Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 236/12

WYROK

W I M I E N I U R Z E C Z Y P O S P O L I T E J P O L S K I E J

Dnia 8 maja 2013 r.

Sąd Rejonowy dla Wrocławia - Krzyków we Wrocławiu Wydział I Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSR Karolina Gruszczyńska

Protokolant: Agnieszka Wiewióra - Sterna

po rozpoznaniu w dniu 24 kwietnia 2013 r. we Wrocławiu

sprawy z powództwa A. S.

przeciwko Towarzystwu (...) S.A. w W.

o zapłatę

I.  zasądza od strony pozwanej Towarzystwa (...) S.A. w W. na rzecz powoda A. S. kwotę 35 544,61 zł (trzydzieści pięć tysięcy pięćset czterdzieści cztery złote sześćdziesiąt jeden groszy) wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 8 września 2011 r. do dnia zapłaty;

II.  dalej idące powództwo oddala;

III.  orzeka, że powód wygrał proces w 87%, a pozwany w 13%, pozostawiając szczegółowe wyliczenie kosztów referendarzowi sądowemu.

UZASADNIENIE

Powód A. S., reprezentowany w sprawie przez profesjonalnego pełnomocnika w osobie adwokata, wniósł o zasądzenie od strony pozwanej Towarzystwa (...) S.A. w W. kwoty 41.013,62 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 08.09.2011 r. do dnia zapłaty oraz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

W uzasadnieniu pozwu podał, że w dniu 03.08.2011 r. we W. przy ul. (...) doszło do kolizji w wyniku której uległ uszkodzeniu samochód marki V. (...) o nr rej. (...) będący własnością E. P.. Sprawcą przedmiotowej kolizji był kierowca innego pojazdu ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej u strony pozwanej, a przyczyną kolizji było wymuszenie przez niego pierwszeństwa przejazdu. W związku z kolizją E. P. w dniu 08.08.2011 r. zgłosiła szkodę stronie pozwanej. Powód podał, że pismem z dnia 15.09.2011 r. strona pozwana przyjęła swoją odpowiedzialność za naprawienie szkody i wskazała, że wysokość kosztów naprawy wynosi 38.557,78 zł, z tym że z uwagi na to, że kierujący pojazdem V. jej zdaniem w 20 % przyczynił się do powstania szkody odszkodowanie winno zostać zmniejszone o kwotę 7.711,56 zł., dlatego też E. P. wypłacono odszkodowanie w kwocie 30.846,22 zł oraz kwotę 344,40 zł za holowanie pojazdu. Wskazał, że E. P. wniosła pismem z dnia 25.10.2011 r. o udostępnienie jej wglądu do akt szkody. Po zapoznaniu się z kalkulacją naprawy sporządzoną przez stronę pozwaną zleciła ona rzeczoznawcy samochodowemu W. O. sporządzenie kalkulacji naprawy pojazdu. Rzeczoznawca w wyniku kalkulacji sporządzonej w dniu 18.11.2011 r. uznał, że koszt naprawy pojazdu wynosić będzie 73.748,30 zł, dlatego też E. P. wezwała pozwaną do zapłaty kwoty 42.988,18 zł tytułem uzupełnienia odszkodowania, która to stanowiła różnicę pomiędzy określonym przez rzeczoznawcę kosztem naprawy pojazdu, a wypłaconym jej odszkodowaniem i została powiększona o kwotę 86,10 zł z tytułu niewypłaconej części kosztów holowania. W odpowiedzi pełnomocnik E. P. otrzymał propozycje zawarcia ugody, na podstawie której pozwana dopłaci odszkodowanie w wysokości 5.153,78 zł (do 36.000,00 zł). E. P. nie przyjęła tej propozycji. Pismem z dnia 05.01.2012 r. strona pozwana wskazała, że jej zdaniem koszt naprawy pojazdu do stanu sprzed kolizji wynosi 41.650,97 zł i w związku z tym wypłaciła E. P. dodatkowe odszkodowanie w kwocie 1.974,56 zł. Do pisma dołączono kalkulację naprawy sporządzoną na zlecenie pozwanej. W kalkulacji stawkę robocizny określono w kwocie 85,00 zł netto za roboczogodzinę, która to stawka nie występuje na rynku lokalnym, zaniżono również ceny części zamiennych, a niektórych części zamiennych w ogóle nie uwzględniono (np. skrzyni biegów). Powód podniósł, że umową z dnia 11.01.2012 r. E. P. przeniosła na powoda swoje roszczenia wobec strony pozwanej wynikające z obowiązku pozwanej naprawienia szkody z tytułu szkody komunikacyjnej zarejestrowanej u strony pozwanej pod numerem (...), a dotyczącej pojazdu V. (...). Podkreślił również, że pojazd E. P. w chwili kolizji był samochodem 5- letnim prestiżowej marki o podwyższonym standardzie, posiadającym na wyposażeniu ponadstandardowym: (...), czujnik parkowania, ogrzewanie postojowe i reflektory ksenonowe ze spryskiwaczami.

W odpowiedzi na pozew strona pozwana Towarzystwo (...) S.A. w W., reprezentowana w sprawie przez profesjonalnego pełnomocnika w osobie radcy prawnego, wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powoda na jej rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

W uzasadnieniu wskazała, że w toku postępowania likwidacyjnego ustaliła wysokość szkody w przedmiotowym pojeździe i przyznała poszkodowanej świadczenie odszkodowawcze w łącznej kwocie 41.650,97 zł brutto tytułem kosztów naprawy samochodu oraz kwotę 430,50 zł za holowanie pojazdu. Wskazała, że kwoty odszkodowania zostały następnie pomniejszone o 20% tytułem przyczynienia się poszkodowanej do powstania szkody. Z informacji uzyskanych przez pozwaną w trakcie postępowania likwidacyjnego wynika, że kierujący pojazdem należącym do powódki przekroczył dozwoloną prędkość, poruszając się w chwili zdarzenia z prędkością ok. 50 km/h, w sytuacji gdy w miejscu, w którym doszło do przedmiotowego wypadku obowiązuje ograniczenie prędkości do 40 km/h. W tej sytuacji pozwana wskazuje, iż poruszanie się przez kierującego pojazdem V. z nadmierną prędkością wpłynęło na zakres uszkodzeń przedmiotowego pojazdu w co najmniej 20%. Tym samym poszkodowanej wypłacono kwotę 30.846,22 zł za szkodę w pojeździe oraz kwotę 344,40 zł za holowanie pojazdu. Strona pozwana wskazała, że z przedłożonej przez powoda kalkulacji sporządzonej przez rzeczoznawcę W. O. w sposób nieuprawniony do zakresu uszkodzeń zakwalifikowano całą skrzynię biegów. Z protokołu oceny technicznej powstałej szkody, dokonanej w obecności powoda, z którym powód zapoznał się i który został przez niego zatwierdzony własnoręcznym podpisem, wynika jednoznacznie, że w samochodzie poszkodowanej doszło jedynie do uszkodzenia pokrywy skrzyni biegów. Na żadnym też etapie postępowania likwidacyjnego ani poszkodowana, ani powód nie wnosili o przeprowadzenie dodatkowych oględzin przedmiotowego pojazdu celem zweryfikowania przez pozwaną zakresu uszkodzeń w samochodzie V.. Podniosła również, że przedłożona przez powoda kalkulacja kosztów naprawy, przy zastosowaniu stawek 100 zł za godzinę prac blacharskich i lakierniczych oraz przy poszerzeniu zakresu uszkodzeń pojazdu o skrzynię biegów została rażąco zawyżona, ponieważ zwrócić należy jedynie takie koszty, które gwarantując przywrócenie do stanu poprzedniego, jednocześnie znajdują swoje ekonomiczne uzasadnienie.

Powód w piśmie z dnia 16.04.2012 r. zaprzeczył, że zachowanie się kierującego pojazdem marki V. (...) w chwili kolizji było nieprawidłowe, a tym bardziej, aby doprowadziło ono do zwiększenia szkody. Wskazał, że z akt szkodowych wynika jedynie, że kierujący pojazdem V. miał rzekomo podać, że poruszał się z prędkością około 50 km/h, co może oznaczać, że jechał np. z prędkością 45 km/h. Z samego tego faktu nie można zaś wyciągać wniosku, że skutkiem owego przekroczenia dozwolonej prędkości doszło do zwiększenia rozmiaru uszkodzeń pojazdu. Podniósł, że niekwestionowanym jest, że do zderzenia pojazdów doszło z winy kierowcy H., który wyjechał z drogi podporządkowanej przed maskę pojazdu V. poruszającego się drogą z pierwszeństwem przejazdu. Z akt szkodowych nie wynika, aby sprawca kolizji wskazywał na nadmierna prędkość poruszania się pojazdu marki V., co oznacza, że nie upatrywał w tym aspekcie współprzyczyny kolizji. Powód wskazał również, że przyjęte przez pozwaną ceny robocizny znacząco odbiegają od obowiązujących na rynku lokalnym, a stawka 100 zł za roboczogodzinę pracy blacharza i lakiernika przyjęta przez powoda w ślad za opinia prywatnego rzeczoznawcy jest stawką używaną przez „zwykłe" a nie autoryzowane stacje obsługi pojazdów. Stawki w (...) są bowiem znacznie wyższe. Ponadto ceny części zamiennych podane w kosztorysie strony pozwanej różnią się znacząco od cen zawartych w kosztorysie przedstawionym przez powoda, co wynika prawdopodobnie z tego, że przyjęła ona ceny części alternatywnych nieoryginalnych. Tymczasem uszkodzone części w pojeździe V. były oryginalne i nie ma żadnych przyczyn uzasadniających zastąpienie ich częściami wyprodukowanymi przez innych producentów. Podał również, że w celu zweryfikowania twierdzeń pozwanej pojazd został oddany do ekspertyzy rzeczoznawcy samochodowego W. O., który potwierdził, że koniecznym jest dokonanie wymiany skrzyni biegów, o czym strona pozwana została zawiadomiona pismem z dnia 28.11.2011 r., w którym przedłożono jej wskazana ekspertyzę, ponadto pozwana nie przeprowadziła dodatkowych oględzin pojazdu, celem zweryfikowania powyższych twierdzeń, a zaproponowała jedynie zawarcie pozasądowej ugody, której warunki nie satysfakcjonowały poszkodowanej.

Sąd ustalił w sprawie następujący stan faktyczny:

W dniu 03.08.2011 r. doszło do wypadku komunikacyjnego, w wyniku którego uszkodzony został należący do E. P. samochód marki V. (...) o nr rejestracyjnym (...). W dniu 08.08.2011 r. szkoda została zgłoszona ubezpieczycielowi.

okoliczność bezsporna, nadto dowód:

akta szkody nr 905790;

Ubezpieczyciel przyznał tytułem odszkodowania kwotę 30.846,22 zł. oraz kwotę 344,40 zł. za holowanie pojazdu, która została wypłacona E. P..

dowód: decyzje do szkody z dnia 15.09.2011 r. i 30.09.2011 r., k. 6-7 akt

opinia dochodzeniowa z dnia 11.09.2011 r., k. 54-64 akt

protokół oceny technicznej, k. 65 akt

E. P. zleciła wykonanie kalkulacji naprawy pojazdu rzeczoznawcy samochodowemu W. O., według której rzeczywiste koszty naprawy pojazdu wyniosły 73.748,30 zł. E. P. zakwestionowała kalkulację naprawy sporządzoną przez stronę pozwaną i wezwała ubezpieczyciela do wypłaty odszkodowania, które pozwoli na przywrócenie pojazdu do stanu sprzed szkody.

dowód: pismo z dnia 26.10.2011 r., k. 8 akt

kalkulacja naprawy nr WO-280/11 z dnia 18.11.2011 r., k. 13-23;

wezwanie do zapłaty z dnia 28.11.2011 r., k. 9-10 akt

korespondencja e-mail, k. 12 akt

Strona pozwana przeprowadziła ponowną kalkulację szkody i ustaliła wartość szkody w uszkodzonym pojeździe na kwotę 41.650,97 zł. i wypłaciła E. P. dopłatę do odszkodowania w wysokości 1.974,56 zł..

dowód: decyzja z dnia 05.01.2012 r., k. 24 akt

kalkulacja naprawy dnia 20.12.2011 r., k. 25-31 akt

E. P. umową z dnia 11.01.2012 r. przeniosła na powoda A. S. swoje roszczenia wobec strony pozwanej z tytułu przedmiotowej szkody komunikacyjnej.

dowód: umowa cesji wierzytelności z dnia 11.01.2012 r., k. 32 akt

Koszt naprawy pojazdu w wyniku wypadku z dnia 03.08.2011 r. przy przyjęciu nowych, oryginalnych części oraz zastosowaniu stawek godzinowych za prace blacharsko – mechaniczne i lakiernicze w wysokości 100 zł za roboczogodzinę wyniósł 68.279,29 zł brutto. Przedmiotowy samochód wyposażony jest w 6-cio biegową automatyczną skrzynię biegów G. T., w której producent nie przewidział możliwości wymiany jej obudowy, która została uszkodzona wskutek kolizji. Przy uwzględnieniu wieku pojazdu, jego przebiegu oraz założeniu normalnej eksploatacji przyjęto potrącenie wartości nowej skrzyni biegów w wysokości 50 %.

dowód: opinia biegłego sądowego K. M. z zakresu techniki samochodowej, wyceny wartości pojazdów samochodowych oraz jakości i kosztów napraw powypadkowych, k. 85-93 akt

opinia uzupełniająca pisemna biegłego sądowego K. M. z zakresu techniki samochodowej, wyceny wartości pojazdów samochodowych oraz jakości i kosztów napraw powypadkowych, k. 114 akt

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo w niniejszej sprawie zasługiwało na uwzględnienie co do zasady i w przeważającej części co do wysokości.

Zgodnie z art. 822 k.c. w wyniku zawarcia umowy ubezpieczenia OC, zakład ubezpieczeń zobowiązany jest do zapłacenia określonego w tej umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba na rzecz której zawarta została umowa ubezpieczenia. Świadczenie, zgodnie z dyrektywą art. 805 k.c., obejmuje zapłatę sumy pieniężnej, odpowiadającej wysokości poniesionej szkody, która to powinna być ustalona według reguł określonych w art. 363 k.c.. Ponadto, zgodnie z art. 361 § 2 k.c., wyrażającym zasadę pełnej kompensaty szkody, ubezpieczyciel ma obowiązek pokrycia wszelkich uzasadnionych kosztów jakie poszkodowany poniósł by przywrócić pojazd do technicznej używalności porównywalnej do tej, istniejącej przed wyrządzeniem szkody. Dopiero wtedy zostanie osiągnięty efekt w postaci pełnego naprawienia szkody.

W niniejszej sprawie bezsporne było, że sprawcą kolizji była osoba trzecia ubezpieczona u strony pozwanej od odpowiedzialności cywilnej. Strona pozwana nie kwestionowała swojej odpowiedzialności wypłacając E. P., poszkodowanej w wypadku, kwotę 31 190,62 zł. Kwota ta została ustalona przez stronę pozwaną przy uwzględnieniu 20% przyczynienia się poszkodowanej do powstania szkody. W ocenie Sądu jednak przyczynienie to nie zostało przez stronę pozwaną wykazane. Pełnomocnik wnosił o poszerzenie tezy dowodowej biegłego o okoliczność ustalenia czy i w jakim stopniu nadmierna prędkość kierującej pojazdem marki v. miała wpływ na zakres szkody, jednakże w żaden sposób nie zostało ustalone, że kierująca tym pojazdem jechała z nadmierną prędkością. Strona pozwana nie złożyła żadnych wniosków dowodowych na okoliczność wykazania, że poszkodowana w wypadku prowadziła pojazd z nadmierną prędkością, tym samym niedopuszczalne było przyjęcie przez Sąd, że tak właśnie było. Z tych względów Sąd oddalił tak sformułowany wniosek dowodowy (k. 45 akt).

Ustalając zakres szkody Sąd nie posiadający wiadomości specjalnych musiał oprzeć się na opinii biegłego sądowego. Opinię sporządzoną przez biegłego K. M. Sąd uznał za profesjonalną, rzetelną, sporządzoną zgodnie z najlepszą wiedzą i doświadczeniem biegłego. Sąd nie miał żadnych zastrzeżeń do opinii. Zarzuty zgłoszone do opinii biegłego przez strony procesu dotyczyły ustalenia sposobu i kosztu naprawy skrzyni biegów. Biegły w opinii uzupełniającej stwierdził, że „dla tego typu skrzyni biegów producent nie przewiduje wymiany pokrywy obudowy”. Wobec takiego kategorycznego stwierdzenia biegłego Sąd przyjął, że nie jest możliwe dokonanie naprawy skrzyni biegów, a wyłącznie konieczna jest jej wymiana. Tym samym należało oddalić wniosek strony pozwanej o dopuszczenie dowodu z zeznań świadka Ł. S. na okoliczność możliwego sposobu naprawy skrzyni biegów.

Ubezpieczyciel ma obowiązek pokrycia wszelkich uzasadnionych kosztów jakie poszkodowany poniósł by przywrócić pojazd do technicznej używalności porównywalnej do tej, istniejącej przed wyrządzeniem szkody. Zdaniem Sądu, pozwany nie ma podstaw by ingerować w wysokość tych kosztów, nawet gdyby były wyższe niż przeciętne stawki stosowane przez pozwanego w procesie likwidacji szkód komunikacyjnych, jeżeli nie odbiegają one w sposób zasadniczy od stawek średnio obowiązujących na danym rynku lokalnym. To poszkodowanemu bowiem przysługuje wybór zakładu naprawczego, któremu powierzy on dokonanie naprawy uszkodzonego samochodu, a wybór autoryzowanego serwisu określonej marki podyktowany jest zazwyczaj powziętym przekonaniem o jego fachowości, rzetelności obsługi i poziomie prac naprawczych. Podkreślenia wymaga fakt, iż poszkodowany nie jest zobowiązany do poszukiwania zakładu naprawczego, który swe usługi wykonuje najtaniej. Akceptowalnym zjawiskiem w warunkach gospodarki rynkowej i, co za tym idzie, ciągłej gry praw popytu i podaży, jest różnica cen w zakresie tych samych lub podobnych prac naprawczych. Normą jest, że ze względu na brak cen urzędowych na usługi w zakresie blacharstwa czy lakiernictwa, mogą się one różnić pomiędzy usługodawcami na lokalnym rynku.

Wobec powyższego nie sposób uznać stawek przyjętych przez biegłego w wysokości 100 zł za roboczogodzinę za zbyt wygórowane. W świetle przytoczonych argumentów zasadnicze znaczenie ma jednak fakt, iż mieszczą się one w granicach stawek oferowanych na rynku (...), co oznacza , iż nabywcy wierzytelności przysługuje od ubezpieczyciela zwrot kosztów dokonanej naprawy pojazdu. Takie stanowisko jest zgodne ze stanowiskiem Sądu Najwyższego, z którego wynika, iż świadczenie zobowiązanego polegające na przywróceniu stanu poprzedniego lub zapłaty kwoty odpowiadającej wartości takiego przywrócenia nie jest nieograniczone -nie powinno, bowiem, przekraczać kosztów niezbędnych, celowych, ekonomicznie uzasadnionych. Zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 29 lutego 2002r., V CKN 903/00 (OSNC 2003, nr l, póz. 15) za „niezbędne" koszty naprawy należy uznać takie, które zostały poniesione w wyniku przywrócenia uszkodzonego pojazdu do stanu poprzedniego, tj. technicznej używalności istniejącej przed wyrządzeniem szkody. Kosztami „ekonomicznie uzasadnionymi" są koszty ustalone wg cen, którymi posługuje się wybrany przez poszkodowanego warsztat naprawczy. Nie ma przy tym znaczenia fakt, że ceny te odbiegają (na korzyść lub niekorzyść zobowiązanego) od cen przeciętnych dla określonej kategorii usług na rynku. Konsekwencją niekwestionowania uprawnienia poszkodowanego do wyboru zakładu naprawczego jest przyjęcie za miarodajne cen stosowanych właśnie przez ten warsztat. Jeszcze raz należy w tym miejscu podkreślić, że w ocenie biegłego stawki w wysokości 100 zł za roboczogodzinę SA stawkami średnimi (k. 85 akt).

Biegły ustalił wysokość szkody na kwotę 68 279,29 zł. Po odjęciu od tej kwoty wypłaconej sumy odszkodowania w wysokości 30 846,22 zł oraz następnie dopłaconej kwoty 1 974,56 zł, do zapłaty pozostaje kwota 35 458, 51 zł. Do tej kwoty należy jeszcze doliczyć kwotę 86,10 zł o którą została bezpodstawnie pomniejszona kwota za holowanie (jak wskazano wyżej strona pozwana nie wykazała przyczynienia się poszkodowanej do powstania szkody). Tym samym Sąd zasądził kwotę 35 544,61 zł w pkt I wyroku wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 8 września 2011 r. do dnia zapłaty. Zgodnie z przepisem art. 817 § 1 k.c., jeżeli nie umówiono się inaczej, zakład ubezpieczeń obowiązany jest spełnić świadczenie w terminie dni trzydziestu, licząc od daty otrzymania zawiadomienia o wypadku. Zgodnie z § 2 gdyby wyjaśnienie w powyższym terminie okoliczności koniecznych do ustalenia odpowiedzialności ubezpieczyciela albo wysokości świadczenia okazało się niemożliwe, świadczenie powinno być spełnione w ciągu 14 dni od dnia, w którym przy zachowaniu należytej staranności wyjaśnienie tych okoliczności było możliwe. Jednakże bezsporną część świadczenia ubezpieczyciel powinien spełnić w terminie przewidzianym w § 1 powołanego przepisu. Zgłoszenie szkody nastąpiło w dniu 8 sierpnia 2011 r. co przyznała strona pozwana w odpowiedzi na pozew. Tym samym Sąd zasądził należną kwotę wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 8 września 2011 r. zgodnie z żądaniem pozwu. Jednocześnie wobec żądania zasądzenia na rzecz powoda kwoty 41 014 zł Sąd w pkt II wyroku oddalił dalej idące powództwo.

Orzeczenie o kosztach procesu w pkt III wyroku Sąd wydał na podstawie przepisu art. 100 k.p.c.. W myśl tego przepisu w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone. Stosownie zatem do wyniku sprawy Sąd przyjął, że powód wygrał proces w 87%, a przegrał w 13%. Jednocześnie na podstawie przepisu art. 108 § 1 k.p.c. Sąd postanowił pozostawić szczegółowe wyliczenie kosztów referendarzowi sądowemu.

Sędzia