Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 557/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia

20 lutego 2014r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący

SSO Maria Leszczyńska (spr.)

Sędziowie

SO Wojciech Borodziuk

SO Janusz Kasnowski

Protokolant

sekr. sądowy Tomasz Rapacewicz

po rozpoznaniu w dniu 20 lutego 2014r. w Bydgoszczy

na rozprawie

sprawy z powództwa B. B.

przeciwko Skarbowi Państwa - Zakładowi Karnemu B.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Rejonowego w Bydgoszczy

z dnia 25 kwietnia 2013r. sygn. akt. I C 1758/11

1)  oddala apelację,

2)  zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 60 zł (sześćdziesiąt) tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Na oryginale właściwe podpisy

sygn. akt II Ca 557/13

UZASADNIENIE

Powód B. B. w pozwie wniesionym w dniu 3 listopada 2011r. przeciwko Skarbowi Państwa Zakładowi Karnemu B. w B. wniósł o zapłatę kwoty 50.000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznane krzywdy i straty moralne w związku z długotrwałym i bezprawnym naruszeniem dóbr osobistych w postaci godności człowieka, prawa do intymności, bezpieczeństwa, prawa osób pozbawionych wolności do humanitarnego traktowania przez organy państwa oraz prawa do respektowania życia osobistego i godności jednostki wskutek niewywiązania się przez pozwanego z obowiązku zapewnienia więźniom humanitarnych warunków bytowych w okresie od 15.03.2007r. do 15.05.2007r. oraz 11.07.2007r. do 14.11.2007r. Powód wskazał, że w tym okresie był bezprawnie osadzany w przeludnionych celach w pawilonie (...)oraz z nieoddzieloną toaleta od reszty celi w pawilonie (...). Powód wniósł o zasądzenie od pozwanego kosztów procesu, nadanie wyrokowi rygoru natychmiastowej wykonalności, przeprowadzenie rozprawy pod nieobecność powoda.

Pozwany Skarb państwa Zakład Karny w B. wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powoda zwrotu kosztów procesu. Sąd Rejonowy w Bydgoszczy wyrokiem z dnia 25 kwietnia 2013 roku oddalił powództwo, nie obciążył powoda kosztami procesu i kosztami sądowymi, od których powód był zwolniony, obciążył Skarb Państwa.

Z motywów rozstrzygnięcia Sądu Rejonowego wynikało, co następuje:

Powód B. B. przebywał w Zakładzie Karnym w B. w okresie od 15.03.2007r. do 15.05.2007r. oraz od 11.07.2007r. do 14.11.2007r. W tym czasie w tym zakładzie karnym występowało zjawisko przeludnienia.

Dyrektor Zakładu Karnego w B. w pismach z 19.09.2011r. i 18.10.2011r. potwierdził powodowi, że przebywał w tym zakładzie karnym w okresach 15.03.2007r. – 15.05.2007r. i 11.07.2007r. – 14.11.2007r. Potwierdził, że w tym okresie w zakładzie karnym panowało przeludnienie, ale nie może udostępnić bardziej szczegółowych informacji, ponadto podał, że nie zachowała się dokumentacja dotycząca wykazu cel, w których powód przebywał.

W ocenie Sądu w pierwszej kolejności należało zbadać złożony przez pozwanego zarzut przedawnienia. Zgodnie z art. 442 1§1 kc roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym ulega przedawnieniu z upływem lat trzech od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia. Jednakże termin ten nie może być dłuższy niż dziesięć lat od dnia, w którym nastąpiło zdarzenie wywołujące szkodę. Uznaje że moment dowiedzenia się o szkodzie i o osobie zobowiązanej do jej uprawnienia to moment, kiedy poszkodowany zdaje sobie sprawę z ujemnych następstw zdarzenia wskazujących na fakt powstania szkody i ma świadomość doznanej szkody.

W wypadku, gdy zdarzeniem szkodzącym, a właściwie krzywdzącym jest osadzenie osoby w przeludnionej celi, bez zapewnienia jej należytych warunków bytowych, sanitarnych, medycznych czy kulturalnych ujemne następstwa tego zdarzenia 9 naruszenia dóbr osobistych0 takie jak poczucie poniżenia, upokorzenia, cierpienia są odczuwalne w dacie zaistnienia tych zdarzeń, a nie kilka lat później (wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie, I Aca 260/12, Lex nr 1238197).

W niniejszej sprawie powód wytoczył powództwo w listopadzie 2011r., a w zakładzie karnym był osadzony do 14.11.2007r., a zatem powództwo wytoczył prawie cztery lata po opuszczeniu Zakładu Karnego w B.

Z uzasadnienia pozwu wynika, że powód naruszenia swoich dóbr osobistych upatruje w przebywaniu w ciasnych celach, ale także umieszczeniu w celach z osobami z subkultury więziennej oraz złymi warunkami mieszkaniowymi, podał, że przebywanie w takich warunkach źle wpływało na jego samopoczucie i zdrowie. Z całą pewnością skoro powód wskazuje, że te warunki były niehumanitarne i naruszały jego dobra osobiste, świadomość istnienia szkody powód miał już w okresie odbywania kary pozbawienia wolności, a najpóźniej od momentu opuszczenia Zakładu Karnego w B.W pozwie powód podaje bowiem, że już podczas osadzenia warunki odbywania kary pozbawienia wolności źle wpływały na jego samopoczucie, czuł się bezsilny, odczuwał dolegliwości bólowe, miał problemy ze snem, odczuwał duży stres, miał myśli samobójcze. W tym zatem okresie powstała już świadomość krzywdy.

Nie można zatem wiązać początku biegu terminu przedawnienia z momentem, kiedy powód przekonał się o tym, że w zakładzie karnym panowały warunki przeludnienia, bo w ten sposób nie dowiedział się o ewentualnej szkodzie, co najwyżej mógł się co do niej upewnić, pozyskał nowe informacje. Tym samym nietrafne jest stanowisko powoda, że decydująca powinna być data uzyskania w 2011r. informacji. Powód już opuszczając zakład karny, wiedząc w jakich warunkach odbywał tam karę pozbawienia wolności, miał świadomość faktu powstania ewentualnej krzywdy. Najpóźniej od tego momentu należy zatem liczyć bieg terminu przedawnienia.

Powyższe rozważania prowadzą do wniosku, iż roszczenie pozwu jest w świetle przepisu art. 442 1§1 kpc przedawnione. W myśl art. 117§2 k.c. zd.1 – po upływie terminu przedawnienia ten, przeciwko komu przysługuje roszczenie, może uchylić się od jego zaspokojenia, chyba że zrzeka się korzystania z zarzutu przedawnienia. W tym stanie rzeczy powództwo podlegało oddaleniu na podstawie wskazanego wyżej przepisu.

Na podstawie art. 102 kpc Sąd orzekł o nieobciążaniu powoda kosztami procesu.

Apelację od powyższego wyroku wniósł powód. Zarzucał naruszenie art. 442 1 kc przez przyjęcie, że jego roszczenie uległo przedawnieniu.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja powoda nie zasługiwała na uwzględnienie.

Przepis art. 442 1§1kc wskazuje, że roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym ulega przedawnieniu z upływem lat trzech od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia. Powyższe wskazuje, że datę wymagalności roszczenia o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym wyznacza uzyskanie wiedzy o dwóch faktach. Po pierwsze o szkodzie i po drugie o osobie obowiązanej do jej naprawienia, przy czym obie te przesłanki powinny być spełnione łącznie.

Powód w apelacji podnosił, że o obu tych przesłankach dowiedział się już po wyjściu z Zakładu Karnego w F.Twierdził, że o tym, że cele były przeludnione, dowiedział się z pism Dyrektora Zakładu Karnego w B. z dnia 19.09.2011r. i 28.10.2011r., zaś o osobie zobowiązanej do naprawienia szkody dowiedział się po zapoznaniu się z orzeczeniami Sądu Najwyższego, których sygnatury wskazał w apelacji.

Znamiennym jest, że powód żądając zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych wskazywał, że naruszenie to polegało na przetrzymywaniu powoda w przeludnionych celach, nie zapewnieniu przez pozwanego humanitarnych warunków bytowych, osadzeniu w celi razem z osobami z subkultury więziennej. Nie może budzić wątpliwości to, że świadomość tego, w jakich warunkach powód odbywa karę pozbawienia wolności musiał on mieć już w trakcie odbywania tej kary.

Innymi słowy, nie jest możliwe przyjęcie, że powód przebywając w celi przeludnionej, z nieoddzielną toaletą, razem z osobami z subkultury więziennej nie zdawał sobie sprawy z tego, że dzieje mu się krzywda i poczuł tę krzywdę dopiero wówczas, gdy otrzymał pisma Dyrektora Zakładu Karnego.

Oznacza to, że według kryteriów zrelatywizowanych do właściwości podmiotowych powoda należy przypisać mu świadomość szkody już wówczas, gdy w zakładzie karnym przebywał.

Pozostaje zatem ocenić drugą z przesłanek decydujących o rozpoczęciu biegu terminu przedawnienia, a to kiedy powód powziął wiedzę o osobie obowiązanej do naprawienia szkody. Bezpodstawnie powód wiąże to z chwilą, w której zapoznał się z orzeczeniami Sądu Najwyższego wydanymi w podobnej sprawie.

Powód fakt naruszenia dóbr osobistych wiązał z pobytami w zakładzie karnym, tym samym jako podmiot odpowiedzialny za naprawienie szkody w sposób oczywisty winna jawić się powodowi pozwana jednostka penitencjarna, statio fisci Skarbu Państwa. W tych okolicznościach, nie sposób przyjąć twierdzeń powoda, jak tego oczekuje, że wiedze te posiadł dopiero po wyjściu z zakładu karnego i to po lekturze orzecznictwa Sądu Najwyższego. Powzięcie wiedzy o osobie obowiązanej do naprawienia szkody, nie jest bowiem jednoznaczne z nabyciem świadomości procesowej co do możliwości dochodzenia swojego roszczenia.

Reasumując Sąd I instancji prawidłowo ocenił, że roszczenie powoda uległo przedawnieniu i z tej przyczyny powództw należało oddalić.

Mając na względzie powyższe Sąd Okręgowy bezzasadną apelację oddalił na podstawie art. 385 kpc.

O kosztach postępowania odwoławczego Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 98 kpc w zw. z art. 108 kpc zasądzając od powoda na rzecz pozwanego kwotę 60 zł stanowiącą wynagrodzenie pełnomocnika pozwanego reprezentującego tę stronę w postępowaniu apelacyjnym.

Na oryginale właściwe podpisy

Za zgodność z oryginałem