Pełny tekst orzeczenia

96/1/B/2013

POSTANOWIENIE
z dnia 22 stycznia 2013 r.
Sygn. akt Ts 317/11

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Zbigniew Cieślak – przewodniczący
Mirosław Granat – sprawozdawca
Marek Zubik,

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 19 lipca 2012 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej Stowarzyszenia Ekologicznego „Ojczyzna”,

p o s t a n a w i a:

nie uwzględnić zażalenia.

UZASADNIENIE




W skardze konstytucyjnej z 15 listopada 2011 r. Stowarzyszenie Ekologiczne „Ojczyzna” (dalej: skarżący) zakwestionowało zgodność § 1 pkt 1a i 2a rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 21 sierpnia 2007 r. zmieniającego rozporządzenie w sprawie określenia rodzajów przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko oraz szczegółowych uwarunkowań związanych z kwalifikowaniem przedsięwzięcia do sporządzenia raportu o oddziaływaniu na środowisko (Dz. U. Nr 158, poz. 1105; dalej: rozporządzenie z 2007 r.) z art. 5, art. 64 ust. 2, art. 68 ust. 3 i 4 oraz art. 74 ust. 1 Konstytucji.


Pełnomocnik skarżącego został wezwany zarządzeniem sędziego Trybunału z 8 maja 2012 r. do uzupełnienia braków formalnych skargi konstytucyjnej przez: po pierwsze, wskazanie ostatecznego – w rozumieniu art. 79 ust. 1 Konstytucji – rozstrzygnięcia sądu lub organu władzy publicznej (dalej: rozstrzygnięcie), z którego wydaniem skarżący łączy zarzut naruszenia przysługujących mu konstytucyjnych wolności lub praw; po drugie, dokładne określenie przedmiotu skargi przez wykazanie, że zakwestionowane przepisy stanowiły podstawę rozstrzygnięcia; po trzecie, wskazanie, jakie wolności lub prawa skarżącego wynikające z art. 5, art. 64 ust. 2, art. 68 ust. 3 i 4, a także art. 74 ust. 1 Konstytucji oraz w jaki sposób zostały naruszone; po czwarte, wykazanie związku pomiędzy zakwestionowanymi regulacjami, które utraciły moc obowiązującą, a ochroną konstytucyjnych praw i wolności skarżącego. W ustawowym terminie, pełnomocnik skarżącego odniósł się do powyższego zarządzenia.

Postanowieniem z 19 lipca 2012 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu. Trybunał stwierdził, że zakwestionowane w skardze konstytucyjnej przepisy, jako przepisy nowelizujące, nie stanowiły podstawy rozstrzygnięcia w sprawie skarżącego. Ponadto, w ocenie Trybunału, w skardze nie wskazano, jakie prawa skarżącego wynikające z powołanych wzorców kontroli zostały naruszone. Tym samym Trybunał uznał, że w analizowanej sprawie nie dopełniono obowiązku uzupełnienia braków formalnych w terminie.
Na wskazane postanowienie wniesiono w ustawowym terminie zażalenie. W złożonym środku odwoławczym zakwestionowano stanowisko Trybunału odnośnie do uznania zaskarżonych przepisów za podstawę ostatecznego rozstrzygnięcia wydanego w sprawie skarżącego. W ocenie wnoszącego skargę konstytucyjną, fakt, że brzmienie zaskarżonych jednostek redakcyjnych rozporządzenia z 2007 r. jest identyczne z brzmieniem odpowiednich przepisów obowiązującego wcześniej rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 9 listopada 2004 r. w sprawie określenia rodzajów przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko oraz szczegółowych uwarunkowań związanych z kwalifikowaniem przedsięwzięcia do sporządzenia raportu o oddziaływaniu na środowisko (Dz. U. Nr 257, poz. 2573, ze zm.; dalej: rozporządzenie z 2004 r.) oraz aktualnie obowiązującego rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 9 listopada 2010 r. w sprawie przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko (Dz. U. Nr 213, poz. 1397; dalej: rozporządzenie z 2010 r.), stanowi istotną okoliczność wpływającą na konieczność rozpoznania skargi konstytucyjnej. Ponadto w zażaleniu wskazano, że statutowym celem skarżącego jest ochrona praw osób trzecich, a zaskarżone w skardze konstytucyjnej przepisy uniemożliwiają skarżącemu realizację tych celów. Tym samym skarga konstytucyjna powinna zostać rozpoznana merytorycznie.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Zgodnie z art. 36 ust. 4 w związku z art. 49 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK) skarżącemu przysługuje prawo wniesienia zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej. Trybunał, w składzie trzech sędziów, rozpatruje zażalenie na posiedzeniu niejawnym (art. 25 ust. 1 pkt 3 lit. b w związku z art. 36 ust. 6-7 i z art. 49 ustawy o TK). Trybunał Konstytucyjny bada w szczególności, czy wydając zaskarżone postanowienie, prawidłowo stwierdził istnienie przesłanek odmowy nadania skardze dalszego biegu. Oznacza to, że na etapie rozpoznania zażalenia Trybunał analizuje przede wszystkim te zarzuty, które mogą podważyć trafność ustaleń przyjętych za podstawę zaskarżonego rozstrzygnięcia.

Trybunał Konstytucyjny stwierdza, że postanowienie o odmowie nadania rozpatrywanej skardze konstytucyjnej dalszego biegu jest prawidłowe, a zarzuty podniesione w zażaleniu nie zasługują na uwzględnienie.
W pierwszej kolejności Trybunał zwraca uwagę, że skarżący nie odniósł się w zażaleniu do podstawy odmowy nadania skardze dalszego biegu, jaką było nieuzupełnienie w ustawowym terminie jej braków formalnych. Przesłanka ta, jako wypełniająca dyspozycję art. 36 ust. 3 ustawy o TK, stanowi samodzielną podstawę odmowy nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu.
Odnosząc się z kolei do zarzutu dotyczącego możliwości uznania prawa stowarzyszenia do dochodzenia praw osób trzecich w trybie skargi konstytucyjnej, na wstępie Trybunał stwierdza, że treść zarzutów zażalenia opiera się na niezrozumieniu podstawowych przesłanek dopuszczalności występowania ze skargą konstytucyjną. Należą do nich: wystąpienie ze skargą konstytucyjną wyłącznie przez podmiot, którego konstytucyjne wolności lub prawa zostały naruszone i tylko w sytuacji, gdy naruszenie to zostało wywołane zastosowaniem w sprawie skarżącego kwestionowanego przepisu przez wydanie ostatecznego orzeczenia sądu lub organu administracji publicznej. Trzeba podkreślić, że skarga konstytucyjna nie stanowi środka prawnego, który miałby charakter tzw. actio popularis. Nie jest więc dostępna dla każdego, kto uważa, że kwestionowany przepis narusza prawa lub wolności konstytucyjne. Legitymowany do wystąpienia ze skargą konstytucyjną jest tylko ten, czyje prawa i wolności określone w Konstytucji zostały rzeczywiście naruszone. Za podmiot legitymowany nie może być jednak uznane – mające odrębną od podmiotowości prawnej nieokreślonej grupy obywateli, mieszkańców i właścicieli nieruchomości – stowarzyszenie reprezentujące ich interesy. Wystąpienie ze skargą konstytucyjną przez stowarzyszenie byłoby natomiast możliwe, gdyby podnoszone zarzuty dotyczyły naruszenia konstytucyjnych wolności lub praw przysługujących stowarzyszeniu jako osobie prawnej. Innymi słowy, fakt reprezentowania interesów obywateli wobec władz państwowych (zgodnie z celem statutowym stowarzyszenia), nie oznacza, że stowarzyszenie „przejmuje” ich prawa i wolności, uzyskując w ten sposób legitymację wymaganą w świetle art. 79 ust. 1 Konstytucji. Należy w pełni zaaprobować zatem dokonane w zaskarżonym postanowieniu Trybunału Konstytucyjnego ustalenie o braku legitymacji skarżącego do wystąpienia ze skargą w zakresie wskazanych w niej konstytucyjnych praw i wolności (por. przykładowo postanowienia TK z 6 lutego 2008 r., Ts 257/07, OTK ZU nr 4/B/2008, poz. 168 oraz 13 lipca 2005 r., Ts 85/05, OTK ZU nr 4/B/2005, poz. 178).
Odnosząc się z kolei do zarzutu dotyczącego dopuszczalności uznania przepisu ustawy nowelizującej za podstawę ostatecznego rozstrzygnięcia w sprawie skarżącego, Trybunał Konstytucyjny w obecnym składzie nie podziela poglądu, który zakładałby brak, co do zasady, możliwości uczynienia przedmiotem skargi konstytucyjnej przepisu ustawy nowelizującej. Stanowisko uznające brak powtarzalności stosowania przepisu nowelizującego nie uwzględniałoby m.in. ustrojowego znaczenia skargi konstytucyjnej jako mechanizmu ochrony wolności i praw człowieka i obywatela. Interpretacja regulacji określającej warunki formalne rozpoznania skargi konstytucyjnej powinna zapewniać efektywność tego środka jako narzędzia ochrony konstytucyjnych praw i wolności. Problem oceny powtarzalności zachowań wyrażonych w zakwestionowanych przepisach ustawowych, choć musi być widziany w perspektywie dopuszczalności merytorycznego rozpoznania skargi konstytucyjnej, powinien ustąpić przed generalnym domniemaniem właściwości Trybunału do rozpoznania skargi konstytucyjnej, w której kwestionuje się przepis zawarty w ustawie, niezależnie od dokonywanego w praktyce rozróżnienia ustaw nowelizujących od nowelizowanych. Niemniej jednak na tle niniejszej sprawy wystąpiły inne, niezakwestionowane w zażaleniu, samoistne przesłanki odmowy nadania analizowanej skardze konstytucyjnej dalszego biegu.
Niezależnie od powyższego, Trybunał stwierdza, że sposób sformułowania przedmiotu skargi konstytucyjnej, a także dodatkowe wyjaśnienia przedstawione w piśmie z 6 czerwca 2012 r. nie budzą wątpliwości co do zakwestionowania przepisów nowelizujących, nie zaś przepisów rozporządzenia z 2004 r. Niezrozumiałe są przy tym zawarte w zażaleniu wywody skarżącego odnośnie do tożsamości normatywnej odpowiednich regulacji zawartych w rozporządzeniu z 2004 r. i rozporządzeniu z 2007 r. (a obecnie w rozporządzeniu z 2010 r.), skoro naruszenia praw i wolności konstytucyjnych skarżący upatrywał w zmianie poprzednich regulacji (por. pkt 4 pisma z 6 czerwca 2012 r.).

Wobec powyższego Trybunał w obecnym składzie, uznaje, że w zażaleniu nie doszło do podważenia przesłanek leżących u podstaw odmowy nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej. W konsekwencji, na podstawie art. 49 w związku z art. 36 ust. 7 ustawy o TK, Trybunał Konstytucyjny nie uwzględnił zażalenia.