Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 107/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 marca 2013 r.

Sąd Okręgowy w Świdnicy, II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Grażyna Kobus

Sędziowie: SO Małgorzata Mróz

SO Jerzy Dydo

Protokolant: Agnieszka Ingram

po rozpoznaniu w dniu 21 marca 2013 r. w Świdnicy

na rozprawie

sprawy z powództwa I. M.

przeciwko (...) Bank (...) S.A. we W.

o stwierdzenie nieważności umowy i zapłatę

na skutek apelacji strony pozwanej

od wyroku Sądu Rejonowego w Kłodzku

z dnia 27 listopada 2012 r., sygn. akt I C 567/11

I.  oddala apelację;

II.  przyznaje adw. A. D. od Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Kłodzku 738 zł tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powódce z urzędu w postępowaniu apelacyjnym.

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 27 listopada 2012 r. Sąd Rejonowy w Kłodzku stwierdził nieważność pożyczki gotówkowej nr (...) zawartej w dniu 15 maja 2009 r., pomiędzy powódką I. M., a stroną pozwaną występującą ówcześnie pod nazwą (...) Bank Spółka Akcyjna z siedzibą we W. obejmującą pożyczkę w kwocie 12.000 zł (pkt I), zasądził od strony pozwanej (...) Bank (...) S.A. we W. na rzecz powódki I. M. kwotę 7.800,96 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 2 sierpnia 2011 r. (pkt II), oddalił dalej idące powództwo w części dotyczącej odsetek (pkt III), przyznał adw. A. D. z Kancelarii Adwokackiej w K. od Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Kłodzku kwotę 2.952 zł tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powódce I. M. (pkt IV) oraz nakazał stronie pozwanej, aby uiściła na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Kłodzku kwotę 4.525,69 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, od których obowiązku uiszczenia powódka była zwolniona (pkt V).

Sąd Rejonowy ustalił, że powódka w dniu 15 maja 2009 r. podpisała z (...) Bankiem S.A. umowę pożyczki na kwotę 12.000 zł, płatną w 48 miesięcznych ratach Wysokość raty wynosiła 325,04 zł, łączna kwota wszystkich kosztów, opłat i prowizji, do których zapłaty zobowiązana była pożyczkobiorczyni odpowiadała kwocie 3.601,92 zł. Powódka w okresie od 15 maja 2009 r. do 15 maja 2011r. spłaciła 24 raty pożyczki tj. kwotę 7.800,96 zł. Jest ona osobą samotną, słabo radzi sobie w codziennym funkcjonowaniu, żyje bez ogrzewania, pralki i lodówki. Pomagają jej sąsiedzi. W dniu 15 maja 2011r. powódka przyszła do sąsiada E. D., emerytowanego radcy prawnego, prosząc go o pomoc w przeczytaniu dokumentów. Ten poinformował powódkę, że dokument który przyniosła to umowa pożyczki na kwotę 12.000 zł, z miesięczną ratą 325,04 zł. Powódka, w odpowiedzi na pytania sąsiada wskazała, że jest "przypisana do P.", że za opiekę przepisała dom na M. P.. E. D. ustalił, że powódka sporządziła testament notarialny, który został już odwołany. Powódka podała, że nie mogła odmówić podpisania protokołu, bo "była na nich zdana" oraz że była wdzięczna, że zawieźli ją na operację jaskry. Powódka po wyjaśnieniu jej treści umowy pożyczki poinformowała sąsiada, że co miesiąc P. pobierali od niej 900,00 zł. Nie pamięta okoliczności zawarcia umowy, nie pamięta co jej w banku mówiono, powoływała się na swoją słabą pamięć. Sytuacja powódki od czasu zaciągnięcia pożyczki była bardzo ciężka - sąsiedzi przynosili jej chleb i cukier, wspomagali żywnością.

M. P. przed zawarciem umowy pożyczki przez powódkę, pomagał jej, kopał ogródek, trzepał chodniki, zakrapiał jej oczy, poprawiał fryzurę. Za pomoc żądał od niej zapłaty w wysokości ok. 300 zł za godzinę. Po zabraniu pieniędzy z pożyczki i nabyciu za te pieniądze samochodu M. P. przestał opiekować się powódką, przychodził co miesiąc, żądając od powódki 900 zł, twierdząc że to na spłatę kredytu, podczas gdy rata wynosiła 325,04 zł.

W dniu 15 maja 2011r. powódka odmówiła wydania M. P.pieniędzy, wówczas M. P.przyniósł powódce dokument umowy pożyczki i powiedział "będziesz płaciła." Powódka wcześniej nikomu nie powiedziała o pożyczce, ponieważ "P.jej zabronił". Powódce w tym czasie brakowało środków na życie, pożyczała pieniądze od sąsiadów, w tym od E. D.. E. D.dopytywał powódkę, co robi z pieniędzmi, że zaraz po wypłacie emerytury w kwocie 1.424 zł, chodzi pożyczać od sąsiadów.

Powódka I. M. urodziła się w 1928r. Nie ukończyła żadnej szkoły, nie potrafi pisać, a jedynie umie się podpisać. Jest spowolniała psychoruchowo, czyta wolno, dłuższe wyraz z błędami, na poziomie II klasy szkoły podstawowej. Dobrze czyta proste polecenia, rozumie je i wykonuje. Powódka przejawia zaburzenia pamięci głównej świeżej, w mniejszym stopniu trwałej. Nie radzi sobie z operacjami na liczbach, nie utrzymuje w centrum uwagi warunków zadania arytmetycznego. Orientuje się w cenach artykułów niezbędnych w praktycznym codziennym funkcjonowaniu. Powódka przejawia osobowość ambiwertywną, stała emocjonalnie, w postawach i zachowaniu spokojna, ufna, pogodna. Chętnie korzysta z pomocy innych, ponieważ czuje się niezdolna do ulepszania czegokolwiek bez współdziałania ze strony innych - oczekuje życzliwości, zrozumienia, pomocy. Krytyczna wobec swojej sytuacji życiowej i swojej fizycznej wydolności. Mimo trudności, nie skarży się i z uporem realizuje swoje cele. Obecnie u powódki stwierdzono proces otępienny średniego stopnia, w górnej granicy. W teście psychoorganicznym wskaźnik z pogranicza zmian w centralnym układzie nerwowym. Powódka jest bardzo sugestywna, podatna w wpływy takich osób. Wymazuje znacznie upośledzoną zdolność oceniania przy dokonywaniu racjonalnych wyborów. Ujawnia objawy zespołu otępiennego starczego stopnia umiarkowanego. Występujące zaburzenia w zakresie osłabienia pamięci, regresu inteligencji abstrakcyjnej i dokonywania racjonalnych wyborów, a także dużej sugestywności na wpływy innych osób, zwłaszcza jej znanych, spowodowały, że w chwili zawierania umowy ze stroną pozwaną powódka znajdowała się w stanie wyłączającym świadome i swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli.

Przy tak ustalonym stanie faktycznym Sąd I instancji uznał powództwo za uzasadnione. Wskazał, że w sprawie został przeprowadzony dowód z opinii biegłych sądowych z zakresu psychiatrii i psychologii, który przesądził, iż w chwili zawierania umowy pożyczki powódka znajdowała się w stanie wyłączającym świadome i swobodne podjęcie decyzji i wyrażenie woli.

Niski poziom intelektualny spowodowany procesem otępiennym starczym, a także znikomym stopniem edukacji powódki, na pograniczu analfabetyzmu, w ocenie Sądu Rejonowego, daje podstawy do przyjęcia, że powódka nie miała świadomości co do skutków prawnych dokonanej czynności prawnej. Co najmniej do 15 maja 2011r. nie znała warunków umowy, nie miała świadomości jej skutków. Potwierdziła jedynie, że podpis na pokwitowaniu został przez nią nakreślony (k. 90 akt). W piśmie z dnia 15 czerwca 2011r. skierowanym do pozwanej powódka wskazała, że "w kasie banku podpisała odbiór, ale pieniędzy na oczy nie widziała", przejął je opiekun, który kupił sobie samochód. Podczas badania przez psychiatrę powódka podała "kredyt był bardzo duży, nie wiem ile, ja się w ogóle nie znam", "Płaciłam dwa lata po 900 zł, głodem przymierałam", "już wszystko załatwione, wszystko spłacone, ten samochód - mecenas mi pomógł", "sprawa została umorzona". Stwierdzenia powódki podczas badania wskazują, że nie ma ona świadomości co do toku postępowania, rozumuje w sposób bardzo uproszczony, nie zdaje sobie sprawy z sytuacji prawnej w jakiej się znajduje, ufa że sąsiad, który zaoferował jej pomoc ("mecenas"), już wszystko pozytywnie dla powódki załatwił. Sąd I instancji przyjął, że powódka w dniu 15 maja 2009r. w czasie podpisywania umowy pożyczki gotówkowej ze stroną pozwaną znajdowała się w stanie wyłączającym świadome i swobodne powzięcie decyzji i jej wyrażenie. Oświadczenie woli złożone przez osobę w okolicznościach wskazanych w art. 82 k.c. jest nieważne z mocy prawa (ex tunc). Tym samym wszelkie wpłaty dokonane przez powódkę w wykonaniu tej nieważnej umowy, jako świadczenie nienależne, powinny zostać powódce zwrócone. Skoro powódka spłaciła 24 raty po 325,04 zł, to łącznie z tytułu umowy pożyczki zapłaciła stronie pozwanej kwotę 7.800,96 zł. Ponadto Sąd Rejonowy wskazał, że choć strona pozwana wykonała swój obowiązek wypłaty kwoty udzielonej pożyczki, to przysporzenie majątkowe w tym zakresie nie zasiliło aktywów powódki. Korzyść z tego tytułu osiągnęła osoba trzecia, która wykorzystała nieporadność i nieświadomość powódki. Z uwagi na powyższe powództwo zostało uwzględnione w części dotyczącej stwierdzenia nieważności łączącej strony umowy pożyczki z dnia 15 maja 2009r. oraz w zakresie żądania zwrotu kwoty 7800,96 zł wraz z odsetkami liczonymi od dnia 2 sierpnia 2011r.. Sąd zasądził odsetki zgodnie z art. 455 k.c. w zw. z art. 481 k.c. tj. licząc je od dnia w którym pozwana otrzymała wezwanie do zapłaty wraz żądaniem uznania nieważności umowy. O kosztach Sąd orzekł w oparciu o art. 98 k.p.c.

Rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego zaskarżyła strona pozwana w zakresie pkt. II, IV oraz V, zarzucając mu :

1.  naruszenie prawa procesowego tj. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez niewłaściwą ocenę zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego w zakresie zaistnienia po stronie powódki świadomości co do obowiązku zwrotu bankowi pobranej z tytułu pożyczki kwoty,

2.  naruszenie prawa materialnego tj. art. 409 w zw. z art. 410 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie oraz przyjęcie, że zwrot nienależnego świadczenia na rzecz powódki jest należny mimo iż wyzbyła się go licząc się z obowiązkiem zwrotu.

Wskazując na powyższe skarżący wniósł o zmianę wyroku w zaskarżonej części i oddalenie powództwa w tym zakresie, przy uwzględnieniu kosztów postępowania apelacyjnego, ewentualnie o uchylenie wyroku w zaskarżonej części i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

Sąd Okręgowy zważył :

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

Zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. polegający na błędnej ocenie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego jest pozbawiony jakiejkolwiek podstawy. Sąd Rejonowy dopuścił w sprawie dowód z opinii biegłych sądowych psychologa i psychiatry. Strona pozwana nie kwestionowała wyników opinii wskazujących na to, że powódka nie miała świadomości tak podpisywania umowy, jak i jej skutków prawnych, ponadto skarżąca nie podważała tych dowodów na etapie postępowania apelacyjnego, skoro przedmiotem zaskarżenia nie objęła orzeczenia o nieważności umowy pożyczki. Trudno zatem ustosunkować się do tak sformułowanego zarzutu. Opinie biegłych są jasne, ponadto znajdują oparcie w pozostałym materiale dowodowym, to jest zeznaniach świadków oraz przesłuchaniu powódki. I. M.jest osobą w podeszłym wieku, schorowaną, cierpiącą na demencję starczą i niesamodzielną. Nie miała świadomości zawarcia umowy cywilnoprawnej, nie potrafi też ocenić swojej aktualnej sytuacji prawnej. Niezrozumiałe są zarzuty apelacji, że powódka nie miała wyłączonej świadomości co do ogólnego sensu dokonanej czynności prawnej. Kwestię tę jednoznacznie rozstrzygają opinie biegłych lekarzy. Choć powódka istotnie potwierdziła, że przekazywała comiesięcznie M. P.pieniądze oraz że była z nim w banku, to jednak w sprawie zostało udowodnione, iż nie miała pojęcia, na jakiej podstawie jest zobowiązana do tego typu świadczeń. Była przekonana, że rodzina P.sprawuje nad nią opiekę, co w jej ocenie uzasadniało obowiązek zapłaty. Nie można z tego wyprowadzać samodzielnej woli zawarcia umowy pożyczki. Ponadto należy mieć na uwadze fakt, iż w tym samym dniu, w którym została podpisana umowa pożyczki bank przekazał jej kwotę 12.000 zł. (zeznania świadka A. Ł.k. 57v). Mając zatem na uwadze całokształt okoliczności sprawy, w szczególności ogólny stan zdrowia oraz percepcji powódki, trudno przyjąć, iż w momencie podpisywania umowy nie miała świadomości w zakresie wyrażanej woli, natomiast miała ją w kilka lub kilkanaście minut później podczas wręczania gotówki M. P.. Powódka ma problemy z pamięcią, nie wie nawet w jakiej miejscowości znajdował się bank do którego została zawieziona w celu sfinalizowania umowy. Nie potrafi pisać ani czytać ze zrozumieniem, a jej nieporadność została wykorzystania przez osoby trzecie w celu uzyskania korzyści majątkowej. Ustalenia Sądu Rejonowego są w tym zakresie trafne i Sąd Okręgowy w pełni je podziela.

Chybione jest też stanowisko co do naruszenia przepisów prawa materialnego. Strona pozwana zarzuca, że w sprawie powinien znaleźć zastosowanie art. 409 k.c. zgodnie z którym obowiązek wydania korzyści lub zwrotu jej wartości wygasa, jeżeli ten, kto korzyść uzyskał, zużył ją lub utracił w taki sposób, że nie jest już wzbogacony, chyba że wyzbywając się korzyści lub zużywając ją powinien był liczyć się z obowiązkiem zwrotu. W ocenie apelacji powódka liczyła się z obowiązkiem zwrotu pożyczki, stąd bank zwolniony jest z obowiązku wypłaty 7.800,96 zł, wpłaconych przez nią tytułem spłaty pożyczki. Stanowisko takie jest bezzasadne. Jak już wskazano wyżej powódka, z racji swojego stanu zdrowotno – psychicznego nie była świadoma tego, iż staje się stroną umowy obligacyjnej. Skoro pieniądze zostały jej przekazane tuż po podpisaniu umowy, to także i w chwili, gdy przekazała je M. P.nie miała świadomości skutków związanych z wydaniem mu pieniędzy. Podobnie należy jej świadomość w okresie, w którym spłacała raty pożyczki. Nie mogła zatem liczyć się z obowiązkiem zwrotu pożyczki, jeżeli nie miała świadomości jej zaciągnięcia.

Strona pozwana nie kwestionowała, że umowa pożyczki zawarta z powódką była nieważna, tym samym bank uzyskując jej spłatę pobierał świadczenie nienależne. Zgodnie z art. 495 § 1 k.c. jeżeli jedno ze świadczeń wzajemnych stało się niemożliwe wskutek okoliczności, za które żadna ze stron odpowiedzialności nie ponosi, strona, która miała to świadczenie spełnić, nie może żądać świadczenia wzajemnego, a w wypadku, gdy je już otrzymała, obowiązana jest do zwrotu według przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu. Z tego powodu strona pozwana ma obowiązek zwrotu na rzecz powódki kwoty zasądzonej w punkcie II wyroku, zaś jej zarzuty w zakresie naruszenia art. 409 k.c. w zw. z art. 410 § 2 k.c. należy uznać za oczywiście bezzasadne. Ponadto skoro w sprawie zostało ustalone, że bez wątpienia powódka nie otrzymała środków z przyznanej jej pożyczki, to tym samym nie można twierdzić, że stała się wzbogacona o tą kwotę. Nieważność umowy rodzi przy tym konsekwencję w postaci nieistnienia jakiejkolwiek wierzytelności strony pozwanej wobec pożyczkobiorczyni, stąd konieczność zwrotu pobranej przez bank, bez podstawy prawnej, kwoty.

Błędne jest w końcu stanowisko apelacji, że powódka biorąc umowę pożyczki na zakup samochodu dla osoby trzeciej chciała odwdzięczyć się za okazaną pomoc, a jej nieporadność życiowa nie jest bezpośrednio związana z rozstrzygnięciem sprawy. Uwadze skarżącej uszedł jednak fakt, iż powódka domagała się ustalenia nieważności umowy zawartej w dniu 15 maja 2009 r., argumentując przesłankami z art. 82 k.c. Tym samym kluczowym dla sprawy była właśnie ocena rozumienia przez nią podejmowanych czynności prawnych (związanych tak z samym zawarciem umowy, jak i przekazaniem otrzymanych pieniędzy osobom trzecim oraz spłatą comiesięcznych rat).

Równocześnie wskazać należy, że stosowanie do art. 407 k.c. strona pozwana może dochodzić zwrotu pożyczki od osób, które w istocie otrzymały kwotę 12.000 zł.

Zgłoszony w apelacji zarzut potrącenia jest również pozbawiony uzasadnionych racji. Przede wszystkim zarzut taki jest konsekwencją materialnoprawnego oświadczenia o potrąceniu. Jego złożenie jest możliwe gdy dwie osoby są jednocześnie względem siebie dłużnikami i wierzycielami (art. 498 k.c.). Umowa pożyczki jest nieważna (czego strona pozwana nie kwestionowała), sąd też nie istnieje wierzytelność strony pozwanej w stosunku do powódki. Ponadto Sąd Okręgowy wskazuje, że zarzut taki powinien zostać sformułowany na etapie postępowania przed Sądem Rejonowym.

Sąd II instancji nie uwzględnił również zarzutów co wysokości przyznanych kosztów zastępstwa procesowego reprezentującego powódkę pełnomocnika z urzędu. Przedmiotem powództwa były w istocie dwa roszczenia : o ustalenie nieważności umowy pożyczki oraz o zapłatę kwoty 7.800,96 zł. Tym samym uwzględnić należało podwyższony nakład pracy pełnomocnika powódki, który związany był z wykazaniem zasadności dwóch żądań, każdego o wartości 7.800,96zł. Tym samym orzeczenie w tym zakresie, jako prawidłowe nie wymaga zmiany.

Z wyżej wymienionych przyczyn Sąd Okręgowy oddalił apelację na podstawie art. 385 k.p.c., orzekając o kosztach postępowania apelacyjnego w myśl art. 98 § 1 i § 3 k.p.c. w zw. z § 6 pkt 4 i § 13 ust. 1 pkt oraz § 2 ust. 3 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. nr 163, poz. 1348 ze zm.).