Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt.

VIII Ga 264/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 marca 2015r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VIII Wydział Gospodarczy

w składzie:

Przewodniczący

Sędzia

Sędzia

SSO Barbara Jamiołkowska (spr.)

SR del. Ewa Gatz – Rubelowska

SO Wojciech Wołoszyk

Protokolant

Karolina Glazik

po rozpoznaniu w dniu 19 marca 2015r. w Bydgoszczy

na rozprawie

sprawy z powództwa: (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w W.

przeciwko: P. N.

z udziałem interwenienta ubocznego (...) Spółka Akcyjna w W.

o zapłatę

na skutek apelacji wniesionej przez powoda

od wyroku Sądu Rejonowego w Bydgoszczy

z dnia 10 czerwca 2014r. sygn. akt VIII GC 1885/13

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 300 zł (trzysta złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania za instancję odwoławczą;

3.  oddala wniosek interwenienta ubocznego o zasądzenie kosztów postępowania za instancję odwoławczą.

Sygn. akt VIII Ga 264/14

UZASADNIENIE

Powód - (...) Spółka z o.o z siedzibą w W. domagał się zasądzenia od pozwanego P. N. kwoty 2.714,06 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 11 lipca 2009 r. do dnia zapłaty oraz kosztów procesu według norm przepisanych. W uzasadnieniu pozwu powód podał, iż wykonał na rzecz pozwanego usługę za kwotę 7.965,71 zł. Usługa częściowo została uregulowana. Pozostaje do zapłaty 2.714,06 złotych. Pomimo upływu terminu i wezwań do zapłaty płatności pozwany nie uregulował jednak należności w żądanej części.

Nakazem zapłaty w postępowaniu nakazowym wydanym w dniu 20 września 2013 r., w sprawie o sygn. akt VIII GNc 4935/13 Sąd Rejonowy w Bydgoszczy orzekł zgodnie z żądaniem pozwu oraz rozstrzygnął o kosztach procesu.

Pozwany zaskarżył nakaz zapłaty w całości i wniósł o odrzucenie pozwu lub o jego oddalenie. W uzasadnieniu skarżący podniósł, iż strony łączyła umowa o dzieło dotycząca naprawy pojazdu. Naprawa została wykonana na koszt ubezpieczyciela, w związku z wypadkiem komunikacyjnym, za który ubezpieczyciel ponosił odpowiedzialność. Pozwany podniósł, iż zgodnie z oświadczeniem z dnia 27 lutego 2009 r. powód był upoważniony do odbioru wszelkich kwot należnych pozwanemu z tytułu należnego mu odszkodowania. Zdaniem pozwanego, powodowi została wypłacona przez ubezpieczyciela co najmniej kwota 8.327,65 zł, która przewyższa wartość wskazanej w treści pozwu usługi o wysokości 7.965,71 zł. Żądane przez powoda świadczenie zostało zatem, zdaniem pozwanego, spełnione. Nadto pozwany wskazał, iż roszczenie o zapłatę za naprawę samochodu uległo przedawnieniu, zgodnie z treścią art. 646 k.c., w terminie 2 lat od dnia dokonania naprawy i wydania przedmiotu naprawy. Przedawnienie nastąpiło zatem w dniu 25 czerwca 2011 roku. Przedawnienie nastąpiło również na podstawie art. 118 k.c. Pozwany zarzucił również powodowi nadużycie prawa przedmiotowego, podnosząc, że powód próbuje przenieść na niego odpowiedzialność za własne rażące zaniechania w zakresie dochodzenia roszczeń do ubezpieczyciela. Pozwany zauważył, iż w ramach zawartej pomiędzy stronami umowy doszło do przeniesienia wierzytelności związanej ze szkodą z dnia 19 stycznia 2009 r. wobec (...) S.A., co zostało potwierdzone pisemnie w oświadczeniu z dnia 27 lutego 2009 r. Powód uzyskał w całości świadczenie z tytułu naprawy samochodu od (...) S.A. – obecnie (...) S.A. Na koniec skarżący zarzucił, iż postępowanie jest dotknięte nieważnością na podstawie art. 379 pkt 2 k.p.c. z uwagi na fakt braku należytego umocowania pełnomocnika stron.

W piśmie z dnia 3 marca 2014 roku, wobec zawiadomienia o toczącym się postępowaniu, (...) Spółka Akcyjna w W. wystąpiła z interwencją uboczną po stronie pozwanego. Interwenient uboczny wniósł o oddalenie powództwa oraz o zasądzenie na jego rzecz kosztów procesu. Interwenient zgłosił również zarzut przedawnienia roszczeń. W uzasadnieniu interwenient wskazał, iż przeprowadził postępowanie likwidacyjne i wypłacił powodowi odszkodowanie, zgodnie z upoważnieniem do odbioru świadczenia udzielonym przez poszkodowanego.

Wyrokiem z dnia 10 czerwca 2014 r. Sąd Rejonowy w Bydgoszczy uchylił wydany w sprawie nakaz zapłaty i powództwo oddalił. Ponadto, Sąd ten obciążył powoda kosztami procesu w kwocie 617 zł i oddalił wniosek interwenienta ubocznego o zasądzenie kosztów procesu. Sąd I instancji ustalił następujący stan faktyczny. W dniu 19 stycznia 2009 r. doszło do zdarzenia drogowego, podczas którego uszkodzeniu uległ pojazd F. (...) o nr rej (...). Naprawy pojazdu F. dokonał powód. Na mocy umowy ubezpieczenia odpowiedzialnym za szkodę z dnia 19 stycznia 2009 roku było (...) Spółka Akcyjna (dalej (...) S.A.), obecnie (...) Spółka Akcyjna. Pozwany upoważnił powoda do odbioru świadczenia ubezpieczeniowego przysługującego od (...) S.A. w związku ze szkodą z dnia 19 stycznia 2009 roku. Powód wykonał naprawę samochodu pozwanego. Za wykonaną naprawę powód w dniu 26 czerwca 2009 roku wystawił fakturę VAT nr (...) na kwotę 7.965,71 zł, z terminem zapłaty do dnia 10 lipca 2009 roku. Po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego (...) S.A. i weryfikacji przyznał poszkodowanemu odszkodowanie tytułem kosztów naprawy w wysokości 6.891,92 złotych. Pismem z dnia 15 stycznia 2013 r. powód wezwał pozwanego do zapłaty kwoty 2.714,06 złotych. Stan faktyczny w sprawie Sąd Rejonowy ustalił w oparciu o dowody z dokumentów prywatnych znajdujących się w aktach sprawy, których prawdziwość, autentyczność i moc dowodowa nie budziły jego wątpliwości. Ponadto, Sąd Rejonowy dał również wiarę zeznaniom świadka Ł. K., które ocenił jako jasne, spójne i logiczne.

Sąd Rejonowy podkreślił, iż bezspornym w sprawie było, że strony łączyła umowa naprawy pojazdu F. (...). Zastosowanie znalazły tu zatem przepisy regulujące umowę o dzieło. Odnosząc się do zarzutu pozwanego dotyczącego przedawnienia przedmiotowego roszczenia, Sąd I instancji wskazał, iż w świetle art. 646 k.c. roszczenia wynikające z umowy o dzieło przedawniają się z upływem lat dwóch od dnia oddania dzieła, a jeżeli dzieło nie zostało oddane – od dnia, w którym zgodnie z treścią umowy miało być oddane. Wyjaśnił, że przepis ten stanowi lex specialis wobec art. 118 k.c. i 120 k.c. z uwagi na fakt, iż zarówno moment rozpoczęcia biegu terminu przedawnienia jak i czas jego trwania (2 lata) został przez ustawodawcę określony w sposób odmienny niż we wskazanych przepisach ogólnych dotyczących przedawnienia roszczeń (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 lutego 2008 r., II CSK 421/07, niepubl., wyrok Sądu najwyższego z dnia 7 października 2010 roku, IV CSK 173/10, Lex nr 707913). Skoro oddanie dzieła nastąpiło najpóźniej w dniu 26 czerwca 2009 r. (w tym dniu bowiem powód wystawił fakturę VAT za wykonaną naprawę – k.11 akt), to rację ma, w ocenie Sądu Rejonowego, pozwany, iż roszczenie uległo przedawnieniu w dniu 25 czerwca 2011 r. Ponadto, gdyby nawet przyjąć, iż w niniejszej sprawie zastosowanie znajdują ogólne terminy przedawnienia roszczeń, to roszczenie powoda i tak w chwili wniesienia pozwu było już przedawnione. W tych okolicznościach, Sąd Rejonowy na podstawie art. 496 k.p.c. w związku z art. 646 k.c. uchylił nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym i powództwo oddalił, o kosztach postępowania postanawiając w myśl art. 98 § 1 i 99 k.p.c.

W pkt III Sąd Rejonowy orzekł na mocy art. 98 k.p.c. w związku z
art. 107 k.p.c.

Powód w apelacji zaskarżył wyrok Sądu Rejonowego w całości, zarzucając mu:

- naruszenie art. 117 kc, art. 118 kc, art. 646 kc, art. 123 pkt 2 kc poprzez niewłaściwe zastosowanie i błędne przyjęcie, że w sprawie doszło do przedawnienia,

- pominięcie dowodów w postaci przesłuchania stron i zeznań świadka M. R. na okoliczność istnienia zobowiązania i przerwania biegu przedawnienia,

- błędne ustalenia faktyczne w niniejszej sprawie dotyczące transakcji stron,

Skarżący domagał się zmiany zaskarżonego orzeczenia i rozstrzygnięcia zgodnego z żądaniem pozwu.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja powoda nie zasługiwała na uwzględnienie.

Sąd Okręgowy w pełni podziela ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Rejonowy i zaprezentowaną przez niego argumentację dotyczącą zarzutu przedawnienia.

Odnosząc się w pierwszej kolejności do zarzutu dotyczącego błędnych, zdaniem powoda, ustaleń Sądu I instancji poczynionych odnośnie transakcji stron, stwierdzić należy, że apelujący w ogóle nie wskazał na czym polegać miałyby owe naruszenia. Sąd Okręgowy podziela jednak w szczególności stanowisko Sądu Rejonowego, iż z uwagi na fakt, że roszczenie powoda dotyczyło kosztów naprawy pojazdu poszkodowanego, w sprawie zastosowanie znajdują przepisy o umowie o dzieło. Taki bowiem stosunek zobowiązaniowy łączył strony.

Tymczasem przepis art. 646 k.c. ustanawia termin szczególny względem ogólnych terminów przedawnienia z art. 118 k.c. w odniesieniu do wszelkich roszczeń wynikających z umowy o dzieło, zarówno przyjmującego zamówienie, jak i roszczeń zamawiającego. Art. 646 k.c. jest również przepisem szczególnym w stosunku do art. 120 k.c., zgodnie z którym przedawnienie rozpoczyna bieg od dnia wymagalności roszczenia. Przepis ten samodzielnie określa zdarzenie, od którego rozpoczyna bieg termin przedawnienia roszczeń wynikających z umowy o dzieło, stanowiąc, że roszczenia te przedawniają się z upływem dwóch lat od oddania dzieła, a jeżeli dzieło nie zostało oddane, od dnia w którym zgodnie z treścią umowy miało być oddane (uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 20 kwietnia 2006 r., III CSK 2/06).

Skoro z niezakwestionowanych skutecznie ustaleń Sądu I instancji wynika, że „oddanie dzieła” nastąpiło w przedmiotowej sprawie najpóźniej w dniu 26 czerwca 2009 r., w tym bowiem dniu powód wystawił fakturę VAT za wykonaną naprawę, to prawidłowo zważył Sąd Rejonowy, że roszczenie powoda uległo przedawnieniu w dniu 25 czerwca 2011 r. Prawidłowo ponadto skonstatował ten Sąd, że gdyby nawet przyjąć, iż w niniejszej sprawie zastosowanie znajdą ogólne terminy przedawnienia roszczeń, to i tak roszczenie powoda w chwili złożenia przedmiotowego pozwu (w dniu 2 sierpnia 2013 r.), było już przedawnione.

Pozwany nie wykazał zaś w trakcie przedmiotowego procesu, aby doszło do przerwania biegu przedawnienia. Istotnie, powód w pozwie zgłosił wniosek o przesłuchanie M. R. oraz o przesłuchanie stron, jednak, wbrew temu co podniósł w apelacji, owe wnioski dowodowe nie zostały złożone na okoliczność przerwania biegu przedawnienia, lecz na okoliczności związane z „istnieniem stosunku zobowiązaniowego, wysokością zadłużenia, odmową zapłaty przez pozwanego, terminem płatności faktury VAT, prawidłowością wykonania usługi przez powoda, bezskutecznym upływem terminu do zapłaty, wezwaniem do zapłaty” (k.4 akt). W takim zatem razie powód niesłusznie, w ocenie Sądu Okręgowego, zarzucił Sądowi Rejonowemu pominięcie wniosków dowodowych.

Przede wszystkim zaś obecny na rozprawie w dniu 27 stycznia 2014 r. pełnomocnik powoda nie zgłosił wniosku o wpisanie do protokołu zastrzeżeń odnośnie pomięcia przez Sąd Rejonowy dowodu z zeznań stron. Tymczasem w świetle art. 162 kpc, stronie, która zastrzeżenia odnośnie uchybienia przepisom postępowania nie zgłosiła, nie przysługuje prawo powoływania się na takie uchybienia w dalszym toku postępowania, chyba że chodzi o przepisy postępowania, których naruszenie sąd powinien wziąć pod rozwagę z urzędu, albo że strona uprawdopodobni, iż nie zgłosiła zastrzeżeń bez swojej winy.

Reasumując, Sąd Okręgowy podzielił stanowisko Sądu Rejonowego, a w konsekwencji, apelację powoda, jako nieuzasadnioną, oddalił na podstawie art. 385 kpc.

O kosztach postępowania odwoławczego, Sąd Okręgowy postanowił na mocy art. 98 kpc w związku z § 6 pkt 3 w związku z § 12 ust. 1 pkt 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu, Dz.U.2013.490 j. (pkt 2 sentencji).

W punkcie 3 sentencji Sąd Okręgowy oddalił wniosek interwenienta ubocznego o przyznanie mu kosztów postępowania odwoławczego. Powyższe rozstrzygnięcie zapadło na mocy art. 107 k.p.c., z którego treści wynika, że przyznanie interwenientowi ubocznemu kosztów interwencji od przeciwnika strony, do której przystąpił (podobnie jak i zasądzenie kosztów od interwenienta na rzecz strony) nie stanowi reguły, lecz może nastąpić wówczas, gdy Sąd uzna taką potrzebę. W okolicznościach niniejszej sprawy nie było, w ocenie Sądu Okręgowego, wskazań do zasądzenia na rzecz interwenienta jakichkolwiek kosztów. Sąd Okręgowy zważył bowiem, iż czynności procesowe interwenienta nie miały wpływu na tok postępowania a zgłoszony przez interwenienta ubocznego zarzut (przedawnienia) stanowił w istocie jedynie powtórzenie zarzutów wniesionych przez pozwanego.