Pełny tekst orzeczenia

264/3/B/2013

POSTANOWIENIE
z dnia 19 czerwca 2013 r.
Sygn. akt Ts 163/12

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Maria Gintowt-Jankowicz – przewodnicząca
Andrzej Wróbel – sprawozdawca
Andrzej Rzepliński,

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 5 października 2012 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Janusza B.,

p o s t a n a w i a:

nie uwzględnić zażalenia.

UZASADNIENIE

W skardze konstytucyjnej z 6 lipca 2012 r., skarżący zakwestionował zgodność art. 163 § 2 w związku z art. 103 i art. 160 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 1270, ze zm.; dalej: p.p.s.a.) z art. 2, art. 45 ust. 1 oraz art. 2 w związku z art. 45 ust. 1 Konstytucji.
Według skarżącego z art. 163 § 2 w związku z art. 103 i art. 160 p.p.s.a. wynika norma, która prowadzi do naruszenia art. 45 ust. 1 Konstytucji, „przez brak możliwości skutecznego zaskarżenia przy skardze kasacyjnej, incydentalnych i niezaskarżalnych postanowień sądu administracyjnego pierwszej instancji”. Uzasadniając ten zarzut, skarżący zauważył, że choć niezaskarżalne postanowienia wojewódzkich sądów administracyjnych można poddać pośredniej kontroli NSA w trybie skardze kasacyjnej, to jednak kontrola ta jest pozorna, gdyż skarżący – z uwagi na brak obowiązku uzasadnienia postanowienia wpadkowego – nie ma możliwości sformułowania właściwych zarzutów wobec postanowienia o charakterze incydentalnym.
Postanowieniem z 5 października 2012 r. Trybunał Konstytucyjny odrzucił, jako niedopuszczalny, wniosek o przywrócenie terminu wniesienia skargi konstytucyjnej oraz odmówił nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu. Ponadto stwierdził, że skarżący wniósł skargę z przekroczeniem ustawowego terminu jej wniesienia i że nie wskazał sposobu naruszenia przysługujących mu praw podmiotowych (art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym, Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK).
W ustawowym terminie skarżący wniósł zażalenie na przedmiotowe postanowienie. Jego zdaniem Trybunał mylnie uznał, że terminy prawa materialnego nie podlegają przywróceniu. Skarżący powołał się przy tym na zły stan zdrowia, który uzasadniał ubieganie się o przywrócenie tego terminu. W zażaleniu podniósł także, że sposób liczenia terminu wniesienia skargi konstytucyjnej zgodnie z zasadami określonymi w art. 114 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 16, poz. 93; ze zm.; dalej: k.c.) jest niewłaściwy. Zdaniem skarżącego niesłuszne jest również stanowisko Trybunału, zgodnie z którym, skarżący nie wskazał sposobu naruszenia przez zaskarżone przepisy art. 45 ust. 1 Konstytucji.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Zgodnie z art. 49 w związku z art. 36 ust. 4 ustawy o TK skarżącemu przysługuje prawo wniesienia zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej. Trybunał, w składzie trzech sędziów, rozpatruje zażalenie na posiedzeniu niejawnym (art. 25 ust. 1 pkt 3 lit. b w związku z art. 36 ust. 6-7 i z art. 49 ustawy o TK). Trybunał Konstytucyjny bada w szczególności, czy wydając zaskarżone postanowienie, prawidłowo stwierdził istnienie przesłanek odmowy nadania skardze dalszego biegu. Oznacza to, że na etapie rozpoznania zażalenia Trybunał analizuje przede wszystkim te zarzuty, które mogą podważyć trafność ustaleń przyjętych za podstawę zaskarżonego rozstrzygnięcia.

Trybunał Konstytucyjny stwierdza, że postanowienie o odmowie nadania rozpatrywanej skardze konstytucyjnej dalszego biegu jest prawidłowe, a zarzuty podniesione w zażaleniu nie zasługują na uwzględnienie.
Podstawą odmowy nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu było wykorzystanie tego środka prawnego po przekroczeniu trzymiesięcznego terminu przewidzianego w art. 46 ustawy o TK. Zgodnie z przywołanym przepisem bieg terminu rozpoczyna się od dnia, w którym skarżącemu doręczono prawomocne orzeczenie w sprawie.
Stanu faktyczny rozpatrywanej sprawy przedstawia się następująco. W dniu 15 marca 2012 r. skarżący otrzymał postanowienie NSA, z którego wydaniem łączy zarzut naruszenia jego konstytucyjnych wolności i praw. Po wykorzystaniu 89 dni terminu wniesienia skargi konstytucyjnej, tj. 12 czerwca 2012 r., skarżący zwrócił się do sądu rejonowego właściwego ze względu na miejsce zamieszkania o ustanowienie pełnomocnika z urzędu do sporządzenia skargi konstytucyjnej. W postanowieniu wydanym 14 czerwca 2012 r. (sygn. akt I Co 453/12) Sąd Rejonowy w Sokółce uwzględnił wniosek. Okręgowa Rada Adwokacka w Białymstoku – wykonując postanowienie Sądu – w piśmie z 27 czerwca 2012 r. wskazała pełnomocnika skarżącego. Pełnomocnik odebrał pismo 29 czerwca 2012 r. Zatem bieg terminu wniesienia skargi konstytucyjnej był zawieszony między 12 a 29 czerwca 2012 r., natomiast 30 czerwca 2012 r. termin wznowił swój bieg. Skargę konstytucyjną skierowano do Trybunału Konstytucyjnego 6 lipca 2012 r. (data nadania). Między doręczeniem skarżącemu ostatecznego orzeczenia organu władzy publicznej, z którego wydaniem łączy on zarzut naruszenia konstytucyjnych wolności lub praw, a wniesieniem skargi konstytucyjnej minęło ponad 90 dni, (89 dni przed wyznaczeniem pełnomocnika z urzędu oraz 6 dni między wyznaczeniem pełnomocnika a wniesieniem skargi konstytucyjnej.
Skarżący twierdzi, że znaczna część terminu wniesienia skargi upłynęła z powodu jego problemów zdrowotnych i zasadne było jego przywrócenie. Trybunał Konstytucyjny stwierdza jednak, że oczekiwanie skarżącego abstrahuje od istoty terminu prawa materialnego. W judykaturze sądów oraz w doktrynie zgodnie przyjmuje się, że o charakterze terminu nie decyduje to, w jakim akcie prawnym został umiejscowiony. Nie ma znaczenia, czy jest to akt prawny obejmujący prawo procesowe czy materialne. Nie decyduje o tym także długość terminu. Decydujący jest rodzaj uprawnienia, realizowanego w terminie wskazanym przez ustawodawcę. Dla dochodzenia uprawnień składających się na określone prawo podmiotowe przewiduje się terminy materialnoprawne, natomiast dla dochodzenia uprawnień procesowych – terminy procesowe. Prawo do wniesienia skargi konstytucyjnej, wywodzone z art. 79 ust. 1 Konstytucji, ma charakter prawa podmiotowego, gdyż wyznacza sferę uprawnień jednostki i umożliwia tej jednostce skuteczne domaganie się określonego działania dla ochrony swego interesu prawnego (gravamen). W nauce prawa przyjmuje się także, że termin materialnoprawny ogranicza w czasie dochodzenie lub inną formę realizacji praw podmiotowych, a jego skuteczny upływ prowadzi do wygaśnięcia określonego prawa podmiotowego lub uniemożliwia korzystanie z niego. Ponieważ skarżący zaniechał podjęcia działań mających na celu realizację prawa do skargi konstytucyjnej, prawo to wygasło. Z powyższych względów trafnie przyjęto, że niedopuszczalny był wniosek o przywrócenie terminu wniesienia skargi konstytucyjnej, nie można było bowiem umożliwić skarżącemu korzystanie z prawa, które wygasło.
Nie ulega również wątpliwości, że od otrzymania przez skarżącego prawomocnego i ostatecznego orzeczenia organu władzy publicznej do wniesienia przez niego skargi konstytucyjnej upłynęło ponad 90 dni. Skarżący kwestionuje przyjęty przez TK sposób liczenia terminu zgodnie z zasadami określonymi w art. 114 k.c., tj. przeliczenia terminu określonego w miesiącach na dni. Trybunał Konstytucyjny zwraca jednak uwagę, że gdy skarżący występuje o ustanowienie pełnomocnika z urzędu do sporządzenia skargi konstytucyjnej, następuje przerwanie ciągłości terminu i termin trzeba obliczać w dniach. W przeciwnym razie nie można byłoby ustalić, czy skarżący spełnił obowiązek wniesienia skargi konstytucyjnej w ustawowym terminie.
Wniosku tego nie zmienia przywołane przez skarżącego postanowienie TK z 14 maja 2012 r. (Ts 112/10, niepubl.), w którym Trybunał odnosił się do konstrukcji zawieszenia biegu terminu wniesienia skargi konstytucyjnej wskazanego w art. 48 ust. 2 ustawy o TK. Postanowienie to nie pozostaje w związku z rozpatrywaną sprawą, w której niesporne jest, że termin określony w art. 46 ustawy o TK uległ zawieszeniu od dnia wystąpienia przez skarżącego o przyznanie tzw. prawa ubogich do dnia umocowania pełnomocnika i przyjęcia przez niego tej wiadomości.
Na uwzględnienie nie zasługuje także ostatni zarzut zażalenia. Skarżący twierdzi, że z powodu braku uzasadnienia orzeczeń wpadkowych nie może prawidłowo sformułować zarzutów skargi kasacyjnej, gdyż nieznajomość motywów orzeczenia wpadkowego, uniemożliwia mu wykazanie wpływu tegoż orzeczenia na wynik postępowania. Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego w skardze konstytucyjnej można skutecznie podnieść zarzut naruszenia reguł postępowania, jeśli nieuzupełnienie protokołu rozprawy miało negatywny wpływ na dalsze procedowanie przed sądem administracyjnym. Nie jest natomiast niezbędne poznanie motywów odmowy uzupełnienia protokołu, gdyż pogorszenie sytuacji prawnej strony postępowania sądowoadministracyjnego może wynikać z nieuzupełnienia protokołu, a nie z uzasadnienia odmowy tego rozstrzygnięcia. Innymi słowy, nie są istotne motywy decyzji negatywnej dla skarżącego. Znaczenie mają jej skutki. Skoro jednak zarzut taki może stać się przedmiotem skargi kasacyjnej do NSA, to nie można twierdzić, że doszło do naruszenia konstytucyjnego prawa do sądu.

W związku z powyższym, na podstawie art. 49 w związku z art. 36 ust. 7 ustawy o TK, Trybunał Konstytucyjny zażalenia nie uwzględnił.