Pełny tekst orzeczenia

410/4/B/2013

POSTANOWIENIE
z dnia 13 lutego 2013 r.
Sygn. akt Ts 230/12

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Małgorzata Pyziak-Szafnicka,

po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej T.F. w sprawie zgodności:
art. 63 § 1 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny (Dz. U. Nr 88, poz. 553, ze zm.) z art. 41 ust. 1 w zw. z art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,

p o s t a n a w i a:


odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.

UZASADNIENIE

W skardze konstytucyjnej złożonej do Trybunału Konstytucyjnego 19 września 2012 r. (data nadania) T.F. (dalej: skarżący) wniósł o zbadanie zgodności art. 63 § 1 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny (Dz. U. Nr 88, poz. 553, ze zm.; dalej: k.k.) z art. 41 ust. 1 w zw. z art. 2 Konstytucji.
Skargę konstytucyjną wniesiono na podstawie następującego stanu faktycznego i prawnego. Wyrokiem Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie – V Wydział Karny z 27 września 2011 r. (sygn. akt VK 90/10) skazano skarżącego za popełnienie przestępstwa opisanego w art. 158 § 3 k.k. Na poczet orzeczonej za ten czyn kary pozbawienia wolności zaliczono skarżącemu – na podstawie art. 63 § 1 k.k. – okres rzeczywistego pozbawienia wolności. W apelacji złożonej od powyższego orzeczenia skarżący wskazał, że okres ten zaliczono mu nieprawidłowo. Sąd Apelacyjny w Warszawie – II Wydział Karny wyrokiem z 14 grudnia 2011 r. (sygn. akt II AKa 303/11) utrzymał w mocy zaskarżone orzeczenie w części dotyczącej skarżącego, wskazując w uzasadnieniu, że jeżeli w czasie stosowania środka o charakterze izolacyjnym wprowadzono do wykonania karę pozbawienia wolności orzeczoną prawomocny wyrokiem w innej sprawie, to okres ten nie może być podwójnie zaliczany na poczet kary, która jest wymierzona w sprawie, w której dotychczas stosowano tymczasowe aresztowanie. Kasację wniesioną przez skarżącego Sąd Najwyższy w Warszawie – Izba Karna oddalił postanowieniem z 12 czerwca 2012 r. (sygn. akt II KK 75/12) jako oczywiście bezzasadną.
Z wydaniem wskazanych orzeczeń skarżący wiąże naruszenie art. 41 ust. 1 w zw. z art. 2 Konstytucji. W jego ocenie rozstrzygnięcia odmawiające zaliczenia okresu tymczasowego aresztowania na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności w sytuacji, w której skazany odbywa równocześnie karę pozbawienia wolności wymierzoną w innej sprawie, naruszają konstytucyjne zasady, których spełnienie stanowi warunek sine qua non pozbawienia człowieka wolności. Uzasadniając zarzut, skarżący wywodzi, że w czasie pobytu w zakładzie karnym miał on status osoby tymczasowo aresztowanej, a nie osoby skazanej, ponieważ nie korzystał w tym czasie z uprawnień przyznanych skazanemu przez ustawę z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny wykonawczy (Dz. U. Nr 90, poz. 557, ze zm.). Ponadto skarżący podważa tezę głoszoną w orzecznictwie sądowym, że nie dochodzi do rzeczywistego pozbawienia wolności w wyniku zastosowania tymczasowego aresztowania, jeżeli to aresztowanie następuje w okresie odbywania kary terminowego pozbawienia wolności. Wskazuje na wydawane w jego sprawie postanowienia o przedłużeniu tymczasowego aresztowania, które – w jego ocenie – nie byłyby konieczne, gdyby był rzeczywiście pozbawiony wolności. Przez wydanie tych postanowień sądy – zdaniem skarżącego – nadawały pozbawieniu konstytucyjnych wolności inny wymiar; miało ono od tej pory spełniać funkcje wynikające z art. 249 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks postępowania karnego (Dz. U. Nr 89, poz. 555, ze zm.; dalej: k.p.k.).
Uzasadniając dochowanie terminu do wniesienia skargi konstytucyjnej, skarżący wskazuje, że wydanie orzeczenia przez Sąd Najwyższy w jego sprawie było konieczne dlatego, iż naruszenie przysługujących mu praw wiąże on z wykładnią zaskarżonego przepisu. Uzyskanie orzeczenia Sądu Najwyższego miało zatem – w ocenie skarżącego – potwierdzić istnienie utrwalonej linii orzeczniczej, czego wymaga Trybunał Konstytucyjny, by dopuścić kwestionowanie w trybie skargi wykładni przepisu będącego podstawą orzeczenia naruszającego konstytucyjne prawa skarżącego.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:


Skarga konstytucyjna jest środkiem ochrony konstytucyjnych praw i wolności, którego rozpoznanie zostało uzależnione od spełnienia licznych warunków wynikających bezpośrednio z art. 79 ust. 1 Konstytucji, a doprecyzowanych w ustawie z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK). Zgodnie z art. 46 ust. 1 ustawy o TK skargę konstytucyjną można wnieść po wyczerpaniu drogi prawnej, w terminie 3 miesięcy od dnia doręczenia skarżącemu prawomocnego wyroku, ostatecznej decyzji lub innego ostatecznego rozstrzygnięcia. Oznacza to, że w sprawie, w której zapadł prawomocny wyrok sądowy, termin wniesienia skargi konstytucyjnej upływa wraz z zakończeniem trzymiesięcznego terminu liczonego od dnia doręczenia tego orzeczenia skarżącemu. Podejmowane następnie próby wzruszenia ostatecznego rozstrzygnięcia za pomocą nadzwyczajnych środków prawnych pozostają już bez wpływu na rozpoczęcie biegu terminu, o którym mowa w art. 46 ust. 1 ustawy o TK.
W sprawie, w związku z którą wniesiono skargę konstytucyjną, prawomocnym rozstrzygnięciem jest wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie – II Wydział Karny z 14 grudnia 2011 r. (sygn. akt II AKa 303/11). Zgodnie bowiem z art. 519 k.p.k. to orzeczenie ma już charakter prawomocny, a kasacja wnoszona od tego rozstrzygnięcia do Sądu Najwyższego ma charakter nadzwyczajnego środka zaskarżenia. Od daty doręczenia orzeczenia sądu apelacyjnego zaczął zatem biec termin do wniesienia skargi konstytucyjnej. Wprawdzie w skardze nie podano daty doręczenia tego orzeczenia, jednakże data postanowienia Sądu Najwyższego – 12 czerwca 2012 r. – wydanego na skutek rozpoznania kasacji od orzeczenia sądu apelacyjnego, wskazuje, że wniesienie skargi 19 września 2012 r. nastąpiło z przekroczeniem trzymiesięcznego terminu.
Należy zwrócić uwagę, że skarżący uzasadnia liczenie terminu do wniesienia skargi konstytucyjnej od daty doręczenia postanowienia Sądu Najwyższego tym, że upatruje naruszenie swoich praw w wykładni przepisu dokonywanej przez orzekające w sprawie sądy. Okoliczność ta, rozpatrywana w kontekście orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego, wymagającego w takim przypadku istnienia utrwalonej linii orzeczniczej, doprowadziła do tego – jak wskazuje skarżący – że konieczne stało się „poznanie orzeczenia Sądu Najwyższego, które potwierdziło tę utrwaloną linię orzeczniczą”. Takie uzasadnienie przekroczenia terminu należy uznać za oczywiście bezzasadne. Nie budzi bowiem wątpliwości to, że wykładnia zaskarżonego przepisu, przyjęta przez sądy orzekające w sprawie była już utrwalona w orzecznictwie Sądu Najwyższego (na co wskazuje zarówno Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wydanego w sprawie postanowienia, jak i skarżący we wniesionej skardze konstytucyjnej). Nie ma zatem podstaw twierdzenie, że aby przyjąć, iż dokonana przez sąd pierwszej i drugiej instancji wykładnia nie miała charakteru jednostkowego (co musiałoby skutkować uznaniem, że wniesiony środek prawny jest skargą na stosowanie prawa), konieczne było rozpoznanie sprawy skarżącego przez Sąd Najwyższy.
Niezależnie od powyższego należy stwierdzić, że skarżący nie wykazał, na czym miałoby polegać naruszenie konstytucyjnego prawa wynikającego z art. 41 ust. 1 Konstytucji. Skarżący w okresie tymczasowego aresztowania, którego nie zaliczono na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności, odbywał karę pozbawienia wolności wymierzoną mu w innej sprawie. Trudno zatem zasadnie twierdzić – na co wskazuje także Sąd Najwyższy w wydanym orzeczeniu – że skarżący dopiero w wyniku zastosowania tymczasowego aresztowania został rzeczywiście pozbawiony wolności. Należy zwrócić uwagę, że konsekwencją zastosowania omawianego środka zapobiegawczego wobec osoby odbywającej karę pozbawienia wolności jest wprowadzenie pewnych rygorów – odebranie swego rodzaju ulg przysługujących skazanemu w trakcie odbywania kary pozbawienia wolności. Jest to związane z funkcją środka zapobiegawczego, którym jest tymczasowe aresztowanie. Skarżący nie wyjaśnił, w jaki sposób nieuwzględnienie owych rygorów przy wymiarze kary doprowadził do naruszenia wolności wskazanej w skardze.

W związku z powyższym, na podstawie art. 49 w zw. z art. 36 ust. 3 oraz art. 46 ust. 1 i art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK, Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.