Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 152/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia

25 września 2014r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący

SSO Barbara Jankowska - Kocon

Sędziowie

SO Janusz Kasnowski

SO Aurelia Pietrzak (spr.)

Protokolant

sekr. sądowy Tomasz Rapacewicz

po rozpoznaniu w dniu 25 września 2014r. w Bydgoszczy

na rozprawie

sprawy z powództwa (...)Funduszu (...)w G.

przeciwko S. C.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Szubinie IX Zamiejscowego Wydziału Cywilnego z siedzibą w Żninie

z dnia 27 listopada 2013r. sygn. akt. IX C 219/13

I/ oddala apelację,

II/ zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 1200 zł (jeden tysiąc

dwieście) tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

sygn. akt: II Ca 152/14

UZASADNIENIE

Powód (...)Fundusz(...)z siedzibą w G. wniósł o zasądzenie od pozwanego S. C. kwoty 13.217,64 zł z odsetkami w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego NBP od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty. W uzasadnieniu wskazał, że pozwany w dniu 27 listopada 2006r. zawarł z (...) Bankiem S.A. umowę pożyczki. Wierzytelność wynikająca z umowy została nabyta przez powoda na podstawie umowy z dnia 27 kwietnia 2012 r. Pozwany jak dotąd nie uregulował swojego długu.

Nakazem zapłaty w elektronicznym postępowaniu upominawczym orzeczono zgodnie z żądaniem pozwu.

Pozwany w sprzeciwie od powyższego nakazu wniósł o oddalenie powództwa zgłaszając zarzut braku obowiązku zapłaty, nieistnienia roszczenia oraz przedawnienia wskazując, że roszczenie stało się wymagalne z dniem wypowiedzenia umowy pożyczki i od dnia wyznaczonego do zapłaty całego zadłużenia rozpoczął bieg trzyletni termin przedawniania.

W piśmie z dnia 24 października 2013 r. powód wskazał, że poprzedni wierzyciel wypowiedział umowę w dniu 5 lutego 2010 r., wystawił bankowy tytuł egzekucyjny, któremu w dniu 10 maja 2010 r. nadaniu klauzulę wykonalności. Pozwany na rzecz banku uiścił kwotę 15.918,10 zł. Na dochodzoną kwotę składają się następujące kwoty: 8.193,79 zł – kapitał, 2.496,19 zł – odsetki naliczone przez poprzedniego wierzyciela, 468,81 zł – koszty, 2.058,85 zł – odsetki ustawowe naliczone przez powoda.

Wyrokiem z dnia 27 listopada 2013 r. Sąd Rejonowy w Szubinie IX Zamiejscowy Wydział Cywilny w Żninie zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 13.217,64 zł z odsetkami umownymi w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego NBP od 7 maja 2013 r. do dnia zapłaty (punkt 1) oraz kwotę 2.566 zł (punkt 2).

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 27 listopada 2006 r. pozwany zwarł z (...) Bankiem S.A. umowę kredytu odnawialnego. Kredyt ten nie został spłacony. W dniu 5 lutego 2010 r. bank wypowiedział pozwanemu powyższą umowę, zaś w dniu 29 marca 2010 r. wystawił bankowy tytuł egzekucyjny, na który w dniu 17 maja 2010 r. Sąd nadał klauzulę wykonalności. Bank następnie złożył wniosek o wszczęcie egzekucji.

Umową z dnia 27 kwietnia 2012 r. bank sprzedał powodowi m.in. wierzytelność w stosunku do pozwanego. W dniu 6 maja 2013 r. fundusz wystawił wyciąg z ksiąg rachunkowych określający zadłużenie pozwanego na kwotę 13.217,64 zł.

Przechodząc do rozważań prawnych Sąd Rejonowy wskazał, że pozwany nie podnosił, że spłacił zobowiązanie wynikające z umowy kredytowej, której fakt zawarcia był poza sporem. Nie kwestionował również wysokości kwoty dochodzonej przez powoda. Nie stawił się również na rozprawie. W sprzeciwie zgłosił właściwie jedynie zarzut przedawnienia.

Oceniając ten zarzut w świetle art. 118 k.c. Sąd uznał, że do przedawnienia nie doszło. Wskazał, że pozwany nie zaprzeczył twierdzeniom powoda, że do wypowiedzenia umowy doszło w dniu 5 lutego 2010 r. Wówczas roszczenie o zapłatę całego zadłużenia stało się wymagalne. Następnie bank złożył wniosek o nadanie klauzuli wykonalności na wystawiony bankowy tytuł egzekucyjny, a po jej uzyskaniu w dniu 14 czerwca 2010 r. wystąpił do komornika o wszczęcie egzekucji. Czynności te zgodnie z art. 123 pkt 1 k.c. spowodowały przerwanie biegu przedawnienia. Na nowo zaczął on biec dopiero po prawomocnym zakończeniu postępowania egzekucyjnego. Według powoda jego umorzenie nastąpiło w dniu 10 października 2012 r. Pozew w niniejszej sprawie został złożony przez fundusz w dniu 7 maja 2013 r., a więc przed upływem terminu przedawnienia.

Następnie Sąd Rejonowy przytoczył treść art. 509 k.c., po czym wskazał, że powód wymienił co składa się na żądaną przez niego kwotę, natomiast pozwany nie wykazał, aby uiścił na poczet spłaty przedmiotowego kredytu więcej niż 15.918,10 zł. Wobec tego powód mógł domagać się od niego zapłaty kwoty wskazanej w pozwie.

Mając powyższe na uwadze Sąd na podstawie art. 471 k.c. zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 13.217,64 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 7 maja 2013 r., czyli od dnia wniesienia pozwu. O kosztach procesu Sąd orzekł na mocy art. 98 k.p.c.

Apelację od powyższego wyroku wniósł pozwany zarzucając Sądowi pierwszej instancji błędne ustalenia faktyczne w zakresie stanu faktycznego oraz naruszenie art. 233 k.p.c. Wskazując na powyższe domagał się zmiany zaskarżonego wyroku i oddalenia powództwa, ewentualnie zaś jego uchylenia i przekazania sprawy Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania. Nadto pozwany wniósł o zasądzenie na jego rzecz kosztów procesu. W uzasadnieniu wskazał, że Sąd pierwszej instancji w ogóle nie badał jaką konkretnie kwotę pożyczki spłacił pozwany, czy pozostała jeszcze jakaś kwota do zapłaty, a jeżeli tak to jaka, kiedy roszczenie stało się wymagalne oraz jaki był harmonogram spłaty.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie jest zasadna.

Sąd Okręgowy po dokonaniu analizy akt sprawy, jak i po zapoznaniu się z motywacją Sądu Rejonowego w zakresie wydanego rozstrzygnięcia, nie dostrzegł uchybień proceduralnych, eksponowanych przez skarżącego w wywiedzionej apelacji. Przeprowadzona przez Sąd pierwszej instancji ocena materiału dowodowego nie wykazuje błędów logicznych i nie wykracza poza ramy swobodnej oceny dowodów, chronionej dyspozycją art. 233 § 1 k.p.c. W związku z powyższym poczynione przez ten Sąd ustalenia faktyczne Sąd odwoławczy akceptuje i przyjmuje za podstawę także swojego orzeczenia. Ocena prawna również nie budzi żadnych zastrzeżeń.

Przede wszystkim zaznaczyć należy, że skoro pozwany zgłosił w sprzeciwie od nakazu zapłaty zarzut braku istnienia zobowiązania po jego stronie, czy też nieistnienia roszczenia, to na nim, jako twierdzącym, spoczywał ciężar ich udowodnienia zgodnie z art. 6 k.c. Tymczasem pozwany, oprócz podniesienia powyższych zarzutów nie podjął żadnej inicjatywy dowodowej w celu ich wykazania. Nie przedstawił przykładowo żadnego dowodu w postaci dokumentu, z którego wynikałoby, że spełnił świadczenie w całości albo w części i w związku z tym jego dług jest mniejszy. Co więcej, ani w sprzeciwie, ani też w apelacji nie przedstawił żadnych twierdzeń w tym zakresie. Wobec tego Sąd Rejonowy, z uwagi na bierność pozwanego, nie miał podstaw do uznania, że zadłużenie nie istnieje lub też jego wysokość jest inna. Powód natomiast udowodnił swoje roszczenie zarówno co do zasady, jak i wysokości za pomocą dokumentów w postaci umowy przelewu wierzytelności wraz z załącznikiem /k.43-49/, dokumentów bankowych /k.36-42/ oraz wyciągu z ksiąg rachunkowych na dzień 6 maja 2013 r. /k.50/. Z ich treści bezsprzecznie wynikało, że nabył on przedmiotową wierzytelność od (...) Bank S.A. oraz że łącznie opiewa ona na kwotę 13.217,64 zł. Wobec tego, na podstawie tych dowodów Sąd Rejonowy poczynił ustalenia faktyczne niezbędne do rozstrzygnięcia niniejszej sprawy i na ich podstawie wyciągnął prawidłowe wnioski prawne. Zaznaczyć przy tym należy, że Sąd ten, odnosząc się do kolejnego zarzutu pozwanego zawartego w sprzeciwie, trafnie uznał, że roszczenie powoda nie jest przedawnione, albowiem na chwilę złożenia pozwu w sprawie trzyletni termin przedawnienia (art. 118 k.c.), liczony na nowo od momentu prawomocnego zakończenia postępowania egzekucyjnego prowadzonego przez bank, jeszcze nie upłynął. Z tych względów nie było żadnych podstaw do przyjęcia, że Sąd ten poczynił wadliwe ustalenia faktyczne w sprawie.

W orzecznictwie Sądu Najwyższego powszechnie przyjmuje się, że zarzut obrazy art. 233 § 1 k.p.c. może zostać uwzględniony jedynie wówczas, gdy skarżący wykaże posługując się argumentami jurydycznymi, że sąd rażąco naruszył zasady logicznego rozumowania oraz doświadczenia życiowego i że uchybienia te mogły mieć wpływ na wynik sprawy (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18.06.2004 r., I CK 369/03, LEX 174131). Tymczasem w niniejszej sprawie pozwany oprócz wskazania, że Sąd pierwszej instancji naruszył art. 233 § 1 k.p.c. nie podał na czym obraza tego przepisu miałaby polegać. W uzasadnieniu apelacji w żaden sposób nie rozwinął tego zarzutu. Wobec tego nie sposób stwierdzić, aby pozwany wykazał, że Sąd Rejonowy przekroczył granice swobodnej oceny dowodów.

W tym stanie rzeczy Sąd pierwszej instancji prawidłowo zastosował w sprawie art. 471 k.c. uznając, że powództwo jest w pełni uzasadnione.

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację pozwanego jako niezasadną.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. art. 108 § 1 k.p.c. w zw. z art. 98 § 1 i 3 k.p.c. zasądzając od pozwanego na rzecz pozwanego powoda kwotę 1.200 zł (§ 12 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 6 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu – t.j. Dz. U. 2013 r., poz. 490).