Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III CZ 61/07
POSTANOWIENIE
Dnia 14 grudnia 2007 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Zbigniew Strus (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Maria Grzelka
SSN Henryk Pietrzkowski
w sprawie z powództwa A.L.
przeciwko Z.L.
o rozwód,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 14 grudnia 2007 r.,
zażalenia powódki na postanowienie Sądu Apelacyjnego
z dnia 5 lipca 2007 r., sygn. akt [...],
odrzuca zażalenie.
2
Uzasadnienie
Pierwszym z postanowień zaskarżanych w sprawie przez powódkę
reprezentowaną przez pełnomocnika adw. M.M., ustanowionego przez sąd,
wydanym w dniu 27 marca 2007 r. Sąd Apelacyjny oddalił wniosek o uzupełnienie
wyroku przez zasądzenie od Skarbu Państwa kosztów pomocy prawnej na rzecz
tego pełnomocnika, który domagał się ich w piśmie ujawnionym na rozprawie
apelacyjnej. Zawarte w piśmie żądanie zasądzenia „kosztów pomocy prawnej
powódce z urzędu w postępowaniu w II instancji, gdyż w całości nie zostały
pokryte” nie zostało uwzględnione, jako nie spełniające wymagań określonych
w § 20 rozp. Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie
opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nie
opłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu. Według oceny sądu drugiej
instancji wniosek sformułowany, jak przytoczono wyżej, „pozostawia poza
zakresem tego oświadczenia wyłączenie częściowej zapłaty kosztów”, dlatego
podlegał oddaleniu.
Postanowienie to zostało zaskarżone przez powódkę do Sądu Najwyższego
zażaleniem, zarzucającym naruszenie przez Sąd Apelacyjny zasad logiki w
wymaganiu od pełnomocnika z urzędu, oświadczającego, że koszty w całości nie
zostały opłacone, aby oświadczył również, że nie zostały pokryte w części.
Zażalenie zostało odrzucone postanowieniem sądu drugiej instancji
z 8 maja 2007 r. powołującego w uzasadnieniu podstawy prawnej art. 3941
§ 1 i 2
k.p.c. Na wskazane postanowienie powódka po raz drugi wniosła zażalenie
zarzucając oparcie rozstrzygnięcia na przepisie niekonstytucyjnym, co wynika
z wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 27 marca 2007 r., sygn. SK 3/05.
Zostało ono odrzucone postanowieniem sądu drugiej instancji z 6 czerwca 2007 r.
z uzasadnieniem odwołującym się do postanowienia z 8 maja 2007 r.
Postanowienie to zostało również zaskarżone zażaleniem powódki do Sądu
Najwyższego, a zażalenie zostało odrzucone postanowieniem z 5 lipca 2007 r.
Sąd drugiej instancji zwrócił, m. in., uwagę na niedopuszczalność wniesienia skargi
kasacyjnej w sprawie o rozwód. Wskazane postanowienie powódka zaskarżyła
zażaleniem, które zostało przedstawione Sądowi Najwyższemu.
3
Powtarzając dotychczasową argumentację powódka zarzuciła naruszenie art. 78
w zw. z art., 176 ust. 1 art. 87 i art. 45 Konstytucji oraz zastosowanie art. 3941
§ 1
i 2 k.p.c., tj. przepisu niekonstytucyjnego, czyli ograniczającego zaskarżenie
postanowienia w przedmiocie kosztów procesu.
Zażalenie wraz z aktami sprawy zostało przedstawione Sądowi
Najwyższemu, który zważył, co następuje:
Wątek merytoryczny sporu związany z orzeczeniem Sądu Apelacyjnego
oddalającym wniosek pełnomocnika z urzędu o przyznanie od Skarbu Państwa
kosztów nie opłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (art. 29 ust. 1 ustawy
z dnia 26 maja 1982 r. Prawo o adwokaturze) wymaga interpretacji § 20
wymienionego wyżej rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w zakresie
wymaganej treści przewidzianego w nim oświadczenia. Przedstawiona wyżej
różnica zapatrywań Sądu i pełnomocnika żądającego wynagrodzenia za wykonane
usługi pomocy prawnej jest zasadnicza, rozstrzygnięcie merytoryczne musiałoby
jednak być poprzedzone stwierdzeniem dopuszczalności zażalenia do Sądu
Najwyższego.
Strona żaląca się, upatruje swe prawo w podobieństwie unormowania
zawartego w nie obowiązującym art. 39318
k.p.c. i art. 3941
§ 1 i 2 k.p.c., i
powołuje się na wymieniony wyżej wyrok Trybunału Konstytucyjnego.
Stanowiska tego nie można uwzględnić z następujących przyczyn:
Sąd Najwyższy w składzie rozpoznającym zażalenie uznaje wyłączność
uprawnienia Trybunału Konstytucyjnego do wiążącego stwierdzenia niezgodności
przepisu ustawy z aktem normatywnym wyższego rzędu, tj. wydania orzeczenia
mającego walor prawotwórczy – negatywny, prowadzący do derogacji przepisu.
Stanowisko to nie podważa bezspornej kompetencji Trybunału Konstytucyjnego do
interpretacji ocenianych przepisów, koniecznej do rozstrzygnięcia w przedmiocie
określonym w art. 188 pkt 1 Konstytucji.
Orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego o niezgodności z aktem wyższego
rzędu eliminuje z porządku prawnego normy prawne ucieleśnione w aktach
normatywnych należących do katalogu źródeł prawa powszechnie obowiązującego,
prawidłowo stanowionych i ogłoszonych (arg. z art. 87 ust. 1 i 2, art. 88 ust. 1 i 2
Konstytucji), dlatego orzeczenie wskazuje akt normatywny (jego część), którego
4
niezgodność jest stwierdzana. Tej regule orzekania podporządkowane są
wymagania odnośnie do treści skargi konstytucyjnej (art. 47 ust. 1 pkt 1, art. 32
ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym).
Z przytoczonych względów nie można uznać za dopuszczalne
sugerowanego przez stronę skarżącą zabiegu interpretacyjnego pozwalającego
odmówić mocy wiążącej przepisów art. 3941
§ 1 i 2 k.p.c. na tej tylko podstawie, że
Trybunał orzekł o niezgodności z Konstytucją przepisu obowiązującego poprzednio,
dotyczącego dopuszczalności zażalenia do Sądu Najwyższego. Naruszałaby ona
podstawowy dla działania sądów przepis art. art. 178 ust. 1 Konstytucji
o podleganiu sędziów ustawom i prowadziła do chaosu prawnego. Twierdzenie,
że kodeksowa regulacja dwuinstancyjności (zagwarantowana konstytucyjnie
każdemu, lecz w granicach ustaw - art. 78 zdanie drugie i art. 176 ust. 2) ustanawia
wyjątki niedopuszczalne, może być zweryfikowane tylko przez Trybunał
Konstytucyjny i zarzuty strony skarżącej o braku uzasadnienia stanowiska Sądu
Apelacyjnego są bezzasadne, ze względu na przejrzystość art. 3941
§ 1 i 2 k.p.c.
niebudzącego wątpliwości co treści wyrażonej w nim normy prawnej.
Powoływanie się w drodze analogii, na wyrok Trybunału Konstytucyjnego
nie może być uwzględnione również dlatego, że zagadnienie występujące
w rozpoznawanej sprawie nie jest identyczne z przedmiotem rozstrzygnięcia.
Przedmiotem wyroku była dopuszczalność odwołania się od rozstrzygnięcia co do
kosztów procesu, natomiast w rozpoznawanej sprawie chodzi o wynagrodzenie
adwokata z urzędu niemieszczące się w pojęciu kosztów procesu i dlatego
nieuwzględnione orzeczeniu o tych kosztach. W tym miejscu należy zwrócić
uwagę na treść wyroku apelacyjnego z 7 marca 2007 r. postanawiającego
w punkcie 1 zdania drugiego o zniesieniu kosztów postępowania apelacyjnego.
Postanowienie o przyznaniu kosztów nie opłaconej pomocy prawnej adwokatowi
z urzędu reprezentującego stronę przeciwną zawarte jest w punkcie 2. wyroku
i tam (albo w sąsiednim punkcie) znalazłoby się orzeczenie dotyczące
pełnomocnika reprezentującego powódkę. Prawidłowa budowa sentencji
nakazywałaby orzec również, odnośnie żądania pełnomocnika powódki, jednak ta
okoliczność nie wydaje się istotna, skoro pełnomocnik ten zażądał w terminie
uzupełnienia wyroku. Obydwa jednak rozstrzygnięcia - zawarte w punkcie 2. oraz -
5
odnośnie do pełnomocnika powódki w postanowieniu z 27 marca 2007 r., nie
dotyczą kosztów procesu określonych w art. 98 k.p.c. lecz odrębnej kwestii, tj.
wynagrodzenia pełnomocników z urzędu wynikającego z innej ustawy, tj. z art. 29
ust. 2 Prawa o adwokaturze. Ustawa ta wprawdzie nie posługuje się już w tekście
jednolitym (Dz.U.2002 r. nr 123 poz. 1058) pojęciem wynagrodzenia adwokata
używanego pierwotnie, co wiąże się ze zmianami form wykonywania zawodu
w okresie jej obowiązywania, jednak pojęcie kosztów pomocy (art. 29 ust. 2)
przejmowanych w określonych wypadkach przez Skarb Państwa nie pokrywa się
z kosztami procesu, lecz stanowi sumę opłat i wydatków należnych adwokatowi
świadczącemu pomoc prawną na zarządzenie sądu, jako organu odpowiedzialnego
za zapewnienie osobom niezamożnym pomocy prawnej w realizacji prawa do sądu.
Obowiązek Skarbu Państwa ma charakter subsydiarny i powstaje wówczas, gdy
rozstrzygnięcie o kosztach procesu ze względu na wynik sprawy (przegranie
procesu przez zastąpionego), albo wynik postępowania egzekucyjnego nie
obejmuje „kosztów” pomocy prawnej. Nie jest to jedyny wypadek rozstrzygnięcia
o należnościach pieniężnych w procesie (postępowaniu sądowym) dokonywany
poza rozstrzygnięciem o kosztach procesu. W razie działania z urzędu, albo na
wniosek strony zwolnionej całkowicie od kosztów sądowych zachodzi potrzeba
wykładania tymczasowo środków przez Skarb Państwa na wynagrodzenie i koszty
biegłych, tłumaczy, świadków itd., a przepis art. 113 ustawy o kosztach sądowych
w sprawach cywilnych określa granice ryzyka przekształcenia się ich w wydatki
trwałe. Kwestia zaskarżalności postanowienia wydanego przez sąd pierwszej
instancji w przedmiocie wynagrodzenia przyznawanego osobom wykonującym
zlecone przez sąd czynności nie budzi wątpliwości (np. uchwała z 22 kwietnia
1997 r., III CZP 11/97, OSNC 1997/8/102), natomiast zażalenie do Sądu
Najwyższego podlega odrębnej regulacji, ograniczającej je do wypadków
zaskarżania orzeczeń zamykających drogę do rozpoznania przysługującej skargi
kasacyjnej oraz zamykających drogę do rozpoznania sprawy co do istoty.
Nie można zakwestionować racjonalności takiego wyboru ustawodawcy,
w związku z tym odmienne postulaty opierające się na postulacie powszechnej
dwuinstancyjności muszą uwzględniać negatywne skutki konsekwentnego
rozszerzania kompetencji Sądu Najwyższego. W skrajnym wypadku prowadziłoby
6
ono do stosowania wprost art. 394 k.p.c. odnoszącego się do postępowania przed
sądem pierwszej instancji i uwikłania Sądu Najwyższego w sprawy o niewielkim
znaczeniu publicznym, ze szkodą dla funkcji wyznaczonych w art. 1, 60 i 61 ustawy
o Sądzie Najwyższym.
Kierując się tymi motywami należy uznać, że zaskarżone postanowienie z 5 lipca
2007 r. odrzucające zażalenie było zgodne z prawem, a zażalenie
niedopuszczalne, co prowadzi do jego odrzucenia na podstawie art. 3941
§ 3
w zw. z art. 39821
, art. 373 k.p.c.