Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt II AKa 53/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 marca 2015 roku

Sąd Apelacyjny we Wrocławiu II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: SSA Andrzej Krawiec

Sędziowie: SA Edward Stelmasik (spr.)

SA Jerzy Skorupka

Protokolant: Aldona Zięta

przy udziale prokuratora Prokuratury Okręgowej delegowanego do Prokuratury Apelacyjnej Tadeusza Kaczana

po rozpoznaniu w dniu 18 marca 2015 roku

sprawy R. D. (1)

oskarżonego o czyny z art. 13 § 1 k.k. w związku z art. 148 § 1 k.k. i art. 156 § 1 pkt 2 k.k. w związku z art. 31 § 2 k.k. w związku z art. 11 § 2 k.k.

na skutek apelacji wniesionych przez prokuratora i oskarżonego

od wyroku Sądu Okręgowego we Wrocławiu

z dnia 15 grudnia 2014 roku, sygn. akt III K 272/14

I.  zmienia zaskarżony wyrok w stosunku do oskarżonego R. D. (1) w ten sposób, że:

a)  uchyla zawarte w części rozstrzygającej sformułowanie „będąc w stanie nietrzeźwości”,

b)  uzupełnia podstawę prawną kary wymierzonej oskarżonemu o art. 60 § 1 i § 2 k.k. oraz art. 60 § 6 pkt 2 k.k.,

c)  obniża karę wymierzoną temu oskarżonemu do 2(dwóch) lat i 8 (ośmiu) miesięcy pozbawienia wolności, zaliczając na jej poczet okres tymczasowego aresztowania od dnia 4 października 2013 roku do 18 marca 2015 roku;

II.  w pozostałym zakresie zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy;

III.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adwokata J. L. 600 złotych tytułem kosztów nieopłaconej obrony z urzędu oskarżonego R. D. (1) w postępowaniu odwoławczym oraz 138 złotych tytułem zwrotu VAT;

IV.  zwalnia oskarżonego R. D. (1) od zwrotu wydatków w poniesionych przez Skarb Państwa w postępowaniu odwoławczym i od opłaty za obie instancje.

UZASADNIENIE

Sąd Okręgowy we Wrocławiu, wyrokiem z dnia 15.12.2014 r. uznał oskarżonego R. D. (1), za winnego tego, że w dniu 4 października 2013 r. we W., będąc w stanie nietrzeźwości, działając umyślnie w zamiarze bezpośrednim pozbawienia życia swojego syna, J. D., zadał mu jeden cios nożem w okolicę brzucha, powodując ranę kłutą nadbrzusza w linii pośrodkowej ciała, drążącą do jamy otrzewnowej, z przekłuciem lewego płata wątroby i przedniej ściany aorty, z dużym krwiakiem przestrzeni zaotrzewnowej, masywnym krwawieniem do jamy otrzewnowej i spadkiem wartości morfologicznych krwi, co stanowi chorobę realnie zagrażającą życiu, lecz zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na udzieloną pokrzywdzonemu pomoc medyczną, przy czym czynu tego dopuścił się mając w znacznym stopniu ograniczoną zdolność rozpoznania znaczenia czynu i pokierowania swoim postępowaniem, tj. czynu z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 148 § 1 k.k. i art. 156 § 1 pkt 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 31 § 2 k.k. i za to na podstawie art. 14 § 1 k.k. w zw. z art. 148 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. przy zastosowaniu art. 31 § 2 k.k. wymierzył mu karę 6 lat pozbawienia wolności z zaliczeniem na jej poczet okresu tymczasowego aresztowania od 04.10.2013 r. do 15.12.2014 r. (sygn. akt

III K 272/14).

Wyrok powyższy zaskarżyli obrońca oskarżonego i prokurator.

Prokurator zarzucił zaskarżonemu wyrokowi obrazę przepisu prawa karnego procesowego mającą wpływ na treść orzeczenia polegającą na nie przywołaniu w wyroku podstawy prawnej zastosowania wobec oskarżonego R. D. (1) złagodzenia kary, co w konsekwencji doprowadziło do obrazy prawa karnego materialnego – art. 60 § 1 i § 6 pkt 2 kk.

Wniósł w konsekwencji o zmianę tego wyroku przez uzupełnienie podstawy prawnej kary wymierzonej oskarżonemu o art. 60 § 1 i § 6 p 2 kk (T.IV k. 575-577).

Obrońca oskarżonego zarzucił zaskarżonemu wyrokowi:

a)  obrazę przepisów postępowania mającą wpływ na treść orzeczenia poprzez naruszenie przez Sąd przepisów art. 7 k.p.k. co skutkowało błędem w ustaleniach faktycznych polegającym na przyjęciu przez Sąd, iż oskarżony dopuścił się popełnienia czynu z art. 13 § 1 k.k. w zw. z ary. 148 § 1 k.k. przeciwko J. D., mimo iż brak jest podstaw do przypisania oskarżonemu zamiaru działania w w/w celu,

ewentualnie zarzucił skarżonemu orzeczeniu:

b)  rażącą niewspółmierność orzeczonej kary w stosunku do stopnia winy oraz ograniczonej w stopniu znacznym poczytalności oskarżonego w chwili popełnienia zarzucanych mu czynów, dotychczasowej niekaralności oskarżonego oraz postawy w postępowaniu przygotowawczym oraz jurysdykcyjnym.

Powołując się na tak sformułowane zarzuty wniósł ten apelujący o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje.

Na wstępie stwierdzić należy, iż w pełni zasadna okazała się apelacja prokuratora. Podzielono, bowiem wyrażony w niej pogląd, iż nie jest pełna powołana przez Sąd Okręgowy w zaskarżonym wyroku podstawa prawna wymiaru kary orzeczonej wobec oskarżonego. Zarzut obrazy art. 413 kpk, jakkolwiek wprost niewyartykułowany, jest więc oczywisty.

Apelacja obrońcy oskarżonego okazała się natomiast częściowo uzasadniona. Mianowicie – zgodzono się z alternatywnym zarzutem tego apelującego, że kara wymierzona oskarżonemu razi surowością. Nie uwzględniono natomiast podstawowego zarzutu zawartego w tej apelacji, który został skierowany przeciwko trafności ustaleń co do rodzaju winy oskarżonego.

Na uzasadnienie swego stanowiska przedstawia Sąd Apelacyjny następujące argumenty.

I co do zarzutów zawartych w apelacji obrońcy oskarżonego (k. 579 i n.)

A. Jak to już wyżej zasygnalizowano, obrońca oskarżonego w swej apelacji kwestionuje w pierwszej kolejności trafność ustaleń o winie oskarżonego. Jego zdaniem, zgromadzone dowody i okoliczności sprawy, nie dawały podstaw do przyjęcia, że R. D. (1), zadając uderzenie nożem zamierzał pozbawić życia swego syna. Uważa on, że defekty psychiki tego oskarżonego, o jakich mowa w art. 31 § 2 kk, a także stan jego upojenia alkoholem, nie dają podstaw do przypisania mu tak daleko idącego zamiaru.

Zarzutu tego nie podzielono.

1. Pomija Sąd Apelacyjny kwestię braku w tej apelacji prób przedstawienia alternatywnej oceny czynu oskarżonego. Skarżący ogranicza się bowiem jedynie do kwestionowania odpowiedzialności tego sprawcy na gruncie przestępstwa z art. 13 § 1 kk w zw. z art. 148 § 1 kk. Nie sposób więc zorientować się, czy kwestionuje on jedynie wyżej przedstawioną ocenę prawną zachowania R. D., dopuszczając tym samym jego odpowiedzialność na gruncie innych przepisów prawa karnego, czy też totalnie podważa możliwość przypisania temu sprawcy jakiejkolwiek odpowiedzialności karnej.

Niezależnie jednak od tego, jakie stanowisko prezentuje obrońca co do kwestii odpowiedzialności oskarżonego, stwierdzić należy, iż jest ono chybione.

2. Przede wszystkim byłoby ono bezzasadne, gdyby skarżący ten uważał, że R. D. (1) należałoby uwolnić od jakiejkolwiek odpowiedzialności karnej. Eksponując bowiem stan nietrzeźwości tego sprawcy, zdaje się obrońca nie dostrzegać treści art. 31 § 3 kk. Przepis ten przecież stanowi, że nie stosuje się kontratypu z art. 31 § 1 kk, gdy sprawca wprawił się w stan nietrzeźwości, wyłączający poczytalność, który to skutek przewidywał lub mógł przewidzieć. Osk. R. D. (1) od wielu lat nadużywał alkoholu i z wcześniejszych doświadczeń zdawał sobie w pełni sprawę jakie są tego skutki w zakresie stanu świadomości.

W tym zakresie należy nadto odwołać się do treści opinii biegłych lekarzy psychologów, którzy wykluczyli, aby stan użycia alkoholu oskarżonego miał atypowy przebieg, a więc taki, który stanowiłby podstawę wyłączenia jego odpowiedzialności karnej (k. 485 i 534 T.IV oraz k. 333 – 337 T.II).

3. Chybiony byłby także pogląd obrońcy, gdyby prezentował on stanowisko, że osk. R. D. może odpowiadać jedynie za to, jaki był skutek jego czynu a więc za przestępstwo z art. 156 § 1 p.2 kk. To prawda, że efektem zadanego ciosu nożem było spowodowanie pokrzywdzonemu synowi ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu. Sąd Okręgowy zasadnie jednak uznał, że zamiar oskarżonego był dalej idący. Trafnie odwołano się w tym względzie do zeznań E. D.. Potwierdziła ona m.in. to, co wynika z zeznań sąsiadów, a mianowicie, że pokrzywdzony J. D. tj. jej brat od wielu lat znęca się nad oskarżonym. Także krytycznego dnia wyzwał on wulgarnie i pobił ojca. Zeznała ona równocześnie, że w odwecie za to wieloletnie akty maltretowania, ojciec zadał śpiącemu pokrzywdzonemu cios nożem. O tym zaś jaki był jego wówczas rzeczywisty zamiar najdobitniej świadczyły wypowiedziane słowa „ już mnie nigdy nie uderzysz” (k. 485 T.IV). Trafnie więc Sąd Okręgowy słowa te zinterpretował, jako potwierdzając w sposób oczywisty bezpośredni zamiar pozbawienia życia pokrzywdzonego syna.

W konsekwencji stwierdzić należy, że nie podzielono tych fragmentów apelacji, które zostały skierowanie przeciwko trafności ustaleń o winie oskarżonego.

4. Kończąc ten fragment rozważań, zauważyć równocześnie należy, że określając czyn przypisany oskarżonemu, Sąd Okręgowy wskazał, iż dopuścił się go wymieniony sprawca „ będąc w stanie nietrzeźwości” (cytat z wyroku). Sąd Apelacyjny ustalenia powyższego nie neguje. Zauważyć jednak należy, iż in concreto była to okoliczność bez znaczenia orzeczniczego. Stan nietrzeźwości oskarżonego był bowiem bez znaczenia dla oceny prawnej czynu przypisanego temu sprawcy, jak również nie jest wymieniony wśród ustawowych okoliczności, mających wpływ na wymiar kary lub co do środków karnych. Taki stan należy natomiast eksponować, gdy rzecz dotyczy przypisania sprawcy przestępstwa z art. 178, 178a, 180 i 357 kk a także wówczas, gdy orzeka się środek karny na podstawie art. 31 § 3, 42 § 2 i 3 oraz 47 § 1 kk. Skoro w tym konkretnym wypadku, stan nietrzeźwości wskazano bezpodstawnie w opisie czynu przypisanego oskarżonemu, należało błąd ten skorygować w instancji odwoławczej, stosownie do nakazu z art. 440 kpk.

B. Zasadny okazał się natomiast alternatywnie podniesiony w tej apelacji zarzut rażącej surowości kary, wymierzonej oskarżonemu. Co więcej – Sąd Odwoławczy zgodził się z sugestią obrońcy, że cele określone w art. 53 kk zostałyby osiągnięte przy wymierzeniu R. D. (1) kary 2 lat i 8 miesięcy pozbawienia wolności (patrz: uzasadnienie apelacji obrońcy oskarżonego k. 583 i 584). Nie podzielono jednak stanowiska tego apelującego, domagającego się, aby dla orzeczenia takiej kary, koniecznym było przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego jej rozpoznania. Przecież w apelacji nie wskazuje się potrzeby uzupełnienia dowodów dotyczących okoliczności mających wpływ na wymiar tej kary. Sąd Apelacyjny także nie widzi konieczności uzupełnienia ustaleń w tym względzie. W konsekwencji uznano, że kwestie tę można rozstrzygnąć w instancji odwoławczej przez odpowiednią korektę zaskarżonego wyroku.

Sąd Apelacyjny zauważa, iż wymierzono oskarżonemu R. D. (1) karę z zastosowaniem instytucji nadzwyczajnego jej złagodzenia. Uznano jednak, że Sąd Okręgowy dostrzegł jedynie jedną a konkretnie ustawową przesłankę uzasadniającą orzeczenie takiej kary, chociaż wydaje się, iż wystąpiła nadto druga podstawa, wymieniona w § 2 art. 60 kk do nadzwyczajnego złagodzenia kary wobec tego sprawcy. Przypomnieć należy, iż Sąd Okręgowy miał na uwadze przesłankę z art. 60 § 1 kk (chociaż tego przepisu przez przeoczenie nie powołał) w postaci ograniczonej w stopniu znacznym poczytalności oskarżonego w rozumieniu art. 31 § 2 kk, bo przepis ten w podstawie wymiaru kary powołał. Fakt zaistnienia tej przesłanki nadzwyczajnego złagodzenia kary jest oczywisty, zwłaszcza, gdy uwzględni się treść opinii biegłych lekarzy psychiatrów oraz biegłego psychologa. Sąd Apelacyjny uznał jednak, że występuje w tej sprawie jeszcze jedna i to istotniejsza, niż wskazano w zaskarżonym wyroku, przesłanka uzasadniająca szczególne potraktowanie osk. R. D. (1). Mianowicie – rzecz dotyczy wyjątkowo nagannego zachowania pokrzywdzonego wobec tego oskarżonego. Trwające wiele lat akty znęcania się J. D. nad tym oskarżonym ojcem były tak częste, że sąsiedzi określali tego pokrzywdzonego mianem „zwyrodnialca” (K. D. k. 29 a także zeznania L. S. k. 25. T. G. k. 27 i E. D.). W przekonaniu tych świadków powinien oskarżony już przed wielu laty zgłosić organom ścigania o tych aktach znęcania się nad nim przez J. D.. Tego jednak nie czynił, gdyż jak im odpowiadał cyt: „ nie będzie donosił na własne dziecko, nawet jeżeli J. miałby go zabić” (cytat. z zeznań K. D. k. 29). Taka postawa oskarżonego na tyle rozzuchwalała pokrzywdzonego, że ten dopuszczał się brutalnych aktów bicia ojca nawet poza mieszkaniem w obecności osób postronnych. Zeznała o tym K. D. : „ Ostatnio świadkiem znęcania się J. nad ojcem R. byłam w lecie 2013 r. było to również na podwórku przed bramą. Wówczas J. uderzył ojca w twarz tak mocno, że R. upadł na ziemię. Następnie chwycił tatę za ubranie i ciągnął po ziemi do domu. Zaciągnął do mieszkania i zamknął drzwi. Pamiętam, że w tamtym dniu dobiegały hałasy i krzyki z mieszkania D.. Następnego dnia weszłam do mieszkania. R. miał całą opuchniętą twarz, rozbite czoło, podbite oczy. Powiedział, że syn to go pobił” (cytat z k. 29). Przy ocenie tych przejawów znęcania się pokrzywdzonego nad oskarżonym, należy mieć na uwadze także okoliczności wyjątkowo obciążające tego pokrzywdzonego jak:

1)  po pierwsze – fakt, że akty te podejmował on wobec ojca, który sam po śmierci żony a matki pokrzywdzonego wychowywał oboje dzieci, okazał więc on rażącą niewdzięczność wobec tego ojca;

2)  po drugie – okoliczność, że przemoc tę stosował on wobec osoby, która z uwagi na wiek, a przede wszystkim na mierne odżywienie (przy wzroście 172 cm ważył zaledwie 55 kg natomiast pokrzywdzony mierzy 180 i waży ok. 80 kg – k. 536 odwrót), nie miał żadnych szans, by skutecznie bronić się przed tą agresją syna,

3)  po trzecie – o rażącej niewdzięczności pokrzywdzonego świadczy i to, że nawet w chwili obecnej już jako osoba dorosła, był on utrzymywany z renty otrzymywanej przez oskarżonego.

W tej sytuacji nie bez powodu nawet biegli psychiatrzy rozważali, czy ten przedmiotowy czyn oskarżonego nie można oceniać jako podjętej pod wpływem silnego wzburzenia usprawiedliwionego okolicznościami. Ostatecznie jednak uznali, że przeszkodą do takiej oceny czynu było to, iż u jego podstaw legł, ich zdaniem, przede wszystkim „ spożyty alkohol oraz zaburzenia osobowości”. (k. 485).

Sąd Apelacyjny ocenę tę podzielił, co jednak nie zmienia faktu, iż zachowanie oskarżonego a zwłaszcza stan jego psychiki oraz ocena moralna czynu niemalże graniczyły ze stanem o jakim mowa w art. 148 § 4 kk.

Powyższe okoliczności upoważniały więc do uznania, że wystąpiła także druga (to jest obok tej powołanej w zaskarżonym, wyroku) przesłanka wymieniona w art. 60 § 2 k.k. uzasadniająca do wymierzenia oskarżonemu kary z zastosowaniem instytucji nadzwyczajnego jej złagodzenia.

Skoro więc zważy się, iż wystąpiły 2 przesłanki, tj. zarówno ustawowa z art. 60 § 1 kk w zw. z art. 31 § 2 kk, jak i wskazana w art. 60 § 2 kk w postaci wieloletnich aktów znęcania się pokrzywdzonego nad oskarżonym, tym samym uznano, że tylko najniższa z możliwych wg wskazań z art. 60 § 6 p. 2 kk kara, będzie czyniła zadość wskazaniom z art. 53 kk. W konsekwencji zmieniono zaskarżony wyrok przez uzupełnienie podstawy kary wymierzonej R. D. (1) nadto o art. 60 § 2 kk i orzeczoną wobec niego karę obniżono do 2 lat i 8 miesięcy pozbawienia wolności.

III. Ocena apelacji prokuratora (k. 575 i n.)

Apelacja prokuratora, co już na wstępie zasygnalizowano, jest zasadna i to w stopniu oczywistym.

Tak oceniając powyższy środek odwoławczy, przypomnieć należy, iż Sąd Okręgowy, powołując w podstawie wymiaru kary jedynie przepisy art. 14 § 1 kk w zw. z art. 148 § 1 kk w zw. z art. 11 § 3 kk w zw. z art. 31 § 2 kk skazał R. D. (1) na karę 6 lat pozbawienia wolności.

Zasadnie więc zarzuca prokurator, że między wysokością orzeczonej kary a jej podstawą występuje oczywista rozbieżność. Jest przecież oczywistym, że minimum ustawowego zagrożenia za przestępstwo z art. 148 § 1 kk to 8 lat pozbawienia wolności. Fakt uzupełnienia podstawy wymiaru kary o przepis art. 31 § 2 kk nie wyjaśnia w sposób precyzyjny przyczyn wymierzenia R. D. (1) kary poniżej dolnego progu ustawowego zagrożenia. Koniecznym w tym względzie jest nadto odwołanie się do przepisu art. 60 kk regulującego instytucją nadzwyczajnego złagodzenia kary. Zasadnie podniósł prokurator, iż in concreto Sąd Okręgowy winien powołać w podstawie wymiaru kary przepisy art. 60 § 1 kk i art. 60 § 6 p. 2 kk. W tym też zakresie zaskarżony wyrok zmieniono. Niezależnie od tego wyjaśnić należy, iż Sąd Apelacyjny, uwzględniając apelację obrońcy oskarżonego, uzupełnił podstawę kary wymierzonej temu sprawcy o art. 60 § 2 kk.

III. Uzasadnienie rozstrzygnięcia o kosztach procesu.

1. Rozstrzygnięcie w przedmiocie zasądzenia na rzecz obrońcy kosztów obrony udzielonej z urzędu oskarżonemu w postępowaniu apelacyjnym ma oparcie w art. 29 ustawy Prawo o adwokaturze oraz § § 19, 20, 14 ust. 2 p. 5 i 2 ust. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28.09.2002 r. w sprawie opłaty za czynności adwokackie ….. .

2. Orzeczenie o kosztach sądowych za postępowanie apelacyjne na uzasadnienie w treści art. 624 § 1 kpk.