Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III C 131/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 7 listopada 2014 roku

Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie, Wydział III Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Ewa Dietkow

Protokolant: p.o. protokolanta Barbara Malicka

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 29 października 2014 roku w W.

sprawy z powództwa (...) Spółki z Ograniczoną Odpowiedzialnością w W.

przeciwko M. B.

o zapłatę

1.  zasądza od pozwanego M. B. na rzecz powoda (...) Spółki z Ograniczoną Odpowiedzialnością w W. kwotę 575.000,00 PLN (pięćset siedemdziesiąt pięć tysięcy złotych) z ustawowymi odsetkami od dnia 9 października 2011 roku do dnia zapłaty oraz kwotę 7.200,00 PLN (siedem tysięcy dwieście złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu;

2.  w pozostałej części powództwo oddala;

3.  nakazuje pobranie od pozwanego M. B. na rzecz Skarbu Państwa – kasa Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie kwotę 28.750,00 PLN (dwadzieścia osiem tysięcy siedemset pięćdziesiąt złotych) tytułem brakującej opłaty sądowej.

III C 131/12

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 21 czerwca 2011 roku powód (...) Spółka z Ograniczoną Odpowiedzialnością w W. wnosił o rozpatrzenie sprawy w postępowaniu nakazowym ewentualnie upominawczym i nakazanie pozwanemu M. B. aby zapłacił powodowi kwotę 575.000,00 PLN z ustawowymi odsetkami od dnia 2 sierpnia 2010 roku do dnia zapłaty oraz koszty postępowania.

W dniu 27 września 2011 roku wydany został nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, który wraz z odpisem pozwu pozwany M. B. otrzymał w dniu 8 października 2011 roku (k. 82) i od którego złożył w dniu 22 października 2011 roku sprzeciw wnosząc o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie na jego rzecz kosztów procesu.

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

Pozwany oraz jego ojciec L. B. prowadzili działalność gospodarczą w formie spółki cywilnej pod nazwą (...) s.c., powstałą po ślubie pozwanego, a produkującą z tworzyw sztucznych – dowód – zeznania świadka L. B. k. 216, zeznania pozwanego k. 241-242. Spółka cywilna prowadziła działalność produkcyjną i handlową korzystając z kredytów bankowych, na zaciągnięcie, przedłużenie których zgodę wyrażały żony wspólników – dowód – zeznania świadka L. B. k. 216. W 2008 roku spółka cywilna miała problemy finansowe, pozwany rozstawał się ze swoją żoną, która nie wyraziła zgody na zaciąganie zobowiązań, wówczas bank kredytujący spółkę cywilną postawił w stan wymagalności kredyt i pobrał od wspólników około 400.000,00 PLN – dowód – zeznania świadka L. B. k. 216, zeznania pozwanego k. 242. Doradzający wspólnikom spółki cywilnej doradca S. S. zaproponował powołanie spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, która będzie mogła zaciągać zobowiązania finansowe na potrzeby spółki cywilnej – dowód – zeznania świadka L. B. k. 216, zeznania pozwanego k. 241. W dniu 16 stycznia 2009 roku przed notariuszem w G. zawarta została umowa spółki, a w dniu 31 marca 2009 roku powód został zarejestrowany w Krajowy Rejestrze Sądowym – dowód – odpis zupełny z KRS k. 19-20, k. 158-158vere. Kapitał zakładowy powoda wyniósł 50.000,00 PLN, stanowił 500 udziałów każdy po 100,00 PLN, w tym kapitale 450 udziałów i każdy po 100,00 PLN, tj. 45.000,00 PLN – 90% należało do L. B. – dowód - odpis pełny z KRS k. 19-20, sprawozdanie finansowe k. 34. Pozostałe to: 50 udziałów o wartości nominalnej 5.000,00 PLN - 10% udziałów należało do żony doradcy A. S. – dowód – odpis zupełny z KRS k. 20. Podstawowym przedmiotem działalności powoda była produkcja i sprzedaż kabin sypialnych do samochodów ciężarowych i półkabin telefonicznych z tworzyw sztucznych – sprawozdanie finansowe k. 31. Prezesem jednoosobowego zarządu powoda został pozwany, pełnił funkcję do marca 2010 roku, w kwietniu dokonano wykreślenia pozwanego w KRS – bezsporne, KRS k. 19, 20. W okresie sprawowania funkcji prezesa pozwany dokonywał wielu wypłat z rachunku bankowego powoda, między innymi przyznał sobie i wypłacał na swoje miesięczne utrzymanie po 20.000,00 PLN – dowód – zeznania pozwanego k. 241, 90. Pozwany także wypłacał z rachunku powoda środki, którymi regulował zobowiązania spółki cywilnej, w szczególności raty leasingu, należności za towar kupowany na potrzeby spółki cywilnej – dowód – zeznania pozwanego k. 241-242, 90. Łącznie w 2009 roku i 2010 roku pozwany wypłacił z rachunku powoda kwotę 575.000,00 PLN – okoliczność przyznana przez pozwanego k. 241-242, sprawozdanie finansowe powoda k. 38. W tym samym okresie L. B. wypłacił z rachunku powoda około 500.000,00 PLN, a doradca spółki cywilnej (...) wypłacił około 46.000,00 PLN – dowód – zeznania świadka L. B. k. 216-217, sprawozdanie finansowe k. 38. L. B. został poinformowany, że za wyprowadzenie pieniędzy ze spółki pozwanemu grozi odpowiedzialność karna, dla uniknięcia której zawarł reprezentując powoda z pozwanym w marcu z datą 24 lutego 2010 roku pozorną umowę pożyczki kwot 525.000,00 PLN oraz 575.000,00 PLN – dowód – umowa k. 16-18, deklaracja pozwanego (...)3 k. 166-168, zeznania świadka L. B. k. 216-218. W kwietniu 2010 roku w KRS dokonano zmiany udziałowców - L. B. oraz A. S. przestali być udziałowcami powoda, 100 udziałów objęła żona L. B., a matka pozwanego B. B., 150 udziałów objął (...) Spółka z Ograniczoną Odpowiedzialnością i 250 udziałów objął (...) Spółka Akcyjna – dowód – pełny odpis z KRS k. 19-20. Bilans powoda sporządzony za okres od 1 stycznia 2010 roku do 31 grudnia 2010 roku wykazał stratę w kwocie 1.590.473,19 PLN – dowód – bilans k. 30. Upadłość powoda nie została ogłoszona – odpis z KRS k. 158-161.

Sąd Okręgowy dokonał następującej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego i zważył co następuje:

Umowa pożyczki zawarta pomiędzy powodem reprezentowanym przez L. B., który był wówczas 90% udziałowcem powoda, a pozwanym była czynnością prawną pozorną. Pozorność jest wadą oświadczenia woli polegającą na niezgodności między aktem woli a jej przejawem na zewnątrz, przy czym strony zgodne są, co do tego, aby wspomniane oświadczenie nie wywołało skutków prawnych lub wywołało inne skutki prawne niż wynikające z treści czynności. Oświadczenie woli stron nie może wywoływać skutków prawnych odpowiadających jego treści, ponieważ same strony tego nie chcą. W nauce prawa nie jest kwestionowane, że pozorność jest wadą oświadczenia woli wywołującą skutek w postaci bezwzględnej nieważności czynności prawnej, zatem skutek wynikający z pozorności sąd ma obowiązek brać pod uwagę z urzędu, choć sama pozorność jest stanem faktycznym wymagającym udowodnienia. Stwierdzenie pozorności czynności prawnej wymaga wykazania stanu świadomości obu stron umowy. Sąd orzekający podziela pogląd Sądu Najwyższego zawarty w wyroku z dnia 25 lutego 1998 roku w sprawie sygn. akt II CKN 816/97, publ. LEX nr 56813: „nieważność czynności prawnej z powodu pozorności złożonego oświadczenia woli może być stwierdzona tylko wówczas, gdy brak zamiaru wywołania skutków prawnych został przejawiony wobec drugiej strony tej czynności otwarcie tak, że miała ona pełną świadomość co do pozorności złożonego wobec niej oświadczenia woli i co do rzeczywistej woli jej kontrahenta i w pełni się z tym zgadza”. Świadomość, ze umowa jest pozorna miały obie strony, gdyż nie doszło do wręczenia przedmiotu pożyczki pożyczkobiorcom, strony umowy zgadzały się w pełni, że wyprowadzone w 2009 roku i na początku 2010 roku z rachunku powoda pieniądze nie były pożyczką. Pod czynnością prawną datowaną na 24 lutego 2010 roku nic się nie kryło, żadna inna czynność prawna. Zawarcie umowy miało na celu ochronę pozwanego i jego ojca przed odpowiedzialnością karną za wyprowadzenie bez podstawy prawnej części majątku powoda. Zamiarem stron było nadanie wyprowadzeniu pieniędzy z rachunku powoda charakteru zgodnej z prawem pożyczki. Tak stanowczo zeznawał świadek L. B. i Sąd uznał jego zeznania za logiczną konsekwencję prowadzenia spraw powoda przez pozwanego, ale i 90% udziałowca powoda czyli L. B.. Powodowa spółka zdaniem pozwanego i jego ojca powstała tylko po to by z zaciągniętych kredytów (których nie mogła otrzymać firma rodzinna – spółka cywilna (...)) można było regulować zobowiązania spółki cywilnej i jej wspólników. Zarówno pozwany jak i świadek L. B. traktowali finanse powoda jak własne i uznawali, że mają prawo dokonywać przesunięć finansowych z rachunku powoda na rzecz spółki cywilnej lub wyraźnie na własne potrzeby. Świadek L. B. w sposób nie budzący wątpliwości zeznał: „spółka z ograniczoną odpowiedzialnością to ja”. W podobnym tonie zeznawał pozwany: spółka z ograniczoną odpowiedzialnością powstała po to, że weźmie kredyt, którego zabezpieczeniem będzie ziemia rodziców, dzięki czemu firma rodzinna utrzyma płynność” i „nie miałem pieniędzy to sobie wypłacałem”. W tej sytuacji w ogóle nie zamierzali pożyczać „swoich” pieniędzy, w ich rozumieniu stanowiły słusznie należne im świadczenia. Świadek L. B. zeznał także, że niczego się nie obawiał podpisując umowę, nic nie ryzykował, bo przecież sam sobie udzielał pożyczki. Sąd nie dał wiary zeznaniom pozwanego oraz świadków L. B. i B. B., że pozwany w ogóle nie podpisywał umowy. Jest to nieskuteczna obrona interesu pozwanego na użytek procesu. Umowa pozorna pożyczki istotnie została zawarta, jak zeznał L. B. na początku marca 2010 roku. Świadczy o tym data złożenia zeznania i opłacenia przez pozwanego podatku od czynności cywilnoprawnych tj. 4 marca 2010 roku. Wkrótce potem, bo 11 marca 2010 roku pozwany przestał być prezesem powoda, L. B. zbył swoje udziały w kapitale powoda. Celem tej umowy było zatem nadanie dokonanym wcześniej przesunięciom majątkowym z majątku powoda innej treści niż rzeczywiście dokonana i poinformowanie o tym innych osób, po to aby przed ustąpieniem pozwanego z funkcji prezesa powoda nie można było mu postawić zarzutu działania na szkodę powoda. Celem stron umowy było wywołanie u otoczenia przeświadczenia, że czynność prawna została rzeczywiście dokonana w takiej postaci, jaka wynika z treści złożonych oświadczeń woli. „Oświadczenie woli złożone jest dla pozoru wtedy, gdy z góry powziętym zamiarem stron jest brak woli wywołania skutków prawnych, przy jednoczesnej chęci wprowadzenia innych osób (lub organów) w błąd co do dokonania określonej czynności prawnej” – tak wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 lipca 2002 roku, sygn. akt V CKN 1547/00, publ. LEX nr 56054. Nie chodziło tu o istnienie u pozwanego i L. B., jako osób składających oświadczenie woli dla pozoru, zamiaru zmylenia czy też oszukania osób trzecich. Stanowczo jednak zachodziła sprzeczność między tym, co strony tej czynności deklarowały na zewnątrz, a tym, do czego w rzeczywistości dążyły.

Sąd nie dopuścił dowodu z opinii biegłego z zakresu badania prawdziwości pisma na okoliczność zgodności podpisu pozwanego na umowie, gdyż był to dowód zbędny w ustalonym w sprawie stanie faktycznym. Nie dlatego, że żadna ze stron nie dysponowała oryginalnym podpisem na umowie pożyczki, ale dlatego, że na skutek ustalenia, że umowa pożyczki była pozorna i stosownie do przepisu art. 83 § 1 k.c. ta czynność prawna jest nieważna.

Powód dochodząc zwrotu wyprowadzonych kosztem jego majątku przez pozwanego 575.000,00 PLN jako ewentualną podstawę swojego roszczenia wskazał uzyskanie przez pozwanego korzyści bez podstawy prawnej. Pozwany bezspornie przyznał, że wypłacił z rachunku powoda kwotę 575.000,00 PLN. Przyznał także, że miał wiedzę co do tego, iż przesunięcia następują z majątku powoda, a nie z majątku wspólników spółki cywilnej, uważał jednak, że majątek powoda to majątek spółki cywilnej, jedna całość, a więc jego własny. Wypłacał sobie zatem wynagrodzenie za pracę, czy też pieniądze na swoje potrzeby, a także na spłatę zobowiązań spółki cywilnej, której był wspólnikiem wraz z ojcem. Zeznał bowiem, że spółka cywilna miała przychód „0”, a z drugiej strony kilkadziesiąt tysięcy kosztów, niespłaconych zobowiązań. Pozwany miał świadomość braku możliwości realizacji zobowiązań spółki cywilnej przez jej wspólników, a jednocześnie miał łatwy dostęp do majątku powoda. Takie rozumowanie nie może stanowić podstawy prawnej dokonywania przez pozwanego przesunięć majątkowych kosztem powoda, nie usprawiedliwia rozporządzeń majątkowych dokonanych przez pozwanego. Pozwany działał jako przedsiębiorca na rynku kilka lat. Był profesjonalistą. Nie może powoływać się na to, że nie znał prawa spółek handlowych, czy że doradzał jemu i jego ojcu L. B. S. S., który faktycznie działał na ich szkodę. Nie stanowi żadnego usprawiedliwienia dla uszczuplania majątku powoda przyczyna powołania powoda, osoba byłego 90% udziałowca powoda – ojca pozwanego, czy obecne przyznanie przez pozwanego, że teraz rozumie różnicę pomiędzy spółką z ograniczoną odpowiedzialnością, a spółką cywilną. Przeciwnie sprzeciw budzi traktowanie przez wspólników spółki cywilnej (...) majątku powoda jak własnego, a powoda jak wydmuszki. Pozwany został bezpodstawnie wzbogacony kosztem powoda.

Bezpodstawne wzbogacenie stanowi samoistne źródło zobowiązania. Powstaje ono niezależnie od tego, w jaki sposób lub za czyją sprawą ktoś uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby. Dla zastosowania przepisu art. 405 k.c. znaczenie ma istnienie pewnego stanu obiektywnego w postaci wzbogacenia po jednej stronie i zubożenia po drugiej – tak wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 listopada 1998 roku, sygn. akt II CKN 58/98, publ. LEX nr 55389. Między zubożeniem i wzbogaceniem musi zachodzić tego rodzaju zależność, aby można uznać, że są to dwie strony tego samego przesunięcia jakiejś wartości z jednego majątku do drugiego. Bezpodstawność prawna wzbogacenia oznacza sytuację, w której wzbogacenie nie stanowi prawidłowego następstwa elementu uregulowanego w ramach istniejącego „pierwotnie” stosunku prawnego. Wzbogacenie jest bezzasadne nawet wtedy, kiedy nastąpiło w związku z określonym stosunkiem prawnym czy zdarzeniem prawnym, ale nie stanowi jego prawidłowego, poprawnego następstwa, akceptowanego, oczekiwanego społecznie. Przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu należy stosować, gdy brak innego środka prawnego umożliwiającego przywrócenie równowagi majątkowej naruszonej bez prawnego uzasadnienia (por. np. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 29 stycznia 1971 r., sygn. akt III CRN 441/70, LEX nr 6865; z dnia 14 stycznia 2004 r., sygn. akt I CK 42/03, LEX nr 172790 i uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z dnia 27 kwietnia 1995 r., sygn. akt III CZP 46/95, OSNC 1995, nr 7-8, poz. 114, LEX 4211).

Pozwany nie powoływał się na wyzbycie się uzyskanej kosztem powoda korzyści i brak wzbogacenia po jego stronie, a ciężar dowodu zużycia lub utraty korzyści na zasadzie art. 6 k.c. obciąża bezpodstawnie wzbogaconego. Koniecznych jest jednak słów kilka co obowiązku wydania przez pozwanego tego, co uzyskał kosztem majątku powoda. Pozwany wypłacając sobie koszty utrzymania i wynagrodzenie wiedział, że nie zawarł z powodem ma umowy z określeniem należnego mu wynagrodzenia lub innej np. zlecenia. W tych okolicznościach i jako profesjonalny uczestnik obrotu gospodarczego powinien mieć świadomość, że nie był uprawniony do dokonywania jakichkolwiek wypłat i to bez względu na atmosferę panującą u powoda daleką od korporacyjnej. Powinien zatem liczyć się z obowiązkiem zwrotu, tego co sobie wypłacał. W ogóle nie miał podstaw prawnych regulować zobowiązań spółki cywilnej z majątku powoda i przy przeciętnej nawet świadomości typowego przedsiębiorcy powinien przewidywać obowiązek zwrotu. Powinność przewidywania obowiązku zwrotu jest ujęta szeroko. Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 2 marca 2010 roku w sprawie sygn. akt II PK 246/09, publ. LEX nr 574533: „»Powinność« (art. 409 k.c.) oznacza zarówno sytuację, w której zobowiązany do zwrotu wiedział, że korzyść mu się nie należy, jak również sytuację, gdy co prawda był subiektywnie przekonany, iż korzyść mu się należy, lecz na podstawie okoliczności sprawy obiektywnie powinien się liczyć z możliwością obowiązku zwrotu”. Pozwany wzbogacił się kosztem powoda, gdyż nie tylko wypłacał sobie po 20.000,00 PLN miesięcznie nienależnego wynagrodzenia, to jeszcze regulując zobowiązania spółki cywilnej, której był wspólnikiem sam zwolnił się z długu. Stosownie do art. 864 k.c. wspólnicy odpowiadają za zobowiązania spółki solidarnie swoim majątkiem. Sąd podzielił stanowisko Sądu Najwyższego zawarte w wyroku z dnia 21 kwietnia 2010 roku, sygn. akt V CSK 320/09, publ. LEX nr 688053, także w wyroku z dnia 2 lutego 2012 roku, sygn. akt II CSK 670/11, publ. LEX 11311124: „jeżeli w zamian za zużytą korzyść wzbogacony uzyskał do swojego majątku jakąkolwiek inną korzyść majątkową (np. mienie czy zwolnienie z długu, który w ten sposób spłacił), nie można uznać, że nie jest już wzbogacony, bowiem w wyniku dokonania tego wydatku, w jego majątku pozostaje korzyść w postaci zwiększenia aktywów bądź zmniejszenia pasywów”.

Świadczenie z bezpodstawnego wzbogacenia jest świadczeniem bezterminowym, którego wymagalność następuje z chwilą wezwania wzbogaconego do zapłaty. Powód nie wykazał kiedy pozwany otrzymał wezwanie i czy otrzymał. Powód do pozwu dołączył jedynie dowód nadania wezwania. W tej sytuacji data doręczenia pozwanemu odpisu pozwu w dniu 8 października 2011 roku stanowi w myśl art. 455 k.c. o terminie spełnienia świadczenia. Odsetki za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego należne są zubożonemu powodowi w myśl art. 481 § 1 k.c. od daty opóźnienia, a więc prawidłowo powinny być liczone od następnego po dniu doręczenia odpisu pozwu, czyli od 9 października 2011 roku.

Z tych przyczyn Sąd oddalił powództwo w części żądania powoda o zapłatę odsetek od innego terminu niż ustalony przez Sąd.

O kosztach procesu należnych powodowi Sąd orzekł na mocy art. 98 § 1, § 3 k.p.c. i art. 99 k.p.c. w wysokości określonej przepisem § 2 ust. 2 i § 6 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (tekst jedn. Dz. U. z 2013 roku poz. 490). Przegrywającego pozwanego Sąd obciążył obowiązkiem pokrycia opłaty sądowej, od uiszczenia, której powód był zwolniony, na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. Nr 167, poz. 1398 ze zm.) w związku z art. 98 § 1 k.p.c.