Pełny tekst orzeczenia

I C 276/09

UZASADNIENIE

W. M. działając jako przedstawiciel ustawowy w imieniu i na rzecz małoletniego syna P. M. pozwem z dnia 14 maja 2009 r. wniósł o zasądzenie od pozwanej M. A. prowadzącej działalność gospodarczą pod firmą (...) zadośćuczynienia w wysokości 3.000,00 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 01.12.2008 r. oraz zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda kosztów procesu.

W uzasadnieniu powód podał, że dochodzi od pozwanej zadośćuczynienia z tytułu poniesionych przez swojego syna cierpień fizycznych i moralnych oraz krzywdy i bólu jakich małoletni P. M. doznał w wyniku wypadku na obozie młodzieżowym zorganizowanym i prowadzony przez pozwaną.

W pozwie podniesiono zarzuty nie dopełnienia obowiązku "pilnowania dzieci" oraz „brak ubezpieczenia uczestników obozu w pełnym zakresie", ponadto brak sporządzenia protokołu wypadku z dnia 27.08.2007r

Pełnomocnik pozwanej w piśmie z dnia 29.09.2009 r. wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie kosztów postępowania według norm przepisanych. W uzasadnieniu pełnomocnik pozwanej wskazał, że w niniejszej sprawie nie doszło do naruszenia przez pozwaną dóbr osobistych powoda. Wskazał on także na brak adekwatnego związku przyczynowego pomiędzy działaniem pozwanej, a doznaną krzywdą powoda.

Pełnomocnik pozwanej podniósł także, że pozwana prowadziła i prowadzi swoją działalność zgodnie z obowiązującymi przepisami oraz, że w okolicznościach niniejszej sprawy nie można pozwanej zarzucić uchybień w nadzorze. Zdaniem pelnomocnika pozwanej żadne okoliczności podniesione przez powoda nie wskazują, że doznany uraz był wynikiem działania lub zaniechania pozwanej.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W okresie do 19 sierpnia do l września 2007 r. pozwana w ramach prowadzonej działalności gospodarczej zorganizowała obóz dla dzieci i młodzieży w Ośrodku (...), przy czym jej działalność prowadzona była zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Edukacji Narodowej z dnia 21 stycznia 1997 r. w sprawie warunków jakie muszą spełniać organizatorzy wypoczynku dzieci i młodzieży szkolnej, a także zasad jego organizowania i nadzorowania (Dz. U. z 1997 r. Nr 12, poz. 67) (dowód: zaświadczenie Kuratorium (...) w B. z dnia 19 czerwca 2007 k. 29),

P. M. był uczestnikiem wyżej wskazanego obozu (dowód: z rozprawy z dnia 28 stycznia 2010 r. k. 46).

W dniu 27 sierpnia 2007 r. doszło do urazu P. M., który przewrócił się na chodniku idąc na stołówkę. Poszkodowany został odwieziony przez organizatora obozu do szpitala. W czasie pobytu w szpitalu znajdował się pod opieką pielęgniarki obozowej .Organizator niezwłocznie skontaktował się z ojcem poszkodowanego i stosował się do jego zaleceń co do dalszego postępowania z dzieckiem (dowód: zeznania W. M. z dnia 21 kwietnia 2010 r. k. 56-57).

U P. M. rozpoznane zostało złamanie trzonów kości przedramienia lewego, natomiast na Oddziale przebywał on od 27 do 28 sierpnia 2007 r. (dowód: karta informacyjna z dnia 28 sierpnia 2007 r. k, 3), Następnie został ponownie przewieziony na teren obozu, skąd zabrał go ojciec (dowód: z rozprawy z dnia 21 kwietnia 2010 r. k, 57).

Następnie powód przebywał w Samodzielnym Zespole Publicznych Zakładów Opieki Zdrowotnej Oddziale (...) Urazowo - Ortopedycznej w W. przy ul. (...), w okresie od 11 do 15 września 2007 r. - z uwagi na przemieszczenie odłamków po złamaniu przedramienia lewego w dniu 27 sierpnia 2007 r. (dowód: karta informacyjna leczenia szpitalnego z dnia 15 września 2007 r. k. 6) oraz w okresie od 13 do 15 marca 2008 r. Z uwagi na konieczność usunięcia pręta śródszpikowego, którym zespolono złamaną kość promieniową (dowód: karta informacyjna leczenia szpitalnego z dnia 15 marca 2008 r. k. 7).

Tytułem odszkodowania (...) z polisy nr (...) w związku ze zdarzeniem z dnia 27 sierpnia 2007 r. zostało przyznane powodowi świadczenie w łącznej kwocie 500,00 zł, w związku z określeniem przez lekarza orzecznika, przy wykorzystaniu Tabeli norm oceny procentowego trwałego uszczerbku na zdrowiu, łącznego stopnia trwałego uszczerbku na poziomie 5% (dowód: pismo (...) S.A. z dnia 17 października 2007 L k. 4, pismo (...) S.A. z dnia 27 maja 2008 r. k. 5, pismo (...) S.A. z dnia l I lipca 2008 r. k. 8-9).

Sąd dokonał następującej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego:

Bezsporne pomiędzy stronami było, iż powód uległ wypadkowi w trakcie trwania obozu zorganizowanego przez pozwaną. Spór dotyczył natomiast odpowiedzialności pozwanej za przedmiotowy wypadek. Przede wszystkim, czy po stronie pozwanej znajdował się element winy w nadzorze. W przedmiotowym stanie faktycznym odpowiedzialność pozwanej oparta jest na zasadzie winy, nie ryzyka. Strona powodowa przedstawiała zarzut braku staranności po stronie pozwanej w utrzymaniu porządku na terenie obiektu, przez co przyczyniła się do zaistnienia wypadku. Przy czym nie wskazał.

Pełnomocnik pozwanej podniósł natomiast, że pozwana prowadziła i prowadzi swoją działalność zgodnie z obowiązującymi przepisami oraz, że w okolicznościach niniejszej sprawy nie można pozwanej zarzucić uchybień w nadzorze. W procesie cywilnym zasadą jest kontradyktoryjność. Jednocześnie zgodnie z art. 6 k.c. na stronie która z faktu wywodzi skutki prawne, spoczywa ciężar jego udowodnienia. Oznacza to, że strona postępowania procesowego zobowiązana jest przedstawić dowody na poparcie własnych twierdzeń. W świetle powyższego pełnomocnik pozwanej jako dowód w sprawie powołał zaświadczenie Kuratorium (...) w B. z dnia 19 czerwca 2007 r., które zgodnie z §6 ust. 4 Rozporządzeniem Ministra Edukacji Narodowej z dnia 21 stycznia 1997 r. w sprawie warunków jakie muszą spełniać organizatorzy wypoczynku dzieci i młodzieży szkolnej, a także zasad jego organizowania i nadzorowania (Dz. U. z 1997 r. Nr 12, poz. 67), wydawane jest organizatorowi wypoczynku spełniającemu warunki określone w rozporządzeniu. Strona powodowa w zakresie twierdzeń o niedopełnieniu przez pozwanego staranności w nadzorze nie wykazała się natomiast materiałem dowodowym.

Udowodnienie przez powoda wskazanej powyżej kwestii jest istotne w związku z dalszym zarzutem pozwu w zakresie wyboru ubezpieczenia dla uczestników obozu, co uniemożliwiło zdaniem powoda dochodzenie od ubezpieczyciela zadośćuczynienia w związku z wypadkiem. Element zawinienia po stronic pozwanej jest bowiem warunkiem koniecznym dochodzenia zadośćuczynienia przez powoda.

Powód ograniczył się w przeważającej mierze do formułowania twierdzeń o skutkach zdarzenia. W. M. zeznał, że nie był świadkiem wypadku i wiadome jest mu jedynie, z informacji uzyskanych od syna, że przewrócił się on na terenie obozu na chodniku, który był nierówny i popękany. Zaznaczył, iż syn po prostu potknął się o nierówności chodnika. Wobec takiego przebiegu wydarzeń przedstawionego przez powoda trudno przypisać odpowiedzialność organizatorowi obozu, któremu nie można przypisać odpowiedzialności za wszystko co wydarzy się w tym czasie a co nie jest jego willą ,bez względu na rozmiar szkód czy cierpień których doznał powód. Jak wynika z twierdzeń powoda w trakcie wypadku synowi udzielono pomocy i odwieziono go do szpitala, a także powiadomiono rodziców i stosowano się do ich zaleceń.

Sąd zważył co następuje:

Powództwo zostało oparte na instytucji zadośćuczynienia uregulowanej w art. 445 § 1 k.c., który stanowi, że w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia, Sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Konstrukcja art. 445 k.c. oparta jest na trzech przesłankach. Po pierwsze zadośćuczynienie pieniężne Sąd może przyznać poszkodowanemu wyłącznie w wypadkach wskazanych w ustawie. Oznacza to, że przyznanie zadośćuczynienia pieniężnego możliwe jest wyjątkowo; zasadą jest bowiem, że naprawieniu podlega szkoda majątkowa. Po drugie ograniczenie stosowania zadośćuczynienia pieniężnego, jako formy naprawienia krzywdy, odnosi siłę do odpowiedzialności deliktowej, konieczny zatem jest element zawinienia po stronie pozwanej. Po trzecie zasadą jest fakultatywność zadośćuczynienia pieniężnego co oznacza, że jego przyznanie nic jest obligatoryjne nawet w razie zaistnienia krzywdy i zależy w konkretnym przypadku od uznania oraz oceny Sądu.

Na gruncie niniejszej sprawy bezspornym był fakt, że doszło do uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia powoda. Natomiast istotne dla dalszych rozważać było rozstrzygnięcie sporu, czy po stronie pozwanej zachodził element winy.

W świetle okoliczności niniejszej sprawie Sąd stwierdził, że właściwym dla ustalenia winy bądź jej braku po stronie pozwanej jest art. 4] 5 k.c., który normuje podstawową zasadę odpowiedzialności opartej na winie sprawcy szkody. Za szkodę odpowiada osoba, której zawinione zachowanie (działanie bądź zaniechanie) jest źródłem powstania tej szkody. Przedstawiciel ustawowy powoda nie przedstawił, żadnego dowodu wskazującego na element winy po stronie pozwanej. Połączył on niejako automatycznie wypadek syna z odpowiedzialnością pozwanej stawiając tez\(, iż skoro doszło do wypadku, to odpowiedzialność za to zdarzenie spoczywa na pozwanej. Powód nie wskazywał natomiast na jakiekolwiek zaniedbania czy też zaniechania pozwanej, które to doprowadziły, czy też przyczyniły się do zdarzenia a zgodnie z art. 6 k.c. udowodnienie tego spoczywało na powodzie.

Dla przedmiotowych rozważać istotne znaczenie ma także wykazanie istnienia adekwatnego związku przyczynowego między działaniem sprawcy a powstałą szkodą. Związek przyczynowy między czynem niedozwolonym a szkodą jest jedną z koniecznych przesłanek odpowiedzialności za szkody, a zatem brak przyczynowości powoduje. iż nawet ocena działań jako bezprawnych i zawinionych nie prowadzi do odpowiedzialności za szkody (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 24 maja 2005 r., sygn. V CK 654/2004).

W świetle powyższych ustaleń należy stwierdzić, że powód czynił zarzut pozwanej co do skutku - wypadku, natomiast nie wykazał jej działań czy też zaniechań, będących Zadośćuczynienie przewidziane wart. 445 § l k.c., jest sposobem naprawienia krzywdy w postaci doznanych cierpień fizycznych i psychicznych. Za ugruntowany w orzecznictwie i piśmiennictwie należy uznać pogląd, że roszczenie o zadośćuczynienie przysługuje jedynie osobie, przeciwko której było skierowane zdarzenie określone jako czyn niedozwolony, natomiast element zawinienia nie został w niniejszej sprawie udowodniony przez powoda.

Mając na uwadze powyższe, a odnosząc się do zarzutu braku staranności w wyborze ubezpieczenia, odróżnić należy ubezpieczenie z (...) od ochrony ubezpieczeniowej w zakresie zadośćuczynienia. W tym drugim wypadku odpowiedzialność zakładu ubezpieczeń i pozwanej miałaby charakter In solidum ,a ubezpieczyciel przyjąłby odpowiedzialność za niniejszą szkodę wyłącznie w przypadku wykazania winy pozwanej, czego powód nie wykazał w niniejszym postępowaniu.

Podobnie zarzut braku sporządzenia przez powódkę protokołu z wypadku nie jest zarzutem, który może wskazać na zaniechanie w nadzorze nad małoletnim przebywającym na obozie. Wprawdzie nie sporządzenie przez organizatora takiego protokołu wypadku trzeba uznać za formalny błąd w procedurze dokumentowania zdarzenia to jednak brak jest miedzy tym zaniechaniem a upadkiem małoletniego jakiegokolwiek związku przyczynowego, który uzasadniałby odpowiedzialność za jego skutki.

W świetle powyższego Sąd oddalił powództwo o zapłatę z uwagi na fakt, że żądanie pozwu w świetle okoliczności faktycznych i prawnych ustalonych przez Sąd okazało się nieuzasadnione.

O kosztach sądowych sąd orzekł na podstawie art. 98 § l i §3, 108 § l i 109 k.p.c. zasądzając od powoda na rzecz pozwanej koszty w wysokości 617,00 zł.