Pełny tekst orzeczenia

232/3/B/2014

POSTANOWIENIE
z dnia 25 czerwca 2014 r.
Sygn. akt Ts 226/13

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Mirosław Granat – przewodniczący
Andrzej Rzepliński – sprawozdawca
Stanisław Biernat,

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 5 marca 2014 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej P.P.,

p o s t a n a w i a:

nie uwzględnić zażalenia.

UZASADNIENIE

W skardze konstytucyjnej wniesionej do Trybunału Konstytucyjnego 15 sierpnia 2013 r. (data nadania) P.P. (dalej: skarżący) wystąpił o zbadanie zgodności art. 51 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o komornikach sądowych i egzekucji (Dz. U. z 2011 r. Nr 231, poz. 1376, ze zm.; dalej: u.k.s.e.) z art. 2 oraz art. 32 ust. 1 Konstytucji.
Postanowieniem z 5 marca 2014 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania dalszego biegu wniesionej skardze. Trybunał stwierdził, że nie spełnia ona przesłanki określonej w art. 79 ust. 1 Konstytucji w zw. z art. 47 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK) w części, w której dotyczy art. 51 ust. 1 pkt 1 i 2 oraz art. 51 ust. 3 u.k.s.e. Trybunał uznał bowiem, że w sprawie skarżącego sąd rejonowy i sąd okręgowy nie orzekały na podstawie tych przepisów. Ponadto, zdaniem Trybunału, skarżący nie wskazał, jakie konstytucyjne wolności lub prawa i w jaki sposób zostały naruszone. Jako wzorce kontroli konstytucyjnej skarżący przywołał tylko art. 2 i art. 32 ust. 1 Konstytucji. W ocenie Trybunału złożona skarga nie spełniała więc warunku wynikającego z art. 79 ust. 1 Konstytucji w zw. z art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK.
W zażaleniu na powyższe postanowienie skarżący podnosi, że poczynione przez Trybunał ustalenie, że wniesiona skarga nie spełniała przesłanki określonej w art. 79 ust. 1 Konstytucji w zw. z art. 47 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK, jest chybione. Skarżący – jak twierdzi –zarzucił bowiem niekonstytucyjność nie art. 51 ust. 1 pkt 1 oraz 2 i art. 51 ust. 3 u.k.s.e., lecz art. 51 ust. 1 pkt 3 oraz art. 51 ust. 2 u.k.s.e. Ponadto, w przekonaniu skarżącego, „ani w art. 2, ani w art. 32 ust. 1, ani też w żadnym innym artykule Konstytucji lub jakiejkolwiek innej ustawy nie ma pozytywnej regulacji, która ograniczałaby możliwość wniesienia skargi konstytucyjnej (…) jedynie do sytuacji, gdy naruszenie praw i wolności określanych przez (…) art. 2 lub art. 32 ust. 1 Konstytucji będzie powiązane z innymi wolnościami i prawami określonymi w innych przepisach Konstytucji”. Zdaniem skarżącego „żaden z przepisów Konstytucji, ani jakiejkolwiek innej ustawy nie stanowi o tym, że (…) ani art. 2, ani też art. 32 (który, notabene, także znajduje się w rozdziale II Konstytucji, zatytułowanym »Wolności, prawa i obowiązki człowieka i obywatela«) takimi samodzielnymi wzorcami być nie mogą”. Jak podkreśla skarżący, „trudno również uznać, aby artykuły 2 i 32 ust. 1 Konstytucji nie wyrażały żadnego konkretnego prawa podmiotowego w rozumieniu art. 79 ust. 1 Konstytucji, gdyż art. 79 również nie zawiera żadnej regulacji (…), która ograniczałaby w jakikolwiek sposób wniesienie skargi konstytucyjnej, tym bardziej, że art. 32 ust. 2 wprost stanowi, że »nikt nie może być dyskryminowany (…) z jakiejkolwiek przyczyny«. Ze sformułowania przy tym »z jakiejkolwiek przyczyny« z pewnością nie wynika, że naruszenie zasady równego traktowania może nastąpić jedynie w przypadku równoczesnego naruszenia również innych praw i wolności wskazanych w innych przepisach Konstytucji (np. zawartych w rozdziale II w artykułach od 38 do 76)”.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

1. Zgodnie z art. 36 ust. 4 w zw. z art. 49 ustawy o TK skarżącemu przysługuje prawo wniesienia zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego o odmowie nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu. Trybunał, w składzie trzech sędziów, rozpatruje zażalenie na posiedzeniu niejawnym (art. 25 ust. 1 pkt 3 lit. b in fine w zw. z art. 36 ust. 6 i 7 ustawy o TK). Na etapie rozpoznania zażalenia Trybunał bada przede wszystkim, czy w zaskarżonym postanowieniu prawidłowo stwierdził istnienie przesłanek odmowy nadania skardze dalszego biegu.
Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego kwestionowane postanowienie jest prawidłowe, a argumenty przytoczone w zażaleniu nie podważają ustaleń przedstawionych w tym orzeczeniu i dlatego nie zasługują na uwzględnienie.

2. Skarżący zwraca uwagę na to, że przedmiotem skargi uczynił nie art. 51 ust. 1 pkt 1 i 2 oraz art. 51 ust. 3 u.k.s.e., lecz wyłącznie art. 51 ust. 1 pkt 3 oraz art. 51 ust. 2 u.k.s.e. Tym samym, w jego przekonaniu, Trybunał niezasadnie odmówił nadania wniesionej skardze dalszego biegu w zakresie, w jakim rzekomo miała ona dotyczyć art. 51 ust. 1 pkt 1 i 2 oraz art. 51 ust. 3 u.k.s.e.

2.1. Trybunał zauważa jednak, że sformułowane w skardze zarzuty wykraczają poza art. 51 ust. 1 pkt 3 oraz art. 51 ust. 2 u.k.s.e. Skarżący bowiem zarzuca wprost całemu art. 51 niezgodność z art. 2 oraz art. 32 ust. 1 Konstytucji w zakresie, w jakim ze względu na brak regulacji tożsamych z tymi zawartymi w art. 49 ust. 7–10 u.k.s.e. uniemożliwia miarkowanie wysokości opłaty egzekucyjnej stałej na wniosek dłużnika albo wierzyciela również w przypadku wszczęcia postępowania egzekucyjnego dotyczącego opróżnienia lokalu lub pomieszczenia, a także w zakresie, w jakim ze względu na brak regulacji tożsamej z tą zawartą w art. 49 ust. 4 u.k.s.e. uniemożliwia obciążenie wierzyciela opłatą egzekucyjną stałą w przypadku niecelowego wszczęcia postępowania egzekucyjnego dotyczącego opróżnienia lokalu lub pomieszczenia. Nie ulega zatem wątpliwości, że skarżący wskazuje na lukę w regulacji zawartej w całym art. 51 u.k.s.e., a nie tylko w art. 51 ust. 1 pkt 3 oraz art. 51 ust. 2 u.k.s.e. Tym samym – wbrew odmiennej opinii skarżącego – należało odmówić skardze dalszego biegu w części odnoszącej się do przepisów, które nie są związane ze sprawą skarżącego, tj. w części dotyczącej art. 51 ust. 1 pkt 1 i 2 oraz art. 51 ust. 3 u.k.s.e.
Trybunał zgadza się zatem ze skarżącym, który w zażaleniu ogranicza swoje zarzuty wyłącznie do art. 51 ust. 1 pkt 3 oraz art. 51 ust. 2 u.k.s.e. Tylko bowiem te przepisy mogły być w sprawie skarżącego przedmiotem dokonywanej kontroli przez Trybunał w postępowaniu zainicjowanym wniesieniem skargi, o której mowa w art. 79 ust. 1 Konstytucji. Jednakże z innych przyczyn (o czym poniżej) skardze i tak należało odmówić nadania dalszego biegu.

2.2. Dodatkowo Trybunał zaznacza tylko, że art. 50 u.k.s.e. został przywołany w części sprawozdawczej (historycznej) postanowienia o odmowie nadania dalszego biegu omyłkowo, wskutek oczywistego błędu pisarskiego, co nie miało wpływu na część merytoryczną postanowienia.

3. Skarżący twierdzi stanowczo, że „zarówno norma prawna art. 2 Konstytucji, jak i norma prawna art. 32 ust. 1 Konstytucji wykładana łącznie z art. 2 Konstytucji, mogą stanowić podstawę badania określonych przepisów prawa na skutek wywiedzenia przez stronę skargi konstytucyjnej i brak jej podstaw do formułowania odmiennych podstaw orzekania”.

3.1. Trybunał zwraca uwagę na art. 79 ust. 1 Konstytucji, zgodnie z którym skarga konstytucyjna przysługuje wyłącznie temu, czyje prawa lub wolności albo obowiązki określone w Konstytucji zostały naruszone. Aby skarga została przyjęta do rozpoznania, nie wystarczy więc, by skarżący sformułował zarzut, jakoby wskazane przez niego przepisy, będące podstawą ostatecznego orzeczenia wydanego w jego sprawie, były niezgodne z konstytucyjnymi zasadami ustrojowymi przywołanymi w skardze. Skarga, o której mowa w art. 79 ust. 1 Konstytucji, jest bowiem szczególnym środkiem ochrony konstytucyjnych praw podmiotowych. Różne są więc cele postępowania skargowego i innych postępowań toczących się przed Trybunałem Konstytucyjnym (w trybie wniosku lub pytania prawnego). Nie dostrzega tego skarżący, który w celu wykazania, że wniesiona skarga spełnia warunek określony w art. 79 ust. 1 Konstytucji w zw. z art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK, przywołuje w zażaleniu wiele orzeczeń wydanych w postępowaniach innych niż skargowe (choćby tak obszernie cytowany wyrok z 18 grudnia 2000 r., K 10/00, OTK nr 8/2000, poz. 298 – wydany na podstawie wniosku Rzecznika Praw Obywatelskich).
Ponownie Trybunał zauważa, że z art. 2 Konstytucji skarżący nie wywiódł prawa, którego ochrony mógłby domagać się w trybie skargi konstytucyjnej. Nie przywołał też konstytucyjnego wzorca, z którego wynikałyby prawa lub wolności albo obowiązki, a z którym można by subsydiarnie powiązać naruszenie zasad ustrojowych wynikających z art. 2 i art. 32 ust. 1 Konstytucji. Trybunał zwraca przy tym uwagę na to, że o naruszeniu tzw. prawa do równego traktowania, wynikającego z art. 32 ust. 1 Konstytucji, co uzasadniałoby przyznanie ochrony w postępowaniu zainicjowanym wniesieniem skargi konstytucyjnej, można mówić dopiero wtedy, gdy naruszone jest konkretne prawo podmiotowe skarżącego. „Prawo do równego traktowania” ma bowiem charakter prawa „drugiego stopnia” („metaprawa”), tzn. przysługuje w związku z konkretnymi normami prawnymi lub innymi działaniami organów władzy publicznej, a nie w oderwaniu od nich – niejako „samoistnie”. Jeżeli te normy lub działania nie mają odniesienia do konkretnych wolności i praw (obowiązków) określonych w Konstytucji, to prawo do równego traktowania nie ma w pełni charakteru prawa konstytucyjnego, a to sprawia, że nie może być ono chronione za pomocą skargi konstytucyjnej (tak postanowienie TK z 24 października 2001 r., SK 10/01, OTK nr 7/2001, poz. 225, wydane w pełnym składzie).
W związku z powyższym Trybunał ponownie uznaje, że skarga nie spełniała warunku określonego w art. 79 ust. 1 Konstytucji w zw. z art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK, co uzasadniało odmowę nadania jej dalszego biegu.

3.2. Trybunał stwierdza też, że postanowienie z 5 marca 2014 r. – wbrew kategorycznym twierdzeniom skarżącego – nie mogło naruszyć art. 31 ust. 3 Konstytucji przez wprowadzenie dodatkowego ograniczenia prawa do skargi konstytucyjnej. To nie „jakaś wykładnia (jedna z linii prezentowanej w orzecznictwie)” Trybunału Konstytucyjnego była podstawą odmowy nadania dalszego biegu wniesionej skardze, lecz ustalenie, że skarżący nie wskazał prawa podmiotowego lub praw podmiotowych, które zostałyby naruszone przez przepis będący podstawą ostatecznego orzeczenia wydanego w sprawie skarżącego. Trybunał przypomina, że o takim prawie można mówić dopiero wtedy, gdy da się ustalić adresata (beneficjenta) tego prawa, a także dokładnie określić całą jego sytuację prawną powiązaną z możnością wyboru sposobu zachowania się (zob. przywoływane już w postanowieniu o odmowie nadania dalszego biegu skardze – postanowienie TK z: 23 stycznia 2002 r., Ts 105/00, OTK ZU nr 1/B/2002, poz. 60, wydane w pełnym składzie).

Z tych racji Trybunał Konstytucyjny nie uwzględnił zażalenia.