Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 575/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 marca 2015 roku

Sąd Rejonowy w Dzierżoniowie I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: SSR Radosław Florek

Protokolant: Justyna Pasiak

po rozpoznaniu w dniu 16 marca 2015 roku w Dzierżoniowie

na rozprawie

sprawy z powództwa I. C.

przeciwko (...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w S.

o pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego

I. oddala powództwo;

II. zasądza od powódki I. C. na rzecz strony pozwanej (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w S. kwotę 2 417 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

U Z A S D N I E N I E

Powódka I. C.wystąpiła przeciwko stronie pozwanej (...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnościw S.o pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego w postaci nakazu zapłaty wydanego przez tutejszy Sąd w sprawie o sygnaturze akt VII Nc (...).

Na uzasadnienie żądania pozwu podniosła zarzut przedawnienia roszczenia objętego tym tytułem wykonawczym i wskazała, że przedawnienie nastąpiło na mocy przepisu artykułu 118 Kodeksu cywilnego. Dodatkowo podniosła, że spłaca zobowiązania S. R., za które poręczyła oraz zarzuciła, że wskazała majątek S. R., jednakże nie jest z niego prowadzona egzekucja. Podniosła również, że zapłaciła już 41.000 złotych zadłużenia, jednakże zostało ono zaliczone na poczet zadłużenia S. R., a nie jej długu. Wskazała także, że znajduje się w trudnej sytuacji majątkowej.

W odpowiedzi na pozew z dnia 22 grudnia 2014 roku pozwana Spółka wniosła o oddalenie powództwa.

Motywując swoje stanowisko podała, że zarzut przedawnienia jest nie zasadny. Wskazała, że kwestię przedawnienia roszczenia objętego orzeczeniem sądowym regulują przepisy artykułu 125 paragrafu 1 Kodeksu cywilnego, wedle których takie roszczenie przedawnia się w terminie 10 lat od dnia uprawomocnienia się orzeczenia. W związku z tym zarzuciła, że termin ten jeszcze nie upłynął, a przy tym był kilkakrotnie przerwany w wyniku zarówno złożenia wniosków o nadanie klauzuli wykonalności, jak również wniosków o wszczęcie postępowania egzekucyjnego. Podniosła również, że powódka nie dokonała żadnych dobrowolnych wpłat z tego tytułu, lecz zostało od niej one wyegzekwowane. Wskazała, że zostały w związku z tym rozliczone zgodnie z przepisami artykułu 1026 paragraf 2 Kodeksu postępowania cywilnego. Podniosła również, że w przypadku wyegzekwowania należności w postępowaniu egzekucyjnym dłużnik traci prawo do wytoczenia powództwa przeciwegzekucyjnego i w związku z tym takie powództwo nie może być uwzględnione. Zarzuciła, że zarówno konieczność zaspokojenia innych zobowiązań, jak i sytuacja majątkowa powódki nie mają znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy.

W ocenie Sądu powództwo nie jest zasadne i nie podlega uwzględnieniu.

Zgodnie z procedurą cywilną dłużnikowi przysługują dwa rodzaje obrony przed egzekucją, a mianowicie obrona formalna i merytoryczna. Obrona formalna zmierza do eliminacji naruszeń przepisów procesowych i zapewnienia zgodnego z prawem przebiegu egzekucji, i jest realizowana między innymi w drodze zastosowania środków zaskarżenia przewidzianych w przepisach o postępowaniu egzekucyjnym, na przykład zażalenie na postanowienie Sądu o nadaniu klauzuli wykonalności czy skargi na czynność komornika. Obrona merytoryczna natomiast polega na zwalczaniu zasadności lub dopuszczalności egzekucji i wyraża się w przyznaniu stronie lub osobie trzeciej uprawnienia do wniesienia powództwa przeciwegzekucyjnego. Właśnie z tego drugiego rodzaju obrony powódka I. C. skorzystała w niniejszej sprawie. Zadaniem Sądu była więc weryfikacja twierdzeń powódki odnośnie zasadności wyniesionego przez nią powództwa o pozbawienie wykonalności przedmiotowego tytułu wykonawczego.

Powództwo opozycyjne z artykułu 840 Kodeksu postępowania cywilnego, jako środek merytorycznej obrony dłużnika pozwala na zakwestionowanie wykonalności tytułu wykonawczego w drodze badania zasadności i wymagalności obowiązku objętego tym tytułem i w konsekwencji musi być oparty na przyczynach materialnoprawnych, czyli podstawach wymienionych w punktach pierwszym do trzeciego omawianego przepisu. Zatem dłużnik może żądać pozbawienia tytułu wykonawczego wykonalności w całości lub w części albo jego ograniczenia powołując się na podstawę określoną ściśle w przepisach artykułu 840 punkt 1 do 3 Kodeksu postępowania cywilnego, co powinno znaleźć swój wyraz w sformułowaniu żądania pozwu.

Przepis artykułu 840 paragrafu 1 punktu 2 Kodeksu postępowania cywilnego stwarza podstawę do zwalczania tytułu wykonawczego w przypadku, gdy już po powstaniu tytułu egzekucyjnego zaszły zdarzenia prowadzące do wygaśnięcia zobowiązania, lub wskutek których zobowiązanie nie może być egzekwowane. W oparciu o regulacje materialnoprawne w literaturze rozróżnia się zdarzenia zależne od woli stron, na przykład spełnienie świadczenia lub potrącenie oraz niezależne od woli stron, między innymi przedawnienie roszczenia, niemożność świadczenia wskutek okoliczności, za które dłużnik nie odpowiada. Nie ma więc wątpliwości, że na podstawie tegoż przepisu można domagać się pozbawienia wykonalności tytułu wykonawczego w razie uiszczenia po jego wydaniu należności nim objętej, lub w przypadku przedawnienia roszczenia objętego tym tytułem wykonawczym, przy czym zgodnie z przepisem artykułu 6 Kodeksu cywilnego na dłużniku spoczywa ciężar dowodu, iż doszło do tych zdarzeń, gdyż on wywodzi z nich skutki prawne.

W rozpoznawanej sprawie powódka powołała się na zarzut przedawnienia i częściową spłatę zadłużenia.

Odnośnie pierwszego z zarzutów, a mianowicie zarzutu przedawnienia należy podzielić stanowisko pozwanej Spółki, iż nie jest on zasadny. W tym przypadku bowiem mają zastosowanie przepisy artykułu 125 paragrafu 1 Kodeksu cywilnego, a nie jak błędnie wskazała powódka przepis artykułu 118 Kodeksu cywilnego, gdyż ten ostatni przepis dotyczy przypadku, gdy roszczenie nie jest jeszcze objęte orzeczeniem Sądu. Zgodnie natomiast z przepisem artykułu 125 paragrafu 1 Kodeksu cywilnego roszczenie stwierdzone prawomocnym orzeczeniem Sądu lub innego organu powołanego do rozpoznawania spraw danego rodzaju, albo orzeczeniem Sądu polubownego, jak również roszczenie stwierdzone ugodą zawartą przed Sądem albo przed Sądem polubownym, albo ugodą zawartą przed mediatorem i zatwierdzoną przez Sąd przedawnia się z upływem lat 10-ciu, chociażby termin przedawnienia roszczeń tego rodzaju był krótszy, jeżeli stwierdzone w ten sposób roszczenie obejmuje świadczenie okresowe, roszczenie o świadczenie okresowe należne w przyszłości ulega przedawnieniu trzyletniemu. Nie ma przy tym wątpliwości, że bieg terminu przedawnienie rozpoczyna się w tym przypadku od momentu uprawomocnienia się orzeczenia Sądu. W niniejszej sprawie na podstawie dowodu z nakazu zapłaty z dnia 12 października 2005 roku wydanego w postępowaniu upominawczym przez tutejszy Sąd w sprawie o sygnaturze akt VII Nc (...) znajdującego się na karcie 28 tych akt, Sąd ustalił, że w tym dniu został wydany ten nakaz zapłaty, a z kolei na podstawie dowodu doręczenia znajdującego się na karcie 34 tych akt ustalił, iż został on doręczony powódce w dniu 2 listopada 2005 roku. Oznacza to, że nakaz ten uprawomocnił się w dniu 16 listopada 2005 roku, tym samym roszczenie objęte tym nakazem zapłaty mogło ulec przedawnieniu dopiero z upływem dnia 16 listopada 2015 roku, czyli na moment orzekania w tej sprawie nie jest jeszcze przedawnione nawet, jeżeli w międzyczasie strona pozwana nie podejmowałaby żadnych czynności, które powodowałyby przerwanie biegu terminu przedawnienia. Dla rozstrzygnięcia tej sprawy nie ma więc potrzeby ustalania, czy takie czynności były w ogóle podejmowane przez stronę pozwaną, gdyż i tak zarzut przedawnienia jest niezasadny.

Z kolei na podstawie dowodów z akt sprawy Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Dzierżoniowie M. M.o sygnaturze Km (...) oraz odpisów raportu spłat na dzień 31 marca 2010 roku znajdującego się na karcie 54 akt sprawy i raportu spłaty na dzień 19 grudnia 2014 roku znajdującego się na kartach 57 do 58 akt sprawy, Sąd ustalił, że wszelkie należności na poczet roszczenia objętego spornym tytułem wykonawczym zostały wyegzekwowane w toku postępowania egzekucyjnego od powódki, a nie zostały przez nią dobrowolnie spłacone. W orzecznictwie natomiast powszechnie przyjmuje się, że powództwo przeciwegzekucyjne skierowane na pozbawienie lub ograniczenie wykonalności tytułu wykonawczego może być skutecznie wniesione tylko pod warunkiem, że istnieje potencjalna możliwość wykonania tytułu wykonawczego w całości lub w określonej jego części. Dłużnik traci możliwość wytoczenia powództwa opozycyjnego z chwilą wyegzekwowania świadczenia objętego tytułem wykonawczym w całości lub w określonej części w odniesieniu do już wyegzekwowanego świadczenia. Powództwo to jest więc niedopuszczalne w części, w której wykonalność tytułu wykonawczego wygasła na skutek jego zrealizowania. Takie stanowisko przyjęto między innymi w postanowieniu Sądu Najwyższego z dnia 30 maja 2014 roku w sprawie o sygnaturze akt II CSK 679/13, w wyroku Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 5 marca 2014 roku w sprawie o sygnaturze akt I ACa 796/13, a także w wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 23 stycznia 2014 roku w sprawie o sygnaturze akt VI ACa 688/13.

Również powoływanie się przez powódkę na aktualną trudną sytuację majątkową i rodzinną nie stanowi uzasadnienie dla wniesionego przez nią powództwa opozycyjnego. Wskazane bowiem okoliczności nie mogą być uznane za zdarzenia powstałe po powstaniu tytułu egzekucyjnego, wskutek których zobowiązanie nie może być egzekwowane. Trudna bowiem sytuacja materialna nie stanowi okoliczności, która powoduje wygaśnięcie zobowiązania. To samo dotyczy spłaty innych zobowiązań, za które powódka poręczyła.

Z tych względów, na podstawie powołanych przepisów, należało orzec jak w punkcie I wyroku.

Odnośnie rozliczenia kosztów procesu poniesionych przez strony należy na wstępie wskazać, że zgodnie z przepisami artykułu 98 paragrafu 3 Kodeksu postępowania cywilnego w związku z artykułem 99 Kodeksu postępowania cywilnego, do niezbędnych kosztów procesu strony reprezentowanej przez radcę prawnego zalicza się wynagrodzenie, jednak nie wyższe niż stawki opłat określone w odrębnych przepisach i wydatki jednego radcy prawnego, koszty sądowe oraz koszty nakazanego przez Sąd osobistego stawiennictwa stron.

W świetle opisanych powyżej zasad do kosztów procesu poniesionych przez stronę pozwaną należało zaliczyć: wynagrodzenie reprezentującego ją radcę prawnego w kwocie 2.400 złotych i opłatę skarbową od pełnomocnictwa w kwocie 17 złotych, co daje łącznie kwotę 2.417 złotych.

Zgodnie z przepisem artykułu 98 paragrafu 1 Kodeksu postępowania cywilnego, strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony.

W związku z tym, że w niniejszej sprawie powódka w całości przegrała niniejszy proces, należało obciążyć ją obowiązkiem zwrotu wskazanych powyżej kosztów procesu poniesionych przez stronę pozwaną.

Mając powyższe na uwadze, w oparciu o przytoczone przepisy, Sąd orzekł, jak w punkcie II sentencji.