Pełny tekst orzeczenia

POSTANOWIENIE

z dnia 15 marca 2011 r.

Sygn. akt Ts 142/10



Trybunał Konstytucyjny w składzie:



Sławomira Wronkowska-Jaśkiewicz,



po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej Korserwis Sp. z o.o. w sprawie zgodności:

art. 397 § 1 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.) z art. 45 ust. 1 w zw. z art. 45 ust. 2, art. 31 ust. 3, art. 32 ust. 2, art. 2 oraz art. 233 ust. 1 i 3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,



p o s t a n a w i a:



odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.



UZASADNIENIE



W skardze konstytucyjnej z 10 czerwca 2010 r. skarżąca – Korserwis Sp. z o.o. – wniosła o zbadanie zgodności art. 397 § 1 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.; dalej: k.p.c.) z art. 45 ust. 1 w zw. z art. 45 ust. 2, art. 31 ust. 3, art. 32 ust. 2, art. 2, oraz art. 233 ust. 1 i 3 Konstytucji.

Skarga konstytucyjna sformułowana została w związku z następującym stanem faktycznym. Postanowieniem z 3 listopada 2009 r. Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi – I Wydział Cywilny (sygn. akt I Co 2555/09) wyznaczył Naczelnika Urzędu Skarbowego Łódź-Śródmieście do dalszego prowadzenia egzekucji administracyjnej i sądowej przeciwko skarżącej spółce według przepisów o postępowaniu egzekucyjnym w administracji. Zażalenie na to postanowienie wniósł Naczelnik Urzędu Skarbowego Łódź-Śródmieście. Postanowieniem z 3 grudnia 2009 r. Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi – I Wydział Cywilny (sygn. akt I Co 2555/09) uchylił na podstawie art. 395 § 2 k.p.c. orzeczenie z 3 listopada 2009 r., a w uzasadnieniu wskazał, że już wcześniej w innym postępowaniu (sygn. akt I Co 1101/06) postanowieniem z 31 lipca 2006 r. został rozstrzygnięty zbieg egzekucji administracyjnej i sądowej, a do dalszego łącznego prowadzenia postępowań przeciwko skarżącej wyznaczono wówczas Komornika Sądowego Rewiru VI przy Sądzie Rejonowym dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi.

Zażalenie na orzeczenie z 3 grudnia 2009 r. złożyła skarżąca. Wniosła ona również, na podstawie art. 148 § 2 k.p.c., o jawne rozpatrzenie sprawy. Postanowieniem z 15 marca 2010 r. Sąd Okręgowy w Łodzi – III Wydział Cywilny Odwoławczy (sygn. akt III Cz 306/10) oddalił zażalenie. W ocenie sądu II instancji, w kwestionowanym postanowieniu zasadnie uznano, że rozstrzygnięcie przez sąd, na podstawie art. 773 § 1 k.p.c., który organ egzekucyjny – sądowy czy administracyjny – ma dalej prowadzić te egzekucje w trybie właściwym dla danego organu, rozciąga się na całe postępowanie wykonawcze, a nie ogranicza do jednego składnika majątku dłużnika.

W skardze konstytucyjnej podniesiono, że sąd II instancji w uzasadnieniu postanowienia „w najmniejszym stopniu nie odniósł się do zarzutów skarżącego, że w sprawie nie znajduje zastosowania art. 395 § 2 k.p.c., a ponadto, że zażalenie Naczelnika Urzędu Skarbowego Łódź-Śródmieście zostało wniesione z oczywistym uchybieniem terminu, co winno skutkować jego odrzuceniem, a ponadto sąd nawet nie oddalił wniosku skarżącego o jawne rozpatrzenie sprawy”.

Objęty skargą przepis stanowi: „sąd drugiej instancji rozpoznaje zażalenie na posiedzeniu niejawnym”.

Skarżąca zarzuciła, że kwestionowany art. 397 § 1 k.p.c. jest niezgodny z art. 45 ust. 1 (statuującym prawo do sądu) w zw. z art. 45 ust. 2 Konstytucji (dotyczącym tzw. jawności zewnętrznej), narusza w przekonaniu skarżącej zasady: demokratycznego państwa prawnego (art. 2 Konstytucji), proporcjonalności (art. 31 ust. 3 Konstytucji) oraz niedyskryminacji (art. 32 ust. 2 Konstytucji), a także jest sprzeczny z ust. 1 i 3 art. 233 Konstytucji, określającymi katalog praw i wolności – od strony negatywnej – tych, które nie mogą podlegać ograniczeniom w czasie stanu wojennego i wyjątkowego (art. 233 ust. 1) – bądź od strony pozytywnej – tych, które mogą zostać ograniczone w stanie klęski żywiołowej (art. 233 ust. 3).

Zdaniem skarżącej, „tajna rozprawa jest oczywiście sprzeczna z ideą demokratycznego państwa prawnego (…) i co do zasady niedopuszczalna w takim państwie (…) [zaś] jawność i sprawiedliwość [wyrażone w art. 45 ust. 1 Konstytucji] są ze sobą połączone funktorem logicznym, który powoduje, że obie te wartości muszą zawsze występować łącznie (…), [a] każde ograniczenie jawności rozpatrzenia sprawy przez ustawodawcę zwykłego może stanowić zagrożenie dla sprawiedliwego rozpatrzenia sprawy”.

W ocenie skarżącej art. 397 § 1 k.p.c. narusza gwarancje określone w art. 31 ust. 3 oraz art. 233 ust. 1 i 3 Konstytucji, gdyż nie zachodzą przesłanki dopuszczające ograniczenie prawa do jawnego rozpatrzenia sprawy, a kwestionowany przepis narusza prawo skarżącej do sądu, które podczas stanu klęski żywiołowej, a nawet w czasie stanu wojennego i wyjątkowego podlega ochronie. Skarżąca podniosła, że skoro przysługiwało jej „prawo do wniesienia zażalenia na takie postanowienie do sądu drugiej instancji, to nie ma jakichkolwiek konstytucyjnych podstaw do tego, aby nastąpiło to [rozpoznanie] na posiedzeniu niejawnym, tym bardziej, że jest to postanowienie kończące postępowanie w sprawie wyznaczenia organu do prowadzenia egzekucji w zbiegu”. Zdaniem skarżącej, jawność postępowania powinna dotyczyć wszystkich etapów postępowania, zarówno rozpoznawczego, jak i egzekucyjnego. „Niejawne rozpatrzenie zażalenia w sprawie egzekucyjnej [powoduje] powstanie uzasadnionych wątpliwości skarżącego, którego zażalenie zostało oddalone, o dyskryminacyjnym działaniu dokonanym wobec niego przez władzę sądowniczą”.



Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:



W myśl art. 79 ust. 1 Konstytucji przedmiot skargi konstytucyjnej, jako szczególnego środka ochrony konstytucyjnych wolności i praw, stanowi przepis ustawy lub innego aktu normatywnego będący podstawą ostatecznego orzeczenia o prawach skarżącego.

Skarga konstytucyjna jest skargą „na przepis”, a nie na orzeczenie wydane przez sąd, zaś Trybunał Konstytucyjny nie jest III instancją, ale sądem prawa. Aby skarga konstytucyjna spełniała przesłanki nadania jej dalszego biegu, musi w niej zostać wykazane, że źródłem naruszenia konstytucyjnych praw i wolności jest norma prawna, a nie jej subsumpcja do określonego stanu faktycznego. Tymczasem zarzuty sformułowane w rozpatrywanej skardze, odnoszące się do wadliwego, w ocenie skarżącej, rozpoznania jej zażalenia przez Sąd Okręgowy, kwestionują prawidłowość postanowienia sądu II instancji i dotyczą w istocie zastosowania prawa w konkretnej sprawie egzekucyjnej.

Niezależnie od powyższego Trybunał Konstytucyjny stwierdza, że prawidłowo sformułowany przedmiot zaskarżenia powinien brzmieć: „art. 385 w zw. z art. 397 § 1 w zw. z art. 13 § 2 k.p.c.”. Wskazany art. 397 § 1 k.p.c. znajduje się bowiem w części pierwszej – „Postępowanie rozpoznawcze”, zaś sprawa, na tle której wniesiono niniejszą skargę konstytucyjną, toczyła się przed sądem II instancji w trybie przepisów części trzeciej – „Postępowanie egzekucyjne”. Kwestionowany przepis został zastosowany w postępowaniu odwoławczym w oparciu o art. 385 w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. Ten ostatni przepis znajduje się w tytule wstępnym – „Przepisy ogólne” i stanowi: „przepisy o procesie stosuje się odpowiednio do innych rodzajów postępowań unormowanych w niniejszym kodeksie, chyba że przepisy szczególne stanowią inaczej”. Właściwe określenie przedmiotu zaskarżenia jest zaś – w myśl art. 79 ust. 1 Konstytucji oraz art. 47 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.) – jednym z podstawowych warunków dopuszczalności skargi konstytucyjnej.

Ponadto, niedopuszczalność dokonania kontroli merytorycznej wniesionej skargi konstytucyjnej, skutkująca koniecznością odmowy nadania jej biegu, wynika, po pierwsze, z oczywistej bezzasadności zarzutów (w odniesieniu do art. 45 ust. 1 w zw. z ust. 2, art. 31 ust. 3, art. 32 ust. 2, art. 2 Konstytucji), zaś po drugie – z nieadekwatności wzorca kontroli (art. 233 ust. 1 i 3 Konstytucji).

Trybunał Konstytucyjny podziela pogląd wyrażony w wyroku TK z 11 czerwca 2002 r., SK 5/02 (OTK ZU nr 4/2002, poz. 41), że „pojęcie »jawności postępowania sądowego« jest najczęściej używane w doktrynie prawa na oznaczenie jawności dla publiczności. W tym sensie zasada jawności oznacza prawo wstępu publiczności na rozprawy sądowe. Termin »jawność postępowania« używany jest również na oznaczenie jawności dla stron. Jawność postępowania w tym drugim znaczeniu oznacza dopuszczenie stron do udziału w czynnościach procesowych. W kontekście art. 45 ust. 2 Konstytucji, przez wymóg jawnego rozpatrzenia sprawy należy rozumieć obowiązek zapewnienia publiczności możliwości wstępu na rozprawę sądową, co nie prowadzi jednak do odrzucenia gwarancji wynikających z drugiego z przedstawionych znaczeń omawianej zasady”.

Błędne jest stanowisko skarżącej, zgodnie z którym „prawo do sądu jest prawem absolutnym i bezwzględnym. A jedyne ograniczenie w prawie do sądu, realizowanym poprzez jawność i sprawiedliwość rozpatrzenia sprawy, jest zawarte w (…) art. 45, w sposób kompletny prawo to regulującym”. Objęty niniejszą skargą konstytucyjną art. 397 § 1 k.p.c. był już przedmiotem kontroli w postępowaniu sądowokonstytucyjnym. W wyroku z 15 października 2002 r., SK 6/02 (OTK ZU nr 5/2002, poz. 65) Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 397 § 1 i art. 766 k.p.c. nie są niezgodne z art. 30 Konstytucji. W uzasadnieniu tego orzeczenia Trybunał Konstytucyjny wskazał m.in.: „tryb rozpatrywania zażaleń zarówno z uwagi na przedmiot spraw objętych postanowieniem, jak i istnienie możliwości przedstawienia w zażaleniu stanowiska skarżącego, dopuszczalność rozpatrzenia zażalenia na rozprawie (…), a także wprowadzony od lipca 2000 r. na tle art. 397 § 1 k.p.c. i znajdujący zastosowanie w sprawie obowiązek uzasadniania z urzędu rozstrzygnięć, nie wskazują na istnienie tu zagrożeń w postaci nierzetelnego ukształtowania procedury, a także istnienia zagrożenia »urzeczowionego« traktowania osoby, której postępowanie dotyczy. (…) Skoro więc brak jawności rozpatrzenia zażalenia czy spraw egzekucyjnych, nie jest sam w sobie naruszeniem rzetelności ukształtowania procedury, tym bardziej więc nie można braku jawności postępowania uznawać za godzący w godność człowieka. Zarzut naruszenia godności jest bowiem dalej idący niż zarzut naruszenia zasad nierzetelnego ukształtowania procedury” (por. także postanowienie TK z 27 września 2005 r., Ts 40/05, OTK ZU nr 6/B/2005, poz. 249).

Przenosząc powyższe ustalenia na postępowanie w przedmiocie wstępnej kontroli niniejszej skargi konstytucyjnej, Trybunał Konstytucyjny stwierdza, że standardy konstytucyjnego prawa do sądu zostały spełnione przez kwestionowany art. 397 § 1 k.p.c., zaś zakres zastosowania kontrolowanego w postępowaniu SK 6/02 przepisu był taki, jak w rozpatrywanej sprawie – dotyczył zasady niejawnego rozpoznawania spraw egzekucyjnych przez sąd (art. 766 k.p.c. znajduje się w części trzeciej „Postępowanie egzekucyjne”, tytule I „Przepisy ogólne” k.p.c.).

Mimo zasadniczej słuszności poglądu skarżącej, że „urzeczywistnienie konstytucyjnego prawa do sądu jest możliwe tylko wtedy, gdy sąd nie działa arbitralnie, a uczestnicy postępowania nie są traktowani przedmiotowo”, należy zwrócić uwagę na zrealizowanie przez skarżącą przysługującego jej prawa do wniesienia zażalenia na postanowienie Sądu Rejonowego dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi – I Wydział Cywilny z 3 grudnia 2009 r. oraz na fakt otrzymania postanowienia sądu II instancji wraz z uzasadnieniem. „Tryb rozpoznania sprawy [na podstawie art. 397 § 1 k.p.c.] nie zamyka skarżącemu możliwości przedstawienia własnych racji, albowiem postępowanie odwoławcze toczy się właśnie w wyniku wniesienia przez skarżącego zażalenia, w którym ma on możliwość wskazania wszystkich okoliczności przemawiających za uznaniem jego racji” (postanowienie TK z 6 grudnia 2006 r., Ts 218/06, OTK ZU nr 2/B/2008, poz. 56).

W związku z powyższym Trybunał Konstytucyjny stwierdza, że zarzuty naruszenia art. 45 ust. 1 w zw. z ust. 2, art. 31 ust. 3, art. 32 ust. 2, art. 2 Konstytucji są oczywiście bezzasadne.

Natomiast powołane wzorce kontroli – art. 233 ust. 1 Konstytucji (zakres ograniczeń wolności i praw człowieka i obywatela w czasie stanu wojennego i wyjątkowego) i art. 233 ust. 3 Konstytucji (zakres ograniczeń wolności i praw człowieka i obywatela w stanie klęski żywiołowej) są nieadekwatne, gdyż zaskarżony przepis nie dotyczy jednej z sytuacji szczególnych określonych w rozdziale XI Konstytucji – „Stany nadzwyczajne”, ale ma powszechne zastosowanie w sprawach cywilnych.



W tym stanie rzeczy, na podstawie art. 49 w zw. z art. 36 ust. 3 ustawy o TK należało odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.