Pełny tekst orzeczenia

158/2/B/2011

POSTANOWIENIE
z dnia 31 marca 2011 r.
Sygn. akt Ts 36/10

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Sławomira Wronkowska-Jaśkiewicz – przewodnicząca
Małgorzata Pyziak-Szafnicka – sprawozdawca
Marek Zubik,

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 23 września 2010 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Tomasza W.,

p o s t a n a w i a:

nie uwzględnić zażalenia.

UZASADNIENIE

W skardze konstytucyjnej z 9 lutego 2010 r. skarżący zakwestionował zgodność art. 166 § 2 ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. – Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz. U. Nr 98, poz. 1070, ze zm.; dalej: p.u.s.p.) z art. 2, art. 60 w związku z art. 31 ust. 3, art. 178 ust. 1 oraz art. 182 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji; art. 167 § 1 p.u.s.p. z art. 2, art. 60 w związku z art. 31 ust. 3, art. 77 ust. 1, art. 178 ust. 1 oraz art. 182 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji; art. 170 § 1 p.u.s.p. z art. 2 w związku z art. 31 ust. 3, art. 32 ust. 1 i 2, art. 60 w związku z art. 31 ust. 3, art. 77 ust. 1 oraz art. 178 ust. 1 Konstytucji.
W odniesieniu do każdego z przepisów skarżący sformułował zarzut zakresowy. I tak, art. 166 § 2 p.u.s.p. narusza Konstytucję w zakresie, w jakim „upoważnia prezesa właściwego sądu do złożenia wniosku do rady gminy, która wybrała ławnika o jego odwołanie bez obowiązku uprzedniego wysłuchania tegoż ławnika oraz pozyskania opinii rady ławniczej i kolegium sądu”. Zdaniem skarżącego, niezgodność z Konstytucją odnosi się do art. 167 § 1 p.u.s.p. w zakresie, w jakim „dopuszcza się w czasie trwania kadencji niepowoływanie ławnika do pełnienia obowiązków z chwilą złożenia wniosku o odwołanie ławnika”. Natomiast art. 170 § 1 p.u.s.p. ma być niezgodny z Konstytucją w zakresie, w jakim „nie określa minimalnej liczby dni w ciągu roku, kiedy to ławnik musi być wyznaczony do udziału w rozprawach”.

Dla niniejszej sprawy istotne znaczenie miał jej stan faktyczny.
W dniu 6 października 2009 r. skarżący wniósł sporządzoną przez pełnomocnika z wyboru skargę konstytucyjną, w której zakwestionował zgodność art. 166 § 2, art. 167 § 1 oraz art. 170 § 1 p.u.s.p. z art. 2, art. 31 ust. 3, art. 32 ust. 1, art. 45 ust. 1, art. 60, art. 77 ust. 1 oraz art. 178 ust. 1 Konstytucji. Trybunał Konstytucyjny postanowieniem z 14 stycznia 2010 r. (Ts 232/09, OTK ZU nr 3/B/2010, poz. 235) odmówił nadania skardze dalszego biegu, natomiast postanowieniem z 24 czerwca 2010 r. (Ts 232/09, OTK ZU nr 3/B/2010, poz. 236) nie uwzględnił zażalenia na postanowienie z 14 stycznia 2010 r.
Równolegle z wystąpieniem ze skargą konstytucyjną do TK, skarżący złożył do Sądu Rejonowego w Warszawie wniosek o ustanowienie pełnomocnika z urzędu do wniesienia skargi konstytucyjnej do Trybunału Konstytucyjnego. Postanowieniem z 10 sierpnia 2009 r. (sygn. akt VI Co 927/09) Sąd Rejonowy w Warszawie oddalił wniosek, uznając, że sytuacja finansowa wnioskodawcy pozwala mu na ustanowienie pełnomocnika z wyboru. W wyniku wniesionego zażalenia Sąd Okręgowy w Warszawie postanowieniem z 22 października 2009 r. (sygn. akt V Cz 3171/09) zmienił zaskarżone postanowienie w ten sposób, że ustanowił dla wnioskodawcy radcę prawnego z urzędu. Wyznaczony przez OIRP w Warszawie radca prawny 9 lutego 2010 r. wystąpił z kolejną skargą konstytucyjną.
Postanowieniem z 23 września 2010 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu. W uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia stwierdzono, że prawo do skargi konstytucyjnej ma charakter indywidualny i jest ono ściśle powiązane z sytuacją prawną skarżącego. Trybunał Konstytucyjny stanął na stanowisku, zgodnie z którym możliwość wniesienia skargi konstytucyjnej związanej ze ściśle określonym stanem faktycznym i prawnym ma charakter jednorazowy. Skoro orzekanie o tych samych zarzutach niekonstytucyjności było zbędne, Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu.
Na powyższe postanowienie pełnomocnik skarżącego wniósł zażalenie, w którym domaga się stwierdzenia nieważności postępowania z uwagi na fakt, że zaskarżone postanowienie zostało wydane przez Trybunał Konstytucyjny w składzie jednego sędziego, który to sędzia uczestniczył w wydaniu postanowienia o nieuwzględnieniu zażalenia z 24 czerwca 2010 r. (w sprawie o sygn. Ts 232/09). Zdaniem skarżącego, Trybunał Konstytucyjny dopuścił się naruszenia art. 26 ust. 2 ustawy o TK, gdyż udział sędziego orzekającego już w sprawie stanowił podstawę do wyłączenia go z urzędu.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Argumenty zażalenia mają charakter oczywiście bezzasadny i dlatego nie podlegają uwzględnieniu.
W pierwszej kolejności należy zwrócić uwagę skarżącego, że zaskarżone postanowienie w żadnej mierze nie odnosiło się do prawidłowości orzeczeń zapadłych w wyniku wniesienia wcześniejszej skargi konstytucyjnej (rozpoznanej postanowieniami z 14 stycznia i 24 czerwca 2010 r.). Jego przedmiotem była wyłącznie kwestia dopuszczalności orzekania w sytuacji, gdy tożsama podmiotowo i przedmiotowo skarga konstytucyjna została już rozpoznana w ramach kontroli wstępnej. Trybunał Konstytucyjny w zaskarżonym postanowieniu z 23 września 2010 r. odnosił się zatem do kwestii wyłącznie proceduralnych, niepozostających w związku z materialną stroną formułowanych zarzutów. Ustalenie powyższe ma zasadnicze znaczenie dla stwierdzenia zaistnienia przesłanek nieważności postępowania, gdy weźmie się pod uwagę, że ratio legis przepisów o wyłączeniu sędziego jest „oczywista i sprowadza się do eliminowania wszelkich przyczyn, mogących skutkować w otoczeniu jakimikolwiek wątpliwościami co do bezstronności i obiektywizmu sędziego w rozpoznawaniu określonej sprawy” Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 20 lipca 2004 r., SK 19/02 (OTK ZU nr 7/A/2004, poz. 67).
Skoro w nowo uruchomionym postępowaniu skargowym nie dochodziło w jakimkolwiek zakresie do analizy prawidłowości postanowień o sygn. Ts 232/09 nie zachodziła żadna uzasadniona przyczyna wyłączenia sędziego, który w wydaniu tamtych orzeczeń brał udział, i to w składzie z dwoma innymi sędziami.
We wniesionym zażaleniu skarżący ograniczył się jedynie do kwestionowania ważności postępowania, nie odniósł się natomiast do meritum postanowienia, z tego względu należało uznać, że argumenty w nim zawarte zostały uznane przez skarżącego za słuszne.

Mając na uwadze powyższe, na podstawie art. 49 w związku z art. 36 ust. 7 ustawy o TK, Trybunał Konstytucyjny zażalenia nie uwzględnił.