Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: VIII C 2000/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia: 13 stycznia 2015 r.

Sąd Rejonowy dla Wrocławia - Śródmieścia we Wrocławiu Wydział VIII Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: SSR Grzegorz Kurdziel

Protokolant: Anna Jakimów

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 13 stycznia 2015 roku we W.

sprawy z powództwa Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością (...) z siedzibą we W.

przeciwko W. K.

o zapłatę

oddala powództwo.

Sygnatura akt VIII C 2000/13

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 25 września 2013 r. strona powodowa (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością we W. wniosła o zasądzenie na swoją rzecz od pozwanej W. K. kwoty 490 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz kosztów postępowania wg norm przepisanych.

Uzasadniając swoje żądanie podała, że pozwana zawarła z pierwotnym wierzycielem (...) S.A., działającym poprzednio pod nazwą (...) S.A., umowę o świadczenie usług telekomunikacyjnych - usługi (...). Po upływie 10 dni pozwana złożyła jednak oświadczenie o rezygnacji z umowy, co w myśl § 8 ust. 2 regulaminu wykonywania usługi stanowiącego integralną część umowy, spowodowało naliczenie jednorazowej opłaty wyrównawczej w wysokości 490 zł, wyliczonej jako różnica między opłatą aktywacyjną przewidzianą w cenniku dla umowy zawartej na czas nieoznaczony a opłatą aktywacyjną przewidzianą w cenniku dla umowy zawartej na czas określony dla wybranej taryfy i rodzaju dostępu, proporcjonalnie do czasu pozostającego do zakończenia trwania umowy oraz zsumowana z opłatą aktywacyjną przewidzianą w cenniku dla umowy zawartej na czas nieoznaczony. Strona powodowa podała również, że w dniu 1 sierpnia 2012 r. pierwotny wierzyciel (...) S.A. we W. dokonał na jej rzecz przelewu opisanej wyżej wierzytelności. Wskazała, że kierowane do pozwanej wezwania do zapłaty należności okazały się bezskuteczne.

Pozwana wniosła w odpowiedzi na pozew o oddalenie powództwa. ozwany zaskarżył nakaz zapłaty w całości i wniósł o oddalenie powództwa. Zarzuciła, że nie zawarła z poprzednikiem prawnym strony powodowej opisanej w treści pozwu umowy. Zarzuciła, że jej zamiarem nie była zmiana dotychczasowego operatora telekomunikacyjnego i wskazała na działanie pod wpływem błędu przy zawieraniu umowy z (...) S.A. Zakwestionowała również obciążenie jej kosztami w kwocie 490 zł.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 17 grudnia 2012 r. pozwana W. K. zawarła z (...) S.A. z siedzibą we W. umowę o świadczenie usługi abonamentu telefonicznego ( (...)). Zawarcie umowy było poprzedzone rozmową telefoniczną zainicjowaną przez osobę działającą z ramienia (...) S.A., podczas której pozwanej przedstawiono ofertę zmiany wysokości abonamentu telefonicznego, z zaznaczeniem, że oferta kierowana jest do „stałych klientów (...) S.A.

Dowód: -umowa o świadczenie usługi (...), k. 11;

- przesłuchanie pozwanej – protokół rozprawy z dnia 13 stycznia 2015 r.

Umowa została zawarta poza lokalem przedsiębiorstwa, po wcześniejszym telefonicznym złożeniu pozwanej propozycji zawarcia takiej umowy. Z ramienia (...) S.A. przy podpisywaniu umowy działał kurier, który nie wyjaśniał pozwanej treści umowy ani nie upewnił się co do tego, czy pozwana rozumie wszystkie istotne postanowienia umowne.

Bezsporne.

Zgodnie z § 8 ust. 2. Regulaminu wykonywania usługi abonament telefoniczny przez (...) S.A. wysokość opłat pobieranych przez operatora za świadczone usługi określona była w cenniku obowiązującym w chwili wykonywania usługi.

Dowód: -Regulamin wykonywania usługi abonament telefoniczny przez (...) S.A., k. 14-15;

-Cennik, k. 12-13.

W dniu 19 stycznia 2013 r. (...) S.A. wystawiła pozwanej notę obciążeniową na kwotę 490 zł z tytułu odstąpienia przez niego od umowy, wskazując, że złożenie takiego oświadczenia po upływie 10 dni od dnia zawarcia umowy nie spełniało wymogów z ustawy o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny. (...) S.A. wskazała przy tym, że zgodnie z § 8 ust. 2. Regulaminu Świadczenia Usług, została naliczona jednorazowa opłata wyrównawcza wyliczona jako różnica między opłatą aktywacyjną przewidzianą w cenniku dla umowy zawartej na czas nieoznaczony, a opłatą aktywacyjną przewidzianą w Cenniku dla umowy zawartej na czas określony dla wybranej taryfy i rodzaju dostępu.

Dowód: - nota obciążeniowa, k. 16.

W dniu 1 sierpnia 2012 r. (...) S.A. we W. podpisała tekst umowy przelewu, przysługujących jej wierzytelności wobec dłużników wymienionych w załączniku nr 1 do umowy. Jako cesjonariusza wskazano stronę powodową (...) Sp. z o. o. we W.. W treści umowy podano, iż (...) S.A. działała poprzednio pod firmą (...) S.A.

Bezsporne.

(...) S.A. zawiadomiła pozwaną o dokonaniu cesji wierzytelności na rzecz strony powodowej (...) Sp. z o.o. we W..

Dowód: -zawiadomienie o sprzedaży wierzytelności, k. 17.

Strona powodowa wezwała pozwaną do zapłaty kwoty 490 zł w terminie 5 dni.

Dowód: -wezwanie do zapłaty wraz dowodem wysłania, k. 18;

Jedynym wspólnikiem strony powodowej jest spółka (...) S.A. (obecnie (...) S.A.)

Bezsporne.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo jako bezzasadne podlegało oddaleniu.

W ocenie Sądu strona powodowa nie wykazała, iż przysługuje jej legitymacja czynna. Zgodnie z art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne, a w myśl art. 232 k.p.c. strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne, a więc to na stronie powodowej spoczywał obowiązek przedłożenia dowodów, które wskazywałby na przejście na jej rzecz prawa do wierzytelności w stosunku do pozwanej. W ocenie Sądu strona powodowa nie wywiązała się z tego obowiązku. Przedłożono bowiem jedynie umowę przelewu, w której powołano się jedynie na wierzytelność określoną w Załączniku nr 1, którego jednak strona powodowa nie załączyła. Na podstawie złożonych przez stronę powodową dokumentów nie sposób więc ustalić jakie wierzytelności były objęte umową. Podkreślić również należy, że aby wierzytelność mogła być przedmiotem przelewu, musi być w dostateczny sposób oznaczona, zindywidualizowana – przez dokładne określenie stosunku zobowiązaniowego, którego elementem jest zbywana wierzytelność ( zob. J. Mojak [w:] Kodeks cywilny. Komentarz, t. II, pod red. K. Pietrzykowskiego, Warszawa 2009, s. 135; K. Zagrobelny [w:] Kodeks cywilny. Komentarz, pod red. E. Gniewka, s. 918).

Jest rzeczą oczywistą, że umowa cesji zawarta w dniu 1 sierpnia 2012 r. załączona do pozwu wraz z załącznikiem nr 1, na który powołuje się strona powodowa nie mogła obejmować wierzytelności przysługujących stronie powodowej od pozwanej, gdyż te wierzytelności w ogóle jeszcze nie istniały. Data zawarcia umowy o świadczenie usługi (...) ( (...)) – 17 grudnia 2012 r. - jest znacznie późniejsza, niż sama data zawarcia umowy przelewu. Zatem, strona powodowa nie udowodniła podstawowej przesłanki istnienia wierzytelności po jej stronie, a mianowicie tego, iż nabyła rzekomą wierzytelność.

Niezależnie od powyższego wskazać należy, że w ocenie Sądu, wierzytelność dochodzona pozwem w ogóle nie powstała. Zgodnie bowiem z art. 57 ust. 6 ustawy z dnia 16 lipca 2004 r. Prawo telekomunikacyjne (Dz. U. z dnia 3 sierpnia 2004 r.) obowiązującym w chwili podpisania umowy, w przypadku zawarcia umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych związanego z ulgą przyznaną abonentowi, wysokość roszczenia z tytułu jednostronnego rozwiązania umowy przez abonenta lub przez dostawcę usług z winy abonenta przed upływem terminu, na jaki umowa została zawarta, nie może przekroczyć wartości ulgi przyznanej abonentowi pomniejszonej o proporcjonalną jej wartość za okres od dnia zawarcia umowy do dnia jej rozwiązania.

W ocenie Sądu, (...) S.A. nie wywiązała się z obowiązku transparentności działania w zakresie przedstawiania oferty zawarcia umowy i obowiązku lojalnego kontraktowania. Jako przedsiębiorca zawierający umowę z konsumentem, podmiot ten, proponując zawieranie umów adhezyjnych z zastosowaniem wzorców umownych i regulaminów i stosując w tych regulaminach klauzule abuzywne krzywdzące drugą stronę kontraktu, działa z naruszeniem istotnych interesów konsumenta i powinien przy zawieraniu umowy co najmniej upewnić się, czy wszystkie istotne warunki proponowanego kontraktu są dla konsumenta transparentne. Działanie podstępne, szkodzące konsumentowi, nie zasługuje na ochronę prawną. Prawo wspólnotowe jak i orzecznictwo wyróżnia pojęcie abuzywności w dwóch postaciach: abuzywności opartej na kryteriach formalnych oraz abuzywności materialnej. A. formalna oznacza brak transparencji stosowanych wzorców i działań poprzedzających zawarcie umowy, zaś abuzywność materialna – na wprowadzaniu do wzorców klauzul, których realizacja nadmiernie narusza istotne interesy konsumenta.
W przypadku kontraktu, na który powoływała się strona powodowa, doszło zarówno do abuzywności formalnej jak i materialnej.

Sąd dał przy wiarę pozwanej, która podczas przesłuchania wskazywała, iż przebieg rozmowy telefonicznej z konsultantem (...) S.A. sugerował, iż chodzi jedynie o zmianę warunków umowy łączącej ją z (...) S.A. a nie o zrezygnowanie z usług dotychczasowego operatora. Uzasadnione było zatem przeświadczenie pozwanej, iż osoba kontaktująca się z nią jest pracownikiem (...) S.A. Kontakty telefoniczne przedstawicieli wszystkich operatorów z własnymi klientami związane z propozycjami korzystnych dla nich pakietów są praktyką stosowaną powszechnie. Powyższe usprawiedliwia, zdaniem Sądu, zachowanie pozwanej, która w sposób niedostatecznie wnikliwy zapoznała się z treścią przedłożonej jej umowy. Powszechne jest bowiem zjawisko, że przy zawieraniu kolejnej umowy z tym samym operatorem, po uprzednim zapoznaniu się z ofertą prezentowaną telefonicznie, klienci nie czytają wszystkich postanowień umowy (zwłaszcza postanowień wstępnych opisujących strony umowy) działając w zaufaniu do operatora. Skoro zatem pozwana została wprowadzona w błąd i działała w błędnym przeświadczeniu, iż podpisując kontrakt z dnia 1 sierpnia 2012 r. zawierała umowę z (...) S.A., mogła skutecznie uchylić się od błędnego oświadczenia woli. Art. 86 § 1 k.c. przewiduje możliwość uchylenia się od skutków prawnych złożonego oświadczenia woli pod wpływem podstępu drugiej strony. W umowie z dnia 17 grudnia 2012 r. wskazano m.in. nazwę (...) S.A.” dla oznaczenia dotychczasowego operatora. Zarówno sposób przedstawienia oferty jak i realizacji czynności podpisania umowy prowadzi do wniosku, iż doszło do abuzywności formalnej upoważniającej do złożenia oświadczenia o uchyleniu się od skutków prawnych oświadczenia o zawarciu umowy. Uchylenie się od skutków prawnych oświadczenia woli, które zostało złożone innej osobie pod wpływem błędu, następuje zaś przez oświadczenie złożone tej osobie na piśmie (art. 88 § 1 k.c.) Bez znaczenia dla skuteczności uchylenia się od skutków prawnych wadliwego oświadczenia woli są sformułowania użyte przez uchylającego się w złożonym oświadczeniu. Koniecznym jest jedynie użycie sformułowań, z których jasno i w sposób nie budzący wątpliwości wynika wola unieważnienia dokonanej czynności prawnej. Pozwana po ok. miesiącu od zawarcia umowy, podczas prowadzonej rozmowy telefonicznej z pracownikiem (...) S.A. w W. poprosiła o interwencję i o złożenie oświadczenia o rezygnacji z umowy wobec (...) S.A.

Ponadto powoływanie się na treść § 8 ust. 2 regulaminu wykonywania usługi dla uzasadnienia roszczenia o zapłatę kary umownej było bezzasadne, jako że ten punkt regulaminu owej kary umownej nie przewidywał. Taka kara umowna została natomiast wyszczególniona dopiero w treści cennika usług powołanego w § 8 ust. 2, przy czym odwołanie zawarte w § 8 ust. 2 regulaminu nie wspomina o tym, że klient ma obowiązek zapłaty kar umownych określonych w cenniku, a jedynie o ty, że cennik tenże określa „wysokość o p ł a t pobieranych przez operatora za ś w i a d c z o n e usługi. Sama więc konstrukcja umownego zastrzeżenia kary umownej nie spełniała warunków transparencji.

Wobec powyższego orzeczono jak w sentencji. Jednocześnie Sąd nie orzekał
o kosztach postępowania, jako że pozwana w toku procesu żadnych kosztów nie poniosła.

W tym stanie rzeczy orzeczono jak w sentencji.