Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II AKa 60/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 6 marca 2013r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: SSA – Ewa Plawgo

Sędziowie: SA – Maria Żłobińska

SA – Jan Krośnicki (spr.)

Protokolant: – st. sekr. sąd. Marzena Brzozowska

przy udziale Prokuratora Marka Deczkowskiego

po rozpoznaniu w dniu 6 marca 2013 r.

sprawy R. P. (1) i N. T.

oskarżonych z art. 55 ust. 3 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r.
o przeciwdziałaniu narkomanii

na skutek apelacji, wniesionych przez obrońców oskarżonych

od wyroku Sądu Okręgowego w. W.

z dnia 16 listopada 2012 r. sygn. akt VIII K 277/12

- zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy uznając apelacje obrońców oskarżonych R. P. (1) i N. T. za oczywiście bezzasadne,

- zwalnia oskarżonych od ponoszenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze obciążając nimi Skarb Państwa,

- zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. P. F. i adw. B. K. z Kancelarii Adwokackich w W. kwoty po 738 zł obejmujących 23% podatek VAT tytułem wynagrodzenia za obronę z urzędu oskarżonych w postępowaniu odwoławczym.

UZASADNIENIE

Wyrokiem Sąd Okręgowy w. W. z dnia 16 listopada 2012 r. w sprawie o sygn. akt VIII K 277/12 oskarżony R. P. (1) za to, że:

- w dniu 29 czerwca na terenie (...) przy ul. (...) (...) w W. dokonał przewozu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej podróżując samolotem na trasie S. P. (B.) – Z. (S.) – W., (...) (...) wbrew przepisom ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii znacznej ilości środków odurzających w postaci kokainy w ilości 768,74 gr przy czym działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej - skazany został z mocy art. 55 ust. 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii na karę 4 lat pozbawienia wolności i grzywnę w wysokości 100 stawek dziennych po 10 każda.

Na mocy art 63 § 1 k.k. na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności Sąd zaliczył oskarżonemu okres tymczasowego aresztowania od dnia 26 sierpnia 2012 r. do dnia 16 listopada 2012 r.

Tym samym wyrokiem oskarżony N. T. skazany został za to, że w dniu 29 marca 2012 r. na terenie (...) przy ul. (...) (...) w W., dokonał przewozu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej podróżując samolotem na trasie na trasie S. P. (B.) – Z. (S.) – W., lotem nr (...) wbrew przepisom ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii znacznej ilości środków odurzających w postaci kokainy w ilości 939,38 gram, przy czym działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej – skazany został z mocy art. 55 ust. 3 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii na karę 3 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności i grzywnę w wysokości 100 stawek dziennych po 10 zł każda.

Ponadto Sąd w oparciu o przepisy art. 70 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, art. 44 § 2 k.k. oraz art. 230 § 2 k.p.k. orzekł o dowodach rzeczowych.

Od powyższego wyroku apelacje złożyli obrońcy oskarżonych R. P. (1) i N. T..

Obrońca oskarżonego R. P. zarzucił w niej rażącą niewspółmierność kary wymierzonej oskarżonemu w stosunku do stopnia społecznej szkodliwości oraz postawy oskarżonego, które uzasadniają orzeczenie kary niższej, a nadto obrazę przepisów art. 53 § 1 i 2 k.k. mającą istotny wpływ na treść orzeczenia przez błędną wykładnię tego przepisu.

W konkluzji apelacja wnosiła o zmianę zaskarżonego wyroku i orzeczenie wobec oskarżonego R. P. (1) kary w niższym wymiarze.

W apelacji obrońca oskarżonego N. T. zarzucił zaskarżonemu wyrokowi:

- obrazę prawa procesowego, w szczególności art. 31 k.p.k. w zw. z art. 4, 7, 366 § 1 oraz art. 410 k.p.k.,

- błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku, który mógł mieć bezpośredni wpływ na treść orzeczenia.

Podnosząc powyższe zarzuty apelujący wnosił o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonego N. T. od stawianych mu zarzutów ewentualnie o uchylenie tego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacje obrońców oskarżonych R. P. (1) i N. T. są oczywiście bezzasadne.

Odnośnie apelacji obrońcy oskarżonego R. P. (1).

Na samym wstępie podnieść należy, iż zarzut obrazy prawa materialnego tj. przepisu art. 53 § 1 i 2 k.k. sformułowany został w sposób nieprawidłowy. Nie można bowiem zarzucać naruszenia prawa materialnego, gdy kwestionuje się ustalenia faktyczne w zakresie przesłanek określonych we wskazanym przepisie. A tak właśnie postąpił obrońca oskarżonego w złożonej apelacji. Ponadto stawiając zarzut obrazy przepisu prawa materialnego nie potrzeba dowodzić, iż naruszenie tego przepisu mogło mieć wpływ na treść wyroku. Powyższe wynika wprost z treści przepisu art. 438 pkt 1 k.p.k.

Niezależnie od powyższego wytknięcia, apelacja obrońcy oskarżonego R. P. (3) nie wskazała żadnych nowych okoliczności, na które by nie zwrócił uwagi Sąd orzekający. Podnosząc te same przesłanki, które mają wpływ na wymiar kary apelacja nieco inaczej rozłożyła akcenty uwypuklając m. in. stan zdrowia oskarżonego i jego trudną sytuację rodzinną, a pominęła jego uprzednią sądową karalność.

W ocenie Sądu Apelacyjnego wymierzone oskarżonemu R. P. kary pozbawienia wolności i grzywny nie można uznać za rażąco surowe.

Należy przypomnieć, że przestępstwo popełnione przez oskarżonego jest zbrodnią, za które grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy od 3 lat oraz kara grzywny.

Wymierzona zaś oskarżonemu kara pozbawienia wolności jest nieco wyższa od dolnego ustawowego zagrożenia.

Orzeczona wobec oskarżonego kara grzywny jest karą właściwie symboliczną biorąc pod uwagę jej wysokość w stosunku do wartości rynkowej przemycanej kokainy.

Przestępstwa tzw. narkotyczne są o bardzo wysokim stopniu szkodliwości społecznej. W konkretnym przypadku przewożona przez oskarżonego ilość twardego narkotyku, jakim jest kokaina, zagrażała zdrowiu wielu osób.

Z tych więc wszystkich powodów i mając na względzie okoliczności łagodzące istniejące po stronie oskarżonego, które podkreślił także Sąd orzekający, należało uznać, iż brak jest racjonalnie przekonywujących powodów do skorygowania orzeczonych kar na korzyść oskarżonego.

Co do apelacji obrońcy oskarżonego N. T..

Zarzuty apelacyjne zostały sformułowane w sposób mało przejrzysty, gdyż poza samym wskazaniem i to w sposób mylny przepisów procedury, które miały zostać przez Sąd naruszone (np. art. 31 k.p.k. zamiast
art. 31 k.k.) jak, też postawieniem zarzutu błędu w dokonanych ustaleniach nie wykazano na czym konkretnie powyższe uchybienia miały polegać.
Z drugiej strony apelujący w części motywacyjnej apelacji przypomniał, że materiał dowodowy nie budzi wątpliwości, iż narkotyki na teren Rzeczypospolitej Polskiej przywiózł oskarżony N. T.. W dalszej jej części apelujący powtarzając linię obrony oskarżonego, zauważył, że do popełnienia przestępstwa N. T. został zmuszony przez niezidentyfikowane osoby i działał w stresie i strachu o własne życie. Z tego faktu obrońca wywiódł wniosek, iż oskarżony nie mógł pokierować własnym postępowaniem „tempore criminis”. W jego ocenie oskarżony działał w stanie niepoczytalność określonej w art. 31§ 1 k.k.

Lektura apelacji wskazuje, że jej część motywacyjna jest nie tylko nieadekwatna do stawianych zarzutów ale też pomija dowody zebrane w sprawie oraz ich ocenę dokonaną przez Sąd Okręgowy.

Sąd orzekający w sposób przekonujący uzasadnił, że wyjaśnienia oskarżonego, iż działał pod przymusem są niewiarygodne. Wskazują na to takie okoliczności jak: zachowanie oskarżonego na lotnisku, gdzie dopiero w momencie zadecydowania przez funkcjonariuszy celnych, przeprowadzenie specjalistycznych badań, przyznał się do przewozu narkotyków, nie wspominając o sterroryzowaniu go przez inne osoby, oraz to, że na lotnisku ustawił się w kolejce osób deklarujących iż nie mają nic do oclenia. Gdyby wyjaśnienia oskarżonego polegały na prawdzie wówczas nic nie stało na przeszkodzie, by po wylądowaniu zwrócić się od razu do funkcjonariuszy straży granicznej z prośbą o udzielenie mu pomocy, czego nie uczynił.

Ponadto z akt spawy wynika, że oskarżony N. T. był badany przez biegłych lekarzy psychiatrów w Oddziale Psychiatrii Sądowej Szpitala Aresztu Śledczego w W.. W trakcie badania oskarżony m.in. opowiedział o swoich perypetiach związanych z pobytem w H. i B. Biegli psychiatrzy nie stwierdzili u N. T. objawów choroby psychicznej, ani upośledzenia umysłowego. Rozpoznali natomiast szkodliwe używanie substancji psychoaktywnych (heroiny, marihuany).

W ich ocenie stan psychiczny oskarżonego nie znosił ani nie ograniczał jego zdolności rozpoznawania znaczenia czynu jak i zdolności pokierowania swoim postępowaniem (k. 160 – 164).

Należy nadmienić, że na rozprawie sądowej obrońca oskarżonego N. T. nie składał wniosków dowodowych a więc nie widział potrzeby poszerzenia materiału dowodowego przydatnego do rozstrzygnięcia w sprawie.

Sąd Okręgowy takie stanowisko słusznie zaaprobował.

Biorąc pod uwagę okoliczności jakim kierował się Sąd Okręgowy przy wymiarze kar pozbawienia wolności i grzywny oskarżonemu N. T., należy uznać, że są one adekwatne do stopnia zawinienia oskarżonego oraz społecznej szkodliwości czynu przez niego popełnionego.

Należy nadmienić, że orzeczona kara pozbawienia wolności nieznacznie przekracza próg dolnego zagrożenia ustawowego za przestępstwo z art. 55 ust. 3 Ustawy z 29 lipca 2005 r. o narkomanii.

Z tych więc powodów Sąd Apelacyjny orzekł jak w części dyspozytywnej wyroku zwalniając obu oskarżonych od uiszczenia kosztów sądowych za drugą instancję w oparciu o przepis art.
624 § 1 k.p.k.