Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt II Ca 1273/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 7 października 2014 roku

Sąd Okręgowy w Krakowie Wydział II Cywilny - Odwoławczy

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Małgorzata Łoboz

Sędziowie: SO Anna Nowak

SO Krzysztof Wąsik (sprawozdawca)

Protokolant sądowy: Izabela Ślązak

po rozpoznaniu w dniu 7 października 2014 roku w Krakowie

na rozprawie

sprawy z powództwa M. K. (1)

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w W.

o zapłatę

na skutek apelacji strony pozwanej

od wyroku Sądu Rejonowego dla Krakowa – Podgórza w Krakowie

z dnia 20 marca 2014 roku, sygnatura akt I C 2465/13/P

1.  oddala apelację,

2.  zasądza od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 300 (trzysta) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego.

UZASADNIENIE

Wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie z dnia 7 października 2014 r.

Zaskarżonym wyrokiem z 20 marca 2014 r. Sąd Rejonowy dla Krakowa-Podgórza w Krakowie zasądził od strony pozwanej (...) S.A. w W. na rzecz powoda M. K. (1) kwotę 6.069,78 zł z ustawowymi odsetkami liczonymi od kwoty 2.643,59 zł od dnia 25 kwietnia 2013 roku do dnia zapłaty i od kwoty 3.426,19 zł od dnia 2 stycznia 2014 roku do dnia zapłaty (pkt I), w pozostałym zakresie powództwo oddalił (pkt II), zasądził od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 750 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania (pkt III) oraz nakazał ściągnąć od strony pozwanej na rzecz Skarbu Państwa-Sądu Rejonowego dla Krakowa-Podgórza w Krakowie kwotę 60 zł tytułem zwrotu wydatków wyłożonych tymczasowo w toku postępowania przez Skarb Państwa (pkt IV).

Za bezsporne uznał Sąd, że w dniu 22 marca 2013 r. samochód marki a. (...) o nr rej. (...) stanowiący własność M. K. (1) został uszkodzony w wyniku kolizji drogowej w zakresie prawego i lewego błotnika przedniego, prawych i lewych drzwi oraz podwozia. Wniosek o likwidację szkody został zgłoszony w dniu zdarzenia. (...) S.A. w W. jako ubezpieczający sprawcę kolizji w ramach odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdu, na podstawie zleconej przez siebie opinii kosztorysowej, wypłaciło poszkodowanemu w dniu 8 kwietnia 2013 r. kwotę 5.209,17 zł. Powód naprawił pojazd, przy czym w przypadku błotnika nie został on wymieniony, jak zakładał kosztorys szkody, lecz naprawiony (zaszpachlowany).

Ponadto na podstawie opinii biegłego Sąd Rejonowy ustalił, że bezpośrednio przed powstaniem szkody pojazd powoda miał wartość rynkową 11.800 zł. Koszt przywrócenia pojazdu do stanu poprzedniego wynosi 11.278,95 zł. Na kwotę tę składa się wartość niezbędnych do naprawy części nowych w maksymalnej ilości niepochodzących od producenta pojazdu, koszt robocizny, lakierownia części oraz koszt dodatkowych czynności wykonanych w autoryzowanym przez producenta serwisie naprawczym.

Sąd Rejonowy za kluczowe dla rozstrzygnięcia sporu uznał ustalenie wartości pojazdu z chwili zdarzenia oraz wartości kosztów jego naprawy. Podkreślił, że poszkodowany ma prawo wyboru sposobu naprawienia szkody, z tym że o ile prognozowany koszt naprawy przekroczyłby wartość pojazdu z chwili powstania szkody, zakład ubezpieczeń zachowuje uprawnienie do wypłaty różnicy wartości pojazdu sprzed szkody i wartości pozostałości. Najbardziej optymalny sposób naprawy pojazdu to naprawa w autoryzowanym przez producenta rzeczy serwisie naprawczym z wykorzystaniem nowych, autoryzowanych przez producenta części naprawczych, z drugiej strony równie dobry wynik naprawy pojazdu daje naprawa w nieautoryzowanym serwisie naprawczym albowiem wielokrotnie zdarza się że poza ceną usług jakość prac, jakość naprawy, nie różni się tu od naprawy w serwisie autoryzowanym. Poza tym, także zastosowanie tzw. zamienników, nieautoryzowanych przez producenta pojazdu części, może doprowadzić pojazd do oczekiwanej sprawności i stanu sprzed szkody, jakkolwiek pożądanym jest – przez względy bezpieczeństwa i konieczność osiągnięcia stanu sprzed szkody – aby dokonano naprawy z użyciem nowych, autoryzowanych przez producenta części naprawczych.

W oparciu o spójną i logiczną opinię biegłego sądowego M. K. (2) Sąd ustalił rzeczywistą wartość rynkową pojazdu oraz koszt naprawy pojazdu w wariantach optymalnym (naprawa częściami producenta w autoryzowanym serwisie), minimalnym (naprawa zamiennikami w nieautoryzowanym serwisie) oraz w wariantach mieszanych. Za wyjątkiem wariantu optymalnego (naprawy częściami producenta i w autoryzowanym serwisie), każda inna naprawa (zamiennikami lub w nieautoryzowanym serwisie) daje podstawę do likwidacji szkody, jako szkody częściowej i nie prowadzi do bezpodstawnego wzbogacenia poszkodowanego. Powód przyjął do ustalenia sposobu naprawy pojazdu dopuszczalną w ramach minimalizacji szkody drogę naprawę pojazdu przez najlepiej wykwalifikowany serwis (autoryzowany przez producenta rzeczy) przy wykorzystaniu maksymalnej ilości nowych części zamiennych nieoryginalnych. Koszt takiej naprawy pojazdu wynosi 11.278,95 zł brutto. Naprawa w inny sposób, w tym zastosowany faktycznie przez powoda (poprzez naprawę błotnika przez szpachlowanie zamiast jego wymiany) nie tylko nie przywraca pojazdu do stanu poprzedniego (art. 361 k.c.), ale powoduje jeszcze większy ubytek wartości rynkowej pojazdu, a zatem powiększenie szkody.

Sąd Rejonowy uwzględnił powództwo. Powód dochodził zapłaty ostatecznie kwoty 6.070 zł, powołując się na oznaczony kosztorys naprawy. Postępowanie dowodowe wykazało, że stanowiący podstawę pozwu kosztorys został przygotowany niewłaściwie: zaniżono dane pozwalające ustalić wartość pojazdu z chwili zdarzenia, a ponadto nie uwzględniono dokładnie tych elementów pojazdu, w jakie pojazd powoda był wyposażony w chwili powstania szkody, posługując się przy tym danymi części zamiennych najbardziej zbliżonego, a nie tego samego rodzaju. Prawidłowa wysokość kosztów naprawy pojazdu powoda, przy uwzględnieniu, iż jest on naprawiany w serwisie autoryzowanym przez producenta pojazdu z wykorzystaniem – do czego zmierza także strona pozwana – maksymalnej ilości zamienników wynosi łącznie 11.278,95 zł. Skoro zatem wartość rynkowa pojazdu z chwili powstania szkody wynosiła 11.800 zł, a koszt naprawy pojazdu nie przekracza tej wartości, rację ma powód, że nie ma podstaw do likwidacji tej szkody jako całkowitej. Uwzględniając brzmienie art. 361 § 3 k.c. i art. 363 k.c. Sąd za zasadne uznał żądanie powoda dotyczące zapłaty kwoty 6.069,78 zł ponad to, co powód otrzymał w toku postępowania likwidacyjnego. Powołując się na orzecznictwo podał, że celem postępowania jest likwidacja szkody, a nie naprawa pojazdu, zatem warunkiem wypłaty odszkodowania nie jest fakt naprawy pojazdu ani to czy, gdzie i jak naprawa ta faktycznie została dokonana. O odsetkach orzeczono na podstawie art. 481 k.c.. Termin wymagalności zobowiązania został określony zgodnie z art. 14 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych i upłynął najpóźniej w dacie otrzymania wezwania do zapłaty (art. 455 k.c.), co nastąpiło przed sporządzeniem przez pozwaną pisma z datą 2 stycznia 2014 r.. O kosztach postępowania Sąd orzekł w oparciu o wynikająca z art. 98 k.p.c.

Apelację od wyroku wniosła strona pozwana zaskarżając orzeczenie w zakresie pkt I, w części zasądzającej sumę ponad kwotę 2.690,78 zł, oraz w zakresie pkt. III i pkt V. Wniosła o zmianę wyroku, poprzez zasądzenie na rzecz powoda kwoty 2.690,78 zł wraz z ustawowymi odsetkami od kwoty 2.643,59 od 25 kwietnia 2013 r. oraz od kwoty 47,19 zł od dnia 2 stycznia 2014 r., a nadto o zasądzenie zwrotu kosztów postępowania. Wyrokowi zarzuciła:

1) błąd w ustaleniach stanu faktycznego poprzez:

-

uznanie, iż koszt przywrócenia pojazdu do stanu sprzed szkody wynosi 11.278,95 zł, zaś na tę kwotę składają się koszty naprawy w oparciu części nowe „w maksymalnej ilości niepochodzących od producenta pojazdu, jak również koszt robocizny, lakierowania części oraz koszt dodatkowych czynności, wykonywanych w (...). Z ustaleń Sądu nie wynika aby powód faktycznie wykonywał naprawę w (...). Wynika z nich zaś, że jest możliwa naprawa również w nieautoryzowanych serwisach naprawczych, świadczących usługi o porównywalnej jakości usług za zdecydowanie niższe stawki i naprawa taka, której koszt wynosi 8.505,92 zł, również pozwala na przywrócenie pojazdu do stanu sprzed szkody. W niniejszej sprawie powód nie przedłożył faktur źródłowych świadczących o zakupie i montażu nowych oryginalnych części zamiennych, a także świadczących o naprawie dokonanej w (...), nie wykazał, że uszkodzeniu uległy nowe, oryginalne części zamienne. W toku postępowania likwidacyjnego powód nie przedstawił żadnych faktur, które pozwalałyby ustalić rzeczywiste koszty naprawy pojazdu. W obowiązujących przepisach prawa brak jest określenia w oparciu o jakie ceny należy ustalać koszty naprawy pojazdu, celem ustalenia opłacalności naprawy: czy w takim przypadku należy przyjąć średnie ceny na rynku, czy też ceny naprawy w autoryzowanej sieci naprawy,

-

pominięcie, że wyliczenie kosztów naprawy w oparciu o założenie, że naprawa została dokonana w (...) oraz przy zastosowaniu nieoryginalnych części zamiennych ma charakter czysto hipotetyczny. (...) dokonują naprawy wyłącznie w oparciu o technologie producentów, którzy nakazują stosowanie części oryginalnych, a zatem koszt takiej naprawy wynosi 13.247,94 zł. Ponadto Sąd uznając, że naprawa poza serwisem nie różni się od naprawy w (...), winien był przyjąć, że zastosowanie stawek (...) nie znajduje ekonomicznego uzasadnienia,

-

pominięcie, że z opinii biegłego wynika, iż koszt naprawy pojazdu w oparciu o nowe części zamienne z (...), jak również średnie stawki w (...) przekracza wartość pojazdu sprzed szkody, co uzasadnia rozliczenie szkody jako szkody całkowitej. Przyjmując zgodnie z założeniem Sądu I Instancji, że okoliczności niniejszej sprawy uzasadniają przyjęcie stawek (...) należałoby również przyjąć, że naprawa powinna zostać dokonana w oparciu o ceny części zamiennych producenckie, zaś koszt takiej naprawy wyniósłby 13.247,94 zł i przekraczałby wartość pojazdu sprzed szkody, co uzasadniało rozliczenie szkody jako szkody całkowitej. Szkoda całkowita ustalona jako różnica pomiędzy wartością pojazdu sprzed szkody a wartością pozostałości wynosi zgodnie z wyliczeniami biegłego 7.900 zł brutto;

2) naruszenie przepisów prawa materialnego poprzez niewłaściwe zastosowanie, a to art. 34 ustawy z 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych i art. 361 § 2 k.c. Obowiązkiem ubezpieczyciela jest naprawa rzeczywistej szkody. Z kalkulacji strony pozwanej wynika, że naprawy samochodu powoda można było dokonać za kwotę zdecydowanie niższą, niż wynika to z żądania powoda. Również z opinii biegłego wynika, że naprawa pojazdu w oparciu o części z innych źródeł niż producent, jak i w serwisach nieautoryzowanych pozwalała na przywrócenie pojazdu do stanu sprzed szkody, a koszt takiej naprawy wynosi 8.505,92 zł.

W odpowiedzi na apelację powód wniósł o jej oddalenie i zasądzenie kosztów postępowania odwoławczego. Zarzuty apelacji uznał za bezzasadne. Wskazał, że ubezpieczyciel ma obowiązek wypłaty odszkodowania niezależnie od tego czy poszkodowany dokonał naprawy. Poszkodowany nie ma ponadto obowiązku poszukiwania najtańszego warsztatu samochodowego, a wydatki z tytułu naprawienia szkody czyli przywrócenia stanu pojazdu sprzed zdarzenia obciążają nie poszkodowanego, lecz osobę odpowiedzialną za szkodę. Powód w ramach minimalizacji szkody oraz z uwagi na rok produkcji samochodu zażądał likwidacji szkody w wariancie mieszanym, a naprawa w autoryzowanym serwisie, niezależenie od zastosowanych części, daje gwarancję wysokiej jakości usługi. W tej sytuacji, dla określenia cen danej kategorii usług naprawczych, miarodajne powinny być ceny stosowane przez wybrany przez poszkodowanego zakład. Określenie ceny wyłącznie przy uwzględnieniu cen przeciętnych doprowadziłoby do spornej relatywizacji odszkodowania.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje.

Apelacja była niezasadna.

Stanowiący sedno apelacji zarzut sposobu wyliczenia szkody nie mógł odnieść oczekiwanego skutku. Od razu wskazać należy, że skarżone przez apelującego zastosowanie do wyliczenia kosztu naprawy stawek obowiązujących w autoryzowanych serwisach obsługi (dalej (...)) w połączeniu z cenami nowych części nieoryginalnych nie ma charakteru hipotetycznego. Wskazywana w apelacji praktyka używania przez (...) części oryginalnych do naprawy bądź serwisu samochodów ma miejsce głównie w przypadku pojazdów pozostających na gwarancji, zgodnie z obowiązującymi (...) umowami z producentami danej marki samochodów. Nawet jednak przy przyjęciu, że (...) nie stosują części nieoryginalnych w żadnym wypadku, nie uzasadnia to kwestionowania wskazanego przez powoda sposobu wyliczenia kosztu naprawy. Poszkodowany dla zasadności i wymagalności odszkodowania wcale nie jest zobowiązany do naprawy uszkodzonej rzeczy i może domagać się wypłaty odszkodowania, choćby nie miał zamiaru spożytkowania go na naprawę rzeczy. Siłą rzeczy poszkodowany wcale nie ma obowiązku wykazywać wysokości szkody wspominanymi w apelacji fakturami źródłowymi, których po prostu może w ogóle nie posiadać. Poszkodowany nie jest też zobowiązany do poszukiwania warsztatu oferującego najniższe stawki, czy też takiego samego , najtańszego dostawcy części zamiennych, co wydaje się być już dziś, na tle ugruntowanego orzecznictwa Sądów właściwe wszystkich instancji, niekwestionowane. Powód ma zaś prawo otrzymać odszkodowanie w wysokości, która pozwoli uznać, że będzie on mógł dokonać naprawy w wykwalifikowanym punkcie naprawy, oferującym w powszechnym przekonaniu odpowiednią jakość usług. Taką zaś jakość oferują (...). Niewątpliwie także i nieautoryzowane warsztaty mogą oferować podobną jakość usług, nie można jednak obarczać poszkodowanego dodatkowymi niedogodnościami w postaci konieczności poszukiwania takiego warsztatu, czy tym bardziej zmuszać go do wyboru takiego właśnie warsztatu, skoro jego wybór jest inny i do którego ma pełne prawo. Dlatego też przyjęty przez Sąd Rejonowy sposób wyliczenia kosztów naprawy ocenić należy jako właściwy, zapewnia bowiem poszkodowanemu odszkodowanie w wysokości, która pozwoliłaby mu na naprawę samochodu na satysfakcjonującym poziomie, uwzględnia też interes ubezpieczyciela, skoro do naprawy użyte mają zostać nowe części nieoryginalne, a więc tańsze (powód miał przecież prawo żądać naprawy przy użyciu części oryginalnych, i to bez stosowania tzw. amortyzacji wynikającej z wieku pojazdu – uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego - Izby Cywilnej z dnia 12 kwietnia 2012 r. III CZP 80/2011, OSNC 2012/10/112). Fakt, że taki sposób naprawy oznacza, że jej koszt zbliża się do granicy wartości samochodu w dniu zaistnienia szkody (a przy przyjęciu wariantu naprawy z użyciem wyłącznie części oryginalnych koszt ten przekroczyłby tę wartość) nie może powodować dla poszkodowanego niekorzystnych skutków, polegających na wyliczeniu odszkodowania w oparciu o tzw. szkodę całkowitą. Po pierwsze, jedynie wariant naprawy w (...) przy użyciu nowych części oryginalnych powoduje przekroczenie przez koszt naprawy granicy wartości pojazdu, pozostałe sposoby są więc oczywiście ekonomicznie uzasadnione. Poza tym orzecznictwo Sądu Najwyższego oraz sądów powszechnych, wcale nie wyklucza, by za ekonomicznie uzasadniony przyjąć nawet koszt naprawy przekraczający (choć oczywiście nie znacznie) wartość pojazdu. Po drugie, jeżeli właściciel uszkodzonego samochodu żąda przywrócenia stanu poprzedniego poprzez naprawę samochodu, sprawca szkody (a tym samym także ubezpieczyciel, uwzględniając to, że jego świadczenie może polegać tylko na wypłacie odszkodowania) nie może mu narzucić innej formy odszkodowania, w szczególności polegającej na tym, by poszkodowany poddał kasacji uszkodzony pojazd i poprzestał na odszkodowaniu w postaci różnicy między wartością pojazdu przed wypadkiem, a ceną tzw. pozostałości. Jest tak tym bardziej, kiedy istnieje realna i mieszcząca się w granicach ekonomicznego uzasadnienia forma takiego naprawienia pojazdu, że odzyska on sprawność i efektywność sprzed wypadku. Dokładnie tak jest w niniejszej sprawie. Tylko w przypadku, gdyby remont samochodu okazał się niemożliwy, albo pociągał za sobą nadmierne trudności lub koszty (co jak wspomniano nie oznacza zawsze prostego matematycznego porównania kosztu naprawy i wartości pojazdu dyskwalifikującego naprawę zawsze, kiedy koszt naprawy jest wyższy niż wartość auta), roszczenie poszkodowanego ograniczałoby się do takiej formy odszkodowania (wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 1 września 1970 r. II CR 371/70 OSNCP 1971/5/93, z dnia 20 lutego 1981 r. I CR 17/81 OSNCP 1981/10/199, czy z dnia 11 czerwca 2003 r. V CKN 308/2001, nie publ.). W niniejszej sprawie najdroższy wariant naprawy wynosi około 13.200 zł przy wartości samochodu 11.800 zł. Wynikająca różnica ok. 1.400 zł stanowi raptem około 12% wartości samochodu, trudno byłoby ją zatem w sposób oczywisty uznać za nadmierną. Po trzecie wreszcie, strona pozwana nie wykazała, aby przyjęty przez powoda sposób naprawienia szkody ( (...) plus części nieoryginalne) doprowadził do nieuprawnionego wzbogacenia się powoda. Wobec powyższej argumentacji wywody apelacji odnośnie błędnych ustaleń faktycznych należało uznać za nietrafione.

Nie można też w konsekwencji zgodzić się z zarzutami naruszenia prawa materialnego – art. 34 ustawy z 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych i art. 361 § 2 k.c. Rzeczywista szkoda, za którą odpowiedzialna gwarancyjnie jest strona pozwana ustalona została przez Sąd Rejonowy poprawnie, do takiej oceny skłania bowiem przedstawione w poprzednim akapicie rozumowanie odnośnie zarzutu błędnych ustaleń faktycznych, stąd zbędne jest jego powtarzanie. Ustalone tak odszkodowanie mieści się w granicach odpowiedzialności odszkodowawczej strony pozwanej, określonej w w/w artykułach.

Kierując się przedstawioną argumentacją Sąd Okręgowy oddalił apelację na podstawie art. 385 k.p.c.

O kosztach postępowania odwoławczego postanowiono na zasadzie art. 98 § 1 i 3 kpc w zw. z art. 391 § 1 k.p.c.. Na zasądzone w wyroku koszty tego postępowania złożyło się wynagrodzenie pełnomocnika powoda ustalone w oparciu o § 6 pkt 3 w zw. z § 13 ust. 1 pkt 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu /tekst jednolity: Dz. U. 2013 r. poz. 461).