Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV KK 65/14
POSTANOWIENIE
Dnia 25 czerwca 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Krzysztof Cesarz
na posiedzeniu w trybie art. 535 § 3 kpk
po rozpoznaniu w Izbie Karnej w dniu 25 czerwca 2014 r.,
sprawy W. N.
oskarżonego z art. 279 § 1 kk i art. 288 § 1 kk
z powodu kasacji wniesionej przez pełnomocnika oskarżycieli subsydiarnych: B. N.,
W. N. i M. S.
od wyroku Sądu Okręgowego w R.
z dnia 21 czerwca 2013 r., utrzymującego w mocy wyrok Sądu Rejonowego w R.
z dnia 20 grudnia 2012 r.
p o s t a n o w i ł
1) oddalić kasację jako oczywiście bezzasadną,
2) zwolnić oskarżycieli posiłkowych od kosztów sądowych
postępowania kasacyjnego.
UZASADNIENIE
Subsydiarni oskarżyciele posiłkowi […] oskarżyli W. N. o to, że:
I. w dniu 19 maja 2008 r. w R. przy ul. N., włamując się do garażu budynku
mieszkalnego dokonał kradzieży pralki Amica o wartości 800 zł, dwóch kół od
przyczepy campingowej o wartości 50 euro oraz mebli w postaci trzech szaf o
wartości 300 zł, biblioteczki o wartości 100 zł, powodując w ten sposób łączną
sumę strat na szkodę M. S. w wysokości 1.200 zł i 50 euro, tj. o czyn z art. 279
§ 1 k.k.;
2
II. w dniu 19 maja 2008 r. w R. przy ul. N., włamując się do garażu budynku
mieszkalnego dokonał kradzieży piły łańcuchowej elektrycznej o wartości 450 zł
oraz dwóch rowerów o wartości 500 zł, powodując w ten sposób łączną sumę
strat na szkodę W. N. w wysokości 950 zł, tj. o czyn z art. 279 § 1 k.k.;
III.w maju 2008 r. dokonał uszkodzenia w R. przy ul. N. pomieszczeń
mieszkalnych znajdujących się na piętrze budynku, powodując w ten sposób
łączną sumę strat na szkodę W. N. i B. N. w wysokości 18.250 tj. o czyn z art.
288 § 1 k.k.
Sąd Rejonowy wyrokiem z dnia 20 grudnia 2012 r. uniewinnił oskarżonego
od zarzucanych mu czynów, zaś kosztami procesu obciążył oskarżycieli
posiłkowych.
Wyrokiem z dnia 21 czerwca 2013 r., Sąd Okręgowy w R., po rozpoznaniu
apelacji wniesionych przez pełnomocnika oskarżycieli subsydiarnych i
oskarżycielkę M. S., utrzymał w mocy zaskarżony wyrok, uznając apelacje za
oczywiście bezzasadne.
Kasację od tego wyroku złożył pełnomocnik subsydiarnych oskarżycieli
posiłkowych, zarzucając „rażące naruszenie prawa procesowego mające istotny
wpływ na treść orzeczenia, mianowicie:
naruszenie art. 433 § 2 k.p.k. w zw. z 457 § 2 k.p.k. (powinno być § 3 - przyp.
SN) przez brak rozważenia wszystkich zarzutów wskazanych w środku
odwoławczym i ograniczenie się de facto jedynie do stwierdzenia trafności
wniosków Sądu I instancji oraz polegające na niedostatecznym wskazaniu w
uzasadnieniu zaskarżonego wyroku Sądu Okręgowego podstaw dla uznania za
niezasadne zarzutów apelacyjnych, których to uchybień Sąd Okręgowy dopuścił
się w ten sposób, że:
a) bezkrytycznie przyjął, że nie doszło do naruszenia art. 7 k.p.k., zaś
dokonana ocena dowodów, a zwłaszcza z jednej strony zeznań świadka A. N. i
wyjaśnień oskarżonego W. N., z drugiej zaś zeznań W. N., B. N. i M.S. nie
narusza wskazanych przepisów, podczas gdy analiza oceny dowodów nie
pozwala na stwierdzenie, iż jest zupełną wszechstronną oraz zgodną z
regułami logiki, wiedzy i doświadczenia życiowego, co Sąd Odwoławczy w pełni
aprobuje oraz określa jakość oceny materiału dowodowego w sposób
3
sprzeczny ze wskazanymi zasadami, ignorując postulat konieczności
koncentracji na okolicznościach świadczących o tym, że oskarżony W. N.
popełnił zarzucane mu przestępstwa, a nadto nie rozważając w dostatecznym
zakresie zarzutu dokonania wybiórczej i dowolnej oceny materiału
dowodowego, w tym w szczególności zeznań świadków: […], bezkrytycznie
przyznając jednocześnie walor wiarygodności wyjaśnieniom W. N., co w
konsekwencji doprowadziło do uniewinnienia go od popełnienia zarzucanych
mu czynów, podczas gdy ocena całego ujawnionego materiału dowodowego
dokonana z zachowaniem zasady określonej w art. 7 k.p.k. prowadzi do
jednoznacznego stwierdzenia, że oskarżony zachowaniem swoim wyczerpał
znamiona zarzuconych mu przestępstw;
b) bezkrytycznie przyjął, że nie doszło do naruszenia art. 4 k.p.k. oraz, że
analiza zgromadzonych dowodów, w szczególności także pisemnych motywów
wyroku prowadzi do wniosku, że podstawę orzeczenia stanowił całokształt
okoliczności ujawnionych w toku sprawy, podczas gdy Sąd Okręgowy błędnie
ocenił, iż niezasadny jest zarzut, że nie odniesiono się do wszystkich istotnych
faktów i dowodów zgromadzonych w sprawie mających znaczenie dla
rozstrzygnięcia, a w szczególności protokołu oględzin, notatki służbowej z dnia
21 sierpnia 2008 r„ sporządzonej przez funkcjonariusza Policji D. G., zeznań
pokrzywdzonych: W. N., B. N., M. S.;
c) pobieżnie rozpoznał i niedokładnie rozważył zarzut sformułowany w apelacji
pełnomocnika pokrzywdzonych, iż Sąd I instancji popełnił błąd w ustaleniach
faktycznych poprzez przyjęcie, że z garażu W. N. zabrał rzeczy należące do
jego rodziców, które jemu się należały, zaś jeżeli chodzi o rzeczy znajdujące się
na poddaszu, W. N. zabrał je, gdyż są jego własnością, podobnie jak, że
odłączenie przez W. N. mediów na poddasze spowodowało jego powolne
niszczenie, jak również, że nie wiadomo w jakim okresie nastąpiło zniszczenie
poddasza, co skutkowało nieuprawnionym ograniczeniem zakresu kontroli
odwoławczej;
d) pobieżnie i pozornie odniósł się do zarzutu sformułowanego w apelacji
pełnomocnika nie wyjaśnienia wszystkich istotnych okoliczności sprawy,
dotyczących braku dostatecznego rozważenia kwestii, które wywoływały
4
poważne sprzeczności w ustaleniach faktycznych dotyczących zarzutu, iż
przeszukanie dotyczyło jedynie miejsca zamieszkania oskarżonego oraz
okoliczności, iż oskarżony wynajmował w przedmiotowym czasie
pomieszczenia sali gimnastycznej w gimnazjum w S., w kwestii czego Sąd
odwoławczy błędnie przyjął za Sądem I instancji, iż nieprzeprowadzenie
przeszukania sali gimnastycznej miało swoje uzasadnienie w zeznaniach Z. J.;
e) zdawkowo, w sposób mało wnikliwy i nieprzekonujący rozpatrzył oraz
wykazał brak zasadności zarzutu apelacji, dotyczącego błędu w ustaleniach
faktycznych, poprzez błędną analizę treści opinii i zeznań D. L. i Z. S., iż w
realiach niniejszej sprawy należy uznać, że do niszczenia pomieszczeń na
piętrze dochodziło już we wcześniejszym okresie, a przyczyny niekoniecznie
wynikały ze sposobu korzystania z nich przez oskarżonego, a tym samym Sąd
odwoławczy ograniczył się jedynie do powtórzenia utrwalonego, a
niezasadnego poglądu Sądu I instancji, iż oskarżony nie wykazał zamiaru
celowego zniszczenia lub uszkodzenia pomieszczeń mieszkalnych, zaś
wykonanie czynności związanych bezpośrednio z przeprowadzką i
demontażem, jak również brak mediów musiały wpłynąć na stan i wygląd
pomieszczeń, ostatecznie zaś przyjmując, iż niemożliwa jest weryfikacja
faktycznego stanu mieszkania przez rozpoczęciem prac związanych z
wyprowadzką oskarżonego, podczas gdy zeznania pokrzywdzonych w korelacji
z protokołem oględzin z dnia 13 czerwca 2008 r., sporządzonym przez Policję
pozwalały na jednoznaczne określenie takiego stanu;
f) rozpatrując apelację pełnomocnika oskarżycieli subsydiarnych niezależnie od
granic zaskarżenia i podniesionych zarzutów, utrzymał w mocy rażąco
niesprawiedliwy wyrok Sądu I instancji, przy czym rażąca niesprawiedliwość
tegoż wyroku polegała na tym, że oskarżony nie został uznany winnym
popełnienia przestępstw z art. 279 § 1 k.k. oraz art. 288 § 1 k.k., podczas gdy
czyny mu przypisywane wyczerpywały znamiona tychże przestępstw.”
Skarżący wniósł o uchylenie obu wyroków i przekazanie sprawy Sądowi I
instancji do ponownego rozpoznania.
W pisemnych odpowiedziach na kasację prokurator i obrońca oskarżonego
wnieśli o jej oddalenie jako oczywiście bezzasadnej.
5
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Skarga kasacyjne jest oczywiście bezzasadna.
Na wstępie należy stwierdzić, ze zarzut z pkt 1 lit. f został podniesiony w
oderwaniu od art. 440 k.p.k. na którego treść kasacja powołuje się. W myśl tego
przepisu, jeżeli utrzymanie orzeczenia w mocy byłoby rażąco niesprawiedliwe,
podlega ono zmianie na korzyść oskarżonego albo uchyleniu niezależnie od granic
zaskarżenia i podniesionych zarzutów. Pierwszy rodzaj rozstrzygnięcia nie wchodził
w rachubę z uwagi na uniewinnienie oskarżonego i kierunek apelacji.
Bezpodstawne też było czynienie Sądowi odwoławczemu zarzutu nieuchylenia
wskazanego wyroku, skoro art. 440 k.p.k. może mieć zastosowanie jedynie przez
wyjście poza granice zaskarżenia albo niezależnie od poczynionych zarzutów, czyli
w razie stwierdzenia innego uchybienia niż wskazano w apelacji. Zaś obie apelacje
zaskarżyły wyrok w całości, podnosząc wszelkie dopuszczalne zarzuty. Gdyby więc
Sąd odwoławczy podzielał zasadność tych środków odwoławczych, nie musiałby
sięgać po dyspozycję art. 440 k.p.k. Niezależnie od powyższego, zarzut ów z pkt 1
lit. f w ogóle nie został uzasadniony. Pozostałe zarzuty wprawdzie znalazły
rozwinięcie motywacyjne, ale treść tych wypowiedzi świadczy tylko o polemicznym
ich charakterze w stosunku do uzasadnienia Sądu Odwoławczego. Sąd ten, wbrew
twierdzeniom kasacji, odniósł się do wszystkich zarzutów apelacyjnych, i to w
sposób odpowiadający jego wymogom z art. 433 § 2 k.p.k. i 457 §3 k.p.k. Chybione
są więc tezy o bezkrytycznym zaakceptowaniu ocen Sądu I instancji i o pobieżnym,
pozornym, lub zdawkowym albo mało wnikliwym rozpoznaniu zarzutów. Przeczą
temu wnioski płynące z lektury motywów wyroku Sądu Okręgowego. Natomiast
cechą charakterystyczną kasacji jest prezentowanie i forsowanie własnej oceny
materiału dowodowego, przy pomijaniu że Sąd Rejonowy nie wykroczył poza
granice określanie przez art. 7 k.p.k., zaś Sąd Okręgowy pozytywnie zweryfikował
trafność ocen Sądu meriti, eksponując te argumenty, które za nią przemawiały.
Z przytoczonych względów, a więc na skutek uznania, że kasacja ewidentnie
nie sprostała wymogom określonym w art. 523 § 1 k.p.k., oddalono ją jako
oczywiście bezzasadną. Kasacja nie wykazała bowiem, że Sąd odwoławczy
dopuścił się rażącego naruszenia prawa oraz iż mogły one mieć wpływ na treść
wyroku tego Sądu.
6