Pełny tekst orzeczenia

Sygn. I C 189/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 lutego 2013 r.

Sąd Okręgowy w Słupsku I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSO Małgorzata Banaś

Protokolant:

sekr. sądowy Małgorzata Bugiel

po rozpoznaniu w dniu 22 lutego 2013 r. w Słupsku

na rozprawie

sprawy z powództwa J. W. i R. K.

przeciwko (...) S.A. w W.

o zapłatę zadośćuczynienia, odszkodowania i renty

1.  zasądza od pozwanego (...) S.A. w W. na rzecz powódki J. W. kwotę 35.000 zł (słownie: trzydzieści pięć tysięcy złotych) z ustawowymi odsetkami od dnia 12 lipca 2012 r. do dnia zapłaty;

2.  zasądza od pozwanego (...) S.A. w W. na rzecz powódki J. W. kwotę 4.167 zł (słownie: cztery tysiące sto sześćdziesiąt siedem złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu;

3.  zasądza od pozwanego (...) S.A. w W. na rzecz powoda R. K. kwotę 45.000 zł (słownie: czterdzieści pięć tysięcy złotych) z ustawowymi odsetkami od dnia 12 lipca 2012 r. do dnia zapłaty;

4.  oddala powództwo R. K. w pozostałym zakresie;

5.  znosi wzajemnie koszty procesu w zakresie zastępstwa procesowego pomiędzy powodem R. K. a pozwanym (...) S.A. w W.;

6.  nakazuje ściągnąć od pozwanego (...) S.A. w W. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Słupsku kwotę 2.245 zł (słownie: dwa tysiące dwieście czterdzieści pięć złotych) tytułem części kosztów sądowych, od uiszczenia której powód R. K. był zwolniony.

Na oryginale właściwy podpis.

Sygn. akt IC 189/12

UZASADNIENIE

Powodowie J. W. i małoletni R. K., w pozwie wniesionym w dniu 28 maja 2012r., domagali się zasądzenia na swoją rzecz od pozwanego (...) S.A. w W. kwot:

1 - na rzecz J. W. 35.000 zł tytułem zadośćuczynienia wraz z ustawowymi odsetkami, liczonymi od 7 dnia od doręczenia odpisu pozwu stronie pozwanej

2 - na rzecz R. K.

a)  40.000 zł tytułem zadośćuczynienia wraz z ustawowymi odsetkami, liczonymi od 7 dnia od doręczenia odpisu pozwu stronie pozwanej,

b)  35.000 zł tytułem odszkodowania za znaczne pogorszenie sytuacji życiowej wraz z odsetkami ustawowymi od 8 lipca 2010r.,

c)  10.000 zł tytułem skapitalizowanej renty odszkodowawczej za okres od 1 maja 2010r. do 30 maja 2012r. wraz z ustawowymi odsetkami, liczonymi od 7 dnia od doręczenia odpisu pozwu stronie pozwanej oraz,

d)  400 zł miesięcznie tytułem renty odszkodowawczej wraz z ustawowymi odsetkami w przypadku opóźnienia w płatności każdej z rat. Nadto powodowie wnieśli o zasądzenie od pozwanego kosztów procesu z uwzględnieniem kosztów zastępstwa procesowego.

W uzasadnieniu pozwu wskazano, iż dochodzone roszczenia wynikają ze śmierci osoby im najbliższej, tj. konkubenta i ojca, K. K..

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości. Na uzasadnienie swojego stanowiska wskazał, iż w trakcie likwidacji szkody wypłacił powódce J. W. kwotę 15 000 zł tytułem zadośćuczynienia i 10 000 zł tytułem odszkodowania, natomiast małoletniemu powodowi kwoty po 10 000 zł z obu tytułów. Z ostrożności procesowej podniósł zarzut przyczynienia się przez K. K. do powstania szkody, poprzez niezachowanie podstawowych wymogów ostrożności tzn. nie zapięcie pasów bezpieczeństwa. Co do renty pozwany podniósł, iż nie został wskazany sposób jej ustalenia a osoba zobowiązaną do alimentacji jest matka małoletniego powoda.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 1 kwietnia 2010r. na trasie nr 214, w pobliżu miejscowości S., kierujący pojazdem marki M. o nr rej. (...), nie zachował należytej ostrożności, podczas wyprzedzania ciągnika z przyczepą, i doprowadził do zderzenia z prawidłowo jadącym z przeciwnego kierunku samochodem ciężarowym marki M. o nr rej. (...), wskutek czego śmierć poniósł pasażer K. K.. Wyrokiem z dnia 20 września 2010r., wydanym w sprawie II K 446/10 przez Sąd Rejonowy w Lęborku, M. W., kierujący samochodem marki M., został uznany za winnego nieumyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym i sprawcę tego wypadku.

dowód: wyrok k- 18, odpis skrócony aktu zgonu k- 43.

Sprawca kolizji był ubezpieczony, w zakresie OC w pozwanym (...) Towarzystwie (...).

K. K. był konkubentem powódki, mieszkali ze sobą od 2007r., na 10 kwietnia 2010r. mieli ustaloną datę ślubu, zakupione obrączki i stroje na planowaną uroczystość w USC., zaproszonych gości. Był też ojcem małoletniego powoda

dowód: wyjaśnienia powódki na rozprawie w dniu 10 października 2012r. 00:14:09, zeznania świadków na rozprawie w dniu 16 listopada 2012r.: K. W. 00:12:57, K. L.W. 00:25:43, odpis aktu urodzenia k- 42.

Powódka, wraz z konkubentem i małoletnim synem – powodem, mieszkali w wynajętym mieszkaniu. Utrzymywali się z wynagrodzenia powódki, które otrzymywała w firmie (...), zajmującej się przetwórstwem ryb, gdzie była zatrudniona jako pracownik fizyczny. W firmie tej powódka pracuje również aktualnie. K. K. z zawodu był stolarzem, nie miał stałego zatrudnienia. Świadczył pracę „na czarno”, podejmując zatrudnienie na budowach w okresach od marca do października zarabiając z tego tytułu 300 – 400 zł tygodniowo. W okresach zimowych to powódka ponosiła główny ciężar utrzymania rodziny, jej konkubent zajmował się dzieckiem i pracami związanymi z domem.

dowód: wyjaśnienia powódki na rozprawie w dniu 10 października 2012r. 00:09:12; 00:09:34, zeznania świadków na rozprawie w dniu 16 listopada 2012r.: K. W. 00:08:58, K. L.W. 00:22:42.

W dacie, gdy doszło do tragicznego w skutkach zdarzenia, K. K. jechał do pracy związanej z budową za której wykonanie na koniec miał obiecane od osoby go zatrudniającej na „czarno” otrzymać kwotę ok 7000 zł

dowód: wyjaśnienia powódki na rozprawie w dniu 10 października 2012r. 00:15:45.

K. K. i powódka postrzegani byli jako dobrze funkcjonujący związek.

dowód: zeznania świadków na rozprawie w dniu 16 listopada 2012r.: K. W. 00:07:59, K. L.W. 00:21:08.

Powódka pracowała w systemie zmianowym – tydzień na dzień, tydzień na noc, ale razem spędzali weekendy, wspólnie robili zakupy, przygotowywali posiłki, odwiedzali znajomych i rodzinę. Czasami jeździli odpocząć nad jezioro czy nad morze do Ł..

dowód: wyjaśnienia powódki na rozprawie w dniu 10 października 2012r. 00:17:55.

Małoletni powód był bardzo mocno związany z ojcem, który zajmował się nim, w szczególności w okresie jesienno-zimowym. Ojciec odprowadzał do przedszkola, zabierał na spacery. Po śmierci ojca zaczął się moczyć.

dowód: wyjaśnienia powódki na rozprawie w dniu 10 października 2012r. 00:12:34, 00:13:11; zeznania świadków na rozprawie w dniu 16 listopada 2012r.: K. W. 00:10:52, K. L.W. 00:24:49., wywiad od powódki w opinii k-142.

Śmierć konkubenta była dla powódki ogromnym przeżyciem. Nie mogła zapomnieć jego widoku w trumnie, bardzo rozpaczała. Szczególnie trudno jej było rozmawiać o tym zdarzeniu z synem, który pytał o ojca. Nie była w stanie pracować, przez 6 miesięcy przebywała na zwolnieniu lekarskim. Była pod opieką lekarza psychiatry i psychologa, przyjmowała leki. Wraz z dzieckiem zamieszkała u matki, która pomagała jej zajmować się synem.

dowód: wyjaśnienia powódki na rozprawie w dniu 10 października 2012r. 00:19:33, 00:22:24; zeznania świadków na rozprawie w dniu 16 listopada 2012r.: K. W. 00:14:15, K. L.W. 00:28:47, zaświadczenie lekarskie k- 30, historia choroby (...) k- 31 do 34v. i 101, zaświadczenie lekarskie k- 36.

Śmierć partnera spowodowała u powódki silne przeżycie traumatyczne. Objawem tego przeżycia w sferze emocjonalnej były: brak poczucia bezpieczeństwa, chwiejność emocjonalna, obniżony nastrój, smutek. Badanie psychologiczne wykazało, iż śmierć narzeczonego spowodowała u powódki objawy reakcji żałoby, których nasilenie w początkowym okresie było znaczne i znacznie utrudniające funkcjonowanie w sferze osobistej i rodzinnej. Natomiast badanie psychiatryczne oraz dane z dokumentacji lekarskiej pozwalają na stwierdzenie, że tragiczna śmierć K. K. była przyczyną wystąpienia u powódki zaburzeń adaptacyjnych typu reakcji żałoby o dość znacznie nasilonych objawach, skutkujących niezdolnością do pracy przez znaczny okres czasu. Powódka wymagała z tego powodu wsparcia psychiatrycznego i psychologicznego. Aktualnie, w wyniku podjętego leczenia, nie występuje już konieczność stałego leczenia, bowiem objawy istotnie się zmniejszyły a w części ustąpiły.

dowód: opinia psychologiczno – psychiatryczna k- 143, 144.

Aktualnie powódka związana jest z kolejnym partnerem, którego poznała rok po śmierci K. K. i z którym ma syna urodzonego w listopadzie 2011r. Przebywa na urlopie wychowawczym. Jej partner pracuje jako pracownik fizyczny. Od listopada 2012r. zamieszkują razem.

dowód: wyjaśnienia powódki na rozprawie w dniu 10 października 2012r. 00:28:12, 00:29:41, zeznania świadka K. W. na rozprawie w dniu 16 listopada 2012r. 00:16:44

Małoletni powód aktualnie uczęszcza do zerówki, w której jada obiady. Wspomina ojca, chciałby by tatuś był z nim, bowiem nie najlepiej układają się wzajemne relacje z nowym partnerem jego matki. Chce o nim rozmawiać, z upływem czasu coraz gorzej znosi nieobecność ojca.

dowód: wyjaśnienia powódki jw. 00:31:16, 00:32:18, 00:34:13). (dowód: zeznania świadków na rozprawie w dniu 16 listopada 2012r.: K. W. 00:19:21, K. L.W. 00:30:32).

Pismem z dnia 31 maja 2010r. pełnomocnik strony powodowej dokonał zgłoszenia szkody w pozwanym (...) Towarzystwie (...), które pismem z dnia 23 września 2010r. częściowo uznało roszczenia w zakresie zadośćuczynienia i odszkodowania za znaczne pogorszenie sytuacji życiowej na rzecz powódki w łącznej wysokości 25 000 zł.

Otrzymane pieniądze powódka wykorzystała na remont mieszkania, w którym mieszkała wraz z synem oraz spłatę zobowiązań zaciągniętych wspólnie ze zmarłym K. K., które były przeznaczone m.in. na organizacje ślubu i wesela zaplanowanego na 10 kwietnia 2010r. oraz zakup samochodu, który po śmierci konkubenta sprzedała.

dowód: wyjaśnienia powódki na rozprawie w dniu 10 października 2012r. 00:25:33.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo każdego z powodów w części zasługiwało na uwzględnienie.

Sama zasada odpowiedzialności pomiędzy stronami nie była sporna. Spór dotyczył natomiast zasadności i wysokości należnych powodom świadczeń.

Na wstępie rozważań wskazać należy, iż roszczenie każdego z powodów składa się z dwóch części: zadośćuczynienia opartego na art. 446 § 4 kc i odszkodowania za znaczne pogorszenie sytuacji życiowej, którego podstawę stanowi § 3 art. 446 kc. Dodatkowo roszczenie małoletniego powoda dotyczy również renty opartej na art. 446 § 2 kc.

Zgodnie z treścią art. 822 kc, przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. Stosownie zaś do treści art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. nr 124, poz. 1152 z późn. zm.) z ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia. Odpowiedzialność ubezpieczyciela ma zatem charakter pochodny w stosunku do odpowiedzialności posiadacza (kierowcy) pojazdu, a ustalenie zakresu jego zobowiązania wymaga ustalenia najpierw zakresu świadczeń, do których zobowiązany jest ubezpieczający lub inna osoba wyrządzająca szkodę objętą ubezpieczeniem odpowiedzialności cywilnej. Przepis art. 34 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych enumeratywnie wymienia następstwa szkody wyrządzonej przez kierującego pojazdem mechanicznym, zawierając w tym zakresie katalog zamknięty dóbr osobistych podlegających kompensacie w ramach obowiązującego ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych. Do dóbr tych należy śmierć oraz zdrowie człowieka. Ponadto na uwadze mieć należy, że ubezpieczeniem odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych jest objęta odpowiedzialność cywilna każdej osoby, która kierując pojazdem mechanicznym w okresie trwania odpowiedzialności ubezpieczeniowej wyrządziła szkodę w związku z ruchem tego pojazdu (art. 35 w/w ustawy). Ustawa przyznaje uprawnienie poszkodowanemu w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia obowiązkowego odpowiedzialności cywilnej do dochodzenia roszczeń bezpośrednio od zakładu ubezpieczeń (art. 19 ust. 1 ww. ustawy), co w niniejszej sprawie nastąpiło.

W realiach rozpoznawanej sprawy K. K. zmarł w wyniku wypadku samochodowego, do jakiego doszło z winy kierującego samochodem marki M., co nie budzi żadnych wątpliwości w świetle prawomocnego wyroku Sądu Rejonowego w Lęborku z dnia 20 września 2010r., przy czym pojazd należał do, ubezpieczonego u pozwanego, kierowcy. Przepis art. 34 ww. ustawy wyjaśnia powody, dla których odpowiedzialność ponosi zakład ubezpieczeń, lecz podstawą merytoryczną tej odpowiedzialności jest art. 446 kc.

W zakresie dochodzonego zadośćuczynienia podstawę roszczenia stanowi, obowiązujący od dnia 3 sierpnia 2008r., przepis art. 446 § 4 kc. Stanowi on, że Sąd może przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę i jest reakcją ustawodawcy na konieczność zwiększenia ochrony ofiar zdarzeń kryminalnych. Przyznanie zadośćuczynienia pieniężnego ma na celu zrekompensowanie krzywdy za naruszenie prawa do życia w rodzinie i ból spowodowany utratą najbliższej osoby (vide: wyrok SA w Lublinie z dnia 7.07.2009 r., II AKa 44/09, LEX nr 523973). Za osoby najbliższe należy niewątpliwie uznawać również konkubentów, których pożycie ma charakter trwały, co miało niewątpliwie miejsce w wypadku powódki i tragicznie zmarłego K. K.. Tym bardziej, że na dzień 10 kwietnia 2010r., czyli 10 dni po wypadku, planowali ono zalegalizowanie ich związku poprzez ślub w Urzędzie Stanu Cywilnego.

Naruszenie prawa do życia w rodzinie (trwałym związku faktycznym) stanowi dalece większą dolegliwość psychiczną dla członka rodziny zmarłego niż w przypadku innych dóbr, a jej skutki rozciągają się na całe życie osób bliskich. Jednocześnie na uwadze mieć należy, że wprowadzenie przepisu art. 446 § 4 kc nie doprowadziło do uchylenia art. 448 kc, jego dodanie było natomiast wyrazem woli ustawodawcy zarówno potwierdzenia dopuszczalności dochodzenia zadośćuczynienia na gruncie obowiązujących przed jego wejściem w życie przepisów, jak i ograniczenie kręgu osób uprawnionych do zadośćuczynienia do najbliższych członków rodziny. Stanowisko to potwierdzone zostało w wyrokach Sądu Najwyższego z dnia 10 listopada 2010 r., II CSK 248/2010 oraz z dnia 11 maja 2011 r., I CSK 521/2010.

Zważyć należy, że konstrukcja normy określającej możliwość przyznania zadośćuczynienia („sąd może także przyznać") nie oznacza dowolności co do możliwości zasądzenia wskazanego świadczenia, a każda odmowa musi być uzasadniona. W ocenie Sądu Okręgowego, co do zasady, każdemu z powodów należy się zadośćuczynienie, a kwoty wypłacone przez pozwanego na ich rzecz nie zaspokoiły ich roszczeń w całości.

Nie ulega żadnym wątpliwościom, że śmierć osoby bliskiej zwykle stanowi dla osób bliskich wielki wstrząs, a cierpienia psychiczne, jakie się z nią wiążą, mogą przybierać ogromny wymiar, tym większy, im mocniejsza była w danym przypadku więź emocjonalna łącząca zmarłego z jego najbliższymi. Śmierć każdego człowieka jest zawsze okolicznością traumatyczną. Śmierć zawsze napawa smutkiem, żalem, niedowierzaniem, powoduje stres i traumę. Szczególnie bliscy zmarłego odczuwają żal po stracie członka rodziny, gdy zaś śmierć ma charakter nagły, to poziom żalu jest niewątpliwie wyższy. Do śmierci osoby bliskiej nie można się przygotować. Osoby najbliższe nawet w sytuacji ciężkiej i nieuleczalnej choroby członka swojej rodziny zawsze będą miały nadzieję jego powrotu do zdrowia. Niewątpliwie przeżywanie sytuacji traumatycznych stanowi indywidualną cechę każdego człowieka. Tym niemniej zasady doświadczenia życiowego uczą, że z tego powodu każdy człowiek odczuwa krzywdę, ból, cierpienie.

Zadośćuczynienie pieniężne ma na celu przede wszystkim złagodzenie cierpień psychicznych związanych ze śmiercią bliskiej osoby – zarówno tych już doznanych, jak i tych, które zapewne pojawią się w przyszłości. Dla oceny zasadności przyznania zadośćuczynienia winien mieć ponadto znaczenie charakter relacji łączących uprawnionego ze zmarłym, czas trwania cierpień, stopień ich natężenia, ogólny stan psychiczny sprzed i po śmierci bliskiej osoby.

Z drugiej strony wskazać należy, iż Sąd zgadza się z poglądem wyrażonym przez Sąd Apelacyjny w Łodzi, który w uzasadnieniu wyroku z dnia 14 kwietnia 2010r., w sprawie I ACa 178/10 (LEX nr 715515) wskazał, iż mierzenie skali cierpienia osoby, która nie doznała uszkodzenia ciała i rozstroju zdrowia, w znacznej mierze pozostaje poza możliwościami dowodowymi sądu i zakładu ubezpieczeń, bowiem aktualny stan wiedzy nie pozwala na udowodnienie rozmiaru uczuć i przywiązania czy też ich braku. Sąd Apelacyjny podniósł, że trudno zakładać, aby ustawodawca „premiował" osoby o słabszej konstrukcji psychicznej, reagujące intensywniej na sytuację traumatyczną, a gorzej traktował roszczenia osób o osobowości zamkniętej, kumulującej w sobie wewnętrzne emocje. Kryterium bólu jest więc mało przydatne w praktyce sądowej, zatem Sądowi Apelacyjnemu wydaje się słuszne, że kodeks cywilny nie odwołuje się do niego, zakładając, że utrata osoby najbliższej zawsze wywołuje ból, którego odczuwanie nie wymaga dowodu. Proponując kryteria ustalania odpowiedniej kwoty zadośćuczynienia Sąd Apelacyjny wskazał, że najwyższe zadośćuczynienia powinny być zasądzane na rzecz osób, które na skutek śmierci stały się samotne, bez rodziny. Ponadto wskazał, że w każdym wypadku wysokość zadośćuczynienia powinna zostać dokonana z uwzględnieniem okoliczności, że śmierć każdej osoby jest zdarzeniem pewnym, które prędzej czy później musi nastąpić. Tym samym zadośćuczynienie rekompensuje w istocie często jedynie wcześniejszą utratę członka rodziny.

W kontekście powyższych rozważań prawnych należało oceniać dochodzone w niniejszej sprawie żądania powodów. Niewątpliwie osobami najbardziej związanymi ze zmarłym, a jednocześnie najbardziej odczuwającymi ból po jej stracie, co wynika również ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, są powodowie: J. W. narzeczona zmarłego i małoletni R. jego syn.

Mimo upływu prawie 3 lat od jego śmierci nadal dotkliwie odczuwają oni stratę, przeżywają stany lękowe i mają obniżone poczucie bezpieczeństwa. Jak wynika zarówno z zeznań świadków: matki i siostry powódki, jak i opinii psychologiczno – psychistrycznej, wydanej na użytek niniejszego postępowania opartej również na dokumentacji leczenia J. W., oboje powodowie byli bardzo związani z tragicznie zmarłym. W relacjach między zmarłym a powódką jest to zrozumiałe skoro wypadek miał miejsce 10 dni przed datą planowanego i przygotowanego już ślubu i wesela, po kilkuletnim okresie wspólnego pożycia. Relacje między narzeczonymi były bliskie, bowiem K. K. był pierwszym chłopakiem powódki, zamieszkiwali razem, czuła się przy nim bezpieczna. Był ojcem jej pierwszego dziecka. Nadal wspomina go jako „dobrego człowieka” (vide: k- 142 opinia psychologiczno-psychiatryczna). Podobnie bliska więź łączyła małoletniego powoda z jego ojcem, bowiem to on zajmował się jego bezpośrednim wychowaniem, w szczególności w miesiącach jesienno-zimowych, kiedy to pozostawał bez pracy zawodowej i więcej czasu poświęcał sprawom związanym z prowadzeniem domu. Świadkowie: babka i ciotka, w swoich zeznaniach wskazywały wprost, iż syn nadal odczuwa dotkliwie stratę ojca, a wręcz upływ czasu powoduje, że ta strata jest coraz dotkliwsza. Być może wynika to z nowej sytuacji życiowej w jakiej się znalazł po związaniu się przez powódkę z nowym partnerem i urodzeniu się z tego związku nowego dziecka. Tym bardziej, że jak wynika z wywiadu przeprowadzonego z powódką na użytek opinii psychologicznej, nowy partner powódki nie traktuje dobrze małoletniego R. a z rodziną jego ojca powódka nie utrzymuje kontaktów (vide: k- 142). O poziomie traumy jaką przeżył małoletni powód świadczy to, iż po śmierci ojca zaczął się moczyć. Matka (powódka), zamknięta w swoim bólu, niczym się nie interesowała, nim zajmowała się babcia, a poprzednio był „oczkiem w głowie” ojca (vide: k- 142).

Powyższe, zdaniem Sądu, pozwala na uznanie, iż stosowną kwotą zadośćuczynienia, należną powódce jest kwota 50 000 zł. Uwzględniając, iż pozwany wypłacił jej z tego tytułu 15 000 zł, zasądzić należało na jej rzecz, na podstawie art. 446 § 4 kc, kwotę 35 000 zł, uwzględniając powództwo w całości, jako w pełni uzasadnione. Natomiast na rzecz małoletniego powoda należało zasądzić kwotę 25 000 zł, uznając, iż stosowną kwotę zadośćuczynienia stanowi 35 000 zł, z czego pozwany dotychczas wypłacił 10 000 zł.

Dodać jeszcze należy, iż ocena kryteriów decydujących o wysokości zadośćuczynienia zależy od okoliczności konkretnej sprawy. Dlatego konfrontacja danego przypadku z innymi może dać Sądowi jedynie orientacyjne wskazówki, co do poziomu odpowiedniego zadośćuczynienia. W każdej sprawie występują szczególne, właściwe tylko dla niej, okoliczności faktyczne. Natężenie doznanych krzywd zależy od indywidualnych cech poszkodowanego, dlatego okoliczności wpływające na wysokość zadośćuczynienia, podobnie jak kryteria ich oceny, powinny być rozważane indywidualnie wobec konkretnej osoby pokrzywdzonego, bez względu na wysokość zadośćuczynienia zasądzonego w innej sprawie. Nie da się, bowiem w wymierny sposób ocenić, czy doznana przez osobę krzywda, nawet przy podobnych doznaniach i sytuacji osobistej, jest większa, czy mniejsza niż krzywda doznana przez inną osobę na rzecz, której w innej sprawie zasądzono odpowiednie świadczenie. Nadto skromny poziom życia danego środowiska czy danej rodziny nie może mieć znaczenia podczas ustalania wysokości zadośćuczynienia za cierpienia spowodowane śmiercią bliskiej osoby (vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 czerwca 2011r., III CSK 279/2010, LexPolonica nr 2615917).

Rozstrzygając natomiast zasadność żądań w zakresie odszkodowania dochodzonego przez małoletniego powoda, wynikającego z art. 446 § 3 kc, należy mieć na względzie, że znaczne pogorszenie sytuacji życiowej, o którym mowa w tym przepisie, obejmuje wszystkie niekorzystne zmiany bezpośrednio w sytuacji materialnej najbliższych członków rodziny zmarłego (niewyczerpujące hipotezy art. 446 § 2 kc), jak też zmiany w zakresie dóbr niematerialnych, które na tę sytuację rzutują, dających się przewidzieć w przyszłości na podstawie zasad doświadczenia życiowego (vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 30 czerwca 2004 r., IV CK 445/2003, Monitor Prawniczy 2006/6 str. 315).

Odszkodowanie na podstawie art. 446 § 3 kc obejmuje szeroko pojęte majątkowe szkody, często nieuchwytne lub trudne do wyliczenia, prowadzące do znacznego pogorszenia sytuacji życiowej osoby najbliższej. Pogorszenie to polega nie tylko na pogorszeniu obecnej sytuacji materialnej, lecz także na utracie realnej możliwości samej stabilizacji warunków życiowych lub ich realnego polepszenia. Ocena czy takie pogorszenie nastąpiło musi prowadzić do porównania hipotetycznego stanu odzwierciedlającego sytuację, w jakiej w przyszłości znajdowałaby się najbliższa rodzina , do sytuacji, w jakiej znajduje się w związku ze śmiercią zmarłego .

Przeprowadzone postępowanie dowodowe w sposób nie budzący żadnych wątpliwości wykazało, iż sytuacja powodów po śmierci K. K. uległa zasadniczej zmianie na niekorzyść. Powodowie stracili bliską osobę, wspierająca ich w codziennym życiu, zapewniająca bezpieczeństwo. Nagła i tragiczna śmierć ojca, mimo że powód R. K. miał wówczas ukończone tylko 3 lata i 2 miesiące, niewątpliwie spowodowała wstrząs, na który składały się poczucie osamotnienia i krzywdy. Wstrząs ten pogłębiony został szokiem psychicznym jaki przeżyła jego matka, bowiem nic jej nie interesowało a powodem musiała zająć się jego babcia.

Niewątpliwie pogorszenie sytuacji życiowej objęło niekorzystne zmiany w sytuacji materialnej jak i w sferze dóbr niematerialnych, które jednak rzutują na sytuację materialną. Podkreślić należy, iż sam ból i cierpienie, które niewątpliwie dotknęły małoletniego powoda, nie stanowią same w sobie podstawy żądania odszkodowania. Jednakże wywołały one w przypadku małoletniego powoda, co wynika z materiału dowodowego, w szczególności można to wywnioskować z zeznań babki i ciotki, znaczne osłabienie psychiczne pod postacią stresu pourazowego. Nadto utracił on wsparcie ojca w okresie dorastania, co niewątpliwie przełoży się na ukształtowanie jego postawy w dorosłym życiu. Stracił szansę na beztroskie życie pod opieką ojca, który go bezgranicznie kochał i jaką miałby jeszcze przez wiele lat. Dodatkowo jest narażony na „złe traktowanie” ze strony nowego partnera jego matki.

Z powyższych względów zdaniem Sądu, po stronie małoletniego powoda, wykazane zostały przesłanki znacznego pogorszenia sytuacji życiowej. Takie stanowisko znajduje pełne uzasadnienie w materiale dowodowym zgromadzonym w sprawie.

Wskazana wyżej szczególna sytuacja małoletniego powoda i rozmiar doznanych przez niego szkód, tak materialnych jak i niematerialnych powoduje, że co do zasady jego żądanie przyznania odszkodowania, o jakim mowa w art. 446 § 3 kc, jest zasadne. Tym samym Sąd uwzględnił roszczenie powoda uznając, iż śmierć jego ojca spowodowała znaczne pogorszenie jego sytuacji życiowej. Utracił on nie tylko osobę, która zdobywała środki na codzienne utrzymanie, ale również wsparcie i pomoc w różnych życiowych sytuacjach, w organizowaniu codziennych spraw, które od tej pory obciążają jedynie powódkę J. W., jak też szansę na pomoc ojca w przyszłości. Takie stanowisko znajduje uzasadnienie w ugruntowanym, w tym zakresie, poglądzie prezentowanym w judykaturze. Wynika z niego, iż pogorszenie sytuacji życiowej polega nie tylko na pogorszeniu obecnej sytuacji materialnej, lecz także na utracie realnej możliwości samej stabilizacji warunków życiowych lub ich realnego polepszenia. Takie właśnie pogorszenie następuje w przypadku utraty ojca. Po śmierci ojca może liczyć tylko na matkę i wsparcie dalszych krewnych z jej strony, bowiem z rodziną jego ojca kontaktów nie utrzymuje.

W ocenie Sądu znaczne pogorszenie się sytuacji życiowej małoletniego powoda uzasadnia żądanie stosownego odszkodowania w wysokości 20 000 zł. Sąd podzielił przy tym pogląd wyrażony przez Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 18 maja 2004 r., IV CK 371/2003 (LexPolonica nr 1573282), iż „Konieczne jest różnicowanie wysokości stosownego odszkodowania należnego dzieciom i małżonkowi zmarłej, ponieważ, na co wskazuje doświadczenie życiowe, w większym stopniu pogarsza się sytuacja życiowa dzieci, które utraciły matkę (ojca), niż sytuacja życiowa osoby, która utraciła współmałżonka”. Sąd miał zatem na uwadze, iż odszkodowanie jakie przyznał pozwany powódce wynosiło 10 000 zł, uwzględnił też całokształt przedstawionych wyżej okoliczności w zakresie ekonomicznym i poza ekonomicznym, a oddalając roszczenie powoda w pozostałym zakresie Sąd uznał, iż nie można pominąć przy tym celu i charakteru odszkodowania dochodzonego na podstawie art.446 § 3 kc. W przepisie tym chodzi o świadczenie „stosowne”, to jest takie, które posłuży przystosowaniu się uprawnionego do nowych warunków.

Dodatkowo wskazać należy, iż krąg osób uprawnionych do zadośćuczynienia opartego na przepisie § 4 art. 446 kc jest taki sam, jak w art. 446 § 3 kc. Z reguły przesłanki do zasądzenia zadośćuczynienia będą występowały w większości przypadków, gdy sąd uzna za zasadne żądanie odszkodowania na podstawie art. 446 § 3, są to jednak roszczenia niezależne. Potwierdził to Sąd Najwyższy wyrażając pogląd, że roszczenie najbliższych członków rodziny zmarłego o przyznanie stosownego zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę na podstawie art. 446 § 4 kc, które zmierza do zaspokojenia szkody niematerialnej, jest rodzajowo i normatywnie odmienne od roszczenia o przyznanie stosownego odszkodowania z art. 446 § 3 k.c., które wymaga wykazania szkody majątkowej polegającej na znacznym pogorszeniu sytuacji życiowej najbliższych członków rodziny poszkodowanego, który zmarł wskutek wynikłego z czynu niedozwolonego uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowa (vide: wyrok z dnia 21 października 2009r., (...), LexPolonica nr 2242074 ).

Oceniając zasadność roszczenia w zakresie odsetek, których powodowie domagali się od dat wskazanych w pozwie Sąd miał na uwadze, iż przyjętą w prawie cywilnym zasadą jest, iż dłużnik popada w opóźnienie, jeżeli nie spełnia świadczenia w terminie, w którym stało się ono wymagalne. Według art. 481 kc, odsetki należą się za samo opóźnienie, choćby nawet wierzyciel nie poniósł szkody i choćby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik nie ponosi odpowiedzialności. Zobowiązanie z deliktu ma charakter bezterminowy i aktualizuje się poprzez wezwanie dłużnika przez wierzyciela.

Termin wymagalności świadczeń przysługujących poszkodowanemu od zakładu ubezpieczeń z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów określa art.14 przywoływanej już ustawy z dnia 22 maja 2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych (…). Stosownie do dyspozycji tego przepisu zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni, licząc od dnia zawiadomienia o wypadku, a w przypadku gdyby wyjaśnienie w tym terminie okoliczności niezbędnych do ustalenia odpowiedzialności zakładu, albo wysokości odszkodowania okazało się niemożliwe, w terminie 14 dni licząc od dnia, kiedy przy zachowaniu należytej staranności było możliwe wyjaśnienie okoliczności niezbędnych do ustalenia odpowiedzialności zakładu, albo wysokości odszkodowania, jednak nie później niż w terminie 90 dni od dnia złożenia zawiadomienia o szkodzie, chyba że ustalenie odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń zależy od toczącego się postępowania karnego lub cywilnego. O uzasadnionych przeszkodach uniemożliwiających terminową wypłatę świadczenia ubezpieczyciel winien poinformować uprawnionego, wskazując jednocześnie przypuszczalny termin zajęcia ostatecznego stanowiska, ewentualnie wypłaca bezsporna część odszkodowania.

W ocenie Sądu zasadnym jednak było zasądzenie odsetek od dat wskazanych w pozwie, skoro pozwany nie zakwestionował tych dat w stanowisku zajętym w sprawie.

Sąd uznał, iż na uwzględnienie nie zasługuje natomiast roszczenie małoletniego powoda o zasądzenie renty opartej na § 2 art. 446 kc i to zarówno za okres poprzedzający wytoczenie powództwa jak i na przyszłość. Zgodnie z art. 446 § 2 kc, osoba względem której ciążył na zmarłym obowiązek alimentacyjny, może żądać, od zobowiązanego do naprawienia szkody, renty obliczonej stosownie do potrzeb poszkodowanego oraz możliwości zarobkowych i majątkowych zmarłego przez czas prawdopodobnego trwania obowiązku alimentacyjnego. Przy ustalaniu wysokości renty powinno się brać pod uwagę nie rzeczywiste dochody uzyskiwane przez zmarłego, ale hipotetyczne możliwości zarobkowania, ustalone w oparciu o jego kwalifikacje zawodowe, przy uwzględnieniu warunków istniejących na rynku pracy. Jak wskazał Sąd Apelacyjny w uzasadnieniu wyroku z dnia 27 stycznia 2012r., wydanego w sprawie V ACa 2/12, który to pogląd Sąd orzekający w niniejszej sprawie w pełni podziela, podstawą takiej hipotezy muszą być ustalenia odnoszące się do dających się stwierdzić zdarzeń, które rzeczywiście nastąpiły, a hipoteza ta powinna mieć cechę odpowiednio wysokiego prawdopodobieństwa.

Powódka podała w swoich wyjaśnieniach, iż jej konkubent pracował „na czarno” w okresach wiosenno-letnich na budowach i z tego tytułu zarabiał po 300-400 zł tygodniowo. Podała również, iż w chwili śmierci zatrudniony był na jakiejś budowie i miał zarobić 20 000 zł na 3 osoby. Nie sprecyzowała jednak czasu w jakim robota ta miała być wykonana. Nie zgłosiła tez żadnych wniosków dowodowych, które miałyby jej twierdzenia o możliwościach zarobkowych jej konkubenta – ojca małoletniego powoda potwierdzić. Nie wynika też to, poza ogólnikowymi stwierdzeniami, z zeznań zawnioskowanych przez powódkę świadków.

W sytuacji gdy pozwany wnosił o oddalanie powództwa w całości i kwestionował je co do zasady na małoletnim powodzie, reprezentowanym przez przedstawicielkę ustawową i ustanowionego przez nią profesjonalnego pełnomocnika, ciężar udowodnienia przesłanek zasadności powództwa zarówno co do zasady jak i co do wysokości. Sama zasada wynika z przywołanego już wyżej przepisu § 2 art. 446 kc i Sąd uznaje, że co do zasady roszczenie małoletniego powoda o rentę było uzasadnione, jednak nie zostało ono udowodnione co do wysokości. Podkreślić przy tym należy, iż ciężar dowodu, zgodnie z art. 6 kc, obciąża tę stronę procesu, która wywodzi z podnoszonego faktu skutki prawne. W realiach niniejszej sprawy ciężar ten spoczywał na powodzie i temu obowiązkowi powód nie sprostał.

Zatem rolą Sądu była ocena roszczenia o rentę w oparciu o materiał dowodowy zebrany w sprawie i następnie rozstrzygnięcie problemu czy istnieją wystarczające przesłanki do określenia wysokości renty należnej małoletniemu powodowi, a więc w założeniu także możliwości zarobkowych i majątkowych zmarłego tragicznie K. K.. Przyjmując zasadność poglądu wyrażonego przez Sąd Apelacyjny w przywołanym wyżej wyroku, wskazać należy, iż określania wysokości renty nie można dokonać przy zastosowaniu art. 322 kpc, bowiem ustalenia stanowiące przesłankę ustalenia wysokości szkody muszą być na tyle precyzyjne, aby zasądzenie określonej sumy nie miało cech dowolności. W sytuacji, gdy ojciec powoda nigdy nie pracował w oparciu o umowę pracę, nadto czasokres jego zatrudnienia „na czarno” w tzw. szarej strefie, był również ograniczony czasowo w skali roku, a działający w imieniu małoletniego powoda przedstawicielka ustawowa i profesjonalny pełnomocnik nie podnieśli żadnych twierdzeń i nie przywołali dowodów, dotyczących możliwości uzyskiwania dochodów przez osobę o doświadczeniu zawodowym i umiejętnościach porównywalnych z doświadczeniem i umiejętnościami K. K., nie było możliwym dokonanie ustaleń, które pozwoliłyby na określenie wysokości należnej powodowi renty.

Traktujący o przyczynieniu art. 362 k.c. stanowi, że jeżeli poszkodowany przyczynił się do powstania lub zwiększenia szkody obowiązek jej naprawienia ulega odpowiedniemu zmniejszeniu stosownie do okoliczności, a zwłaszcza do stopnia winy obu stron.

Sąd oddalił wniosek dowodowy pozwanego o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego do spraw techniki samochodowej i rekonstrukcji wypadków drogowych, bowiem z protokołu oględzin miejsca wypadku, znajdującego się w aktach sprawy Sądu Rejonowego w Lęborku sygn. II K 446/10 ( vide k. 14 i 216), wynika niezbicie, iż wszyscy pasażerowi, w tym również K. K., byli w chwili wypadku zapięci w pasy bezpieczeństwa. Dopiero rozcięcie ich jak zeznawali na etapie postępowania karnego przesłuchiwani świadkowie uczestniczący w akcji ratunkowej pozwoliło wydobyć wszystkich poszkodowanych z samochodu. Wobec faktu, iż pozwany nie zaproponował materiału dowodowego, który mógłby podważyć wiarygodność materiału dowodowego w sprawie karnej, brak było w ocenie Sądu podstaw do przeprowadzania dowodu z opinii biegłego na tę okoliczność, tym bardziej, że podstawą wydania tej opinii musiałby być materiał dowodowy zgromadzony w sprawie karnej. Tym samym niezasadnym był również zarzut pozwanego ewentualnego przyczynienia się zmarłego K. K. do powstania szkody, oparty na twierdzeniu, iż nie zachowanie przez poszkodowanego zasad bezpieczeństwa w postaci zapięcia pasów spowodowało skutek w postaci śmiertelnych obrażeń.

Sąd Okręgowy oddalił powództwo o zadośćuczynienie i odszkodowanie pieniężne za doznaną przez powodów krzywdę w zakresie jakim przekraczało zasądzone kwoty z tego tytułu (wraz z odsetkami).

O kosztach procesu Sąd orzekł w punkcie 2 oraz od 5 i 6 wyroku na podstawie art. 98, art.100 i art.108 kpc oraz rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. Nr 163, poz. 1349 z późn. zm.). .

Z uwagi na to, że powództwo powódki zostało uwzględnione w całości, Sąd poniesionymi przez nią kosztami w całości obciążył pozwanego.

Na koszty te składały się kwota 1.750zł tytułem opłaty od pozwu, oraz wynagrodzenie pełnomocnika w wysokości 2.417zł.

Powód korzystał z częściowego zwolnienia od kosztów. Nieuiszczonymi kosztami sądowymi od uiszczenia których powód był zwolniony Sąd obciążył pozwanego w części, w jakiej przegrał sprawę (art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28.07.2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych). I tak od ustalonego wpisu 4490zł (50%) = 2.245 zł o czym orzeczono w pkt 6 wyroku.

Koszty zastępstwa procesowego zostały zniesione wzajemnie.

Na oryginale właściwy podpis.