Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 720/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia

2 kwietnia 2015r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący

SSO Barbara Jankowska - Kocon

Sędziowie

SO Janusz Kasnowski

SO Aurelia Pietrzak (spr.)

Protokolant

sekr. sądowy Tomasz Rapacewicz

po rozpoznaniu w dniu 2 kwietnia 2015r. w Bydgoszczy

na rozprawie

sprawy z powództwa M. K.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w

W.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Rejonowego w Świeciu VI Zamiejscowego Wydziału Cywilnego z siedzibą w Tucholi

z dnia 24 kwietnia 2014r. sygn. akt. VI C 354/13

I/ zmienia zaskarżony wyrok, w ten sposób, że:

1)  w punkcie 1 (pierwszym) zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 12000 zł (dwanaście tysięcy) z ustawowymi odsetkami od dnia 31 sierpnia 2012 roku do dnia zapłaty,

2)  w punkcie 2 (drugim) zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 3 462,36 zł (trzy tysiące czterysta sześćdziesiąt dwa 36/100) tytułem zwrotu kosztów procesu,

II/ zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 1200 zł (jeden tysiąc

dwieście) tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt: II Ca 720/14

UZASADNIENIE

Powódka M. K.wniosła o zasądzenie od pozwanego (...) S.A. w W. kwoty 12.000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 31 sierpnia 2012 r. do dnia zapłaty oraz kosztów procesu. W uzasadnieniu podała, że w dniu 11 kwietnia 2012 r. uległa wypadkowi komunikacyjnemu jako pasażerka samochodu doznając licznych obrażeń ciała. Sprawca zdarzenia był ubezpieczony u pozwanego. Pozwany wypłacił jej 4.000 zł zadośćuczynienia odmawiając wypłaty większej kwoty.

Pozwany w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie na jego rzecz kosztów procesu, kwestionując wysokość dochodzonego roszczenia i uznając, że wypłacona dotychczas kwota jest adekwatna do charakteru doznanych obrażeń.

Wyrokiem z dnia 24 kwietnia 2014 r. Sąd Rejonowy w Świeciu IX Zamiejscowy Wydział Cywilny w Tucholi oddalił powództwo (punkt 1), zasądził od powódki na rzecz pozwanego kwotę 2.400 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (punkt 2), przyznał biegłemu S. F. wynagrodzenie za sporządzoną w sprawie opinię w kwocie 445,36 zł (punkt 3) oraz nakazał zwrócić ze Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Świeciu na rzecz powódki kwotę 54,64 zł tytułem nadpłaconych kosztów sądowych (punkt 4).

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 11 kwietnia 2012 r. K. F. kierując w O. pojazdem marki F. (...) nie zachował bezpiecznej odległości i uderzył w tył pojazdu marki M.. Następnie samochód ten zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w pojazd marki S. (...), którego pasażerką była powódka. Sprawca wypadku był ubezpieczony u pozwanego. Na skutek tego zdarzenia powódka została przyjęta na Oddział (...) Szpitala w W., gdzie stwierdzono u niej uraz ściany klatki piersiowej, uraz głowy ze wstrząśnieniem mózgu i uraz ściany klatki piersiowej i uraz szyjnego odcinka kręgosłupa. Powódka została wypisana ze szpitala następnego dnia z zaleceniem dalszego leczenia ambulatoryjnego. Przepisano jej leki przeciwbólowe.

W dniu 16 maja 2012 r. powódka otrzymała zwolnienie lekarskie na okres dwóch tygodni, które zostało przedłużone aż do 26 czerwca 2012 r. Spowodowane to było niemożliwością samodzielnego poruszania się, mimo niezałożenia u powódki kołnierza ortopedycznego. W dniu 12 czerwca 2012 r. lekarz orzecznik ZUS orzekł, że niezdolność powódki do pracy ustała z upływem tego dnia.

W okresie powypadkowym powódka kontynuowała leczenie w poradni(...)szpitala w T.. Do chwili obecnej powódka korzysta z porad lekarza psychiatry z uwagi na jej lęki związane z podróżowaniem samochodem i utratę pamięci dotyczącą przebiegu zdarzenia. Odczuwa także zawroty głowy, ma kłopoty z utrzymaniem równowagi przy wykonywaniu prac domowych. Ze względu na dolegliwości w postaci drętwienia rąk, kręgosłupa w części szyjnej i bóle w klatce piersiowej powódka korzystała i korzysta z rehabilitacji, przebywała także w ramach NFZ w sanatorium. Powódka zażywa leki przeciwbólowe przepisane przez lekarza.

Powódka, tak jak przed wypadkiem, wykonuje pracę biurową, choć zmieniono miejsce jej wykonywania z powodu powypadkowych dolegliwości bólowych.

W wyniku wypadku powódka doznała skręcenie kręgosłupa szyjnego z przewlekłym pourazowym bólowym zespołem korzeniowym szyjnego odcinka kręgosłupa, stłuczenia kręgosłupa piersiowego oraz stłuczenia klatki piersiowej. Z uwagi na opisane wyżej skręcenie wystąpiły u niej urazowe zespoły korzonkowe (bólowe) szyjne skutkujące trwałym uszczerbkiem na zdrowiu wynoszącym 7 %. Z uwagi na wiek powódki i brak radiologicznych cech uszkodzenia kręgosłupa szyjnego, istnieje możliwość wygojenia się uszkodzonego narządu ruchu do stanu sprzed wypadku. Ból w miejscu urazu i napięcie mięśni przy kręgosłupowych są zaś jednym z głównych dolegliwości przy urazach kręgosłupa w odcinku szyjnym. Odniesione obrażenie nie rzutują jednak w istotny sposób na aktywność życiową i sprawność ogólną powódki. Istnieje jednak szansa ich całkowitego wyeliminowania. Pewne zaś dolegliwości mogą występować okresowo, co wynika z procesu starzenia się organizmu. Wymagać one będą leczenia w poradni POZ i rehabilitacyjnej. Jednakże nie należy spodziewać się pogorszenia stanu miejscowego.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dowodów z dokumentów, zeznań powódki, a także oparciu o dowód z opinii biegłego ortopedy.

Na wstępie swoich rozważań Sąd zwrócił uwagę na treść art. 445 § 1 k.c. oraz art. 34 i 35 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, po czym wskazał, że biorąc pod uwagę rodzaj i rozmiar doznanych przez powódkę obrażeń, wypłacona jej przez pozwanego kwota zadośćuczynienia jest odpowiednia do stopnia jej cierpień fizycznych i psychicznych. Sąd podkreślił, że powódka nie doznała żadnych nieodwracalnych uszkodzeń ciała, prowadzących do jej kalectwa lub zeszpecenia. Z opinii biegłego wynika, że mimo odniesienia przez powódkę obrażeń skutkujących trwałym uszczerbkiem na zdrowiu wynoszącym 7 %, uszkodzony narząd może wygoić się do stanu sprzed wypadku, a zatem jej rokowania co do stanu zdrowia na przyszłość są pozytywne. Powódka na skutek wypadku była w szpitalu jedynie dwa dni, później korzystała tylko z zabiegów rehabilitacyjnych, w tym leczenia sanatoryjnego oraz doraźnych konsultacji lekarskich. Jej stan zdrowia nie wymaga ingerencji chirurgicznej. Po zdarzeniu nie było nawet potrzeby założenia kołnierza ortopedycznego, co również wskazuje na nieznaczny stopień uszkodzenia ciała. Powódka, tak jak przed wypadkiem, jest osobą samodzielną, nie utraciła możliwości zarobkowania, a nadto jej dotychczasowy sposób życia nie uległ zmianie. Ewentualne ograniczenia dotyczące jazdy na rowerze i wykonywania prac domowych mają charakter przemijający.

Mając powyższe na uwadze Sąd na podstawie art. 445 § 1 k.c. a contrario oddalił powództwo. O kosztach procesu Sąd orzekł na zasadzie art. 98 § 1 i 3 k.p.c., zaś pozostałe rozstrzygnięcia oparł o art. 89 ust. 1 i 2 i art. 84 ust. 1 i 2 w zw. z art. 80 – 82 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych.

Apelację od wyroku wniosła powódka zarzucając Sądowi pierwszej instancji naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie oceny dowodów w sposób niewszechstronny, sprzeczny z zasadami doświadczenia życiowego oraz naruszenie art. 445 § 1 k.c. poprzez przyjęcie, iż brak podstaw do przyznania zadośćuczynienia na rzecz powódki w związku ze zdarzeniem z dnia 11 kwietnia 2012 r. Wskazując na powyższe powódka wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie jej powództwa w całości oraz zasądzenie na jej rzecz kosztów procesu za obie instancje.

Pozwany w odpowiedzi na apelację wniósł o jej oddalenie w całości oraz o zasądzenie na jego rzecz kosztów postępowania odwoławczego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja powódki jest uzasadniona.

Sąd Rejonowy prawidłowo ustalił stan faktyczny w sprawie, w tym zakres urazów jakie doznała powódka na skutek wypadku komunikacyjnego z dnia 11 kwietnia 2012 r., jak również zakres jej cierpień związanych z tymi obrażeniami. Ustalenia te, poczynione bez przekroczenia granic swobodnej oceny dowodów, Sąd Okręgowy akceptuje i przyjmuje za podstawę własnego rozstrzygnięcia, jednakże nie podziela oceny prawnej dokonanej w oparciu o tak ustalony stan faktyczny dochodząc do odmiennych wniosków od tych, które legły u podstaw wydania zaskarżonego wyroku.

Zasadny w sprawie okazał się zarzut naruszenia art. 445 § 1 k.c., którego istota sprowadzała się do tego, że Sąd Rejonowy błędnie przyjął, że dotychczas wypłacona powódce przez pozwanego kwota 4.000 zł tytułem zadośćuczynienia jest odpowiednia w rozumieniu powyższego przepisu, co w konsekwencji skutkowało oddaleniem powództwa. Kwota ta, biorąc pod uwagę okoliczności sprawy, jest niewspółmierna w porównaniu do cierpienia i doznanej krzywdy przez powódkę, a zatem jest rażąco niska. Poczynienie takiego wniosku uprawniało Sąd Okręgowy do zmiany zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie powództwa i to w całości, albowiem doświadczone przez powódkę cierpienia fizyczne i psychiczne, ich rozmiar i intensywność, pozwalają na przyjęcie, że dopiero dodatkowa kwota 12.000 zł, na którą opiewało powództwo, będzie odpowiednia w myśl art. 445 § 1 k.c. kompensując negatywne skutki zdarzenia.

Podkreślić należy, że powódka w następstwie wypadku doznała wielu urazów, między innymi uraz ściany klatki piersiowej, głowy ze wstrząśnieniem mózgu, a także szyjnego odcinka kręgosłupa ze skręceniem kręgosłupa. Urazy te wiązały się z przewlekłymi dolegliwościami bólowymi i wymagały porad lekarskich, między innymi lekarza neurologa. Dodatkowo powódka korzystała z konsultacji psychiatrycznych z powodu lęków dotyczących podróżowania samochodem, a także z uwagi na zanik pamięci co do przebiegu zdarzenia. Obecnie powódka nie powróciła do pełni sprawności, ma zawroty głowy, a także kłopoty z utrzymaniem równowagi przy wykonywaniu prac domowych, drętwieją jej ręce. Nadto, na skutek powypadkowych dolegliwości bólowych, musiała zmienić stanowisko pracy. Wszystkie powyżej przedstawione fakty, prawidłowo ustalone przez Sąd pierwszej instancji, powinny w konsekwencji doprowadzić do uwzględnienia złożonego powództwa w całości, nie zaś do jego oddalenia z przyczyn, na jakie powołał się Sąd Rejonowy. Nie można bowiem zgodzić się ze stwierdzeniem, że dotychczas wypłacona przez pozwanego kwota 4.000 zł jest adekwatna do zaistniałego w sprawie rozmiaru krzywdy. Wprawdzie, jak wynika z wniosków opinii biegłego, istnieje możliwość całkowitego wygojenia uszkodzonego narządu ruchu, to jednak wskazać należy, co najwyraźniej niedostatecznie uwzględnił Sąd Rejonowy, że kręgosłup powódki nadal nie powrócił do stanu sprzed wypadku, pomimo tego, że od 11 kwietnia 2012 r. do momentu wydania wyroku przez Sąd Rejonowy upłynęły dwa lata. Powódka korzysta z rehabilitacji, była w sanatorium i mimo tych działań narząd ruchu nie wrócił do pełnej sprawności. Co prawda jej aktywność życiowa nie odbiega znacznie od tej, jaka miała miejsce przed wypadkiem, jednakże obecnie towarzyszące jej dolegliwości bólowe kręgosłupa obniżają jej komfort życia, a także wpłynęły na zmianę stanowiska pracy. Ich istnienie wymaga podejmowania dalszych działań leczniczych.

Reasumując, Sąd pierwszej instancji dokonał niewłaściwego przełożenia ustalonej krzywdy na jej wymiar finansowy w postaci zadośćuczynienia pieniężnego dochodząc do wniosku, że wypłacona dotąd powódce kwota 4.000 zł jest odpowiednia w rozumieniu art. 445 § 1 k.c. W tych konkretnych okolicznościach sprawy wniosek ten nie zasługiwał na akceptację, co musiało skutkować dokonaniem właściwej korekty z tych przyczyn, że powyższa kwota jest rażąco niska w zestawieniu z rozmiarem krzywdy doznanej przez powódkę.

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że w punkcie 1 zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 12.000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 31 sierpnia 2012 r. do dnia zapłaty oraz że w punkcie drugim zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 3.462,36 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (punkt I).

O odsetkach ustawowych Sąd Okręgowy orzekł zgodnie z żądaniem pozwu zasądzając je od dnia kolejnego po dniu wydania przez pozwanego decyzji definitywnie kończącej postępowanie likwidacyjne (30 sierpnia 2012 r.).

Na zasądzone koszty, oprócz opłaty od pozwu (600 zł), opłaty od pełnomocnictwa (17 zł) i wynagrodzenia pełnomocnika (2.400 zł), składał się także koszt w wysokości 445,36 zł poniesiony tytułem wynagrodzenia biegłego za sporządzenie opinii w sprawie. Orzekając o tych kosztach Sąd Okręgowy miał na względzie ogólną zasadę odpowiedzialności za wynik procesu wyrażoną w art. 98 § 1 i 3 k.p.c.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy orzekł natomiast na podstawie art. 108 § 1 k.p.c. w zw. z art. 98 § 1 i 3 k.p.c. zasądzając od pozwanego na rzecz powódki kwotę 1.200 zł (§ 12 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu – t.j. Dz. U. 2013 r., poz. 490).