Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt. I C 787/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 listopada 2013r.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu Wydział I Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: SSO Izabela Baca

Protokolant: Marcin Guzik

po rozpoznaniu w dniu 28 października 2013r. we Wrocławiu

na rozprawie

sprawy z powództwa W. K.

przeciwko (...) Sp. z o. o. z siedzibą w L.

o zapłatę

I. oddala powództwo;

II. zasądza od powoda na rzecz strony pozwanej kwotę 4141zł 88gr tytułem kosztów procesu.

Sygn. akt I C 787/12

UZASADNIENIE

Powód W. K. wniósł o zasądzenie od strony pozwanej (...) Sp. z o. o. z siedzibą w L. kwoty 123.642zł 40gr z ustawowymi odsetkami od dnia 30.03.2011r. do dnia zapłaty oraz z kosztami procesu. W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, że na podstawie umowy z dnia 03.08.2007r, z uwagi na trudną sytuację pozwanej spółki udzielił jej pożyczki w kwocie 85.000zł. Podał, iż w umowie wskazano, że kwota ta zostanie przeznaczona przez stronę pozwaną na pokrycie kosztów sądowych w sprawie zawisłej przed Sądem Okręgowym w Opolu o sygn. akt VI GC 173/6 oraz pokrycie opłat publicznoprawnych związanych z zawarciem tejże umowy. Powód stwierdził, że pismem z dnia 08.02.2011r. wypowiedział umowę pożyczki, wzywając jednocześnie do jej zwrotu, zgodnie z §8 umowy. Podał, iż na dochodzoną pozwem kwotę składa się 85000zł wskazane w umowie oraz kwota wynagrodzenia należnego mu z tytułu udzielenia pożyczki w wysokości ustalonej zgodnie z §7 umowy, tj. 38642zł 40gr, obejmującej skapitalizowane odsetki ustawowe.

Nakazem zapłaty z dnia 2.02.2012r, wydanym w postępowaniu upominawczym, Sąd uwzględnił powództwo.

Od powyższego nakazu zapłaty strona pozwana (...) Sp. z o.o. z siedzibą w L. złożyła sprzeciw, wnosząc o oddalenie powództwa i zasądzenie na jej rzecz od powoda kosztów procesu. Zarzuciła, że umowa pożyczki z dnia 03.08.2007r. była umową pozorną, w rzeczywistości bowiem nie doprowadziła powoda do zadysponowania swoim własnym majątkiem. Podniosła, iż powód ani nie dysponował tą kwotą, ani nie przekazał jej w gotówce do kasy strony pozwanej, a do uiszczenia opłaty sądowej w sprawie VI GC 173/06 posłużyły inne środki finansowe. Wskazała, iż w tym samym dniu sporządzona została druga umowa pożyczki pomiędzy nią a ojcem powoda A. K. na kwotę 13000zł. Podniosła, iż obie umowy były pozorne, zostały bowiem sporządzone dla ukrycia rzeczywistego źródła środków finansowych wykorzystanych do uiszczenia opłat sądowych, którym były środki finansowe zgromadzone na rachunku bankowym powiązanej ze stroną pozwaną (...) Sp. z o. o. z siedzibą w L.. Strona pozwana stwierdziła, iż celem ukrycia powiązań kapitałowych miedzy spółkami zarząd strony pozwanej podjął decyzję o stworzeniu dwóch umów pożyczek, przy czym obie umowy zostały podpisane przez powoda.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 3.08.2007r. sporządzona została umowa pożyczki pomiędzy stroną pozwaną (...) Sp. z o. o. z siedzibą we W. a powodem W. K.. Zgodnie z §1 umowy powód udzielił stronie pozwanej pożyczki w kwocie 85000zł. Pożyczka w myśl §2 umowy miała być udzielona w celu uiszczenia przez pozwaną spółkę opłaty sądowej od apelacji w sprawie o sygn. akt VI GC 173/06, toczącej się przed Sądem Okręgowym w Opolu, a opłata ta wynosiła 83750zł. Pozostała część kwoty pożyczki miała zostać przeznaczona przez pożyczkobiorcę na uiszczenie opłat publicznoprawnych związanych z zawarcie ww umowy. W §3 umowy wskazano, iż powód jest udziałowcem pozwanej spółki i członkiem jej zarządu. Powód w umowie stwierdził, iż kwota pożyczki pochodziła z majątku wspólnego powoda i jego żony L. K.. Wskazano, iż pożyczka udzielana jest z uwagi na trudną sytuację finansową spółki. W §6 umowy strony oświadczyły, iż kwota pożyczki została przekazana pożyczkobiorcy w gotówce, a umowa stanowi pokwitowanie odbioru tej kwoty. Powodowi miało przysługiwać wynagrodzenie za udzielenie pożyczki w wysokości odsetek ustawowych. Kwota pożyczki miała zostać zwrócona przez stronę pozwaną w terminie 6 tygodni od doręczenia pożyczkobiorcy pisemnego wezwania do zwrotu pożyczki, przy czym pozwana spółka miała zwrócić kwotę 85000zł, powiększoną o odsetki ustawowe za okres dysponowania pożyczoną kwotą (§8 umowy). Wszelkie koszty związane z zawarciem umowy miał ponieść pożyczkobiorca. W §11 umowy wskazano, iż została ona sporządzona w dwóch jednobrzmiących egzemplarzach po jedynym dla każdej ze stron. Na umowie swój podpis złożył powód, a w imieniu strony pozwanej prezes zarządu pozwanej spółki B. K..

Dowód: kopia umowy pożyczki z dnia 3.08.2007r. - k. 13 - 14.

Tego samego dnia powód wydał dyspozycję dokonania przelewu z rachunku L. K. na rachunek Sądu Okręgowego w Opolu kwoty 83750zł, wskazując, iż kwota ta stanowi opłatę od apelacji w sprawie o sygn. akt VI GC 173/06, uiszczoną w imieniu spółki (...). Do uiszczenia opłaty od apelacji w tej kwocie pełnomocnik pozwanej spółki został bowiem wezwany w dniu 31.07.2007r. Jednocześnie w tym samym dniu Sąd Okręgowy w Opolu wezwał go także do uiszczenia opłaty od apelacji w kwocie 12623zł w sprawie o sygn. akt VI GC 1/07.

Dowód: polecenie przelewu z dnia 3.08.2007r. - k. 15,

wezwanie z dnia 17.07.2007r. - k. 234,

wezwanie z dnia 17.07.2007r. - k. 235.

Uprzednio na powyższy rachunek żony powoda (...) Sp. z o.o. w dniu 2.08.2007r. przelała kwotę 100.000zł, wskazując, iż stanowi ona ,,zaliczkę w imieniu (...) Sp. z o.o". (...) Sp. z o.o. kwotę tę wypłaciła uprzednio ze swojego rachunku oszczędnościowego.

Dowód: potwierdzenie realizacji transakcji z dnia 2.08.2007r. – k. 32,

wyciąg z rachunku bankowego (...) Sp. z o.o. - k. 233.

Następnie w dniu 22.08.2007r. strona pozwana uiściła na rzecz (...) Urzędu Skarbowego kwotę 425zł.

Dowód: potwierdzenie przekazu na kwotę 425zł - k. 16.

W tym czasie z uwagi na złą sytuację finansową pozwana spółka nie posiadała środków na pokrycie powyższej opłaty od apelacji. - okoliczność niesporna.

W dniu 3.08.2007r. powód był członkiem zarządu strony pozwanej, a B. K. prezesem jej zarządu. Pozwany oraz B. K. byli nadto jedynymi wspólnikami pozwanej spółki. W spółce nie została powołana rada nadzorcza.

Dowód: odpis pełny z KRS nr (...) - k. 181 - 185.

Powód pełnił funkcję członka zarządu strony pozwanej do dnia 7 maja 2010r. - okoliczność niesporna.

W toku postępowań egzekucyjnych prowadzonych przeciwko (...) Sp. z o.o. w latach 2009 - 2010r. komornicy sądowi kierowali do (...) Sp. z o.o. zawiadomienia o zajęciu wierzytelności pozwanej spółki wobec (...) Sp. z o.o.

Dowód: zawiadomienia o zajęciu wierzytelności: z dnia 13.11.2009r, 14.01.2010r. - k. 294 - 298.

Pismem z dnia 8.02.2011r, doręczonym stronie pozwanej dnia 25.02.2011r. powód oświadczył, iż wypowiada umowę pożyczki w kwocie 85000zł, zawartą dnia 3.08.2007r. Wezwał przy tym pozwaną spółkę do zwrotu kwoty pożyczki z ustawowymi odsetkami od dnia 4.08.2007r. do dnia zapłaty.

Dowód: pismo powoda z dnia 8.02.2011r. - k. 13,

potwierdzenie odbioru ww pisma - k. 18.

Ponownie do zapłaty pożyczki powód wezwał stronę pozwaną pismem z dnia 27.05.2011r, doręczonym dnia 30.05.2011r.

Dowód: pismo powoda z dnia 27.05.2011r. - k. 19,

potwierdzenie odbioru ww pisma - k. 20.

W dniu 30.12.2011r. A. K. wniósł przeciwko (...) Sp. z o.o. do Sądu Rejonowego w Wołowie pozew o zapłatę kwoty 18910zł 01gr wraz z ustawowymi odsetkami. W uzasadnieniu pozwu wskazał, iż na podstawie umowy pożyczki zawartej dnia 3.08.2007r. udzielił stronie pozwanej pożyczki w kwocie 13000zł, a przez podpisanie umowy pozwana spółka pokwitowała odbiór gotówki, pożyczone środki miały być przeznaczone na pokrycie kosztów sądowych w sprawie o sygn. akt VI GC 1/07. Wskazał, iż dochodzona należność obejmuje kwotę udzielonej pożyczki oraz skapitalizowane odsetki.

Na rozprawie dnia 29.05.2012r. w sprawie o sygn. akt I C 57/12 W. K. jako świadek zeznał m.in, iż poprosił ojca A. K. o udzielenie pożyczki na opłatę sądową w kwocie 13000zł, a środki te ojciec miał mu przekazać osobiście jako członkowi zarządu pozwanej spółki. Powód zeznał nadto, iż A. K. podpisał dwa egzemplarze umowy w swoim mieszkaniu. Podął, iż był obecny w momencie, kiedy jego ojciec podpisywał umowę. Zeznał także, iż strona pozwana uiściła mu 100.000zł tytułem zaległego wynagrodzenia, z której 85.000zł miał przeznaczyć na pożyczkę celem uiszczenia przez (...) Sp. z o.o. opłaty sądowej, a 15000zł na swoje pilne wydatki. Zaprzeczył jakoby nakłaniał sekretarkę zatrudnioną w pozwanej spółce do podpisania umowy za A. K..

W sprawie tej prezes zarządu B. K. zeznał, iż przelanie kwoty 100.000zł na konto W. K. miało na celu ukrycie danych podmiotu, który rzeczywiście przekazał środki na pokrycie opłaty sądowej. Podał, iż obie umowy przygotował pełnomocnik spółki, zostały one wydrukowane przez sekretarkę G. D. i przedłożone W. K., który złożył swój podpis na dwóch egzemplarzach umowy na kwotę 85000zł. Wskazał, iż kiedy podpisywał tę umowę był na niej podpis wspólnika. Pamiętał, iż umowę podpisał długopisem koloru niebieskiego oraz, iż na umowie nie przybił swojej pieczątki, choć zwykle jej używa przy podpisywaniu umów.

W sprawie tej przeprowadzono dowód z opinii biegłego sądowego P. F., który w opinii z dnia 14.02.2013r. stwierdził, iż podpis na umowie pożyczki z dnia 3.08.2007r. nie jest podpisem A. K..

Wyrokiem z dnia 18.04.2013r. wydanym w sprawie o sygn. akt VI C 25/13 Sąd Rejonowy w Środzie Śląskiej VI Zamiejscowy Wydział Cywilny w W. oddalił powództwo, przyjmując, iż między stronami nie doszło do zawarcia umowy i wydania przedmiotu pożyczki.

Następnie Sąd Okręgowy we Wrocławiu wyrokiem z dnia 11.09.2013r, wydanym w sprawie o sygn. akt II Ca 811/13, oddalił apelację A. K. od powyższego wyroku, uznając, iż umowa łącząca strony była umową pozorną w rozumieniu przepisu art. 83§1 kc.

Dowód: pozew z dnia 28.11.2011r. - k. 221 - 226,

odpis protokołu rozprawy z dnia 29.05.2012r. - k. 385 - 396,

opinia z dnia 14.02.2013r. - k. 350 - 384,

odpis wyroku z dnia 18.04.2013r. z uzasadnieniem - k. 465 - 476,

odpis wyroku z dnia 11.09.2013r. z uzasadnieniem - k. 598 - 607.

Przed Sądem Rejonowym w Częstochowie toczyła się sprawa z powództwa B. K. o wyłączenie wspólnika W. K. ze spółki (...) Sp. z o.o. (sygn. akt VIII GC 668/10). W piśmie procesowym z dnia 28.10.2011r. pełnomocnik B. K. adwokat M. M. oświadczył, iż dalsze istnienie (...) Sp. z o.o. bez dokonywanych wspólnie z (...) Sp. z o.o. czynności nie byłoby możliwe, stałaby się ona niewypłacalna, a bez tej współpracy niemożliwe byłoby prowadzenie wieloletniego sporu z (...) Sp. z o.o., koszty tych sporów od szeregu lat w całości finansowane były bowiem przez (...) Sp. z o.o. na niezwykle korzystnych warunkach. Podał nadto, iż środki w kwocie 85.000zł oraz 13.000zł, które jak twierdził W. K. zostały przez niego pożyczone spółce, w rzeczywistości pochodziły z majątku (...) Sp. z o.o. i przez tę spółkę zostały przekazane na rachunek bankowy pozwanego, gdyż w ten sposób strony próbowały rozwiązać niezwykle trudną sytuację związaną z koniecznością pokrycia kosztów sądowych. Do pisma dołączono potwierdzony przez pełnomocnika za zgodność z oryginałem odpis umowy pożyczki zawartej dnia 3.08.2007r. o treści takiej, jak odpis złożony z pozwem w niniejszej sprawie.

Wyrokiem z dnia 21.11.2011r. Sąd Rejonowy w Częstochowie oddalił powództwo.

Dowód: pismo procesowe z dnia 28.10.2011r. - k. 22 - 27,

wyrok z dnia 21.11.2011r. z uzasadnieniem - k. 243 - 259,

odpis umowy pożyczki złożony z pozwem - k. 13 - 14,

odpis umowy pożyczki potwierdzony za zgodność przez pełnomocnika B. K. wraz z wnioskiem o wydanie odpisu - k. 416, 417.

Powód w lutym 2011r. wniósł do Sądu Rejonowego w Lublińcu przeciwko (...) Sp. z o.o. pozew o zapłatę kwoty 70638zł 87gr zaległego wynagrodzenia. W uzasadnieniu pozwu powód wskazał m.in, iż płatności dokonywane na jego rachunek w latach 2003r. i 2004r. oraz w latach 2007r. do 2010r, w których spółka nie określiła długu, zaliczył na poczet wynagrodzeń z tytułu łączącego strony kontraktu. Do pozwu dołączył tabelę, w której na poczet ww wynagrodzenia zaliczył także kwotę 100000zł, uiszczoną dnia 3.08.2007r. oraz kwotę 10000zł przelaną dnia 7.08.2007r. W odpowiedzi na pozew strona pozwana przyznała, iż łączył ją z powodem kontrakt menadżerski. Podała, iż z uwagi na niezwykle trudną sytuację finansową majątkową pozwanej spółki na rzecz powoda przez lata świadczyły inne podmioty, powiązane kapitałowo z właścicielami spółki, w tym także (...) Sp. z o.o. Strona pozwana zarzuciła, iż powód nie zaliczył wszystkich wpłat dokonanych przez nią z tytułu ww kontraktu. Wniosła przy tym o wyznaczenie jej terminu na przedłożenie dalszych rozliczeń za lata 2002 - 2008 oraz 2010r. ze względu na obszerność dokumentacji księgowej.

Dowód: pozew z dnia 28.02.2011r. z załącznikiem - k. 33 - 49,

odpowiedź na pozew - k. 50 - 56.

Postanowieniem z dnia 1.04.2010r. wydanym w sprawie o sygn. akt VIII GU 208/09 Sąd Rejonowy dla Wrocławia - Fabrycznej oddalił wniosek o ogłoszenie upadłości (...) Sp. z o.o. z uwagi na zaspokojenie w toku postępowania niespornej części roszczenia. Jednakże w uzasadnieniu orzeczenia Sąd wskazał, iż dłużnik jest podmiotem, który nie reguluje swoich długów, a zatem podmiotem niewypłacalnym, w związku z tym na osobach reprezentujących dłużnika ciąży obowiązek złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości.

Dowód: odpis postanowienia z dnia 1.04.2010r. - k. 57.

Przy tak poczynionych ustaleniach faktycznych Sąd zważył, co następuje:

Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.

Dokonując ustaleń faktycznych Sąd oparł się na dokumentach złożonych w sprawie oraz wskazanych dokumentach z akt postępowań cywilnych.

Za niewiarygodne uznał Sąd tak zeznania świadka G. D., jak i przesłuchanie stron.

Niewątpliwie powód oraz prezes zarządu strony pozwanej B. K. pozostają w konflikcie, o czym świadczą postępowania przed Sądem Rejonowym w Częstochowie oraz przed Sądem Rejonowym w Lublińcu. Sąd w niniejszej sprawie ocenił wiarygodność zeznań tak świadka, jak i przesłuchania powoda oraz prezesa zarządu strony pozwanej, mając na względzie treść dokumentów znajdujących się w aktach ww spraw oraz akt sprawy, która pierwotnie toczyła się przed Sądem Rejonowym w Wołowie o akt I C 57/12, a następnie o sygn. VI C 25/13. W sprawie tej zaś prezes zarządu pozwanej spółki B. K. zeznał, iż obie umowy przygotował pełnomocnik spółki, zostały one wydrukowane przez sekretarkę G. D. i przedłożone W. K., który złożył swój podpis na dwóch egzemplarzach umowy na kwotę 85000zł. Wskazał przy tym, iż kiedy to on podpisywał tę umowę był na niej już podpis wspólnika. Pamiętał, iż umowę podpisał długopisem koloru niebieskiego oraz, iż na umowie nie przybił swojej pieczątki, choć zwykle jej używa przy podpisywaniu umów. B. K. dokładnie zatem opisał dokument, na którym składał podpis. Obecne tłumaczenie prezesa zarządu pozwanej spółki co do przyczyn zmiany stanowiska odnośnie jego podpisu na umowie są nieprzekonujące i stanowią jedynie przyjętą przez niego linię obrony spółki w niniejszym procesie. Ze sprzeciwu nie wynikało, by strona pozwana kwestionowała fakt podpisania umowy przez prezesa jej zarządu. Jeśli zaś wątpliwości co do tego faktu pojawiły się w związku z opinią biegłego w innej sprawie, to oznaczałoby, iż przed Sądem Rejonowym w Wołowie zeznałby on nieprawdę, opisując podpisywany przez siebie dokument, co i tak czyniłoby go osobą niewiarygodną. W tych okolicznościach Sąd uznał za niewiarygodne także zeznania świadka G. D., która twierdziła, iż powód nakazał jej wydrukować umowy na kartach z podpisem prezesa zarządu spółki. Nie bez znaczenia dla oceny tych zeznań jest i ta okoliczność, że wniosek o dopuszczenie dowodu z zeznań tego świadka został złożony dopiero w piśmie procesowym z dnia 21.03.2013r, a zatem na etapie przesłuchania stron, po wtóre reakcja świadka na pytania powoda wskazuje na jej niechęć do niego. G. D. jest przy tym nadal zatrudniona w pozwanej spółce, co wskazuje na jej zależność służbową od prezesa zarządu strony pozwanej. Istotne jest także, iż – jak zeznała świadek – miała ona obowiązek ewidencjonowania wszystkich dokumentów drukowanych na kartach z podpisem prezesa i rozliczania się z nich. Jednocześnie jednak stwierdziła, iż wykaz tych dokumentów zniknął z komputera, a zatem nie istnieje możliwość zweryfikowania tego, czy w istocie na potrzeby ww umów zostały wykorzystane karty z podpisem B. K.. Co więcej świadek zeznała, iż wykonywała kserokopie wszystkich tak wykorzystanych dokumentów, jednak co do tych umów kserokopii takich nie wykonała, nie słyszała też, żeby prezes zarządu spółki wiedział o wykorzystaniu tych druków na potrzeby umowy pożyczki. W tych okolicznościach nie jest wiadome, jak prezes zarządu miał rozliczyć świadka z wykorzystania takiej liczby kart ze swoim podpisem. Z wcześniejszych zeznań świadka wynika zaś, iż B. K. wymagał takiego rozliczenia. Jeśliby świadek wykorzystała te karty na sporządzenie umowy i poinformowała w tym czasie o tym prezesa zarządu, do czego jak zeznała była zobowiązana, to z pewnością okoliczność ta zostałaby podniesiona już w sprzeciwie od nakazu zapłaty.

Sąd oddalił przy tym wniosek strony pozwanej o dopuszczenie dowodu z umów złożonych z pismem procesowym z dnia 9.08.2013r. (k. 529 – 541). Po pierwsze w umowach tych B. K. działał jako prezes zarządu (...) Sp. z o.o., a nie strony pozwanej. Po wtóre fakt, iż na umowie pożyczki z dnia 3.08.2007r. brak jest odcisku pieczęci strony pozwanej nie musi wskazywać na to, iż do wydruku umowy użyto karty z podpisem prezesa zarządu. Zeznając w powołanej sprawie przed Sądem Rejonowym w Wołowie, pamiętał on bowiem, iż na umowie nie przybił swojej pieczątki, choć zwykle jej używa przy podpisywaniu umów.

Niewiarygodne dla Sądu jest także przesłuchanie powoda. Okoliczności, dla których Sąd nie dał wiary powodowi zostaną wskazane w dalszej części uzasadnienia, w której zostanie omówiony zarzut strony pozwanej pozorności umowy pożyczki z dnia 3.08.2007r.

Sąd oddalił nadto wniosek powoda o dopuszczenie dowodu z zestawienia sald i obrotów, złożonego z pismem procesowym z dnia 22.07.2013r. Z zestawienia tego wynika jedynie, iż pod pozycją ,,kwota wn" pod datą 31.08.2007r. wskazano 100000zł jako płatność (...) ,,zaliczka". Okoliczność zaś, iż kwota 100000zł została przekazana przez (...) Sp. z o.o. wynika z potwierdzenia przelewu, złożonego z pozwem.

Sąd oddalił także wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego na okoliczność ustalenia, czy obie kserokopie umowy są kserokopiami tego samego dokumentu. Strona pozwana ani w sprzeciwie, ani w toku postępowania nie kwestionowała, iż na przedłożonej przez powoda kserokopii umowy widnieją podpisy tak B. K., jak i powoda (k. 405). Kwestią sporną było jedynie, kto jest w posiadaniu oryginału umowy. Skoro treść umowy była taka, jak wynika z przedłożonej przez powoda kserokopii umowy i dokument ten został podpisany przez strony, przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego było bezcelowe. Strony nie kwestionowały bowiem treści umowy, lecz okoliczności jej zawarcia. Pozostawały bowiem w sporze, czy podpis prezesa zarządu na dokumencie został złożony na karcie in blanco, na której następnie wydrukowano treść umowy, czy też podpis ten złożył on już po podpisaniu umowy przez powoda.

Jak wynika z art. 227 kpc przedmiotem dowodu są jedynie fakty istotne dla rozstrzygnięcia. Okoliczność, iż ojciec powoda pismem z dnia 30.09.2013r. poinformował stronę pozwaną o dokonanym przelewie jest nieistotna dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy i z tej przyczyny Sąd oddalił wniosek o dopuszczenie dowodu z tego dokumentu.

W niniejszej sprawie powód swoje roszczenie wywodził z umowy pożyczki z dnia 3.08.2007r. W tym czasie był on jednak członkiem zarządu pozwanej spółki, a tę przy zawarciu umowy reprezentował prezes zarządu B. K.. Zgodnie zaś z art. 210 ksh w umowie między spółką, a członkiem zarządu oraz w sporze z nim spółkę reprezentuje rada nadzorcza lub pełnomocnik powołany uchwałą zgromadzenia wspólników. Przepis ten dotyczy wszelkich umów, jakie mogą być zawierane przez spółkę z członkiem zarządu, a zatem tak tych, które są związane z pełnioną funkcją, jak i tych w których działa on jako osoba fizyczna poza kompetencjami, wynikającymi z jego funkcji, a zatem także w przypadku zawierania umów pożyczki. Przepis art. 210 ksh ma nie tylko chronić spółkę i jej wspólników, ale również wierzycieli spółki przed niekorzystnymi decyzjami jej zarządu. W sposób jednoznaczny określa on podmioty umocowane do reprezentowania spółki z ograniczoną odpowiedzialnością przy zawieraniu umów między spółką, a jej członkami zarządu. W pozwanej spółce z uwagi na niepowołanie w niej rady nadzorczej, spółkę powinien był reprezentować pełnomocnik powołany uchwałą zgromadzenia wspólników. Pełnomocnikiem tym mógł być także inny członek zarządu spółki. Należy jednak mieć na względzie, iż w myśl art. 227 ust. 1 ksh uchwały wspólników są podejmowane na zgromadzeniu wspólników, a bez odbycia tegoż zgromadzenia w przypadkach wskazanych w art. 227 ust 2 ksh. W chwili zawierania umowy spółki wspólnikami spółki byli powód oraz B. K.. Okoliczność ta nie zwalniała ich jednak z obowiązku ustanowienia pełnomocnika spółki do reprezentowania jej przy zawarciu umowy pożyczki. Kwestią sporną w doktrynie jest, czy sami wspólnicy mogą reprezentować spółkę. Nawet przy przyjęciu takiego poglądu, uznaje się, iż wspólnicy mogliby reprezentować spółkę w odpowiedniej do tego formie, tj. podejmując stosowną uchwałę, a taka uchwała w sprawie nie została podjęta. Nie ustalono także, by uchwała o ustanowieniu pełnomocnika została podjęta na zgromadzeniu i ujęta w protokole (art. 248 ksh). Uchwała taka mogła być także podjęta poza zgromadzeniem, jednak wówczas dla jej podjęcia musiałaby być zachowana forma pisemna.

Uchybienie wymogowi formalnemu w zakresie reprezentacji spółki z członkami zarządu, wynikającej z art. 210 ust. 1 ksh skutkuje w myśl art. 58§1 kc nieważnością bezwzględną tej umowy, którą Sąd zobowiązany jest uwzględnić z urzędu. Uchybienie to nie może być przy tym konwalidowane przez czynności dorozumiane. Już choćby z tych względów powództwo podlegałoby oddaleniu. Powód roszczenie swoje wywodził bowiem z umowy pożyczki, a w myśl art. 321§1 kpc Sąd nie może wyrokować co do przedmiotu, który nie był objęty żądaniem, ani zasądzić ponad żądanie.

Nawet jednak, gdyby spółka przy zawarciu umowy pożyczki była reprezentowana w sposób określony w powołanym art. 210 ust. 1 ksh, to uznać należałoby ją za nieważną na podstawie art. 83§1 kc. Okoliczności sprawy wskazują bowiem na to, iż strony w istocie nie zamierzały zawrzeć tej umowy, a oświadczenia woli złożyły jedynie dla pozoru. W sierpniu 2007r. pozwana spółka była w złej sytuacji finansowej, nie dysponowała środkami na pokrycie opłat sądowych od apelacji, które należało wnieść w stosunkowo krótkim terminie. W tych okolicznościach zupełnie niewiarygodne jest, by spółka, posiadając środki uzyskane od (...) Sp. z o.o, podjęła decyzję o wypłacie powodowi należnego wynagrodzenia. Powód nie wykazał nadto, iż w dniu 2.08.2007r. pozwana spółka z tytułu wynagrodzenia była mu dłużna ww kwotę. W świetle zasad doświadczenia życiowego nieprawdopodobne jest, by spółka właśnie w momencie, gdy zobowiązana była do zapłaty niezwłocznie kosztów sądowych podjęła decyzję o wypłacie wynagrodzenia powodowi, a następnie celem pokrycia tych opłat zawarła z powodem umowę pożyczki. W tym zakresie przesłuchanie powoda jest dla Sądu niewiarygodne. Należy mieć przy tym na względzie treść zeznań W. K. odnośnie okoliczności zawarcia obu umów, złożonych w charakterze świadka przed Sądem Rejonowym w Wołowie. Przeprowadzony następnie w tej sprawie dowód z opinii biegłego wykazał, iż powód w tej sprawie zeznał nieprawdę, co podważa jego wiarygodność co do wskazywanych przez niego okoliczności przelewu kwoty 100000zł oraz rzeczywistych powodów sporządzenia w dniu 03.08.2007r. dwóch umów pożyczek. Należy wskazać, iż jeśliby spółka miała wypłacać powodowi w tym czasie zaległe wynagrodzenie, to zupełnie niezrozumiały byłby przelew w dniu 7.08.2007r. na jego rzecz z tego tytułu także kwoty 10000zł, na co wskazał w załączniku do pozwu w powołanej sprawie Sądu Rejonowego w Lublińcu. Mając na względzie okoliczności sprawy bardziej prawdopodobne jest zatem, iż dokonując przelewu na konto żony powoda, członkowie zarządu strony pozwanej zamierzali ukryć fakt, z jakich środków uiszczona zostanie opłata od apelacji. Na taki zamiar wskazuje także §6 umowy, w którym wskazano, iż kwota pożyczki została przekazana pożyczkobiorcy w gotówce, a umowa stanowi pokwitowanie otrzymania tej kwoty. Nie bez znaczenia jest i ta okoliczność, iż w tym samym dniu sporządzono dwie umowy pożyczki, jedną z powodem, a drugą z jego ojcem. Należy mieć na względzie, iż spółka mogła mieć uzasadnione obawy, że wierzyciele mogą dokonać zajęcia wierzytelności pozwanej spółki wobec (...) Sp. z o.o. W toku postępowań egzekucyjnych prowadzonych przeciwko (...) Sp. z o.o. w dwa lata później komornicy sądowi właśnie do (...) Sp. z o.o. kierowali zawiadomienia o zajęciu wierzytelności strony pozwanej.

Oddaleniu podlegał przy tym wniosek powoda o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego na okoliczność ustalenia salda rozrachunków pomiędzy stroną pozwaną, a (...) Sp. z o.o. Okoliczność, czy przekazując kwotę 100000zł spółka ta spłacała własny dług wobec (...) Sp. z o.o, czy też dokonywała na jej rzecz darowizny, czy może udzielała jej pożyczki, nie ma w istocie znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy, a fakt, iż pozwana spółka była w złej sytuacji finansowej i potrzebowała środków na pokrycie opłat sądowych był bezsporny.

Przelew środków przez (...) Sp. z o.o. na rachunek powoda, a następnie ich przekazanie na pokrycie opłaty sądowej wskazuje na pozorność umowy pożyczki. Brak jest podstaw do przyjęcia, iż kwota ta miała zaspokoić właśnie w tym momencie wierzytelności powoda z tytułu wynagrodzenia, a zatem iż powód był upoważniony do swobodnego dysponowania nią.

Oddalając powództwo, Sąd miał jednak na względzie przepis art. 210 ust. 1 ksh i uznał umowę pożyczki za bezwzględnie nieważną na podstawie art. 58§1 kc.

O kosztach procesu rozstrzygnięto na podstawie art. 98 kpc. Na zasądzoną kwotę 4141zł 88gr składa się: 3600zł wynagrodzenia pełnomocnika procesowego, 17zł opłaty skarbowej od pełnomocnictwa i 524zł 88gr kosztów dojazdu prezesa strony pozwanej na dwie rozprawy celem przesłuchania, na trasie L.W.L.. Koszty dojazdu na rozprawy ustalono na podstawie art. 98§3 kpc w związku z art. 91 i art. 85 ust. 1 i 2 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych oraz § 2 pkt 1 lit. b rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 29 stycznia 2013 r. w sprawie należności przysługujących pracownikowi zatrudnionemu w państwowej lub samorządowej jednostce sfery budżetowej z tytułu podróży służbowej (157x 2 x 2 x 0,8358zł). Nadto w ocenie Sądu nakład pracy pełnomocnika strony pozwanej nie przekraczał zwykłego nakładu pracy pełnomocnika w sprawie o wskazanej wartości przedmiotu sporu. Brak jest zatem podstaw do uznania, iż zasadne byłoby ustalenie należnej mu stawki wynagrodzenia w kwocie wskazanej w spisie kosztów, tj. 5400zł.

(...)

(...)

(...)

(...)

(...)