Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt : II AKa 317/03

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 listopada 2003 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach w II Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący

SSA Jan Dybek (spr.)

SSA Helena Kubaty

SSA Marek Michniewski

Protokolant

Krzysztof Wdowiak

przy udziale Prokuratora Prok. Apel. Stefana Jarskiego

po rozpoznaniu w dniu 27 listopada 2003 r. sprawy oskarżonego

J. W. , ur. (...)w B., syna P.i A.

oskarżonego z art. 13 § 1 kk w zw. z art. 148 § 2 pkt 4 kk i inne

na skutek apelacji prokuratora i obrońcy oskarżonego

od wyroku Sądu Okręgowego w Gliwicach

z dnia 16 grudnia 2002 r. sygn. akt. IV K 141/01

1.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok w punktach 1, 2, 3 i 5 z tym, że w punkcie
2 w opisie ciągu występków wyłącza zarzut XX aktu oskarżenia dotyczący usiłowania włamania do baru (...) w nocy z 16 na 17 kwietnia 2000 r. w Ł.,

2.  tenże wyrok uchyla w punktach 6 (zarzut IX) i 7 (zarzut I) a także w punkcie
2 w odniesieniu do zarzutu XX i w tym zakresie sprawę przekazuje do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Gliwicach,

3.  tenże wyrok zmienia:

a.  w punkcie 4 przez podwyższenie kary do 15 (piętnastu) lat pozbawienia wolności,

b.  w punkcie 9 i 10, przez wymierzenie J. W.łącznej kary 15 (piętnastu) lat pozbawienia wolności z zaliczeniem na jej poczet aresztu tymczasowego od 11 lipca 2000 r. do 27 listopada 2003 r.

4.  w pozostałej części zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy,

5.  zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa połowę kosztów postępowania odwoławczego, w tym 300 (trzysta) złotych opłaty.

II AKa 317/03

UZASADNIENIE

Wyżej wymienionym wyrokiem Sądu Okręgowego w Gliwicach J. W.

w punktach 1, 2, 3, 4, 5, 6 i 7 uznany został za winnego tego, że:

1. dnia 6 maja 1999 r. w P. działając wspólnie z inną osobą, używając przemocy w postaci przytrzymywania za ręce oraz grożąc użyciem broni E. K., dokonał kradzieży jej torebki z pieniędzmi w kwocie 24.400 złotych, stanowiącymi własność M. S. i za to skazany z art. 280 § 2 kk na karę pięciu lat pozbawienia wolności,

2. działając w warunkach ciągu przestępstw:

- w nocy 31 sierpień/1 wrzesień 1999 r. w P.działając wspólnie i w porozumieniu
z S. K.oraz inną osobą poprzez wypchnięcie wentylatora w ścianie budynku włamali się do sklepu (...), skąd dokonali kradzieży alkoholu i papierosów różnych marek, słodyczy, herbat i innych wyrobów spożywczych o łącznej wartości 3.900,97 złotych oraz pieniędzy w kwocie 200 na szkodę G. M., tj. przestępstwa z art. 279 § 1 kk,

- w nocy 2/3 września 1999 r. w P.działając wspólnie i w porozumieniu
z S. K.oraz z dwoma innymi osobami poprzez przecięcie kraty w oknie
i wypchnięcie okna włamali się do sklepu (...), skąd dokonali kradzieży alkoholu
i papierosów różnych marek, słodyczy, odzieży o łącznej wartości 7.504,94 złotych na szkodę M. T., tj. przestępstwa z art. 279 § 1 kk,

- w nocy 10/11 września 1999 r. w G.działając wspólnie i w porozumieniu
z S. K.oraz z dwoma innymi osobami, poprzez przecięcie kraty włamali się do sklepu wielobranżowego przy ulicy (...), skąd dokonali kradzieży piwa, wina
i artykułów spożywczych oraz odzieży o łącznej wartości 1.870 złotych na szkodę S.
i L. B., tj. przestępstwa z art. 279 § 1 kk,

- w nocy 14/15 października 1999 r. w P. poprzez wyłamanie okna, przecięcie kłódki zamykającej kraty, zabezpieczającą drzwi od zaplecza i wyłamanie zamka w drzwiach wejściowych, włamał się do sklepu sportowego (...) w P. przy ulicy (...), skąd dokonał kradzieży odzieży sportowej, obuwia, trzech plecaków turystycznych, śpiworów, przyrządów sportowych i innych przedmiotów oraz pieniędzy w kwocie 2.200 złotych, to jest mienia o łącznej wartości 7.046 złotych na szkodę A. B. i H. P., tj. przestępstwa z art. 279 § 1 kk,

- w nocy 17/18 października 1999 r. działając wspólnie i w porozumieniu z S. K.oraz z dwoma innymi osobami poprzez wyłamanie zamka w drzwiach przybudówki, a następnie wyłamanie krat zabezpieczających okno i zerwanie kłódki zamykającej drzwi pomiędzy zapleczem a salą sprzedaży włamali się do sklepu spożywczego przy ulicy (...), skąd dokonali kradzieży papierosów i alkoholu różnych marek oraz słodyczy, tj. wyrobów spożywczych o łącznej wartości ok. 8.000 złotych na szkodę E. T., tj. przestępstwo z art. 279 § 1 kk,

- w nocy 19/20 marca 2000 r. w K.działając wspólnie i w porozumieniu
z S. K.i M. K., poprzez wyłamanie wkładki zamka w drzwiach wejściowych do budynku Ośrodka (...), a następnie poprzez wyłamanie zamka w drzwiach wejściowych do pomieszczeń apteki, włamali się do wnętrza apteki, skąd dokonali kradzieży drukarki komputerowej marki (...), artykułów do pielęgnacji niemowląt, herbat spożywczych i leczniczych, tj. mienia o wartości 1.806,87 złotych na szkodę H. K., tj. przestępstwo z art. 279 § 1 kk,

- w nocy 28/29 marca 2000 r. w W.działając wspólnie i w porozumieniu
z S. K.i M. K., poprzez wyłamanie zamków w drzwiach wejściowych, włamali się do sklepu (...), skąd dokonali kradzieży dwóch szuflad kas fiskalnych z pieniędzmi w kwocie 500 złotych, papierosów różnych marek, artykułów spożywczych, tj. mienia o łącznej wartości 3.232 złotych na szkodę J. R., tj. przestępstwo z 279 § 1 kk,

- w nocy 16/17 kwietnia 2000 r. w miejscowości Ł.działając wspólnie i w porozumieniu z S. K.i M. K.w celu osiągnięcia korzyści majątkowej poprzez wybicie otworu w stropie usiłowali włamać się do baru (...), należącego do J. G.i dokonać kradzieży mienia, lecz zamierzonego celu nie osiągnęli ze względu na interwencję funkcjonariuszy Policji, tj. przestępstwo z 279 § 1 kk,

- w nocy 21/22 maja 2000 r. w G.działając wspólnie i w porozumieniu z M. K.przez wyrwanie kraty zabezpieczającej okno i wypchnięcie okna włamali się do baru (...), skąd dokonali kradzieży radiomagnetofonu P., papierosów różnych gatunków, paczki kawy, sześciu puszek Pepsi oraz dwunastu sztuk zapalniczek, tj. mienia o łącznej wartości 3.050 złotych na szkodę L. F., tj. przestępstwa z art. 279 § 1 kk,

- w nocy 27/28 czerwca 2000 r. w P. działając wspólnie i w porozumieniu z inną osobą poprzez przecięcie sztaby zabezpieczającej drzwi i wyłamanie zamka w drzwiach włamał się do kiosku przy ulicy (...) w P., skąd dokonał kradzieży papierosów różnych marek, słodyczy, kosmetyków, kary, skarpet o łącznej wartości 740 złotych na szkodę W. K., tj. przestępstwa z art. 279 § 1 kk,

- w nocy z 29/30 czerwca 2000 r. w P.działając wspólnie i w porozumieniu z inną osobą, poprzez wypchnięcie okna włamał się do baru (...)przy ulicy (...), skąd dokonał kradzieży papierosów różnych marek, 60 sztuk płyt kompaktowych, 4 butelek wódki, słodyczy oraz pieniędzy w kwocie 350 złotych, tj. mienia o łącznej wartości 3.060 złotych na szkodę A. P., tj. przestępstwa z art. 279 § 1 kk,

- w nocy 30 czerwca/1lipca 2000 r. w T. działając wspólnie i w porozumieniu z inną osobą poprzez wyłamanie krat i wypchnięcie okna, włamał się do sklepu spożywczego na terenie szpitala psychiatrycznego w T., skąd dokonał kradzieży dwóch kas fiskalnych o wartości po 3.000 złotych z zawartością pieniędzy w kwotach 82,22 złote i 55,79 złotych, papierosów różnych marek, bielizny, skarpet, rajstop, konserw mięsnych i rybnych, wędlin i innych artykułów, tj. mienia o łącznej wartości 9.958,21 złotych na szkodę szpitala psychiatrycznego w T., tj. przestępstwa z art. 279 § 1 kk; - i za to z mocy art. 279 § 1 kk w związku z art. 91 § 1 kk skazany na jedną karę czterech lat pozbawienia wolności,

3. działając w warunkach ciągu przestępstw:

- w nocy 7/8 listopada 1999 r. w P., działając wspólnie i w porozumieniu z S. K., po uprzednim zdjęciu z zawiasów drzwi do garażu i pokonaniu zabezpieczeń pojazdu, dokonali zaboru w celu krótkotrwałego użycia samochodu osobowego marki F. (...), nr rejestracyjny (...), stanowiącego własność S. A.,
a następnie pojazd ten w dniu 8 listopada 1999 r. porzucili w Z.w okolicznościach wskazujących na możliwość jego utraty lub uszkodzenia, tj. przestępstwa z art. 289 § 2 kk,

- w dniu 12 listopada 1999 r. w P.działając wspólnie i w porozumieniu z S. K.i M. K.oraz z inną osobą, po uprzednim pokonaniu zabezpieczeń pojazdu dokonali zaboru pojazdu w celu krótkotrwałego użycia samochodu osobowego marki F. (...), nr rejestracyjny (...), stanowiącego własność A. W., a następnie pojazd ten w dniu 12 listopada 1999 r. porzucili w G.C.w okolicznościach wskazujących na możliwość jego utraty lub uszkodzenia, tj. przestępstwa z art. 289 § 2 kk,

- w okresie pomiędzy 28 – 30 listopada 1999 r. w G.działając wspólnie i w porozumieniu z S. K.oraz z inną osobą, po uprzednim wyłamaniu skrzydła drzwi do garażu i po pokonaniu zabezpieczeń pojazdu, dokonali zaboru w celu krótkotrwałego użycia, samochodu marki F. (...), nr rejestracyjny (...), stanowiącego własność W. O., a następnie pojazd ten w dniu 1 grudnia 1999 r. porzucił w G.w stanie uszkodzonym, tj. przestępstwa z art. 289 § 2 kk; - i za to z mocy art. 287 § 2 kk w związku z art. 91 § 1 kk skazany na jedną karę jednego roku i sześciu miesięcy pozbawienia wolności,

4. w dniu 8 listopada 1999 r. w B.działając wspólnie i w porozumieniu
z S. K.i z inną osobą usiłowali dokonać rozboju na osobie T. K.w ten sposób, iż S. K.oczekiwał w samochodzie przed sklepem i kantorem wymiany walut przy ulicy (...), aby umożliwić współsprawcom ucieczkę, a J. W.uderzył pokrzywdzonego rękojeścią rewolweru w głowę i oddał do niego strzały z rewolweru z bliskiej odległości przewidując przy tym możliwość pozbawienia życia pokrzywdzonego i godząc się na to, przy czym do kradzieży mienia nie doszło ze względu na postawę pokrzywdzonego, a w wyniku zdarzenia T. K.doznał urazu głowy z raną tłuczoną, ran postrzałowych klatki piersiowej, ramienia i uda z parezą nerwu strzałkowego i piszczelowego, co naruszyło czynności narządów jego ciała na czas znacznie przekraczający 7 dni, tj. przestępstwa z art. 13 § 1 kk w zw. z art. 280 § 2 kk i z art. 13 § 1 kk w zw. z art. 148 § 2 pkt 2 i 4 kk i z art. 157 § 1 kk przy zastosowaniu art. 11 § 2 kk; - za co na podstawie art. 14 § 1 kk w związku z art. 148 § 2 pkt 2 i 4 kk, przy zastosowaniu art. 11 § 3 kk wymierzono mu karę dwunastu lat pozbawienia wolności,

5. w dniu 12 listopada 1999 r. w G.C.działając wspólnie
i w porozumieniu z S. K., M. K.oraz z inną osobą doprowadzili do stanu bezbronności pracowników (...)przy ulicy(...), S. W.iA. P., w ten sposób, iż S. K.oczekiwał w samochodzie przed budynkiem stacji, aby umożliwić współsprawcom ucieczkę, M. K.stał przy drzwiach wejściowych do budynku grożąc pokrzywdzonemu użyciem młotka, zaś J. W.groził pracownikom stacji użyciem broni palnej i oddał strzał z rewolweru, a następnie dokonali kradzieży pieniędzy w kwocie 3.200 złotych, czym działali na szkodę R. E.i G. T.; - i za to z art. 280 § 2 kk skazany na karę pięciu lat pozbawienia wolności,

6. dnia 18 listopada 1999 r. w P., działając wspólnie i w porozumieniu
z S. K.oraz z inną osobą, dokonali rozboju na osobie G. S.w ten sposób, że S. K.wspólnie z innym mężczyzną stał przy drzwiach wejściowych do sklepu spożywczego do sklepu przy ulicy (...), zaś J. W.oddał do niego z bliskiej odległości trzy strzały z rewolweru, przewidując możliwość pozbawienia życia pokrzywdzonego i godząc się na to, a następnie dokonał kradzieży pieniędzy w kwocie 450 złotych i saszetki z dokumentami, przy czym w wyniku postrzelenia G. S.doznał obrażeń w postaci uszkodzenia jelit, rozerwania prawego płata wątroby oraz rany uda, które to obrażenia stanowiły chorobę realnie zagrażającą jego życiu, to jest przestępstwa z art. 280 § 2 kk i art. 13 § 1 kk w związku z art. 148 § 2 pkt 2 i 4 kk oraz z art. 156 § 1 pkt 2 kk przy zastosowaniu art. 11 § 2 kk; - i za to w myśl art. 14 § 1 kk w związku z art. 148 § 2 pkt 2 i 4 kk przy zastosowaniu art. 11 § 3 kk skazany na karę trzynastu lat pozbawienia wolności,

7. w dniu 17 kwietnia 2000 r. w Ł., chcąc zmusić wykonującego obowiązki służbowe funkcjonariusza Policji, sierżanta sztabowego T. S., do zaniechania prawnej czynności służbowej zatrzymania sprawców przestępstwa, oddał do niego co najmniej trzy strzały z rewolweru, przewidując możliwość pozbawienia życia pokrzywdzonego i na to się godząc, lecz zamierzonego skutku w postaci pozbawienia życia nie osiągnął ze względu na chroniącą funkcjonariusza kamizelkę kuloodporną, przy czym w wyniku postrzelenia T. M.doznał rany przeszywającej prawego ramienia z uszkodzeniem mięśnia dwugłowego i trójgłowego z częściowym ubytkiem pourazowym fragmentu warstwy korowej kości ramieniowej, co naruszyło czynności narządów jego ciała na czas powyżej 7 dni, to jest przestępstwa z art. 13 § 1 kk w związku z art. 148 § 2 pkt 4 kk, art. 157 § 1 kk i art. 224 § 3 kk; - i za to z mocy art. 14 § 1 kk w związku z art. 148 § 2 pkt 4 kk, przy zastosowaniu art. 11 § 3 kk skazany na karę dwunastu lat pozbawienia wolności,

8. w dniu 11 lipca 2000 r. W P. bez wymaganego zezwolenia posiadał amunicję w postaci: 13 sztuk rewolwerowych naboi alarmowych kal. 9 mm produkcji niemieckiej, 3 sztuk rewolwerowych naboi gazowych kal. 9 mm produkcji niemieckiej, 5 sztuk pistoletowych naboi alarmowych kal. 9 mm produkcji włoskiej oraz 1 pistoletowego naboju gazowego kal. 8 mm produkcji niemieckiej; - i za to skazany z art. 263 § 2 kk na jeden rok pozbawienia wolności,

przy czym jako karę łączną Sąd Okręgowy w Gliwicach wymierzył J. W.piętnaście lat pozbawienia wolności. Wyrok tegoż sądu w części dotyczącej S. K.i M. K.skazujący ich za wszystkie zarzucane im przestępstwa uprawomocnił się.

Apelację wniósł obrońca J. W. oraz prokurator na niekorzyść tego oskarżonego. Skarga odwoławcza obrońcy zarzuca:

1.  obrazę przepisów postępowania mającą wpływ na treść zaskarżonego wyroku, a to:

-

art. 173 § 1 kpk poprzez okazanie E. K. osób w sposób sugerujący, że sprawcą dokonanego na niej rozboju był J. W.,

-

art. 316 § 1 kpk poprzez przeprowadzenie badań osmologicznych bez udziału ustanowionego w sprawie obrońcy J. W., który to obrońca nie został powiadomiony o miejscu i terminie tej czynności,

2.  błąd w ustaleniach przyjętych za podstawę wyroku poprzez nie znajdujące potwierdzenia w materiale dowodowym ustalenia, że J. W. dopuścił się popełnienia czynów przypisanych mu w punktach 1, 3, 4, 5, 6 i 7 wyroku oraz w jego punkcie 2 co do czynu opisanego w punkcie XX aktu oskarżenia. Stawiając takie zarzuty obrońca tegoż oskarżonego wnosi o zmianę zaskarżonego wyroku

i uniewinnienie J. W. od czynów przypisanych mu w zaskarżonej części wyroku oraz wymierzenie mu kary z punktu 2 wyroku.

Apelacja prokuratora zaskarża powyższy wyrok w całości w odniesieniu do przestępstw przypisanych J. W.w punktach 6 i 7 wyroku oraz w części dotyczącej orzeczenia o karze wymierzonej temu oskarżonemu w punktach 4, 6 i 7 oraz orzeczenia o karze łącznej.

Oskarżyciel publiczny podnosi w niej następujące zarzuty:

1.  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia poprzez przyjęcie w opisie czynu zarzucanego J. W.w punkcie 6 wyroku, że oskarżony działał z ewentualnym zamiarem pozbawienia życia pokrzywdzonego i godził się na to; podczas gdy dogłębna analiza zgromadzonych w sprawie dowodów wskazuje na to, że J. W.działał w zamiarze bezpośrednim pozbawienia życia G. S., który to błąd miał wpływ na treść orzeczenia,

2.  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia poprzez przyjęcie w opisie czynu zarzucanego J. W.w punkcie 7 wyroku, że oskarżony działał z ewentualnym zamiarem pozbawienia życia T. S., tj. że przewidywał możliwość pozbawienia życia pokrzywdzonego i godził się na to; podczas gdy dogłębna analiza zgromadzonych w sprawie dowodów wskazuje na to, że J. W.działał w zamiarze bezpośrednim pozbawienia życia T. S., który to błąd miał wpływ na treść orzeczenia,

3.  obrazę przepisu postępowania, a to art. 424 § 1 kpk polegającą na nie wskazaniu przez Sąd w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku okoliczności przedmiotowych

i podmiotowych prowadzących do wniosku, że J. W.działał w zamiarze ewentualnym pozbawienia życia T. S.i G. S.i brak było podstaw do przypisania mu zamiaru bezpośredniego usiłowania zabójstwa, przy czym obraza ta mogła mieć wpływ na treść wyroku,

4.  rażącą niewspółmierność kary wymierzonej oskarżonemu J. W.:

- w punkcie 4 wyroku za przestępstwo z art. 13 § 1 kk w zw. z art. 280 § 2 kk i art. 13 § 1 kk w zw. z art. 148 § 2 pkt 2 i 4 kk i art. 157 § 1 kk przy zastosowaniu art. 11 § 2 kk polegającą na wymierzeniu kary 12 lat pozbawienia wolności,

- w punkcie 6 wyroku za przestępstwo z art. 280 § 2 kk i art. 13 § 1 kk w zw. z art. 148 § 2 pkt 2 i 4 kk i art. 156 § 1 pkt 2 kk przy zastosowaniu art. 11 § 2 kk polegającą na wymierzeniu kary 13 lat pozbawienia wolności,

- w punkcie 7 wyroku za przestępstwo z art. 13 § 1 kk w zw. z art. 148 § 2 pkt 4 kk i art. 157 § 1 kk i art. 224 § 3 kk przy zastosowaniu art. 11 § 2 kk polegającą na wymierzeniu kary 12 lat pozbawienia wolności; wskutek niedostatecznego uwzględnienia bardzo wysokiego stopnia społecznej szkodliwości przestępstw zarzuconych oskarżonemu, stopnia winy oraz zapobiegawczych i kształtujących świadomość prawną społeczeństwa celów kary,

5.  rażącą niewspółmierność kary łącznej 15 lat pozbawienia wolności poprzez orzeczenie jej w wysokości zbliżonej do kary najwyższej z wymierzonych za poszczególne przestępstwa, pomimo że znaczna liczba przestępstw przypisanych oskarżonemu
i wysoki stopień ich społecznej szkodliwości, ocenione należycie, wymagały orzeczenia kary łącznej w wysokości 25 lat pozbawienia wolności.

W oparciu o tak sformułowane zarzuty prokurator wnosi o uchylenie zaskarżonego wyroku

i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania. Na rozprawie odwoławczej oskarżyciel publiczny zmodyfikował wniosek zawarty w apelacji przez żądanie zmiany zaskarżonego wyroku i wymierzenie J. W.za trzy przypisane mu usiłowania zabójstwa kar po 25 lat pozbawienia wolności i orzeczenie takiej kary jako łącznej.

Sąd odwoławczy zważył:

Apelacja obrońcy jest częściowo zasadna w odniesieniu do punktu 6 i 7 zaskarżonego wyroku i wiążącego się z punktem 7 zarzutu XX aktu oskarżenia, w pozostałym zaś zakresie zawarte w niej zarzuty są chybione. W kolejności w jakiej je przedstawiono należy stwierdzić, że:

Na wstępie nasuwa się generalna uwaga, iż strona skarżąca przedstawiając treść zarzutów zupełnie nie zauważa tego i pomija, że do kwestionowanych dowodów prawie wszystkich odnosił się już Sąd Okręgowy w motywach zaskarżonego wyroku i dokonał trafnej ich oceny zgodnej z zasadami wiedzy i życiowego doświadczenia. Jeżeli uwzględni się i to, że ocena ta poparta jest prawidłowym logicznie rozumowaniem co do przyjętych za ustalenie faktów, to nie sposób podważyć ich zaistnienia. Chybiony jest zarzut obrazy przez sąd ten art. 173 § 1 kpk. Pokrzywdzona E. K.najpierw rozpoznała J. W.na zdjęciu fotograficznym nr 1 w okazanym jej w dniu 12 stycznia 2001 r. katalogu (k. 2514, 2515) wśród 12 fotografii różnych mężczyzn. Było to zatem ponad rok i sześć miesięcy od dokonanego na niej w dniu 6 maja 1999 r. w P.napadu rabunkowego. Stwierdziła stanowczo, że rozpoznaje go po wyglądzie i charakterystycznych rysach twarzy, które wymienia oraz ogólnej posturze. (Tę cechę wyglądu dodała w czasie okazania jej J. W.). Dodała, że widziała go w czasie napadu z bliska i z uwagi na drastyczny przebieg zdarzenia wygląd tej osoby a w szczególności twarz, utkwił w jej pamięci na długi okres czasu. Następnie dopiero okazano jej tego oskarżonego wśród innych osób w lustrze weneckim ubranego w bluzę i spodnie więzienne z tym, że bluzę w czasie tej czynności miał zdjętą (k. 2522). Na rozprawie pierwszoinstancyjnej podała, że przed tym okazaniem J. W.nie widziała i podtrzymywała to, że w śledztwie rozpoznała go bezbłędnie (k. 2882). Z ustaleń Sądu Okręgowego mających oparcie w wiarygodnych zeznaniach pokrzywdzonej wynika więc wyraziście, że rozpoznając w oskarżonym napastnika nie kierowała się jego ubiorem, ani też ten jego ubiór nie mógł jej w czasie okazania zasugerować, skoro dopiero co wcześniej na zdjęciach fotograficznych rozpoznała go po rysach twarzy. Istotną jest tu też taka okoliczność, iż rozpoznała wtedy jako drugiego sprawcę G. W.odnośnie którego S. K.i M. K.wyjaśniali, iż ten z J. W.oraz z nimi dokonywał również innych napadów i włamań. Tym zaś wyjaśnieniom Sąd Okręgowy dał wiarę. Uczynił tak zresztą bez przekroczenia granic swobodnej oceny dowodów. To wskazanie przez nią na G. W.jako drugiego sprawcę nie było więc przypadkowe. S. K.i M. K.swymi wyjaśnieniami składanymi w śledztwie, które podtrzymywali i uzupełniali na rozprawie głównej obciążali nie tylko J. W.i G. W., ale przede wszystkim samych siebie. To
o czym wyjaśniali znajduje potwierdzenie także w zeznaniach świadków, z reguły pokrzywdzonych oraz w dowodach rzeczowych, wynikach badań osmologicznych, a także balistycznych (o czym niżej). Pokrzywdzona zwróciła również uwagę na niechlujny wygląd J. W.w czasie napadu oraz to, że miał na twarzy zarost „przechodzący” w brodę i wąsy. Również to zeznanie nie uszło uwadze sądu merytorycznego i zostało trafnie ocenione. Tak więc cytowanie w apelacji obrońcy zeznań świadków J. K., Z. Z.i A. A.odnoszących się do ubioru J. W.w czasie owego okazania nie wnosi do sprawy niczego nowego, a tym bardziej istotnego. Świadek zaś K. U.zeznała, że sprawców napadu uciekających było dwóch: starszy w wieku około 50 lat, a to się przecież zgadza z faktami. Nie sposób w sprawie skutecznie twierdzić, iż w toku śledztwa doszło do obrazy przepisu art. 316 § 1 kpk. Badania osmologiczne przeprowadzone zostały w czasie od 29 marca do
30 kwietnia 2001 r., zaś ekspertyzę pisemną jako ich wynik wydano na piśmie 3 maja 2001 roku (k. 2759 do 2769). Pełnomocnictwo adwokata K. R.do obrony J. W.wpłynęło do sekretariatu prokuratury 23 marca 2001 r. (k. 2575). Z treści art. 316 § 1 kpk wynika, że między innymi obrońcę należy dopuścić do udziału w czynności śledztwa jeżeli też nie będzie można powtórzyć na rozprawie. Oczywistą zaś jest rzeczą, iż do tej kategorii czynności, z zachowaniem odpowiednich granic czasowych dotyczących pobrania do puszek zapachowych materiału z miejsca popełnienia przestępstwa, a następnie porównawczego od osób podejrzanych, nie należą badania osmolologiczne. Zwrócił na to uwagę również Sąd Okręgowy, kiedy przed rozpoczęciem przewodu sądowego na rozprawie głównej wydał postanowienie słusznie nie uwzględniające wniosku tegoż obrońcy
o przekazanie sprawy do uzupełnienia śledztwa z tego powodu, że nie zawiadomiono go
o terminie badań osmologicznych i sąd ten stwierdził też wtedy, iż w razie wykazania takiej potrzeby badania te może powtórzyć (k. 2844 odwrót – rozprawa w dniu 28 września 2001 roku). Takiego wniosku o to strony procesowe nie zgłosiły. Warto w tym miejscu zwrócić uwagę również na to, że kiedy w dniu 10 kwietnia 2001 r. podejrzanego J. W.
z udziałem obrońcy zaznajamiano z wynikami śledztwa, prokurator poinformował uczestników tej czynności, iż opinia osmologiczna, będzie złożona bezpośrednio do sądu (k. 2632). Obrońca wiedział zatem o tym, że badania takie są prowadzone i nie wnosił
o zapewnienie mu w nich udziału, ani też w postępowaniu sądowym nie żądał ich powtórzenia. Możliwość podjęcia takiej inicjatywy z jego strony wynika stąd, że jak wywiedziono to już wyżej Prokurator nie miał ustalonego obowiązku zawiadomienia go o tej czynności. Zresztą obrona w żaden sposób nie wykazała też jaki ewentualnie wpływ na treść wyroku miałoby uchybienie z tego zakresu. Badania osmologiczne (ich wyniki) nie są dowodem mogącym przesądzać o winie. W rozpatrywanej sprawie ich wynik stwierdza, iż ślady zapachowe J. W.stwierdzono w dwóch samochodach osobowych „F. (...)” zabranych: z dnia 12 listopada 2001 r. A. W.oraz pomiędzy 28 a 30 listopada 1999 r. W. O.. W pierwszym z tych samochodów wystąpiły też na siedzeniach ślady zapachowe S. K.i M. K., zaś w drugim M. K.. Samochód własności A. W.użyty został do napadu na (...). Ustalenie o tym, że J. W.brał udział w tym napadzie oparł Sąd Okręgowy na wyjaśnieniach S. K.i M. K.oraz wynikach badań balistycznych, odnośnie zaś zaboru samochodu W. O.na wyjaśnieniach S. K., którym dał wiarę. Kwestię wiarygodności wyjaśnień tych oskarżonych omówiono już wyżej. Ta zaś w odniesieniu do M. K.znajduje potwierdzenie również w tym, iż w czasie eksperymentu procesowego wskazał on miejsce, w którym z samochodu A. W.wyrzucili fotel i ten został tam odnaleziony.

Reasumując tą część rozważań należy więc stwierdzić, iż opisany wyżej wynik badań osmologicznych był tylko jednym z mniej istotnych czynników, który utwierdził sąd merytoryczny w przekonaniu o wiarygodności wyjaśnień S. K.i M. K.. Należy w kwestii tej także w końcu zauważyć, iż skoro obecnie od popełnienia przestępstw, których owe badania osmologiczne dotyczą upłynęło ponad cztery lata, ponowne ich przeprowadzenie z uwagi na występowanie zjawisk wywietrzenia materiału zapachowego nawet umieszczonego w hermetycznie zamkniętym pojemniku, nie jest celowe. Wyżej wspomniano również o tym, że o wiarygodności wyjaśnień S. K.i M. K.przekonują też wyniki ekspertyzy z zakresu badań broni. Otóż oskarżeni ci wyjaśnili o tym, że w napadzie na (...)oraz w czasie usiłowania włamania do baru (...) kiedy to postrzelony został policjant T. M., a także podczas napadów na sklepy kiedy ran postrzałowych doznali pokrzywdzeni T. K.i G. S., strzały z broni palnej oddawał właśnie J. W.. Ekspertyza ta stwierdza zaś (k. 2221 – 2223), iż w każdym z tych przypadków był to rewolwer (brak odrzutu łusek) i użyto nabojów rewolwerowych kaliber 38 Special wystrzelonych każdorazowo z lufy z przewodem gwintowanym, pięciokrotnie prawoskrętnym. To zaś prowadzi do wniosku, iż w tych wyżej wyszczególnionych przestępstwach posłużono się tą samą bronią palną, jaką był rewolwer będący w posiadaniu

J. W.. Prawdę zatem wyjaśniają S. K.i M. K., iż broni tej używał tylko
J. W.. Wprawdzie co do T. K.jeden raz strzelił również drugi sprawca. Trafiając go w lewe ramię, to z tam znajdującej się rany wyjęty został pocisk od naboju kal. 5,6 mm L.R. W rozważaniach odnoszących się do oceny wiarygodności wyjaśnień S. K.i M. K.należy uwzględnić i to, że przecież pomawiali J. W.o udział także
w innych przestępstwach, a to włamaniach i trzykrotnym zaborze samochodów w celu krótkotrwałego użycia, co okazało się zgodne z prawdą. Sąd Apelacyjny nie zauważa
w związku z tym racjonalnego powodu, dla którego mieliby oni obciążać fałszywie J. W., co do innych zarzucanych mu przestępstw. Sugestie obrony jakoby zostali oni zastraszeni przez przesłuchujących nie znajdują oparcia w wyjaśnieniach tych oskarżonych. Sąd Okręgowy w przedmiocie tym zasadnie nie dał wiary zeznaniom A. C.i I. O., co przekonywująco umotywował. Osoby te jak również świadkowie A. C.i J. L.to znajomi J. W.. W ich zeznaniach na rozprawie (k. 2880, 2881 i 3112), odmiennych niż w śledztwie wyraźnie widoczna jest tendencja do składania zeznań korzystnych dla tego oskarżonego, w szczególności przez odwoływanie i nie potwierdzanie tego, co zeznali
w śledztwie o tym, iż wiedzieli, że dokonuje on włamań, widzieli pochodzące stąd przedmioty oraz widzieli u niego broń palną. Nie znajdują potwierdzenia również inne zarzuty zawarte w apelacji obrońcy. S. K.wyjaśnił (k. 1044), że wjechał samochodem F. (...)na teren stacji paliwowej (...)i naszkicował miejsce, w którym się zatrzymał (szkic k. 1051). W czasie eksperymentu (k. 1059) wskazał wyraźnie, że było to miejsce na wysokości drzwi wejściowych do stacji. To zaś jest zgodne z zeznaniami świadków – pracowników stacji S. W.(k. 2913 i 2914) i A. P.(k. 2914, 2915).

Z ich zeznań wynika też, że orientacyjnie wyliczyli, iż skradziona została kwota około 3000 złotych. Nie pozostaje to w sprzeczności z wyjaśnieniami S. K.i M. K., że od J. W.z tego łupu otrzymali równo po 400 zł (sprawców było 4), skoro nie wiadomo ile
z tych pieniędzy J. W.pozostawił dla siebie. Prawdą jest, że świadek T. K.zeznał, że widział, iż sprawca miał broń palną z dłuższą niklowaną lufą. Taką też broń używaną przez J. W.opisywał w swych wyjaśnieniach S. K.. Wyżej wykazano również dlaczego należy przyjąć, iż J. W.w zarzucanych mu przestępstwach używał tego samego rewolweru. Dlatego nie brzmi wiarygodnie ta część zeznań świadków S. W.i
A. P., iż w ręku tego sprawcy, którym wedle wyjaśnień S. K.i M. K.jest J. W.widzieli broń koloru czarnego. Zgadza się natomiast to, że drugi sprawca miał w ręku broń na długość krótszą, od posiadanej przez J. W.. Nie jest zaś znamienitym fakt jak określa to apelacja obrońcy, że S. K.nie mógł wskazać miejsca gdzie J. W.miał ukrytą broń, choć twierdził, że zna to miejsce. S. K.wyjaśnił bowiem, że przypuszczał jedynie gdzie ten broń tą ma schowaną. To zresztą tłumaczy również, dlaczego nie znaleziono amunicji do tegoż rewolweru. Po prostu dlatego, że tą przechowuje się z reguły z bronią do której służy. Znaczącym natomiast faktem wynikającym z zeznań świadków
S. W.i A. P.jest to, że odnotowali oni numer rejestracyjny samochodu F. (...), którym odjechali sprawcy napadu i jest to numer akurat samochodu zabranego wcześniej A. W.co wynika z jej zeznań oraz wyjaśnień S. K.
i M. K.w czym uczestniczył i J. W.. Sąd Okręgowy w obszernym wywodzie wykazał też dlaczego odrzuca możliwość sprawstwa napadu rabunkowego na (...)oraz usiłowania zabójstwa G. S.i policjanta T. M.przez inne osoby przeciwko którym o to toczyło się postępowanie zakończone umorzeniem. Dokonał też wnikliwej analizy przeprowadzonych w związku z tym czynności procesowych i doszedł do jedynego i trafnego wniosku, iż nie te osoby były sprawcami tych czynów. E. M.i
A. H.odwołali wyjaśnienia i zeznania dotyczące napadu na tę stację i G. S.,
w których pomawiali o to także G. F., S. M.i T. S.podając, że te zostały im zasugerowane i narzucone prze przesłuchujących ich funkcjonariuszy policji.

O niemożliwości dokonania czynów tych przez nich przekonują też te dowody, które zdecydowanie wskazują na S. K., M. K., J. W.i G. W.jako sprawców tych w różnych składach osobowych czynów. Chodzi tu przy tym nie tylko o wyjaśnienia S. K.i M. K.ale i inne wyżej już omówione dowody wskazujące pośrednio na wiarygodność tychże wyjaśnień. Tą część rozważań odnieść należy również do postępowania – umorzonego jakie toczyło się przeciwko J. Z., J. G.i M. M.o usiłowanie zabójstwa T. M.. Głównym powodem ukierunkowania przeciwko nim tego postępowania było to, że w nocy w samochodzie zatrzymano ich przy barze (...)Ale w bagażniku mieli wędki, a nie sprzęt służący do włamań. Ostatecznie o niewiarygodności wyjaśnień M. M.musi przekonywać to, iż podał w nich (k. 1977), iż na strych weszli i zeszli stamtąd po drabinie, skoro jest oczywistym, iż w ten sposób mogli tam wejść, ale zejść już nie, bo właśnie wciągnięcie drabiny przez okno na strych zwróciło uwagę patrolu policji i wywołało jego interwencję. Wedle wyjaśnień M. K.i S. K., J. W.zawsze używał tej samej broni, o czym przekonuje także wynik badań balistycznych, co najmniej nie zrozumiały jest więc wywód apelacji o tym, że musiałby jej mieć cały arsenał. Nie ma również istotnej różnicy w wyjaśnieniach S. K.i M. K.odnoszących się do ucieczki ze strychu położonego nad barem (...). Wynika z nich za każdym razem, że powodem tego był powtórny przyjazd patrolu policji. Uciekali schodami w dół, gdyż drabina została na strychu (patrz też protokół wizji lokalnej).

Odnieść należy to też do wyjaśnień S. K. i zeznań G. S.. Obydwaj relacjonują o tym, że sprawcy do sklepu wchodzili w pozycji przykucniętej. W czasie eksperymentu procesowego (k. 1154) S. K. podał, że kiedy on znalazł się przy drzwiach sklepu to J. W. był w przejściu za ladą i już strzelał. G. S. potwierdził wtedy, iż tak było.

Reasumując tą część rozważań stwierdzić należy, iż w wyżej opisanym zakresie zarzuty apelacji obrońcy są chybione, zaś sąd merytoryczny dysponował dostatecznymi dowodami winy J. W.w części w jakiej Sąd Apelacyjny utrzymał zaskarżony wyrok w mocy. Apelacja prokuratora jest zasadna. Lektura motywów zaskarżonego wyroku wskazuje, iż Sąd pierwszej instancji przyjmując, ze usiłowanie zabójstw G. S.i T. M.było wynikiem działania umyślnego J. W., ale w zamiarze ewentualnym pozbawienia ich życia nie wskazuje na okoliczności przedmiotowe i podmiotowe, które do takiego wniosku mogłyby prowadzić. Ustalenie tego było niezbędne jeżeli się zważy, iż
w akcie oskarżenia zarzucono, iż czynów tych J. W.dokonał z zamiarem umyślnym bezpośrednim. Godzi się zauważyć, że użyty rewolwer należy do kategorii narzędzi tak zwanych śmiercionośnych, których prawidłowe użycie ma powodować taki właśnie skutek. Zarzuca się, że J. W.strzelał trzy razy do G. S.(jego zeznania) mierząc w klatkę piersiową z bardzo bliskiej odległości, bo około 1,5 metra, zaś do T. M.z odległości około 5 metrów. Wedle zeznań tegoż T. M., uciekający mężczyzna mówiąc „zabiję cię” oddał w jego kierunku 5 do 6 strzałów. Nie wiadomo zatem dlaczego Sąd Okręgowy dopatruje się tylko co najmniej trzech strzałów (motywy wyroku). W tym miejscu zwrócić uwagę należy również na to, że tenże sąd nie ujawnił i nie ustosunkował się do treści protokołu konfrontacji między J. W.i M. K.(k. 2250 i 2251) w czasie której M. K.nie pomawiał J. W.o to, że ten uczestniczył w usiłowaniu włamania do baru (...) w Ł.i z tym związanego postrzelenia policjanta T. M.. Rację ma prokurator podnosząc, że kara wymierzona J. W.za usiłowanie zabójstwa T. K.jest rażąco łagodna. W istocie jest to kara ustawowo najniższa. Sąd pierwszej instancji nie zwraca żadnej uwagi na to, że mamy tu do czynienia ze zbiegiem kumulatywnym przepisów ustawy odnoszącym się do dwóch bardzo groźnych zbrodni jakimi są zabójstwo oraz kwalifikowany rozbój oraz występek z art. 157 § 1 kk. Uwzględniając także rozmiar doznanych przez
T. K.obrażeń ciała i nie zmieniając w żaden sposób dotyczących tegoż zarzutu ustaleń faktycznych uznał sąd odwoławczy za konieczne podwyższenie kary do 15 lat pozbawienia wolności i orzeczenie jej w tym wymiarze jako łącznej. Na istnienie podobnego kumulatywnego zbiegu przepisów ustawy i konieczność potraktowania go jako okoliczności obciążającej sąd merytoryczny nie odniósł się w przypadku zarzutów dotyczących usiłowania zabójstwa G. S.i T. M..

Skoro w takiej kwalifikacji prawnej odnoszącej się do zarzutu usiłowanego zabójstwa
G. S. przyjęto zaistnienie także choroby realnie zagrażającej życiu, to sprawdzenia wymaga też czy była to równocześnie choroba długotrwała, gdyż taka jest interpretacja przepisu art. 156 § 1 pkt 2 kk w czasie popełnienia tegoż przestępstwa (orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego).

Snując zaś rozważania o niesłuszności wymierzenia oskarżonemu łącznej kary 25 lat pozbawienia wolności jako eliminacyjnej i nieresocjalizacyjnej sąd ten nie zauważył dwóch kwestii. Po pierwsze tego, że aby móc orzec karę łączną w takim wymiarze, kara taka w tej wysokości musi być orzeczona jako jednostkowa (art. 88 kk), po wtóre i tego, że zgodnie
z art. 53 § 1 kk dominującą rolę mają cele zapobiegawcze kary, zaś cele wychowawcze są li tylko ich uzupełnieniem. Cytowany wyrok Sądu Najwyższego z 16 listopada 1995 r. odnosi się do nieaktualnej sytuacji prawnej. Dotyczył on bowiem okresu czasu kiedy kara 25 lat pozbawienia wolności była praktycznie biorąc najsurowszą z uwagi na obowiązujące moratorium odnoszące się do kary śmierci. Przy wymiarze kary co do tych dwóch zarzutów nie zwrócono też żadnej uwagi na eskalację przestępczych poczynań J. W.. W pierwszym napadzie na E. K., drugi sprawca strzela w powietrze, w napadzie na (...) J. W. strzela do przedmiotu wyposażenia meblowego, potem dopiero zarzuca mu się usiłowanie zabójstw G. S. i T. M..

Mając na uwadze zakres tych uchybień, nakazujących uznać za wskazane dokonanie trafnych ustaleń faktycznych odnoszących się przede wszystkim do wymiaru kary, w tym zakresie zaskarżonym wyrok należało uchylić i przekazać sprawę do ponownego rozpoznania, co w sposób oczywisty odnosi się też do zarzutu XX aktu oskarżenia.

Orzeczenie o kosztach procesu za postępowanie odwoławcze w części w jakiej skazujący wyrok Sądu Okręgowego utrzymano w mocy oparte jest na przepisach art. 634

i 627 kpk oraz art. 10 ustawy o opłatach w sprawach karnych.