Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: II AKa 371/09

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 grudnia 2009 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach II Wydział Karny w składzie :

Przewodniczący :

SSA Marek Charuza (spr.)

SSA Beata Basiura

SSO del. Piotr Pośpiech

Protokolant :

Magdalena Baryła

przy udziale Prokuratora Prok. Kraj. del. do Prok. Apel. Przemysława Piątka

po rozpoznaniu w dniu 23 grudnia 2009 sprawy

wnioskodawcy T. M.

o odszkodowanie i zadośćuczynienie

na skutek apelacji prokuratora

od wyroku Sądu Okręgowego w Katowicach

z dnia 22 września 2009 r. sygn. akt XVI Ko 20/08

I.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że:

- z części wstępnej orzeczenia eliminuje zdanie „z tytułu internowania”

- uzupełnia rozstrzygnięcie zawarte w punkcie 1 zaskarżonego wyroku o stwierdzenie, że odszkodowanie dotyczy również skazania wnioskodawcy wyrokiem Sądu Śląskiego Okręgu Wojskowego we Wrocławiu z dnia 14 stycznia 1982 roku sygn. akt SOW 16/82 oraz eliminuje z podstawy orzeczenia normę artykułu 8 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 23 lutego 1991 roku;

II.  w pozostałej części zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy;

III.  kosztami postępowania odwoławczego obciąża Skarb Państwa.

Sygn. akt II AKa 371/09

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Okręgowy w Katowicach, na podstawie
art. 8 ust. 1 i 2 w zw. z art. 11 ust.1 ustawy z dnia 23 lutego 1991 r. zasądził
na rzecz wnioskodawcy T. M. kwotę 7 500 złotych tytułem zadośćuczynienia i kwotę 17 500 złotych tytułem odszkodowania za tymczasowe aresztowanie go w okresie od dnia 16 grudnia 1981 r. do dnia 14 stycznia 1982 r.
w sprawie (...) Okręgu Wojskowego we W. sygn. akt SOW 16/82,
a w pozostałej części wniosek T. M. oddalił.

Apelację od powyższego wyroku złożył na niekorzyść wnioskodawcy prokurator i zaskarżając orzeczenie w części dotyczącej odszkodowania zarzucił obrazę przepisów art. 7 k.p.k. i art. 366 § 1 k.p.k. mającą wpływ na treść orzeczenia, polegającą na dowolnym, sprzecznym z regułami obowiązującymi w prawie cywilnym, w szczególności art. 361 § 2 k.c., ustaleniu wysokości należnego T. M. z tytułu tymczasowego aresztowania i skazania odszkodowania.

Apelację ocenić należało jako bezzasadną.

Wbrew zdaniu skarżącego, w toku postępowania nie doszło do naruszenia wskazanych w apelacji norm postępowania, a Sąd Okręgowy poczynił trafne ustalenia faktyczne odnośnie okoliczności istotnych dla ustalenia wysokości należnego wnioskodawcy odszkodowania, przy czym i suma odszkodowania określona została
w odpowiedniej kwocie.

Na wstępie zauważyć wypada, że choć w pisemnej apelacji jako zakres zaskarżenia określono całość orzeczenia o odszkodowaniu, to jednak z całej treści środka odwoławczego wynika jednoznacznie, że apelacja skierowana jest przeciwko tej części rozstrzygnięcia o odszkodowaniu, które dotyczyło rekompensaty z tytułu różnicy w wynagrodzeniu pobieranym przed i po aresztowaniu oraz skazaniu wnioskodawcy.

Dlatego też pominąć wypada kwestie dotyczące doznanej przez wnioskodawcę szkody na skutek poniesionych przezeń w 1982 r. kosztów sądowych i adwokackich oraz uiszczonej grzywny, co stało się przyczyną zasądzenia z tego tytułu odszkodowania w kwocie 3 567 złotych – co nie jest kwestionowane przez skarżącego.

Przechodząc już do budzącego kontrowersje problemu różnicy w zarobkach stwierdzić wypada, że na aprobatę zasługuje podstawowy pogląd sądu orzekającego, że skoro po aresztowaniu i skazaniu wnioskodawca musiał zmienić pracę na gorszą
i mniej płatną, to z tego powodu poniósł on szkodę materialną, za którą należy mu się odpowiednie odszkodowanie.

Zdaniem sądu odwoławczego ocena sądu orzekającego nie stoi w sprzeczności z eksponowaną przez skarżącego, a wypracowaną w powołanym w uzasadnieniu apelacji orzecznictwie z końca lat pięćdziesiątych, metodą dyferencyjną ustalania wysokości szkody, polegającą na zbadaniu rzeczywistego stanu majątkowego po wyrządzeniu szkody oraz na hipotetycznym określeniu sytuacji majątkowej która mogłaby mieć miejsce, gdyby nie nastąpiło zdarzenie wywołujące szkodę.

Dodać do tego wypada, że naprawienie poniesionej szkody ma być wyrównaniem uszczerbku majątkowego poniesionego przez poszkodowanego, a nie uzyskaniem przezeń korzyści, przy czym zawsze uwzględniać należy konkretne warunki istniejące w konkretnej sprawie, rzutujące na zasądzenie odszkodowania
w wysokości ustalonej przy uwzględnieniu wszystkich okoliczności sprawy.

Zaskarżone orzeczenie z jednym, mało jednak znaczącym wyjątkiem – o czym poniżej – spełnia wskazane wyżej wymagania.

Przede wszystkim zachodzi związek przyczynowy między uwięzieniem
i skazaniem wnioskodawcy wyrokiem Sądu Śląskiego Okręgu Wojskowego we Wrocławiu z dnia 14 stycznia 1982 r. sygn. akt SOW 16/82, a niemożnością powrotu T. M. do poprzednio wykonywanej pracy i koniecznością podjęcia przezeń gorzej płatnego zatrudnienia, wręcz rażąco poniżej jego wysokim kwalifikacjom.

Okoliczność ta wynika wprost zarówno z zeznań wnioskodawcy i jego żony, jak i zachowanej dokumentacji dotyczącej zatrudnienia T. M..

Skoro więc wnioskodawca poniósł szkodę materialną z uwagi na to, że odmówiono mu powrotu do wcześniej wykonywanej pracy, z tego tytułu należy mu się stosowne odszkodowanie.

Jak już wyżej zaznaczono, ustalenie wysokości odszkodowania następować musi zawsze w odniesieniu do warunków istniejących w konkretnej sprawie, przy uwzględnieniu przypomnianych reguł.

Przyjęty przez sąd orzekający sposób ustalenia wysokości poniesionej przez wnioskodawcę szkody, zgodny jest tak z zasadami logicznego rozumowania, jak i ma odniesienie do specyficznych okoliczności rozpatrywanej sprawy.

Już na marginesie zaznaczyć wypada, że gdyby nawet przyjąć za trafne końcowe uwagi skarżącego o tym, że różnice w zarobkach wnioskodawcy nie były aż tak wysokie jak ustalono w zaskarżonym wyroku, to i tak z dołączonego wyliczenia wynika, że w latach 1983 – 1987 wnioskodawca zarabiał rocznie 10 – 15 % mniej niż przed aresztowaniem, co za ten okres – pomijając i kwestionowane przez skarżącego „barbórki” – daje sumę około 19 000 złotych, a zatem znacznie przewyższającą zasądzoną z odpowiedniego tytułu kwotę 13 933 złotych odszkodowania.

Jedyne zastrzeżenie mieć można do pominięcia w rozważaniach sądu orzekającego kwestii kosztów utrzymania wnioskodawcy w okresie jego pozbawienia wolności od dnia 16 grudnia 1981 r. do dnia 14 stycznia 1982 r., co w jakimś stopniu pomniejszało poniesioną przezeń szkodę materialną, lecz w kontekście wszystkich okoliczności przedmiotowej sprawy niedopatrzenie to nie ma większego znaczenia.

Jeszcze raz bowiem wypada przypomnieć, że wszakże wnioskodawca przed zdarzeniami z przełomu 1981 i 1982 roku zajmował kierownicze i dobrze płatne stanowisko w przemyśle węglowym, a później zmuszony był podjąć pracę fizyczną, co spowodowało nie tylko obniżenie jego dochodów, ale i utratę możliwości rozwoju
i wykonywania wyuczonego zawodu, zgodnego z uzyskanym przezeń wyższym wykształceniem.

Z wymienionych zatem przyczyn zarzuty apelacji ocenić należało jako bezzasadne, a zaskarżony wyrok w części dotyczącej zasądzonego odszkodowania utrzymać w mocy.

Wyrok Sądu Okręgowego, choć aż dwukrotnie prostowany w trybie
art. 105 k.p.k., wymagał jednak dalszych stosownych korekt.

I tak z jego części wstępnej wyeliminować należało wskazanie, że roszczenie wnioskodawcy wynika z jego internowania, bo przecież T. M. internowany nie był, a zatem to merytoryczne stwierdzenie, które nie sposób uznać za oczywistą omyłkę pisarską, musiało zostać usunięte.

Usunąć też należało ujętą w orzeczeniu podstawę zasądzenia odszkodowania
z art. 8 ustawy z dnia 23 lutego 1991r. o uznaniu za nieważne orzeczeń wydanych wobec osób represjonowanych za działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego.

Otóż przypomnieć trzeba, że przepisy art. 8 ust. 1 i art. 11 ust. 2 ustawy lutowej tworzą dwie oddzielne, materialnoprawne podstawy dla dochodzenia od Skarbu Państwa zadośćuczynienia i odszkodowania za krzywdę i szkodę doznane przez represjonowanego w związku z jego działalnością na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego.

Pierwsza podstawa z art. 8 ust. 1 wymienionej ustawy daje prawo dochodzenia roszczeń w związku z wydaniem orzeczenia, które następnie zostało unieważnione na podstawie art. 1 ust. 1 tej ustawy.

Druga podstawa z art. 11 ust. 2 daje prawo ubiegania się o zasądzenie zadośćuczynienia i odszkodowania, gdy nie wydano orzeczenia, o jakim mowa w art. 1 ust. 1, ale osoba represjonowana pozbawiona została życia (lub wolności) przez organy, o których mowa w art. 1 ust. 1, w wyniku czynności dokonanej w toku lub w związku
z faktycznym prowadzeniem postępowania karnego przeciwko tej osobie, choćby wadliwego z punktu widzenia ówczesnego prawa procesowego.

To właśnie na tej drugiej podstawie oparte jest roszczenie wnioskodawcy T. M., zatem powołanie przepisów art. 8 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 23 lutego 1991 r. było błędne.

Nadto, ponieważ odszkodowanie uzyskane przez wnioskodawcę wynika nie tylko z jego aresztowania, ale w przeważającej mierze ze skazania go wyrokiem Sądu Śląskiego Okręgu Wojskowego we Wrocławiu z dnia 14 stycznia 1982 r. sygn. akt SOW 16/82, odpowiednio uzupełnić należało rozstrzygnięcie Sądu Okręgowego.

Z uwagi na powyższe orzec należało jak w wyroku, kosztami postępowania odwoławczego obciążając Skarb Państwa (art. 13 powołanej ustawy z dnia 23 lutego 1991 r.).