydania jakichkolwiek innych rozstrzygnięć towarzyszyć musi świadomość ryzyka upływu ustawowego terminu do wniesienia skargi konstytucyjnej (zob. postanowienie TK z 16 marca 2005 r., SK 41/03, OTK ZU nr 3/A/2005, poz. 31).

Zważywszy, że podstawą zażalenia jest zarzut mający za przedmiot uchybienia, które – zdaniem skarżących – zaszły przy wydaniu postanowienia, ich obowiązkiem jest wskazać i uprawdopodobnić, że wskazywane w skardze jako ostateczne, w rozumieniu art. 79 ust. 1 Konstytucji, postanowienie Sądu Okręgowego w Warszawie – Wydział V Cywilny – Odwoławczy z 21 maja 2009 r. (doręczone skarżącym 29 maja 2009 r.) zostało wydane w oparciu o wniesiony i przysługujący skarżącym środek odwoławczy. Mając na uwadze, że zarzut zażalenia w tym zakresie sprowadza się jedynie do ponownego przedstawienia stanu faktycznego, w związku z którym zainicjowano postępowanie w niniejszej sprawie, należy uznać, że zażalenie nie podważa postanowienia Trybunału z 26 maja 2010 r.

Powyższa ocena pociąga za sobą konieczność uznania bezzasadności zarzutów, co do pozostałych przepisów stanowiących przedmiot skargi konstytucyjnej.



Biorąc pod uwagę powyższe okoliczności, należało nie uwzględnić zażalenia wniesionego na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego o odmowie nadania niniejszej skardze konstytucyjnej dalszego biegu.