Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt VI Ka 559/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 7 listopada 2014 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach, Wydział VI Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący SSO Arkadiusz Łata

Sędziowie SSO Grażyna Tokarczyk (spr.)

SSR del. Małgorzata Peteja-Żak

Protokolant Sylwia Sitarz

przy udziale Bożeny Sosnowskiej

Prokuratora Prokuratury Okręgowej

po rozpoznaniu w dniu 7 listopada 2014 r.

sprawy K. F. ur. (...) w B.

syna E. i A.

oskarżonego z art. 193 kk

na skutek apelacji wniesionych przez oskarżonego i jego obrońcę

od wyroku Sądu Rejonowego w Gliwicach

z dnia 24 marca 2014 r. sygnatura akt III K 1227/12

na mocy art. 437 kpk, art. 438 kpk

uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi Rejonowemu
w Gliwicach do ponownego rozpoznania.

sygn. akt VI Ka 559/14

UZASADNIENIE

K. F. oskarżony został o to, że: w dniu 21 kwietnia 2012 r. w G. wdarł się do cudzego mieszkania przy ulicy (...) i wbrew żądaniu osób uprawnionych tj. G. S. i J. R. miejsca tego nie opuszczał tj. o przestępstwo z art. 193 k.k.

Sąd Rejonowy w Gliwicach wyrokiem z dnia 24 marca 2014 roku sygn. akt III K 1227/12 na podstawie art. 66§ 1 i 2 k.k. i art. 67§ 1 k.k. warunkowo umorzył postępowanie karne wobec K. F., ustalając okres próby na 1 rok; na podstawie art. 67 § 3 k.k. w zw. z art. 39 pkt 7 k.k. orzekając wobec oskarżonego K. F. świadczenie pieniężne w kwocie 2.000 złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej; orzekając na podstawie art. 230§2 k.p.k. o zwrocie oskarżycielce posiłkowej G. S. dowodu rzeczowego w postaci płyty CD – R; zasądzając oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa opłatę w kwocie 100 złotych oraz wydatki.

Apelację wywiedli oskarżony i jego obrońca.

Obrońca oskarżonego zaskarżył wymieniony wyrok w całości, zarzucając:

1. mającą, wpływ na treść orzeczenia obrazę przepisów postępowania, a mianowicie:

a) art. 410 KPK. w związku z art. 60 k.c. i przyjęciu, że J. R. przysługuje per facta condudentia ograniczone prawo rzeczowe — prawo używania pokoju, w którym pokrzywdzona zamieszkiwała i pomieszczeń na I piętrze budynku, z których korzystała w ramach wykonywania czynności związanych z życiem codziennym, a mieszczących się w nieruchomości przy ul. (...) pomimo, iż nie zostało przeprowadzone postępowanie dowodowe w tym zakresie;

b) art. 2 § l KPK oraz art. 4 KPK w zw. z art. 5 § l i 2 KPK oraz art. 7 KPK poprzez wydanie orzeczenia skazującego bez dowodów uprawdopodobnionych fakt zawinienia oraz poprzez naruszenie zasad procesowych określających reguły dowodzenia winy i zastąpienie ich przez domniemanie winy oskarżonego

c) art. 7 KPK, poprzez zastąpienie zasady swobodnej oceny dowodów dowolną oceną dowodów z zeznań świadków J. S.R. i G. C.S., poprzez bezkrytyczne przyjęcie ich wersji przebiegu zdarzenia, podczas gdy oceniając te dowodu z uwzględnieniem zasad prawidłowego rozumowania, wiedzy i doświadczenia życiowego, należało odmówić im wiarygodności w części dotyczącej wtargnięcia oskarżonego do mieszkania, a także stosowania siły w stosunku do oskarżycielek posiłkowych.

2. mający wpływ na treść Wyroku błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę tego Wyroku, a polegających na wadliwym przyjęciu, że:

a) J. R. przysługuje per facta concludentia ograniczone prawo rzeczowe — prawo używania pokoju, w którym pokrzywdzona zamieszkiwała i pomieszczeń na I piętrze budynku, z których korzystała w ramach wykonywania czynności związanych z życiem codziennym, a mieszczących się w nieruchomości przy ul. (...) w G. i przyjęciu na tej podstawie, że jest osobą uprawnioną w świetle art. 193 k.k., a w konsekwencji dopuszczenie jej do udziału w postępowaniu sądowym w charakterze oskarżyciela posiłkowego;

b) oskarżony K. F. wdarł się do cudzego mieszkania przy ul. (...) i wbrew żądaniu osób uprawnionych tej. G. C.S. i J. S.R. miejsca tego nie opuszczał, podczas gdy wnikliwa i rzetelna ocena dowodów zgromadzonych w przedmiotowej sprawie prowadzi do wniosku, że oskarżony nic wyczerpał znamion zarzucanego mu czynu.

c) oskarżony K. F. działał umyślnie z zamiarem bezpośrednim, podczas gdy analiza zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego prowadzi do wniosku, że oskarżony nie obejmował świadomością i wolą znamion czynu zabronionego stypizowanego w art 193k.k.

Apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonego K. F. od zarzucanego mu czynu.

W uzupełnieniu apelacji obrońca powołując przepis art. 9 § 2 KPK w zw. z art. 427 § 2 KPK w zw. z art. 439 § l pkt l KPK zaskarżonemu wyrokowi zarzucił nadto mającą wpływ na treść orzeczenia obrazę przepisu postępowania, polegającą na tym, że Wyrok została wydany przez Sędziego, który podlega wyłączeniu na zasadzie art. 40 KPK od rozpoznawania powyższej sprawy.

Stawiając ten zarzut obrońca wnosił o uchylenie zaskarżonego orzeczenia w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania innemu Sądowi równorzędnemu.

Oskarżony również zaskarżył wyrok w całości, z zarzucając:

1. Brak obiektywizmu poprzez prowadzenie postępowania przed Sądem w Wydziale, w którym powódka J. R. bierze udział w rozprawach, jako czynny zawodowo prokurator.

2. Nierzetelne rozpoznanie sprawy poprzez:

a. Brak odniesienia się do chronologii wydarzeń, w tym do przebiegu procesu przygotowawczego, kolejności i sposobu dostarczania kolejnych dowodów, bezkrytyczne przyjmowanie zeznań oskarżycielek posiłkowych za prawdziwe i wzajemnie koherentne wobec jawnych dowodów manipulowania świadkiem G. S.,

c. Stosowanie konstrukcji logicznych opartych na fałszywych lub niekompletnych przesłankach w celu dowiedzenia winy oskarżonego.

Oskarżony wniósł o zmianę wyroku z warunkowego umorzenia na uniewinnienie.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje.

Apelacje oskarżonego i jego obrońcy są uzasadnione w zakresie zarzutu obrazy prawa procesowego, która mogła mieć wpływ na treść wyroku, a to obrazy art. 41 kpk. Nie jest to oczywiście bezwzględna podstawa odwoławcza, o której mowa w art. 439 § 1 pkt. 1 kpk, bo ta stałaby się aktualna jedynie w wypadku zaistnienia przesłanek wyłączenia sędziego z mocy prawa, zgodnie z art. 40 kpk, a okoliczności wskazane w tym przepisie w niniejszej sprawie nie zachodzą.

Zgodnie natomiast z art. 41 § 1 kpk- sędzia ulega wyłączeniu, jeżeli istnieje okoliczność tego rodzaju, że mogłaby wywołać uzasadnioną wątpliwość co do jego bezstronności w danej sprawie.

Trafnie zwrócił uwagę Sąd Apelacyjny w Krakowie w postanowieniu z dnia 24.04.2007 r. sygn. II AKo 111/07 (KZS 2007/4/32), iż przepis ten nie posługuje się pojęciem „stosunku osobistego” sędziego i strony (jak to przyjmował art. 31 § 1 d. k.p.k.), ale warunkuje wyłączenie wystąpieniem okoliczności mogących wywołać wątpliwość, co do bezstronności sędziego. Podstawę do wyłączenia sędziego stwarza każda okoliczność mogąca wywołać tę wątpliwość. Należą tu nie tylko okoliczności wynikające ze sfery życia prywatnego, lecz również okoliczności wynikające ze sfery urzędowej (podobnie postanow. s.apel. w Katowicach z 16.10.2007 r. sygn. II AKo 191/07 LEX nr 377805).

Sąd Okręgowy podziela przy tym pogląd, że nie można uznać, iż aktywność zawodowa uczestników postępowania karnego na danym obszarze wywołuje zastrzeżenie, co do obiektywizmu orzekającego w sprawie organu wymiaru sprawiedliwości. Dotyczy to zwłaszcza sądu, w którym swoje obowiązki pełni wielu sędziów i w sprawach rozpoznawanych przed tym sądem występuje wielu adwokatów i prokuratorów.

Jednak co podkreślił Sąd Najwyższy jeżeli zaistnieje sytuacja, w której sędziowie tego sądu stwierdzą, że ze stroną łączy ich stosunek tego rodzaju, iż mogłoby to wywołać uzasadnioną wątpliwość, co do ich bezstronności, to zgodnie z art. 41 § 1 k.p.k. mogą wyłączyć się od udziału w rozstrzygnięciu przedmiotowej sprawy (tak w postanow. SN z 7.02.2008 r. sygn. IV KO 121/07, OSNwSK 2008/1/338).

W niniejszej sprawie jakkolwiek strony nie złożyły wniosku o wyłączenie sędziego, a obrońca wnioskował o wystąpienie z wnioskiem do Sądu Najwyższego w trybie art. 37 kpk, wskazane okoliczności winny zostać należycie rozważone, bowiem u podłoża wniosku nie leżała przecież wyłącznie osobista znajomość Sędziego ze stroną.

Bardzo trafnie ujął to w osobistej apelacji oskarżony, nie tylko powtarzając okoliczność już znaną, że oskarżycielka posiłkowa J. R. jest czynnym zawodowo prokuratorem Prokuratury Rejonowej Gliwice-Wschód, a i to, że Wydział III Karny Sądu Rejonowego w Gliwicach, w którym rozpatrywana była sprawa, jest właściwym do rozpoznawania spraw z obszaru działania wymienionej Prokuratury, co wraz z liczbą Prokuratorów i orzeczników może mieć istotne znaczenie. Zwrócił przy tym skarżący uwagę na długość trwania postępowania, a co za tym idzie prawdopodobieństwo wzrostu kontaktów nie tylko zawodowych oraz wpływ, jaki może mieć na rozpoznanie sprawy czynnik emocjonalny wynikający z owych kontaktów, nawet jak to zastrzegł autor apelacji, emocje w nieuświadomiony sposób przenoszone na postępowanie.

Jakkolwiek rolą Sądu było zbadanie czy z ochrony przepisu art. 193 kpk może w warunkach niniejszej sprawy korzystać J. R., to doszukiwanie się istnienia stosunku zobowiązaniowego, czy prawa rzeczowego po jej stronie, podobieństwo wywodów, użycie łacińskiego zwrotu przez stronę oraz w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, na określenie dorozumianych okoliczności i faktów, sugeruje, że istotnie mogło do takiego przeniesienia, o jakim oskarżony wspomina dojść. Z pola widzenia tracić nie można również charakteru niniejszej sprawy, opartej na waśniach rodzinnych i ujawnionej niejednoznacznej roli oskarżycielki posiłkowej, która z racji wykonywanego zawodu nie może w procesie oceny dowodów być traktowana odmiennie od pozostałych świadków, czy oskarżonego.

Nie bez znaczenia jest również to, a w zasadzie przesądza o trafności zarzutu apelacji, że w sprawie przeciwko M. F. (żonie oskarżonego w niniejszej sprawie), która wpłynęła do Sądu Rejonowego w Gliwicach, Wydziału III Karnego sygn. akt III K 519/12, gdzie stroną jest również J. R., Sędziowie wskazanego Sądu wnieśli o wyłączenie ich od rozpoznania tej sprawy, a Sąd Okręgowy w Gliwicach postanowieniem z dnia 11.06.2014 r. sygn. VI Ko 100/14 wyłączył tych Sędziów od rozpoznania wskazanej sprawy. W pozycji 51 wniosek o wyłączenie podpisała również SSR Kamila Mazur, Sędzia rozpoznająca sprawę K. F..

W niniejszej sprawie wyrok zapadł w dniu 24.03.2014 r., a wskazany wniosek pochodzi z daty 25.04.2014 r., podczas, gdy zainicjowany został znacznie wcześniej.

Powyższe oznacza, że już orzekając w sprawie K. F., Sędzia rozpoznająca jego sprawę właśnie ze względu na osobę oskarżycielki posiłkowej, dostrzegała, iż znana jest ona większości sędziów „z racji wykonywania czynności zawodowych oraz kontaktów osobistych”, a dalej, że „Powyższa okoliczność może rodzić uzasadnioną wątpliwość co do bezstronnego rozpoznania sprawy”.

Niewątpliwie zatem w niniejszej sprawie istnieje okoliczność tego rodzaju, że mogłaby wywołać uzasadnioną wątpliwość, co do bezstronności sędziego.

Przepis art. 41 kpk tworzy ogólną konstrukcję wyłączenia sędziego jako gwarancję obiektywizmu organu procesowego, eliminującą jednocześnie niebezpieczeństwo konfliktów sumienia u sędziego.

W piśmiennictwie trafnie podnosi się, że rozwiązania prawne powinny sprzyjać osiągnięciu bezstronności poprzez redukcję czynników powodujących stronniczość, lecz nie są w stanie zapewnić bezstronności absolutnej (W. Grzeszczyk, Przegląd uchwał Izby Karnej Sądu Najwyższego (prawo karne procesowe - 2007 r.), Prok. i Pr. 2008, nr 4, s. 63). Skoro nie istnieje możliwość ustawowego sprecyzowania, jakie okoliczności mogą albo nie mogą stanowić podstawy do stosowania art. 41 § 1, to bardzo istotne dla właściwego ukierunkowania wykładni tego przepisu jest bogate orzecznictwo sądowe wskazujące na tle konkretnych okoliczności sprawy na zasadność formułowania wniosku o wyłączenie. Na trudności zobiektywizowania tych okoliczności zwraca uwagę Trybunał Konstytucyjny, który w wyroku K 1/98 stwierdził: "Stronniczość to stan psychiczny sędziego, mogący się uzewnętrznić w mniejszym lub większym stopniu. Stąd też zagrożenia bezstronności dają się zobiektywizować tylko w ograniczonym zakresie. Przyczyny stronniczości są bowiem zróżnicowane, a przez to niedające się do końca zdefiniować tak dalece, jak zawsze natura każdego człowieka czyni go w różnych sytuacjach - w sposób mniej lub bardziej uświadomiony - stronniczym. Chodzi jednak o to, czy występują sytuacje faktyczne, z którymi w stopniu wysoce uprawdopodobnionym łączyć można zagrożenie bezstronności sędziego, które zarazem uzewnętrzniają się w takim stopniu, że można je zobiektywizować" (OTK 1999, nr 1, poz. 3) (Grajewski Jan, Steinborn Sławomir w: Paprzycki Lech K. (red.), Grajewski Jan, Steinborn Sławomir, Komentarz aktualizowany do art. 1-424 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks postępowania karnego (Dz.U.97.89.555). LEX/el., 2014).

Dostrzegając powyższe Sąd odwoławczy ograniczył rozpoznanie apelacji do podniesionego zarzutu obrazy art. 41 kpk, rozpoznanie pozostałych zarzutów byłoby, bowiem przedwczesne, niemniej można zasygnalizować pewne okoliczności, które Sąd ponownie rozpoznając sprawę winien mieć na uwadze.

Zaznaczenia w odniesieniu do zarzutów apelacji wymaga bowiem, że wstępne ustalenia Sądu meriti wydaje się, iż miały potwierdzać uprawnienie oskarżycielek posiłkowych do lokalów, na których G. S. przysługiwała służebność. Niemniej, po pierwsze niewątpliwie nie chodziło o mieszkanie, na pewno nie o prawo wyłącznego korzystania z wszystkich pomieszczeń na piętrze budynku. Po wtóre, o ile istotnie mogą mieć miejsce sytuacje, gdy podmiotem czynu zabronionego z art. 193 kk będzie właściciel lokalu lub inna osoba uprawniona, o tyle należy badać wówczas możliwość przypisania mu winy i wykazania zamiaru, a jednym z istotnych kryteriów jest uprawnienie do wyłącznego, albo wyprzedzającego innych prawa korzystania z lokalu. Takie niewątpliwie nie przysługiwało J. R., poza to, z jakiego korzystała będąc gościem uprawnionej matki, gościem wbrew woli właściciela, choć nie skonkretyzowanej chociażby powództwem o eksmisję, co może zaskakiwać, gdy wspominana oskarżycielka posiłkowa nie wahała się przed szeregiem działań prawnych przeciwko siostrze i jej mężowi.

Po wtóre Sąd błędnie podważył uprawnienie oskarżonego do korzystania z majątku współmałżonka za jego zgodą. Nie chodzi przy tym nawet o to, czy oskarżony przed lub w trakcie zajścia kontaktował się z żoną, bo przecież ewidentnym jest, że ta zgodę wyraziła, co więcej to na nim, jak przyznały oskarżycielki posiłkowe spoczywał obowiązek drobnych czynności zbliżonych do zarządu nad przedmiotową nieruchomością oraz pomieszczeniami pozostającymi w użytkowaniu teściowej.

Wątpliwości, które Sąd zlekceważył dotyczą charakteru lokali, czy jak chcą tego oskarżycielki posiłkowe mieszkania, a szczególnie charakteru korytarza i tego, czy istotnie poprzez zamontowanie zamków zostało właścicielowi utrudnione korzystanie z tej części nieruchomości, która miała być współużytkowana przez właściciela oraz uprawnioną do wykonywania służebności. Zbadania dla ustalenia możliwości przypisania oskarżonemu winy wymaga zatem układ pomieszczeń na spornym piętrze, o ile bowiem ów korytarz, nawet zamknięty przed właścicielem wbrew umowie i jego woli miał być mu swobodnie dostępny, to trudno będzie wykazać, że był on lokalem cudzym dla oskarżonego. Inną kwestią jest ocena dowodów w zakresie, w jakim oskarżycielki posiłkowe twierdzą, że oskarżony wchodził do pokoi, w których teściowej przysługiwała służebność. Z pewnością pomocne będzie złożone w sprawie nagranie przebiegu zdarzenia, oraz to, że jest to jedynie fragment, co winno rzutować na ocenę intencji stron, tym bardziej, że obydwie nagrań dokonywały.

Ograniczając rozpoznanie apelacji Sąd Okręgowy doszedł również do wniosku, że ze względu na rodzaj dostrzeżonego uchybienia, nie jest celowym w postępowaniu odwoławczym przesłuchiwanie świadka R. R. (2), co winien uczynić Sąd ponownie rozpoznający sprawę, albowiem wedle tezy dowodowej, osoba ta może posiadać informacje istotne dla rozstrzygnięcia sprawy.

Równocześnie Sąd Okręgowy po myśli at. 437 § 2 kpk uchylając wyrok przekazał sprawę sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania, przy tym przekazanie to mogło nastąpić wyłącznie do Sądu właściwego rzeczowo i miejscowo, a tym jest nadal Sąd Rejonowy w Gliwicach.

Sąd ten przystępując do rozpoznania sprawy winien w pierwszej kolejności podjąć czynności zgodnie z art. 41 kpk, chyba, że wśród orzekających tam Sędziów są osoby, których nie wiążą ze stronami lub innymi osobami w sprawie występującymi, kontakty mogące wywołać wątpliwości, co do ich bezstronności, bacząc, iż obraza wskazanej normy stała się podstawą uchylenia uprzednio zapadłego orzeczenia.

Rozpoznając sprawę merytorycznie Sąd powtórzy postępowanie dowodowe w dotychczasowym zakresie, przesłucha również R. R. (2), wyjaśni kwestię nagrania zdarzenia i w razie potrzeby ujawni jego całość. Wyjaśnienia wymaga też charakter lokali, których zdarzenie miało dotyczyć oraz to, jaki charakter miał ów korytarz, na którym zajście się rozpoczęło. Zgromadzone dowody podda ocenie zgodnej z wymogami art. 7 kpk. Dokonując zaś prawnej oceny zachowania oskarżonego Sąd będzie miał na względzie możliwość przypisania oskarżonemu winy i zamiaru, również po ustaleniu, czy istotnie mieszkanie, względnie lokale miały dla niego charakter cudzych, co również może mieć znaczenia dla oceny wyczerpania znamienia czynnościowego „wdziera”. Wreszcie uwzględni sposób redakcji art. 193 kk, wskazujący na alternatywne określenie czynu zabronionego, czego konsekwencją w wypadku zrealizowania obu członów alternatywy, tzn. „wdarcie się” do miejsca określonego w tym przepisie i nieopuszczenie go wbrew żądaniu osoby uprawnionej, powinna być ocena, iż stanowi to tylko jedno przestępstwo (niewłaściwy zbieg przestępstw), a Sąd powinien tę „nadwyżkę” bezprawia uwzględnić przy wymiarze kary.

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy uchylił zaskarżony wyrok i sprawę K. F. przekazał do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.