Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II AKz 104/13

POSTANOWIENIE

Dnia 25 marca 2013 roku

Sąd Apelacyjny w Krakowie w II Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący:

SSA Paweł Anczykowski

Sędziowie:

SSA Lucyna Juszczyk

SSO Tomasz Kozioł (del.spr.)

Protokolant:

st. prot. sądowy Konrad Kraszewski

po rozpoznaniu w sprawie

S. B.

oskarżonego o przestępstwa z art. 284 § 2 k.k. i inne

zażalenia obrońcy oskarżonego

na postanowienie Sądu Okręgowego w Kielcach z dnia 21 lutego 2013r. sygn. akt III K 126/10

w przedmiocie zawieszenia postępowania

na podstawie art. 437 § 1 k.p.k.

postanawia

utrzymać w mocy zaskarżone postanowienie.

UZASADNIENIE

Przed Sądem Okręgowym w Kielcach toczy się postępowanie karne przeciwko S. B. oskarżonemu o popełnienie przestępstw z art. 284 § 2 k.k. i innych.

W dniu 16 października 2012r. obrońca oskarżonego wystąpił z wnioskiem o zawieszenie postępowania podnosząc, że zaistniała związana ze stanem zdrowia oskarżonego długotrwała przeszkoda w prowadzeniu postępowania.

Postanowieniem z dnia 21 lutego 2012r. Sąd Okręgowy w Kielcach nie uwzględnił tego wniosku akcentując, że zebrany w sprawie materiał dowodowy, a w szczególności opinia biegłego z zakresu neurochirurgii wskazuje, iż aktualny stan zdrowia oskarżonego nie uniemożliwia mu w sposób całkowity brania udziału w postępowaniu przed sądem, co sprawia, że nie została spełniona przesłanka zawieszenia postępowania, o której mowa w art. 22 § 1 k.p.k.

Na postanowienie to zażalenie wniósł obrońca oskarżonego, który nie formułując zarzutów odwoławczych podniósł, że w dotychczasowym toku postępowania kolejne pobyty oskarżonego w szpitalach oraz niedyspozycje zdrowotne prawidłowo dokumentowane kartami leczenia szpitalnego i zaświadczeniami lekarzy sądowych skutkowały odroczeniami wielu kolejnych terminów rozprawy. Z uwagi na fakt, że oskarżony może korzystać wyłącznie z publicznej służby zdrowia oraz wymaga natychmiastowej interwencji chirurgicznej, niemożliwe jest w świetle wiedzy i doświadczenia życiowego przewidzenie możliwości stawiennictwa oskarżonego na terminach rozprawy. Choć opinia biegłego neurochirurga nie wykluczyła możliwości stawiennictwa oskarżonego na rozprawie, wyznaczyła jej czas na maksymalnie dwie godziny, po którym to czasie prowadzenie rozprawy – z uwagi na dolegliwości bólowe i inne oskarżonego – podważać będzie jego prawo do obrony oraz narażać na dodatkowe upokorzenia, zwłaszcza, iż oskarżony ma możliwość dotarci do sądu tylko dzięki uprzejmości osób trzecich, a czas wpływającej negatywnie na jego dyspozycję podróży to godzina. Co więcej, w ciągu godziny w sprawie tego rodzaju można przesłuchać jednego świadka i nawet jeżeli postępowanie nie będzie się toczyć od początku, to przesłuchanie w ten sposób pozostałych 43 świadków zajmie ponad dwa lata, podczas gdy po powrocie oskarżonego do zdrowia wszelkie opóźnienia można będzie zniwelować prowadząc przesłuchanie nawet kilkunastu świadków w ramach jednego terminu rozprawy.

W konkluzji skarżący stwierdził, że wniosek o zawieszenie postępowania zasługuje na uwzględnienie.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Zażalenie nie zasługuje na uwzględnienie.

Zgodnie z art. 22 § 1 k.p.k. jeżeli oskarżony nie może brać udziału w postępowaniu z powodu ciężkiej choroby, postępowanie zawiesza się na czas przeszkody. Sytuacja procesowa tego rodzaju – wbrew stanowisku skarżącego – w niniejszej sprawie nie zaistniała.

Jak bowiem wynika z niekwestionowanej w żaden sposób przez skarżącego opinii biegłego sądowego z zakresu neurochirurgii, jakkolwiek schorzenia, na które cierpi oskarżony są – z uwagi na związane z nimi dolegliwości bólowe oraz ograniczenia w sprawnym i samodzielnym poruszaniu się – ciężką chorobą, to jednak nie stanowią one przyczyny wyłączającej możliwość dalszego prowadzenia postępowania karnego, a jedynie okoliczność ograniczającą zakres temporalny udziału oskarżonego w rozprawie. W szczególności może on uczestniczyć w posiedzeniach sądu nie częściej niż raz w miesiącu i nie dłużej niż 2 godziny. Tym samym nieuprawnione jest twierdzenie, że oskarżony nie może brać udziału w postępowaniu z powodu ciężkiej choroby, może w nim bowiem uczestniczyć pod warunkiem zachowania wskazanych ograniczeń. W konsekwencji stwierdzić należy, że w odniesieniu do osoby oskarżonego nie spełniła się przesłanka zawieszenia postępowania karnego podniesiona w inicjującym postępowanie incydentalne w tym przedmiocie wniosku jego obrońcy.

W tym kontekście, argumentacja zażalenia uznana być musi za chybioną. W pierwszym rzędzie podkreślenia wymaga fakt, że kwestia oceny stanu zdrowia oskarżonego, a zwłaszcza tego, czy cierpi on na ciężką chorobę uniemożliwiającą udział w postępowaniu, wymagała w niniejszej sprawie wiadomości specjalnych, a nie jedynie odwołania się do powszechnej wiedzy lub doświadczenia życiowego, co pociągało za sobą obowiązek zasięgnięcia przez sąd okręgowy opinii biegłego odpowiedniej specjalności (art. 193 § 1 k.p.k.). Skoro zaś opinia ta – uzupełniona przez biegłego na posiedzeniu i poddana kontradyktoryjnej kontroli stron procesu – nie jest dotknięta wadami, o których mowa w art. 201 k.p.k., a co więcej, ostatecznie nie była w jakikolwiek sposób kwestionowana przez skarżącego, to nie może obecnie skarżący podważać ustaleń sądu okręgowego poczynionych na jej podstawie, odwołując się li tylko do zasad wiedzy i doświadczenia życiowego. Z tego względu brak też potrzeby szerszego odnoszenia się do tego zagadnienia. Nieuprawnione jest obecnie stawianie – w kontekście istnienia podstaw do zawieszenia postępowania – kwestii podważenia prawa oskarżonego do obrony oraz narażenia go na upokorzenia w przypadku kontynuowania postępowania. Wszak stan jego zdrowia nie stoi na przeszkodzie udziałowi w rozprawie w określonych ramach czasowych, przy zachowaniu których, o żadnym naruszeniu prawa do obrony lub godności osobistej oskarżonego nie może być mowy. Pozbawione jakichkolwiek podstaw jest zaś prognozowanie, że sąd okręgowy nie zachowa rygorów temporalnych wynikających z opinii biegłego. Kwestia dojazdu oskarżonego do sądu jest kwestią czysto techniczną, która – o ile oskarżony nie będzie dysponował możliwością dotarcia do siedziby sądu w sposób, w jaki czynił to dotychczas – wymagać będzie stosownej decyzji organizacyjnej ze strony sądu.

Poza zakresem przesłanek zawieszenia postępowania mieści się już podnoszona przez skarżącego kwestia możliwości „zniwelowania” opóźnienia w rozpoznaniu sprawy wynikłego z jej zawieszenia poprzez intensywne i skoncentrowane przeprowadzanie czynności procesowych po powrocie oskarżonego do zdrowia. Jako indyferentna z punktu widzenia przedmiotu rozstrzygnięcia nie wymaga zatem ustosunkowania się. Dla jasności obrazu należy jednak zauważyć, że oskarżony ma przejść pierwszą z czekających go operacji w 2014r. (ostatnią w 2018r.) i w świetle opinii biegłego z zakresu neurochirurgii nie jest pewne (choć prawdopodobne) czy poprawi ona stan jego zdrowia na tyle, by zdezaktualizowały się istniejące obecnie ograniczenia dotyczące możliwości udziału w rozprawie. Perspektywa ta – zwłaszcza w świetle powoływanej wielokroć opinii – w żaden sposób nie uzasadnia bezczynnego oczekiwania na ów moment.

Z tych względów zaskarżone postanowienie utrzymać należało w mocy.