Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 1284/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 maja 2013 roku

Sąd Okręgowy w Szczecinie II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Violetta Osińska (spr.)

Sędziowie:

SO Marzenna Ernest

SO Zbigniew Ciechanowicz

Protokolant:

st. sekr. sąd. Dorota Szlachta

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 22 maja 2013 roku w S.

sprawy z powództwa Gminy (...) S.

przeciwko J. T.

o zapłatę

na skutek apelacji wniesionej przez powódkę

od wyroku Sądu Rejonowego Szczecin - Centrum w Szczecinie

z dnia 3 lipca 2012 r., sygn. akt I C 624/12

oddala apelację.

Sygn. II Ca 1284/12

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 3 lipca 2012r. , sygn. akt I C 624/12, Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie oddalił powództwo Gminy (...) S. o zapłatę kwoty 9723,84 zł z tytułu odszkodowania za bezumowne korzystanie z lokalu mieszkalnego skierowane przeciwko pozwanemu J. T..

Powyższe orzeczenie Sąd Rejonowy wydał na podstawie następujących ustaleń faktycznych oraz prawnych:

Powódkę Gminę (...) S. oraz pozwanego J. T. łączyła umowa najmu lokalu mieszkalnego położonego w S., przy ulicy (...), na mocy której pozwany zobowiązał się do uiszczania czynszu najmu i innych opłat w wysokości i w terminach wynikających z umowy. Pozwany nie wywiązywał się ze swoich obowiązków i nie uiszczał w wyznaczonych terminach czynszu najmu i innych opłat w wysokości wynikającej z łączącej strony umowy. W dniu 19 czerwca 1998 roku powódka wezwała pozwanego do zapłaty. W dniu 25 września 1998 roku powódka wypowiedziała umowę najmu ze skutkiem na dzień 31 października 1998 roku. Począwszy od dnia l listopada 1998 roku pozwany zajmuje przedmiotowy lokal bez tytułu prawnego. W dniu 3 listopada 2011 roku powódka ostatecznie wezwała pozwanego do dobrowolnego uregulowania należności wraz z odsetkami. Jako podstawę zawartego w pozwie żądania zapłaty za korzystanie przez pozwanego z lokalu mieszkalnego bez tytułu prawnego Sąd Rejonowy wskazał przepis art. 18 ust. 1, 2 i 3 ustawy z dnia 21 czerwca 2001 roku o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego (tekst jednolity Dz.U. z 2005 r., nr 31, poz. 266 z późn. zm.). Powołując stanowisko Sądu Najwyższego stwierdził , że przesłanki odpowiedzialności zostały określone nie tylko w treści art. 18 cyt. ustawy ale także w treści art. 471 k.c. W ocenie Sądu pierwszej instancji przesłanki uzasadniające żądanie pozwu ma obowiązek wykazać strona powodowa i temu obowiązkowi powódka nie sprostała. Wbrew twierdzeniom strony powodowej płynącej z treści pisma procesowego z 23 maja 2012r. , pozwany poddał w wątpliwość fakt istnienia zadłużenia i zasadność roszczenia. Wynika to już z pisma z dnia 24 kwietnia 2012r. ( uzupełnienie sprzeciwu) w którym wskazał , że sprzeciw dotyczy całej kwoty żądanej przez powódkę. Oznacza to, że nie zgadza się z żądaniem pozwu. Z treści dalszej części tego pisma wyraźnie wynika, że kwestionuje żądanie, skoro wnosi o to, aby powódka wyjaśniła za jakie okresy, od jakich kwot i w jakiej wysokości procentowej naliczane są odsetki, albowiem wykazy rozliczeń tego nie precyzują.

Zdaniem Sądu Rejonowego na podstawie stanowiska pozwanego wyrażonego w jego pismach procesowych nie można uznać, że pozwany potwierdza zasadność żądania. Wskazanie przez pozwanego, iż „nie ma pieniędzy, aby zapłacić zaległy czynsz za mieszkanie” z uwagi na zakres zaskarżenia sprzeciwem oraz przedmiot żądania pozwu Sąd ocenił, iż nie może stanowić przyznania. Należało bowiem zauważyć, że pozwany wspominał o zaległym czynszu, podczas gdy powódka nie dochodzi czynszu, lecz odszkodowania. Są to dwie różne kwestie. Ma to istotne znaczenie z perspektywy powołania się na fakt przyznania, który stawia powódkę w lepszej sytuacji procesowej. Powódka jednak dochodziła w innym postępowaniu należności czynszowych. Co więcej, pozwany zalegał z czynszem jeszcze przed wypowiedzeniem umowy. Z tego względu nie było podstaw do uznania, iż pozwany, twierdząc, iż nie ma pieniędzy, aby zapłacić zaległy czynsz za mieszkanie, miał na myśli odszkodowanie dochodzone przez powódkę. Nawet gdyby potraktować takie sformułowanie, jako domniemane przyznanie przez pozwanego, to i tak nie sposób było w ocenie Sądu pierwszej instancji uznać tego za wystarczające dla wykazania roszczeń powódki z uwagi na brak podstaw ku temu w rozumieniu art. 229 k.p.c. Z art. 229 k.p.c. nie wynika związanie przyznaniem faktu, gdyż sąd może ustalić inny stan faktyczny stanowiący podstawę rozstrzygania, niż wynikający z przyznania faktu (por. wyrok SN z 4.10.2011r., I UK 125/11, Lex nr 1108448). Charakter przyznania został szeroko omówiony przy okazji przesłanek wydania wyroku zaocznego. Wskazuje się, że milczenie pozwanego jest - z mocy art. 339 § 2 k.p.c. - zbliżone w swych skutkach do przyznania okoliczności faktycznych. Art. 339 § 2 k.p.c. pozwala przyjąć za prawdziwe okoliczności faktyczne przytoczone przez powoda, jeżeli nie budzą uzasadnionych wątpliwości co do zgodności z prawdziwym stanem rzeczy (por. orz. SN z 2 kwietnia 1973 r., III CRN 59/73, Biul. SN 1974, nr 1, poz. 4). Uznanie jednak za prawdziwe twierdzeń pozwu nie zwalnia sądu od oceny zasadności żądania opartego na tych twierdzeniach (por. orz. SN z 15 września 1967 r., III CRN 175/67, OSNCP 1968, nr 8-9, poz. 142 oraz z 21 maja 1971 r., III CRN 99/71, Biul. SN 1971, nr 7-8, poz. 123; orz. SN z 15 marca 1996 r., I CRN 26/96, OSNC 1996, nr 7-8, poz. 108 oraz orz. SN z 31 marca 1999 r., I CKU 176/97, Prok. i Pr. 1999, nr 9, s. 30). Wprowadzone przez przepis swoiste domniemanie zgodności twierdzeń powoda z rzeczywistym stanem rzeczy nie zwalnia powoda od przytoczenia faktów, które są niezbędne do dokonania subsumpcji materialnoprawnej, stanowiącej faktyczną i materialnoprawną podstawę wyroku. Sąd obowiązany jest bowiem, nawet przy uznaniu twierdzeń powoda za prawdziwe, dokonać prawidłowej oceny zasadności żądania pozwu opartego na tych twierdzeniach, z punktu widzenia prawa materialnego; stanowisko takie nie budzi wątpliwości w nauce prawa, znalazło także wyraz w orzecznictwie Sądu Najwyższego” (wyrok z dnia 15 września 1967 r. III CRN 175/67 OSNCP 1968/8-9 poz. 142 oraz wyrok Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z dnia 6 czerwca 1997 r., I CKU 87/97). „Przewidziane w art. 339 § 2 k.p.c. domniemanie prawdziwości twierdzeń powoda dotyczy wyłącznie strony faktycznej wyroku i nie obowiązuje w zakresie prawa materialnego. Domniemanie to zastępuje jedynie postępowanie dowodowe i to tylko wówczas, gdy twierdzenia powoda nie budzą uzasadnionych wątpliwości” (por. uzasadnienie wyroku SN z dnia 18 lutego 1972 r. III CRN 539/71 OSNCP 1972/7-8 poz. 150). Wobec tego, że działanie art. 339 § 2 k.p.c. nie rozciąga się na dziedzinę prawa materialnego, obowiązkiem sądu rozpoznającego sprawę w warunkach zaoczności jest rozważenie, czy w świetle przepisów prawa materialnego twierdzenia strony powodowej uzasadniają uwzględnienie żądania (wyrok Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z dnia 31 marca 1999 r., I CKU 176/97). Sąd miał na uwadze fakt, że doszło do zmiany treści omawianego przepisu art. 227 k.p.c. poprzez wykreślenie ostatniej części zdania w brzmieniu: „co do swej zgodności z rzeczywistym stanem rzeczy". Nie zmienia to jednak uznania, że przepis ten nadal pozwala na sformułowanie tezy o dopuszczalności stosowania dyspozycji art. 229 k.p.c. do przypadku przyznania niebudzącego wątpliwości z materiałem procesowym zgromadzonym w aktach sprawy. (tak. T. Demendecki, Komentarz aktualizowany do art. 229 k.p.c., stan prawny na 23.10.2011r., Lex). Przyznanie ma ten skutek, że fakty przyznane przyjmowane są bez przeprowadzenia dowodu, z tym jednak, że przyznanie nie może budzić wątpliwości. Czy tak jest, ocenia sąd, odnosząc przyznanie do całokształtu okoliczności każdej konkretnej sprawy. Jeżeli więc przyznanie budzi wątpliwości, sąd nie może na mim poprzestać i co do tych faktów powinno być przeprowadzone postępowanie dowodowe (tak: H. Dolecki, Komentarz do art. 229 k.p.c. Lex). Sąd jest uprawniony do oparcia się na przyznaniu, zawsze kiedy przyznanie ogólnie, prima facie, nie budzi wątpliwości (tak: K. Korus, Komentarz do art. 229 k.p.c.,, Lex). Z tych przyczyn Sąd Rejonowy uznał, iż pozwany nie potwierdził zasadności żądania pozwu , zaś skąpy materiał dowodowy nawet przy domniemaniu przyznania, w świetle okoliczności faktycznych budziłby wątpliwości. Powódka wbrew ciężarowi dowodzenia nie wykazała wysokości szkody, ani związku przyczynowego między działaniem, zaniechaniem pozwanego a ową szkodą. Strona powodowa nie przytoczyła okoliczności faktycznych wystarczających do ustalenia przesłanek odpowiedzialności. Ma to istotne znaczeniem, gdyż nawet uznanie przytoczonych przez powódkę okoliczności za bezsporne, czy też przyznane i tak brak byłoby podstaw faktycznych do uwzględnienia powództwa. Z treści uzasadnienia pozwu, a nawet pisma procesowego z dnia 23 maja 2012r. nie sposób ustalić z czego wynika wysokość odszkodowania. Strona powodowa poprzestała na samym przytoczeniu kwoty bez bliższego uargumentowania z czego ona wynika, pomimo, że to na powódce spoczywał obowiązek wykazania wysokości szkody. Wśród okoliczności faktycznych brak jest choćby odniesienia, iż wskazana kwota pozostaje w jakiejś relacji do kwoty najmu, którą miał uiszczać pozwany. Strona powodowa nie wskazała, jaka była wysokość czynszu najmu, jakie należności dodatkowe, w jaki sposób ustalono wysokość dochodzonej z tytułu odsetek kwoty, czego wynikiem jest kwota przytoczona w treści uzasadnienia pozwu. Ponadto, z treści art. 18 ust. 2 cyt. ustawy wynika, że odszkodowanie, o którym mowa w ust. 1, odpowiada wysokości czynszu, jaki właściciel mógłby otrzymać z tytułu najmu lokalu. Oznacza to, że powódka powinna choćby przytoczyć wysokość czynszu, jaki powódka mogłaby otrzymywać. Tego nie uczyniono. Poza tym, z treści uzasadnienia pozwu wynika, że na odszkodowanie ma się składać czynsz i inne opłaty, co jest nieuzasadnione w świetle art. 18 ust. 2 cyt. ustawy. Takie przytoczenie okoliczności faktycznych wymyka się z jakiejkolwiek oceny Sądu. To samo odnosi się do żądanych odsetek bowiem nie wiadomo z czego wynikają, tzn. od jakich uzasadnionych kwot są naliczane. Jako niewystarczające Sąd uznał wskazanie jedynie okresu. Powódka zupełnie pominęła okoliczności związku przyczynowego. Tym samym, trudno byłoby nawet uznać, że ewentualne przyznanie jest uzasadnione. Już nie przytoczenie okoliczności faktycznych stanowiło w ocenie Sądu pierwszej instancji podstawę dla oddalenia powództwa w całości. Niezależnie od powyższego, powództwo podlegałoby oddaleniu z uwagi na niewykazanie żądania pozwu. Akcentując jedynie teoretyczny aspekt podkreślił, iż samo zawnioskowanie dowodów, bez wskazania okoliczności niezbędnych do uwzględnienia powództwa, jest bezwartościowe. W ocenie Sądu zaoferowany przez stronę powodową materiał dowodowy również byłby nie wystarczający do uwzględnienia powództwa. Strona powodowa przywołała dowody z kserokopii dokumentów. Zasadniczo Sąd powinien pominąć wszystkie dowody z kserokopii dokumentów kierując się jednoznacznym poglądem judykatury w tym względzie. Orzecznictwo stoi bowiem na niekwestionowanym poglądzie, iż „niepoświadczona kserokopia nie jest dokumentem. […] Odmienne ujęcie tego zagadnienia prowadziłoby do obejścia przepisów o dowodzie z dokumentu”. (por. wyrok SA w Poznaniu z 24.11.2010r., I ACa 831/10, LEX nr 898656; a także wyrok SA w Warszawie z 19.03.2010r., I ACa 2/10, Lex nr 1120085; wyrok SA w Poznaniu z 13.10.2009r., I ACa 715/09, Lex nr 628214). Sąd Apelacyjny w Katowicach w swym wyroku z 10.01.2008r. (V ACa 816/07, Lex nr 398729) dobitnie wskazał, że „sama odbitka ksero lub inna kopia reprograficzna nie jest dokumentem w rozumieniu przepisów k.p.c. i nie może dokumentu zastąpić. Jeżeli zatem odbitka ksero (kserokopia) nie jest odpowiednio poświadczona, to nie stanowi ona dokumentu, a sądowi nie wolno przeprowadzać w tej sytuacji dowodu z dokumentu”. Także Sąd Najwyższy stoi na stanowisku, iż „niepoświadczona kserokopia nie jest dokumentem” (por. wyrok SN z 14.02.2007r., II CSK 401/06, Lex nr 453727). Zaoferowane wszystkie dokumenty zawnioskowane jako dowody w sprawie są kserokopiami przez nikogo nie poświadczonymi. W świetle orzecznictwa nie są one dowodami. W ocenie jednak Sądu Rejonowego, to stanowisko wydaje się być bardzo rygorystyczne. Z tego względu dokumenty te, które są dokumentami w znaczeniu potocznym, zostały włączone w poczet materiału dowodowego. Jednakże nie oznacza to wcale, że omawianego braku w ogóle nie należy brać pod uwagę. Wskazane dowody z tego względu są mało wiarygodne. Wobec braku innych dowodów, zwłaszcza osobowych nie były one wystarczające do uwzględniania powództwa. Dodał przy tym, że wszystkie dowody poza umową najmu pochodzą wyłącznie od strony powodowej. Ich moc dowodowa jest znikoma. Wynika to stąd, że strona powodowa powołała się na dokument, który sama wygenerowała i zamierza nim wykazać okoliczności, które – w świetle art. 6 k.c. – musi udowodnić. W ocenie Sądu pierwszej instancji nie jest to przekonywujące , w szczególności dotyczy to dokumentów w postaci stanu kont znajdujących się na kartach 10-12 , bowiem nie zostały podpisane , nie wynika z nich żadne domniemanie prawne. Z kolei dokumentom podpisanym przez starszego inspektora, a konkretnie k. 13-14 –dokumentom prywatnym o charakterze informacyjnym, jako że odnoszą się one do okoliczności faktycznych, na które winny być przesłuchani świadkowie odmówił wiarygodności. Takie dowody prowadzą do obejścia przepisów o dowodzie z zeznań świadków i przesłuchania stron. Zasada bezpośredniości wymaga, aby sąd poznawał wiedzę osób trzecich na temat podstawy faktycznej żądań stron w drodze dowodu z ich zeznań jako świadków, a nie na podstawie pisemnych oświadczeń (por. K. Knoppek: „Dokument w procesie cywilnym” Poznań 1993, str. 111). Wskazane dokumenty zawierają oświadczenia złożone przez inspektora zatrudnionego u powódki. Ma miejsce zatem obejście przepisów o dowodzie z zeznań świadka. Sąd Najwyższy zauważył, iż dowód z dokumentu zawierającego spostrzeżenia osoby trzeciej może wystarczyć tylko wtedy, gdy przesłuchanie osoby, która spisała te spostrzeżenia jest niemożliwe (por. wyrok SN z 29.08.1950r. C 167/50, NP. 1951 nr 12, str. 40). W ocenie Sądu pierwszej instancji nie mają również większego znaczenia dowody z wezwań do zapłaty, jako że takimi dowodami nie sposób wykazać zasadności żądania pozwu, a tym bardziej wysokości szkody i związku przyczynowego. Treść kwestionowanych dokumentów nie pozwala na wykazanie wysokości szkody. Nie sposób ustalić z czego wynikają zobowiązania wskazane w dokumentach. Dokumenty w postaci stanu kont, którymi powódka zamierzała wykazać wysokość zobowiązania, nie odnoszą się do kwoty czynszu. Wskazane pozycje zostały oznaczone, jako „wymiar”, „nota”, bez bliższego oznaczenia, co te terminy oznaczają. Pisma znajdujące się na kartach 14, 15, 18 odnoszą się do zaległości, lecz bez bliższego odniesienia do przesłanek szkody. Z treści wezwania do zapłaty nie wynika, jak został wyliczony dług pozwanego. Za niewystarczające uznał podanie okresu za jaki powódka dochodzi należności, skoro wskazana kwota nie koresponduje z umową najmu. Co więcej, nie wiadomo, czego dotyczą wskazane tam kwoty. Jest to o tyle istotne, że pozwany tę akurat kwestię wyraźnie podniósł. Strona powodowa w odpowiedzi na żądanie pozwanego, ograniczyła się do sformułowania, że powódka przedstawiła pozwanemu zarówno w treści pozwu, jak również w piśmie z 14 listopada 2011r. sposób naliczania czynszu najmu i odsetek Takie wyjaśnienie jest jednak niewystarczające, gdyż Sąd Rejonowy podobnie jak pozwany nie potrafi dociec, w jaki sposób te należności wyliczono, tj. od jakich zasadnie żądanych kwot, z czego wynikających, za jakie okresy. W oparciu o przedstawioną argumentację powództwo wraz strony powodowej o zwrot kosztów postępowania podlegało oddaleniu.

Z orzeczeniem tym nie zgodziła się strona powodowa , która w apelacji zaskarżyła wyrok w całości zarzucając jemu naruszenie prawa materialnego tj. przepisu art. 123 § 1 pkt k.c. poprzez niewłaściwe zastosowanie i uznanie, iż pozwany skutecznie zakwestionował roszczenie procesowe powoda tak co do zasady jak i wysokości poprzez zaskarżenie nakazu zapłaty wydanego w postępowaniu upominawczym w całości, podczas gdy pozwany poprzez złożenie wniosku o umorzenie zadłużenia względem (...) tytułem opłat za mieszkanie oraz oświadczenia w sprzeciwie uznał roszczenie procesowe zarówno co do zasady , jak i wysokości; przepisu art. 6 k.c. w zw. z art. 18 ust. 1 ustawy z dnia 21 czerwca 2001r.o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy oraz zmianie k.c. poprzez błędne przyjęcie ,iż powód nie wykazał zasadności roszczenia z tytułu odszkodowania za bezumowne korzystanie lokalu za okres objęty żądaniem pozwu oraz naruszenie przepisów prawa procesowego tj. przepisu art. 229 k.p.c. poprzez błędne jego zastosowanie i uznanie iż pozwany nie przyznał okoliczności faktycznych wskazanych w pozwie, pomimo iż pozwany sprzeciwie przyznał fakt zamieszkiwania w lokalu , brak regulowania należności we wskazanym okresie z tytułu bezumownego zajmowania lokalu z powodu trudnej sytuacji materialnej; przepisu art. 230 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie i uznanie, iż pozwany nie przyznał okoliczności faktycznych wskazanych przez powoda podczas gdy pozwany pomimo otrzymania pisma powoda z 23 maja 2012r. nie wypowiedział się co do zawartych twierdzeń powoda , co powinno skutkować przyjęciem iż pozwany przyznał te twierdzenia; przepisu art. 129 § 1 i 2 k.p.c. poprzez jego błędne zastosowanie i uznanie iż powołane przez powoda dowody w postaci dokumentów powinny być poświadczone przez pełnomocnika powoda za zgodność z oryginałem podczas gdy obowiązek ten aktualizuje się dopiero w sytuacji zgłoszenia przez drugą stronę stosownego żądania , naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. poprzez sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego materiału dowodowego , skutkującym przyjęcie iż powód nie wykazał w pełni zasadności roszczenia z tytułu bezumownego korzystania z lokalu za okres od stycznia 2009r. do października 2011r.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja strony powodowej okazała się niezasadna. Zarzuty w niej zawarte nie podważyły bowiem prawidłowych w kontekście materiału znajdującego się w aktach sprawy ustaleń Sądu pierwszej instancji oraz dokonanej oceny prawnej. Najdalej sformułowanym zarzutem okazał się zarzut wadliwych ustaleń i oceny okoliczności stanowiących podstawę stwierdzenia przez Sąd Rejonowy, iż nie nastąpiło uznanie przez pozwanego podstaw roszczenia co do zasady i wysokości. Apelujący przy tym powołał art. 123 § 1 pkt 2 k.c. oraz pismo pozaprocesowe pozwanego z dnia 24 kwietnia 2012r. , w którym pozwany zwraca się do Prezydenta Miasta S. o umorzenie „zadłużenia względem (...) tytułem opłat za mieszkanie” oraz treść sprzeciwu. Stanowisko Sądu pierwszej instancji należało ocenić jako słuszne i wynika z potrzeby precyzyjnego odniesienia do przedmiotu postępowania w niniejszej sprawie w kontekście twierdzeń pozwanego zawartych w jego pismach procesowych oraz piśmie skierowanym do Prezydenta Miasta poza procesem. Sąd Okręgowy wskazuje przy tym, iż poza niewadliwą wykładnią werbalną twierdzeń pozwanego dokonaną przez Sąd pierwszej instancji należy w realiach niniejszej sprawy zaakcentować, iż kwota dochodzona pozwem 8 618,65 zł z tytułu bezumownego korzystania z lokalu nie stanowi jedynie sumy należności za okres wskazany w pozwie lecz jest wynikiem pomniejszenia tej należności o kwoty, których podstawa potrącenia nie dość że nie została wykazana, to nawet nie została opisana w sposób umożliwiający weryfikację dokonanych rozliczeń. Uchybienie to dotyczy całego postępowania sądowego, a zatem powołane w apelacji pismo procesowe powódki z 23 maja 2012r. , czy też pismo pozwanego stanowiące wniosek o umorzenie ogólnie nazwanych zadłużeń wobec (...) nie wprowadziło w ocenie Sądu Okręgowego możliwości zmiany stanowiska pozwanego zarówno co do okoliczności przyznania przez pozwanego faktu w rozumieniu art. 230 k.p.c. i tym bardziej co do uznania roszczenia w ujęciu przedmiotu niniejszego postępowania. W konsekwencji, nie sposób jest przypisać Sądowi pierwszej instancji, wbrew twierdzeniom apelującego, naruszenia dyspozycji art. 6 k.c. ,229 k.p.c. , 230 k.p.c. W tym miejscu Sąd Okręgowy uznaje za zasadne aby zaakcentować, iż z treści powołanego przepisu wynika zasada braku absolutnego charakteru przyznania faktu. Przepis art. 229 k.p.c. obliguje bowiem Sąd do oceny czy nie zachodzi okoliczność, iż to przyznanie faktu nie budzi wątpliwości. Argumentacja zawarta w pisemnym uzasadnieniu wyroku Sądu pierwszej instancji starannie uwypukla wątpliwości, których istnienie dostrzega również Sąd Okręgowy. Jak to konsekwentnie powoływał pozwany sprawa dotyczy nie tylko zapłaty z tytułu bezumownego korzystania z lokalu a jest bardziej skomplikowana”(k. 38 v) , „proszę aby powód wyjaśnił mi za jakie okresy i od jakich kwot, w jakiej wysokości naliczone są odsetki” (pismo z 24.04.2012r). O tym co strona powinna udowodnić w konkretnym procesie decydują przede wszystkim : przedmiot sporu, prawo materialne regulujące określone stosunki prawne i prawo procesowe normujące zasady postępowania dowodowego (wyrok SN z 17 czerwca 2009r. IVCSK 71/09). W ocenie Sądu Okręgowego strona powodowa, jak to słusznie uznał Sąd pierwszej instancji, nie wykazała wysokości dochodzonego roszczenia z tytułu bezumownego korzystania z lokalu. Jak to już wcześniej wskazano Sąd Okręgowy dostrzega bowiem, iż przedmiot żądania to należność z tytułu bezumownego korzystania z lokalu w okresie wskazanym w pozwie. Jednakże ostatecznie wysokość dochodzonej należności jest wynikiem rozliczenia innych jeszcze należności i -jak to słusznie wskazał pozwany - brak jest podstaw nie tylko do zweryfikowania aktywności strony powodowej z tym związanej lecz również uznania, iż wysokość roszczenia została wykazana. Niezależnie bowiem od wymogu poświadczenia za zgodność kserokopii pism dołączonych jedynie do pozwu, Sąd Okręgowy wskazuje, iż istotnie podstawowe zasady dowodzenia w postępowaniu cywilnym wymagały zaoferowania innych rodzajowo dowodów. Wywody zawarte pisemnym uzasadnieniu zaskarżonego wyroku Sądu pierwszej instancji dotyczące dowodów ustnych Sąd Okręgowy uzupełnia poprzez zaakcentowanie konieczności wykazania wysokości dochodzonego roszczenia z uwagi na okoliczność ,iż wysokość roszczenia nie odpowiada sumie należności za okres objęty żądaniem pozwu.

Z tych przyczyn, apelacja jako niezasadna, stosownie do treści art. 385 k.p.c. podlegała oddaleniu, o czym Sąd Okręgowy orzekł jak w sentencji.