Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II AKa 268/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 września 2013 r.

Sąd Apelacyjny we Wrocławiu w II Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący:

SSA Barbara Krameris (spr.)

Sędziowie:

SSA Witold Franckiewicz

SSA Tadeusz Kiełbowicz

Protokolant:

Iwona Łaptus

przy udziale Prokuratora Prokuratury Apelacyjnej Urszuli Piwowarczyk - Strugały

po rozpoznaniu w dniu 19 września 2013 r.

sprawy M. R.

oskarżonego z art. 218 § 1 k.k. i art. 284 § 1 k.k. w zw. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k., art. 286 § 1 k.k. i art. 244 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 1 w zw. z art. 12 k.k.

z powodu apelacji wniesionej przez prokuratora i pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego (...) Sp. z o.o. Sp. K. D. M.

od wyroku Sądu Okręgowego we Wrocławiu

z dnia 28 grudnia 2012 r. sygn. akt III K 199/11

I. utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok;

II. stwierdza, że koszty sądowe w zakresie apelacji wniesionej przez Prokuratora ponosi Skarb Państwa;

III. zwalnia oskarżyciela posiłkowego (...) Sp. z o.o. Sp. K. – D. M. od ponoszenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze.

UZASADNIENIE

M. R. został oskarżony o to, że :

I.  w okresie od sierpnia 2000 r. do kwietnia 2002 roku we W., działając czynem ciągłym, będąc prezesem (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, uporczywie naruszał prawa zatrudnionych tam pracowników, nie wypłacając należnego im wynagrodzenia, przywłaszczając je sobie w łącznej kwocie 90.612,94 złotych, czym działał na szkodę szeregu osób, a w tym:

- w okresie od sierpnia 2000 roku do marca 2001 roku nie wypłacił W. G. wynagrodzenia ze stosunku pracy w wysokości 22.354,92 złotych, czym działał na jego szkodę,

- w okresie od października 2000 roku do września 2001 roku nie wypłacił T. N. wynagrodzenia ze stosunku pracy w wysokości 13.130.34 złotych, czym działał na jego szkodę,

- w okresie od października 2000 roku do września 2001 roku nie wypłacił R. K. wynagrodzenia ze stosunku pracy w wysokości 12.932,87 złotych, czym działał na jej szkodę,

- w okresie od października 2000 roku do kwietnia 2001 roku nie wypłacił H. K. wynagrodzenia ze stosunku pracy w wysokości 6.000,10 złotych, czym działał na jej szkodę,

- w okresie od października 2000 roku do maja 2001 roku nie wypłacił E. N. wynagrodzenia ze stosunku pracy w wysokości 3.506,17 złotych, czym działał na jej szkodę,

- w okresie od października 2000 roku do sierpnia 2001 roku nie wypłacił J. K. wynagrodzenia ze stosunku pracy w wysokości 10.044,57 złotych, czym działał na jego szkodę,

- w okresie od października 2001 roku do kwietnia 2002 roku nie wypłacił H. W. wynagrodzenia ze stosunku pracy w wysokości 7.200,00 złotych, czym działał na jej szkodę,

- w okresie od kwietnia 2001 roku do maja 2001 roku nie wypłacił D. W. wynagrodzenia ze stosunku pracy w wysokości 4.378,73 złotych, czym działał na jego szkodę,

- w październiku 2000 roku nie wypłacił R. W. wynagrodzenia ze stosunku pracy w wysokości 1.055,24 złotych, czym działał na jego szkodę,

- w okresie od 2000 roku do 2002 roku nie wypłacił H. P. wynagrodzenia ze stosunku pracy w wysokości nie mniejszej niż 10.000 złotych, czym działał na jej szkodę,

to jest o czym z art. 218 § 1 k.k. i art. 284 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k.

II.  w okresie od listopada 1999 roku do 19 września 2002 roku we W., działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, z góry powziętym zamiarem wyłudził pieniądze w łącznej kwocie nie mniejszej ni 330.388,01 złotych w ten sposób, że pomimo orzeczonego przez Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Fabrycznej Wydziału VI Rejestrowego, sygn. akt: I Ns 12/99, z dnia 24 czerwca 1999 roku zakazu prowadzenia działalności gospodarczej na własny rachunek ora pełnienia funkcji członka rady nadzorczej w spółce z o.o. na okres 4 lat, prowadził taką działalność pod nazwą (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, której był prezesem i w ramach tej działalności pobrał towar oraz korzystał z usług różnych firm, nie mając zamiaru i możliwości wywiązania się z zawartych umów, czym działał na szkodę osób fizycznych i prawnych, a w tym:

- w okresie od kwietnia 2000 roku do sierpnia 2002 roku wyłudził usługi telefoniczne na kwotę 5.068,99 złotych, czym działał na szkodę (...) SA,

- w dniu 9 maja 2000 roku wyłudził usługi hotelowe o łącznej wartości 799,93 złotych, czym działał na szkodę Ośrodka Sportu i Rekreacji (...)

- w dniu 16 czerwca 2000 roku wyłudził mienie o łącznej wartości 3.748,05 złotych, czym działał na szkodę (...) SA,

- w okresie od dnia 29 czerwca 2000 roku do 18 lipca 2001 roku wyłudził mienie o łącznej wartości 11.000 złotych, czym działał na szkodę Zakładu (...) sp. z o.o.,

- w okresie od 23 sierpnia 2000 roku do 13 września 2000 roku wyłudził mienie o wartości 22.988,55 złotych, czym działał na szkodę Zakładu (...),

- w okresie od 31 sierpnia 2000 roku do 30 listopada 2000 roku wyłudził mienie o wartości 154.163,32 złotych, czym działał na szkodę (...) SA,

- w okresie od września 2000 roku do grudnia 2000 roku wyłudził usługi o wartości 7.729,30 złotych, czym działał na szkodę firmy (...) sp. z o.o.,

- w okresie od 8 grudnia 2000 roku do 28 sierpnia 2001 roku wyłudził usługi księgowe o wartości 20.127 złotych, czym działał na szkodę G. W. prowadzącego Biuro (...),

- w dniu 9 stycznia 2001 roku wyłudził mienie o wartości 12.000 złotych, czym działał na szkodę A. K. prowadzącej Agencję (...),

- w dniu 23 stycznia 2001 roku wyłudził mienie o łącznej wartości 1.767,12 złotych, czym działał na szkodę Nadleśnictwa w S.,

- w dniu 20 maja 2001 roku wyłudził mienie o wartości 6.300 złotych, czym działał na szkodę J. B. prowadzącej (...) C. Art.,

- w maju 2001 roku wyłudził mienie o wartości 9.702,06 złotych, czym działał na szkodę Zakładu (...) sp. z o.o. w P.,

- w okresie od maja 2001 roku do lipca 2001 roku wyłudził pieniądze o wartości 26.488,60 złotych, czym działał na szkodę Urzędu Skarbowego W.,

- w dniu 15 czerwca 2001 roku wyłudził mienie o wartości 1.935,88 złotych, czym działał na szkodę (...) sp. jawna,

- w okresie od 25 czerwca 2001 roku do 27 listopada 2001 roku we W., wyłudził usługi o wartości 969,30 złotych, czym działał na szkodę firmy (...) sp. z o.o.,

- w okresie od 3 września 2002 roku do 19 września 2002 roku we W. wyłudził mienie wartości 14.629,22 złotych, czym działał na szkodę firmy Restauracja (...) spółka cywilna B. B. oraz K. M.,

- w okresie od listopada 1999 roku do września 2002 roku we W., wyłudził pieniądze w łącznej kwocie nie mniejszej niż 30.972,69 złotych, czym działał na szkodę Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział W.;

to jest o czyn z art. 286 § 1 k.k. i art. 244 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu wyrokiem z dnia 28 grudnia 2012 r., sygn. akt: III K 199/11:

I.  na podstawie art. 17 § 1 pkt 6 k.p.k. umorzył postępowanie o czyn opisany w punkcie I części wstępnej wyroku.

II.  uniewinnił M. R. od popełnienia czynu opisanego w punkcie II części wstępnej wyroku.

III.  na podstawie art. 230 § 2 k.p.k. zwrócił syndykowi (...) sp. z o.o. we W. dowody rzeczowe wymienione w wykazie dowodów rzeczowych Drz. 371-432/10 pod pozycjami od 1 do 81 (k.422-426 akt).

IV.  kosztami postępowania obciążył Skarb Państwa.

Powyższy wyrok zaskarżył Prokurator Rejonowy dla Wrocławia Stare Miasto oraz oskarżyciel posiłkowy (...) Sp. z o.o. Sp.k. z siedzibą w A..

Prokurator zaskarżył wyrok w zakresie czynu z pkt II.

Powołując się na przepisy art. 438 pkt 3 k.p.k. i art. 427, 437 § 2 k.p.k. wyrokowi temu zarzucił: błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku w zakresie czynu II zarzuconego oskarżonemu aktem oskarżenia, mające wpływ na jego treść, polegające na nadmiernym uwypukleniu okoliczności korzystnych dla oskarżonego oraz na przyjęciu, że dowody ujawnione na rozprawie i ustalone na ich podstawie okoliczności faktyczne nie są wystarczające do przypisania oskarżonemu zamiaru popełnienia zarzuconego mu aktem oskarżenia przestępstwa, podczas gdy ich prawidłowa ocena, a przede wszystkim analiza wniosków opinii biegłego, zeznania świadków, dokumentacja dot. zawieranych umów, a także akta sądowe dotyczące orzeczonego względem oskarżonego zakazu prowadzenia działalności gospodarczej na własny rachunek oraz pełnienia funkcji członka rady nadzorczej w spółce z o.o. prowadzą do wniosku przeciwnego;

i w n i ó s ł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

Oskarżyciel posiłkowy (...) Sp. z o.o.Sp.k. w A. zaskarżył wyrok w pkt II części dyspozytywnej w zakresie w jakim sąd uniewinnił oskarżonego od popełnienia czynu opisanego w pkt II części wstępnej wyroku, polegającego na tym, że w okresie od 23 sierpnia 2000 roku do 13 września 2000 roku, działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, z góry powziętym zamiarem, wyłudził mienie o wartości 22.988,55 złotych, czym działał na szkodę oskarżyciela posiłkowego – to jest czynu z art. 286 § 1 k.k.

Zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:

1.  Na podstawie art. 438 pkt 3 k.p.k. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, który miał zasadniczy wpływ na treść orzeczenia, a to:

- błędne przyjęcie, iż opisanemu wyżej działaniu oskarżonego nie można przypisać znamienia czynu zabronionego opisanego w art. 286 § 1 k.k. w postaci zamiaru oszukania oskarżyciela posiłkowego już w momencie zawierania z nim umowy, w sytuacji gdy materiał dowodowy zgromadzony w sprawie jednoznacznie pozwala stwierdzić, że działania oskarżonego były podejmowane z pełną świadomością niemożności wywiązania się przez niego z umowy zawartej z oskarżycielem posiłkowym oraz w celu uzyskania korzyści majątkowej na szkodę oskarżyciela posiłkowego;

- błędne przyjęcie, iż oskarżonemu nie można przypisać znamienia czynu zabronionego opisanego w art. 286 § 1 k.k., tj. że swoim działaniem wprowadził pokrzywdzonego w błąd lub wyzyskał błąd dla uzyskania celu przez siebie zamierzonego, w sytuacji gdy materiał dowodowy zgromadzony w sprawie jednoznacznie pozwala stwierdzić, że oskarżony wprowadził pokrzywdzonego w błąd, zobowiązując się do terminowej zapłaty za pobrany towar, podczas gdy wiedział, że takiej zapłaty nie będzie stanie zrealizować lub co najmniej wyzyskał błędne wyobrażenie oskarżyciela posiłkowego o kondycji finansowej reprezentowanej przez oskarżonego spółki (...) Sp. z o.o., w ramach działalności której towar został zamówiony.

W oparciu o powyższe, wniósł o:

zmianę wyroku w zaskarżonej części i uznanie winnym oskarżonego popełnienia zarzucanego mu czynu polegającego na tym, że w okresie od 23 sierpnia 2000 roku do 13 września 2000 roku, działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, z góry powziętym zamiarem, wyłudził mienie o wartości 22.988,55 złotych, czym działał na szkodę oskarżyciela posiłkowego, tj. czynu z art. 286 § 1 k.k. jednocześnie orzekając wobec oskarżonego na podstawie art. 46 k.k. obowiązek naprawienia szkody wyrządzonej oskarżycielowi posiłkowemu w całej wysokości.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

W obu apelacjach postawiono zarzut błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, polegający na wadliwym określeniu strony podmiotowej czynu z pkt II. Źródłem tego zarzutu jest to, że Sąd Okręgowy nie dopatrzył się w działaniu oskarżonego umyślności w postaci zamiaru kierunkowego, wymaganego w odniesieniu do typu czynu z art. 286 § 1 k.k., jak też umyślności w działaniu w zakresie czynu z art. 244 § 1 k.k. ujętych w kwalifikacji kumulatywnej z art. 11 § 2 k.k. w ramach czynu ciągłego z art. 12 k.k.

Obie apelacje mają charakter polemiczny. O ile apelacja oskarżyciela posiłkowego dotyczy ustaleń o niewywiązaniu się z umowy i działania na szkodę Zakładu (...) na kwotę 22.988,55 zł w okresie od 23 sierpnia 2000 roku do 13 września 2000 roku, to apelacja Prokuratora jest ogólnikowa i nie zawiera konkretnych zarzutów w odniesieniu do poszczególnych 16 zachowań ujętych w ramy czynu ciągłego. Prokurator uznaje, że oskarżony działał ze z góry powziętym zamiarem wyłudzenia mienia. Jednocześnie wyraża stanowisko, że każde z zachowań analizowane odrębnie może prowadzić do wniosku, że oskarżony nie działał ze świadomością wprowadzenia w błąd innych przedsiębiorców. Jednakże całościowa analiza tych zachowań, ich wielość, kumulacja w czasie – zdaniem prokuratora – prowadzi do uznania, że oskarżony działał z zamiarem bezpośrednim w celu doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem pokrzywdzonych.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego pogląd ten nie zasługuje na aprobatę, bo zawiera wewnętrzną sprzeczność.

Pomijając już charakter przestępstwa z art. 286 § 1 k.k. (o czym niżej), to z istoty czynu ciągłego wynika, że ujęcie kilkunastu zachowań w ramy czynu ciągłego z art. 12 k.k. oznacza, że obejmuje on jednorodne zachowania podjęte w krótkich odstępach czasu i w wykonaniu z góry powziętego zamiaru. Nie może być więc tak, że będzie zachodzić różnica w stronie podmiotowej w zakresie różnych zachowań ujętych w ramy czynu ciągłego. Na obecnym etapie postępowania (wobec kierunku i zakresu apelacji), bezprzedmiotowe jest rozważanie, czy w akcie oskarżenia powinna mieć zastosowanie konstrukcja czynu ciągłego (art. 12 k.k.), czy też ciągu przestępstw (art. 91 § 1 k.k.). Nie mniej jednak z apelacji Prokuratora wynika, że nie każde z wymienionych w zarzucie zachowań uznaje za popełnione w postaci umyślności w zamiarze bezpośrednim.

Określone w art. 286 k.k. przestępstwo oszustwa jest przestępstwem umyślnym, zaliczanym do tzw. celowościowej odmiany przestępstw kierunkowych. Ustawa wymaga aby zachowanie sprawcy było ukierunkowane na określony cel, którym w przypadku oszustwa jest osiągnięcie korzyści majątkowej. Sprawca podejmując działanie musi mieć wyobrażenie pożądanej dla niego sytuacji, która stanowić ma rezultat jego zachowania. Powyższe ujęcie znamion strony podmiotowej wyklucza możliwość popełnienia oszustwa z zamiarem ewentualnym, zamiar bezpośredni winien obejmować zarówno cel jak i sam sposób działania zmierzający do zrealizowania tego celu. Sprawca musi chcieć takiego właśnie sposobu działania w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i cel ten musi stanowić punkt odniesienia każdego ze znamion przedmiotowych przestępstwa. Przypisując sprawcy popełnienie przestępstwa określonego w art. 286 § 1 k.k. należy wykazać, że obejmował on swoją świadomością i zamiarem bezpośrednim (kierunkowym) nie tylko to, że wprowadza w błąd inną osobę (względnie wyzyskuje błąd), ale także i to, że doprowadza ją w ten sposób do niekorzystnego rozporządzenia mieniem – i jednocześnie chce wypełnienia tych znamion (L. Gardocki, Prawo karne, Warszawa 2002 r., s. 306; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 lutego 2009 r., III KK 245/08, Prok. i Pr. – wkł. 2009/6/15; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 lipca 2007 r., III KK 327/06 OSNwSK 2007/1/1498).

Odnosząc powyższe poglądy do realiów niniejszej sprawy należy stwierdzić, że Sąd Okręgowy rozpoznając ponownie sprawę (po uprzednim uchyleniu pierwszego wyroku przez Sąd Apelacyjny orzeczeniem z dnia 11 maja 2011 r., sygn. akt: II AKa 140/11) po uzupełnieniu zaleconego postępowania dowodowego, bardzo dokładnie dokonał analizy strony podmiotowej i słusznie uznał, że nie znajduje wystarczających podstaw do przypisania oskarżonemu zamiaru bezpośredniego kierunkowego, tak co do celów działania jak i używanych środków.

W sprawie niewątpliwe jest, że wymienione w pkt II aktu oskarżenia podmioty zostały przez oskarżonego doprowadzone do niekorzystnego rozporządzenia mieniem, co wynikało z niewywiązania się oskarżonego (przeważnie w części) z poszczególnych zobowiązań.

W doktrynie i orzecznictwie występuje zgodne stanowisko, że sam fakt zadłużenia nie może decydować o zamiarze wyłudzenia, a dopiero powiązanie różnych okoliczności związanych z zawieraniem umów, może pozwolić na wyprowadzenie wniosków o zamiarze oskarżonego (zob. np. A. Marek. Komentarz do art. 286 Kodeksu karnego, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 maja 1997 r., II KKN 64/97; wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 29 kwietnia 1999 r., II AKa 48/99, Biul. Prok. Apel. 1999 r., nr 8).

Skarżący na poparcie zarzutu błędu w ustaleniach faktycznych w zakresie określenia zamiaru bezpośredniego oskarżonego powołują judykaty, wedle których: „ działania sprawcy polegające na złożeniu zamówienia na dostawę towaru z odroczonym terminem płatności określonym w wystawionej fakturze, przy istnieniu już w momencie złożenia zamówienia lub w momencie pobrania towaru zamiaru niedotrzymania terminu zapłaty i odłożenia go na czas bliżej nieokreślony, jest w istocie doprowadzeniem kontrahenta do niekorzystnego rozporządzenia mieniem za pomocą wprowadzenia go w błąd”. Teza ta jest oczywiście słuszna gdyby skarżący wykazali, że zamiar o jakim stanowi art. 286 § 1 k.k. zaistniał u oskarżonego w momencie złożenia zamówienia lub w momencie pobrania towaru. Oczywiście w niniejszej sprawie nie wszystkie umowy opisane w wyroku dotyczyły pobrania towaru z odroczonym terminem płatności, toteż cytowany wyżej pogląd nie ma pełnego przełożenia na inne zachowania.

Umowa z (...) SA, zupełnie nie przystaje do rozważania jej na gruncie przestępstwa oszustwa, a jest to największa pozycja co do wysokości szkody opisanej w zarzucie (na kwotę 154.163,32 zł). Na podstawie zawartej umowy leasingowej oskarżony M. R. leasingował od dnia 29 sierpnia 2000 roku halę przenośną namiotową o wartości 157.500 zł. Hala służyła do prowadzenia działalności cateringowej. W tym oskarżony upatrywał poprawy sytuacji finansowej spółki (...), wszak w 2000 roku spółka przeżywała duże trudności finansowe z uwagi na załamanie się koniunktury na rynku, jak też z powodu wypowiedzenia umowy na prowadzenie lokalu przy ul. (...).

Podkreślić trzeba, że łączne wpłaty z tytułu leasingu wyniosły oskarżonego 95.752,75 zł, z czego sama rata inicjalna zapłacona w dniu 22 września 2000 roku wyniosła 57.644,99 zł. Nadto oskarżony wpłacił prawie 10 rat w okresie od 20 września 2000 roku do 30 sierpnia 2001 roku. Z uwagi na niewystarczającą ilość zamówień na imprezy plenerowe, pomimo dużych oczekiwań oskarżonego co do zakresu świadczonych usług cateringowych z wykorzystaniem hali namiotowej, umowa leasingowa została rozwiązana, a przedmiot umowy zwrócony do (...) Funduszu (...) w 2001 roku.

Umowa leasingowa została zawarta i rozwiązana z zachowaniem wszelkich wymaganych procedur, w sytuacji gdy strona tj. oskarżony, nie była w stanie wywiązać się z określonych zobowiązań. Słusznie uznano, że ujęcie w akcie oskarżenia umowy leasingowej jako jednego z zachowań o znamionach oszukańczych, jest zupełnie bezpodstawne, tym bardziej, że oskarżony w jej realizację zaangażował ogromne środki finansowe. L. kosztowną halę namiotową do imprez plenerowych, płacąc za nią bardzo wysokie raty, liczył także na poprawę sytuacji finansowej, także w związku z imprezą w B..

To przedsięwzięcie gospodarcze było bardzo poważne i rzeczywiście oskarżony miał prawo oczekiwać, że jego powodzenie rozwiąże wszelkie problemy finansowe. Trzeba zauważyć, że zwłoka w wywiązaniu się z szeregu zobowiązań na rzecz innych podmiotów, przypada właśnie na ten czas, kiedy intensywnie realizował płatności z tytułu umowy leasingowej.

Jeśli chodzi o oskarżyciela posiłkowego tj. Zakład (...), to zarzut wyłudzenia mienia o wartości 22.988,55 zł dotyczy okresu od 23 sierpnia 2000 roku do 13 września 2000 roku. Natomiast w dniu 22 września 2000 roku oskarżony wpłacił tytułem opłaty inicjalnej na rzecz (...) Funduszu (...) 57.644,99 zł. Zrozumiałym jest, że na zgromadzenie takiej ilości środków potrzebny był pewien czas. Nawet jeżeli oskarżony uznawał umowę leasingową jako priorytet i odłożył w czasie inne płatności, to przecież nie na bliżej nieokreślony czas, bo rozmach tej inwestycji uzasadniał rychłe zyski. Trudno wymagać aby na ten czas zaniechał innej działalności gospodarczej jaką prowadził, aby np. zerwał umowę z firmami świadczącymi usługi telefoniczne, z którymi od dawna współpracował, by zerwał umowy z tymi podmiotami, które świadczyły towar niezbędny do prowadzenia cateringu, aby nie korzystał z usług hotelowych czy kulturalnych.

Sąd Okręgowy każde z kilkunastu zachowań opisanych w pkt II aktu oskarżenia przeanalizował. Przyznając, że oskarżony nie wywiązał się z danego zobowiązania w całości lub w części, Sąd meriti czynił rozważania na temat strony podmiotowej. Nie ulega najmniejszej wątpliwości, że oskarżony był w zwłoce, jednakże trudno mu przypisać, iż działał w zamiarze bezpośrednim (kierunkowym), wymaganym dla przestępstwa oszustwa. Prawdą jest, że sytuacja spółki (...) pogarszała się sukcesywnie. Jak wynika z zeznań głównej księgowej E. B. w marcu 2000 roku, spółka traciła płynność finansową. Docenić więc trzeba działania oskarżonego podjęte w celu poprawienia standingu spółki poprzez zawarcie umowy leasingowej z (...) SA, bo była to jedyna szansa dla spółki (...). Dla oceny sytuacji materialnej spółki w chwili zawierania innych umów wymienionych w wyroku nie może mieć przesądzającego znaczenia opinia biegłego księgowego F. B., choćby z uwagi na niekompletność dokumentów księgowych, dokonywanie przez oskarżonego różnych płatności gotówką bez pośrednictwa księgowości.

W sytuacji była zorientowana księgowa, która wskazała marzec 2000 roku jako moment załamania gospodarczego. O trudnościach spółki pełną wiedzę miało Biuro (...) G. W. świadczące usługi księgowe, któremu oskarżony zalegał z płatnościami za okres od 8 grudnia 2000 roku do 28 sierpnia 2001 roku (na łączną kwotę 20.127 zł). Z racji charakteru wykonywanych usług nie może być mowy o jakimkolwiek sposobie wprowadzenia w błąd lub wyzyskaniu błędu i zamiarze bezpośrednim doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem przez pokrzywdzonego. Kontynuowanie świadczenia usług przez G. W. mimo trudności płatniczych spółki, o czym było mu wiadome, jest także dowodem na to, że tak jak oskarżony pozostawał w przekonaniu, że sytuacja ulegnie poprawie.

Z wieloma podmiotami wymienionymi w pkt II aktu oskarżenia oskarżony współpracował od dłuższego czasu i wywiązywał się z płatności wynikających z umów. Niesprawiedliwa jest zatem sugestia zawarta w apelacji, że początkowa płatność mogła służyć wyłącznie utrwaleniu przekonania u kontrahenta o uczciwości oskarżonego, by w dalszym czasie zaniechać wywiązywania się ze zobowiązań. Zebrany materiał dowodowy takiej tezy nie potwierdza. Narastanie zadłużenia spółki wynikało nie ze z góry powziętego zamiaru oskarżonego wyłudzenia mienia od poszczególnych podmiotów, a z załamania koniunktury. Gdyby oskarżony nie czynił nic dla poprawienia sytuacji Spółki, można byłoby twierdzić, że zaciąganie kolejnych zobowiązań mimo utraty płynności finansowej w sposób oczywisty narażało kontrahentów na stratę. Wówczas rozważanie zachowania oskarżonego na gruncie przestępstwa oszustwa byłoby uzasadnione.

Należy jednak zważyć, iż czas od II kwartału 2000 roku do 2001 roku, to podjęcie ogromnego przedsięwzięcia jakim było zawarcie umowy leasingowej z (...) SA, mającym przynieść Spółce (...) wymierne zyski.

Analizując rodzaj zaciągniętych przez oskarżonego w zarzucanym aktem oskarżenia okresie czasu zobowiązań, przyczyny niewywiązywania się z płatności w całości lub w części, przy uwzględnieniu starań jakie podjął w celu przywrócenia kondycji spółki, nie ma możliwości ustalenia w sposób niewątpliwy, że działał z zamiarem oszustwa. Związane z działalnością perturbacje w zakresie spłaty poszczególnych należności, nie mogą przesądzać o zamiarze wyłudzenia.

Zważywszy na konstrukcję typu czynu określonego w art. 286 § 1 k.k. zaliczanego do tzw. celowościowej odmiany przestępstw kierunkowych, wykluczona jest możliwość jego popełnienia z zamiarem ewentualnym. A tę postać zamiaru można by jedynie rozważać w odniesieniu do działań gospodarczych podejmowanych przez oskarżonego. Samo godzenie się sprawcy, że zaciągniętego zobowiązania może nie wykonać w przyszłości, nie jest wystarczającą okolicznością do uznania, że dokonano oszustwa (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 22 stycznia 2013 r., sygn. akt: II AKa 288/12, KZS 2013/4/95).

Sąd Apelacyjny w pełni zaakceptował ustalenia faktyczne dotyczące strony podmiotowej w odniesieniu do poszczególnych zachowań opisanych w wyroku. Dokonane w sposób szczegółowy przez Sąd Okręgowy ustalenia łącznie z konkluzją o braku podstaw do uznania działania oskarżonego ze z góry powziętym zamiarem oszustwa, są ze wszechmiar słuszne.

W odniesieniu do zarzutu błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia polegającego na mylnym uznaniu, że oskarżony M. R. nie miał świadomości orzeczenia zakazu prowadzenia działalności gospodarczej na własny rachunek oraz pełnienia funkcji członka rady nadzorczej w spółce z o.o., stwierdzić należy, że zarzut ten stanowi w istocie polemikę z ustaleniami Sądu meriti. Nie wskazuje natomiast skarżący jakich uchybień w zakresie logicznego rozumowania dopuścił się Sąd orzekający przy ustalaniu strony podmiotowej czynu w zakresie znamion występku z art. 244 § 1 k.k. Sąd Okręgowy natomiast poczynił szerokie wywody co do stanu świadomości oskarżonego, poprzedzając ostateczne wnioski zbadaniem przebiegu postępowania w sprawie o orzeczenie zakazu prowadzenia działalności gospodarczej przez oskarżonego M. R.. Nadto wskazać należy, że również obszerne rozważania na ten temat poczynił już Sąd Apelacyjny rozpoznający po raz pierwszy niniejszą sprawę, poddając wówczas w wątpliwość możliwość wypełnienia przez oskarżonego znamion występku z art. 244 § 1 k.k.

Sąd odwoławczy w orzekającym składzie wszystkie te wywody w pełni zaakceptował, aprobując wnioski końcowe wyrażające się w treści wyroku uniewinniającego oskarżonego M. R. od popełnienia czynu opisanego w pkt II aktu oskarżenia.

Z tych wszystkich przyczyn Sąd Apelacyjny utrzymał w mocy zaskarżony wyrok.

Na marginesie jedynie zauważyć należy, że wobec treści wyroku Sądu I instancji wniosek oskarżyciela posiłkowego o wydanie w II instancji orzeczenia reformatoryjnego jest wadliwy wobec treści przepisu art. 454 § 1 k.p.k.

Orzeczenie o kosztach sądowych za postępowanie odwoławcze znajduje podstawę prawną w art. 632 ust. 1 k.p.k. w zw. z art. 634 k.p.k., art. 636 § 2 k.p.k.