Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V ACa 508/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 stycznia 2015r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach V Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Iwona Wilk

Sędziowie:

SA Olga Gornowicz-Owczarek

SO del. Aleksandra Janas (spr.)

Protokolant:

Anna Fic

po rozpoznaniu w dniu 21 stycznia 2015r. w Katowicach

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w G.

przeciwko (...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w S.

o zapłatę

na skutek apelacji powódki

od wyroku końcowego Sądu Okręgowego w Gliwicach

z dnia 14 kwietnia 2014r., sygn. akt X GC 5/13

1.  zmienia zaskarżony wyrok:

a.  w punkcie 1 w ten sposób, że zasądza od pozwanej na rzecz powódki kwotę 404.426,07 (czterysta cztery tysiące czterysta dwadzieścia sześć 7/100) złotych z ustawowymi odsetkami od 6 lutego 2012r., a w pozostałej części powództwo o zapłatę kwoty 512.804,47 złotych oddala,

b.  w punkcie 2 w ten sposób, że zasądza od pozwanej na rzecz powódki kwotę 30.605,60 (trzydzieści tysięcy sześćset pięć 60/100) złotych tytułem kosztów procesu;

2.  oddala apelację w pozostałym zakresie;

3.  zasądza od pozwanej na rzecz powódki kwotę 23.388,39 (dwadzieścia trzy tysiące trzysta osiemdziesiąt osiem 39/100) złotych tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt V ACa 508/14

UZASADNIENIE

Powódka (...)Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w G. wystąpiła do tamtejszego Sądu Okręgowego z pozwem, w którym domagała się zasądzenia od pozwanej (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w S. kwoty 613.850,42zł z ustawowymi odsetkami oraz kosztami procesu. Uzasadniając żądanie podała, że dochodzona wierzytelność wynika z braku zapłaty za napędy elektrohydrauliczne zakupione w (...)Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w W., a powódka nabyła ją w drodze cesji. Na żądaną kwotę składa się należność wynikająca z faktury VAT nr (...) w wysokości 101.145,95zł oraz z faktury VAT nr (...) w wysokości 512.804,47zł. Mimo uznania długu i deklaracji spłaty w ratach, pozwana nie uiściła tej należności i podjęła działania zmierzające do obciążenia cedenta karą umowną za zwłokę oraz jej potrącenia z należnością przysługująca cedentowi. Kara umowna nie została jednak zastrzeżona w umowie łączącej cedenta i pozwaną, a zwłoka w wykonaniu zobowiązania była wynikiem zwłoki producenta napędów.

W sprzeciwie od nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym, jaki zapadł w dniu 21 listopada 2012r., pozwana domagała się oddalenia powództwa oraz zasądzenia kosztów procesu. Zarzuciła, że dostawa zamówionych u cedenta napędów elektrohydraulicznych odbyła się w oparciu o zamówienie z 21 kwietnia 2011r., które zawierało wszystkie istotne elementy umowy. Określało ono m.in. terminy realizacji dostawy (do 24 tygodni) oraz kary umowne w wysokości 3% wartości zamówienia za każdy dzień zwłoki w jej dostawie. Pozwana podniosła też, że zamówione urządzenia zostały jej dostarczone 14 grudnia 2011r., a zatem ze zwłoką, która uzasadnia naliczenie kary umownej. Niezależnie od tego podała, że prawidłowe wykonanie dostawy miało miejsce dopiero po kilkukrotnych wizytach serwisu producenta i podjęciu dodatkowych czynności, co odbyło się 17 lipca 2012r., a jeszcze po tej dacie ujawnił się szereg innych niesprawności w dostarczonych urządzeniach. Zakwestionowała też datę zawarcia przez powódkę umowy cesji mającej za przedmiot dochodzoną wierzytelność twierdząc, że nastąpiło to już po złożeniu oświadczenia o potrąceniu. Wyrokiem częściowym z 4 marca 2013r. Sąd Okręgowy zasądził od pozwanej na rzecz powódki kwotę 101.045,95zł stanowiącą należność z faktury VAT o numerze (...). Apelacja pozwanej od tego wyroku została oddalona wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 18 października 2013r.

Wyrokiem końcowym z 14 kwietnia 2014r. Sąd Okręgowy w Gliwicach oddalił powództwo i zasądził od powódki na rzecz pozwanej koszty procesu w wysokości 7217zł. Rozstrzygnięcie to zostało poprzedzone ustaleniem, że w dniu 21 kwietnia 2011r. pozwana zamówiła w (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w W. armaturę dla zadania inwestycyjnego wykonywanego na rzecz (...)Spółki Akcyjnej Oddział w Z.. W chwili składania tego zamówienia strony umowy pozostawały w stałych stosunkach gospodarczych. Zamówienie opiewało na napęd firmy (...), choć dostawca początkowo proponował napęd elektrohydrauliczny innego producenta. Całkowita wartość zamówienia wyniosła 659.000zł netto, termin jego realizacji określono na 24 tygodnie, a termin płatności na 45 dni. Pozwana w zamówieniu zastrzegła też, że w przypadku zwłoki w dostawie towarów może naliczyć karę umowną w wysokości 3% wartości zamówienia za każdy dzień zwłoki, co nie pozbawiało jej możliwości dochodzenia odszkodowania na zasadach ogólnych. Rozmowy w sprawie doprecyzowania i uzupełnienia zamówienia trwały do 22 sierpnia 2011r. Z tytułu dostarczonych pozwanej towarów dostawca wystawił m.in. w fakturę VAT o numerze (...) na kwotę 101 045,95zł oraz fakturę numer (...) opiewającą na kwotę 512804,47zł. Sąd Okręgowy ustalił również, iż w piśmie z 7 lutego 2012r. pozwana obciążyła dostawcę karę umowną. Wskazała, że zamówienie zawiera klauzulę upoważniającą do naliczania kar umownych z tytułu zwłoki w jego realizacji do wysokości 3% wartości przedmiotu zamówienia za każdy dzień zwłoki, a opóźnienie cedenta wynosiło zgodnie z oświadczeniem 37 dni. Mając na uwadze dotychczasową dobrą współpracę i zamiar jej kontynuowania w przyszłości, pozwana obniżyła wysokość kary umownej z 3% do 0,5 % wartości przedmiotu zamówienia za każdy dzień zwłoki, wobec czego obciążyła cedenta karą umowną w wysokości 121.915zł. Należność z tytułu wymienionych wyżej faktur nie została uregulowana, wobec czego pismem z 24 kwietnia 2012r. cedent wezwał pozwaną do zapłaty. W piśmie z 19 czerwca 2012r. pozwana wskazała, że w związku z opóźnionymi odbiorami inwestycji, które nastąpiły w wyniku niesolidności niektórych podwykonawców pozwanej, a także zmian procedur odbiorowych, wystąpiły u niej przejściowe zatory płatnicze, w związku z powyższym przedstawiła przewidywany harmonogram spłaty zadłużenia. Z kolei w piśmie z 30 lipca 2012r. pozwana uchyliła się od skutków swojego oświadczenia woli wyrażonego w piśmie z 7 lutego 2012r. w przedmiocie obniżenia kary umownej i obciążyła dostawcę karami w wysokości 3%, to jest kwotą 528.471,36zł. Wskazała przy tym, że działania i zaniechania dostawcy skutkują niemożliwością oddania zadania inwestycyjnego, co rodzi określone negatywne skutki prawne. W nocie obciążeniowej z tego samego dnia pozwana poinformowała, że dokonuje potrącenia wyżej wymienionych kwot z zobowiązaniami wobec dostawcy wynikającymi z faktury (...) oraz częściowo z faktury VAT nr (...). Ustalając wysokość kary umownej w nocie obciążeniowej pozwana przyjęła wartość zamówienia 416.914,20zł, termin jego realizacji wynikający z zamówienia na 23 października 2011r., termin dostawy - 14 grudnia 2011r., a liczbę dni zwłoki na 52 dni. Wysokość naliczonej kary umownej wyniosła 650.386,36zł. W dniu 1 sierpnia 2012r. w drodze cesji powódka nabyła dochodzoną wierzytelność, o czym poinformowała pozwaną pismem z 14 sierpnia 2012r., wzywając ją następnie do zapłaty. Dalsza korespondencja prowadzona przez strony nie doprowadziła do osiągnięcia porozumienia. Sąd ustalił również, że w związku z niesprawnością dostarczonego towaru pozwana zgłaszała reklamacje, które były rozpatrywane w ramach usługi serwisowej.

W oparciu o powyższe ustalenia Sąd Okręgowy doszedł do przekonania że powództwo nie jest zasadne, choć nie podzielił zarzutu pozwanej o braku legitymacji czynnej powódki, co miało wynikać z zawarcia umowy cesji po dacie złożenia oświadczenia o potrąceniu. Okoliczności tej bowiem pozwana nie wykazała, do czego była zobligowana po myśli art.6 k.c. Niezależnie jednak od daty cesji pozwana jako dłużnik po myśli art.513 § 2 k.c. zachowała uprawnienie do potrącenia swej wierzytelności z wierzytelnością będącą przedmiotem cesji. Rozstrzygając zagadnienie daty zawarcia umowy stanowiącej źródło zobowiązania pozwanej i treści tej umowy, a w szczególności czy obejmowała ona zastrzeżenie o prawie naliczania przez pozwaną kar umownych, Sąd Okręgowy podkreślił, że jej podstawą było zamówienie złożone przez pozwaną w dniu 21 kwietnia 2011r., zawierające wspomnianą klauzulę dotyczącą kar umownych. Złożenie zamówienia zostało poprzedzone czterema ofertami cedenta, które uprawnienia takiego nie przewidywały, a zatem – zgodnie z art.68 1 § 1 k.c. oraz art.66 § 1 k.c., zamówienie złożone przez pozwaną należało uznać za nową ofertę. Sąd Okręgowy miał też na uwadze art.68 2 k.c., regulujący milczące przyjęcie oferty przez przedsiębiorcę pozostającego z oferentem w stałych stosunkach gospodarczych. Jak bowiem ustalił, pozwana i cedent pozostawali w stałych stosunkach gospodarczych ponieważ rozpoczęli współpracę w 2008 lub 2009 roku, natomiast zamówienie zostało złożone w 2011r. (omyłkowo wskazano 2010r.). Nawet jednak gdyby przyjąć, że strony umowy nie pozostawały w stałych stosunkach gospodarczych, to i tak należało uznać, że doszło między nimi do zawarcia umowy w sposób konkludentny ponieważ w zamówieniu pozwana zwróciła się do cedenta o pisemne potwierdzenie terminu dostawy wskazując, że brak potwierdzenia jest równoznaczny z przyjęciem przedstawionych warunków, a cedent przystąpił do realizacji zamówienia. Dochodząc do tej konkluzji Sąd Okręgowy powołał art.69 k.c. Podkreślił też, że choć rozmowy pomiędzy stronami w zakresie doprecyzowania i uzupełnienia powyższego zamówienia trwały aż do 22 sierpnia 2011r., to jednak nie stanowiły one zmiany istotnej treści umowy i nie wpłynęły na jej zasadniczą część.

Apelację od opisanego wyżej wyroku wniosła powódka, która zarzuciła naruszenie art.68 2 k.c. w związku z art. 498 § 1 i 2 k.c. przez błędną wykładnię i przyjęcie, że pozwana składając w dniu 21 kwietnia 2011r. zamówienie na dostawę armatury przemysłowej i napędów elektrohydraulicznych pozostawała w stałych stosunkach gospodarczych ze stroną przyjmującą zamówienie, która milcząco przyjęła ofertę, w tym jednostronnie określoną karę umowną w wysokości 3 % za każdy dzień zwłoki i pozwana naliczoną karę umowną za zwłokę w wysokości 650.386,15zł skutecznie potrąciła z należnością dochodzoną w przedmiotowym procesie, podczas gdy prawidłowa interpretacja wymienionego wyżej przepisu prowadzi do wniosku, że taka stała współpraca między stronami nie miała miejsca gdyż strony nie były związane umowami gospodarczymi w dłuższym okresie czasu a zatem nie została milcząco zaakceptowano kara umowna za zwłokę w konsekwencji zaś brak było podstaw do jej naliczenia i potrącenia w oparciu o art. 498 § 1 i 2 k.c. Skarżąca zarzuciła też sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego przez błędne ustalenie, że do zawarcia umowy doszło w dniu 21 kwietnia 2011r. w wyniku zamówienia złożonego w tym dniu przez pozwaną, że zamówiona armatura przemysłowa i napędy zostały dostarczone ze zwłoką wynoszącą 52 dni i że to strona przyjmująca zamówienie zaproponowała pozwanej zakup napędów elektrohydrauliczny marki S., podczas gdy ujawnione na rozprawie dowody wskazują, iż do zawarcia umowy z pozwaną doszło w wyniku czynności konkludentnych, na które składały się negocjacje i ustalenia realizowane w drodze bezpośrednich spotkań, korespondencji listowej, elektronicznej i telefonicznej, która rozpoczęła się w grudniu 2010r. a zakończyła w dniu 22 sierpnia 2011r., to jest z dniem zaakceptowania przez pozwaną schematów elektrycznych napędów elektrohydraulicznych marki S.; umowa została zatem zawarta w tej dacie, a zamówiony towar dostarczono bez zwłoki, przy czym napędy te zaproponowała pozwana, a nie przyjmujący zamówienie. W ocenie skarżącej Sąd Okręgowy dopuścił się także naruszenia przepisu art. 84 § 1 i 2 k.c. poprzez błędną wykładnię i przyjęcie, że pozwana w wyniku błędu złożyła oświadczenie na piśmie z dnia 7 lutego 2012r. zmniejszające kary za zwłokę z 3% do 0,5% za każdy dzień zwłoki i naliczając karę w łącznej wysokości 121.915zł i że skutecznie uchyliła się od tego oświadczenia, podczas gdy prawidłowa interpretacja tego przepisu nie uzasadnia istnienia błędu, co wyklucza skuteczne uchylanie się od skutków prawnych złożonego oświadczenia. W oparciu o przedstawione zarzuty powódka domagała się zmiany zaskarżonego wyroku i zasądzenia od pozwanej na swą rzecz kwoty dochodzonej pozwem wraz z kosztami postępowania za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa procesowego związanego z wyrokiem częściowym i wyrokiem Sądu Apelacyjnego.

Pozwana domagała się oddalenia apelacji i zasądzenia kosztów postępowania odwoławczego.

Sąd Apelacyjny ustalił i zważył, co następuje.

Apelacja jest częściowo zasadna.

Ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Okręgowy są prawidłowe ponieważ znajdują oparcie w zgromadzonych dowodach, które poddano ocenie spełniającej wymagania z art.233 § 1 k.p.c. Sąd Apelacyjny zatem akceptuje te ustalenia i bez zbędnego powtarzania czyni własnymi, choć nie podziela w pełni wywiedzionych z nich wniosków.

Prawidłowe jest w szczególności ustalenie, że do zawarcia umowy o dostawę armatury przemysłowej pomiędzy pozwaną i cedentem doszło w dniu 21 kwietnia 2011r. na skutek złożonego przez pozwaną zamówienia.

Zasadnie też przyjął Sąd Okręgowy, że umowa ta została zawarta w wyniku milczącego przyjęcia oferty – po otrzymaniu od pozwanej zamówienia, nie składając żadnych zastrzeżeń, cedent niezwłocznie przystąpił do jego wykonania. W wyniku przyjęcia przez cedenta oferty z dnia 21 kwietnia 2011r. doszło do zawarcia umowy, której integralną część stanowiła klauzula uprawniająca pozwaną do naliczania kar umownych w razie zwłoki w wysokości 3% wartości zamówienia za każdy dzień. Opisany wyżej skutek wystąpił niezależnie od tego, czy strony umowy pozostawały w stałych stosunkach handlowych. Art.69 k.c. regulujący sposób zawarcia umowy poprzez milczące przyjęcie oferty nie wymaga bowiem aby strony tak zawartej umowy pozostawały uprzednio w jakichkolwiek relacjach. Z ustalonych w sprawie okoliczności wynika jednak, że w odniesieniu do cedenta i pozwanej można mówić o stałych stosunkach handlowych. W ramach tych stosunków doszło do wykształcenia się praktyki, że – jak zeznał świadek D. B. – dostawy armatury odbywały się wyłącznie w oparciu o pisemne zamówienia, bez odrębnej umowy, także i w wypadku spornej umowy nie naciskano na jej sporządzenie na piśmie.

Faktem jest, że rozmowy dotyczące przedmiotu zamówienia toczyły się do 22 sierpnia 2011r., jednak powódka nie wykazała, że miały one wpływ na termin realizacji zamówienia jako takiego. Jeśli chodzi o schematy elektryczne – skoro w przyjętym do realizacji zamówieniu wskazano, że cedent ma dostarczyć napędy firmy (...) i jednocześnie określono termin ich dostarczenia, rzeczą powódki było wykazanie z jakich przyczyn cedent przedstawił pozwanej do akceptacji schematy elektryczne tych urządzeń dopiero w sierpniu 2011r., a w szczególności należało wykazać, że opóźnienie to nastąpiło z przyczyn od strony niezależnych. Powódka okoliczności tych nie wykazała, ani nawet się na nie nie powoływała, wobec czego nie może obecnie z powstałego opóźnienia wywodzić korzystnych dla siebie skutków prawnych. Przewidziany w zamówieniu termin jego realizacji należy zatem liczyć od 21 kwietnia 2011r. Ponieważ cedent wykonał obowiązki wynikające z umowy dopiero w dniu 14 grudnia 2011r., zasadnym było stwierdzenie, że pozostawał w zwłoce przez 52 dni. Powódka przeczyła by doszło do zwłoki w wykonaniu zobowiązania, a odnosząc się do daty wykonania zamówienia podała jedynie, że było ono wynikiem zwłoki kontrahenta niemieckiego. Argument ten jest niezasadny ponieważ po myśli art.474 k.c. cedent odpowiedzialny jest jak za własne działanie lub zaniechanie za działania i zaniechania osób, z których pomocą zobowiązanie wykonywa, jak również osób, którym wykonanie zobowiązania powierza. Bez znaczenia pozostaje przy tym która ze stron umowy zaproponowała napędy firmy (...) skoro ostatecznie obie strony osiągnęły konsensus w tej materii, a cedent zobowiązał się do ich dostarczenia w terminie 24 tygodni.

Skoro nastąpiła zwłoka w wykonaniu zobowiązania (powódka nie obaliła domniemania wynikającego z art.476 k.c.) pozwana była uprawniona do naliczania kar umownych w wysokości przewidzianej umową. Bez wątpienia także powódka nie domagała się miarkowania kary umownej, co zgodnie z art.484 § 2 k.c. może nastąpić wyłącznie na wniosek dłużnika. Wprawdzie w judykaturze dopuszcza się złożenie wniosku o miarkowanie kary umownej także w sposób dorozumiany (wyrok Sądu Najwyższego z 13 czerwca 2013r., V CSK 375/13), chociażby poprzez zakwestionowanie podstaw do jej naliczania, to jednak sytuacja tego rodzaju w niniejszej sprawie nie miała miejsca, a to wobec jednoznacznego oświadczenia pełnomocnika powódki, że nie wnosi o miarkowanie kary umownej. Nie można też podzielić stanowiska powódki wyrażonego w apelacji, że ograniczenie kary umownej przez samą uprawnioną, to jest pozwaną, stanowiło samo w sobie jej miarkowanie ponieważ – jak już o tym była mowa – uprawnienie do złożenia stosowanego wniosku służy wyłącznie dłużnikowi.

Nie oznacza to jednak, że obecnie pozwana jest uprawniona do naliczania kary umownej w wysokości zastrzeżonej umową. W oświadczeniu z dnia 7 lutego 2011r. zrzekła się bowiem tego prawa w zakresie przekraczającym 0,5%, co motywowała chęcią utrzymania dobrej współpracy z cedentem. Wprawdzie w piśmie z dnia 30 lipca 2012r. pozwana złożyła oświadczenie o uchyleniu się od skutków tego oświadczenia jako złożonego pod wpływem błędu, jednak – odmiennie niż przyjął SO – nie wywołało ono zamierzonego rezultatu. Art.84 k.c. przewiduje możliwość uchylenia się od skutków oświadczenia woli tylko w ściśle określonych okolicznościach, a mianowicie wtedy, gdy błąd dotyczy treści czynności prawnej i uzasadnia przypuszczenie, że gdyby składający oświadczenie woli nie działał pod wpływem błędu i oceniał sprawę rozsądnie, nie złożyłby oświadczenia tej treści. Ponadto jeżeli oświadczenie woli było złożone innej osobie, uchylenie się od jego skutków prawnych dopuszczalne jest tylko wtedy, gdy błąd został wywołany przez tę osobę, chociażby bez jej winy, albo gdy wiedziała ona o błędzie lub mogła z łatwością błąd zauważyć. Ponieważ błąd stanowiący podstawę uchylenia się przez pozwaną od skutków oświadczenia woli o obniżeniu wysokości kary umownej do 0,5% polegał – wedle jej twierdzeń – na tym, że napędy dostarczone przez cedenta okazały się wadliwe, nie sposób uznać by był to błąd co do treści czynności prawnej, co wyklucza – niezależnie od braku innych przesłanek – możliwość skorzystania przez pozwaną z omawianego uprawnienia. Nie stanowi błędu co do treści czynności prawnej mylna ocena zarówno aktualnych, jak i przyszłych okoliczności, nieobjętych treścią dokonanej czynności (wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z 21 stycznia2013r., I ACa 833/12). W konsekwencji pozwana mogła naliczyć karę umowną w wysokości 0,5% za każdy dzień zwłoki ponieważ w pozostałym zakresie składając stosowne oświadczenie cedentowi, zrzekła się przysługującego jej prawa. Bez znaczenia pozostaje natomiast rozbieżność w liczbie dni zwłoki wynikająca z oświadczenia powódki (37 dni) a jej obecnym stanowiskiem (52 dni), jest to bowiem jedynie oświadczenie wiedzy, które może być skorygowane w każdym czasie.

Jeśli idzie o wysokość naliczonej kary umownej – ponieważ sama pozwana w nocie obciążeniowej jako podstawę naliczenia kary umownej przyjęła wartość netto zamówienia objętego fakturą (...) wynoszącą 416.914,20zł, nie ma przesłanek aby sąd dokonywał jakichkolwiek modyfikacji w tym zakresie i przyjmował za podstawę obliczenia wysokości kary inne kwoty. Łącznie wysokość kary, jakiej może żądać pozwana wynosi 108.397,69zł (416.914,20zł x 0,5% = 2.084,57zł za 1 dzień x 52 dni). Ponieważ na skutek dokonanego potrącenia na mocy art.498 § 2 k.c. obie wierzytelności uległy umorzeniu do wysokości niższej z nich, to jest 108.397,69zł, po odliczeniu kary umownej od niezapłaconej przez pozwaną należności do zapłaty pozostaje jeszcze kwota 424.426,78zł. Ponad tę kwotę potrącenie okazało się nieskuteczne ponieważ nie zostały spełnione przesłanki przewidziane w art.498 § 1 k.c. w związku z art.513 § 2 k.c., to znaczy zbywca wierzytelności nie był dłużnikiem pozwanej.

W tym zatem zakresie powództwo okazało się zasadne, co prowadzić musiało do zmiany zaskarżonego wyroku. W konsekwencji konieczna okazała się zmiana orzeczenia o kosztach za postępowanie przed Sądem I instancji – zapadło ono na podstawie art.100 k.p.c. przy zastosowaniu zasady ich stosunkowego rozdziału i z uwzględnieniem wyniku sporu, w którym powódka utrzymała się ze swym roszczeniem łącznie co do kwoty 505.572,02zł, obejmującej także należność zasądzoną wyrokiem częściowym, to jest w 82%. Na koszty powódki składa się opłata od pozwu (30.693zł), koszt wynagrodzenia pełnomocnika wraz z opłatą skarbową (7.217zł), a także wynagrodzenie pełnomocnika w postępowaniu wywołanym apelacją pozwanej od wyroku częściowego (2.700zł), łącznie 40.610zł. Koszty pozwanej wyniosły łącznie 14.970zł, z czego 9.917zł to wynagrodzenie pełnomocnika (7.217zł + 2.700) oraz 5.053zł tytułem opłaty od apelacji od wyroku częściowego. Łączna wysokość kosztów postępowania poprzedzającego wydanie zaskarżonego wyroku wyniosła 55.580zł, z czego powódka powinna ponieść 10.004,40zł (18 %), a pozwana – 45.575,60zł (82%). W wyniku tego rozliczenia pozwana winna zwrócić powódce tytułem kosztów procesu kwotę 30.605,60zł (40.610-10.004,40zł).

Z podanych przyczyn na mocy art.386 § 1 k.p.c. Sąd Apelacyjny zmienił zaskarżony wyrok w części, w jakiej apelacja powódki okazała się zasadna. W pozostałym zakresie apelacja została oddalona na podstawie art.385 k.p.c. Rozstrzygnięcie o kosztach postępowania odwoławczego zapadło w oparciu o art.100 k.p.c. Koszty te zostały stosunkowo rozdzielone ponieważ powódka utrzymała się ze swym żądaniem w 79%, a przegrała w 21%. Na poniesione przez powódkę koszty w łącznej wysokości 31.041zł składa się opłata od apelacji (25.641zł) oraz wynagrodzenie jej pełnomocnika (5.400zł), przewidziane w § 6 pkt 7 w związku z § 12 ust.1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (tekst jedn. Dz.U. z 2013r., poz.490). Pozwana poniosła natomiast koszty wynagrodzenia swego pełnomocnika. Z łącznej sumy kosztów (36.441zł) powódkę obciąża kwota 7.652,61zł (21%), wobec czego pozwana winna zwrócić jej tytułem kosztów postępowania odwoławczego kwotę 23.388,39zł (31.041-7.652,61).