Pełny tekst orzeczenia

520/5/B/2013

POSTANOWIENIE

z dnia 16 lipca 2013 r.

Sygn. akt Ts 274/12



Trybunał Konstytucyjny w składzie:



Wojciech Hermeliński,



po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej M.W. w sprawie zgodności:

art. 177 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 1270, ze zm.) z art. 45 ust. 1 i art. 77 ust. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,



p o s t a n a w i a:



odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.



UZASADNIENIE





W skardze konstytucyjnej wniesionej do Trybunału Konstytucyjnego 2 listopada 2012 r. (data nadania) M.W. (dalej: skarżący) zakwestionował zgodność art. 177 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 1270, ze zm., dalej: p.p.s.a.) z art. 45 ust. 1 i art. 77 ust. 2 Konstytucji w zakresie, w jakim przepis ten ustala termin trzydziestu dni do wniesienia skargi kasacyjnej przez stronę, liczony od dnia doręczenia tej stronie odpisu orzeczenia z uzasadnieniem, także wtedy, gdy wystąpiła ona o ustanowienie pełnomocnika z urzędu.


Skarga konstytucyjna została wniesiona na podstawie następującego stanu faktycznego i prawnego. Wyrokiem z 20 września 2011 r. (sygn. akt IV SA/Gl 855/10) Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach (dalej: WSA w Gliwicach) oddalił skargę, którą skarżący wniósł na decyzję Wojewody Śląskiego z 26 sierpnia 2010 r. (Nr PS/III/9113/1187/10) utrzymującą w mocy decyzję Dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy w Katowicach z 8 lipca 2010 r. (Nr 9328/abrczak/07/10) o utracie statusu osoby bezrobotnej przez skarżącego. Odpis wyroku wraz z uzasadnieniem i pouczeniem o prawie i terminie wniesienia skargi kasacyjnej został doręczony skarżącemu 26 października 2011 r.


Rozpoznawszy wniosek skarżącego, postanowieniem z 30 listopada 2011 r. WSA w Gliwicach, przyznał mu prawo pomocy przez ustanowienie pełnomocnika (sygn. akt IV SA/Gl 855/10). 23 stycznia 2012 r. pełnomocnik skarżącego wniósł skargę kasacyjną w niniejszej sprawie, ale nie złożył wniosku o przywrócenie terminu do jej wniesienia.


Postanowieniem z 14 lutego 2012 r. (sygn. akt IV SA/Gl 855/10) WSA w Gliwicach odrzucił skargę kasacyjną jako złożoną po upływie terminu. W zażaleniu na postanowienie o odrzuceniu skargi kasacyjnej pełnomocnik skarżącego zawarł wniosek o przywrócenie terminu do jej wniesienia. Postanowieniem z 29 marca 2012 r. Naczelny Sąd Administracyjny (dalej: NSA) oddalił zażalenie skarżącego na postanowienie WSA w Gliwicach z 14 lutego 2012 r.


W piśmie z 23 kwietnia 2012 r. pełnomocnik skarżącego wniósł o przywrócenie terminu do wniesienia skargi kasacyjnej. W postanowieniu z 30 kwietnia 2012 r. (sygn. akt IV SA/Gl 855/10) WSA w Gliwicach stwierdził, że wniosek ten podlega odrzuceniu na podstawie art. 88 w związku z art. 87 § 1 p.p.s.a. Zażalenie na powyższe postanowienie oddalił NSA postanowieniem z 26 lipca 2012 r. (sygn. akt I OZ 523/12).


Skarżący twierdzi, że zakwestionowane unormowanie – w zakresie, w jakim ustala termin 30 dni do wniesienia skargi kasacyjnej, liczony od dnia doręczenia stronie odpisu orzeczenia z uzasadnieniem, także wtedy, gdy wystąpiła ona o przyznanie prawa pomocy – ogranicza prawo do sądu (wynikające z art. 45 ust. 1 i art. 77 ust. 2 Konstytucji). Zdaniem skarżącego przyjęta przez sądy wykładnia art. 177 § 1 p.p.s.a. prowadzi do znacznego pogorszenia sytuacji strony, która występuje o przyznanie jej prawa pomocy. Opieszałość sądu w rozpoznawaniu takiego wniosku nie powinna mieć wpływu na prawa w zakresie zaskarżania orzeczeń wydanych przez sąd I instancji. Odwoławszy się do bogatego i niejednolitego orzecznictwa Naczelnego Sądu Administracyjnego, skarżący podkreślił, że stosowanie zaskarżonego unormowania stwarza problemy interpretacyjne w praktyce orzeczniczej. Jednocześnie wskazał na rozbieżność procedury w postępowaniach cywilnych, karnych, administracyjnych i przed sądami administracyjnymi w zakresie określenia zasad dotyczących wnoszenia środków zaskarżenia przez pełnomocników ustanowionych w ramach prawa pomocy.




Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:





Skarga konstytucyjna nie jest środkiem kontroli konstytucyjności ustaw i innych aktów normatywnych o charakterze abstrakcyjnym. W myśl art. 79 ust. 1 Konstytucji prawo wniesienia skargi konstytucyjnej przysługuje wyłącznie osobie, której wolności lub prawa zostały naruszone za sprawą wydania przez sąd lub organ administracji publicznej ostatecznego orzeczenia w jej sprawie, przy czym skarżona ustawa, lub inny akt normatywny, musi być jednocześnie podstawą wydania takiego ostatecznego orzeczenia. W kwestii wnoszenia skarg konstytucyjnych wskazany przepis Konstytucji odsyła do zasad określonych w ustawie, co z kolei realizują przepisy ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK). W myśl tych przepisów skarga powinna dokładnie określać kwestionowany akt normatywny lub jego część (art. 47 ust. 1 pkt 1 i art. 46 ust. 2 w związku z art. 32 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK) i być wniesiona w ciągu trzech miesięcy od doręczenia skarżącemu ostatecznego rozstrzygnięcia w jego sprawie (art. 46 ust. 1 ustawy o TK). Niespełnienie tych warunków lub przekroczenie terminu do wniesienia skargi sprawiają, że skarga konstytucyjna nie może być przedmiotem orzekania Trybunału Konstytucyjnego.


W niniejszej sprawie jako niezgodny z przytoczonymi wzorcami kontroli konstytucyjności skarżący wskazał art. 177 § 1 p.p.s.a., który określa termin i sposób wniesienia skargi kasacyjnej do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Trybunał zwraca uwagę, że ostatecznym – w rozumieniu art. 79 ust. 1 Konstytucji – orzeczeniem, które ukształtowało sytuację prawną skarżącego, wydanym na podstawie zakwestionowanego art. 177 § 1 p.p.s.a., było postanowienie NSA z 29 marca 2012 r., którym oddalono zażalenie od wyroku WSA o odrzuceniu skargi kasacyjnej. Od chwili jego doręczenia skarżącej biegł trzymiesięczny termin do wniesienia skargi konstytucyjnej Ponieważ zostało ono doręczone pełnomocnikowi skarżącego 16 kwietnia 2012 r., więc wynikający z art. 46 ust. 1 ustawy o TK termin upłynął 16 lipca 2012 r.


Analizowana skarga konstytucyjna została wniesiona 2 listopada 2012 r., tym samym znacznie przekroczono ustawowy termin na dokonanie tej czynności procesowej. Okoliczność powyższa, na podstawie art. 79 ust. 1 Konstytucji w związku z art. 46 ust. 1 ustawy o TK, jest samodzielną przesłanką odmowy nadania dalszego biegu rozpatrywanej skardze konstytucyjnej.


Jednocześnie Trybunał wyjaśnia, że skarżący za ostateczne orzeczenie – w rozumieniu art. 79 ust. 1 Konstytucji – przyjął postanowienie NSA z 26 lipca 2012 r. oddalające zażalenie na postanowienie WSA w Gliwicach z 30 kwietnia 2012 r. o odrzuceniu wniosku o przywrócenie terminu do wniesienia skargi kasacyjnej. Treść tych orzeczeń nie budzi wątpliwości co do podstawy prawnej rozstrzygnięć podjętych w sprawie skarżącego (tj. art. 87 § 1 i 4 oraz art. 88 p.p.s.a.). Zgodności tych przepisów z Konstytucją skarżący jednak nie zakwestionował. W związku z powyższym, na podstawie art. 47 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK Trybunał uznał, że analizowana skarga konstytucyjna nie spełnia warunków pozwalających na przekazanie jej do merytorycznego rozpoznania.


Niezależnie od powyższego należy zauważyć, że jak wynika z treści skargi konstytucyjnej, istotę niekonstytucyjności skarżący upatruje w dokonaniu wykładni zaskarżonego przepisu przez sądy orzekające w jego sprawie, a także w niejednolitej praktyce sądów w zakresie określania terminu do wniesienia skargi kasacyjnej, w przypadku gdy skargę tę wnosi pełnomocnik ustanowiony w ramach przyznanego prawa pomocy (zob. s. 6 skargi). Wątpliwości Trybunału nie budzi zatem to, że w rzeczywistości zarzuty skargi dotyczą wadliwości rozstrzygnięć podjętych w sprawie skarżącego. W ocenie Trybunału skarga konstytucyjna w tym zakresie jest skargą na stosowanie prawa. Zgodnie z konstrukcją skargi konstytucyjnej przyjętą w polskim prawie jej przedmiotem mogą być tylko akty normatywne będące podstawą rozstrzygnięcia, z którego wydaniem skarżący wiąże naruszenie przysługujących mu praw i wolności konstytucyjnych. Nie może nim być celowość i słuszność wydania takiego rozstrzygnięcia. Zadaniem Trybunału Konstytucyjnego jest orzekanie w sprawach zgodności aktów normatywnych z Konstytucją. Celem tego orzekania jest wyeliminowanie z systemu prawnego przepisów prawa niezgodnych z Konstytucją. Do kompetencji Trybunału Konstytucyjnego nie należy natomiast ocena prawidłowości ustaleń dokonanych w toku rozpoznania konkretnej sprawy ani kontrola sposobu stosowania lub niestosowania przepisów przez organy orzekające w sprawie (zob. np. postanowienia TK z: 20 lipca 2011 r., Ts 303/10, OTK ZU nr 6/B/2011, poz. 454; 27 grudnia 2011 r., Ts 108/10, OTK ZU nr 2/B/2012, poz. 189; 7 lutego 2012 r., Ts 309/11, niepubl.).


Podnoszona przez skarżącego rozbieżność praktyki stosowania zaskarżonej regulacji wyklucza zastosowanie w rozpatrywanej sprawie stanowiska ukształtowanego i utrwalonego już w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego (zob. postanowienie TK z 4 grudnia 2000 r., SK 10/99, OTK ZU nr 8/2000, poz. 300; wyrok TK z 3 października 2000 r., K 33/99, OTK ZU nr 6/2000, poz. 188), zgodnie z którym „jeżeli utrwalona i konsekwentna praktyka stosowania prawa w sposób bezsporny ustaliła wykładnię danego przepisu prawnego, a jednocześnie przyjęta interpretacja nie jest kwestionowana przez przedstawicieli doktryny, to przedmiotem kontroli konstytucyjności jest norma prawna dekodowana z danego przepisu zgodnie z ustaloną praktyką”.

Okoliczność ta jest, w myśl art. 49 w związku z art. 36 ust. 3 w związku z art. 47 ust. 1 pkt 1 i 2 ustawy o TK, podstawą odmowy nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.


Dodatkowo Trybunał Konstytucyjny podkreśla, że wielokrotnie zajmował stanowisko (zob. np. orzeczenie TK z 23 września 1997 r., K 25/96, OTK ZU Nr 3-4/1997, poz. 36 i wskazane tam orzecznictwo TK), iż do jego kompetencji nie należy badanie zgodności danej ustawy z innymi ustawami i ocena różnic, jakie występują między nimi (samo ich występowanie nie przesądza przy tym od razu o niekonstytucyjności przepisów określonej ustawy). Zadaniem Trybunału nie jest też orzekanie o celowości i zasadności rozwiązań prawnych przyjętych przez parlament. Wybór wartości determinujących określone rozwiązanie legislacyjne należy do ustawodawcy i Trybunał Konstytucyjny zasadniczo opowiada się za tym, by ustawodawca miał swobodę w określeniu hierarchii celów i wyborze danych wartości czy środków służących ich realizacji. Jednakże granice swobody tego wyboru są określane przez zasady i przepisy konstytucyjne i Trybunał może badać, czy stanowiąc prawo, ustawodawca przestrzegał tych zasad i przepisów (wyrok pełnego składu TK z 20 lutego 2002 r., K 39/00, OTK ZU nr 1/A/2002, poz. 4).





W związku z powyższym twierdzenie skarżącego, że rozbieżność procedury w postępowaniach cywilnych, karnych, administracyjnych i przed sądami administracyjnymi jest zamykaniem drogi sądowej dochodzenia naruszonych praw i wolności, należy uznać za oczywiście bezzasadne. Tym samym – na podstawie art. 49 w związku z art. 36 ust. 3 ustawy o TK – Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania niniejszej skardze konstytucyjnej dalszego biegu.