Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 546/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 lipca 2012 r.

Sąd Apelacyjny we Wrocławiu Wydział III

Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Grażyna Szyburska-Walczak (spr.)

Sędziowie:

SSA Stanisława Kubica

SSA Barbara Pauter

Protokolant:

Adrianna Szymanowska

po rozpoznaniu w dniu 18 lipca 2012 r. we Wrocławiu

sprawy z wniosku P. P.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w W.

o emeryturę

na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w W.

od wyroku Sądu Okręgowego Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w Jeleniej Górze

z dnia 22 lutego 2012 r. sygn. akt VII U 1164/11

uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi Okręgowemu Sądowi Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Świdnicy do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach procesu.

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 22 lutego 2012 r. Sąd Okręgowy Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Jeleniej Górze zmienił decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w W. z dnia 13 września 2011 r. w ten sposób, że przyznał wnioskodawcy P. P. prawo do emerytury od dnia 20 sierpnia 2011 r.

Zaskarżoną decyzją organ rentowy odmówił P. P. przyznania emerytury argumentując, że na dzień 1 stycznia 1999 r. to jest dzień wejścia w życie przepisów ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z FUS wnioskodawca nie udowodnił 15-letniego okresu pracy w warunkach szczególnych, ale 8 lat, 3 miesiące i 22 dni takiej pracy, nie spełnił zatem warunków do przyznania świadczenia, o których mowa w art. 184 ustawy. Wnioskodawca w odwołaniu od powyższej decyzji podnosił, że jako okresy wykonywania pracy w warunkach szczególnych winny zostać zaliczone również okresy zatrudnienia w Fabryce (...) w P. od 1 lutego 1986 r. do 31 grudnia 1994 r. oraz w Zakładzie (...) w L. od 1 stycznia 1995 r. do 31 grudnia 1998 r. stale i w pełnym wymiarze czasu pracy sprawował bezpośredni nadzór nad poszczególnymi oddziałami, gdzie pracownicy wykonywali pracę w warunkach szczególnych.

Strona pozwana wnosiła o oddalenie odwołania wywodząc, że wnioskodawca nie spełnił warunków do przyznania emerytury wymienionych w art. 184 w zw. z art. 32 ustawy emerytalnej i przepisami rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz.U. nr 8 poz. 43 ze zm.). Wnioskodawca nadzorował nie pracowników wykonujących pracę w szczególnych warunkach, ale średni personel techniczny.

Rozstrzygnięcie Sąd I instancji oparł na podstawie następującego stanu faktycznego ustalonego na podstawie zeznań świadków i akt osobowych wnioskodawcy obejmujących zatrudnienie w spornych okresach.

Wnioskodawca P. P., ur. (...), w dniu 10 sierpnia 2011 r. złożył w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych Oddział w W. wniosek o emeryturę. Udokumentował 25-letni okres składkowy i nieskładkowy, nie pozostaje w stosunku pracy, nie przystąpił do OFE. W okresie od 10 marca 1971 r. do 31 grudnia 1994 r. był zatrudniony w Fabryce (...) w P., początkowo na stanowisku mistrza tkalni a od 10 marca 1971 r. do 31 marca 1993 r. jako zastępca kierownika działu kontroli jakości wykonując czynności właściwe dla pracy mistrza tkalni. Ponadto zajmował się kontrolą międzyoperacyjną: kontrolował prawidłowość poszczególnych procesów produkcyjnych od działu przygotowawczego, poprzez tkalnię do wykańczalni. Dysponował osobnym pomieszczeniem obok hali produkcyjnej, która mając wydzielone obszary, służyła wszystkim oddziałom. W hali panował uciążliwy hałas, na oddziale przygotowawczym dodatkowo duże zapylenie. Wnioskodawca przebywał średnio 6 – 7 godzin dziennie na oddziale tkalni, pozostałą część dniówki przeznaczał na pracę biurową.

Wnioskodawca zatrudniony był w Zakładzie (...) w L. od 1 stycznia 1995 r. do 31 grudnia 1998 r. do 31 sierpnia 1995 r. jako kierownik działu kontroli jakości a następnie jako kierownik wydziału wykańczalni. W pierwszym z tych okresów kontrolował proces produkcji na tkalni i wykańczalni, w drugim kontrolował jakość i sposób wykonywanej pracy. Na hali wykańczalni przebywał 6 – 7 godzin dziennie, w pozostałych godzinach sporządzał stosowną dokumentację w oszklonym pomieszczeniu na hali. Pracował w zapyleniu, przy dużej wilgotności i hałasie, miał kontakt z oparami chemicznymi.

Wobec tak ustalonego stanu faktycznego sprawy Sąd I instancji orzekł, iż odwołanie wnioskodawcy było bezzasadne i zaznaczył, że dokonał oceny czynności faktycznie wykonywanych w spornych okresach przez R. T. a także warunków wykonywanych prac, w kontekście bezpośredniej szkodliwości dla zdrowia, uzasadniających przyznanie wcześniejszej emerytury. Jako podstawę rozstrzygnięcia wskazał przepisy art. 184 ust. 1 oraz art. 32 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z FUS a także przepisy § 1, § 2 i § 4 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7.02.1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz.U. nr 8 poz. 43 z późn. zm.). Zdaniem Sądu Okręgowego, czynności wykonywane przez wnioskodawcę w spornych okresach odpowiadają pracom wymienionym w Dziale XIV pkt 24 Wykazu A stanowiącego załącznik do wymienionego rozporządzenia, wyczerpują bowiem pojęcie kontroli międzyoperacyjnej, kontroli jakości produkcji i usług oraz dozór inżynieryjno-techniczny na oddziałach i wydziałach, w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie. Organ rentowy nie wziął pod uwagę, że zakres obowiązków osoby sprawującej nadzór w warunkach określonych w Dziale XIV pkt 24, przewiduje również sporządzanie dokumentacji z nim związanej. Nie ma zatem znaczenia ile czasu zajmuje w tych okolicznościach nadzór bezpośredni, a ile pozostałe czynności związane z dozorem. W sprawie wnioskodawcy brak bowiem jakichkolwiek podstaw do stwierdzenia, że sporządzanie dokumentacji stanowiło odrębny, czy też dodatkowy element zatrudnienia. Sąd I instancji powołał się na stanowisko zawarte w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 11 marca 2009 r. sygn. akt II UK 243/08 wywodząc, że znaczenie ma ustalenie, jakie prace wykonywali pracownicy podwładni i czy jako podstawowe wykonywali prace wymienione w wykazie. Przytoczył też pogląd Sądu Najwyższego zaprezentowany w wyroku z dnia 30 stycznia 2008 r. sygn. akt I UK 195/07, iż ponoszenie odpowiedzialności za wykonanie pracy, w której każdy błąd techniczny może narazić na niebezpieczeństwo pracowników i inne osoby jest pracą w szczególnych warunkach. Zdaniem Sądu Okręgowego taką odpowiedzialność niewątpliwie ponosił wnioskodawca w czasie wykonywania nadzoru.

Apelację od wyżej opisanego wyroku wywiódł organ rentowy wnosząc o jego zmianę poprzez oddalenie odwołania oraz zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego. Apelujący zarzucał zaskarżonemu wyrokowi naruszenie prawa procesowego: art. 227 kpc przez niewyjaśnienie istotnych dla sprawy okoliczności, to jest kwalifikacji, jakie prace na wydziałach podległych wnioskodawcy były wykonywane jako podstawowe w warunkach szczególnych, sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału a także naruszenie prawa materialnego – art. 184 w zw. z art. 32 ustawy emerytalnej poprzez przyznanie prawa do emerytury wnioskodawcy, który nie udowodnił, że legitymuje się wymaganym dla przyznania emerytury okresem 15 lat pracy w szczególnych warunkach.

W uzasadnieniu swojego stanowiska apelujący podkreślił, że wnioskodawca pracował na stanowiskach kierowniczych, dysponował podległym sobie personelem technicznym, przez co jego praca nie polegała na sprawowaniu bezpośredniego dozoru nad produkcją. Bezpośredni dozór sprawują mistrzowie a okres zatrudnienia wnioskodawcy jako mistrza organ rentowy uznał za pracę w warunkach szczególnych. Strona pozwana podkreśliła ogólnikowość zarówno ustaleń jak i argumentacji sądu I instancji oraz w szczególności brak ustaleń jakie prace na wydziałach produkcyjnych w obydwu zakładach wykonywane były jako podstawowe w warunkach szczególnych.

Wnioskodawca nie złożył odpowiedzi na apelację.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Apelacja organu rentowego zasługuje na uwzględnienie.

P. P. domagał się przyznania emerytury będąc urodzonym po dniu 31 grudnia 1948 r. Nie osiągnął zatem wieku emerytalnego przewidzianego w art. 24 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r., o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (w dacie wniosku Dz. U. z 2004 r. Nr 39, poz. 353 ze zm.) i nie spełnił warunków do uzyskania emerytury na warunkach określonych w art. 46 ust. 1 ustawy do dnia 31 grudnia 2008 r. Uprawnienie swoje wywodzi wnioskodawca z art. 184 ust. 1 ustawy. Przepis ten uprawnia do emerytury ubezpieczonych urodzonych po dniu 31 grudnia 1948 r., jeżeli w dniu wejścia w życie ustawy – to jest 1 stycznia 1999 r. spełnili łącznie następujące warunki:

1)  osiągnęli okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymaganym w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku niższym niż 65 lat dla mężczyzn;

2)  mają okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27 – zatem wynoszący co najmniej 25 lat dla mężczyzn.

Emerytura przysługuje pod warunkiem nieprzystąpienia do OFE albo złożenia wniosku o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w OFE za pośrednictwem ZUS na dochody budżetu państwa oraz rozwiązania stosunku pracy – w przypadku ubezpieczonego będącego pracownikiem.

Pojęcie przepisy dotychczasowe odnosi się do art. 32 cytowanej ustawy, zgodnie, z którym ubezpieczonym urodzonym przed dniem 1 stycznia 1949 r., będącym pracownikami zatrudnionymi w szczególnych warunkach lub szczególnych charakterze, przysługuje emerytura w wieku niższym niż określony w art. 27 pkt 1. Zgodnie z § 4 ust. 1 Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz.U. z 1983 r. Nr 8, poz. 43 z późn. zm.) pracownik, który wykonywał prace w szczególnych warunkach, wymienione w wykazie A, nabywa prawo do emerytury, jeżeli spełnia łącznie następujące warunki:

1)  osiągnął wiek emerytalny wynoszący: 55 lat dla kobiet i 60 lat dla mężczyzn,

2)  ma wymagany okres zatrudnienia, w tym co najmniej 15 lat pracy w szczególnych warunkach.

Bezspornym w sprawie pozostawało, że P. P. posiada wymagany okres zatrudnienia oraz wiek emerytalny (tj. 60 lat) spornym, czy legitymuje się 15-letnim okresem pracy w szczególnych warunkach.

Ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wynika, że przedwcześnie rodzaj i faktycznie wykonywane w spornych okresach przez wnioskodawcę czynności, zakwalifikowane zostały pracy do jednego z rodzajów prac wymienionych w wykazie A załącznika do rozporządzenia Rady Ministrów z 07.02.1983 r. Słusznie podnosi apelujący, że zarówno ustalenia jak i rozważania sądu są w tej mierze ogólnikowe i niewystarczające a w dużej mierze błędne. Jeżeli nawet za oczywistą omyłkę można przyjąć ustalenie, że już od 10 marca 1971r. wnioskodawca pełnił funkcje zastępcy kierownika działu kontroli jakości (jest to data rozpoczęcia zatrudnienia w zakładach (...) w P.), to nawet pobieżna lektura akt osobowych z okresu zatrudnienia P. P. w Fabryce (...) wskazuje, że nie pracował on tam jedynie jako zastępca kierownika działu kontroli jakości. Od 1980 do 1983 r. wnioskodawca ma angaż specjalisty-technologa. W dokumentach z lat 1983-1986 – do 31 stycznia 1986 r. stanowisko wnioskodawcy określane jest jako zastępca szefa produkcji i szef produkcji, następnie kierownik działu kontroli jakości i kolejno w 1989 r. zastępca szefa produkcji do spraw planowania i organizacji produkcji, w 1990 r. zastępca szefa produkcji – kierownik sekcji wzornictwa i technologii a w następnych latach także zastępca kierownika wydziału tkalni, kierownik oddziału przygotowawczego, w 1992 zastępca szefa produkcji, kierownik działu technicznego i kontroli jakości. Nie sposób przyjąć, że na tak zróżnicowanych stanowiskach wnioskodawca stale wykonywał te same czynności opisane przez sąd I instancji.

Zauważyć też należy, że uzasadnienie sądu I instancji zawiera sprzeczność między tezą ogólną rozważań, sprowadzającą się do stwierdzenia, że odwołanie jest bezzasadne a dalszą treścią uzasadnienia a nadto zawiera fragment ewidentnie nie odnoszący się do osoby wnioskodawcy. Oprócz wymienionych niedokładności istotne jest jednak to, że sąd I instancji nie poczynił ustaleń niezbędnych dla prawidłowej kwalifikacji zatrudnienia wnioskodawcy. Zasadnie podnosi apelujący, że w sprawie brak ustaleń co do tego, czy wnioskodawca dokonywał kontroli jakości produkcji i usług bądź sprawował dozór inżynieryjno-techniczny na oddziałach i wydziałach, w których jako podstawowe wykonywane są prace wymienione w wykazie. Te zaś ustalenia, odnoszące się do prac wykonywanych jako podstawowe w poszczególnych strukturach organizacyjnych zakładu, będą kluczowe dla oceny, czy praca wnioskodawcy była pracą w warunkach szczególnych. Aby można było zakwalifikować wykonywaną pracę jako pracę w szczególnych warunkach dokonane przez sąd ustalenia wskazywać muszą na to, że mamy do czynienia z bezpośrednim dozorem i bezpośrednią kontrolą procesu pracy na stanowiskach pracy wykonywanej w szczególnych warunkach (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 września 2009 r. II UK 31/09 - LEX nr 559949).Nie negując słuszności poglądów Sądu Najwyższego przytoczonych w uzasadnieniu Sądu Okręgowego, zaznaczyć wypada, co sąd I instancji wskazał w uzasadnieniu wyroku, że „podstawowe znaczenie ma ustalenie jakie prace wykonywali pracownicy podwładni”, choć oczywiście jeżeli na oddziale, którego dotyczy kontrola produkcji i usług - oprócz "podstawowych" - wykonywane są także inne prace, nie należące do wykazu A, to objęcie także tych dodatkowych prac kontrolą nie wyłącza zakwalifikowania jej jako pracy w szczególnych warunkach /tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 18 października 2011 r. sygn. akt III UK 17/11, który to pogląd Sąd Apelacyjny w pełni akceptuje/. Ustaleń tych zabrakło jednak w sprawie wnioskodawcy.

Zachodziły zatem podstawy do uwzględnienia apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w W. o tyle, że Sąd Apelacyjny uznał, iż w sprawie zachodzą przesłanki do uchylenia zaskarżonego orzeczenia i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Jeleniej Górze. Sąd ten winien powinien poczynić szczegółowe i wyczerpujące ustalenia dotyczące charakteru czynności wykonywanych przez wnioskodawcę na poszczególnych stanowiskach, ze szczególnym uwzględnieniem tych, które – tak jak np. kierownik sekcji wzornictwa i technologii – nie wskazują, aby dotyczyły bezpośrednio kontroli i dozoru. Powinien sąd także ustalić jaka była struktura organizacyjna zakładów, jakie stanowiska były stanowiskami podstawowymi na poszczególnych oddziałach czy wydziałach na których zatrudniony był wnioskodawca sprawując kontrolę bądź nadzór, o których mowa w Dziale XIV pkt 24 Wykazu A, czy pracownicy zatrudnieni na tych stanowiskach wykonywali pracę w warunkach szczególnych. Dopiero te ustalenia pozwolą na prawidłową kwalifikację zatrudnienia wnioskodawcy. Słusznie zauważył sąd I instancji, że czynności obejmujące sporządzenie dokumentacji związanej z dozorem stanowią integralną część sprawowanego dozoru a zatem nie ma podstaw do ich wyłączania i traktowania odrębnie. Z taką oceną mamy jednak do czynienia tylko wówczas, gdy dozór inżynieryjno-techniczny jest pracą w szczególnych warunkach. Tylko wtedy gdy praca polegająca na dozorze, o którym mowa w Dziale XIV pkt 24 Wykazu A stanowiącego załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz.U. z 1983 r. Nr 8, poz. 43 z późn. zm.) była wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, nie ma żadnej potrzeby ustalania, ile czasu pracownik poświęcał na bezpośredni nadzór nad pracownikami, a ile na inne czynności, które również były związane z tym dozorem.

W celu ustalenia czy wnioskodawca pracował w warunkach szczególnych sąd I instancji winien ponownie szczegółowo przesłuchać tych samych świadków i wnioskodawcę, ewentualnie innych świadków wnioskowanych przez strony, a oprócz akt osobowych, o które zwrócił się do instytucji archiwizującej, zwrócić się także o schemat organizacyjny zakładów w P. z wykazami stanowisk osób tam zatrudnionych w wydziałach /oddziałach/ na których zatrudniony był wnioskodawca. Te same ustalenia winny dotyczyć także zakładów (...) w L..

Z powyższych względów na podstawie art. 386 § 4 kpc Sąd Apelacyjny orzekł jak w sentencji.

R.S.