Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I CK 676/04
POSTANOWIENIE
Dnia 19 stycznia 2005 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Tadeusz Wiśniewski (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Bronisław Czech
SSN Henryk Pietrzkowski
w sprawie z powództwa P.(...) AS w O. w Norwegii
przeciwko Państwowemu Przedsiębiorstwu Wydawniczemu R.(...) w W.
o nakazanie świadczenia,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej w dniu 19 stycznia 2005 r.,
kasacji strony powodowej od postanowienia Sądu Apelacyjnego z dnia 17 maja 2004 r.,
sygn. akt I ACz (…),
zmienia zaskarżone postanowienie Sądu Apelacyjnego w ten sposób, że uchyla
zaskarżone postanowienie oraz postanowienie Sądu Okręgowego w W. z dnia
5 marca 2004 r., sygn. akt XVI GC (…).
Uzasadnienie
Strona powodowa P.(...) S.A. z siedzibą w O. w pozwie skierowanym przeciwko
Państwowemu Przedsiębiorstwu Wydawniczemu „R.(...)” w W. domagała się nakazania
stronie pozwanej spełnienia świadczenia polegającego na dokonaniu zmiany swej
nazwy przez usunięcie w niej słowa „R.(...)” w terminie dwóch miesięcy od daty
uprawomocnienia się orzeczenia. Twierdziła, że w umowie wspólników zawartej przez
jej poprzednika prawnego i stronę pozwaną, pozwane Przedsiębiorstwo zobowiązało się
do usunięcia w swej nazwie wskazanego słowa, mogącego mylić się z tytułem gazety.
Postanowieniem z dnia 5 marca 2004 r. Sąd Okręgowy, Sąd Gospodarczy w W.
odrzucił pozew, albowiem przyjął, że w sprawie istnieje zapis na sąd polubowny.
2
Zażalenie strony powodowej, w którym zarzucono naruszenie m.in. art. art. 47914
,
art. 697 i art. 1105 § 3 k.p.c., zostało przez Sąd Apelacyjny oddalone postanowieniem z
dnia 17 maja 2004 r.
Sąd Apelacyjny, po zaakceptowaniu stanowiska Sądu pierwszej instancji
podkreślił, że aczkolwiek strona pozwana w terminie dwóch tygodni od doręczenia
pozwu nie złożyła odpowiedzi na pozew, to jednak później także nie wdała się w spór co
do istoty, gdyż wpierw wniosła o złożenie przez stronę powodową kaucji aktorycznej, a
po oddaleniu wniosku w tym względzie, zgłosiła zarzut istnienia zapisu na sąd
polubowny. Zarzut ten, wbrew poglądowi strony powodowej, odpowiadał prawu, gdyż
objęte żądaniem pozwu roszczenie ma charakter majątkowy, a wobec treści art. 1105 §
3 k.p.c. należało uznać, że ogólne przepisy dotyczące postępowania odrębnego w
sprawach gospodarczych zostały wyłączone.
W kasacji strona powodowa, powołując się na – mogące mieć istotny wpływ na
wynik sprawy – naruszenie art. 1105 § 2 w związku z art. 697 k.p.c. przez przyjęcie, że
toczący się między stronami spór dotyczy umowy spółki „P.(…)”, a nie art. 2.6 umowy
wspólników i przyjęcie, że spór ten ma charakter majątkowy, oraz naruszenie art. 47914
k.p.c. przez jego niezastosowanie i przyjęcie, że art. 1105 § 3 k.p.c. stanowi względem
tego przepisu lex specialis, wniosła o uchylenie zaskarżonego postanowienia Sądu
Apelacyjnego wraz z postanowieniem Sądu Okręgowego z dnia 5 marca 2004 r.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Z art. 1105 § 3 k.p.c. wyraźnie wynika, że umowę o zagraniczny sąd polubowny
sąd polski bierze pod rozwagę tylko na zarzut strony zgłoszony i należycie uzasadniony
przed wdaniem się w spór co do istoty sprawy. W postępowaniu w sprawach
gospodarczych, tak jak i w innych postępowaniach odrębnych, przewidziane są jednak
pewne odrębności. W związku z tym stwierdzić należy, że w odniesieniu do regulacji
poszczególnych postępowań odrębnych obowiązuje ogólnie akceptowana zasada,
według której, w danym postępowaniu odrębnym w pierwszej kolejności stosuje się
przepisy szczególne związane z tym postępowaniem, natomiast przepisy ogólne
dotyczące procesu - dopiero w razie braku unormowania odrębnego, chyba że przepisy
ogólne pozostają w sprzeczności z przepisami normującymi postępowanie odrębne. To
założenie musi być punktem wyjścia do dalszych rozważań.
Jedna z odrębności postępowania w sprawach gospodarczych polega na
prekluzji, o jakiej mowa w art. 47914
§ 2 k.p.c. W myśl tego przepisu, strona pozwana w
postępowaniu w sprawach gospodarczych jest zobowiązana do podania w odpowiedzi
3
na pozew wszystkich twierdzeń, zarzutów oraz dowodów na ich poparcie pod rygorem
utraty prawa powoływania ich w toku postępowania, chyba że wykaże, iż ich powołanie
w odpowiedzi na pozew nie było możliwe, albo że potrzeba powołania wynikła później.
Jest to bardzo poważne ograniczenie w postępowaniu dowodowym i jego
niezastosowanie może prowadzić do rozstrzygnięcia cywilnoprawnego sporu sądowego,
dotkniętego - z punktu widzenia art. 3931
pkt 1 k.p.c. – kwalifikowanym uchybieniem
procesowym, a zatem uchybieniem stanowiącym jedną z podstaw kasacyjnych.
Prawidłowa wykładnia art. 47914
§ 2 k.p.c. ma więc niebagatelne znaczenie dla praktyki
orzeczniczej sądów gospodarczych i sądów wyższej instancji, dlatego też należy
zwrócić uwagę na uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 17 lutego 2004 r., III CZP 115/03
(niepublik.), w której przyjęto, że w postępowaniu w sprawach gospodarczych pozwany
traci prawo powoływania twierdzeń, zarzutów oraz dowodów na ich poparcie,
niepowołanych w odpowiedzi na pozew, bez względu na ich znaczenie dla
rozstrzygnięcia sprawy, chyba że wykaże, iż ich powołanie w odpowiedzi na pozew nie
było możliwe, albo że potrzeba powołania wynikła później. W uzasadnieniu tej uchwały
podkreślono fakt systematycznego w ostatnich latach uwalniania postępowania
cywilnego od ograniczeń i restrykcji formalnych, chroniących dominującą w poprzednim
okresie i traktowaną dogmatycznie zasadę tzw. prawdy obiektywnej. Nie bez znaczenia
przy tym pozostaje jednoczesne stałe wzmacnianie przez współczesnego ustawodawcę
elementów kontradyktoryjności, uwypuklających indywidualistyczny charakter procesu
cywilnego oraz zasadę autonomii praw prywatnych. Przykładem dokonywanych zmian
jest wprowadzenie do kodeksu postępowania cywilnego przepisów rozszerzających oraz
umacniających system prekluzji materiału procesowego nieprzedstawionego w
określonym terminie, sprzyjający zasadzie koncentracji materiału dowodowego, a nawet
– w niektórych rodzajach spraw – wręcz warunkujący jej funkcjonowanie.
Sąd Najwyższy, w składzie który podjął przytoczoną uchwałę podkreślił, że
system ten polega na nałożeniu na strony – w sposób bardziej lub mniej kategoryczny –
ciężaru przedstawienia sądowi wszystkich znanych im faktów, dowodów i zarzutów w
określonym (najczęściej ustawowo) terminie, pod rygorem utraty możliwości
późniejszego ich przytaczania lub powoływania. Do rygorów systemu prekluzyjnego
należy również wymaganie, aby – również w określonym terminie – strony podały
wszystkie znane im fakty, dowody i zarzuty, choćby nawet w formie ewentualnej, tylko
na wypadek, gdyby twierdzenia zaprezentowane w pierwszej kolejności okazały się
nieskuteczne lub nie zostały uwzględnione przez sąd. Zważywszy na surowe
4
konsekwencje działania systemu prekluzji, ustawodawca uzupełnia go wielokrotnie
elementami dyskrecjonalnej władzy sędziego, co pozwala na przyjęcie i rozpoznanie
spóźnionych twierdzeń o faktach, a także wniosków dowodowych i zarzutów, jeżeli
strona nie mogła przedstawić ich wcześniej albo potrzeba ich przedstawienia powstała
później.
W uzasadnieniu powyższej uchwały podkreślono poza tym, że użyte przez
ustawodawcę w art. 47914
§ 2 k.p.c. sformułowania jasno wskazują, iż w sytuacji
opisanej w hipotezie tego przepisu pozwany bezwarunkowo traci uprawnienia do
powoływania twierdzeń i zarzutów oraz dowodów na ich poparcie w dalszym toku
postępowania, jeżeli nie zgłosił ich w odpowiedzi na pozew, chyba że wykaże, iż ich
powołanie w odpowiedzi na pozew nie było możliwe, albo że potrzeba powołania
wynikła później. Spóźnione twierdzenia strony – jako sprekludowane – sąd pomija, a
więc traktuje je, jakby nie zostały zgłoszone, natomiast zarzuty i wnioski dowodowe
oddala. Zważywszy zaś na fakt, że w omawianym przepisie ustawodawca nie zawarł, z
wyjątkiem kryterium temporalnego, żadnych innych kryteriów prekluzji, należałoby
przyjąć, iż przepis ten dotyczy wszystkich spóźnionych twierdzeń, zarzutów i dowodów,
bez względu na ich znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy.
W związku z powstającą kwestią wzajemnej relacji zachodzącej pomiędzy
regulacją zawartą w art. 47914
k.p.c. a uregulowaniem problemu zgłaszania zarzutu
umówienia się przez strony na piśmie o wyłączenie jurysdykcji sądów polskich na rzecz
działającego za granicą sądu polubownego należy podkreślić, że w wyroku z dnia 16
lipca 2004 r., I CK 41/04 (niepublik.), Sąd Najwyższy wyjaśnił, iż art. 47914
§ 2 k.p.c. jest
przepisem szczególnym do art. 202 k.p.c. Podjęte w powyższym wyroku zagadnienie
relacji lex specialis – lex generalis było więc podobne do wyłaniającego się w niniejszej
sprawie, albowiem zgodnie z art. 202 k.p.c., zapis na sąd polubowny oraz niewłaściwość
sądu dającą się usunąć za pomocą umowy stron sąd bierze pod rozwagę tylko na zarzut
pozwanego, zgłoszony i należycie uzasadniony przed wdaniem się w spór co do istoty
sprawy.
W motywach wyroku z dnia 16 lipca 2004 r., I CK 41/04 Sąd Najwyższy rozważał
- w powiązaniu z treścią art. 47912
§ 2 k.p.c.- znaczenie wprowadzonego przez
ustawodawcę wyraźnego ograniczenia czasowego w zakresie wystąpienia przez
pozwanego z zarzutem niewłaściwości sądu dającej się usunąć za pomocą umowy
stron. Przepis art. 202 k.p.c. bowiem zawiera jedynie ogólną dyspozycję, że zarzut ten
sąd bierze pod rozwagę tylko wówczas, gdy został zgłoszony i należycie uzasadniony
5
przez pozwanego przed wdaniem się w spór co do istoty sprawy. Oznacza to, że
chociaż sama decyzja co do zgłoszenia tego zarzutu pozostawiona jest w gestii
pozwanego, to jednakże skorzystanie z niego zostało wyraźnie ograniczone w czasie.
Sąd Najwyższy podkreślił, że pozornie mogłoby się nawet wydawać, że jakiekolwiek
wdanie się w spór niweczy możliwość powołania się przez pozwanego na omawianą
niewłaściwość sądu. W doktrynie, jak i orzecznictwie sądów przyjmuje się jednak, że
dopuszczalne jest skorzystanie z powyższego zarzutu także w odpowiedzi na pozew,
przy czym nie ma znaczenia, czy został on w niej wywiedziony na początku pisma, czy
też na końcu, po innych zarzutach, w tym merytorycznych. Mimo wszystko trzeba
przyjąć, że według formuły kodeksowej, czasem właściwym do podniesienia tego
zarzutu jest czas, gdy pozwany nie wdał się jeszcze w spór co do istoty sprawy.
Horyzont czasowy jest tu więc ściśle określony.
Odpowiadając na to pytanie, czy w postępowaniu odrębnym w sprawach
gospodarczych w odniesieniu do zarzutu niewłaściwości sądu dającej się usunąć za
pomocą umowy stron ma miejsce modyfikacja, innymi słowy, czy określony w art. 47914
§ 2 k.p.c. termin do zgłaszania zarzutów, powoływania okoliczności faktycznych i
składania wniosków dowodowych obejmuje również powyższy zarzut, Sąd Najwyższy
zaznaczył, że trzeba tutaj przede wszystkim uwzględnić istotny sens rozwiązania
przyjętego w art. 47914
§ 2 k.p.c. Konieczne jest też porównanie zakresów obu
wchodzących w grę przepisów.
Jeżeli chodzi o pierwszą z tych kwestii, to Sąd Najwyższy odwołał się do
wyjaśnienia wynikającego z przytoczonej już uchwały z dnia 17 lutego 2004 r., III CZP
115/03 , z uzasadnienia której, skrótowo rzecz ujmując, wynikało, że racja prawna
prekluzji przewidzianej w art. 47914
§ 2 k.p.c. wyraża się w dążeniu do wzmocnienia
zasady koncentracji materiału dowodowego. Przepis ten dotyczy natomiast wszystkich
spóźnionych twierdzeń, zarzutów i dowodów, bez względu na ich znaczenie dla
rozstrzygnięcia sprawy.
Rozważając zaś drugą kwestię, Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 16
lipca 2004 r., I CK 41/04 podkreślił, że art. 202 i 47914
§ 2 k.p.c. odnoszą się do tej
samej materii. Dlatego też nie ma przeszkody do uznania, że art. 47914
§ 2 k.p.c.
zawiera szczególne uregulowanie kwestii przytaczania zarzutów. Ten szczególny
charakter unormowania wzmacnia okoliczność, że w wymienionym przepisie nie
rozróżnia się zarzutów co do istoty sprawy i zarzutów natury formalnej. Co więcej w art.
47914
§ 2 k.p.c. stwierdza się wprost, że w odpowiedzi na pozew należy – pod rygorem
6
utraty prawa ich powoływania w toku postępowania - podać „wszystkie” zarzuty. Można
zatem uważać, że pojęcie zarzutów, o których w nim mowa, obejmuje także wszystkie
zarzuty formalne, w tym zarzut niewłaściwości sądu dającej się usunąć za pomocą
umowy stron. Sąd Najwyższy porównawczo też wskazał, że zawarte w art. 493 § 1 i art.
503 § 1 k.p.c. uregulowania w tej samej materii mają jednak inne ujęcia redakcyjne,
ponieważ statuują obowiązek pozwanego przedstawienia zarzutów, które pod rygorem
ich utraty należy zgłosić przed wdaniem się w spór, oraz pozostałych zarzutów
przeciwko żądaniu pozwu. Wyodrębniono więc w nich zarzuty, które pod rygorem ich
utraty należy zgłosić „przed wdaniem się w spór” oraz zarzuty „przeciwko żądaniu
pozwu”.
W konsekwencji Sąd Najwyższy zajął stanowisko, że jeżeli w okresie dwóch
tygodni od doręczenia odpisu pozwu pozwany w ogóle nie wda się w spór co do istoty
sprawy i ograniczy się jedynie, po myśli art. 202 k.p.c., do wystąpienia z zarzutem
niewłaściwości miejscowej sądu, i to nawet z zarzutem trafnym i skutecznym, to w razie
złożenia już po upływie terminu przewidzianego w art. 47914
§ 2 k.p.c. pisma
procesowego zawierającego zarzuty merytoryczne, należy zasadniczo uznać tę
czynność procesową za bezskuteczną (sprekludowaną) i w konsekwencji spóźnione
zarzuty oddalić.
Nie ulega żadnych wątpliwości, że przytoczoną argumentację Sądu Najwyższego
zawartą w wyroku z dnia 16 lipca 2004 r., I CK 41/04 można mutatis mutandis odnieść
do sprawy niniejszej. Oznacza to, że w postępowaniu w sprawach gospodarczych zarzut
istnienia umowy derogacyjnej na rzecz sądu polubownego działającego za granicą
strona zobowiązana jest zgłosić w czasie właściwym, według art. 47914
§ 1 k.p.c., do
złożenia odpowiedzi na pozew. Jeżeli zaś tego nie uczyni, traci – zgodnie z art. 47914
§
2 k.p.c. - uprawnienie do powołania tego zarzutu w dalszym toku postępowania, chyba
że wykaże, iż jego powołanie w odpowiedzi na pozew nie było możliwe, albo że
potrzeba powołania wynikła później.
W okolicznościach sprawy nie ulega wątpliwości, że strona pozwana utraciła
prawo powołania omawianego zarzutu, stąd też nie ma potrzeby procesowej, ażeby
bliżej rozważać kwestię jego skuteczności z punktu widzenia przewidzianych w art. 1105
§ 2 w zw. z art. 697 § 1 k.p.c. wymagań odnoszących się do zakresu przedmiotowego
dopuszczalności derogacji na rzecz sądu polubownego działającego za granicą.
Ograniczyć się więc można jedynie do stwierdzenia, że należy zgodzić się z poglądem
Sądów obu instancji, iż roszczenie objęte żądanie pozwu ma jednak, wbrew pozorom,
7
charakter majątkowy. Strona powodowa bowiem dochodzi wykonania zobowiązania,
mającego swoje źródło w umowie stron. Dlatego też nie ma znaczenia okoliczność, że
treść świadczenia wynikającego z tego zobowiązania odnosi się do jednego z
elementów firmy strony pozwanej (nazwy), a zatem do jej dobra osobistego.
Ze względu natomiast na kodeksowo zastrzeżone granice rozpoznania kasacji
(art. 39311
§ 1 k.p.c. ) – związanie wskazaniem naruszenia konkretnych przepisów
prawa materialnego lub procesowego - nie jest możliwe wyjaśnienie przez Sąd
Najwyższy wzajemnej relacji między art. 47914
k.p.c. a art. 1119 - 1124 k.p.c.
dotyczącymi instytucji kaucji na zabezpieczenie kosztów procesu (kaucji aktorycznej).
Z przedstawionych względów Sąd Najwyższy orzekł, jak w sentencji (art. 39315
k.p.c.).