Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IIK 790/14 (1 Ds.2302/14)

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

W., dnia 12 marca 2015 r.

Sąd Rejonowy dla Wrocławia–Śródmieścia we Wrocławiu II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: SSR Anna Kochan

Protokolant: Magdalena Wujda

przy udziale Prokuratora Prokuratury Rejonowej dla Wrocławia-Śródmieście ---

po rozpoznaniu sprawy:

K. P.

syna S. i K. z domu P.

urodzonego 12 lutego1990 r. w Z.

PESEL: (...)

oskarżonego o to, że:

w dniu 31 lipca 2014r. we W., kierował w ruchu lądowym samochodem osobowym marki F. (...) o numerach rejestracyjnych (...), będąc w stanie pod wpływem działania substancji psychotropowej w postaci amfetaminy w stężeniu w zakresie 30-170ng/ml we krwi

tj. o czyn z art. 178a § 1 k.k.

* * *

I.  uznaje K. P. za winnego czynu opisanego w części wstępnej wyroku, z tym że ustala, iż stężenie amfetaminy we krwi wyniosło 104 ng/ml, tj. przestępstwa z art. 178 a § 1 k.k. i za to na podstawie art. 178a § 1 k.k. wymierza mu karę 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności;

II.  na podstawie art. 69 § 1 i § 2 k.k. oraz art. 70 § 1 pkt 1 k.k. warunkowo zawiesza oskarżonemu wykonanie orzeczonej kary pozbawienia wolności na okres 2 (dwóch) próby;

III.  na podstawie art. 63 § 1 k.k. na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności w przypadku jej zarządzenia zalicza oskarżonemu okres zatrzymania w dniu 31 lipca 2014 r.;

IV.  na podstawie art. 42 § 2 k.k. orzeka środek karny - zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów na okres 1 (jednego) roku;

V.  na podstawie art. 627 k.p.k. i 624 k.p.k. oraz art. 17 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych zasądza od oskarżonego koszty sądowe w wysokości 776,76 zł, zwalniając od wniesienia opłaty.

Sygn. akt II K 790/14 (1 Ds. 2302/14)

UZASADNIENIE

Na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 30 lipca 2014r. oskarżony K. P. zapalił po pracy jednego skręconego papierosa zawierającego marihuanę, tzw. skręta, a następnie udał się na imprezę na teren Pasażu (...) we W., gdzie przebywał do późnych godzin nocnych. W tym czasie odwiedził różne kluby nocne, w tym m.in. (...) i (...). Tego wieczoru K. P. nie pił alkoholu, ale około godziny 0:50 zażył środek odurzający w postaci amfetaminy.

dowód: częściowe wyjaśnienia K. P., k. 28, 50-52;

Około godziny 2:00 oskarżony wsiadł do samochodu marki F. (...) o numerze rejestracyjnym (...), którym udał się do domu.

dowód: częściowe wyjaśnienia K. P. - k. 28, 50-52; zeznania P. W. - k. 19; zeznania G. A. - k. 58-59; notatka urzędowa - k. 1;

31 lipca 2014r. o godzinie 2:50 funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji we W. - P. W. i G. A., pełniący służbę patrolową na ulicy (...), zatrzymali do kontroli pojazd marki F. (...) o numerze rejestracyjnym (...), ponieważ kierujący nie sygnalizował kierunkowskazami manewrów skrętu. Pojazdem kierował K. P..

dowód: zeznania P. W. - k. 19; zeznania G. A. -
k. 58-59; notatka urzędowa - k. 1;

W trakcie kontroli, podczas rozmowy, funkcjonariusze Policji zaobserwowali, że oskarżony miał przekrwione oczy i był ospały. Ponadto był z nim utrudniony kontakt słowny. Funkcjonariusz P. W. po przebadaniu K. P. alkomatem stwierdził, że był on trzeźwy.

dowód: zeznania P. W. - k. 19; notatka urzędowa - k. 1;

Oskarżony w trakcie rozmowy przyznał, że palił tego dnia marihuanę oraz oświadczył, że wciąż może być pod jej wpływem. Wobec tego został zatrzymany i przewieziony do (...) Ośrodka Pomocy Osobom Nietrzeźwym, gdzie pobrano od niego krew celem przeprowadzenia badań na obecność w niej środków odurzających.

dowód: zeznania P. W. - k. 19; notatka urzędowa - k. 1; protokół zatrzymania osoby - k. 3; protokół użycia urządzenia kontrolno-pomiarowego do ilościowego oznaczenia alkoholu w wydychanym powietrzu- k 5; protokół pobrania krwi - k. 6;

Powołany w postępowaniu przygotowawczym zespół biegłych, po przeprowadzeniu badania krwi oskarżonego pobranej przez funkcjonariuszy Policji w dniu zdarzenia, stwierdził w niej obecność karboksy-THC, głównego składnika marihuany, w stężeniu 10 ng/ml, a także obecność amfetaminy w stężeniu 104 ng/ml.

dowód: sprawozdanie zespołu biegłych z Laboratorium Fizykochemicznego Katedry i Zakładu Medycyny Sądowej Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu im. Karola Marcinkowskiego - k. 16-17;

K. P. ma obecnie 25 lat. Ma wykształcenie średnie, z zawodu jest technikiem mechanikiem. Obecnie jest zatrudniony na stanowisku kierowcy w firmie (...) i osiąga wynagrodzenie w wysokości 1600 zł miesięcznie. Jest kawalerem, nie posiada dzieci ani innych osób na utrzymaniu. Nie był leczony psychiatrycznie, neurologicznie ani odwykowo. Był w przeszłości karany wyrokiem Sądu Rejonowego w Ząbkowicach Śląskich z dnia 17 lutego 2011 roku, sygn. akt IIK 659/10 za przestępstwo z art. 278 § 1 k.k. w zw. z art. 91 § k.k. oraz z art. 279 § 1 k.k. w zw. z art. 91 § 1 k.k., a także wyrokiem Sądu Rejonowego w Ząbkowicach Śląskich z dnia 16 maja 2011 roku, sygn. akt IIK 627/10 za przestępstwo z art. 191§ 2 k.k., art. 158 § 1 k.k., art. 157 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.

dowód: protokół przesłuchania podejrzanego - k. 26-27, 50; dane osobopoznawcze - k. 29; dane o karalności - k. 33;

Przesłuchany w charakterze podejrzanego w postępowaniu przygotowawczym K. P. nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Potwierdził, że palił w tym dniu marihuanę, ale zaprzeczył jakoby zażywał w tym dniu amfetaminę. Twierdził, że nie wie, dlaczego w jego krwi ujawniono obecność tej substancji, gdyż świadomie jej nie przyjmował. Stwierdził, że musiała ona zostać mu dosypana do napoju. Po chwili jednak oskarżony przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Oświadczył, że amfetaminę otrzymał od nieznanego mu mężczyzny w zamian za zakup piwa (k. 28).

Przesłuchany przed Sądem K. P. ponownie nie przyznał się do tego, że świadomie zażył amfetaminę. Stwierdził, że wsiadając do samochodu nie wiedział, że jest pod wpływem środków odurzających. Wskazał, że w nocy z 30 na 31 lipca 2014 roku był w kilku klubach nocnych ulokowanych na terenie Pasażu (...) oraz w kasynie przy ulicy (...). Twierdził, że ktoś dosypał mu amfetaminę do napoju, kiedy był w którymś z klubów nocnych. Wyjaśnił, że przekrwione oczy miał ze zmęczenia i zaprzeczył, jakoby był z nim utrudniony kontakt słowny. Ponadto oświadczył, że nie pali marihuany, jednak po odczytaniu mu notatki urzędowej, sporządzonej przez funkcjonariuszy Policji bezpośrednio po jego zatrzymaniu, potwierdził, że ją zapalił. Ponadto stwierdził, że w postępowaniu przygotowawczym przyznał się do popełnienia czynu, gdyż tak poradził mu funkcjonariusz Policji, który go przesłuchiwał (k. 50-52).

Sąd ustalił stan faktyczny w sprawie na podstawie częściowych wyjaśnień oskarżonego, zeznań świadków P. W. i G. A., a także w oparciu o pozostałe dowody ujawnione w postępowaniu, to jest protokołu zatrzymania, protokołu użycia urządzenia kontrolno-pomiarowego do ilościowego oznaczenia alkoholu w wydychanym powietrzu, protokołu pobrania krwi oraz opinii biegłych z zakresu medycyny sądowej.

Oceniając zebrany w sprawie materiał dowodowy Sąd doszedł do przekonania, że wyjaśnienia K. P. nie są wiarygodne w zakresie, w jakim sugerował on, że amfetamina została mu dosypana do napoju bez jego wiedzy, wobec czego nie zażył jej świadomie i nie zdawał sobie sprawy, że znajdował się pod jej wpływem. Wskazać należy, że oskarżony kilkukrotnie w toku postępowania zmieniał prezentowaną przez siebie wersję wydarzeń. Przesłuchany w charakterze podejrzanego w postępowaniu przygotowawczym przyznał się do tego, że w dniu 30 lipca 2014 roku zażył amfetaminę, którą uzyskał od nieznajomego mężczyzny w zamian za zakup piwa. Odwołał to jednak przed Sądem, wskazując przy tym, że funkcjonariusz Policji nakłonił go do złożenia wyjaśnień takiej treści. Sąd nie dał wiary tym tłumaczeniom. Przesłuchany w charakterze świadka funkcjonariusz Policji G. A. zaprzeczył temu, by w jakikolwiek sposób wpływał na swobodę wypowiedzi K. P., a jedynie wskazał mu możliwość dobrowolnego poddania się karze. Brak jest także dodatkowych dowodów, które mogłyby w jakimkolwiek stopniu uwiarygodnić wersję wydarzeń zaprezentowaną przez oskarżonego. Wobec tego Sąd uznał, że odwołanie przez K. P. uprzednio złożonych wyjaśnień stanowiło jedynie przyjętą przez niego linię obrony ukierunkowaną na uniknięcie odpowiedzialności karnej, zwłaszcza że jest on osobą uprzednio karaną, która popełniła przestępstwo w okresie próby określonej wyrokiem Sądu Rejonowego w Ząbkowicach Śląskich z dnia 17 lutego 2011 roku, sygn. akt IIK 659/10, a także wyrokiem Sądu Rejonowego w Ząbkowicach Śląskich z dnia 16 maja 2011 roku, sygn. akt IIK 627/10.

Sąd dał wiarę zeznaniom P. W. i G. A., funkcjonariuszy Policji, którzy zatrzymali K. P. oraz przesłuchali go w toku postępowania przygotowawczego. Są one spójne i logiczne. Zaprezentowana przez tych świadków wersja wydarzeń została potwierdzona zgromadzonymi w toku sprawy dowodami, w postaci protokołu zatrzymania, protokołu użycia urządzenia kontrolno-pomiarowego do ilościowego oznaczenia alkoholu w wydychanym powietrzu oraz protokołu pobrania krwi.

Sąd dał wiarę opinii zespołu biegłych z Katedry i Zakładu Medycyny Sądowej Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu. Została ona bowiem sporządzona przez uprawnione do tego osoby, w zakresie ich kompetencji, w odpowiedniej formie i zgodnie z przepisami prawa. Jest spójna i przejrzysta. Ponadto żadna ze stron nie kwestionowała w toku postępowania jej treści ani zawartych w niej wniosków, dlatego Sąd dał jej wiarę w całości.

Sąd zważył, co następuje:

W świetle powyższych ustaleń faktycznych i przeprowadzonych dowodów wina i sprawstwo oskarżonego w zakresie zarzucanego mu czynu nie budzą wątpliwości. W wyniku poczynionych ustaleń Sąd, nie wychodząc poza granice zaskarżenia, a także nie zmieniając kwalifikacji prawnej czynu, dokonał modyfikacji opisu zachowania K. P., uznając że stężenie amfetaminy obecne w jego krwi wyniosło 104 ng/ml. Wynika to z treści opinii zespołu biegłych, w której precyzyjnie wskazano tę wartość. Poczyniona zmiana nie wpłynęła jednak na kwalifikację prawną czynu popełnionego przez K. P.. Wartość 104 ng/ml mieści się bowiem w zakresie podanym w treści aktu oskarżenia w postaci 30-170 ng/ml, który wskazuje, zgodnie z wnioskami zawartymi w opinii zespołu biegłych, na oddziaływanie amfetaminy na ośrodkowy układ nerwowy K. P. jak alkohol w stężeniu powyżej 0,5 ‰. Niemniej jednak, mając na względzie zasadę prawdy materialnej, a także wynikający z treści art. 413 § 2 pkt 1 obowiązek dokładnego określenia w wyroku skazującym przypisanego oskarżonemu czynu, modyfikacja w tym zakresie była konieczna i uzasadniona.

W związku z powyższym stwierdzić należy, że K. P. swoim zachowaniem wyczerpał ustawowe znamiona przestępstwa określonego w art. 178a § 1 k.k.

Dla popełnienia tego przestępstwa wymagane jest kumulatywne wypełnienie następujących przesłanek: znajdowanie się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego oraz prowadzenie w takim stanie pojazdu mechanicznego w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym. W tym miejscu wskazać należy, że znajdowanie się „pod wpływem środka odurzającego” nie jest tożsame z samą jego obecnością w organizmie osoby kierującej pojazdem. Zgodnie bowiem z orzecznictwem Sądu Najwyższego „Sąd rozpoznający konkretny przypadek o czyn polegający na prowadzeniu pojazdu w stanie znajdowania się pod wpływem lub po użyciu substancji odurzającej innej niż alkohol, musi nie tylko stwierdzić istnienie takiego środka w organizmie osoby kierującej pojazdem, ale również określić, czy wpłynął on na jej zachowanie w sposób analogiczny, jak w przypadku znajdowania się w stanie nietrzeźwości. Dopiero po takim ustaleniu możliwe będzie przypisanie sprawcy dodatkowego znamienia kwalifikującego, w postaci znajdowania się ,,pod wpływem" środka odurzającego w rozumieniu art. 178a § 1 k.k. (vide: wyrok SN z dnia 4 października 2013r. w sprawie IV K 136/13). Wobec tego, dla kwalifikacji zachowania sprawcy jako występku z art. 178a § 1 k.k. niezbędne jest ustalenie przez Sąd, czy obecna w organizmie osoby kierującej pojazdem mechanicznym substancja odurzająca miała wpływ na jego sprawność psychosomatyczną.

Nie ulega wątpliwości, że dniu 31 lipca 2014 roku, około godziny 2:50, K. P.prowadził w ruchu lądowym, na drodze publicznej, samochód marki F. (...)o numerze rejestracyjnym (...). Wynika to z zeznań świadków, nie zaprzeczył temu także oskarżony. Ustalono także, że w momencie kierowania pojazdem znajdował się on pod wpływem środka odurzającego w postaci amfetaminy. Powołani w sprawie biegli, w wydanej opinii, stwierdzili że w momencie zatrzymania we krwi oskarżonego obecne były dwie substancje odurzające w postaci: karboksy – THC, stanowiącego główny składnik marihuany, w stężeniu 10 ng/ml oraz amfetaminy w stężeniu 104 ng/ml. Wskazali, że substancja stanowiąca składnik marihuany w momencie popełnienia przestępstwa nie oddziaływała już psychoaktywnie na oskarżonego. Jednocześnie wskazali, że stężenie amfetaminy we krwi w zakresie 30-170 ng/ml oddziałuje na ośrodkowy układ nerwowy biorcy jak alkohol powyżej 0,5‰. Wobec tego ujawnione we krwi K. P.stężenie amfetaminy wynoszące 104 ng/ml, mieszcząc się w tym zakresie, wskazywało na jej oddziaływanie w taki sposób na ośrodkowy układ nerwowy oskarżonego. Zgodnie z treścią art. 115 § 16 k.k. stan nietrzeźwości zachodzi wówczas, gdy zawartość alkoholu we krwi przekracza 0,5 ‰ albo prowadzi do stężenia przekraczającego tę wartość. W związku z tym, nie ma wątpliwości co do tego, że w dniu 31 lipca 2014 roku, w momencie kierowania pojazdem mechanicznym, oskarżony znajdował się pod wpływem środka odurzającego w rozumieniu art. 178a § 1 k.k. i wypełnił tym samym znamię kwalifikujące przestępstwo opisane w tym przepisie.

W niniejszej sprawie konieczne jest także wykazanie umyślności po stronie działania sprawcy, przy czym może ona zachodzić zarówno w zamiarze bezpośrednim, jak i ewentualnym. Oskarżony przyjął jako linię obrony brak świadomości co do pozostawania pod wpływem środka odurzającego. Wskazywał, że nie zażywał świadomie amfetaminy, natomiast co do marihuany był przekonany, że w momencie wsiadania do samochodu nie oddziaływała ona już na jego organizm. Sąd, jak już wskazał wyżej, nie dał wiary wyjaśnieniom oskarżonego w tym zakresie. W toku postępowania nie ujawniono żadnych okoliczności, które potwierdziłyby to, że K. P. zażył amfetaminę nieświadomie. Fakt, że zapalił on tego wieczoru marihuanę, do czego się przyznał, wskazuje że oskarżony miał świadomość tego, że znajdował się pod wpływem środka odurzającego. Ponadto, gdy funkcjonariusze Policji dokonujący jego zatrzymania zauważyli że miał on przekrwione oczy, był z nim utrudniony kontakt słowny oraz był ospały, oskarżony oświadczył im, że palił tego dnia marihuanę oraz wskazał, że wciąż może być pod jej wpływem. Dlatego też nie ma podstaw, by twierdzić, że oskarżony popełnił przestępstwo nieumyślnie. Wersja wydarzeń zaprezentowana przez K. P. w postępowaniu sądowym, jakoby amfetamina została mu dosypana do napoju w klubie nocnym, bez jego wiedzy, dla żartu, przez nieznaną mu osobę, pozbawiona jest sensu i logiki. Oskarżony nie wskazał w złożonych wyjaśnieniach na czym oparł swoje przypuszczenia o takim przebiegu zdarzenia, a także nie opisał dokładnie momentu kiedy mogło to nastąpić oraz osoby, która mogła to zrobić. Powszechnie wiadomo, że środki odurzające tego rodzaju są bardzo drogie, a ich pozyskanie jest znacznie utrudnione. Nie sposób zatem przyjąć, by ktoś obcy dla oskarżonego, bez żadnego powodu, dosypał mu amfetaminę do napoju. Jest to sprzeczne z zasadami logiki, a także nie zostało przez K. P. w żaden sposób nawet uprawdopodobnione. Taką argumentację należy zatem uznać za próbę wykreowania przez oskarżonego alternatywnej wersji wydarzeń, co miałoby na celu podważenie poczynionych w toku postępowania ustaleń faktycznych i wywołanie wątpliwości co do jego zawinienia. Tymczasem wersja zaprezentowana przez K. P. jest nieprawdziwa i nie ma wątpliwości co do winy i sprawstwa oskarżonego, w tym także co umyślności jego działania.

W świetle powyższych ustaleń wina oskarżonego nie budzi wątpliwości. Jako osoba pełnoletnia zdawał sobie sprawę z bezprawności swojego postępowania. Ponadto, jako zawodowy kierowca, w szczególny sposób winien był ocenić wagę naruszonych przez siebie obowiązków i reguł ostrożności oraz zdawać sobie sprawę z prawnych oraz faktycznych konsekwencji swojego postępowania. Mimo to zdecydował się zachować w sposób sprzeczny z prawem i kierować samochodem będąc pod wpływem środka odurzającego.

Biorąc pod uwagę przedmiotowe i podmiotowe elementy określone w art. 115 § 2 k.k. Sąd uznał, że stopień społecznej szkodliwości popełnionego przez oskarżonego przestępstwa był duży. Sposób zachowania sprawcy, a także rodzaj i charakter naruszonego dobra, jakim było bezpieczeństwo w komunikacji, wskazują że zachowanie oskarżonego było wysoce społecznie szkodliwe. Prowadzenie pojazdu pod wpływem środka odurzającego stanowiło także naruszenie przyjętych w ruchu lądowym reguł ostrożności, co mogło doprowadzić do wypadku komunikacyjnego, w którym ucierpiałyby także osoby trzecie.

Za okoliczności obciążające oskarżonego Sąd uznał uprzednią jego karalność.

Biorąc przeto pod uwagę wszystkie elementy podmiotowe i przedmiotowe stopnia społecznej szkodliwości czynu, w oparciu o przesłanki sądowego wymiaru kary wynikające z art. 53 k.k., Sąd uznał za współmierną karę pozbawienia wolności w wymiarze sześciu miesięcy. Za wyborem najsurowszej rodzajowo sankcji przemawia przede wszystkim fakt, że na oskarżonym, jako zawodowym kierowcy, spoczywał szczególny obowiązek przestrzegania przepisów kierowania pojazdami mechanicznymi w ruchu lądowym.

Jednocześnie Sąd uznał, że w stosunku do oskarżonego zachodzą okoliczności uzasadniające warunkowe zawieszenie wykonania kary. W ocenie Sądu wobec K. P. zachodzi pozytywna prognoza kryminologiczna. Sąd wziął pod uwagę przede wszystkim fakt, że oskarżony od 2011 roku, kiedy został skazany wyrokiem Sądu Rejonowego w Ząbkowicach Śląskich z dnia 17 lutego 2011 roku, sygn. akt IIK 659/10, a także wyrokiem Sądu Rejonowego w Ząbkowicach Śląskich z dnia 16 maja 2011 roku, sygn. akt IIK 627/10, przestrzegał porządku prawnego. Znalazł pracę jako kierowca oraz nie był wcześniej karany za przestępstwo przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji. Przeprowadzone wobec niego postępowanie, a także wymierzona mu kara oraz środek karny w postaci zakazu prowadzenia pojazdów na okres jednego roku, będą wystarczające do osiągnięcia wobec sprawcy celów kary. Fakt, że nie będzie mógł on prowadzić samochodu przez okres jednego roku, mając na względzie, że wykonywał dotychczas zawód kierowcy, jest dla K. P. wystarczającą dolegliwością i uzmysłowi mu naganność jego zachowania oraz wskaże potrzebę przestrzegania w przyszłości porządku prawnego. Pamiętać przy tym należy, że w przypadku lekceważenia przez oskarżonego porządku prawnego w okresie próby, w szczególności popełnienia przez niego w tym czasie kolejnego przestępstwa, będzie możliwe zarządzenie wykonania kary warunkowo zawieszonej. Na tym etapie, postawa oskarżonego, w tym nie utrudnianie przez niego prowadzonego postępowania, pozwala przyjąć, że nie popełni on ponownie przestępstwa, pomimo zastosowania instytucji zawieszenia wykonania kary.

Zgodnie z art. 63 § 1 k.k., w przypadku zarządzenia wykonania kary wobec oskarżonego, Sąd zaliczył na poczet kary pozbawienia wolności okres rzeczywistego pozbawienia wolności oskarżonego w wyniku zatrzymania w dniu 31 lipca 2014 roku.

Sąd orzekł wobec K. P. środek karny w postaci zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres jednego roku. Zgodnie z treścią art. 42 § 2 k.k. orzeczenie tego środka w przedmiotowej sprawie było obligatoryjne z uwagi na fakt, że oskarżony popełnił przestępstwo przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji będąc pod wpływem środka odurzającego. Wymiar orzeczonego zakazu wynika przede wszystkim z tego, że K. P. jest zawodowym kierowcą, pozbawienie go możliwości wykonywania zawodu przez okres jednego roku będzie zatem dla niego wystarczającą dolegliwością oraz impulsem do rozważnego i odpowiedzialnego kierowania pojazdami mechanicznymi w przyszłości.

Na podstawie art. 627 k.p.k. Sąd zasądził od oskarżonego koszty sądowe w wysokości 776,76 złotych, na które składały się koszty poniesione w toku postępowania przygotowawczego w wysokości 756,76 złotych oraz koszty poniesione w toku postępowania sądowego w wysokości 20 złotych . Na podstawie art. 624 § 1 k.k. oraz art. 17 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych Sąd postanowił zwolnić oskarżonego od wniesienia opłaty.