Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II AKa 396/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 11 stycznia 2013r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie - II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: SSA – Anna Prokopiuk

Sędziowie: SA – Marzanna Piekarska-Drążek

SA – Paweł Rysiński (spr.)

Protokolant: – st. sekr. sąd. Kazimiera Zbysińska

przy udziale Prokuratora Gabrieli Marczyńskiej-Tomali

po rozpoznaniu w dniu 11 stycznia 2013 r.

sprawy B. K.

oskarżonej z art. 284 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k.

na skutek apelacji, wniesionej przez obrońcę oskarżonej

od wyroku Sądu Okręgowego w. W.

z dnia 8 października 2012 r. sygn. akt VIII K 34/09

na podstawie art. 105 § 2 k.p.k. prostuje oczywistą omyłkę pisarską zaskarżonego wyroku w ten sposób, że w miejsce omyłkowo zawartego w jego pkt III określenia „częściowego” zamieszcza, po słowach – naprawienia szkody – określenie „w całości”;

1.  zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy, uznając apelację za oczywiście bezzasadną;

2.  zasądza od B. K. na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe należne za postępowanie odwoławcze, w tym 180 zł z tytułu opłaty;

3.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. B. P. – Kancelaria Adwokacka w W. 738 zł w tym VAT z tytułu zwrotu kosztów obrony z urzędu przed Sądem Apelacyjnym w. W..

UZASADNIENIE

Wyrokiem Sądu Okręgowego w. W. z dnia 8 października 2012 r. B. K. skazana została za przywłaszczenie 64.050 zł z rachunku nieżyjącej E. S. (1), czym działała na szkodę spadkobiercy i za to z mocy art. 284 § 1 k.k. sąd wymierzył jej karę 1 roku pozbawienia wolności , której wykonanie warunkowo zawiesił na 5 –letni okres próby; zobowiązał oskarżoną do naprawienia szkody w kwocie
64.050 zł, orzekł zakaz wykonywania zawodu związanego z opieką nad innymi osobami na okres 6 lat; orzekł o dowodach rzeczowych, kosztach i opłatach.

Apelację od tego wyroku wniósł obrońca oskarżonej zarzucając mu błędne ustalenia faktyczne, obrazę przepisów postępowania a to art. 7 i
art. 5 § 2 k.p.k.
i rażącą niewspółmierność orzeczonych kar.

W konkluzji wniósł o uniewinnienie oskarżonej, ewentualnie o złagodzenie orzeczonych kar, aczkolwiek nie wskazał w jaki sposób.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Zarzuty apelacji i użyte na ich poparcie argumenty okazały się na tyle nietrafne i abstrahujące od realiów sprawy, że doprowadziły do uznania apelacji za oczywiście bezzasadną.

W tym stanie rzeczy wystarczy wskazać co następuje.

Sąd przypisał oskarżonej przywłaszczenie z konta bankowego pieniędzy w kwocie 64.050 zł dokonane w dniach 15 i 16 lutego 2007 r., a więc już po śmierci ich właścicielki – E. S. (1) (vide historia rachunku bankowego – k. 93).

Oskarżona przyznała się do wypłacenia nie tylko owych 64.050 zł, ale pełnej zarzucanej w a/o kwoty 222.000 zł (k. 132 akt wyj. oskarżonej ze śledztwa). Na rozprawie (k. 994 t. V akt sprawy) potwierdziła fakt wypłacenia pieniędzy po śmierci E. S.. Jak wspomniano znajduje to potwierdzenie w historii rachunku bankowego z którego wynika, że na dyspozycję upoważnionej do konta B. K. 15 lutego bank wypłacił 60 tys. zł, a 16 lutego kartą płatniczą wypłacono pozostałe 4.050 zł
(vide k. 93). Kartą tą, wbrew zaprzeczeniom, dysponowała oskarżona co wykazał Sąd Okręgowy .

W tym stanie rzeczy zarzuty błędnych ustaleń faktycznych z pkt 1 i 2 apelacji oraz zarzuty obrazy art. 7 i art. 5 § 2 k.p.k. abstrahują od realiów sprawy i musiały być uznane za oczywiście bezzasadne.

Wypłacenie pieniędzy po śmierci właścicielki i dysponentki konta jest ich przywłaszczeniem, gdyż w chwili śmierci osoby następuje otwarcie spadku, który z tą chwilą nabywa spadkobierca, a osoba trzecia nie ma prawa nim dysponować (vide art. 924 – 925 k.c.). Jest to fakt powszechnie znany w rozumieniu art. 168 k.p.k., dlatego odmienne twierdzenia w tej kwestii oskarżonej pozostają bez znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy.

Zarzuty tyczące orzeczonego w myśl art. 41 § 1 k.k. zakazu są niezrozumiałe. Sąd Apelacyjny nie podziela poglądu skarżącego, że przywłaszczenie dokonane za życia właściciela uzasadnia orzeczenie zakazu, a po jego śmierci nie – gdyż nie pozostaje w związku z kwalifikacjami sprawcy i zakresem obowiązków (vide pkt 3 – k. 2 apelacji).

Orzeczoną wobec oskarżonej karę w realiach niniejszej sprawy, przy uwzględnieniu uprzedniej jej karalności – w chwili orzekania nie zachodziły jeszcze warunki z art. 76 § 1 k.k. – można uznać za stosunkowo łagodną, a w żadnym razie, jak chce skarżący, za rażąco niewspółmiernie surową. Dlatego i ten zarzut uznać należało za chybiony.

Z tych wszystkich przyczyn orzeczono jak wyżej.