Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 124/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 kwietnia 2013r.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu II Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie następującym:

Przewodniczący - Sędzia SO Mariusz Łakomy (spr.)

Sędzia SO Lidia Mazurkiewicz Morgut

Sędzia SO Jolanta Bojko

Protokolant: Elżbieta Biała

po rozpoznaniu w dniu 10 kwietnia 2013r. we Wrocławiu

na rozprawie

sprawy z powództwa Towarzystwa (...) Spółka Akcyjna w W.

przeciwko Skarbowi Państwa – Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad – Oddział we W.

o zapłatę

na skutek apelacji strony pozwanej

od wyroku Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Śródmieścia we Wrocławiu

z dnia 21 listopada 2012r.

sygn. akt IX C 447/12

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od strony pozwanej na rzecz strony powodowej 300 zł kosztów postępowania apelacyjnego.

II Ca 124/13

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 21 listopada 2012 r. Sąd Rejonowy dla Wrocławia- Śródmieścia we Wrocławiu w pkt I zasądził od strony pozwanej Skarbu Państwa – Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad – Oddział we W. na rzecz strony powodowej Towarzystwa (...) Spółka Akcyjna w W. kwotę 4 789,20 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 28.12.2010r. do dnia zapłaty; w pkt II dalej idące powództwo oddalił; w pkt III zasądził od strony pozwanej na rzecz strony powodowej kwotę 857 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Rozstrzygnięcie zapadło w oparciu o następujące ustalenia stanu faktycznego.

W dniu 16 września 2010r. na drodze krajowej nr (...) z J. do S. samochody poruszały się w kolumnie. Samochód ciężarowy z naczepą o zagranicznych numerach rejestracyjnych zahaczył o zwisającą nad drogą gałąź z drzewa liściastego. Wprawiona w ruch gałąź spadła na jadący jako drugi za samochodem ciężarowym samochód marki O. (...) o nr rej. (...), kierowany przez A. D.. W wyniku upadku uszkodzona została maska i dach samochodu. Kierujący A. D. zatrzymał się i usunął gałąź z drogi. Kierujący samochodem ciężarowym nie zatrzymał się. Podobnie jadące za poszkodowanym samochody. Droga krajowa nr (...) na odcinku, na którym doszło do zdarzenia, przebiega przez grunty leśne, będące w zarządzie Nadleśnictwa S.. Do zdarzenia doszło na łuku drogi, na wysokości 485 km. Między linią wyznaczającą prawy pas ruchu a granicą lasu nie ma rowu ani innej przestrzeni oddzielającej te dwa obszary. Poszkodowany po zdarzeniu udał się na komisariat policji w S., gdzie funkcjonariusze sporządzili notatkę urzędową. Właścicielem uszkodzonego samochodu jest M. D.. Właściciela ze stroną powodową Towarzystwem (...) S.A. z siedzibą w W. łączy umowa ubezpieczenia w zakresie m.in. Autocasco. Na tej podstawie strona powodowa wypłaciła poszkodowanemu kwotę 4.789,20zł tytułem odszkodowania za poniesioną szkodę. Pismem z dnia 6 grudnia 2012r. strona powodowa wezwała stronę pozwaną do zapłaty kwoty 4.789,20zł tytułem roszczenia regresowego. Pismo zostało doręczone stronie pozwanej w dniu 13.12.2010r.

Uzasadniając pozytywne rozstrzygnięcie o żądaniu Sąd podał, że zwisające bezpośrednio nad drogą gałęzie znajdują się w granicach pasa drogowego, o ile mają wpływ na jego prawidłowe funkcjonowanie i dlatego zarządca odpowiada za szkodę powstałą w warunkach stanu faktycznego sprawy. M. D., ojciec św. A. D., jest ubezpieczony w zakresie ubezpieczeń komunikacyjnych co do przedmiotowego samochodu w Towarzystwie (...) S.A.Umowa ubezpieczenia obejmuje tzw. Autocasco. Tytułem odszkodowania za przedmiotową szkodę w uszkodzonym pojeździe wskazanemu ubezpieczonemu powód wypłacił kwotę 4.789, 20 zł. Powstało więc roszczenie regresowe strony powodowej w stosunku do pozwanej, co stało się przedmiotem niniejszego zasadnego powództwa. Sąd I ustalił, iż pozwana jest zarządcą drogi krajowej nr (...), na której doszło do powstania szkody. W myśl art. 19 ust. 1 i 2 pkt 1 ustawy z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych (Dz. U. 2007, Nr 19, poz. 115 ze zm.), organem administracji rządowej lub jednostki samorządu terytorialnego, do którego właściwości należą sprawy z zakresu planowania, budowy, przebudowy, remontu , utrzymania i ochrony dróg jest zarządcą drogi. Z zastrzeżeniem ust. 3, 5, 8, zarządcą dróg krajowych jest Generalny Dyrektor Dróg krajowych i Autostrad. Zgodnie art. 20 pkt 4, 11 i 16 w zw. 19 ust 2 pkt 1 u.d.p. do katalogu obowiązków zarządcy drogi należy m.in. utrzymywanie zieleni przydrożnej, w tym sadzenie i usuwanie drzew oraz krzewów. Pasem drogowym w rozumieniu art. 4 pkt 1 u.d.p. jest wydzielony liniami granicznymi grunt wraz z przestrzenią nad i pod jego powierzchnią, w którym są zlokalizowane droga oraz obiekty budowlane i urządzenia techniczne związane z prowadzenie, zabezpieczeniem i obsługą ruchu, a także urządzenia związane z potrzebami zarządzania drogą. Zatem obowiązek usunięcia zagrażającej bezpieczeństwu użytkowników drogi gałęzi, jak w niniejszym zdarzeniu drogowym ciąży na GDDKiA, a nie na Lasach Państwowych, na które próbowała zrzucić za swe zaniechania odpowiedzialność strona pozwana. O kosztach orzeczono stosownie do wyniku sprawy, choć rozstrzygnięcia w tym zakresie szerzej nie uzasadniono.

Apelację od powyższego rozstrzygnięcia w całości wniosła strona pozwana. Sądowi I instancji zarzuciła naruszenie art. 416 kc w zw. z art. 4 pkt 1, art. 18 ust. 1 pkt 1 i art. 20 pkt 16 ustawy o drogach publicznych. I w zw. z art. 3, art. 4 pkt 1 i art. 35 ust. 1 pkt 1 i 2a ustawy o lasach poprzez przyjęcie, że Generalny Dyrektor Dróg Krajowych i Autostrad jako zarządca drogi krajowej odpowiada za szkody powstałe na skutek niewłaściwego wykonywania gospodarki leśnej w odniesieniu do drzew stanowiących własność Skarbu Państwa. Zarzuciła też naruszenie art. 227 i art. 232 w zw. z art. 316 § 1 kpc poprzez nieustalenie granic pasa drogowego drogi krajowej nr (...) w miejscu zdarzenia oraz nieustalenie właściciela pojazdu, który swoim ruchem strącił gałąź drzewa, i zgodności ruchu tego pojazdu z przepisami o ruchu drogowym. Podała, że lasami państwowymi zarządza Państwowe Gospodarstwo Leśne Lasy Państwowe i usuwanie drzew rosnących w lasach należy do wyłącznej kompetencji zarządzającego lasem – Nadleśniczego Nadleśnictwa S.. Podniosła, iż jakakolwiek samodzielna ingerencja zarządcy drogi w stan lasu jest wykluczona. Z tego względu zarządca drogi nie odpowiada samodzielnie za szkody powstałe na skutek oderwania się gałęzi drzewa, stanowiącego własność Lasów Państwowych.

Wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych; ewentualnie uchylenie wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji z pozostawieniem temu sądowi orzekania o kosztach procesu za instancję odwoławczą.

Wniosła też o przypozwanie ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej pozwanego – (...) SA V. (...).

W odpowiedzi na apelację strona powodowa wniosła o jej oddalenie oraz o zasądzenie od pozwanego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Przypozwany ubezpieczyciel mimo prawidłowego zawiadomienia nie zajął żadnego stanowiska w sprawie.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja strony pozwanej nie zasługiwała na uwzględnienie.

Sąd I instancji przeprowadził prawidłowo wyczerpujące postępowanie dowodowe, w oparciu o wszystkie dowody wskazane przez strony dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne /art. 232 k.p.c./, następnie w sposób zgodny z zasadą swobodnej oceny dowodów wyrażoną w art. 233 § 1 k.p.c. ocenił ich wiarygodność i moc, zgodnie zasadami doświadczenia życiowego i logiki, czyniąc trafne wystarczające i prawidłowe ustalenia faktyczne. W związku z tym Sąd Okręgowy nie znalazł podstaw do uzupełnienia materiału dowodowego, ani do czynienia odmiennych ustaleń faktycznych od prawidłowych ustaleń Sądu Rejonowego, które przyjął za własne, tym bardziej, że apelujący nawet w postępowaniu apelacyjnym żadnych dalszych dowodów nie zaoferował. Oznacza to, że Sąd II instancji orzekał na podstawie materiału dowodowego zaoferowanego i zebranego w postępowaniu I-instancyjnym. (art. 382 kpc).

Przechodząc do szczegółowych zarzutów, a to zarzucających naruszenie art. 227 i art. 232 w zw. z art. 316 § 1 kpc poprzez nieustalenie granic pasa drogowego drogi krajowej nr (...) w miejscu zdarzenia oraz nieustalenie właściciela pojazdu, który swoim ruchem strącił gałąź drzewa, i zgodności ruchu tego pojazdu z przepisami o ruchu drogowym, to wskazać należy, że przedmiotem dowodu są tylko fakty mające dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie. Do zarzucanego naruszenia art. 227 kpc mogłoby dojść zatem wówczas gdyby Sąd oddalił wnioski dowodowe stron zmierzające do wyjaśnienia tych istotnych okoliczności sprawy. Tymczasem Sąd Rejonowy nie oddalił żadnych takich wniosków dowodowych, w szczególności strony apelującej, a istotności wskazywanych w apelacji faktów dla rozstrzygnięcia sprawy strona apelująca niczym nie wykazała. Nie ustalenie szczegółowo granic pasa drogowego drogi krajowej nr (...) w miejscu zdarzenia nie było konieczne jeśli jest oczywistym, że nawet jeśli zwisające nad tą drogą krajową gałęzie wyrastały z pnia drzewa znajdującego się poza granicami pasa drogowego jak to twierdzi nota bene gołosłownie strona pozwana to i tak miała ona obowiązek co najmniej sygnalizacji innej jednostce statio fisci Skarbu Państwa – Nadleśnictwu w S. konieczność podjęcia czynności zmierzających do zabezpieczenia bezpieczeństwa ruchu w pasie drogowym, choćby poprzez wycięcie tych gałęzi czy przechylonych drzew. Tego monitoringu i sygnalizacji z pewnością zabrakło i to wykazane zaniechanie nie zostało obalone żadnym przeciwdowodem, a do zgłoszenia takich obligował stronę pozwana właśnie art. 232 kpc. Strona pozwana była przy tym reprezentowana cały czas w procesie przez adwokata a Sąd nie ma obowiązku wyręczania strony reprezentowanej przez zawodowego pełnomocnika z inicjatywy dowodowej, w przypadku jej bezczynności, co właśnie miało miejsce w niniejszej sprawie.

Gdy strona pozwana nie wypowiedział się co do twierdzeń strony przeciwnej o faktach, Sąd, mając na uwadze wyniki całej rozprawy, mógł fakty te uznać za przyznane (art. 230 kpc). Więcej Sąd może uznać za ustalone fakty mające istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, jeżeli wniosek taki można wyprowadzić z innych ustalonych faktów (domniemanie faktyczne), co wynika wprost z art. 231 kpc. Zastosowanie domniemania faktycznego powinno mieć miejsce w postępowaniu sądowym wówczas, gdy brak jest bezpośrednich środków dowodowych albo istnieją znaczne utrudnienia dowodowe dla wykazania faktu, a jednocześnie jego ustalenie jest możliwe przy zastosowaniu reguł logicznego rozumowania przy uwzględnieniu zasad wiedzy i doświadczenia życiowego. W tej sytuacji nie można mieć zastrzeżeń do Sądu I o nieustalenie właściciela pojazdu ciężarowego na zagranicznych numerach, który swoim ruchem strącił tę gałąź drzewa, i co do zgodności ruchu tego pojazdu z przepisami o ruchu drogowym, skoro strona pozwana nie zgłosiła żadnego dowodu w tym kierunku a św. zdarzenia A. D. nie wskazywał aby ten TIR poruszał się po drodze krajowej niezgodnie z przepisami o ruchu drogowym. Za ustalone można więc uznać, że TIR mógł się tą drogą poruszać prowadzącą nota bene do przejścia granicznego z Czechami w J., którą z doświadczenia życiowego wiadomym jest poruszają się dziennie setki pojazdów ciężarowych w tym tzw. TIR. I przyjąć w tym stanie rzeczy ustalenie co do zgodności ruchu tego pojazdu z przepisami o ruchu drogowym.

Przechodząc do zarzutów dotyczących prawa materialnego w pierwszej kolejności należy zwrócić uwagę skarżącego, że przepisy ustawy z dnia 28 września 1991 r. o lasach nie mogły znaleźć zastosowania w przedmiotowej sprawie, co prawidłowo ocenił Sąd Rejonowy. Zgonie z art. 1 powołanej ustawy określa ona zasady zachowania, ochrony i powiększania zasobów leśnych oraz zasady gospodarki leśnej w powiązaniu z innymi elementami środowiska i z gospodarką narodową.

W niniejszej sprawie winny znaleźć zastosowanie przepisy Kodeksu cywilnego i ustawy z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych (Dz.U.2013.260 j.t.), co Sąd Rejonowy trafnie dostrzegł i prawidłowo ocenił. Zgodnie z art. 19 ust. 1 powołanej ustawy zarządcą drogi jest organ administracji rządowej lub jednostki samorządu terytorialnego, do którego właściwości należą sprawy z zakresu planowania, budowy, przebudowy, remontu, utrzymania i ochrony dróg. Z art. 19 ust.2 pkt 1 wynika zaś, że zarządcą dróg krajowych jest Generalny Dyrektor Dróg Krajowych i Autostrad. Zgodnie zaś z art. 20 pkt 16 do zarządcy drogi należy w szczególności utrzymywanie zieleni przydrożnej, w tym sadzenie i usuwanie drzew oraz krzewów. Powyższe uregulowania statuują zatem wprost obowiązek Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad w zakresie utrzymywania zieleni przy drogach krajowych, w tym sadzenia i usuwania drzew. Dopełnieniem powołanego uregulowania jest przepis art. 39 ust. 1 pkt 12 ustawy. Przepis ten stanowi, że zabrania się usuwania, niszczenia i uszkadzania zadrzewień przydrożnych. Należy uznać za zasadne twierdzenie, że intencją ustawodawcy, który umieścił powyższe uregulowanie w ustawie o drogach publicznych, nadto w rozdziale „Pas drogowy”, było wyposażenie zarządcy drogi w uprawnienie do ewentualnego usuwania zadrzewień przydrożnych.

Obowiązek zarządcy drogi w zakresie utrzymania bezpieczeństwa użytkowników dróg również poprzez utrzymywanie w należytym stanie zieleni przydrożnej jest zatem bezsporny. W razie natomiast wątpliwości zarządcy co do możliwości wycięcia drzewa, bądź też przekonania o braku takiego uprawnienia, należałoby oczekiwać od zarządcy, w sytuacji gdy jego obowiązkiem jest utrzymywanie i ochrona dróg, powiadomienia właściwego (w jego opinii) organu o konieczności usunięcia drzewa zagrażającego bezpieczeństwu użytkowników drogi krajowej. Podobnej aktywności należałoby oczekiwać także w sytuacji, kiedy zwisające nad drogą gałęzie wyrastały z pnia drzewa znajdującego się poza granicami pasa drogowego. Takiej aktywności po stronie pozwanej bezspornie nie było, a zaniechanie to było źródłem odpowiedzialności strony pozwanej za skutki zdarzenia drogowego z dnia 16 września 2010 r. na podstawie art. 415, 416 i 430 kc.

Brak staranności strony pozwanej, wręcz jej bezczynność wykazany został również w toku postępowania. Zawnioskowany przez sama stronę pozwaną jedyny świadek K. B., pracownik GDDKiAna stanowisku kierowniczym w terenie, zeznała, iż sprawa jest jej znana jedynie z pisma strony powodowej, jak też, że na miejscu zdarzenia nie była i nie dokonywała oględzin rosnących tam drzew, nawet po wypadku. Ustaliła jedynie, na bazie informacji przekazanej przez kierownika Obwodu (...)w P. A. M., że odcinek drogi nr (...)od P.do S.przebiega w terenie zalesionym i utrzymanie rosnących tam drzew należy do Nadleśnictwa S.. Nie podjęła nawet próby wyjaśnienia, czy zatrudniająca ją GDDKiAingeruje w sytuacji gałęzi zwisających nad drogą w terenie zalesionym. Zeznała, iż nie posiada wiedzy w tym zakresie, wyraziła jedynie przypuszczenie, iż GDDKiAnie zajmuje się drzewami rosnącymi wzdłuż drogi na terenie Nadleśnictwa S.. Do żadnego kontaktu pomiędzy GDDKiAa Nadleśnictwem S.w przedmiocie gałęzi zwisających z drzew w pasie drogowym bezspornie nie doszło.

Odpowiedzialność za poniesioną w dniu 16 września 2010 r. szkodę przed A. D. pozwanego SP - (...) jest zatem niewątpliwa.

Sąd I ustalił trafnie, iż pozwana jednostka jest zarządcą drogi krajowej nr (...), na której doszło do powstania szkody. W myśl art. 19 ust. 1 i 2 pkt 1 ustawy z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych (Dz. U. 2007, Nr 19, poz. 115 ze zm.), organem administracji rządowej lub jednostki samorządu terytorialnego, do którego właściwości należą sprawy z zakresu planowania, budowy, przebudowy, remontu , utrzymania i ochrony dróg jest zarządcą drogi. Z zastrzeżeniem ust. 3, 5, 8, zarządcą dróg krajowych jest Generalny Dyrektor Dróg krajowych i Autostrad. Zgodnie art. 20 pkt 4, 11 i 16 w zw. 19 ust 2 pkt 1 u.d.p. do katalogu obowiązków zarządcy drogi należy m.in. utrzymywanie zieleni przydrożnej, w tym sadzenie i usuwanie drzew oraz krzewów.

Pasem drogowym w rozumieniu art. 4 pkt 1 u.d.p. to wydzielony liniami granicznymi grunt wraz z przestrzenią nad i pod jego powierzchnią, w którym są zlokalizowane droga oraz obiekty budowlane i urządzenia techniczne związane z prowadzenie, zabezpieczeniem i obsługą ruchu, a także urządzenia związane z potrzebami zarządzania drogą (vide: wyrok NSA z dnia 2 marca 2011, II GSK316/10, WSA w Lublinie z dnia 28 września 2010 r. III SA/Lu 60/10). Nie ulega wątpliwości Sądu Odwoławczego fakt, że bezpośrednio zwisające nad drogą gałęzie znajdują się w granicach tzw. pasa drogowego.

Zadania jakie ustawodawca przewiduje dla zarządcy drogi (krajowej), nałożone zostały nieprzypadkowo, bowiem prawidłowe ich wypełnianie, ma zapewnić bezpieczeństwo użytkowników drogi. Zarządca winien jest ponadto monitorować sytuację na podlegających jego obszarowi kompetencji drogach, w tym niezwłocznie likwidować potencjalne źródła niebezpieczeństwa, zagrażające poruszającym się po niej pojazdom. Ponadto w art. 20 pkt 11 u.d.p. ustawodawca nakłada na GDDKiAobowiązek wykonywania robót inwentaryzacyjnych, utrzymaniowych i zabezpieczających. Tą regulacją nałożony zostaje na zarządcę szczególny, o krok dalej idący obowiązek minimalizowania sytuacji zagrożenia na drodze. Ochroną drogi w rozumieniu u.d.p. (vide: art. 4 pkt 21 u.d.p.) są bowiem wszelkie działania, mające na celu niedopuszczenie do przedwczesnego zniszczenia drogi, obniżenia jej klasy, ograniczenia jej funkcji, niewłaściwego jej użytkowania oraz pogarszania warunków bezpieczeństwa ruchu. Bezsprzecznie zatem obowiązek usunięcia zagrażającej bezpieczeństwu użytkowników drogi krajowej zwisającej gałęzi ciąży przede wszystkim na GDDKiA, a nie na Lasach Państwowych, w myśl regulacji przedmiotowej ustawy i zasad ogólnych kodeksu cywilnego.

Z powyższych ustaleń i oceny analizowanego stanu prawnego wynika zatem, że strona pozwana nie prowadziła w sposób należyty nadzoru nad drogą krajową w tym czasie w miejscu zdarzenia. Nie dokonywała oględzin zadrzewienia w ogóle, ani przed, ani po zdarzeniu, nie było też praktyką (...) informowanie poprzez sygnalizację odpowiedzialnego jej zdaniem za należyte utrzymanie stanu drzew rosnących wzdłuż tej drogi Nadleśnictwa S. o sytuacjach wymagających interwencji a zagrażających bezpieczeństwu na drodze.

W ocenie Sądu Odwoławczego Sąd I instancji prawidłowo ustalił zatem istnienie związku przyczynowego pomiędzy bezspornym zaniechaniem strony pozwanej i jej pracowników opisanym wyżej a szkodą poniesioną przez właściciela poszkodowanego auta a wyrównaną przez stronę powodową, wobec czego powództwo regresowe należało uwzględnić na podstawie art. 828 § 1 kc w zw. z art. 518 § 1 pkt 4 kc, które Sąd I zapewne tylko przeoczył wyraźnie powołać.

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy, na podstawie art. 385 kpc oddalił apelację strony pozwanej jako bezzasadną, o czym orzeczono jak w pkt I sentencji.

Orzeczenie o kosztach postępowania apelacyjnego, zawarte w pkt II sentencji zapadło w oparciu o art. 98 § 1 kpc w zw. z art. 391 § 1 kpc, zgodnie z wynikiem postępowania. Zasądzona kwota 300 zł stanowi koszty zastępstwa procesowego wyliczone w oparciu o § 6 pkt 3 i § 12 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu.