Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II AKa 442/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 14 lutego 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: SSA - Anna Zdziarska

Sędziowie: SA - Zbigniew Kapiński

SO(del.) - Małgorzata Janicz (spr.)

Protokolant: sekr. sąd. Kazimiera Zbysińska

przy udziale Prokuratora Danuty Drösler

po rozpoznaniu w dniu 14 lutego 2014 r.

sprawy I. R. Ł. oskarżonego z art. 55 ust.3 i art. 62 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005roku o przeciwdziałaniu narkomanii

z powodu apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie

z dnia 14 października 2013 r.

sygn. akt VIII K 128/13

I. zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że:

1. uchyla karę łączną orzeczoną w pkt. III zaskarżonego wyroku;

2.  uniewinnia oskarżonego od czynu z art. 62 ust.1 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii opisanego w pkt. II wyroku, zaś kosztami procesu w tym zakresie obciąża Skarb Państwa;

II. utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok w pozostałej części;

III.  na podstawie art. 63§ 1 k.k. na poczet orzeczonej wobec oskarżonego kary pozbawienia wolności zalicza okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od dnia 14 marca 2013roku do dnia 14 lutego 2014roku;

IV.  zwalnia oskarżonego I. R. Ł. od ponoszenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze, obciążając nimi Skarb Państwa;

V.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. K. D. – Kancelaria Adwokacka w W. 738 zł, w tym 23% VAT, tytułem kosztów nieopłaconej obrony z urzędu świadczonej przed Sądem Apelacyjnym.

UZASADNIENIE

I. Ł. został oskarżony o to, że:

1.  w dniu 14 marca 2013 roku przez (...) im. (...) w W. przy ul. (...) (...), wbrew przepisom Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii dokonał przewozu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej znacznej ilości środków odurzających w postaci haszyszu o łącznej wadze 921,34 grama netto,

tj. o czyn z art. 55 ust. 3 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii

2.  od nieustalonej daty, nie później niż do 15 marca 2013 roku w lokalu nr (...) przy ul. (...) w Ł. posiadał wbrew przepisom Ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii środki odurzające w postaci marihuany o łącznej wadze 1,16 grama netto,

tj. o czyn z art. 62 ust. 1 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii

Sąd Okręgowy w Warszawie wyrokiem z dnia 14 października 2013 r.:

I.  oskarżonego I. R. Ł. uznał za winnego popełnienia zarzucanego mu w punkcie 1 czynu i za ten czyn na podstawie art. 55 ust. 3 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii skazał go na karę 3 (trzech ) lat pozbawienia wolności i karę 200 (dwieście) stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 10 (dziesięć ) złotych;

II.  oskarżonego I. R. Ł. uznał za winnego popełnienia zarzucanego mu w punkcie 2 czynu i za ten czyn na podstawie art. 62 ust. 1 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii skazał go na karę 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności;

III.  na podstawie art. 85 k.k. i art. 86 § 1 k.k. orzekł wobec oskarżonego jedną łączną karę pozbawienia wolności w wymiarze 3 (trzech) lat;

IV.  na podstawie art. 63 § 1 k.k. na poczet orzeczonej wobec oskarżonego kary łącznej pozbawienia wolności zaliczył okres jego zatrzymania i tymczasowego aresztowania w sprawie od dnia 14 marca 2013 roku do dnia 14 października 2013 roku, przy czym jeden dzień rzeczywistego pozbawienia wolności równa się jednemu dniowi kary pozbawienia wolności;

V.  na podstawie art. 70 ust. 1 i 2 Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii orzekł przepadek na rzecz Skarbu Państwa przez zniszczenie dowodów rzeczowych opisanych w wykazie dowodów rzeczowych na karcie 87 akt sprawy i w postanowieniu na karcie 88 akt sprawy w punkcie 1 i 5 - przechowywanych w Centralnym Magazynie (...) w S. koło O. i w punktach 2 i 3 - przechowywanych w (...) (...), a na podst. art. 230 § 2 k.p.k. nakazuje zwrócić oskarżonemu dowód rzeczowy opisany na kartach jak wyżej w punkcie 4 - przechowywany w (...) (...);

VI.  zasądził ze Skarbu Państwa na rzecz adw. K. D. kwotę 1107 ,00 zł (jeden tysiąc sto siedem ), w tym 23% podatku VAT, tytułem kosztów nieopłaconej obrony z urzędu;

VII.  zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 21 730,80 zł (dwadzieścia jeden tysięcy siedemset trzydzieści złotych osiemdziesiąt groszy ) tytułem częściowego zwrotu kosztów postępowania w sprawie, a w pozostałej części koszty postępowania w sprawie, w tym kwotę opłaty sądowej, przejął na rzecz Skarbu Państwa.

Powyższy wyrok zaskarżył obrońca oskarżonego.

Na zasadzie art. 427 § 2 k.p.k. i art. 438 pkt 2 k.p.k. zaskarżonemu wyrokowi zarzucił naruszenie przepisów postępowania mające wpływ na treść wyroku w postaci:

1)  obrazy art. 2 § 2 k.p.k,. art. 4 k.p.k., art. 5 § 2 k.p.k., art. 7 k.p.k. wobec

naruszenia zasad swobodnej oceny dowodów poprzez niezgodne z zasadami doświadczenia życiowego i logiki uznanie, iż I. Ł. działał umyślnie w zamiarze bezpośrednim, co nie znajduje potwierdzenia w zebranym materiale dowodowym;

2)  obrazy art. 193 § 1 k.p.k. oraz art. 7 k.p.k. poprzez samodzielne rozstrzygnięcie przez Sąd wiadomości specjalnych, które miały istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia, a w konsekwencji niezgodne z zasadami doświadczenia życiowego i logiki uznanie, iż I. Ł. miał środki pieniężne w kwocie około 2.000 zł potrzebne do zakupu 921,34 gram haszyszu;

3)  obrazy art. 5 § 2 oraz art. 7 k.p.k. poprzez niezgodne z zasadami doświadczenia i logiki wykluczenie, że osoby od których I. Ł. zakupił słoiki z odżywkami nie mogły znać jego adresu albo śledzić go podczas podróży do Polski w celu odzyskania swojej własności;

4)  obrazę art. 2 § 2 k.p.k., art. 4 k.p.k., art. 5 § 2 k.p.k., art. 7 k.p.k. wobec naruszenia zasad swobodnej oceny dowodów poprzez niezgodne z zasadami doświadczenia życiowego i logiki uznanie, że I. Ł. posiada kontakty w środowisku kryminogennym, a zarzucany mu czyn nie był jedynie epizodem, który nie powinien się powtórzyć jako całkowicie sprzeczne z zebranym materiałem dowodowym;

5)  obrazę art. 2 § 2 k.p.k., art. 4 k.p.k., art. 5 § 2 k.p.k., art. 7 k.p.k. wobec naruszenia zasad swobodnej oceny dowodów poprzez niezgodne z zasadami doświadczenia życiowego i logiki uznanie, że środki odurzające znalezione w lokalu nr (...) przy ulicy (...) w Ł. stanowiły własność I. Ł., gdyż w ocenie Sądu nie mogły stanowić własności innych osób mieszkających lub przebywających uprzednio w tym mieszkaniu;

6)  obrazę art. 7 k.p.k. poprzez niezgodne z zasadami doświadczenia życiowego i logiki uznanie, iż zeznania M. Ł. są częściowo niewiarygodne w oparciu o subiektywne odczucia, iż świadek bagatelizowała całą sytuację i podaje wiadomości niemożliwe do zweryfikowania;

Na podstawie art. 427 § 1 k.p.k. wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu w Warszawie do ponownego rozpoznania.

Jednocześnie w przypadku nieuwzględnienia argumentacji zawartej powyżej w zarzutach numer 5 i 6 dotyczących II z zarzucanych oskarżonemu czynów z daleko posuniętej ostrożności procesowej na zasadzie art. 427 § 2 k.p.k. i art. 438 pkt 1 k.p.k. zaskarżonemu wyrokowi zarzucił naruszenie prawa materialnego w postaci:

1)  obrazy art. 62 ust. 3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii poprzez uznanie, iż zarzucany I. Ł. czyn nie stanowi wypadku mniejszej wagi, podczas, gdy Sąd sam wskazuje, iż ilość posiadanych środków odurzających była nieznaczna;

2)  obrazy art. 62a ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii poprzez błędne uznanie, iż celowe wobec sprawcy jest wymierzenie kary ze względu na okoliczności popełnionego czynu, a także stopień jego społecznej szkodliwości.

Na podstawie art. 427 § 1 k.p.k. wniósł ewentualnie o zmianę zaskarżonego wyroku w punkcie II poprzez umorzenie postępowania.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Apelacja obrońcy oskarżonego okazała się częściowo zasadna i spowodowała wydanie orzeczenia o charakterze reformatoryjnym. Przechodząc do poszczególnych zarzutów apelacji na wstępie stwierdzić należy, iż nietrafne są zarzuty stawiane orzeczeniu w pkt. I co do przypisanego oskarżonemu czynu z art. 55 ust. 3 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii.

Wbrew wywodom zawartym w apelacji, Sąd Okręgowy w odniesieniu do czynu opisanego w pkt. I zaskarżonego orzeczenia poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne i dokonał trafnej oceny zgromadzonych w sprawie dowodów. Ocena ta uwzględnia wszystkie zebrane w sprawie dowody, które zostały, co należy podkreślić, przeanalizowane zgodnie z dyrektywami zawartymi w art. 7 kpk. Wbrew bowiem sformułowanym zarzutom, Sąd każdorazowo brał pod uwagę wskazania wiedzy, reguły logicznego rozumowania i zasady doświadczenia życiowego. Tak szczegółowa ocena materiału dowodowego, zaprezentowana w pisemnym uzasadnieniu orzeczenia przez Sąd I instancji uznana być musi za ocenę swobodną, bez cech jakiejkolwiek dowolności i jako taka pozostaje pod ochroną przepisu art. 7 kpk.

Kontrola zaskarżonego wyroku prowadzi także do wniosku, iż zgodnie z regułami określonymi w art. 424 kpk, Sąd nie powoływał się globalnie na dowody, ale ustalił zależność każdego z nich w całości lub konkretnym, przywołanym fragmencie, od poszczególnych okoliczności faktycznych, które w sprawie wymagały uzasadnienia i udowodnienia (tak np. wyrok SN z 27.06.2001 r., V KKN 48/99, LEX Nr. 51666). Nie stwierdzono w rozumowaniu Sądu Okręgowego, przedstawionym w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku w sposób odpowiadający wymogom określonym w art. 424 kpk, w zakresie pkt. I orzeczenia, luk lub błędów o charakterze logicznym lub faktycznym, które mogłyby stanowić podstawę ewentualnych korekt wyroku.

Przechodząc do analizy zarzutów apelacyjnych w pierwszej kolejności wypada się odnieść do zarzutu naruszenia przez Sąd I instancji normy określonej w art. 4 kpk. Zarzut ten jest nietrafny. Jak wielokrotnie podnoszono w orzecznictwie Sądu Najwyższego, zarzut obrazy prawa procesowego, winien opierać się na wskazaniu naruszenia norm tworzących konkretne nakazy i zakazy, a nie norm o charakterze ogólnym, a taką jest z całą pewnością zasada obiektywizmu opisana przez ustawodawcę w normie art. 4 kpk. Przestrzeganie zasady obiektywizmu gwarantowane jest w przepisach szczegółowych i dopiero wskazanie naruszenia tychże przepisów szczegółowych może uzasadniać zarzut apelacyjny, zażaleniowy lub kasacyjny (tak np. SN z 27 VII 2000, IV KKN 532/99, OSNPiPr 2001, z. 1, poz. 7; postanowienie SN z 28 XII 2001, V KKN 329/00, LEX nr 51623; teza 1 postanowienia SN z 13.V. 2002, V KKN 90/01, LEX nr 53913). Powyższe jest także aktualne w stosunku do zarzutu naruszenia normy art. 2§ 2 k.p.k., gdyż przepis ten stanowi zasadę ogólną , a mianowicie zasadę prawdy materialnej.

Nie może być także mowy, w odniesieniu do czynu przypisanego w pkt. I orzeczenia, z przyczyn powołanych w niniejszym uzasadnieniu o naruszeniu przez Sąd meriti normy art. 5 §2 kpk. Sytuacja procesowa równoznaczna z „nie dającymi się usunąć wątpliwościami” jest kategorią obiektywną, a więc ma miejsce wówczas, gdy ani zasady logicznego rozumowania, ani zasady doświadczenia życiowego lub nauki nie pozwalają usunąć określonego faktu. Nie ma to zatem nic wspólnego z subiektywnymi odczuciami strony procesowej, które same w sobie nie powodują stanu „nie dających się usunąć wątpliwości” i tym samym nie kreują zarzutu naruszenia prawa procesowego (np. Postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 15 kwietnia 2004 r., II KK 369/03, LEX nr. 109464).

Różnice w ocenie dowodów dokonanej z jednej strony przez Sąd orzekający, z drugiej zaś przez skarżącego w kontekście przedstawionej poniżej argumentacji nie mogą być uznane za równoznaczne z tym, że przedmiotowy wyrok, w omawianej zaskarżonej części, zapadł z obrazą art. 5 §2 kpk.

Wbrew zarzutowi skarżącego (zarzut taki wynika z uzasadnienia złożonego środka zaskarżenia) – Sąd pierwszej instancji sporządził uzasadnienie wyroku odpowiadające wymogom określonym w art. 424 kpk. Uzasadnienie wyroku wskazuje bowiem na jakich dowodach Sąd oparł swe ustalenia, a zatem dlaczego jedne dowody uznał za wiarygodne, a inne odrzucił, przy czym Sąd orzekający z taką samą starannością i dokładnością ocenił zarówno te dowody, które odrzucił, jak i te, na których oparł swoje ustalenia. Nie pominął też Sąd rozpoznający sprawę dowodów dotyczących istotnych w sprawie faktów i okoliczności i zajął wobec nich stosowne stanowisko. Wyjaśnił więc i ocenił w sposób pełny i wszechstronny wszystkie dowody, a takie postępowanie umożliwia odparcie zarzutu przekroczenia przez Sąd granic swobodnej oceny dowodów i nie daje podstawy do postawienia słusznego zarzutu sprzeczności ustaleń z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego. Uzasadnienie zawiera także wyjaśnienie podstawy prawnej zapadłego w sprawie rozstrzygnięcia.

Przechodząc zatem do rozważenia dalszych zarzutów apelacji stwierdzić należy co następuje:

Sąd Okręgowy wszechstronnie rozważył cały materiał dowodowy zgromadzony w toku rozprawy. W szczególności dokonał prawidłowej oceny składanych kilkakrotnie wyjaśnień oskarżonego. Słusznie Sąd I instancji wyjaśnienia owe poddał analizie w oparciu o pozostały materiał dowodowy, w szczególności protokół zatrzymania rzeczy i ich spisu, opinię z badań toksykologicznych, opinię z badań fizykochemicznych oraz pozostały wymieniony na karcie 2 pisemnych motywów zaskarżonego orzeczenia.

Jako, że dominujący w apelacji obrońcy oskarżonego jest zarzut obrazy normy art. 7 k.p.k. w kontekście błędnego zdaniem skarżącego ustalenia przez Sąd orzekający zamiaru oskarżonego w zakresie w jakim przypisano mu dokonanie czynu z art. 55 ust 3 Ustawy z dnia 29 lipca 2005roku o przeciwdziałaniu narkomanii, przeto odnosząc się do niego podkreślić należy , że jest to zarzut bezzasadny.

Poza sporem pozostaje, iż oskarżony I. Ł. zatrzymany został w dniu 14 marca 2013roku podczas dokonanej przez (...) (...) im. (...) w W. kontroli bagażu. Oskarżony podróżował z I. przez lotnisko w M.. W wyniku kontroli jego bagażu ujawniono trzy hermetycznie zamknięte pojemniki plastikowe, których etykiety wskazywały, że w środku znajdują się suplementy diety. Wewnątrz pojemników znajdowało się 147 kapsułek żywicy konopi innych niż włókniste- haszyszu. Łączna waga środka odurzającego wynosiła 921,34 grama. Z ilości tej możliwe jest otrzymanie 1 843 porcji jednorazowych, co z uwagi na wysoką zawartość substancji czynnej wystarczyłoby do odurzenia 16 215 osób. Oskarżony początkowo przyznał się do dokonania zarzuconego mu czynu, jednak w złożonych wyjaśnieniach stwierdził, że osoby które sprzedały mu te odżywki podstępem włożyły do słoików haszysz i oskarżony nie był w ogóle świadomy, co naprawdę się w nich znajduje.

Wobec tej treści wyjaśnień oskarżonego, słusznie Sąd Okręgowy poddał je szczegółowej analizie, a uczynił to ze wszech miar prawidłowo, bowiem w kontekście całego pozostałego zgromadzonego materiału dowodowego. Rozważania te czynione na stronach 3 i 4 pisemnych motywów zaskarżonego orzeczenia zasługują na aprobatę. Słusznie skonstatował Sąd orzekający, iż zmiana treści wyjaśnień oskarżonego, co do szczegółów nabycia substancji odurzających i jego kontaktów z bliżej nieznanymi mężczyznami, od których nabył on suplementy diety jest podyktowana takim ich skonstruowaniem , aby ostatecznie mogła świadczyć o tezie obrony, a mianowicie, iż oskarżony był wytypowany przez rzeczywistych sprawców jako łatwy cel kontroli, tak, aby zaabsorbować funkcjonariuszy lotniska (czy też lotnisk, bowiem jak wiadomo podróż oskarżonego wiodła przez lotnisko w M., gdzie jak wyjaśniał bagaż także był kontrolowany), a wtedy inny kurier, wykorzystując zamieszanie, przemyciłby znacznie większą ilość narkotyków, czy też rola oskarżonego sprowadzać by się miała do bycia nieświadomym kurierem, do którego w bliżej niewyjaśnionym czasie i w bliżej niewyjaśniony sposób zgłosiły by się osoby, które odebrałyby narkotyki już na terenie Polski. Obie wersje, w kontekście wyjaśnień oskarżonego skonfrontowanych z pozostałym materiałem dowodowym nie są prawdopodobne. Słusznie bowiem zwraca uwagę Sąd Okręgowy, iż to oskarżony zawsze kontaktował się z osobami od których kupował narkotyki na własne potrzeby, nadto kontakty te nie były z góry zaplanowane i odbywały się w różnych miejscach pobytu oskarżonego w (...), tak więc możliwość zaplanowania zakupu znacznej ilości narkotyku, zwłaszcza w takiej formie, miał oskarżony, a nie nieznani mężczyźni, którzy przecież nie mogli wiedzieć, że spotkają ponownie właśnie oskarżonego. Ilość ujawnionej substancji była bez wątpienia znaczna, co zresztą nie jest kwestionowane przez skarżącego, a rozważania Sądu związane z ilością narkotyków zawarte na stronie 12 i 13 pisemnych motywów orzeczenia zasługują na pełną aprobatę. Trudno wobec tego zaakceptować tezę, iż sprzedaż nieświadomemu niczego oskarżonemu takiej ilości narkotyków miała jedynie odwrócić uwagę służb celnych od prawdziwego przemytu, skoro do zwrócenia uwagi tych służb wystarczyłaby niewielka ilość substancji, nadto, jak słusznie skonstatował Sąd orzekający, nigdy nie jest tak, że w sytuacji ujawnienia narkotyków w bagażu jednego pasażera, pozostali funkcjonariusze odstępują od swoich obowiązków i zaprzestają kontroli pozostałych bagaży.

Uznając wersję prezentowaną przez oskarżonego za niewiarygodną skonfrontował także Sąd orzekający jego wyjaśnienia z pozostałym materiałem dowodowym, w tym przede wszystkim tą jego częścią, która obrazowała okoliczności ujawnienia narkotyków w bagażu I. Ł.. Okoliczności te przeczą tezie stawianej przez obrońcę, iż gdyby oskarżony chciał przemycić narkotyki to lepiej by je ukrył. Otóż z protokołu przeszukania i zatrzymania rzeczy wynika , że słoiki z narkotykiem w postaci kapsułek zanurzonych w suplemencie diety w postaci odżywki znajdowały się w różnych miejscach bagażu, nadto były zanieczyszczone tą samą substancją organiczną z zewnątrz. Były także hermetycznie zamknięte. Pomijając więc oczywisty wniosek, że nie było innego miejsca niż bagaż, w którym oskarżony mógł ukryć taką ilość narkotyków, to sposób ukrycia i zabezpieczenie , zarówno od wewnątrz jak i z zewnątrz wskazywały na przemyślane działanie na etapie przygotowania miejsca ukrycia substancji jak i jej zapakowania do bagażu. Nietrafny jest także w kontekście powyższych rozważań zarzut obrazy art. 193§ 1 k.p.k. „poprzez rozstrzygnięcie przez Sąd orzekający wiadomości specjalnych”. Pomijając błędną konstrukcję logiczną zarzutu, stwierdzić należy, iż zarzut ten sprowadza się do zanegowania ustalenia faktycznego Sądu meriti polegającego na stwierdzeniu, że oskarżony mógł dysponować odpowiednią kwotą na zakup haszyszu. Wobec treści wyjaśnień samego oskarżonego, iż podczas półrocznego pobytu w (...) pracował i zarabiał na swoje utrzymanie, zaś część wydatków codziennych ponosiła jego dziewczyna, w okresie kiedy byli tam razem, a także stwierdzenia, że miał pieniądze ze zwrotu podatku w. A., uprawniony jest wniosek , że kwota jaką mógł dysponować pozwalała na zakup narkotyku. Co się zaś tyczy wyliczeń, to przypomnieć należy, iż sam oskarżony podał ile płacił za narkotyki kupowane w (...). W tych okolicznościach uznać należy, iż wyliczenie prawdopodobnej kwoty nie wymagało wiadomości specjalnych, a różnica pomiędzy kwotą wyliczoną przez Sąd, a kwotą wynikającą z prostego pomnożenia ceny 6 złotych za gram haszyszu przez jego ilość ujawnioną w bagażu oskarżonego, nie jest na tyle znaczna, że uznać by ją można za niemożliwą do uiszczenia. Na marginesie tylko stwierdzić należy, iż skarżący nie wyjaśnił jakie to wiadomości specjalne byłyby niezbędne przy ustaleniu okoliczności związanych z ceną narkotyków i „możliwością zakupu takiej ilości narkotyków na czarnym rynku przez osobę nie posiadającą żadnych koneksji w środowisku handlarzy”, skoro okoliczności te wynikają z wyjaśnień samego oskarżonego, który podał dokładnie ile płacił za gram haszyszu , a także , że osoby od których kupował narkotyki chciały mu sprzedać ich większą ilość. Treści zaś tych wyjaśnień obrońca oskarżonego nie kwestionuje. Reasumując uznać należy, iż zarzuty sformułowane w apelacji obrońcy oskarżonego dotyczące czynu przypisanego I. Ł. w pkt. 1 wyroku okazały się niezasadne, a Sąd orzekający nie naruszył wskazanych w petitum apelacji przepisów postępowania.

Jeśli zaś chodzi o czyn z art. 62 ust. 1 Ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o przeciwdziałaniu narkomanii, to stwierdzić należy, że zarzuty sformułowane w apelacji obrońcy oskarżonego okazały się trafne. Nietrafne natomiast były wnioski o umorzenie postępowania w tym zakresie.

Sąd Okręgowy rozpoznając sprawę ustalił , iż w dniu 15 marca 2013roku w toku przeszukania mieszkania nr (...) przy ul. (...) w Ł. w pomieszczeniu zajmowanym przez I. Ł., jego matkę oraz babcię ujawniono torebkę foliową z zapięciem strunowym zawierającą ziele konopi innych niż włókniste- marihuanę. Łączna waga netto tego środka wynosiła 1.16 grama, z ilości tej jest możliwe otrzymanie 2-3 porcji, zaś z uwagi na wysoką zawartość substancji czynnej ilość ta wystarczyłaby do odurzenia około 6 osób.

Przechodząc na grunt niniejszej sprawy przypomnieć należy, iż posiadanie jest stanem faktycznym polegającym na rzeczywistym dysponowaniu określonym przedmiotem, co w realiach niniejszej sprawy odnieść należy do środka odurzającego. Przepis art. 62 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii penalizuje działanie przestępcze polegające na niezgodnym z ustawą posiadaniu środków odurzających lub substancji psychotropowych. Przestępstwo to zaliczane jest do przestępstw trwałych, a zatem przy ustaleniu czy oskarżony posiadał środek odurzający należy kierować się faktyczną ilością posiadanych rzeczywiście przez oskarżonego środków odurzających w konkretnym czasie. (vide Wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 25 października 20122roku sygn. akt II AKa 222/12). Biorąc pod uwagę powyższe uznać należy, iż posiadanie przez oskarżonego znalezionej w trakcie przeszukania marihuany nie zostało udowodnione, zaś zgromadzony materiał dowodowy, wbrew wywodom Sądu meriti nie daje jednoznacznej odpowiedzi na pytanie czy w rzeczywistości oskarżony wypełnił swoim działaniem znamiona przypisanego mu w pkt. II wyroku czynu. Na wstępie przypomnieć należy, że oskarżony od około pół roku nie przebywał w przedmiotowym lokalu, nadto nie została w żaden sposób obalona wersja mówiąca o tym, że znalezione narkotyki były własnością siostry oskarżonego, która aktualnie na stałe przebywa w. A., zaś cztery lata temu, podczas pobytu w Ł. zatrzymała się na kilka miesięcy w mieszkaniu swojej matki i zajmowała właśnie pokój, w którym znaleziono marihuanę. Także miejsce znalezienia narkotyku - szafa , w której zarówno oskarżony jak i jego siostra trzymali swoje rzeczy, nie jest miejscem do którego miałby dostęp wyłącznie oskarżony. Błędny jest także wniosek Sądu orzekającego sformułowany na podstawie opinii biegłego toksykologa. Z faktu bowiem , że z uwagi na zawartość substancji czynnej znaleziony narkotyk nie mógł być stary, nie można skutecznie wywodzić, że jego posiadaczem był oskarżony, zwłaszcza, że z opinii nie wynika , iż mamy do czynienia z ową mutacją konopi, która pozwala uzyskiwać wysoką roślinną zawartość substancji czynnej, a tylko to, że w ostatnich latach rozpowszechniła się taka mutacja. Powyższe nie wyklucza , że znaleziona marihuana pochodziła sprzed 4 lat i nie należała do oskarżonego. Na koniec stwierdzić należy, że wbrew twierdzeniom Sądu, jest prawdopodobne, że siostra oskarżonego zostawiła narkotyki przed podróżą do A. w obawie przed kontrolą na lotnisku. Reasumując, w świetle zgromadzonych dowodów, nie da się skutecznie wykluczyć wersji, że posiadaczem środka odurzającego znalezionego w mieszkaniu matki oskarżonego, nie był on sam. W tej sytuacji, kierując się regułą art. 5§ 2kpk należało oskarżonego od dokonania czynu przypisanego w pkt. II wyroku uniewinnić, z tych samych względów umorzenie postępowania , o które wnosił skarżący nie było możliwe.

Prawidłowa jest również i należycie uzasadniona ocena prawna czynu przypisanego oskarżonemu w pkt. I orzeczenia (vide strona 12 i 13 pisemnych motywów orzeczenia), a wymierzona mu kara nie nosi cech rażącej niewspółmiernej surowości w rozumieniu art. 438 pkt 4 k.p.k. Jak wynika z części motywacyjnej zaskarżonego wyroku poświęconej wymiarowi tej kary – Sąd orzekający uwzględnił wszystkie okoliczności mające znaczenie dla jej wymiaru zarówno przemawiające na korzyść oskarżonego, jak i na jego niekorzyść. Ocenę tę Sąd Apelacyjny w całości podziela. Orzeczoną za przypisane oskarżonemu przestępstwo karę, w dolnych granicach ustawowego zagrożenia, należy uznać za w pełni adekwatną zarówno do stopnia społecznej szkodliwości popełnionego przez niego czynu, stopnia jego zawinienia, właściwości i warunków osobistych, a nadto właściwie realizującą ustawowe cele kary, jakie winna ona osiągać tak wobec sprawcy przestępstwa jak i kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa.

O kosztach sądowych za postępowanie odwoławcze orzeczono na podstawie art.626 kpk i 634 kpk.