Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI A Ca 347/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 9 grudnia 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie VI Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący – Sędzia SA Teresa Mróz

Sędziowie: SA Małgorzata Manowska (spr.)

SA Marcin Strobel

Protokolant: sekr. sądowy Agnieszka Pawłowska

po rozpoznaniu w dniu 9 grudnia 2014 r. w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa E. B.

przeciwko (...) S.A. w K.

o zadośćuczynienie i odszkodowanie

na skutek apelacji powódki

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie

z dnia 17 stycznia 2014 r.

sygn. akt III C 1035/12

1.  oddala apelację;

2.  nie obciąża powódki E. B. obowiązkiem zwrotu kosztów procesu;

3.  przyznaje adw. A. N. ze Skarbu Państwu (Sądu Okręgowego w Warszawie) wynagrodzenie w kwocie 5400 (pięć tysięcy czterysta) złotych plus należny podatek VAT tytułem pomocy prawnej udzielonej powódce z urzędu w postępowaniu apelacyjnym.

VI ACa 347/14

UZASADNIENIE

Powódka C. C. (1), której następcą prawnym jest E. B. wnosiła o zasądzenie od (...) S.A. w W. kwoty 970 000 zł tytułem zadośćuczynienia i 30 000 zł tytułem odszkodowania za wywołanie choroby nowotworowej i wynikłe z tej choroby cierpienia, na skutek oddziaływania na powódkę linii energetycznej należącej do pozwanej. Pozwana (...) S.A. w W. wnosiła o oddalenie powództwa.

Sąd Okręgowy w Warszawie wyrokiem z dnia 17 stycznia 2014 roku powództwo oddalił.

Sąd Okręgowy ustalił, że linia energetyczna relacji M. - K., która została wybudowana w 1970 roku przebiega nad fragmentem działki o numerze ewidencyjnym (...) w obrębie ewidencyjnym M.. Natomiast działka ewidencyjna (...) w obrębie geodezyjnym M., na której znajduje się dom powódki, położona jest częściowo w pasie technologicznym tej linii.

Na mocy decyzji administracyjnej o lokalizacji szczegółowej wydanej 15 maja 1968 roku przez prezydium Powiatowej Rady Narodowej w O., poprowadzono linię energetyczną W.N. 400 kV K.M. na odcinku przebiegającym przez tereny województwa (...). Do decyzji dołączono wykazu właścicieli - użytkowników nieruchomości, przez które przebiegać będzie linia elektroenergetyczna. W pozycji 227 tego załącznika znajduje się nazwisko powódki C. C. (1).

Powódka C. c. zmarła w toku postępowania, a spadek po niej nabyła córka E. B..

Z opinii (...) w W. wynika, iż wewnątrz pomieszczeń budynku mieszkalnego położonego na nieruchomości powódki wartości natężenia pola elektrycznego są mniejsze niż wartość graniczna 1 kV/m, a jego maksymalna wartość nie przekracza 0,01 kV/m. Wartości natężenia pola magnetycznego są niższe niż wartość graniczna 60 A/m, a jego maksymalna wartość nie przekracza 1,48 A/m. Na obszarze podwórza wartości natężenia pola elektrycznego są niższe niż wartość graniczna 1 kV/m, a jego maksymalna wartość nie przekracza 0,01 kV/m. Wartości natężenia pola magnetycznego są mniejsze niż wartość graniczna 60 A/m, a jego maksymalna wartość nie przekracza 0,93 A/m. W miejscach ogólnodostępnych, w tym na obszarze działek rolnych, wartości natężenia pola elektrycznego są niższe niż wartość graniczna 10 kV/m, a jego wartość nie przekracza 6,42 kV/m. Wartości natężenia pola magnetycznego są mniejsze niż wartość graniczna 60 A/m, a jego maksymalna wartość nie przekracza 34,3 A/m. Ponadto, biegły stwierdził, że przebywanie ludzi wewnątrz budynku mieszkalnego, na podwórzu oraz na terenie działek rolnych jest dopuszczalne, zgodnie z obowiązującymi polskimi przepisami dotyczącymi ochrony ludzi i środowiska w polach elektromagnetycznych. W świetle obowiązujących przepisów linia elektromagnetyczna relacji M. - K., nie stanowi zagrożenia dla środowiska ludzi przebywających w domu mieszkalnym w M. przy ul. (...) oraz na terenie działek (...).

Z historii choroby powódki wynika, iż była leczona z powodu licznych chorób m.in. przewlekłej białaczki limfatycznej, cukrzycy typu 2, stanu po klinowej resekcji żołądka z powodu guza, wielostanowej choroby zwyrodnieniowej, choroby wieńcowej, zespołu jelita wrażliwego, nerwicy ogólnej, choroby tarczycy.

Sąd Okręgowy ocenił powództwo w świetle normy art. 435 k.c. i uznał je za bezzasadne. Wskazał, że badania przeprowadzone przez (...) wewnątrz pomieszczeń mieszkalnych powódki, na podwórzu oraz na terenie działek rolnych nr (...) dowodzą, iż poziom natężenia pola elektrycznego oraz magnetycznego nie przekracza ustawowych norm. Pomiary tego poziomu zostały wykonane zgodnie z rozporządzeniem Ministra Środowiska z dnia 30 października 2003 roku w sprawie dopuszczalnych poziomów pól elektromagnetycznych w środowisku oraz sposobów sprawdzania dotrzymania tych poziomów. Sąd Okręgowy wskazał, że zgodnie z § 2 powołanego rozporządzenia, w przypadku promieniowania o częstotliwości 50 Hz, emitowanego przez linie elektroenergetyczne, ustanowione zostały następujące poziomy elektromagnetycznego promieniowania - składowa elektryczna = 1 kV/m oraz składowa magnetyczna = 60 A/m. 1 kV/m ustanowiono jako dopuszczalną wartość natężenia pola elektrycznego na obszarach zabudowy mieszkaniowej. Za taki obszar uznał Sąd I instancji dom mieszkalny i pomieszczenia gospodarcze powódki. Zdaniem Sądu Okręgowego, z opinii (...) wynika, że – w świetle obowiązujących przepisów – linia elektroenergetyczna relacji M. - K., nie stanowi zagrożenia dla środowiska ludzi przebywających w domu mieszkalnym w M. przy ulicy (...) oraz na terenie działek (...). Sąd pierwszej instancji wskazał, że żadna ze stron nie składała zastrzeżeń do opinii (...).

W konsekwencji Sąd Okręgowy uznał, że powódka nie wykazała w sposób dostateczny związku między chorobą nowotworową C. C. (1), a przesyłaniem energii elektrycznej przez linię energetyczną relacji M.K.. Wobec powyższego, z uwagi na brak bezprawności działania po stronie pozwanego oraz na brak związku przyczynowego pomiędzy oddziaływaniem linii energetycznej, a chorobą powódki C. C. (1), Sąd pierwszej instancji uznał powództwo za bezzasadne.

Apelację od wyroku Sądu Okręgowego wniosła powódka.

W apelacji zarzuciła naruszenie prawa materialnego przez błędną wykładnię oraz niewłaściwie zastosowanie polegające na błędnym przyjęciu, że pomiędzy oddziaływaniem linii energetycznej chorobą C. C. (1) nie zachodzi związek przyczynowy, oraz że dla zasądzenia na podstawie art. 435 k.c. odszkodowania i zadośćuczynienia, koniecznym jest wykazanie bezprawności działania pozwanego.

W konkluzji skarżąca wnosiła o zmianę zaskarżonego wyroku i uwzględnienie powództwa.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Apelacja nie ma uzasadnionych podstaw prawnych, chociaż nie wszystkie zarzuty w niej podniesione są bezzasadne.

Nieprawidłowo, w szczególności uznał Sąd Okręgowy, że dla przyjęcia odpowiedzialności na podstawie art. 435 § 1 k.c. niezbędne jest wykazanie bezprawności działania podmiotu prowadzącego na własny rachunek przedsiębiorstwo lub zakład wprawiany w ruch za pomocą sił przyrody. Zgodnie ze stanowiskiem ugruntowanym w orzecznictwie, bezprawność działania nie jest warunkiem koniecznym tej odpowiedzialności (tak np. Sąd Najwyższy w wyrokach z 23 maja 2012 r., I PK 198/11, LEX nr 1219494; z 19 czerwca 2001 r., II UKN 424/00, OSNP 2003/6/155; z 9 maja 2008 r., III CSK 360/07, LEX nr 424387).

Pomimo to, apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie. Prawidłowo bowiem przyjął Sąd Okręgowy, że nie zostało wykazane, aby pomiędzy chorobą nowotworową C. C. (1), a umiejscowieniem linii energetycznej relacji M.K. zachodził adekwatny związek przyczynowy. Z opinii sporządzonej przez (...) wynika bowiem, że występujące w miejscu zamieszkania powódki oraz na terenie działek (...) natężenia pola elektrycznego i magnetycznego, nie tylko są zgodne z ustawowymi normami przewidzianymi w rozporządzeniu Ministra Środowiska z dnia 30 października 2003 roku w sprawie dopuszczalnych poziomów pól elektromagnetycznych w środowisku oraz sposobów sprawdzania dotrzymania tych poziomów, wydanego na podstawie ustawy prawo ochrony środowiska, ale również nie stanowią zagrożenia dla ludzi przebywających w domu mieszkalnym w M. przy ulicy (...) oraz na terenie działek (...). Żadna ze stron nie zgłosiła zastrzeżeń do opinii (...), nie wnosiła o jej uzupełnienie, ani też o sporządzenie opinii przez innego biegłego w bądź inny instytut.

W tym stanie rzeczy za zbędne do rozstrzygnięcia sprawy uznać należało przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego na okoliczność stanu zdrowia powódki, jak również dowodu z zeznań zgłoszonych przez powódkę świadków. Sama natomiast historia choroby C. C. (1) nie stanowi wystarczającego dowodu na okoliczność istnienia związku przyczynowego pomiędzy funkcjonowaniem i usytuowaniem linii energetycznej relacji M.K., gdyż dokumentacja medyczna stwierdza jedynie fakt schorzeń, na które cierpiała matka powódki.

Dodatkowo wskazać należy, że pełnomocnik powódki nie zgłosił zastrzeżenia do protokołu rozprawy w dniu 17 kwietnia 2013 r., co do oddalenia wniosków dowodowych zgłoszonych w pozwie i na tej rozprawie. Nie zostały również zgłoszone żadne wnioski dowodowe na rozprawie w dniu 17 stycznia 2011 r., a więc już po sporządzeniu opinii przez (...). Skarżąca nie podniosła również w apelacji zarzutów dotyczących naruszenia prawa procesowego – w kontekście oddalenia wniosków dowodowych, czy też poczynienia błędnych ustaleń. Ten stan rzeczy uniemożliwił Sądowi Apelacyjnemu dokonanie kontroli instancyjnej co do prawidłowości postępowania dowodowego przed Sądem pierwszej instancji.

Mając powyższe na uwadze, Sąd Apelacyjny uznał apelację za bezzasadną i na podstawie art. 385 k.p.c. orzekł jak na wstępie

Na podstawie artykułu 102 k.p.c. Sąd Apelacyjny odstąpił od obciążenia powódki kosztami procesu należnymi stronie pozwanej. E. B. uzyskała zwolnienie od kosztów sądowych, a z zaświadczenia z Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego z dnia 18 lutego 2013 roku wynika, że otrzymuje ona rentę rolniczą w wysokości 231,73 złotych. Dodatkowo z gospodarstwa rolnego osiąga dochód w wysokości 323,29 złotych. Łącznie dochody miesięczne powódki wynoszą 555,05 zł. E. B. mieszka u syna i ponosi koszty leczenia w wysokości 200 zł miesięcznie. W tym stanie rzeczy oczywiste jest, że sytuacja materialna powódki nie pozwala na uiszczenie przez nią pozwanemu kosztów procesu. Ponadto wskazać należy, że za odstąpieniem od obciążenia powódki kosztami procesu przemawia także jej zachowanie się w procesie. Powódka nie dążyła do zwiększenia kosztów procesu, mogła zaś pozostawać w uzasadnionym choć subiektywnym przekonaniu, co do słuszności swoich żądań. W tym stanie rzeczy, zasady słuszności, a w tym porównanie sytuacji majątkowej powódki i pozwanej, nie pozwalały Sądowi Apelacyjnemu na obciążenie E. B. kosztami postępowania apelacyjnego.