Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 304/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 kwietnia 2013 r.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu Wydział I Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący : SSO Sławomir Urbaniak

Protokolant : Piotr Wojnarowski

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 4 kwietnia 2013r. we Wrocławiu

sprawy z powództwa T. K., W. K. (1) i A. K.

przeciwko (...) S.A. w W.

o zapłatę

I.  zasądza od strony pozwanej na rzecz powódki T. K. kwotę 100.000 zł (sto tysięcy złotych) wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 26 czerwca 2010r. do dnia zapłaty;

II.  dalej idące powództwo powódki T. K. oddala;

III.  zasądza od strony pozwanej na rzecz powódki T. K. kwotę 1.946,78 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

IV.  zasądza od strony pozwanej na rzecz powoda W. K. (1) kwotę 100.000 zł (sto tysięcy złotych) wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 26 marca 2010r. do dnia zapłaty;

V.  dalej idące powództwo powoda W. K. (1) oddala;

VI.  zasądza od strony pozwanej na rzecz powoda W. K. (1) kwotę 1.946,78 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

VII.  zasądza od strony pozwanej na rzecz powoda A. K. kwotę 30.000 zł (trzydzieści tysięcy złotych) wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 26 czerwca 2010r. do dnia zapłaty;

VIII.  zasądza od strony pozwanej na rzecz powoda A. K. kwotę 2.417 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

IX.  nakazuje stronie pozwanej aby uiściła na rzecz Skarbu Państwa (Sądu Okręgowego we Wrocławiu) kwotę 12.080,69 zł tytułem kosztów sądowych;

X.  nie obciąża powodów kosztami sądowymi w sprawie.

UZASADNIENIE

Powodowie T. K., W. K. (1) i A. K. wnieśli o zasądzenie od strony pozwanej (...) S.A. w W.:

- na rzecz powódki T. K. kwoty 100.000 zł tytułem zadośćuczynienia za śmierć syna oraz kwoty 30.000 zł tytułem stosownego odszkodowania wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 26 czerwca 2010 r. do dnia zapłaty ;

- na rzecz powoda W. K. (1) kwoty 100.000 zł tytułem zadośćuczynienia za śmierć syna oraz kwoty 30.000 zł tytułem stosownego odszkodowania wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 26 czerwca 2010r. do dnia zapłaty ;

- na rzecz powoda A. K. kwoty 30.000 zł tytułem zadośćuczynienia za śmierć brata wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 26 czerwca 2010 r. do dnia zapłaty.

Ponadto powodowie domagali się zasądzenia na rzecz każdego z powodów kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwu wskazali, że w dniu (...) w pobliżu miejscowości R.doszło do wypadku komunikacyjnego, w wyniku którego śmierć na miejscu poniósł P. K.. Przyczyną zdarzenia drogowego było wystąpienie awaryjnego rozerwania opony przedniego lewego koła pojazdu marki S. (...)o nr rej. (...), którego pasażerem był P. K.. Sprawca wypadku był ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej u pozwanego, który z tego tytułu ponosi odpowiedzialność gwarancyjną za powstałą szkodę. W chwili śmierci P. K.miał 13 lat. Był pełnym energii, zdrowym i pracowitym dzieckiem, uczniem Gimnazjum nr (...)we W.. P.był nadzieją dla swoich rodziców, radością, powodem do dumy. Ogromną radość sprawiały im jego sukcesy. Powodowie, na skutek wypadku stracili ukochanego syna, a powód A. K.jedynego brata. Śmierć ukochanego najmłodszego syna zmieniła diametralnie życie jego rodziców. Do dnia dzisiejszego nie mogą pogodzić się z jego odejściem. Brutalne rozerwanie więzi jaka łączyła ich z synem sprawiła, że utracili radość życia, unikają kontaktów towarzyskich. Poczucie bólu i pustki towarzyszy im każdego dnia. Każde wspomnienie syna powoduje traumatyczne przeżycia. Stracili motywację do życia i jakichkolwiek aktywności, zamknęli się w sobie. Przedmiotowe zdarzenie wywołało ujemne następstwa nie tylko w sferze emocjonalnej ale i w przyszłej sytuacji majątkowej. Śmierć dziecka, na którego pomoc liczyli w przyszłości, powoduje pogorszenie ich sytuacji życiowej. Powodowie dokładali wszelkich starań aby zapewnić mu edukację. P.zależało na osiągnięciu najlepszych wyników w szkole. Wraz z wiekiem i pogarszającym się stanem zdrowia powodowie mogliby liczyć na pomoc syna w codziennych problemach i troskach życia.

Pozwany zakład ubezpieczeń wypłacił na rzecz T. K. i W. K. (1) kwoty po 20.000 zł na rzecz każdego z nich tytułem zadośćuczynienia za śmierć syna oraz po 5.000 zł tytułem stosownego odszkodowania. W świetle powyższych okoliczności wypłacona powodom kwota nie rekompensuje rozmiaru doznanej przez nich krzywdy oraz negatywnych następstw wypadku.

Śmierć P. K. odbiła się też negatywnie na stanie psychicznym jego starszego brata A. K.. Zdarzenie to wywołało u niego poczucie ogromnego bólu i osamotnienia. Braci łączyła bardzo silna więź emocjonalna. Przed śmiercią wiedli spokojne, radosne życie rodzinne, wspólnie dorastali, byli dla siebie najlepszymi przyjaciółmi. Razem spędzali czas, grali w piłkę, jeździli na rowerze. A. K. w sposób bardzo bolesny przeżył śmierć swojego brata. Jego życie po tym wypadku bardzo się zmieniło. Utracił równowagę życiową i dawną radość życia.

Pozwany zakład ubezpieczeń wypłacił na rzecz A. K. kwotę 10.000 zł tytułem zadośćuczynienia po śmierci brata. W ocenie powoda kwota ta nie rekompensowała rozmiaru doznanej przez powoda krzywdy.

W odpowiedzi na pozew strona pozwana (...).A. w W.wniosła o oddalenie wszystkich powództw w całości. Pozwany kwestionował legitymację czynną powodów zarzucając, że nie ponosi odpowiedzialności za szkodę doznaną wskutek śmierci P. K.. Jak wyjaśniał wynika to z analizy akt postępowania karnego prowadzonego w sprawie wypadku z dnia (...) W., że przewóz bezpośrednio poszkodowanego miał charakter grzecznościowy. Stosownie do art. 436 par. 2 kc odpowiedzialność deliktowa T. M.wobec P. K.oparta jest na zasadach ogólnych, zatem wymaga zawinionego wyrządzenia szkody. Sprawcy wypadku winy przypisać nie można, o czym świadczy treść postanowienia o umorzeniu postępowania karnego, a tylko takie działanie rodziłoby jego odpowiedzialność odszkodowawczą. Skoro zaś odpowiedzialność pozwanego ma charakter akcesoryjny względem odpowiedzialności sprawcy przedmiotowe powództwo musi podlegać oddaleniu. Niezależnie od powyższego pozwany odniósł się także do wysokości dochodzonych pozwem świadczeń. Wskazywał, że wobec całkowicie niewymiernego charakteru szkody niemajątkowej z art. 446§4 kc twierdzenia powodów o rozmiarze doznanej krzywdy powinny zostać zweryfikowane przy pomocy czynnika zobiektyzowanego, jakim jest dowód z opinii biegłego lekarza psychiatry. Strona pozwana nie dostrzegała podstaw do uznania wypłaconych już kwot zadośćuczynienia i odszkodowania za zaniżone. Z kolei przesłanką warunkującą zastosowanie art. 446§3 kc jest wystąpienie znacznego pogorszenia sytuacji życiowej osób najbliższych względem poszkodowanego wynikającego z jego śmierci na skutek deliktu. Ciężar dowodu w tym zakresie spoczywa na zgłaszającym roszczenie. Z samego faktu śmierci czy stosunku pokrewieństwa nie może wynikać domniemanie znacznego pogorszenia sytuacji życiowej. P. K.w chwili śmierci liczył 14 lat, był uczniem Gimnazjum, i z oczywistych względów nie uczestniczył w partycypowaniu w utrzymaniu wspólnego gospodarstwa domowego. Przeciwnie to raczej rodzice utrzymywali jego. Zasadniczym uszczerbkiem, jaki podnoszą powodowie, jest brak spodziewanej pomocy ze strony zmarłego w przyszłości. Niepodobna jednak przyjąć, ażeby śmierć dziecka zawsze i niejako automatycznie powodowała pogorszenie sytuacji życiowej jego rodziców. Należałoby w pierwszej kolejności precyzyjnie ustalić możliwości zarobkowe i perspektywy finansowe zmarłego, co z kolei pozwoli stwierdzić czy jakakolwiek pomoc z jego strony rysowała się jako realna. W tym stanie rzeczy pozwany uznał powództwo o odszkodowanie z art. 446 § 3 kc za niewykazane. Powodowi nie uzasadnili z jakich względów ich sytuacja życiowa uległa po śmierci syna tak znacznemu pogorszeniu, że przyznane dotychczas świadczenia są zaniżone.

Pozwany podnosił też niezasadność naliczania odsetek od kwoty zadośćuczynienia za okres poprzedzający wyrokowanie. Skoro istnieje wątpliwość co do obowiązku wypłaty świadczeń oraz jego wysokości to nie można uznać, że doszło do opóźnienia w spełnieniu świadczenia które stanie się wymagalne dopiero w momencie wydania wyroku.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu (...) r. w pobliżu miejscowości R.doszło do wypadku komunikacyjnego, w wyniku którego śmierć na miejscu poniósł P. K.- syn i brat powodów.

(okoliczność bezsporna)

P. K.był pasażerem pojazdu S. (...)o nr rej. (...), który uległ wypadkowi. Podróżował on wspólnie z T. M.- kierowcą pojazdu, jego żoną D. M.oraz ich synem A. M.na wakacje do N.. P. K.przyjaźnił się z A. M.. Rodziny chłopców uzgodniły, że P.pojedzie wspólnie z rodziną państwa M.na wakacje. Planowali przejechać samochodem drogę z W.do Ś., skąd mieli zamówione bilety na prom. Powodowie T.i W. K. (1)partycypowali w kosztach tego przejazdu. Zapłacili państwu M.kwotę ok. 600 zł, która obejmowała koszty paliwa do samochodu, biletu na prom i koszt powrotnego biletu lotniczego dla P. K.. Pozostałe koszty tego wyjazdu, w tym koszty wyżywienia strony miały rozliczyć po powrocie syna z wakacji.

Dowód:

- zeznania świadka D. M., e–protokół z dnia 3.01.2013r. (03:36-11:09);

- zeznania świadka T. M., e –protokół z dnia 3.01.2013r. (13:22-18:26);

- zeznania świadka T. K., e –protokół z dnia 13.09.2012r. (06:05- 18:22);

- zeznania świadka W. K. (1), e –protokół z dnia 13.09.2012r. (18:22- 33:16).

Wobec sprawcy wypadku T. M. prowadzone było śledztwo w sprawie spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym. Postanowieniem z dnia 30.10.2009 r. śledztwo zostało umorzone wobec stwierdzenia, że czyn nie zawiera znamion czynu zabronionego. Jak ustalono w trakcie tego postępowania przyczyną zdarzenia drogowego było wystąpienie awaryjnego rozerwania opony przedniego lewego koła pojazdu marki S. (...) o nr rej. (...). Kierujący pojazdem nie miał możliwości uniknięcia zderzenia z zestawem ciężarowym, mimo iż podjął manewr obronny.

Dowód: postanowienie z 30.10.2009r. k. 179

Sprawca wypadku T. M. był ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej u strony pozwanej Towarzystwa (...).A.

(okoliczność bezsporna)

P. K. w chwili wypadku miał 14 lat i uczęszczał do gimnazjum. Dobrze się uczył i zależało mu na osiąganiu dobrych wyników w nauce. Szczególnie interesował się historią. P. był aktywnym, wesołym i towarzyskim chłopcem, nie sprawiał problemów wychowawczych. Wychował się w porządnej, kochającej rodzinie, gdzie więzi emocjonalne między członkami rodziny były bardzo silne.

Dowód:

-opinia sądowo-psychiatryczna biegłego lek psychiatry J. B. k.237-240, k.241-246, k.247-252;

- opinia wychowawcy klasy k. 166.

W. K. (1)tak jak i jego żona T. K.byli mocno związani z synem relacją typową dla ojca i matki i ich dziecka. Cieszyły ich sukcesy syna, żyli jego problemami, wyobrażali sobie przyszłe życie z P.. Śmierć dziecka doprowadziła do zmiany ich emocjonalności, osłabiła zdolność przeżywania pozytywnych emocji, doprowadziła do wycofania z wielu relacji interpersonalnych. Powodowie wciąż znajdują się etapie silnie przeżywanej żałoby, mimo upływu czasu nie doszło jeszcze u nich do powrotu do zdrowia i odnowy. Żałoba ta przekroczyła granice możliwości adaptacyjnych powodów. Odczuwane stany nie pozwalają na normalne funkcjonowanie. Powodowie wykazują tendencje do izolacji społecznej i poczucie niezrozumienia przez innych. Długo nie mogli uwierzyć w to co się stało. W. K. (1)wcześniej był osoba towarzyską. Obecnie stracił całą radość życia Płaczei cierpi przy wspominaniu syna. T. K.wciąż nie może spać i jeść. Była osobą radosną i szczęśliwą, teraz jest cały czas smutna, a jej myśli dotyczą tylko syna i wszystko jej o nim przypomina. Bolą ją rozmowy o P.i wypadku. Ograniczyła zajęcia domowe, stała się rozdrażniona, nie może się skupić na wykonywaniu zajęć i ma problemy kardiologicznie.

Dowód:

-opinia sądowo-psychiatryczna biegłego lek psychiatry J. B. k.241-246, k.247-252;

- zeznania świadka T. K., e –protokół z dnia 13.09.2012r. (06:05- 18:22);

- zeznania świadka W. K. (1), e –protokół z dnia 13.09.2012r. (18:22- 33:16);

- zeznania świadka A. K., e –protokół z dnia 13.09.2012r. (33:41- 39:18).

U W. K. (1) i T. K. rozwinął się zespól stresu pourazowego (pourazowe zaburzenia stresowe) jako skutek traumatycznego wydarzenia, którym była śmierć syna. Reakcją na to zdarzenie był intensywny strach, bezradność, oszołomienie, niewiara w to co się stało. Traumatyczne zdarzenie uporczywie powraca i jest ponownie przez nich przeżywane, powtarzają się stresogenne przypomnienia o zdarzeniu i sny o tym. Rozwija się silny stres psychologiczny podczas ekspozycji na wewnętrzne bądź zewnętrzne czynniki związane z osobą syna. Występuje u powodów uporczywe unikanie bodźców związanych z traumą i ogólne odrętwienie psychiczne cechujące się obniżonymi zainteresowaniami, potrzebami, niezdolnością do przeżywania pozytywnych emocji, pesymistyczna ocena przyszłości. Zaburzenia te powodują klinicznie istotny stres i załamanie w życiu społecznym i zawodowym .

Dowód:

-opinia sądowo-psychiatryczna biegłego lek psychiatry J. B. k.241-246, k.247-252;

Wypadek brata był dla A. K. wielkim stresem, który utrudnił mu skuteczne radzenie sobie w życiu i utrudnił społeczne funkcjonowanie. Stan psychiczny powoda A. K. odpowiada zaburzeniom adaptacyjnym. Są to zaburzenia emocjonalne będące skutkiem traumatycznej sytuacji. A. K. wykazuje obniżony nastój, lęk, zamartwianie się, poczucie niemożności poradzenia sobie, tęsknotę za bratem. Zaburzenia te obejmują również reakcję żałoby. A. K. pochodzi z rodziny, gdzie więzi emocjonalne były bardzo silne. Rodzina była ze sobą związana, także jego związek z bratem był silny. Łączyła ich miłość braterska i przyjaźń. Aktualny stan psychiczny powoda A. K. pozwala przyjąć, że przebył on zaburzenia adaptacyjne mieszczące się w granicach żałoby. Obecnie powraca do zdrowia, odzyskuje kontrolę nad sobą, podejmując aktywny kontakt ze światem. Tęsknota za bratem i żal są u powoda stanami stałymi, z różnym nasileniem będą powracać na różnych etapach życia.

Dowód: opinia sądowo psychiatryczna biegłego lek psychiatry J. B. z 21.12.2012 r. k. 237-240

- zeznania świadka T. K., e –protokół z dnia 13.09.2012r. (06:05- 18:22);

- zeznania świadka W. K. (1), e –protokół z dnia 13.09.2012r. (18:22- 33:16);

- zeznania świadka A. K., e –protokół z dnia 13.09.2012r. (33:41- 39:18).

W. K. (1) nie podjął do tej pory leczenia psychiatrycznego w sensie farmakologii i oddziaływań psychoterapeutycznych. Jako zawodowy kierowca ma ograniczona zdolność przyjmowani leków. T. K. podjęła próbę terapii u psychologa ale rodzaj oferowanej pomocy rozczarował ją . Boi się leczenia farmakologicznego ze względu na stan zdrowia.

Dowód:

- zeznania świadka T. K., e –protokół z dnia 13.09.2012r. (06:05- 18:22);

- zeznania świadka W. K. (1), e –protokół z dnia 13.09.2012r. (18:22- 33:16);

- zeznania świadka A. K., e –protokół z dnia 13.09.2012r. (33:41- 39:18).

Wsparcie psychoterapeutyczne może przynieść poprawę stanu psychicznego, złagodzenie objawów stresu ale jest to proces długi, żmudny i nie daje gwarancji poprawy stanu. Nie można uznać, że jedynie niepodjęcie różnych form terapii jest przyczyną występowania objawów zaburzeniu powodów. Podjęcie terapii nie zmieniłoby stanu psychicznego i sposobu przeżywania. Możliwe, że nastąpiłaby pewna poprawa, ale nie ma gwarancji uzyskania pełnego zdrowia psychicznego i zniesienia uszczerbku. Stan utraty bliskiej osoby to stan stały i tego się nie zmieni. Można nauczyć się z tym żyć, wstrzymywać emocje. W stanach reaktywnych poprawa jest uzależniona od wielu czynników: cech osobowości, sytuacji życiowej, przeżytej stresującej sytuacji, sposobu leczenia.

Dowód: opinia sądowo-psychiatryczna biegłego lek psychiatry J. B. k.241-246, k.247-252; ustna opinia uzupełniająca e-prtookół z dnia 04.04.2013 r 01:38- 09:13.

A. K. nie wymagał leczenia psychiatrycznego lub terapii o charakterze innym niż farmakologiczna

Dowód: opinia sądowo psychiatryczna z 21.12.2012r. k. 237-240

T. K.w chwili wypadku nie pracowała. Zrezygnowała z wykonywanej pracy jeszcze przed śmiercią syna. Obecnie znowu podjęła pracę lecz nie w swoim wyuczonym zawodzie. W. K. (1)pracował zawodowo zarówno przed jaki po wypadku syna. W sytuacji majątkowej powodów nie nastąpiła zmiana.

Dowód:

- zeznania świadka T. K., e –protokół z dnia 13.09.2012r. (06:05- 18:22);

- zeznania świadka W. K. (1), e –protokół z dnia 13.09.2012r. (18:22- 33:16);

- zeznania świadka A. K., e –protokół z dnia 13.09.2012r. (33:41- 39:18).

Powód W. K. (1) zgłosił szkodę do pozwanego towarzystwo ubezpieczeniowego. W sprawie prowadzone było postępowanie likwidacyjne i w jego efekcie w piśmie z dnia 7.04.2010 r. strona pozwana przyznała W. K. (1) kwotę 25.000zł tytułem odszkodowania za szkodę powstałą z tytułu ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej, w tym 20.000 zł tytułu zadośćuczynienia za śmierć syna oraz 5.000 zł z tytułu stosownego odszkodowania.

W. K. (1) składając odwołanie w piśmie z dnia 24.05.2010 r. domagał się dodatkowo kwoty 120.000zł tytułem zadośćuczynienia i 55.000 zł tytułem stosownego odszkodowania. Odwołanie nie zostało uwzględnione.

Dowód:

- pismo z dnia 07.04.2010 r. k. 154-155;

-odwołanie od decyzji W. K. (1) k.150-152

Powodowie T. K. i A. K. w piśmie datowanym na 24.05.2010 r. domagali się zapłaty zadośćuczynienia na rzecz T. K. w kwocie 150.000 zł i 130.000 zł na rzecz A. K. oraz stosowego odszkodowania odpowiednio w kwotach 80.000 zł i 50.000zł. Strona pozwana przyznała T. K. kwotę 25.000zł tytułem odszkodowania za szkodę powstałą z tytułu ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej, w tym 20.000 zł tytułu zadośćuczynienia za śmierć syna oraz 5.000 zł z tytułu stosownego odszkodowania. Natomiast na rzecz A. K. przyznała kwotę 10.000 zł tytułem zadośćuczynienia za śmierć brata.

Dowód:

-pismo powodów T. K. i A. K. z dnia 24.05.2010r. k.141-144;

- pismo pozwanej z dnia 21.06.2010r. k.137-138

Sąd zważył , co następuje:

Powodowie T. K. i W. K. (1) wnieśli o zasądzenie od strony pozwanej kwot po 100.000 zł tytułem zadośćuczynienia za śmierć syna oraz kwoty po 30.000 zł tytułem stosownego odszkodowania, natomiast powód A. K. domagał się zadośćuczynienia za śmierć brata w wysokości 30.000 zł. Powodowie roszczenie swoje opierali o przepis art. 446 § 3 i 4 kc.

Okolicznością bezsporną było, że sprawca wypadku T. M. ubezpieczony był od odpowiedzialności cywilnej u strony pozwanej, która z tego tytułu ponosi odpowiedzialność gwarancyjną za powstałą szkodę. Odpowiedzialność strony pozwanej wynika z umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych, jaka łączyła ją ze sprawcą wypadku oraz rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 24 marca 2000r. w sprawie ogólnych warunków ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów (Dz. U. Nr. 26 poz. 310 ze zm.). Odpowiedzialność zakładu ubezpieczeń reguluje też ustawa z dnia 22.05.2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. Odpowiedzialność ta jest pochodną odpowiedzialności cywilnej sprawcy szkody, przy czym obejmuje odpowiedzialność za własny jak i cudzy czyn. Odpowiedzialność cywilna sprawcy szkody może przy tym być oparta na zasadzie ryzyka (art. 436 § 1 w zw. z art. 436 k.c.) bądź zasadzie winy (art. 436 § 2 w zw. z art. 415 k.c.). Odpowiedzialność z tytułu OC posiadaczy pojazdów ma zatem charakter wtórny wobec odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem i nie może wykraczać poza jej granice.

Odpowiedzialność pozwanego zakładu ubezpieczeń nie była kwestionowana w postępowaniu likwidacyjnym co do zasady. Powodowie zgłosili swoje roszczenie i część ich żądań została zaspokojona. W ocenie powodów wypłacona dotychczas kwota odszkodowania i zadośćuczynienia nie rekompensuje rozmiaru poniesionej przez powodów krzywdy. W niniejszym postępowaniu powodowie dochodzili dodatkowych kwot wskazanych w pozwie.

W pierwszej kolejności odnieść się należy do zarzutu braku legitymacji czynnej powodów. Jak wywodzi strona pozwana ubezpieczyciel nie ponosi odpowiedzialności za skutki zdarzenia komunikacyjnego z dnia 8.07.2009r. z tego względu, że P. K. przewożony był w ramach tzw. „przewozu z grzeczności”. Stosownie do art. 436 § 2 k.c. posiadacz mechanicznego środka komunikacji za szkody wyrządzone tym, których przewozi z grzeczności odpowiada na zasadach ogólnych (z art. 415 kc). Innymi słowy samoistny posiadacz odpowiada tylko wówczas, gdy jego zachowanie powodujące szkodę było zawinione.

W sprawie nie było sporne to, że sprawcy zdarzenia z dnia 8.07.2009r. winy przypisać nie można, co zostało stwierdzone w postępowaniu karnym, likwidacyjnym jak i w niniejszym postępowaniu. Niemniej jednak, Sąd nie wyłączył odpowiedzialności ubezpieczyciela za zaistniałe zdarzenie albowiem na podstawie przeprowadzonych w tym postępowaniu dowodów ustalił, że przewóz P. K. na trasie W. -Ś. nie był przewozem z grzeczności. Z zeznań wszystkich świadków wynika, że W. i T. K. - rodzice zmarłego-partycypowali w kosztach tego przejazdu. Przekazali oni pieniądze na pokrycie kosztów paliwa, przeprawę promową i bilet lotniczy. Z ich strony był to przejazd odpłatny. Świadek D. M. (e-protokół z dnia 3.01.2013r.-5.44-10.40) zeznała, że powodowie uiścili opłatę 600 zł „ za dojazd do promu i przewóz promem, za kuszetkę i benzynę oraz bilet lotniczy”. Potwierdza to również T. M. (e-protokół z dnia 3.01.2013r.- 14.00-16.00) stwierdzając, że 600zł, które otrzymał od powodów W. i T. K. przeznaczone było „ na pokrycie kosztów podróży, bilet na prom, paliwo do samochodu i chyba bilet na tanie linie lotnicze”. Te same wnioski wypływają z przesłuchania stron. T. K. zeznaje: (e-protokół z dnia 13.09.2012r.-7.00-8.50) „ wszystko płaciliśmy, za benzynę, za jedzenie, opłacony prom” i W. K. (1) (e-protokól dnia 13.09.2012r.-19.00- 21.30): „ dołożyliśmy się za paliwo”.

Judykatura i doktryna ujmują dość wąsko pojęcie przewozu z grzeczności. Mianem przewozu z grzeczności określa się przypadek, gdy posiadacz pojazdu nie ma interesu w przewożeniu danej osoby, a kieruje nim wyłącznie uprzejmość. W wyroku z dnia 11 stycznia 1978 r., II CR 487/77, LEX nr 8048 Sąd Najwyższy wskazał, że „ przewóz z grzeczności ma miejsce tylko wówczas, gdy zamiarem przewożącego jest świadczenie przewozu bezinteresownie. Przewóz z grzeczności nie może stanowić realizacji jakiegokolwiek interesu posiadacza pojazdu”. Sytuacja taka nie zachodzi, gdy działanie przewożącego jest skierowane nie na wyświadczenie grzeczności przewożonemu, lecz na osiągnięcie innego celu (por. wyrok SA w Poznaniu z dnia 23 listopada 2006 r., I ACa 678/06, LEX nr 298407). O istnieniu interesu świadczy jakikolwiek ekwiwalent majątkowy uzyskany przez posiadacza (np. wynagrodzenie, całkowity lub częściowy zwrot kosztów przejazdu) lub należny posiadaczowi, nawet jeżeli ten go nie otrzymał (np. przejazd "na gapę"). Jedną z cech przewozu z grzeczności jest jego nieodpłatność. Nieodpłatność oznacza brak wynagrodzenia w jakiejkolwiek postaci, choćby tylko za zwrotem kosztów (por. W. Dubis (w:) Kodeks..., s. 779). Jak to trafnie ujął Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 17 kwietnia 1970 r., ( I CR 73/70) „ nie jest przewozem z grzeczności w rozumieniu przepisu art. 436 § 2 zdanie drugie k.c. przewóz dokonany przez posiadacza samochodu w wykonaniu zawartej z przewożonym umowy, że wspólnie tym samochodem odbędą wycieczkę, przy czym część kosztów podróży poniesie przewożony”.

W niniejszej sprawie mamy do czynienia z taką właśnie sytuacją. Zobowiązanie dotyczące sposobu przewozu P. K. oparte było na umowie zakładającej wzajemną korzyść stron: posiadacza pojazdu - w pomniejszeniu kosztów wycieczki, przewożonego - w samym fakcie uczestniczenia w wycieczce. Okoliczność, że motywem postępowania przystępującego do umowy posiadacza był też zamiar uwzględnienia potrzeb przewożonego mimo możliwego zwiększenia niewygód w podróży, nie stanowi wystarczającej podstawy do ustalenia, że przewóz nastąpił z grzeczności. Jak to wyjaśnił Sąd Najwyższy w orzeczeniu z dnia 18 listopada 1959 r. (OSPiKA 1960 r., poz. 252), "grzeczność" w sensie cyt. przepisu art. 436 § 2 zd. drugie k.c. należy rozumieć w potocznym tego słowa znaczeniu jako stan wyświadczenia usług jedynie grzecznościowo, co w okolicznościach niniejszej sprawy z przyczyn wyłuszczonych wyżej przyjąć się nie da.

Skoro tak to uznać trzeba, że brak winy ubezpieczającego nie może wyłączyć jego odpowiedzialności w stosunku do powodów ze względu na treść art. 436 § 1 k.c., który przewiduje odpowiedzialność posiadacza pojazdu i wtórnie zakładu ubezpieczeń na zasadzie ryzyka za wyrządzone szkody. Strona pozwana, która zobowiązała się do świadczeń, jeżeli posiadacz pojazdu będzie zobowiązany do odszkodowania za szkodę wyrządzoną przez jego ruch, nie może uchylić się od tej odpowiedzialności.

W następnej kolejności przejść zatem należało do analizy wysokości świadczeń których wypłaty od pozwanej domagali się powodowie. Zakres odpowiedzialności cywilnej osoby odpowiadającej za uszkodzenie ciała lub wywołanie rozstroju zdrowia regulują w sposób szczególny art. 444-448 k.c. Roszczenie powodów wywiedzione zostało z art. 446 § 3 i 4 k.c. Unormowanie zawarte w tym przepisie stanowi wyjątek od zasady, że roszczenia odszkodowawcze służą jedynie osobom, przeciwko którym był skierowany czyn niedozwolony – reguluje ono bowiem zakres świadczeń, które przysługują osobom pośrednio poszkodowanym. Warunkiem wystąpienia z roszczeniem jest śmierć poszkodowanego na skutek doznanego uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia. Omawiany przepis przewiduje cztery rodzaje roszczeń zmierzających do naprawienia szkód wywołanych śmiercią człowieka:

a) zwrot kosztów leczenia i pogrzebu,

b) rentę,

c) jednorazowe odszkodowanie,

d) zadośćuczynienie za krzywdę z powodu śmierci osoby bliskiej.

Powodowie dochodzili odszkodowania i zadośćuczynienia.

W ocenie Sądu wywiedzione z § 3 art. 446 kc roszczenie W. i T. K. o zapłatę stosownego odszkodowania nie zasługiwało na uwzględnienie. Generalnie odszkodowanie z art. 446 § 3 k.c. obejmuje szkody, które nie ulegają uwzględnieniu przy zasądzeniu renty, i są to szeroko pojęte szkody majątkowe, które pomimo tego, że nieuchwytne lub trudne do wymierzenia i obliczenia, prowadzą do znacznego pogorszenia sytuacji życiowej osoby najbliższej. Z pogorszeniem sytuacji życiowej mamy do czynienia wówczas, gdy śmierć bezpośrednio poszkodowanego wywołuje różnorodne majątkowe następstwa, przejawiające się w uszczerbku poniesionym przez inne podmioty. Ciężar dowodu wykazania tych okoliczności spoczywa na roszczących. Powodowie nie uzasadnili z jakich względów ich sytuacja życiowa uległa po śmierci syna tak znacznemu pogorszeniu, że przyznane dotychczas świadczenia są zaniżone. W swoich zeznaniach wskazali, że w zasadzie ich sytuacja majątkowa po śmierci syna nie uległa zmianie (zeznania W. K. (1) e-protokól z dnia 13.09.2012r.0 28.45-29.30). Powód w dalszym ciągu pracował zarobkowo, powódka w chwili wypadku nie miała zatrudnienia. P. K. w chwili wypadku był 14-letnim chłopcem i ze względów oczywistych nie partycypował jeszcze w kosztach utrzymania gospodarstwa domowego. Główny uszczerbek, jaki podnosili powodowie, to brak spodziewanej pomocy ze strony zmarłego w przyszłości. Należałoby jednak w pierwszej kolejności precyzyjnie ustalić możliwości zarobkowe i perspektywy finansowe zmarłego, co z kolei pozwoliłoby stwierdzić czy jakakolwiek pomoc z jego strony rysowała się jako realna.

Dowodów umożliwiających dokonanie takiej oceny powodowie nie zaoferowali. W tym stanie rzeczy uznać należało roszczenie o odszkodowanie z art. 446 § 3 kc za niewykazane i w tym zakresie oddalić powództwo.

Na uwzględnienie zasługuje natomiast żądanie powodów oparte na art. 446 § 4 kc dotyczące zasądzenia zadośćuczynienia za śmierć osoby najbliższej – syna i brata powodów. Wprowadzony ustawą z dnia 30 maja 2008 r. o zmianie ustawy kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 116, poz. 731) do systemu prawnego art. 446 § 4 k.c., który wszedł w życie w dniu 3 sierpnia 2008 r., stanowił realizację zgłaszanego w nauce postulatu przyznania najbliższym członkom rodziny zmarłego zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Ustanowienie przez ustawodawcę tej szczególnej regulacji wyłącza potrzebę szerokiej interpretacji art. 446 § 3 k.c., tj. uwzględniania elementów szkody niemajątkowej w ramach odszkodowania zasądzonego z tytułu istotnego pogorszenia sytuacji życiowej. Dlatego judykatura przyjęła, że roszczenie najbliższych członków rodziny zmarłego o przyznanie stosownego zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę na podstawie art. 446 § 4 k.c., które zmierza do zaspokojenia szkody niematerialnej, jest rodzajowo i normatywnie niezależne od roszczenia o przyznanie stosownego odszkodowania z art. 446 § 3 k.c., które wymaga wykazania szkody majątkowej polegającej na znacznym pogorszeniu sytuacji życiowej najbliższych członków rodziny poszkodowanego, który zmarł wskutek wynikłego z czynu niedozwolonego uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowa (wyrok SN z dnia 21 października 2009 r., I PK 97/09, LEX nr 558566).

Przyznanie zadośćuczynienia pieniężnego ma na celu zrekompensować krzywdę za naruszenie prawa do życia w rodzinie i ból spowodowany utratą najbliższej osoby. Naruszenie prawa do życia w rodzinie stanowi dalece większą dolegliwość psychiczną dla członka rodziny zmarłego niż w przypadku innych dóbr, a jej skutki rozciągają się na całe życie osób bliskich. Utrata osoby bliskiej ma zawsze charakter nieodwracalny. Ustalenie wysokości zadośćuczynienia z art. 446 § 4 k.c. winno nastąpić według kryteriów branych pod uwagę przy zasądzaniu zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych ( art. 23 i art. 24 w zw. z art. 448 k.c.), z uwzględnieniem jednak ciężaru gatunkowego naruszonego dobra (wyrok SA w Łodzi z dnia 14 kwietnia 2010 r., I ACa 178/10, niepubl.). Ma ono na celu kompensację doznanej krzywdy, tj. złagodzenie cierpienia wywołanego śmiercią osoby bliskiej oraz pomoc osobie pokrzywdzonej w dostosowaniu się do zmienionej w związku z tym rzeczywistości. W literaturze zwraca się uwagę, że na rozmiar krzywdy mają przede wszystkim wpływ: dramatyzm doznań osoby bliskiej, poczucie osamotnienia i pustki, cierpienia moralne i wstrząs psychiczny wywołany śmiercią osoby najbliższej, rodzaj i intensywność więzi łączącej pokrzywdzonego ze zmarłym, wystąpienie zaburzeń będących skutkiem tego odejścia (np. nerwicy, depresji), roli w rodzinie pełnionej przez osobę zmarłą, stopień w jakim pokrzywdzony będzie umiał się znaleźć w nowej rzeczywistości i zdolności jej zaakceptowania, leczenie doznanej traumy, wiek pokrzywdzonego. Trudno jest wycenić tę krzywdę. W każdym razie każdy przypadek powinien być indywidualizowany z uwzględnieniem wszystkich okoliczności sprawy. Wprowadzenie do przepisu klauzuli "odpowiedniej sumy" pozostawia sądowi orzekającemu margines uznaniowości, co do wysokości zasądzanej kwoty.

Sąd uwzględniając w całości żądanie powodów co do zadośćuczynienia miał na uwadze znaczący rozmiar uszczerbku powodów przejawiający się w rozmiarze cierpień i poczuciu krzywdy doznanych na skutek utraty osoby najbliższej- dziecka i brata powodów. Sąd uwzględnił też szczególną więź emocjonalną, jaka łączyła powodów z ich tragicznie zmarłym synem. Takie wnioski wypływają z opinii biegłego sądowego lek psych. J B.. Opinia ta w ocenie Sądu jest rzetelna, wyczerpująca i przekonywująca. Biegła, po szczegółowym badaniu powodów i analizie akt sprawy wskazała, że W. K. (1), tak jak i jego żona T. K.byli mocno związani z synem. Śmierć dziecka doprowadziła do zmiany ich emocjonalności, osłabiła zdolność przeżywania pozytywnych emocji, doprowadziła do wycofania z wielu relacji interpersonalnych. Mimo upływu czasu stan ich nie uległ poprawie. Tak samo silna więź rodzinna łączyła powoda A. K.z młodszym bratem. Wypadek P.był dla niego wielkim stresem, który utrudnił mu skuteczne radzenie sobie w życiu i utrudnił społeczne funkcjonowanie. Łączyła ich miłość braterska i przyjaźń. Wspólnie spędzali czas, powód opiekował się młodszym bratem i uczestniczył w jego wychowaniu. Wszystkie te okoliczności spowodowały cierpienia psychiczne powodów o bardzo intensywnym charakterze. U W. K. (1)i T. K.rozwinął się zespół stresu pourazowego (pourazowe zaburzenia stresowe) jako skutek traumatycznego wydarzenia, którym była śmierć syna. Traumatyczne zdarzenie uporczywie powraca i jest ponownie przez nich przeżywane. Zaburzenia te powodują klinicznie istotny stres i załamanie w życiu społecznym i zawodowym. Także i A. K.doznał zaburzeń adaptacyjnych, które utrudniały mu skuteczne funkcjonowanie. Tęsknota za bratem i żal są u powoda stanami stałymi ze zmiennym nasileniem będą powracać na różnych etapach życia. Dodatkowo Sąd wziął pod uwagę szczególnie tragiczne okoliczności, w jakich doszło do zdarzenia w dniu (...) Śmierć P.przyszła nagle i niespodziewanie, w czasie kiedy wybierał się na wymarzone wakacje.

Wszystkie wskazane powyżej względy przesądziły o tym, że przyznana dotychczas przez pozwane Towarzystwo kwota zadośćuczynienia była niewspółmiernie niska do rozmiaru doznanej krzywdy. Uwzględniając przywołane wyżej okoliczności sprawy należało dojść do wniosku, że dochodzona przez powodów kwota zadośćuczynienia po 100.000 zł dla rodziców i 30.000 zł dla brata jest w pełni uzasadniona i to przy uwzględnieniu kwot dotychczas już wypłaconych (po 20.000 zł dla W. i T. K. oraz 10.000 zł dla A. K.).

Dlatego też Sąd uwzględnił w całości żądanie powodów zapłaty zadośćuczynienia, o czym orzekł w pkt I , IV, VII wyroku. Przyznawane zadośćuczynienie ma pełnić przede wszystkim funkcję kompensacyjną. Zmierza ono do naprawienia krzywdy w postaci doznanych przez poszkodowanego cierpień fizycznych i ujemnych przeżyć psychicznych istniejących zarówno w chwili orzekania, jak i tych które z pewnością lub z dużym stopniem prawdopodobieństwa będą odczuwane także w przyszłości. Dochodzona i przyznana przez Sąd kwota jest adekwatna w stosunku do rozmiaru cierpień i poczucia krzywdy doznanych przez powodów. W okolicznościach faktycznych rozpoznawanej sprawy uwzględnia także aktualne stosunki majątkowe i ogólny poziom życia w kraju. Łagodzi w pewien sposób poniesioną przez powodów krzywdę niemajątkową, a zarazem nie stanowi tu źródła ich wzbogacenia.

Podkreślić też trzeba, jak to zostało wskazane w wyroku z 3.06.2011r. (III CSK 279/10), że zadośćuczynienie określone w art. 446§4 kc jest odzwierciedleniem rozmiaru krzywdy i nie zależy od statusu materialnego pokrzywdzonego. Jedynie rozmiar odszkodowania może być odnoszony do stopy życiowej społeczeństwa, co pośrednio może rzutować na umiarkowany jego wymiar. Przesłanka przeciętnej stopy nie może jednak pozbawiać omawianego roszczenia funkcji kompensacyjnej i eliminować innych istotnych czynników kształtujących jego rozmiar i ma tylko charakter uzupełniający. Zasadniczą przesłankę ustalenia zadośćuczynienia w odpowiedniej wysokości stanowi zatem stopień natężenia doznanej krzywdy.

Dodać jeszcze trzeba, że pozwany niesłusznie wskazuje na fakt nie podjęcia przez powodów terapii psychologicznej jako na okoliczność, która in casu powinna była zmniejszyć rozmiar przyznanego odszkodowania. Sąd w pełni podzielił wnioski z opinii biegłej J B., potwierdzone też w opinii uzupełniającej, stanowiącej odpowiedz na zarzuty pozwanych, że podjęcie terapii nie zmieniłoby stanu psychicznego i sposobu przeżywania powodów. Możliwe, że nastąpiłaby pewna poprawa, ale nie ma gwarancji poprawy zdrowia psychicznego i zniesienia uszczerbku.

Rozstrzygnięcie co do odsetek od w/w należności Sąd wydał w oparciu o art. 481 k.c., zgodnie z którym jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi (§1), zaś wysokość odsetek może wynikać albo z umowy stron, albo – w razie jej braku – należne są odsetki ustawowe (§2). O opóźnieniu można mówić jedynie, gdy nadszedł już termin spełnienia świadczenia – zaś zgodnie z ogólną regułą zawartą w art. 455 k.c. termin spełnienia świadczenia może być oznaczony przez strony albo obowiązujące przepisy, może też wynikać z właściwości zobowiązania, a jeśli nie zachodzi żadna z tych sytuacji – świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania.

W przypadku świadczeń ubezpieczyciela kwestia terminu spełnienia świadczenia została uregulowana w art. 817 kc. Zgodnie z art. 817§1 k.c. ubezpieczyciel winien spełnić świadczenie w terminie 30 dni od daty otrzymania zawiadomienia o wypadku a przedłużenie tego terminu jest wyjątkowo możliwe tylko wówczas gdy zachodzą szczególne okoliczności. W ocenie Sądu przedłużanie postępowania likwidacyjnego było nieuzasadnione. Taka sytuacja jest wyjątkiem od ogólnej reguły i dotyczy spraw, w których stan sprawy jest na tyle skomplikowany, że niemożliwym jest ustalenie odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń w 30-dniowym terminie, a wykazanie tych okoliczności należy do ubezpieczyciela. W niniejszej sprawie wyjątkowe okoliczności nie zostały wykazane. Brak spełnienia świadczenia w terminie jest dopuszczaniem się opóźnienia i musi skutkować koniecznością zapłaty odsetek (uchwała SN z 9.06.1995 r. IIICZP 69/95). Roszczenie dochodzone przez powodów w zakresie przewyższającym kwoty przyznane w postępowaniu likwidacyjnym zostało zgłoszone stronie pozwanej w dniu 24.05.2010 r. w przypadku T. K. i A. K. zatem do dnia 25.06.2010r. strona pozwana winna była to świadczenie spełnić. W przypadku powoda W. K. (1) te daty to odpowiednio 23.02.2010 r. i 25.03.2010 r. Ponieważ pozwane Towarzystwo nie zaspokoiło w tym zakresie roszczeń powodów należne są odsetki od zasądzonej kwoty od dnia 26.06.2010r. i 26.03.2010 r.

Podstawę orzeczenia o kosztach zawartego w punkcie III i VI wyroku stanowił przepis art. 100 zdanie pierwsze k.p.c., zgodnie, z którym w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań, koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone. Wyrażona w tym przepisie zasada kompensaty kosztów procesu znajduje zastosowanie w wypadku częściowego uwzględnienia żądań, co miało miejsce w sprawie będącej przedmiotem postępowania. Na koszty procesu poniesione przez powodów W. i T. K. składają się koszty zastępstwa procesowego w łącznej wysokości 3.617zł

W związku z tym, że powodowie W. i T. K. wygrali sprawę w 76,9 %, należy się im zwrot kosztów zastępstwa w wysokości 1.946,78 zł (3.617zł x 76,9%).

Na rzecz A. K. Sąd w pkt VIII zasądził koszty procesu w całości , które obejmowały koszty zastępstwa procesowego w kwocie 2.417 zł albowiem jego roszczenie zostało uwzględnione w całości.

W pkt IX wyroku Sąd zasądził od strony pozwanej na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe. Na zasądzona sumę składają się opłata sądowa, którą powodowie nie mieli obowiązku uiścić, w wysokości 5.000zł, 5.000zł i 1.500zł oraz 580,69zł zaliczki na biegłego, obliczonej w stosunku do części w jakiej pozwana przegrała proces (art. 100 kpc).

Łączny koszt opinii biegłego sądowego to kwota 732,18zł (658,33 zł + 73,85zł). Pozwana przegrała proces w 79,31% (230.000 zł : 290.000zł), zatem koszt tych opinii, który pozwana winna pokryć to kwota 580,69zł (732,18zł x 79.31%= 580,69zł) która to kwota została uwzględniona w pkt IX wyroku.

O kosztach w punkcie X wyroku Sąd orzekł na podstawie art. 102 k.p.c. i nie obciążył powodów tymi kosztami mając na uwadze sam charakter sprawy i ich trudną sytuację majątkową.