Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 1636/14

POSTANOWIENIE

Dnia 27 listopada 2014 r.

Sąd Okręgowy w Krakowie Wydział II Cywilny - Odwoławczy

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Paweł Szewczyk

Sędziowie: SO Waldemar Żurek

SO Anna Nowak (sprawozdawca)

Protokolant sądowy: Piotr Łączny

po rozpoznaniu w dniu 27 listopada 2014 roku w Krakowie

na rozprawie

sprawy z wniosku Gminy Miejskiej K.

przy uczestnictwie P. G., K. J., M. M. (1) i P. M.

o stwierdzenie nabycia spadku

na skutek apelacji uczestnika P. G.

od postanowienia Sądu Rejonowego dla Krakowa - Podgórza w Krakowie

z dnia 23 kwietnia 2014 r., sygnatura akt I Ns 365/12/P

postanawia:

1.  oddalić apelację;

2.  zasądzić od uczestnika P. G. na rzecz wnioskodawcy Gminy Miejskiej K. kwotę 60 zł (sześćdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego.

UZASADNIENIE

postanowienia z dnia 27 listopada 2014r.

Zaskarżonym postanowieniem Sąd I instancji oddalił wnioski uczestnika P. G. i uczestniczki K. J. o uchylenie się od skutków niezłożenia w terminie właściwych oświadczeń w przedmiocie spadku i stwierdził nabycia spadku po A. C. na rzecz spadkobierców ustawowych wprost w udziałach odpowiadających tym określonym przepisami kodeksu.

Sąd I instancji ustalił następujący stan faktyczny: spadkodawczyni A. C. c. A. i M., ur. (...) ostatnio mieszkała w K. i tam zmarła w dniu (...) W chwili śmierci była wdową. Zmarła miała 3 dzieci: K. J., B. G. i M. M. (3), który zmarł w(...). i zostawił dwoje dzieci P. M. i M. M. (1). B. G. zmarła w dniu (...). i zostawiła 1 dziecko syna P. G.. Spadkodawczyni nie miała dzieci pozamałżeńskich ani adoptowanych, nie pozostawiła testamentu. Nie toczyły się po niej inne sprawy o stwierdzenie nabycia spadku. K. J. i P. G. o śmierci spadkodawczyni dowiedzieli się w dniu jej śmierci. K. J. po śmierci matki nie brała udziału w porządkowaniu dokumentów po niej, ponieważ mama jeszcze za życia oświadczyła jej, że wszystko po jej śmierci ma być dla P., więc się w to nie wtrącała. K. J. po śmierci spadkodawczyni odwiedziła P. G. raz, ale jeszcze wszystkie rzeczy były i stały meble. Nie wiedziała, że jest taki przepis, że trzeba odrzucić spadek. Wiedziała, że mama nie ma żadnych pieniędzy, dochodu, ale nie wiedziała, że ma długi. O istnieniu długów dowiedziałam się kiedy otrzymałam zawiadomienie, że toczy się ta sprawa i zapytała P. G. dlaczego nie płacił za mieszkanie, ale on odpowiedział, że płacił, nie pokazał książeczki opłat, bo powiedział, że ją wyrzucił. P. G. wiedział, iż opłaty za mieszkanie nie były regulowane od 2009r., 9 miesięcy przed śmiercią spadkodawczyni. Nie porządkował dokumentów po śmierci babci. Mieszkanie, w którym mieszkała spadkodawczyni zostało sprzedane. Mieszkanie opróżnił z rzeczy, ten kto je kupił, P. G. go nie opróżniał. Nie złożył oświadczenia spadkowego, ponieważ nie wiedział, że po dalszej rodzinie też takie prawo istnieje. O tym, że istnieją długi dowiedział się jak dostał wezwanie na pierwszą rozprawę w tej sprawie. Nie brał udziału w sprawie o eksmisję. Nie dostał z Sądu żadnej korespondencji. W Sądzie Rejonowym toczyła się sprawa o eksmisję z powodu zaległości czynszowych z powóztwa Gminy Miejskiej K. sygn. akt I C 12/11/P, w toku której korespondencja kierowana do P. G. była adresowana na adres ul. (...), i była zwracana so Sądu z informacją poczty „nie podjęto w terminie”. Pismem z dnia 2.11.2010r. powód cofnął pozew wobec wydania przez P. G. kluczy do lokalu.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o dowody z dokumentów urzędowych, które zgodnie z art. 244 § 1 kpc korzystają z domniemania prawdziwości i zgodności z prawdą tj. akt I C 12/11/P i odpisów aktów stanu cywilnego uczestników postępowania. Stosownie do art. 4 ustawy z dnia 29.09.1986 r. Prawo o aktach stanu cywilnego akty stanu cywilnego stanowią wyłączny dowód zdarzeń w nich stwierdzonych; ich niezgodność z prawdą może być udowodniona jedynie w postępowaniu sądowym. Wiarygodność treści aktów stanu cywilnego wykorzystanych dla ustalenia stanu faktycznego w niniejszej sprawie nie była podważana. Za wiarygodne Sąd uznał nadto zapewnienia spadkowe, ponieważ było zgodne z dokumentami urzędowymi oraz zeznania stron, ponieważ nie były sprzeczne z pozostałym materiałem dowodowym.

W rozważaniach prawnych Sąd I instancji przyjął, że brak jest podstaw do przyjęcia skutecznego uchylenia się od niezachowania terminu albowiem nie złożono adekwatnych oświadczeń w przedmiocie przyjęcia i odrzucenia spadku a nadto odnośnie uczestnika błąd nie był istotny albowiem w chwili otwarcia spasdku wiedział o długach spadkodawczyni.

Powyższe postanowienie zaskarżył uczestnik P. G. w całości wnosząc o zatwierdzenie uchylenia się od skutków niezłożenia oświadczenia woli i stwierdzenie nabycia spadku na jego rzecz z dobrodziejstwem inwentarza, ewentualnie uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

Zarzucił naruszenie art.233§1 k.p.c. poprzez błędną interpretację dowodu z zeznań Uczestnika P. G., a w konsekwencji błąd w ustaleniach faktycznych, prowadzący do przyjęcia przez Sąd I instancji, że tenże uczestnik złożył oświadczenie o odrzuceniu spadku. Następnie wskazał, że Sąd I instancji naruszył art. 328§2 k.p.c. poprzez niewskazanie w uzasadnieniu przyczyn, dla których Sąd przyjął, że uczestnik złożył oświadczenie o odrzuceniu spadku. Ponadto zarzucił naruszenie przepisów, tj. art.386§4 k.p.c. poprzez nierozpoznanie istoty sprawy.

Wnioskodawca Gmina Miejska K. wniosła o oddalenie apelacji i zasadzenie kosztów.

Uczestniczka K. J. wniosła o oddalenie apelacji.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.

Chybiony jest zarzut naruszenia art.233§1 k.p.c. Sąd I instancji nie dokonywał bowiem „interpretacji dowodu z zeznań Uczestnika P. G.”. Fakt złożenia oświadczenia przez uczestnika o odrzuceniu spadku wynika z treści protokołu - k.99. Protokół jest dokumentem urzędowym korzystającym z domniemania prawdziwości. Zatem skoro uczestnik nie wnioskował o jego sprostowanie, a pod złożonym oświadczeniem w obecności profesjonalnego pełnomocnika się podpisał, to oznacza to, że brak jakichkolwiek okoliczności uzasadniających przyjęcie tezy, że złożył on inne oświadczenia niż to, które zostało zapisane w protokole.

Niezasadny jest także zarzut naruszenia art. 328§2 k.p.c. albowiem jak wyżej wskazano trudno wymagać od Sądu, żeby w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku tłumaczył coś co jest jasne i nie wymaga interpretacji.

Nie jest zasadny zarzut naruszenia art. 386§4 k.p.c. skierowany przeciwko orzeczeniu Sądu I instancji albowiem ten przepis dotyczy wyrokowania przez sąd odwoławczy.

Sąd Okręgowy podziela przy tym rozważania Sądu Rejonowego co do faktu, że uczestnik nie wykazał, że zachodzą przesłanki zatwierdzenia uchylenia się od skutków niezachowania terminu do złożenia oświadczenia w przedmiocie przyjęcia lub odrzucenia spadku. W szczególności nie wykazał, że nie wiedział o długach w chwili śmierci spadkodawczyni. Ustalenie to bowiem nie zostało zakwestionowane w apelacji. Ponadto złożenie oświadczenia o odpowiedniej treści jest materialnoprawną przesłanką uwzględnienia wniosku w sprawie zatwierdzenia uchylenia się od skutków prawnych niezłożenia takiego oświadczenia ( tak SN w uchwale z dnia 22 listopada 2013 roku, III CZP 77/13).

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. oddalił apelację.

O kosztach postępowania odwoławczego orzekł Sąd Okręgowy na podstawie art. 520 § 3 k.p.c. i art. 391 § 1 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. zasądzając od uczestnika, którego apelacja została oddalona, na rzecz wnioskodawcy kwotę 60 zł, na którą złożyło się wynagrodzenie pełnomocnika uczestniczki będącego radcą prawnym ustalone na podstawie § 8 pkt 2 w zw. z § 12 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (t. j. Dz. U. z 2013 roku, poz. 461).