Pełny tekst orzeczenia

425/6/B/2010

POSTANOWIENIE
z dnia 17 grudnia 2010 r.
Sygn. akt Ts 213/08

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Marek Zubik – przewodniczący
Marek Kotlinowski – sprawozdawca
Andrzej Rzepliński,

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 20 października 2009 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Zygmunta B.,

p o s t a n a w i a:

nie uwzględnić zażalenia.

UZASADNIENIE

W skardze konstytucyjnej skarżący domagał się zbadania zgodności art. 3841 i art. 384 § 1 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 16, poz. 93, ze zm.; dalej: k.c.) z art. 64 ust. 1 w zw. z art. 31 ust. 2 i 3 oraz art. 2 Konstytucji. Wątpliwości skarżącego odnoszą się do zaskarżonych przepisów w zakresie, w jakim czynią dopuszczalną jednostronną zmianę umowy – przez wprowadzenie lub modyfikację wzorca umownego w trakcie trwania stosunku prawnego – w sposób blankietowy, w oderwaniu od zakresu i treści proponowanych w tym trybie zmian stosunku prawnego. Skarżący podnosi, że zastosowanie zaskarżonych przepisów naruszyło jego konstytucyjne prawo do ochrony praw majątkowych jako podstawy obrotu prawnego przez przyjęcie, że podstawę waloryzacji sądowej – w jego sprawie – stanowiła aktualna treść stosunku ubezpieczenia osobowego, w brzmieniu uwzględniającym zmiany relacji składki do sumy ubezpieczenia dokonywane w drodze modyfikacji ogólnych warunków ubezpieczenia w trakcie trwania stosunku ubezpieczeniowego. Zdaniem skarżącego, do praw majątkowych podlegających ochronie na podstawie art. 64 ust. 1 Konstytucji należy zaliczyć cywilnoprawne prawa obligacyjne, mające swoje źródło w umowie stron, zawartej na podstawie obowiązującego w systemie prawa reżimu kontraktowego. Skarżący zwraca uwagę, że elementarną zasadą prawa zobowiązań jest – wynikająca z art. 3531 k.c. – swoboda umów i prezentuje stanowisko, w myśl którego instytucja wzorców umownych stanowi od niej odstępstwo, gdyż polega na przyznaniu jednej ze stron stosunku prawnego kompetencji do zmiany jego treści w drodze jednostronnej czynności prawnej, polegającej na wprowadzeniu zmian do wzorca umownego. Relewantnym wzorcem do oceny tej regulacji jest – zdaniem skarżącego – zasada proporcjonalności. Skarżący argumentuje, że zaskarżone przepisy określające instytucję wzorców umownych nie formułują żadnego merytorycznego ograniczenia, zawężającego możliwość jednostronnego kształtowania stosunku umownego; regulacja ta jest zatem blankietowa i pozostaje w oderwaniu od treści i zakresu proponowanych w tym trybie zmian. W konsekwencji – zgodnie ze stanowiskiem skarżącego – rozwiązanie takie godzi w istotę umownego stosunku prawnego opartego na regułach równorzędności stron i konsensualności, stanowiących fundamentalne założenia prawa umów, a z konstytucyjnego punktu widzenia nie można zaakceptować rozwiązania, które wprowadza tak daleko posuniętą możliwość ingerencji w stosunek prawny. Skarżący podnosi także, że wystarczającej ochrony nie zapewniają przepisy o niedozwolonych klauzulach w umowach konsumenckich, ponieważ, z jednej strony nie wprowadzają abstrakcyjnego zakazu jednostronnej zmiany umowy, a z drugiej – postanowienia umów zawieranych z konsumentami nie podlegają kontroli, jeżeli określają świadczenia główne stron.
Wątpliwości konstytucyjne skarżącego zostały sformułowane w związku z następującym postępowaniem. Sąd Okręgowy w Kielcach wyrokiem z 22 maja 2006 r. oddalił powództwo skarżącego o ustalenie, że łączy go z pozwanym zakładem ubezpieczeń umowa ubezpieczenia na życie o treści z 1971 r. i odszkodowanie za obniżanie sumy ubezpieczenia. Sąd Apelacyjny w Krakowie wyrokiem z 10 stycznia 2007 r. uchylił ten wyrok i przekazał sprawę Sądowi Okręgowemu w Kielcach do ponownego rozpoznania, wskazując, że przy ponownym rozpoznaniu sprawy należy zbadać, czy: (1) zakwestionowany przez skarżącego § 28 ust. 3 i 5 ogólnych warunków ubezpieczenia zawiera niedozwolone klauzule umowne w rozumieniu art. 3851 § 1 k.c.; (2) kolejne zmiany postanowień ogólnych warunków ubezpieczenia stały się częścią składową umowy łączącej strony; (3) zmiany te były zgodne z obowiązującymi przepisami prawa pozytywnego oraz (4) czy w żądaniu pozwu nie zawierało się również żądanie waloryzacji świadczenia i w związku z tym należy jej dokonać w oparciu o art. 3581 § 3 k.c. Sąd Okręgowy w Kielcach wyrokiem z 8 października 2007 r. (sygn. akt I C 1744/07) ustalił, że w umowie ubezpieczenia na życie łączącej skarżącego z pozwanym zakładem ubezpieczeń przy składce miesięcznej w wysokości 27,80 zł suma ubezpieczenia wynosi 14 363,82 zł i oddalił powództwo w pozostałej części. Sąd stwierdził, że doszło do skutecznej zmiany treści umowy ubezpieczenia, ale uznał za uzasadnione żądanie skarżącego dokonania waloryzacji i, pozostawiając bez zmian wysokość opłacanej przez skarżącego składki, podwyższył sumę ubezpieczenia tak, aby ich relacja kształtowała się tak samo jak 1983 r. Apelacje od tego wyroku wniesione przez skarżącego i pozwany zakład ubezpieczeń zostały oddalone wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 29 lutego 2008 r. (sygn. akt I ACa 66/08). W ocenie sądu zmiany ogólnych warunków ubezpieczenia dokonywane przez pozwany zakład ubezpieczeń, których przedmiotem była zmiana relacji składki do sumy ubezpieczenia, były nieważne, jako sprzeczne z zasadami współżycia społecznego (art. 58 § 2 k.c.). Mimo to uznał, że przeprowadzony przez sąd pierwszej instancji sposób i wynik waloryzacji są poprawne. Sąd wskazał, że konsekwencją długoletniego opłacania składki w określonej wysokości musi być utrzymanie jej poziomu i zrelacjonowanie do niego sumy ubezpieczenia.
Zarządzeniem sędziego Trybunału Konstytucyjnego z 20 października 2008 r. skarżący został wezwany do uzupełnienia braków formalnych skargi konstytucyjnej przez wskazanie konstytucyjnych praw lub wolności w rozumieniu art. 79 ust. 1 Konstytucji naruszonych zaskarżonymi przepisami, określenie, w jaki sposób art. 3841 i art. 384 § 1 k.c. stanowiły podstawę wyroku dołączonego do skargi konstytucyjnej oraz określenie sposobu naruszenia konstytucyjnych praw lub wolności wynikającego z zastosowania zaskarżonych przepisów jako podstawy ostatecznego wyroku. W wykonaniu tego zarządzenia skarżący nadesłał do Trybunału pismo, w którym wskazał, że zaskarżone przepisy godzą w konstytucyjne prawo do ochrony praw majątkowych oraz powtórzył argumentację zawartą w skardze konstytucyjnej, odnoszącą się do sprzeczności instytucji wzorców umownych z zasadą swobody umów. Uzasadniając uznanie art. 3841 i art. 384 § 1 k.c. za podstawę wyroku wydanego w jego sprawie, skarżący stwierdził, że dokonane przez ubezpieczyciela modyfikacje stosunku ubezpieczeniowego wpłynęły na sposób przeprowadzenia waloryzacji, skoro za jej podstawę przyjęto obecną relację składki i świadczenia ubezpieczeniowego. Podkreślił również, że domagał się ustalenia, że strony łączyła umowa ubezpieczenia osobowego – grupowego ubezpieczenia rodzinnego typu D w brzmieniu z dnia jego przejścia na emeryturę i podjęcia decyzji o indywidualnym kontynuowaniu ubezpieczenia, zaś powództwo w tym względzie zostało prawomocnie oddalone. W tym zakresie wyrok stanowi zatem, że wprowadzone przez ubezpieczyciela zmiany odniosły skutek prawny. Zastosowanie zaskarżonych przepisów, w ocenie skarżącego, prowadzi do naruszenia prawa do właściwej ochrony jego praw wynikających z zawartej umowy, przede wszystkim do otrzymania świadczenia umówionego zgodnie z celem i istotą łączącej strony umowy, a także prawa do kreowania treści umowy na zasadach konsensualności i równorzędności, przy ograniczeniu możliwości jednostronnego ingerowania w treść umowy.
Trybunał Konstytucyjny zaskarżonym postanowieniem odmówił nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu, stwierdzając, że zaskarżone przepisy nie stanowiły podstawy orzeczenia, które skarżący wskazał jako ostateczne w jego sprawie. Trybunał wskazał, że – w myśl wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie – zmiany ogólnych warunków umowy ubezpieczenia były nieważne, a treść rozstrzygnięcia tego sądu wynikała wyłącznie z zastosowania zasady waloryzacji określonej w art. 3581 § 3 k.c. Dodatkowo, Trybunał uznał, że skarżący nie określił, jakie konstytucyjnie chronione prawa majątkowe zostały w jego sprawie naruszone, lecz powoływał się tylko na zasady wynikające z kodeksu cywilnego.
Zażalenie sporządzone przez skarżącego osobiście oraz zażalenie sporządzone przez adwokata w imieniu skarżącego zostały wniesione 4 listopada 2009 r. W zażaleniu sporządzonym przez adwokata skarżący podniósł, że zaskarżone przepisy stanowiły podstawę orzeczenia w jego sprawie w ten sposób, że sąd – uznając wprawdzie zmiany ogólnych warunków umów za nieważne – przyjął jednak ich treść za punkt wyjścia dla waloryzacji świadczenia. Skarżący zarzucił, że stanowisko Trybunału, w myśl którego utrzymanie przez sąd niezmienionej wysokości składki było przejawem skorzystania przez sąd z kompetencji określonej w art. 3581 § 3 k.c., nie uwzględnia jednak faktu, że opłacanie przez skarżącego składek w tej wysokości było następstwem zmian ogólnych warunków umów dokonanych przez ubezpieczyciela bezprawnie. Podniósł przy tym, że domagał się w pozwie ustalenia, że łączy go z zakładem ubezpieczeń umowa ubezpieczenia w brzmieniu z dnia jego przejścia na emeryturę, a powództwo w tym zakresie zostało prawomocnie oddalone. W uzasadnieniu zażalenia skarżący podtrzymał zawarte w skardze konstytucyjnej twierdzenie, że zastosowanie zaskarżonych przepisów jako podstawy ostatecznego orzeczenia prowadzi do naruszenia jego konstytucyjnie chronionych praw majątkowych obligacyjnych wynikających z zawartej umowy, przede wszystkim do otrzymania umówionego świadczenia zgodnie z istotą i celem zobowiązania; ponadto również – w prawo do kreowania treści umowy na zasadach konsensualności i równorzędności przy ograniczeniu możliwości jednostronnego ingerowania w treść umowy. W myśl jego argumentacji, zostały one wprawdzie rozwinięte w ustawodawstwie zwykłym, stanowią jednak elementy konstrukcyjne wszelkich obligacyjnych praw majątkowych, których źródło stanowi umowa stron i dlatego należy rozważyć ich ochronę na płaszczyźnie konstytucyjnej.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Zgodnie z art. 48 ust. 1 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK) zażalenie na postanowienie o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu powinno zostać sporządzone przez adwokata lub radcę prawnego. Zażalenie sporządzone osobiście przez skarżącego – który nie wykazał, że jest adwokatem, radcą prawnym, sędzią, prokuratorem, notariuszem, profesorem lub doktorem habilitowanym nauk prawnych (art. 48 ust. 1 in fine ustawy o TK) – należało w tym świetle pozostawić bez rozpoznania.
Zarzuty zawarte w zażaleniu sporządzonym przez adwokata w imieniu skarżącego nie zasługują na uwzględnienie. W procedurze inicjowanej skargą konstytucyjną przedmiotem badania Trybunału może być jedynie norma, na podstawie której wydane zostało orzeczenie lub decyzja naruszająca konstytucyjne prawa i wolności (por. postanowienia TK z: 13 listopada 2007 r., SK 40/06, OTK ZU nr 10/A/2007, poz. 137; 18 kwietnia 2005 r., Ts 176/04, OTK ZU nr 3/B/2005, poz. 134 i 5 stycznia 2001 r., Ts 83/00, OTK ZU nr 4/2001, poz. 91). Artykuł 79 ust. 1 Konstytucji nie gwarantuje możliwości kwestionowania każdego przepisu kształtującego sytuację prawną skarżącego, ale jedynie takiego, który stanowił podstawę normatywną orzeczenia. Skarga konstytucyjna nie może zmierzać do inicjowania postępowania o charakterze abstrakcyjnym (por. postanowienie TK z 6 lipca 2005 r., SK 25/03, OTK ZU nr 7/A/2005, poz. 83).
Sam fakt wyszczególnienia danej normy w uzasadnieniu ostatecznego orzeczenia nie pozwala automatycznie uczynić jej podstawą skargi konstytucyjnej (por. postanowienie TK z 9 października 2002 r., SK 13/02, OTK ZU nr 5/A/2002, poz. 73), Możliwość taka pojawia się, dopiero gdy determinuje ona treść orzeczenia (por. wyrok TK z 22 listopada 2002 r., SK 8/05, OTK ZU nr 10/A/2005, poz. 117). W orzecznictwie konstytucyjnym przyjmuje się, że „kwestią techniczną jest to, w jaki sposób proces analizy obowiązujących przepisów, który ostatecznie doprowadził organ procesowy do konkluzji zawartej w wydanym orzeczeniu, zostanie w nim uzewnętrzniony w postaci podstawy prawnej rozstrzygnięcia. Sam fakt niepowołania konkretnego przepisu nie przesądza jeszcze o tym, czy stanowił on podstawę wydanego orzeczenia w rozumieniu art. 79 ust. 1 Konstytucji” (por. wyroki TK z 17 września 2002 r., SK 35/01, OTK ZU nr 5/A/2002, poz. 60 i 9 października 2001 r., SK 8/00, OTK ZU nr 7/2001, poz. 211). W postępowaniu inicjowanym skargą konstytucyjną możliwa jest kontrola jedynie regulacji, która znalazła faktyczne zastosowanie przy orzekaniu (por. wyrok TK z 29 kwietnia 2008 r., SK 11/07, OTK ZU nr 3/A/2008, poz. 47 oraz postanowienia TK z 14 grudnia 2004 r., SK 29/03, OTK ZU nr 11/A/2004, poz. 124 i 21 października 2003 r., SK 41/02, OTK ZU nr 8/A/2003, poz. 89).
Skarżący podnosi, że zaskarżone normy stanowiły podstawę wyroku, w związku z którym wniósł skargę konstytucyjną, w tym sensie, że sąd wziął pod uwagę przy orzekaniu stan faktyczny wynikający z wydania przez zakład ubezpieczeń ogólnych warunków umów. W ocenie Trybunału, uzasadnienie wyroku Sądu Apelacyjnego nie pozostawia jednak wątpliwości, że sąd ten uznał za prawidłową dokonaną przez sąd pierwszej instancji waloryzację – zarówno wysokości składki, jak i wysokości sumy ubezpieczenia – wyłącznie w oparciu o art. 3581 § 3 k.c. Sąd drugiej instancji zaakceptował także stanowisko Sądu Okręgowego, w myśl którego żądanie ustalenia, że skarżącego łączy z zakładem ubezpieczeń umowa ubezpieczenia w brzmieniu z 1983 r., obejmowało żądanie waloryzacji. Jednocześnie Sąd Apelacyjny wyraźnie wskazał, że – niezależnie od ewentualnego spełnienia przesłanek wynikających z zaskarżonych art. 384 § 1 i art. 3841 k.c. – zmiany ogólnych warunków umowy wydane przez zakład ubezpieczeń były nieważne i nie wiążą skarżącego; dla ustalenia wysokości składki rozstrzygające znaczenie miał tylko fakt długoletniego opłacania jej w takiej wysokości. W świetle powyższych ustaleń Sądu Apelacyjnego, Trybunał stwierdza, że rozstrzygnięcie tego sądu byłoby takie samo nawet wówczas, gdyby w systemie prawnym nie było norm o treści odpowiadającej przepisom zaskarżonym w niniejszej sprawie. Sąd – przy uwzględnianiu interesu stron w granicach zakreślonych przez art. 3581 § 3 k.c. – brał bowiem pod uwagę tylko stan faktyczny, nie ustalał natomiast skutków prawnych, które wynikałyby ze zmiany treści ogólnych warunków umów w czasie trwania stosunku prawnego o charakterze ciągłym. To zaś wyklucza możliwość uznania art. 384 § 1 i art. 3841 k.c. za podstawę wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 29 lutego 2008 r. (sygn. akt I ACa 66/08) w rozumieniu art. 79 ust. 1 Konstytucji i art. 47 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK.
Powyższej oceny nie może zmienić stanowisko skarżącego, zgodnie z którym jego żądanie ustalenia treści umowy ubezpieczenia zostało prawomocnie oddalone. Kierując się wskazaniami Sądu Apelacyjnego w Krakowie (zawartymi w wyroku z 10 stycznia 2007 r.), Sąd Okręgowy w Kielcach uznał je bowiem za żądanie waloryzacji i – w wyroku z 8 października 2007 r. (sygn. akt I C 1744/07) podtrzymanym przez Sąd Apelacyjny w Krakowie wyrokiem z 29 lutego 2008 r. (sygn. akt I ACa 66/08) – rozstrzygnął je merytorycznie przez określenie wysokości składki ubezpieczeniowej i nowej sumy ubezpieczenia. Sąd Okręgowy oddalił natomiast powództwo w pozostałej części, odnoszącej się – jak wynika z uzasadnienia – do żądania zapłaty na rzecz skarżącego przez pozwany zakład ubezpieczeń określonej kwoty tytułem odszkodowania; także w tym zakresie apelacja skarżącego została oddalona przez Sąd Apelacyjny w Krakowie.
W odniesieniu do zagadnienia praw majątkowych podlegających ochronie konstytucyjnej na podstawie art. 64 ust. 1 i 2 Konstytucji, w orzecznictwie Trybunału zostało sformułowane stanowisko, w myśl którego skoro sama Konstytucja wymienia wyraźnie tylko prawo własności, to określenie zakresu i form ochrony innych praw majątkowych zostało pozostawione ustawodawcy zwykłemu (por. np. wyrok TK z 12 grudnia 2005 r., SK 20/04, OTK ZU nr 11/A/2005, poz. 133). Nie rozstrzygając w tym miejscu, czy wskazane przez skarżącego uprawnienia „do otrzymania świadczenia zgodnie z istotą i celem zobowiązania” oraz „do kreowania treści umowy na zasadach konsensualności i równorzędności przy ograniczeniu możliwości jednostronnego ingerowania w treść umowy” przybierają postać praw majątkowych, Trybunał stwierdza, że ani w skardze konstytucyjnej, ani w zażaleniu na postanowienie Trybunału o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu skarżący nie określił, na czym miałoby polegać ich naruszenie. Prawomocny wyrok Sądu Apelacyjnego nie odebrał skarżącemu możliwości uzyskania świadczenia wynikającego z zawartej przez niego umowy. W świetle stwierdzenia przez sąd, że zmiana ogólnych warunków ubezpieczenia była nieważna, trudno również stwierdzić, w jakim sensie zasady konsensualności i równorzędności doznały uszczerbku na niekorzyść skarżącego w sprawie, w związku z którą została wniesiona skarga konstytucyjna.

Biorąc powyższe okoliczności pod uwagę, należało nie uwzględnić zażalenia wniesionego na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego o odmowie nadania niniejszej skardze konstytucyjnej dalszego biegu.