Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 1931/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 14 kwietnia 2015 r.

Sąd Apelacyjny - III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Gdańsku

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Maciej Piankowski

Sędziowie:

SSA Aleksandra Urban (spr.)

SSO del. Alicja Romanowska

Protokolant:

stażysta Katarzyna Kręska

po rozpoznaniu w dniu 14 kwietnia 2015 r. w Gdańsku

sprawy M. S. (1)

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w E.

o prawo do emerytury

na skutek apelacji M. S. (1)

od wyroku Sądu Okręgowego w Elblągu IV Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 26 sierpnia 2014 r., sygn. akt IV U 312/14

oddala apelację.

Sygn. akt III AUa 1931/14

UZASADNIENIE

M. S. (1) wniósł odwołanie od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w E. z dnia 5 marca 2014 r., którą odmówiono mu prawa do emerytury.

W odpowiedzi na odwołanie pozwany wniósł o jego oddalenie.

Wyrokiem z dnia 26 sierpnia 2014 r. Sąd Okręgowy w Elblągu Wydział IV Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oddalił odwołanie. Uzasadniając swoje stanowisko Sąd wskazał, iż M. S. (1), urodzony (...), w okresie aktywności zawodowej był zatrudniony:

- od 10 lipca 1979 r. do 8 marca 1982 r. w Zakładach im. (...) w E., jako kierowca pojazdu N. i autobusu;

- od 18 marca 1982 r. do 31 maja 1993 r. w Miejskim Przedsiębiorstwie (...) w E. na stanowisku starszego dyspozytora ruchu (18 marzec 1982 r.- 14 styczeń 1983 r.), kontrolera technicznego-diagnosty (15 styczeń 1983 r. – 25 listopad 1990 r.), starszego regulatora ruchu (26 listopad 1990 r. – 30 wrzesień 1992 r.) i dyspozytora ruchu (1 listopad 1992 r. – 31 maj 1993 r.);

- od 1 czerwca 1993 r. do 31 grudnia 1998 r. w Zakładach (...) Sp. z o.o. w E. na stanowisku starszego dyspozytora (1 czerwiec 1993 r. – 31 styczeń 1994 r.) oraz mistrza dyspozytora (1 luty 1994 r. – 31 grudzień 1998 r.);

W okresie zatrudnienia w Zakładach im. (...) w E. przez cały okres zatrudnienia wnioskodawca pracował, jako kierowca pojazdu N. i autobusu S. H-100. Skarżący rozpoczynał pracę przed godz. 7, przywożąc do zakładu dyrekcję pojazdem (...), po czym ok. godz. 7 przesiadał się na autobus i przewoził uczniów oraz pracowników. Następnie ok. godz. 15 przesiadał się ponownie na (...) i rozwoził dyrekcję. Gdy zachodziła potrzeba przewiezienia mniejszej ilości osób w ciągu dnia, zdarzało się że skarżący to czynił (...).

Pracując w Miejskim Przedsiębiorstwie (...) w E. na stanowisku kontrolera technicznego-diagnosty ubezpieczony dokonywał sprawdzenia jakości wykonanych napraw autobusów i decydował o ich dopuszczeniu do ruchu, co potwierdzał swoją pieczęcią. Kontrolę napraw w zależności od rodzaju skarżący wykonywał na stacji diagnostycznej (częściowo w kanale), a także poza nią (na placu, hali). Na stacji diagnostycznej (w kanale) sprawdzał prawidłowość dokonanych napraw przednich osi, zawieszenia, hamulców, układu spalania, linek od liczników (częściowo), nadto ustawiał światła przeciwmgłowe, dokonywał przeglądu technicznego, a także wykonywał czynności poza kanałem: ustawiał światła, sprawdzał usunięcia usterek: drzwi, wymiany kół, prawidłowość naprawy elementów nadwozia (siedzenia, oświetlenie wewnętrzne), elementów blacharskich (obcierki) i zmiany oleju. Część prac kontrolnych, jeżeli nie zachodziła potrzeba korzystania ze stacji diagnostycznej, odbywała się poza nią (sprawdzanie zmiany kół, usuwania usterek drzwi, naprawy siedzeń, oświetlenia wewnętrznego, usterek blacharskich). Przy wymianie linek liczników, naprawie hamulców, skrzyni i sprzęgła wnioskodawca dodatkowo wykonywał jazdę próbną poza terenem zakładu pracy. Wnioskodawca także wykonywał okresowe przeglądy autobusów, co 6 miesięcy.

Ubezpieczony, będąc zatrudnionym w Zakładach (...) Sp. z o.o. w E. na stanowisku mistrza dyspozytora (1 luty 1994 r. – 31 grudzień 1998 r.), miał w zakresie swoich obowiązków przygotowanie dla kierowców dokumentacji eksploatacyjnych, ustalanie obsady taboru, koordynację ruchu autobusów, powiadomienia o czynnościach do usunięcia zgłoszonych przez kierowców usterek, nadzór mistrzów, kontrolowanie wykonywanych prac przez brygady, podejmowanie decyzji dotyczących napraw i ich kontrolę, prowadzenia dokumentacji, dokonywanie wstępnej weryfikacji dokumentacji eksploatacyjnej i raportów służbowych kierowców, przydzielanie pracy dla kierowców w rezerwie, współdziałanie z pracownikami działu warsztatu, składanie raportów, niedopuszczanie do prowadzenia autobusów przez kierowców w sytuacji podejrzenia, że znajdują się po spożyciu alkoholu, bądź środków odurzających, sprawy reklam i ogłoszeń w autobusach spółki.

W dniu 13 grudnia 2013 r. skarżący wystąpił do organu rentowego z wnioskiem o ustalenie uprawnień do emerytury, który zaskarżoną w niniejszym postępowaniu decyzją został załatwiony odmownie.

Weryfikując zasadność decyzji pozwanego, Sąd zważył, że jak wynika ze zgromadzonego materiału dowodowego, ubezpieczony w okresie zatrudnienia w Miejskim Przedsiębiorstwie (...) nie wykonywał pracy w warunkach szczególnych określonej w wykazie A rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. Jak wynika bowiem zarówno z wyjaśnień wnioskodawcy, jak i zeznań przesłuchanych w sprawie świadków skarżący w trakcie zatrudnienia w MPK w E. w spornym okresie zatrudnienia pracował w dziale kontroli technicznej, jako kontroler techniczny-diagnosta. Powyższe potwierdzili świadkowie przedstawiając charakterystykę oraz rodzaj czynności wykonywanych przez skarżącego. Świadek Z. Ł., który od 1982 r. był początkowo kierownikiem, a następnie dyrektorem zeznał, że skarżący do 1990 r. pracował w dziale kontroli, a jego zadaniem było sprawdzanie pojazdów po dokonywanych naprawach oraz wykonywanie okresowych przeglądów. Świadek zeznał także, że wnioskodawca, dokonując kontroli wykonywanych napraw, robił to na stacji diagnostycznej w kanale (m.in. hamulce, zawieszenia, konstrukcja pojazdu, emisja spalania), a także poza stacją diagnostyczną, na placu. Świadek zaznaczył, że starano się najczęściej, aby kontrole przeprowadzać na placu ze względu na małą przepustowość stacji diagnostycznej. Wskazał, on również na wykonywane przez wnioskodawcę okresowe przeglądy techniczne autobusów. Także świadek S. B. zeznał, że wnioskodawca pracował, jako kontroler techniczny i w zakresie jego obowiązków było sprawdzanie pojazdów po wykonywanych naprawach. Świadek ten wskazał, że jeżeli nie było konieczności skorzystania z urządzeń na stacji diagnostycznej, kontrole wykonywano poza nią. Podał także, że nie wszystkie kontrole przeprowadzane na stacji diagnostycznej były wykonywane w kanale, wskazując że w kanale sprawdzano wyłącznie układ hamulcowy, zawieszenie oraz układ wydechowy. Świadkowie zgodnie potwierdzili stanowisko wnioskodawcy, który także wskazywał, że prace związane ze sprawdzaniem dokonanych napraw przeprowadzał na stacji diagnostycznej oraz poza nią. Dodatkowo podał, że przy kontroli hamulców, sprzęgła, skrzyni biegów, czy zmiany linek liczników wyjeżdżał na jazdę próbną poza teren zakładu.

Sąd nie miał podstaw, by odmówić zeznaniom świadków wiarygodności, albowiem były one spójne, logiczne i korelowały z wyjaśnieniami złożonymi przez wnioskodawcę co do charakteru wykonywanej przez niego pracy. Świadkowie mieli z ubezpieczonym bezpośredni kontakt i posiadali wiedzę odnośnie wykonywanych przez skarżącego czynności. Potrafili w sposób przejrzysty i czytelny odtworzyć czynności wykonywane przez niego w okresie wspólnego zatrudnienia.

Zeznania powołanych w sprawie świadków, jak również wyjaśnienia ubezpieczonego znalazły także odzwierciedlenie w materiale dowodowym znajdującym się w aktach osobowych I tak, z karty obiegowej zmiany z dnia 14 stycznia 1983 r. wynika, że wnioskodawca w trakcie zatrudnienia został przeniesiony z dniem 15 stycznia 1983 r. do kontroli technicznej, gdzie pracował do dnia 25 listopada 1990 r. (przeniesienie na stanowisko starszego regulatora ruchu). Przedmiotowa okoliczność znajduje odzwierciedlenie w zeznaniach Z. Ł., który wskazał, że wnioskodawca pracował, jako kontroler techniczny do 1990 r. Również świadek S. B. podał, że skarżący w późniejszym okresie był zatrudniony na dyspozytorni, co znajduje potwierdzenie w aktach osobowych. Także sam wnioskodawca wskazał, że zanim zaczął pełnić obowiązki kontrolera technicznego pracował, jako dyspozytor. Na uwagę także zasługuje, że w świadectwie pracy wskazano, jako datę początkową pracy kontrolera datę 15 stycznia 1983 r. oraz jako datę końcową - 25 listopad 1990 r., co dodatkowo potwierdza, że w spornym okresie pracy w Miejskim Przedsiębiorstwie (...) w E. ubezpieczony był zatrudniony jako kontroler techniczny.

Powyższy okres nie mógł zostać zaliczony do pracy w warunkach szczególnych, określonej, jako „kontrola międzyoperacyjna, kontrola jakości produkcji i usług oraz dozoru inżynieryjno-technicznego na oddziałach i wydziałach, w których jako podstawowe wykonywane były prace wymienione w wykazie”, ponieważ ubezpieczony wykonywał prace kontrolne poza wydziałem, na którym odbywała się bezpośrednio naprawa. W ocenie Sądu nie ma szczególnego znaczenia, że prace sprawdzające były wykonywane częściowo w kanale bowiem nie miały one charakteru naprawczego, a jedynie były czynnościami sprawdzającymi.

Reasumując Sąd wskazał, że okoliczności ustalone w toku postępowania nie przeczą temu, że skarżący pracował w Miejskim Przedsiębiorstwie (...) m.in., jako kontroler techniczny, ale potwierdzają jednocześnie, że praca na tymże stanowisku, nie była pracą w warunkach szczególnych.

Wobec powyższego Sąd uznał, że nie było celowe analizowanie charakteru pracy wykonywanej przez wnioskodawcę w Zakładach (...) w E. (10 lipiec 1979 r. – 8 marzec 1982 r.) i w Zakładach (...) Sp. z o.o. w E. (1 luty 1994 r. do 31 grudzień 1998 r.) pod kątem świadczenia pracy w warunkach szczególnych, albowiem były to okresy zbyt krótkie i nawet ich zsumowanie nie pozwoliłoby wnioskodawcy na wykazanie, iż legitymuje się okresem 15 lat pracy w warunkach szczególnych.

Ze względów wskazanych powyżej, Sąd Okręgowy, przy zastosowaniu art. 184 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2013 r., poz. 1440) oraz § 2 i § 4 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. z 1983 r., nr 8, poz. 43), na mocy art. 477 14§1 k.p.c. orzekł, jak w sentencji.

Apelację od wyroku wywiódł wnioskodawca zaskarżając go w całości, zarzucając mu naruszenie przepisów prawa procesowego, tj. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez nie uznanie dowodu z zaświadczenia o wykonywaniu prac w szczególnych warunkach z dnia 2 marca 2005 r. i wnosząc o jego uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

Uzasadniając swoje stanowisko ubezpieczony podniósł, że Sąd niezasadnie odmówił mu prawa do emerytury w wieku obniżonym przyjmując, że jego okres zatrudnienia w MPK nie był okresem pracy wykonywanej w warunkach szczególnych. Skarżący podkreślił, że w spornym okresie (...) utrzymywał w gotowości 108 sztuk autobusów, w tym każdego dnia na trasę wyjeżdżało sprawdzonych 93 jednostek taboru, a wnioskodawca, jako kontroler odpowiadał za stan techniczny tych pojazdów, dokonując przeglądu technicznego każdego pojazdu, przy czym wszystkie czynności sprawdzające wykonywał w kanale technicznym. Zdaniem ubezpieczonego Sąd uczynił mu krzywdę nie rozpatrując również kolejnego okresu zatrudnienia w warunkach szkodliwych, mimo iż przedstawił świadectwo pracy z Zakładu (...) zaliczające ten okres zatrudnienia do stażu pracy wykonywanej w warunkach szkodliwych. Podkreślił, że firma Miejskie Przedsiębiorstwo (...) po przekształceniu się w Zakłady (...) ( (...)) zmieniła tylko nazwę, a nie zakres wykonywanych prac, w konsekwencji czego ubezpieczonemu do dotychczasowego zakresu obowiązków dołożono dodatkowe - w tych samych szczególnych warunkach – tj. nadzór nad siedmioosobową brygadą mechaników.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja wnioskodawcy nie zasługiwała na uwzględnienie.

W ocenie Sądu Apelacyjnego, Sąd Okręgowy - wbrew twierdzeniom ubezpieczonego zawartym w apelacji - w sposób prawidłowy ustalił stan faktyczny w oparciu o zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, zaś w swych ustaleniach i wnioskach nie wykroczył poza ramy swobodnej oceny wiarygodności i mocy dowodów wynikające z art. 233 k.p.c., nie popełnił on też błędów w rozumowaniu w zakresie zarówno ustalonych faktów, jak też ich kwalifikacji prawnej, albowiem prawidłowo zinterpretował i zastosował odpowiednie przepisy prawa.

Sąd Apelacyjny podziela argumenty zawarte w uzasadnieniu Sądu Okręgowego i przyjmuje je za własne nie znajdując tym samym podstawy do ponownego, szczegółowego przytaczania dokonanych już ustaleń faktycznych (por. wyrok Sądu Najwyższego z 5 listopada 1998r., sygn. I PKN 339/98, opubl. OSNAPiUS z 1999 r., z. 24, poz. 776).

Przystępując do analizy zasadności wywiedzionej przez ubezpieczonego apelacji, w pierwszej kolejności wskazać należy, że prawo do wcześniejszej emerytury z tytułu pracy w warunkach szczególnych lub w szczególnym charakterze przewidziane jest w art. 32 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (jedn. tekst Dz. U. z 2013 r., poz. 1440 ze zm.), zawartym w rozdziale 2 działu II ustawy dotyczącym urodzonych przed 1 stycznia 1949r. Przepis ten w ust. 4 stanowi, że wiek emerytalny, o którym mowa w ust. 1, rodzaje prac lub stanowisk oraz warunki, na podstawie których osobom wymienionym w ust. 2 i 3 przysługuje prawo do emerytury, ustala się na podstawie przepisów dotychczasowych, tj. rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. z 1983 r., Nr 8, poz. 43 ze zm.). Zgodnie z § 4 ust. 1 pkt 1 i 3 powyższego rozporządzenia pracownik, który wykonywał prace w szczególnych warunkach, wymienione w wykazie A, nabywa prawo do emerytury, jeżeli łącznie osiągnął wiek emerytalny wynoszący 60 lat dla mężczyzn oraz ma wymagany okres zatrudnienia, w tym co najmniej 15 lat pracy w szczególnych warunkach.

Stosownie do art. 184 ust. 1 ustawy emerytalnej ubezpieczonym urodzonym po 31 grudnia 1948 r. przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku przewidzianego w art. 32, 33, 39 i 40, jeżeli w dniu wejścia w życie ustawy osiągnęli: (1) okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymagany w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku niższym niż 60 lat - dla kobiet i 65 lat - dla mężczyzn oraz (2) okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27 (tj. co najmniej 25 lat dla mężczyzn). W myśl ust. 2 emerytura, o której mowa w ust. 1, przysługuje pod warunkiem nieprzystąpienia do otwartego funduszu emerytalnego albo złożenia wniosku o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym, za pośrednictwem Zakładu, na dochody budżetu państwa.

Podstawę prawną ustalenia uprawnień M. S. (1) do wcześniejszej emerytury stanowi przepis art. 184 w zw. z art. 32 ustawy emerytalnej. Zatem ubezpieczony na dzień 1 stycznia 1999 r. musi legitymować się co najmniej 25-letnim okresem składkowym i nieskładkowym, w tym 15 latami pracy w warunkach szczególnych.

Mając na uwadze powyższe, wskazać należy, że w rozpoznawanej sprawie nie budziło wątpliwości osiągnięcie przez ubezpieczonego tak określonego wieku emerytalnego jak i ogólnego stażu zatrudnienia. Spór między stronami dotyczył wyłącznie spełnienia przez wnioskodawcę warunku wynikającego z przepisu art. 32 ust. 4 ustawy emerytalnej w zw. z § 4 ust. 1 pkt 3 przywołanego wyżej rozporządzenia, a mianowicie legitymowania się okresem pracy w szczególnych warunkach w wymiarze 15 lat.

M. S. (1) domagał się zaliczenia mu do stażu pracy w warunkach szczególnych okresu zatrudnienia od 10 lipca 1979 r. do 8 marca 1982 r. w Zakładach im. (...) w E., jako kierowca pojazdu N. i autobusu, okresu od 18 marca 1982 r. do 31 maja 1993 r. w Miejskim Przedsiębiorstwie (...) w E. na stanowisku starszego dyspozytora ruchu (18 marzec 1982 r.- 14 styczeń 1983 r.), kontrolera technicznego-diagnosty (15 styczeń 1983 r. – 25 listopad 1990 r.), starszego regulatora ruchu (26 listopad 1990 r. – 30 wrzesień 1992 r.) i dyspozytora ruchu (1 listopad 1992 r. – 31 maj 1993 r.) oraz okresu od 1 czerwca 1993 r. do 31 grudnia 1998 r. w Zakładach (...) Sp. z o.o. w E. na stanowisku starszego dyspozytora (1 czerwiec 1993 r. – 31 styczeń 1994 r.) oraz mistrza dyspozytora (1 luty 1994 r. – 31 grudzień 1998 r.).

Rozważając zasadność żądania wnioskodawcy przyznania mu prawa do emerytury w wieku obniżonym, Sąd Okręgowy poddał analizie wyłącznie okres zatrudnienia ubezpieczonego w Miejskim Przedsiębiorstwie (...) w E. od 15 stycznia 1983 r. do 25 listopada 1993 r. na stanowiskach: kontrolera technicznego-diagnosty, albowiem z uwagi na jego długość był on kluczowy dla ewentualnego wykazania przez ubezpieczonego wymaganego przepisami 15-letniego stażu pracy wykonywanej w warunkach szczególnych.

Sąd Okręgowy analizując przedmiotową sprawę prawidłowo przeprowadził postępowanie dowodowe dopuszczając dowód zarówno z zeznań świadków Z. Ł., S. B., wyjaśnień wnioskodawcy jak i zgromadzonej dokumentacji, na okoliczność ustalenia, czy ubezpieczony istotnie wykonywał zatrudnienie w szczególnych warunkach przez okres co najmniej 15 lat. W jego wyniku dokonał trafnej oceny stwierdzając, że M. S. (1) nie spełnił przesłanek do nabycia wcześniejszej emerytury, albowiem praca na stanowisku kontrolera technicznego-diagnosty w Miejskim Przedsiębiorstwie (...) w E. w okresie od 15 stycznia 1983 r. do 25 listopada 1993 r. nie była pracą wykonywaną stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w – co podkreślał wnioskodawca – kanałach remontowych, co było niezbędne do zaliczenia jej w skład „szczególnego” okresu zatrudnienia. Jak wynika bowiem z zeznań Z. Ł., który w spornym okresie był zatrudniony razem ze skarżącym, ubezpieczony co najmniej do 1990 r. pracował w dziale kontroli i do jego obowiązków należało odbieranie robót wykonanych przez dział samochodowy oraz odbiór po naprawach i dopuszczanie autobusów do ruchu. Wnioskodawca często musiał również wyjeżdżać autobusem na „miasto lub autostradę”, aby ocenić prawidłowość jego działania, a w szczególności sprawność hamulców. Skarżący był również zobligowany do kontrolowania dokonywanych przez mechaników napraw, albowiem ponosił odpowiedzialność za stan techniczny pojazdu, potwierdzając jego gotowość do eksploatacji własnoręcznym podpisem. Świadek podał, że w sytuacjach, gdy pojazd wymagał diagnostyki na kanale remontowym, to wówczas ubezpieczony przebierał się w kombinezon i dokonywał sprawdzenia oraz ewentualnej naprawy autobusu w kanale. Dodatkowo świadek zaznaczył, że znaczna część napraw pojazdów - z uwagi na małą przepustowość stacji diagnostycznej – była wykonywana na placu manewrowym – wówczas pracownicy kładli się pod pojazdem i dokonywali oceny powstałej awarii. Ubezpieczony weryfikował dokonywane przez mechaników diagnozy oraz sprawdzał, czy awarie zostały usunięty w stopniu pozwalającym na bezpieczne korzystanie z pojazdu. Nie inaczej zakres obowiązków powierzonych wnioskodawcy opisał świadek S. B. wyjaśniając dodatkowo, że ubezpieczony kontrolował również stan techniczny autobusów wewnątrz, sprawdzając fotele oraz drzwi pojazdu. Nadto skarżący był także zobligowany do wydawania kart drogowych kierowcom, przygotowywania rozkładów jazdy oraz innych dokumentów. Świadek wyjaśnił, że niejednokrotnie bywało tak, że ubezpieczony dokonywał oceny sprawności autobusu z kanału remontowego, przy czym powyższe nie było regułą. Poza tym wnioskodawca rozdzielał pracę mechanikom i decydował, kto i co ma w danym dniu, przy danym pojeździe wykonać. Znamienne jest to, że zeznania świadków były kompatybilne z wyjaśnieniami ubezpieczonego, który również wskazywał, że jego praca w warsztacie nie zawsze sprowadzała się do czynności wykonywanych w kanałach remontowych, choć w nich spędzał znaczną część dnia. Skarżący wskazywał, że poza kanałem sprawdzał światła, śruby, drzwi, fotele, bagażnik, koła, zaś w kanale regulował światła przeciwmgłowe oraz hamulce. Poza tym podał – podobnie jak świadkowie – że jego podstawowym obowiązkiem było sprawdzanie, czy autobus nadaje się do ruchu, a zwłaszcza czy ma sprawne drzwi, koła i hamulce, albowiem były to elementy, które najczęściej psuły się w pojazdach.

Mając na uwadze tak poczynione ustalenia, uznać należało, że jedynym obowiązkiem M. S. (2) w okresie zatrudnienia w Miejskim Przedsiębiorstwie (...) w E. w okresie od 15 stycznia 1983 r. do 25 listopada 1993 r. na stanowisku kontrolera technicznego-diagnosty nie było wykonywanie prac w kanałach remontowych przy naprawie pojazdów mechanicznych lub szynowych, tj. prac, o których mowa w wykazie A, dziale XIV, poz. 16, załącznika do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. z 1983 r., Nr 8, poz. 43) - choć te czynności również bezsprzecznie wykonywał - albowiem w kanałach nie przybywał stale.

Reasumując Sąd Apelacyjny stanął na stanowisku, że choć wnioskodawca w spornym okresie bezsprzecznie wykonywał prace, uznane za prace wykonywane w warunkach szczególnych, tj. prace w kanałach remontowych przy naprawie pojazdów mechanicznych, to jednak stale wykonywał również inne czynności związane z naprawą pojazdów poza kanałem remontowym, tj. naprawy silników, dokręcanie śrub, naprawa kół, naprawy drzwi i foteli wewnątrz autobusów, sprawdzanie bieżnika oraz siłowników, w wymiarze, który nie pozwala na uznanie, że w spornych okresach był zatrudniony stale i w pełnym wymiarze czasu przy pracach wykonywanych w kanałach remontowych przy naprawie pojazdów mechanicznych lub szynowych, albowiem te były tylko jednymi z wielu czynności, które ubezpieczony wykonywał. A zatem praca w kanałach remontowych nie była jedynym zajęciem ubezpieczonego, a tym samym nieuprawnionym byłoby przyjęcie, że wykonywał on je stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku, co jest niezbędną przesłanką uznania danego zatrudnienia za szczególne (por. wyrok SA w Katowicach z dnia 30 stycznia 2001 r., sygn. akt III AUa 1887/0, PP 2002, nr 9, oraz wyroki SN: z dnia 15 grudnia 1997 r., II UKN 417/97, OSNAPiUS 1998, nr 21, poz. 638 i z dnia 21 listopada 2001 r., II UKN 598/00, OSNPUSiSP 2003, nr 17, poz. 419).

Mało tego nie można również uznać, że wnioskodawca w spornym okresie wykonywał stale i w pełnym wymiarze czasu pracę na stanowisku, o którym mowa w wykazie A, dziale XIV, poz. 24 załącznika do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, tj. kontrolę międzyoperacyjną, kontrolę jakości produkcji i usług oraz dozór inżynieryjno-techniczny na oddziałach i wydziałach, w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie, albowiem jak wykazało przeprowadzone postępowanie dowodowe, ubezpieczony nie sprawował stałego nadzoru nad mechanikami, a nadto, kontrola którą przeprowadzał weryfikując prawidłowość usuniętych awarii nie była sprawowana nad pracownikami zatrudnionymi na oddziałach i wydziałach, w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie, tj. w omawianym przypadku na warsztacie, przy pracownikach zatrudnionych stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w kanałach remontowych. Jak wynika bowiem ze zgromadzonego materiału dowodowego, kontrola dokonanych napraw miała miejsce zarówno na kanale remontowym, w warsztacie, jak i na placu manewrowym, stąd nieuprawnionym byłoby uznanie, że odbywała się ona wyłącznie w warunkach, w których przebywanie uprawniałoby ubezpieczonego do przyznania mu prawa do emerytury w wieku obniżonym.

Na powyższa ocenę bez wpływu pozostaje fakt, że M. S. (1) przedłożył na okoliczność wykazania szczególnego charakteru świadczonej przez niego pracy świadectwo wykonywania pracy w warunkach szczególnych, albowiem - jak wyjaśnił Sąd Apelacyjny we Wrocławiu w wyroku z dnia 4 kwietnia 2012 r. (III AUa 249/12, LEX nr 1164113) - prawo do wcześniejszej emerytury stanowi odstępstwo od zasady powszechnego wieku emerytalnego i w związku z tym musi zostać ono wykazane w sposób niezbity i nie budzący jakichkolwiek wątpliwości. Wobec tego sam fakt przedstawienia przez wnioskodawcę świadectwa pracy w warunkach szczególnych nie przesądza jeszcze o uznaniu wykonywanej pracy za pracę w warunkach szczególnych. Świadectwo pracy bowiem nie jest dokumentem abstrakcyjnym i w związku z tym musi znajdować oparcie w dokumentacji pracowniczej, a w konsekwencji może być przez tę dokumentację weryfikowane. Świadectwo wykonywania pracy w szczególnych warunkach nie jest dokumentem urzędowym w rozumieniu art. 244 § 1 i 2 k.p.c., gdyż podmiot wydający to świadectwo nie jest organem państwowym ani organem wykonującym zadania z zakresu administracji państwowej. Tylko dokumenty wystawione przez te organy stanowią dowód tego, co zostało w nich urzędowo zaświadczone. Natomiast świadectwo traktuje się w postępowaniu sądowym jako dokument prywatny w rozumieniu art. 245 k.p.c., który stanowi dowód tego, że osoba, która go podpisała, złożyła oświadczenie zawarte w dokumencie (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 18 października 2012 r., III AUa 1475/12 , LEX nr 1236169). Przekładając powyższe na grunt analizowanej sprawy wskazać należy, że materiał dowodowy, w tym dokumentacja z akt osobowych wnioskodawcy nie potwierdziły, że ubezpieczony w okresie wskazanym w świadectwie wykonywania pracy w warunkach szczególnych, wystawionym przez Zarząd (...) w E. w dniu 14 stycznia 2014 r., tj. od 15 stycznia 1983 r. do 25 listopada 1990 r. wykonywał pracę w warunkach szczególnych.

Mając na uwadze powyższe ustalenie, Sąd Okręgowy – wbrew twierdzeniom ubezpieczonego – zasadnie pominął analizę pozostałych wnioskowanych przez M. S. (1) okresów, albowiem, nawet w przypadku ich zaliczenia, tj. pracy w Zakładach (...) w E. (10 lipiec 1979 r. – 8 marzec 1982 r. – 2 lata 7 miesięcy i 27 dni) i w Zakładach (...) Sp. z o.o. w E. (1 luty 1994 r. do 31 grudzień 1998 r. – 4 lata 11 miesięcy), przy uwzględnieniu stażu zaliczonego już przez pozwanego, tj. 6 lat, 6 miesięcy i 19 dni, ubezpieczony wykazałby jedynie 14 lat 1 miesiąc i 16 dni, który to okres jest niewystarczający do uznania jego roszczenia za uprawnione.

Z tych względów uznać należało, że skoro M. S. (1) nie wykazał piętnastoletniego stażu pracy wykonywanej w warunkach szczególnych, a tym samym nie spełnił kumulatywnie wszystkich, koniecznych do przyznania wcześniejszej emerytury warunków (wieku 60 lat, 25 lat okresów składkowych i nieskładkowych), określonych w przepisie art. 32 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U z 2013 r., poz. 1440 ze zm.) oraz rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku (Dz. U nr 8, poz.43), to tym samym nie uprawnionym było przyznanie mu prawa do żądanego świadczenia. Wobec powyższego, Sąd Apelacyjny, podzielając stanowisko Sądu I instancji i uznając apelację ubezpieczonego za bezzasadną, orzekł, na mocy art. 385 k.p.c., jak w sentencji.