Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI U 1945/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 grudnia 2012 r.

Sąd Okręgowy w Szczecinie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie następującym:

Przewodnicząca:

SSO Monika Miller-Młyńska

Protokolant:

St. sekr. sądowy Katarzyna Herman

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 21 grudnia 2012 r. w S.

sprawy T. C. (1)

przeciwko Dyrektorowi Wojskowego Biura Emerytalnego w S.

o wysokość emerytury wojskowej

na skutek odwołania T. C. (1)

od decyzji Dyrektora Wojskowego Biura Emerytalnego w S.

z dnia 19 kwietnia 2012 roku (...)

I.  oddala odwołanie;

II.  zasądza od T. C. (1) na rzecz Dyrektora Wojskowego Biura Emerytalnego w S. kwotę 60 (sześćdziesięciu) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu.

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 19 kwietnia 2012 roku Dyrektor Wojskowego Biura Emerytalnego w S. odmówił T. C. (1) ponownego ustalenia wysokości świadczenia. W uzasadnieniu wskazano, iż wysokość emerytury została ustalona prawidłowo, bowiem wzięto pod uwagę fakt, iż na dzień zwolnienia z zawodowej służby wojskowej jego wysługa lat wynosiła 12 lat, 9 miesięcy i 5 dni, co nakazywało przy obliczaniu wysokości jego świadczenia brać pod uwagę stawkę uposażenia zasadniczego wg stopnia wojskowego żołnierzy powyżej 11 lat.

T. C. (1) odwołał się od tej decyzji, wskazując iż jego emerytura wojskowa jest zaniżona od czasu jej przyznania, bowiem od tego czasu nie jest brana pod uwagę cała jego wysługa wojskowa, tj. 12 lat, 9 miesięcy i 5 dni, a tylko 11 lat.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie w całości oraz o zasądzenie na swoją rzecz kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych; podtrzymał przy tym argumentację zawartą w zaskarżonej decyzji. Zwrócił nadto uwagę, że ubezpieczony nie przedstawił żadnych istotnych dla sprawy okoliczności faktycznych, ani nie ujawnił nowych dowodów istniejących w dniu wydania decyzji, nieznanych organowi, a mających wpływ na wysokość świadczenia. Odnosząc się do meritum, podkreślił konieczność odróżnienia wysługi emerytalnej od wysługi wojskowej, od której uzależniona jest wysokość uposażenia według stopnia wojskowego.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

T. C.pełnił zawodową służbę wojskową w okresie od 1 października 1960r. do 5 lipca 1973r., tj. przez 12 lat, 9 miesięcy i 5 dni. W dacie zwolnienia posiadał stopień wojskowy starszego sierżanta, zajmując ostatnio stanowisko służbowe dowódcy drużyny. Gdyby w dniu 1 stycznia 1974r. nadal pełnił służbę wojskową, przysługiwałoby mu następujące uposażenie oraz dodatki: uposażenie według posiadanego stopnia wojskowego przy uwzględnieniu posiadanej wysługi lat – 1.850 zł, uposażenie według zajmowanego stanowiska służbowego (w grupie 29) – 1.750 zł, dodatek z tytułu wykształcenia – 150 zł, dodatek kwalifikacyjny – 100 zł, równowartość umundurowania – 546 zł, tj. łącznie 4.396 zł.

Dowód: zestawienie dot. przebiegu służby i należności pieniężnych w związku ze zwolnieniem ze służby – k. 14 akt emerytalnych; notatka służbowa w sprawie ustalenia wysokości uposażenia oraz równowartości świadczeń w naturze dla celów emerytalnych – k. 16 akt emerytalnych.

Decyzją z dnia 22 stycznia 1974r. Wojewódzki Sztab Wojskowy w S. ustalił T. C. prawo do emerytury wojskowej. Przy ustalaniu wysokości świadczenia przyjęto, że wysługa emerytalna ubezpieczonego wynosi łącznie 18 lat, 10 miesięcy i 1 dzień, z czego 14 lat, 8 miesięcy i 2 dni służby wojskowej (zawodowej i niezawodowej). Do ustalenia wysokości emerytury przyjęto podstawę wymiaru w kwocie 3.850 zł, w związku z czym przyjęto, iż ubezpieczonemu należy się emerytura za 19 lat wysługi emerytalnej w wysokości 52% tej podstawy, tj. w wysokości 2.002 zł. W treści decyzji zaznaczono również, iż uposażenie ubezpieczonego w wojsku wraz z równowartością świadczeń w naturze według stawek obowiązujących w dniu 1 stycznia 1974r. wynosiłoby 4.396 zł.

Dowód: decyzja o ustaleniu prawa do emerytury – k. 20 akt emerytalnych.

W związku z wejściem w życie ustawy z dnia 10 grudnia 1993r. o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych oraz ich rodzin, Wojskowe Biuro Emerytalne w S. dokonało rewaloryzacji emerytury wojskowej należnej ubezpieczonemu. Do obliczenia nowej wysokości świadczenia przyjęto, według stawek obowiązujących w dniu wejścia w życie ustawy:

- uposażenie za stopień służbowy starszego sierżanta po 11 latach wysługi wojskowej – 2.200.000 zł,

- uposażenie za stanowisko służbowe, przy uwzględnieniu taryfikacji wg grupy U-29 – 2.650.000 zł,

- odtworzoną kwotę dodatków o charakterze stałym i miesięczną równowartość nagrody rocznej lub premii, która stanowi 18,69% - 906.465 zł,

Łącznie podstawa wymiaru zrewaloryzowanego świadczenia wyniosła 5.756.465 zł.

Dodatkowo określono procentowy wymiar emerytury na maksymalnym, bo 75% poziomie, co pozwoliło na ustalenie wysokości świadczenia na kwotę 4.317.349 złotych.

Dowód: decyzja (...) w S. o rewaloryzacji emerytury – k. 188 akt emerytalnych.

T. C. (1) nie odwołał się od powyższej decyzji do Sądu.

Niesporne.

W dniu 26 marca 2012r. ubezpieczony złożył w organie rentowym wniosek o wydanie decyzji ponownie określającej wysokość jego świadczenia emerytalnego, z uwzględnieniem „zaliczeń do wysługi lat wg stopnia wojskowego dla celów uposażeniowych, tj. 12 lat, 9 miesięcy i 5 dni, w miejsce wysługi, którą otrzymuje obecnie, tj. 11 lat.”

Dowód: wniosek – k. 332 akt emerytalnych.

Sąd zważył, co następuje:

Odwołanie okazało się nieuzasadnione, bowiem – jak słusznie wskazywał pełnomocnik organu rentowego w składanych do Sądu pismach – ubezpieczony nie rozumie sposobu wyliczania wysokości świadczenia emerytalnego, myląc kilka różnych pojęć.

W dacie kiedy T. C. przechodził na emeryturę, jej wysokość musiała być określona zgodnie z przepisami ustawy z dnia 16 grudnia 1972 r. o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych i ich rodzin (Dz. U. z 1972r., nr 53, poz. 341). W myśl przepisu art. 4 ust. 1 tejże ustawy, podstawę wymiaru emerytury lub renty stanowiło miesięczne uposażenie zasadnicze wraz z dodatkami o charakterze stałym, należne żołnierzowi stosownie do przepisów o uposażeniu żołnierzy na ostatnio zajmowanym stanowisku służbowym. Ponadto art. 10 stanowił, iż emerytura po 15 latach wysługi emerytalnej wynosi 40% podstawy wymiaru i wzrasta za każdy następny rok wysługi o 3% tej podstawy, aż do osiągnięcia 85% podstawy wymiaru, co stanowi pełną emeryturę wojskową
(ust. 1) oraz, iż przy końcowym obliczeniu wysługi emerytalnej nie uwzględnia się części roku do sześciu miesięcy, a okres przekraczający sześć miesięcy przy wysłudze powyżej 15 lat liczy się za pełny rok (ust. 3).

Jak wynika z pierwotnej decyzji w sprawie przyznania ubezpieczonemu prawa do emerytury, organ rentowy prawidłowo wówczas ustalił wysługę emerytalną T. C., bowiem przyjął prawidłowo iż skoro wynosiła ona wtedy ponad 18,5 roku, to do 40% podstawy wymiaru za 15 lat wysługi należy doliczyć dodatkowe 12% za kolejne 4 lata tejże. Razem podstawa wymiaru emerytury prawidłowo została więc ustalona na 52%.

Kolejnym elementem, który miał znaczenie dla ustalenia wysokości świadczenia T. C. była wysokość jego miesięcznego uposażenia zasadniczego wraz z dodatkami o charakterze stałym, należnego mu stosownie do przepisów o uposażeniu żołnierzy na ostatnio zajmowanym stanowisku służbowym (art. 4). Owymi „przepisami o uposażeniu żołnierzy” były w tym czasie przepisy ustawy z dnia 6 czerwca 1958r. o uposażeniu żołnierzy (Dz.U. z 1958r. nr 36, poz. 165 z późn. zm.), w myśl których na uposażenie zasadnicze oficera i podoficera zawodowego składały się uposażenie według posiadanego stopnia wojskowego i uposażenie według zajmowanego stanowiska służbowego (art. 10 ust. 1). Stawki tych uposażeń miały być określone przez Radę Ministrów (art. 10 ust. 2), jednak w praktyce były regulowane wyłącznie zarządzeniami Ministra Obrony Narodowej, w tym zarządzeniem nr 21/MON z dnia 30 kwietnia 1964r. w sprawie wykonania ustawy o uposażeniu żołnierzy (Dz.Urz. Mon nr 8, poz. 67 ze zm.). Jak wynika zaś z tego zarządzenia, jak i ze wszystkich kolejnych zarządzeń, wysokość uposażenia według stopnia wojskowego wzrastała co 3 lata, nie zaś co rok, przy czym przedziały wynosiły kolejno: 2, 5, 8, 11, 14 lat. Jeśli więc T. C. na dzień zwolnienia ze służby miał staż służby zawodowej wynoszący nieco ponad 12 lat, otrzymywał uposażenie według przedziału czwartego, dotyczącego wszystkich osób z wysługą między 11 a 14 lat. Taką też wysokość uposażenia należało przyjąć na potrzeby obliczania wysokości jego świadczenia emerytalnego, co też organ rentowy zrobił, w prawidłowy sposób.

Podobnie, nie można było mieć zastrzeżeń do sposobu, w jaki w roku 1994 zrewaloryzowano świadczenie T. C. w związku z wejściem w życie nowej ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy i ich rodzin. Organ rentowy zastosował bowiem prawidłowo art. 53 tej ustawy, w którego ustępie pierwszym opisano całą procedurę przeliczania świadczenia. Wskazano tam bowiem, iż osobom, którym w dniu wejścia w życie ustawy przysługują emerytury i renty na podstawie przepisów dotychczasowych, wysokość tych świadczeń ustala się na nowo z urzędu, według zasad określonych w ustawie, z tym że:

1) emerytury i renty, do których prawo ustalono na podstawie przepisów dotychczasowych, stają się emeryturami i rentami w rozumieniu ustawy;

2) wysługa emerytalna żołnierzy zwolnionych ze służby do dnia poprzedzającego dzień wejścia w życie ustawy podlega zachowaniu i traktuje się ją jako okres służby, z zastrzeżeniem pkt 4 oraz przepisów art. 13 ust. 2;

3) dotychczasowa podstawa wymiaru świadczeń pieniężnych podlega przeliczeniu na stawki uposażenia obowiązujące w dniu wejścia w życie ustawy w następujący sposób:

a) stawki uposażenia zasadniczego z dnia zwolnienia ze służby żołnierza zastępuje się stawkami uposażenia zasadniczego z dnia wejścia w życie ustawy,

b) ustala się wskaźnik relacji: sumy miesięcznej kwoty dodatków o charakterze stałym i miesięcznej równowartości nagrody rocznej lub premii do uposażenia zasadniczego z dnia zwolnienia ze służby; wskaźnik ten wyraża się w procentach z zaokrągleniem do setnych części procentu; do ustalenia powyższego wskaźnika przyjmuje się dodatki o charakterze stałym, które stosownie do przepisów o uposażeniu żołnierzy obowiązują w dniu wejścia w życie ustawy,

c) odtworzoną kwotę dodatków o charakterze stałym, nagrody rocznej lub premii oblicza się mnożąc przeliczone na dzień wejścia w życie ustawy uposażenie zasadnicze przez wskaźnik wysokości dodatków.

Szczegółowo zasady obliczania świadczenia zostały określone w wydanym na podstawie upoważnienia zamieszczonego w ustępie 7 omawianego przepisu zarządzeniu Ministra Obrony Narodowej nr 64/MON z dnia 17 lutego 1994r. w sprawie przeliczenia uposażenia dla celów rewaloryzacji wojskowych świadczeń emerytalno-rentowych (Dz. Rozk. MON z 1994r. poz. 17). Zarówno te zasady, jak i dokładny sposób obliczenia wówczas wysokości świadczenia ubezpieczonego zostały szczegółowo opisane w doręczonym ubezpieczonemu piśmie pełnomocnika organu rentowego z 9 października 2012r. Sąd Okręgowy uważa je za w pełni prawidłowe, toteż nie widzi potrzeby ponownego tu ich przytaczania. Jedyne, co należy podkreślić, iż także wówczas obowiązujące przepisy przewidywały wzrost uposażeń co 3 lata, toteż ubezpieczony mający wysługę wojskową wynoszącą poniżej 14 lat, musiał mieć obliczone hipotetyczne uposażenie, jak żołnierz ze stażem wynoszącym między 11 a 14 lat. W pozostałym natomiast zakresie przy obliczaniu wysokości należnej ubezpieczonemu emerytury organ rentowy nie zastosował żadnych uproszczeń; w szczególności wzięto pod uwagę cały jego staż ubezpieczeniowy, zarówno okresy zatrudnienia, jak i służby, przyznając mu prawo do emerytury maksymalnej, bo wynoszącej 75% podstawy wymiaru.

Na zakończenie można jeszcze tylko wskazać, że o ile wątpliwości mógłby budzić fakt, iż ustalanie wysokości uposażenia żołnierzy następowało w oparciu nie o akty powszechnie obowiązujące, jak np. rozporządzenia, lecz na podstawie aktów wewnętrznych – zarządzeń Ministra Obrony Narodowej, co mogłoby zostać zakwestionowane w oparciu o normę art. 241 ust. 6 Konstytucji RP, o tyle obecnie taki zarzut nie może być skutecznie postawiony. Przywołany przepis Konstytucji przewidział bowiem dwuletni okres przejściowy, w ciągu którego obowiązujące dotychczas akty wewnętrzne mogły zostać zastąpione przez rozporządzenia o charakterze powszechnie obowiązujący. W przypadku ustalania wysokości uposażeń żołnierzy zawodowych taki akt się pojawił – było to rozporządzenie Ministra Obrony Narodowej z dnia 29 marca 1999r. w sprawie stawek uposażenia zasadniczego żołnierzy zawodowych (Dz. U. z 1999r. nr 28 poz. 261). W rozporządzeniu tym przewidziano taką samą zasadę ustalania wysokości uposażenia, jak poprzednio obowiązująca, mianowicie rosło ono co 3 lata, a kolejne przedziały dotyczyły wysługi wynoszącej: do 2 lat, powyżej 2 lat, powyżej 5 lat, powyżej 8 lat, powyżej 11 lat, powyżej 14 lat, itd. Także więc i na gruncie nowych przepisów T. C. ze swoją wysługą wynoszącą nieco ponad 12 lat, musiał być zaliczany do przedziału piątego.

W powyższej sytuacji, jako że odwołanie ubezpieczonego okazało się nieuzasadnione bowiem brak było podstaw do ponownego, odmiennego niż dotychczasowe, obliczenia wysokości jego świadczenia emerytalnego, na podstawie art. 477 14 §1 k.p.c., w punkcie I. wyroku odwołanie zostało oddalone.

O kosztach zastępstwa procesowego Sąd orzekł w oparciu o treść przepisów art. 98 §1 k.p.c. i 99 k.p.c. w zw. z art. 98 § 3 k.p.c. w zw. z §11 ust. 2 i §2 ust. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz U. z 2002 r., nr 163, poz. 1349 ze zm.). Ustalając wysokość kosztów należnych z tego tytułu, Sąd miał na uwadze nakład pracy pełnomocnika, który na żądanie Sądu przedstawił szereg szczegółowych wyliczeń i wyjaśnień. Ubezpieczony nie przedstawił natomiast żadnych okoliczności, które uzasadniałyby odstąpienie od obciążania go tymi kosztami, wobec czego – jako strona przegrywająca proces – był zobowiązany je ponieść. Mając na uwadze powyższe, orzeczono jak w punkcie II. sentencji wyroku.

Zarządzenia:

1.  Odnotować

2.  Odpis wyroku z uzasadnieniem i pouczeniem o apelacji doręczyć ubezpieczonemu

3.  Przedłożyć z apelacją lub za 21 dni.

SSO Monika Miller-Młyńska

.