Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IA Ca 988/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 8 stycznia 2013 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący: SSA Roman Dziczek (spr.)

Sędziowie:SA Jan Szachułowicz

SO (del.) Joanna Zaporowska

Protokolant:st. sekr. sąd. Monika Likos

po rozpoznaniu w dniu 8 stycznia 2013 r. w Warszawie

na rozprawie sprawy z powództwa Kancelarii (...) Spółki komandytowej w W.

przeciwko G. S. (1), U. S., S. und S. G. M. W. z siedzibą w B./W. w Republice Federalnej Niemiec

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanych

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie

z dnia 15 marca 2012 r., sygn. akt I C 51/11

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od G. S. (1), U. S., S. und S. G. M. W. z siedzibą w B./W. w Republice Federalnej Niemiec solidarnie na rzecz Kancelarii (...) Spółki komandytowej w W. kwotę 5400 (pięć czterysta) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu w postępowaniu apelacyjnym.

Sygn. akt I ACa 988/12

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 15 marca 2012 r. Sąd Okręgowy w Warszawie uwzględnił w powództwo Kancelarii (...) Spółki komandytowej w W. (dalej – Kancelaria) skierowane przeciwko G. S. (2), U. S., S. und S. G. M. W. z siedzibą w B. (W.) w Niemczech (dalej – Spółka) i zasądził od pozwanych solidarnie na rzecz powoda kwotę 319 106 złotych z ustawowymi odsetkami szczegółowo określonymi wyrokiem (pkt I.) oraz kwotę 24 319,57 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Powód wskazał, że dochodzona kwotą jest częścią należnego jej wynagrodzenia z tytułu wykonywanej obsługi prawnej, na podstawie umowy z dnia 22 maja 2010 r.

Sąd Okręgowy ustalił, że pozwana Spółka, której wspólnikami są pozostali pozwani, prowadzi działalność gospodarczą m.in. w zakresie handlu diodami L.. W imieniu spółki działał D. M. (1) (po zmianie nazwiska – M.) na podstawie pełnomocnictwa z dnia 1 lutego 2010 r.

W dniu 10 marca 2010 r. pomiędzy Spółką a powodową Kancelarią doszło do zawarcia Umowy o świadczenie usług prawnych, która dotyczyła m.in. przejęcia spółki (...) S.A., w tym uzasadnienia biznesowego dla projektu „L. ideas”. Ustalono wynagrodzenie w postaci zryczałtowanej opłaty wstępnej w wysokości 25 000 euro plus VAT, stawki godzinowej 90 euro plus VAT dla pracowników i ekspertów Kancelarii oraz premię za osiągnięcie celu w wysokości 1% wartości akcji (...) S.A.

Dnia 18 marca 2010 r. Spółka przekazała Kancelarii kwotę 225 000 euro tytułem należności związanych z tą umową. Z kwoty tej została pokryta część wynagrodzenia w postaci opłaty wstępnej. Następnego zaś dnia została podpisana przez Kancelarię i Spółkę umowa z 19 marca 2010 r. „powiernictwa środków finansowych”.

W dniu 22 maja 2010 r. pomiędzy Kancelarią i Spółką zawarto kolejną umowę o świadczenie usług prawnych. W jej ramach Kancelaria zobowiązała się do zapewnienia spółce usług dwóch wykwalifikowanych przedstawicieli Kancelarii w wymiarze 8 godzin dziennie przez pięć dni w tygodniu. Umowę zawarto na czas nieokreślony.

Spółka zobowiązała się uiszczać na rzecz Kancelarii wynagrodzenie w zryczałtowanej wysokości 20 000 euro plus VAT miesięcznie, po wystawieniu faktury, w terminie 7 dniu z dołu każdego miesiąca. W przypadku zaległości za dwa miesiące Kancelaria miała prawo rozwiązać umowę bez wypowiedzenia.

Umowa z dnia 22 maja 2010 r. była realizowana w sposób należyty przez Kancelarię, a usługi świadczyły cztery zmieniające się rotacyjnie osoby, a dodatkowo wspierali ich inni pracownicy.

Pozwana Spółka wypłaciła Kancelarii wynagrodzenie za dwa pierwsze miesiące. Z uwagi zaś na to, że usługi były świadczone także w okresie lipiec – październik 2010 r., powodowa Kancelaria wystawiła faktury za te miesiące.

W ramach współpracy stron na podstawie umowy z 22 maja 2010 r. została m.in. założona spółka (...) S.A. (dalej – (...)), a pierwszym jej akcjonariuszem została M. M. (2), żona D. M. (2) (poprzednio – M.). Pracownicy Kancelarii mieli przygotować wprowadzenie spółki (...) na giełdę. Opłacenie kapitału zakładowego L. w wysokości 300 000 zł nastąpiło ze środków objętych umową powiernictwa (z 19 marca 2010 r.).

D. M. (2) otrzymał rozliczenie czynności wykonanych przez Kancelarię do 11 sierpnia 2010 r. oraz rozliczenie konta powierniczego i nie zgłosił w tym zakresie zastrzeżeń. Z kwoty objętej umową powiernictwa (752 773,35 zł) na poczet wynagrodzenia z umowy z 10 marca 2010 r. zarachowana została na rzecz Kancelarii kwota 237 988,48 zł, a na poczet umowy z 22 maja 2010 r. – kwota 20 000 zł i 82 916 zł – za miesiące maj i czerwiec 2010 r. Pozostała część została szczegółowo rozliczona na inne tytuły, w ramach działania na rzecz pozwanej Spółki.

W październiku 2010 r. doszło do pogorszenia wzajemnych relacji stron umowy, z uwagi na podejrzenia Kancelarii co do rzeczywistego charakteru działalności D. M. (2).

W piśmie z 4 listopada 2010 r. skierowanym do Kancelarii, G. S. (1) i U. S. w imieniu Spółki oświadczyli, że rozwiązują umowę o świadczenie usług ze skutkiem od listopada 2010 r., co spotkało się z przyjęciem ze strony Kancelarii.

Następnie, pismem z dnia 9 listopada 2010 r. powodowa Kancelaria wezwała pozwanych do zapłaty kwot wynikających z faktur (...) w terminie 7 dni od otrzymania tego pisma.

W tym stanie faktycznym Sąd Okręgowy uznał, że powództwo zasługiwało w całości na uwzględnienie. Miało ono oparcie w umowie z dnia 22 maja 2010 r. i dyspozycji art. 353 § 1 i 2 k.c. Wspólnicy pozwanej spółki odpowiadali solidarnie, co nie było sporne.

Sąd pierwszej instancji zwrócił uwagę, że kwestia rozliczenia kwoty 225 352,50 euro z należnym powodowej Kancelarii wynagrodzeniem została wyjaśniona przez powódkę. W tym zakresie doszło jednak do zapłaty tylko za maj i czerwiec 2010 r.

W dalszym toku sprawy pozwani podnosili, że świadczone przez powódkę usługi dotyczyły innego podmiotu, niż pozwana Spółka.

Zdaniem Sądu Okręgowego powódka wykazała, że w całym okresie spornym świadczyła usługi i że były to usługi na rzecz pozwanej Spółki. D. M. (1) (M.) działał w imieniu pozwanej Spółki i usługi wykonywane przez Kancelarię były świadczeniem w związku z umową z 22 maja 2010 r. i na rzecz Spółki. Istnienie związku (...) z pozwaną Spółka było niewątpliwe, a spółka (...) powstała przy współudziale powódki, w ramach umowy z pozwaną Spółką.

Sąd pierwszej instancji wytknął pozwanym niekonsekwentne postępowanie w sprawie, a co do kwoty 237 988,48 zł zwrócił uwagę, że faktura nr (...) dotyczyła umowy z 10 marca 2010 r., a nie umowy z 22 maja 2010 r., co wynikało z właściwego odczytania jej treści.

Z kolei zarzut, iż powódka nie skorzystała z wypowiedzenia umowy z 22 maja 2010 r. nie stanowił, zdaniem Sądu, dostatecznej podstawy do uznania, że wynagrodzenie za okres od lipca 2010 r. było regulowane.

W konsekwencji więc uznania, że umowa z 22 maja 2010 r. za miesiące lipiec, sierpień wrzesień i październik 2010 r. została poprawnie wykonana przez powódkę, kwoty wynikające z faktur za te miesiące, wraz z odsetkami od terminów płatności w nich wskazanych, należało zasądzić, co też uczynił Sąd pierwszej instancji.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie 98 w zw. z art. 99 k.p.c.

Orzeczenie powyższe zaskarżyli apelacją pozwani w całości.

Zarzucili Sądowi pierwszej instancji naruszenie:

- przepisów postępowania – art. 233 § 1 i art. 328 § 2 k.p.c. oraz

- przepisów prawa materialnego – art. 481k.c., poprzez błędną ocenę terminu wymagalności odsetek od należności głównej.

Wnieśli o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w całości ewentualnie jego uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowego oraz zasądzenie kosztów procesu za obie instancji.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Apelacja nie ma uzasadnionych podstaw.

Sąd Okręgowy dokonał poprawnych ustaleń faktycznych, a jego ustalenia były swobodne, lecz nie dowolne i poddawały się kontroli instancyjnej. Ustalenia te podziela Sąd Apelacyjny i przyjmuje je za podstawę swego rozstrzygnięcia.

Na wstępie odnotować należy, że trafnie Sąd pierwszej instancji zauważył, iż pozwani w swym stanowisku procesowym nie byli konsekwentni. Po pierwsze, nie kwestionowali oni w odpowiedzi na pozew, iż świadczone przez powoda prace były związane z umową z 22 maja 2010 r.; ten zarzut pojawił się później. Po drugie, zasadniczy zarzut dotyczył nierozliczenia kwoty 847 208,67 zł wpłaconej na rzecz powódki w marcu 2010 r.

Tym kwestiom Sąd Okręgowy poświęcił wiele uwagi; podobnie jak ustaleniom i ocenie, że usługi były świadczone na rzecz pozwanej Spółki. Przy czym Sąd Okręgowy nie zajmował się w tej sprawie wykonywaniem innych prac, oddzielnie płatnych, świadczonych przez konkretne osoby na rzecz spółki (...).

W odpowiedzi na pozew nie pojawił się wniosek o przesłuchanie pozwanego S. w charakterze strony; późniejsze więc jego zgłoszenie było spóźnione, a ocena opóźnienia podlega dyskrecjonalnej dyspozycji Sądu meritii. Apelacja nie zarzuciła Sądowi pierwszej instancji naruszenia art. 207 § 3 k.p.c., co było konieczne, aby zaczepić tym zarzutem ewentualną ocenę w tym przedmiocie, ani nie zgłosiła w czasie właściwym zastrzeżenia do protokołu (art. 162 k.p.c.).

Również nieuzasadniony był zarzut naruszenia art. 481 k.c.

W istocie zarzut ten można postawić jedynie wówczas, gdy wykaże się, że nie było opóźnienia.

Termin spełnienia świadczenia terminowego określa art. 455 in principio k.c. Skoro termin zapłaty wynikał z umowy (a tu konkretnie – z daty wskazanej w fakturze), data wymagalności następowała w dzień poprzedzający.

Oczywiście, kwestia ta (jednego dnia), w jakiem czasie zachowany zostaje termin zapłaty, a kiedy następuje przekroczenie wyznaczonego terminu płatności zależy od interpretacji, czy wskazany termin, był terminem, do którego należało spełnić świadczenie, czy ostatnim dniem, w którym należało je spełnić.

Jako, iż kwestia ta nie była wcześniej podnoszona przez pozwanych, Sąd drugiej instancji przyjmuje, że był to termin, do którego należało uiścić kwoty objęte fakturami.

Z tych wszystkich względów, na podstawie art. 385 k.p.c. Sąd Apelacyjny orzekł jak w sentencji.

O kosztach procesu w instancji odwoławczej Sąd drugiej instancji orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z art. 99 i art. 108 § 1 k.p.c. oraz art. 391 zasądzając koszty zastępstwa na rzecz powoda w stawce minimalnej